Rodzice - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2005-12-12, 14:37   #1
Asik_
Zakorzenienie
 
Avatar Asik_
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 288

Rodzice


Jak dogadujecie sie z rodzicami?
Zwierzacie się, pytacie o rade, czy raczej stosunki miedzy Wami sa nie za dobre?
Asik_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-12, 14:52   #2
Syringa
Zakorzenienie
 
Avatar Syringa
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 4 931
GG do Syringa
Dot.: Rodzice

U mnie jest różnie... Kiedy już myślę, że moi rodzice w końcu zaczeli traktować mnie jak dorosłego człowieka - oni muszą zrobić coś, co mnie totalnie dobije... Czasem sobie myślę, że oni nie są w stanie wybić się poza konwencję... Ale cóż... syndrom jedynactwa... albo moi rodzice (i dziadkowie) są specyficzni
__________________

------------------------------------------------------------------------------------------
Zapraszam do galerii zdjęć


Syringa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-12, 14:54   #3
lain
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
Dot.: Rodzice

nie zwierzam sie, o rade wole zapytac TŻa, ale nie powiem zeby nasze stosunki byly zle - sa fajnymi rodzicami, troche zabiegani, ale na prawde bardzo w porzadku: liberalni, nie klocacy sie, nie wtykajacy nosa w nie swoje sprawy, sympatyczny, weseli - nie da sie ich nie kochac
lain jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-12, 15:07   #4
natka_pietruszki
Zakorzenienie
 
Avatar natka_pietruszki
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 608
Dot.: Rodzice

Z mamą mogę porozmawiać o wszystkim, jest moją najlepszą przyjaciółką i wiem, że mogę jej ufać pod każdym względem. Co najważniejsze - potrafi mnie zrozumieć. Robi dla mnie bardzo wiele i bardzo się kochamy.
Z ojcem nie mieszkam, widujemy się raz na jakiś czas i nie ma zbytniego wpływu na moje życie. Nie zwierzam mu się, raczej mówię cokolwiek (a co tam w szkole, a jaki film ostatnio oglądałam, a co sobie kupiłam... bla bla bla), żeby wypełnić czymś spotkanie. Nie umiem się przed nim otworzyć i on raczej nie dąży do tego, żeby było inaczej. To taki typ człowieka, którego po prostu ciężko lubić - markotny, nudny, marudny (nie czuję jak rymuję). Mam do niego żal, że mama przez niego cierpiała, ja zresztą również sporo łez wylałam, ale uśpiłam w sobie trochę ten żal i udaję, że wszystko jest ok, bo wiem już, że kłótnie z nim nie mają żadnego sensu i działają na mnie destrukcyjnie.
__________________
Que las palabras vienen y se van. Y yo soy como soy en realidad. Quiero vivir a mi manera.
natka_pietruszki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-12, 15:13   #5
czuczenka
Zakorzenienie
 
Avatar czuczenka
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 369
Dot.: Rodzice

Zalęzy.... bo czasem moge sie wyzalić... ale podczas jakis kłótni mamie zdarza sie mi wypomniec potem cos z czego sie zaliłam jej wczesniej
__________________

Już Pani Licencjat
teraz sie MaGistRuje
5-ty rok na Wizażu



DUKAM
czuczenka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-12, 15:21   #6
KasiaKatarzynka
Zakorzenienie
 
Avatar KasiaKatarzynka
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: tarnobrzeg
Wiadomości: 3 425
Dot.: Rodzice

z mamą od zawsze mogłam porozmawiać io wszystkim

nawet kłótnie i wszelakie kazania nie były straszne


natomiast z ojcem gorzej - zawsze słyszałam tylko "cisza" i koniec romowy na dany temat, musiało być tak jak on chce/myśli o tym/zawsze ma rację nawet jeśli jej nei ma/itd
okropny człowiek ;/
KasiaKatarzynka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-12, 15:25   #7
gonka23
Zakorzenienie
 
