2014-02-17, 00:33 | #3571 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 16 511
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część II
Wiesz, wcześniej któraś z dziewczyn słusznie zauważyła- ta konwersacja nie ma sensu . Ty masz swoje racje, swoje przekonania i swoje doświadczenie, a my mamy swoje. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Skończmy już tą bezsensowną wymianę zdań.
__________________
Nasz dzień 11.07.2015
|
2014-02-17, 00:42 | #3572 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Katowice / London
Wiadomości: 1 636
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część II
A moze nie bylo dziewczyny ktora zna ang w mowie i pismie perfekt gramatycznie co do takiej pracy jest potrzebne, ja np mam problem z nauka ang. a probuje sama cos sie uczyc, wczesniej nie mialam mozliwosci szkoly, dopiero teraz... Zresztą nie bede tu sie tlumaczyc i nie mozna tu nic napisac bo od razu zje(b)ka. Swoja droga ciekawe czy Tobie by sie dobrze zylo za kase jaka ja mam... A zmieniac pracy co pare miesiecy nie mam ochoty. Ale juz milkne, nie warto tu sie odzywac. Bawcie sie dobrze...
Ps. Poza tym kto chce to zasilek dostanie, nie ma raczej limitu xxx f i koniec, ze nagle braknie dla Pani Smith bo wzielam ja... Sent from my LT30p using Wizaz Forum mobile app
__________________
W oczekiwaniu na maleństwo... <3 Edytowane przez sylwiakaa Czas edycji: 2014-02-17 o 00:43 |
2014-02-17, 03:17 | #3573 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część II
Hej dziewczyny, jestem Ada i od niedzieli bede mieszkac w Londynie Troche sie boje ale sama naciskalam meza zeby wrocic do Europy Mam nadzieje, ze uda mi sie szybko znalesc mieszkanie i prace, trzymajcie kciuki !
|
2014-02-17, 09:53 | #3574 |
Rozeznanie
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część II
Hej dziewczyny. Ja dzisiaj i jutro korzystam jeszcze z wolnego.
Potem jestem 5 dni w pracy. Jutro wieczorem mamy oglądać duży pokój na Blackhorse. Z wyjściem na ogród, jestem ciekawa jak to wygląda. ;-) mam nadzieję, że wpadnie nam w oko, jak ludzie też będą ok, to po niedzieli bylibyśmy już na nowym miejscu.
__________________
@ - 28.08... czekanie... |
2014-02-17, 10:00 | #3575 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część II
Sylwia tylko nie uciekaj stad...
Lepiej wpuscic jednym uchem i wypuscic drugim Ostatnie stwierdzenie jest dobre ! Dziewczyny co na mdlosci w ciazy polecacie ?? Mam masakryczne. Nawet w nocy Adka co Was sklonilo zeby z USA przeprowadzac sie do UK ??
__________________
Ząbki |
2014-02-17, 10:06 | #3576 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: UB8
Wiadomości: 8 712
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część II
Dziewczyny, szlam wczoraj do pracy i przydarzyl mi się dziwny przypadek bylo mi tak milo, ze ho ho
Zaczepil mnie na ulicy chlopak, Norweg i zaczal tak: "Czesc, wiem, ze wyda sie to Tobie dziwne i ze jest to niecodzienna sytuacja, ale jestem tutaj drugi dzien i jak zobaczylem Ciebie musialem podbiec i pogadac. Gdy zobaczylem Twoje falowane wlosy w tym pieknym kolorze i zaimponowala mi Twoja wysokosc (jestes eksstremalnie wysoka w tych butach).. postanowilem ze po prostu musze porozmawiac. skad jestes? blablabla mi sie troche spieszylo do pracy a mialam jeszcze zajsc do skepu po butelke wody i banany. i zagladnelam na zegarek i odparlam:swietnie mi sie z Toba rozmawia, to bardzo mile ale spiesze sie do pracy, zaraz bede spoznoina.. a on na to: to moze umowisz sie ze mna? zatkalo mnie i mowie: mam meza i dziecko, wiec raczej przykro mi ale sie nie spotkamy (jemu chodzilo o randke), ale jak chcesz to mozemy sie spotkac tak o na herbate, mozemy sie poznac, czemu nie haha warto miec nowych znajomych.. powaznie zatkala mnie ta sytuacja i milo rozpoczelam dzien w pracy, ktory pozniej spieprzyl nam koordynator.. Padlam wczoraj w domu z takim bolem glowy ze masakra.. ale w koncu przespalam cala noc
__________________
28.05 - dokument do odbioru Aneckowo metal gora - 06.02.2012 metal dol - 12.06.2012 |
2014-02-17, 10:10 | #3577 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 3 960
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część II
Ja gdybym była bezrobotna to i tak by mi benefity nic nie daly. 200 funtów na miesiąc ? Serio ? Ja płace 420 czynsz no wiec racZej bym sie Zadłużyła u znajomych. A Sylwia miała pewnie na myśli working tax credit czyli ten dodatek do zarobków, popraw mnie Sylwia jeśli sie mylę
Ja tez sie miałam i to starać kiedy pracowałam Part time ale za młoda byłam wciąż jestem :p i ja chciałam wiecej godzin prosiłam błagałam nie chcieli dać od razu, dopiero po czasie. I tez ni było cieżko z 700 na miesiąc ale jakoś przetrwalam. Ja tez wychodzę z założenia ze nie jesteśmy u siebie ale z drugiej strony jakbym sie znalazła pod ściana to pewnie chwytalabym sie każdego rozwiązania.