Avatar gonka23
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: deszczowa Walia:)
Wiadomości: 5 177
Dot.: Rodzice

a ja uwielbiam rozmowy z moją mamą . lubią z nią plotkować, opowiadać jej co się u mnie dzieje, zresztą ona sama zawsze dużo pyta, żeby być na bieżąco. oczywiście są sprawy, z którymi nie zwracam się do mamy, wtedy np. gadam o tym z siorką. generalnie to z mamą świetnie się dogaduję. zawsze mi pomaga, gdy tego potrzebuję i chyba nigdy mnie nie zawiodła. oczywiście nie zawsze jest tak cukierkowo, bo są dni kiedy się kłócimy albo też nie chce nam się gadać. ale uwielbiam moją mamę i nie zamieniłabym jej na żadną inną.
tato . z tatą jest inaczej. tato chciałby wiedzieć o mnie wszystko , ale mam większe opory żeby opowiadać o moim życiu. może dlatego, że on zawsze zaczyna godzinne dyskusje i przeważnie mamy odmienne zdanie, co potem prowadzi do kłótni. czasem lubię z nim pogadać, ale są poruszam takie tematy, które wiem, że nie będą wywoływać nadmiernych emocji .
__________________
Pani żonka
gonka23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2005-12-12, 15:39   #8
tygrysiatko18
Zadomowienie
 
Avatar tygrysiatko18
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 1 063
Dot.: Rodzice

Moja Mama to naprawde rowna kobieta po kilku numerach jakie wywinalem to az sie dziwie ze tak w miare spokojnie przyjmowala te rewelacje. Z mama dogaduje sie bardzo dobrze, mamy podobne poczucie humoru i bardzo czesto zdaza sie ze mnie zakasowuje swoimi tekstami, nie mowie jej wszystkiego bo i po co, ale czasem pytam sie jej o rade w jakis sprawach czasem sie z nia pokloce ale to nigdy nie jest na dlugo.


Natomiast o ojcu nie moge powiedziec nic bo praktycznie od 6 lat z nim nie rozmawiam. tak wiec moje relacje z nim ocenil bym jako zadne
__________________
Jestem stuprocentowym facetem, na prawie stuprocentowo babskim forum
tygrysiatko18 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-12, 15:39   #9
layla_lbn
Zakorzenienie
 
Avatar layla_lbn
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa (czasem Lublin)
Wiadomości: 17 437
GG do layla_lbn Send a message via Skype™ to layla_lbn
Dot.: Rodzice

Cytat:
Napisane przez Asik_
Jak dogadujecie sie z rodzicami?
Zwierzacie się, pytacie o rade, czy raczej stosunki miedzy Wami sa nie za dobre?
Raczej się odgadujemy. W sumie to mało gadamy ze sobą, moich rodziców ciągle nie ma w domu, a nasze rozmowy ograniczają się do pytań: "co tam na ulczelni". W sumie ta sytuacja mi odpowiada, jak mam problem to wolę pogadać z przyjaciółką. Wiem, że w razie potrzeby będę mogła liczyć na rodziców (zwłaszcza na mame).
__________________
Gdy już posmakowałeś lotu,
zawsze będziesz chodzić po ziemi z oczami utkwionymi w niebo,
bo tam właśnie byłeś i tam zawsze będziesz pragnął powrócić.

Chciałbym poznać człowieka, który wymyślił seks, żeby zobaczyć nad czym teraz pracuje



Edytowane przez layla_lbn
Czas edycji: 2005-12-12 o 16:20
layla_lbn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-12, 15:54   #10
lain
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
Dot.: Rodzice

Cytat:
Napisane przez layla_lbn
W sumie to mało gadamy ze sobą, moich rodziców cziągle nie ma w domu, a nasze rozmowy ograniczają się do pytań: "co tam na ulczelni". W sumie ta sytłacja mi odpowiada, jak mam problem to wolę pogadać z przyjaciółką. Wiem, że w razie potrzeby będę mogła liczyć na rodziców (zwłaszcza na mame)
ooo to tak jak u mnie. i tez nie narzekam
lain jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-12, 16:02   #11
Syringa
Zakorzenienie
 
Avatar Syringa
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 4 931
GG do Syringa
Dot.: Rodzice

Widzę, że tylko ja mam problemy na tle relacji z rodzicami... Ale, może jeszcze się to zmieni... Tylko nie wiem kiedy skoro już mam 20, a oni nic a nic się nie zmienili...
__________________

------------------------------------------------------------------------------------------
Zapraszam do galerii zdjęć


Syringa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2005-12-12, 16:11   #12
Joanna22
Zadomowienie
 
Avatar Joanna22
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Miasto cudów
Wiadomości: 1 655
GG do Joanna22
Dot.: Rodzice

Ehhh...Moje stosunki z rodzicami sa poprawne.
Nie ma wulkanu milosci, czy czulosci.Mamie mowie to co powinna wiedziec,czasem plotkujemy.Nie zwierzam sie jej,nie zartuje z nia.Ona jest wpatrzona w mojego 2lata starszego brata(ma wrecz na jego punkcie fiola).

Z tata tez sie nie kloce,bo praktycznie widze go tylko niedziele -od rana do wieczora pracuje.

Tyle
__________________
" Każdy krok zostawia ślad.
Pracuj wytrwale a osiągniesz postępy "



Joanna22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-12, 16:13   #13
natuska17
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 3 317
Dot.: Rodzice

Z mamą uwielbiam płakać przy filmowych dramatach, obgadywać i przewidywać co zrobią bohaterzy naszych ulubionych telenoweli. Raczej nie rozmawiamy na poważne tematy, ja bym nie umiała, ona zresztą też. Boli mnie, że nie wszystko jej potrafię powiedzieć, nienawidzę, gdy każdą próbę wypowiedzenia przeze mnie własnego zdania nazywa pyskowaniem. Tata to moja chodząca kopia. Mamy te same wady, np. oceniamy siebie nawzajem nie patrząc na siebie. Ja mu wytykam to, co sama robię. Ale uwielbiam go za specyficzne poczucie humoru. Moja mama jest chodzącym przykładem macierzyńskiej i małżeńskiej miłości. Wiele wybacza, uwielbia robić niespodzianki w postaci podania ulubionego jedzonka czy śniadania do łóżka. Kocham ich oboje, choć nigdy im tego nie powiedziałam.
__________________

natuska17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-12, 18:07   #14
gonka23
Zakorzenienie
 
Avatar gonka23
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: deszczowa Walia:)
Wiadomości: 5 177
Dot.: Rodzice

Cytat:
Napisane przez natuska17
Kocham ich oboje, choć nigdy im tego nie powiedziałam.
ja właśnie zdałam sobie sprawę, że chyba też nigdy (nie powiedziałam moim rodzicom, że ich kocham . (no dobra może raz czy dwa powiedziałam, ale musiała to być jakaś bardzo specjalna okazja). mimo, że nie wyobrażam sobie żeby mogło ich zabraknąć (jednocześnie marząc, żeby już się od nich wyprowadzić).
__________________
Pani żonka
gonka23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-12, 18:19   #15
aniess
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Waw
Wiadomości: 1 977
GG do aniess
Dot.: Rodzice

Mama mieszka na drugim końcu Polski, więc siłą rzeczy nasze stosunki są ograniczone. Mimo wszystko bardzo ją kocham, gdy tylko sie spotykamy gadamy dniami i nocami, mamy podobne- nerwowe charaktery, więc tak samo często się kłócimy

Stosunki z Tatą, z którym mieszkam, są rewelacyjne. Tata mnie rozumie, ufa i kocha. Pozwala mi na wiele, ale to działa w obie strony. Ja nie stwarzam problemów, więc on nie ma powodów, żeby mi czegoś zabraniać. Mówimy sobie, że się kochamy kilka razy dziennie
Mam naprawde cudownego ojca

A i z Ojca przyszłą żoną jakoś się dogaduję... W końcu jak Mamy nie mam w domu to z kim pogadam o antykoncepcji
__________________
ziu
aniess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-12, 18:46   #16
sonja1
Rozeznanie
 
Avatar sonja1
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 679
GG do sonja1
Dot.: Rodzice

Od sześciu lat już nie mieszkam z rodzicami i siłą rzeczy mówię im o sobie coraz mniej. Zresztą oboje, a już zwłaszcza mama są z gatunku tych przejmujących się byle bzdurą więc nawet lepiej że niektórych rzeczy o mnie nie wiedzą. W szczenięcych latach brakowało mi bardzo tej szczególnej więzi z rodzicami, może przyjaźni, nie wiem. Ale czuję że chłód w stosunkach rodzinnych odbija się na mnie teraz, trudno jest mi otworzyć się na innych, po prostu szczerze pogadać bez udawania kogoś innego niż się jest. A może po prostu taki mam skryty charakter, po mamie pewnie, osobie zimnej, despotycznej a jednocześnie histerycznie wprost nadopiekuńczej, zwłaszcza wobec swej najmłodszej córki. Tatę z kolei rzadko widywałam , swoją rolę w rodzinie pojmował w kategoriach zarabiania pieniędzy. Tak sobie pomyślałam właśnie że nigdy chyba nie rozmawiałam z nim tak od serca o naprawdę ważnych dla mnie czy dla niego sprawach. Przykre to bo nie wiem czy kiedykolwiek nam się to uda, od czasu moich 25 urodzin mam coraz bardziej przytłaczające uczucie czasu przeciekającego przez palce, a moi rodzice do najmłodszych już nie należą. Więc może powinnam zrobić coś aby te nasze wzajemne relacje porawić jakoś, ocieplić, ale....boję się. Ech...kocham ich, wiem że oni na swój sposób kochają mnie a mimo to nie umiemy być blisko siebie.
sonja1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-12, 19:34   #17
lain
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
Dot.: Rodzice