__________________
Cytat:
|
|
2014-02-17, 10:42 | #3578 | ||
Rozeznanie
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część II
Cytat:
---------- Dopisano o 12:42 ---------- Poprzedni post napisano o 12:34 ---------- Cytat:
Sylwia, nie przejmuj się takim oto tutaj gadaniem. Tak jak ktoś wyżej napisał wszystko zależy od tego w jakim punkcie się znajdujesz. Ja tutaj jestem od miesiąca, uczę się angielskiego w każdej mojej wolnej chwili, nie jest on na poziomie podstawowym, ale średnio-zaawansowanym i ciągle go doszkalam. Oglądam filmy i seriale po angielsku (dodatkowo włączam angielskie napisy), to dużo daje. Ale nie daje gwarancji dobrej pracy. Ja pracuję aktualnie na cleaningu, bo nic innego nie mogłam znaleźć. A jak mi oferowali pracę jako kelnerka bez umowy, no sorry. Ale nikt kto planuje tutaj żyć, być, się na to nie zgodzi. To nieczyste warunki. I u mnie praca też wygląda różnie, czasami są to 2-3 dni w tygodniu po 10 godz. Czasami zdarza się, że mam tylko 20 godzin tygodniowo, a czasami tak jak w tym tygodniu mam 5 dni pracy średnio po 8-10 godz/każdy dzień. Wszystko zależy od zlecenia. Szukam pracy nadal, bo interesuje mnie full time. Na razie mam to co mam i dziękuję mojemu kierownikowi, że bez doświadczenia i referencji które musiałam mieć mnie przyjął i dał mi szansę. Chociaż sama po sobie wiem, że gdyby nie mój TŻ byłoby mi tutaj ciężko z tą moją nigdy nie wiadomo jaką wypłatą. I jeśli człowiek na prawdę jest pod ścianą i jest mu ciężko to powinien z takiej pomocy skorzystać, w końcu PO TO ONA JEST.
__________________
@ - 28.08... czekanie... |
||
2014-02-17, 11:43 | #3579 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część II
A ja wogole nie rozumiem takiego podejscia 'nie jestem tu u siebie', jak to nie jestes u siebie? Bo urodzilas sie w innym kraju? Bo nie mowiono do ciebie od urodzenia po angielsku? To co tylko dlatego ze urodzilam sie w Polsce musze juz tam zostac bo wszedzie indziej jestem 'obca'? Dla mnie nie ma takiego czegos, bedac w Anglii tez jestem u siebie, bo pracuje tam, place podatki itp, mieszkam. W polsce jestem wymeldowana, nie jestem zarejestrowana jako bezrobotna, nic nie pobieram i nie place wiec skoro pracuje i mieszzkam w Uk to jakbym malo zarabiala to jak najbardziej mam prawo ubiegac sie o jakas pomoc bo w koncu teraz moim 'domem' jest Uk. I jest bardzo wiele ludzi, ktorzy pracuja tam i maja zamiar zostac do starosci/smierci, a nie przyleciec, zarobic, i wrocic do polski i zyc jak krol. Czyli jak za te pare lat dostane angielskie obywatelstwo to wtedy juz bede 'u siebie' tak? I bede mogla pobierac benefity? Glupota...Oczywiscie nie tlumacze tych co nic nie robia i biora benefity albo tych co udaja samotna matke, pobieraja benefity a tak naprawde mieszkaja z facetem ktory niezle zarabia, to to juz jest dla mnie kradziez.