Cytat:
Napisane przez natuska17
Kocham ich oboje, choć nigdy im tego nie powiedziałam.
ja tez i tak sie zastanawiam dlaczego. chyba nie mam kiedy nio i mogloby to zabrzmiec sztucznie. chcialabym im to kiedys powiedziec, ale jak to bedzie wygladalo jak nigdy wczesniej tego nie slyszeli... hmmm
a na filmach tak rzucaja tym 'kocham' na prawo i lewo...
lain jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-12, 19:37   #18
justyskaa
BAN stały
 
Avatar justyskaa
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 740
Dot.: Rodzice

nie uważam kontaktów z moimi rodzicami za jakieś nadzwyczajnie dobre lub całkiem tragiczne. Widujemy się często, bo na razie mieszkamy w jednym domu, dość dużym, ale jednak jednym, więc kontakty są nieuniknione. Z rodzicami zawsze mogłam porozmawiać o wszystkim, starali sie pomóc mi rozwiązać każdy problem. Relacje z ojcem chyba trochę się ochłodziły, kiedy wyszłam za mąż, nie wiem jak sobie to tłumaczyć. Mimo wszystko nadal ze sobą rozmawiamy i wszystko jest ok. tylko do tej rozmowy czasami trudno znaleźć temat. Z mamą relacje też są poprawne. Odkąd pamiętam, to chyba jednak tata zawsze był bardziej uległy i na wszystko się zgadzał, zresztą byłam jego oczkiem w głowie - taka jedna córeczka w dodatku przez długi czas byłam jedynaczką, więc teraz widać u mnie to rozpieszczenie, najbardziej odczuwa je chyba właśnie mąż.
justyskaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-12, 19:42   #19
justyskaa
BAN stały
 
Avatar justyskaa
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 740
Dot.: Rodzice

Cytat:
Napisane przez lain
ja tez i tak sie zastanawiam dlaczego. chyba nie mam kiedy nio i mogloby to zabrzmiec sztucznie. chcialabym im to kiedys powiedziec, ale jak to bedzie wygladalo jak nigdy wczesniej tego nie slyszeli... hmmm
a na filmach tak rzucaja tym 'kocham' na prawo i lewo...
Dokładnie, ja też chyba nigdy tego nie powiedziałam a chciałabym tylko odczuwam to, co lain, że może to głupio zabrzmieć, skoro nigdy tego nie słyszeli. Jako kontrast rzuca się tutaj dla przykłądu moja prawie trzyletnia, która non-stop biega za mną i mówi "kocham cię mamusiu". Tak sobie myślę, że chociaż czasami mnie to już denerwuje takie słuchanie na okrągło, to chyba powinnam się z tego cieszyc, bo kiedyś może przestać to mówić.
justyskaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2005-12-12, 19:55   #20
neitka
Zadomowienie
 
Avatar neitka
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 1 964
GG do neitka
Arrow Dot.: Rodzice

Nie cierpię mojej matki ( nie mamy...) i bardzo lubię mojego ojca. Może tak - widze walory charakteru mojej mamy, widzę, że nie jest złą osobą i dla innych potrafi być prawdziwą przyjaciółką. Na mie potrafi tylko krzyczeć, nieważne jak się staram, potrafi tylko mi przerywać i na mnie narzekać. Nie ma mowy, żebym jej powiedziała coś osobistego, bo zaraz wygada. Ostatnio brat prosił mnie, żebym jej nie denerwowała... no, ale nie wpadłam na to, że zdenerwuje ją dzis moja długość spodni. Dziwne? Dla mnie nie...

A tata? Jest super, choć facet, więc nie wszystko mu powiem... ale na piwko ze mną pójdzie i nawet jak się kłocimy to bez takiego jadu, jak z mamą. Bo wiemy, ze mamy włoski charakter więc każde z nas musi się wdyrzeć. Ale po kłótni atmosfera jest bajeczna. I czuję, że jest ze mnie naprawdę dumny...
neitka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-12, 20:11   #21
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
Smile Dot.: Rodzice

Kocham mich rodziców [i często im o tym mówię ] i mam z nimi bardzo dobry kontakt. Of course nie zawsze jest idealnie, czasem pojawiają się zgrzyty, ale to chyba głównie z mojego powodu Sama zdaje sobie sprawę, ze jestem chamska i złosliwa i zawsze muszę postawić na swoim....
Nie wiem czy mogłabym im powiedzieć o wszystkim. Ale ja już chyba taka jestem, że sama wolę rozwiązac problem, bo nawet przyjaciołom czasem trudno coś ze mnie wycisnąc. Więc to, że stuprocentowo się nie odkrywam to wina nie moich rodziców, a moja
Jestem typową córeczką tatusia mamy identyczny charakter


*chwila namysłu*

Właśnie sobie przypomniałam, ze ich okłamałam w piatek... Wymyslilam, ze nie ma 2 pierwszych lekcji. Aaaaa, a w piatek zebranie
Co jak co, ale własnie kłamstwa moi rodzice nie cierpią....
Ale to i tak mi wybaczą

Mamo, tato jak to kiedys przeczytacie to wiedzcie ze was kooooocham! :P

__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem

Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-12, 20:18   #22
baby_doll
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
 
Avatar baby_doll
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 32
Smile Dot.: Rodzice

Ogólnie mam bardzo dobry kontakt z rodzicami, choć zdarzają się między nami spięcia, ale to chyba nieuniknione Bardzo ich kocham i będę zawsze wdzięczna za to, że włożyli tyle siły, energii i poświęcenia w moje życie. Szczęsliwe życie.
baby_doll jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-12, 20:30   #23
magdziaS
Podróżniczka
 
Avatar magdziaS
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: P'boro
Wiadomości: 9 398
Dot.: Rodzice

Cytat:
Napisane przez KasiaKatarzynka
z mamą od zawsze mogłam porozmawiać io wszystkim

nawet kłótnie i wszelakie kazania nie były straszne


natomiast z ojcem gorzej - zawsze słyszałam tylko "cisza" i koniec romowy na dany temat, musiało być tak jak on chce/myśli o tym/zawsze ma rację nawet jeśli jej nei ma/itd
okropny człowiek ;/
Mam podobnie Z mamą mam bardzo dobry kontakt. Dogaduję sie z nią na każdy temat.
Natomiast z ojcem jest gorzej - niestety nie mamy za dobrego kontaktu. Problemy z nim zupełnie jak u Ciebie Kasiu.
__________________
Zaczynamy jakby od nowa...

magdziaS jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-12, 21:08   #24
zalika
Rozeznanie
 
Avatar zalika
 
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Watford, Anglia
Wiadomości: 620
Dot.: Rodzice

Moje relacje z tatą były skąplikowane, zmarł prawie rok temu w dość tragicznych okoliczonościach i jak narazie nie chcę o tym wszystkim myśleć.
Jeśli chodzi o mamę to mam z nią bardzo dobre relacje, ale mimo wszystko nie mogę powiedzieć, że jest dla mnie wzorem. W niektórych przypadkach jest raczej anty-wzorem Mama nie jest zbyt tolerancyjna i wielu sprawach brakuje jej dystansu, jajko mąrzejsze od kury
zalika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-12, 22:07   #25
NIUNIA***
Rozeznanie
 
Avatar NIUNIA***
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 719
Dot.: Rodzice

Moj tata zmarł kiedy byłam jeszcze podlotkiem, natomiast z mamą mam baaardzo dobry kontakt (nie mieszkamy już razem) bardzo często umawiamy się na kawke, czy winko żeby pogadać, albo rozwiązać jakiś problem.
Nie mogę powiedzieć ze często, ale mówię swojej mamie, ze ją kocham...Zresztą nie muszę mówić- ona to doskonale wie a jednak sprawiam jej czasami tę jakże niewiele kosztującą mnie przyjemnośc
Moja mama była i jest dla mnie: mamą, przyjaciółką i wzorem w jednym
Wiem, ze nie jest idealna ale jak dla mnie jest baaardzo silną, wrażliwą, mądrą, tolerancyjną i komunikatywną osobą.
__________________
NAJWAZNIEJSZA RZECZ NA ŚWIECIE TO UMIEĆ BYĆ SOBĄ...
Michael De Montaigne
NIUNIA*** jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-12, 22:49   #26
elly2
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: moja utopia
Wiadomości: 2 396
Dot.: Rodzice

Z rodzicami mam bardzo dobry kontakt...w koncu jestem ich oczkiem w glowie Dogaduje sie z nimi swietnie...z mama zawsze plotkujemy... Kocham moich rodzicow ponad wszystko...i uwazam, ze sa najlepszymi rodzicami na swiecie Sa tacy nowoczesni...z mama moge pozartowac i posmiac sie jak z kolezanka...tato tez jest bardzo luzacki... Ogolnie rzecz ujmujac jestem bardzo szczesliwa, ze mam takich a nie innych rodzicow
__________________
"Wyjdź ze swojej strefy komfortu. Możesz wzrastać tylko, jeśli jesteś gotów czuć się dziwnie i nie komfortowo próbując czegoś zupełnie dla Ciebie nowego."


elly2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-12, 23:58   #27
Asik_
Zakorzenienie
 
Avatar Asik_
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 288
Dot.: Rodzice

Moi tez sa super Czasem mam potrafi podczas kłotni wszytsko mi wypomniec (moje sekrety) To mnie wkurza maksymalnie Ale ogolnie jest fajna. Tata tez. Z nim jednak nie rozmawiam na powazne tematy
Asik_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-13, 00:43   #28
xanka
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2002-08
Lokalizacja: Kraków/Kielce
Wiadomości: 1 327
GG do xanka
Smile Dot.: Rodzice

A ja mam genialnych rodziców !!
Mama zawsze była moją przyjaciółką ( jak jeszcze byłam w liceum to potrafiłyśmy przesiedzieć kilka godzin w kuchni rozmawiając) , tata, był dla mnie autorytetem i imponował mi od najmłodszych lat.
Tak jest do dzisiaj (pomimo, że w domu teraz jestem bardziej gościem).

Nigdy nie kłóciłam się z rodzicami - jeżeli już, to były może mocniejsze wymiany zdań, ale nikt nigdy nie krzyczał, nie było trzaskania drzwiami, nikt się nie obrażał.
Często słyszę, że mnie kochają i ja też nie szukam specjalnych okazji, żeby im to powiedzieć. Każdy moment jest dobry

[Dziewczyny, które czekają na ten odpowiedni moment, żeby powiedzieć rodzicom co czują - nie czekajcie za długo. Nawet jeśli dawno nie mówiłyście tego, to nie znaczy, że zostanie to dziwnie odebrane na mówienie, że się kogoś kocha każda okazja jest dobra...]

Każdemu życzę takich stosunków z rodzicami, jakie ja mam.
xanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-13, 06:43   #29
lejka
Zakorzenienie
 
Avatar lejka
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 419
Dot.: Rodzice

Cytat:
Napisane przez xanka
[Dziewczyny, które czekają na ten odpowiedni moment, żeby powiedzieć rodzicom co czują - nie czekajcie za długo. Nawet jeśli dawno nie mówiłyście tego, to nie znaczy, że zostanie to dziwnie odebrane na mówienie, że się kogoś kocha każda okazja jest dobra...]
Popieram. Potem się żałuje, że się tego nie mówiło.
Pamiętam, kiedyś przyszłam rozbudzona o północy do kuchni powiedzieć tacie, że go kocham, bo poczułam taką nagłą potrzebę.

W ogóle bardzo mojego tatę kocham i szanuję, podziwiam. Podziwiam do czego potrafił dojść, nie tracąc przy tym uczciwości i nigdy nie tracąc godności.

Chociaż kłócimy się bardzo często, bo ciągle mnie poucza, a później się dziwi, że zamykam się u siebie w pokoju.
lejka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-13, 09:47   #30
Jessiczka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: zzzz kanapy ;-p
Wiadomości: 720
GG do Jessiczka
Dot.: Rodzice

ja z moja motherka dogaduje sie świetnie traktuje ją jako kumpelke zwierzam sie i wogole lubie z nia plotkowac sobie niooo
__________________
...KtÓż Z NaS kOcHa NiE gŁuPiEjĄc PrZy TyM...

Edytowane przez Jessiczka
Czas edycji: 2006-02-26 o 15:38
Jessiczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:44.