__________________
Kto miłości nie zna, ten żyje szczęśliwy, i noc ma spokojną, i dzień nietęskliwy. exAparatka góra: 30.06.2010 - 8.04.2013 dół: 4.08.2011 - 8.04.2013 |
2014-02-17, 14:30 | #3580 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 18 325
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część II
Nie było mnie na wątku kilka miesięcy i dzisiaj zajrzałam i od razu sobie przypomniałam, dlaczego tu nie zaglądam
vogue1987 zgadzam się z Tobą w 100%. Nie znoszę postawy roszczeniowej. Moim zdaniem w dużej mierze sami jesteśmy kowalami własnego losu. |
2014-02-17, 14:34 | #3581 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: UB8
Wiadomości: 8 712
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część II
AgleRkowa, masz doleczki w policzkach? Uwielbiam to!
Dziewczyny, czy ktoras z Was ma mortgage? Ciekawa jestem czy do dostania tego, wystarczą np miesieczne rachunki za tel, czy potrzebne sa rachunki za inne media. Dobra, zjem pierogi i wybieram się z młodą na Ealing Broadway musze do Holland&Barett zajrzeć, bo bylam w dwoch i nie bylo produktu ktory szukam - Kindervital :/
__________________
28.05 - dokument do odbioru Aneckowo metal gora - 06.02.2012 metal dol - 12.06.2012 |
2014-02-17, 15:09 | #3582 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 3 960
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część II
mortgage? masa dokumentów, uwierz, że miesięczne rachunki za telefon to w sumie nic przy tym co będziecie musieli przygotować historia kredytowa musi być i do tego pełna.. teraz cieżko dostać i trzeba mieć na prawdę spore dochody i duży depozyt.
__________________
Cytat:
|
|
2014-02-17, 15:20 | #3583 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część II
Cytat:
Chociaż ja sama nie uważam tego za pozytyw, bardziej mnie one denerwują. Ale mój TŻ uważa, że są słodkie, to najważniejsze. Ja zaraz zabieram się za posprzątanie u nas w pokoju, bo przez weekend kompletnie nic nie robiliśmy, taki leniuszkowy weekend trochę był. Potem pranie, obiad i czekam aż TŻ wróci z pracy.
__________________
@ - 28.08... czekanie... |
|
2014-02-17, 16:44 | #3584 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 140
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część II
Cytat:
Niektórzy potrafią sie zaaklimatyzować, a niektórzy nie i nigdy nie poczują sie "u siebie". Ja niestety do nich należę, nie lubię Londynu, po prostu po prawie 5 latach tutaj dalej czuje sie obco, tęsknię za Polska, za rodzina, za tym "byciem u siebie". Dlaczego dalej tutaj jestem? Bo przyjechałam tutaj za byłym, odeszlam od niego mając długi, które musze teraz odrobić, a poza tym pojawił sie ktoś, kto narazie chce tu zostać i jeszcze trochę pooszczedzac na powrót do PL. Gdyby nic mnie tu nie trzymało, to bym pewnie spakowała torby i uciekła... Teraz w sumie nie mam na co narzekać, bo moje zycie jest w miarę poukładane, ale to miejsce nigdy nie stanie sie moim "domem", bo "dom" jest w Polsce. Mimo, że bardzo dobrze mowię po angielsku, skończyłam tutaj studia, mam znajomych, to czuje sie tutaj po prostu obco... Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
__________________
Gazelki007 już tutaj nie ma Zmieniając swoje życie zmieniła też konto na wizaz. pl |
|
2014-02-17, 17:11 | #3585 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część II
Cytat:
Ot i cala prawda
__________________
Ząbki |
|
2014-02-17, 17:20 | #3586 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 934
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część II
Mysle, ze takie dyskusje nie maja zadnego sensu bo kazdy ma swoja historie i nie nam oceniac, czy ktos robi zle lub dobrze.
|
2014-02-17, 18:59 | #3587 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Londyn, UK
Wiadomości: 15 641
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część II
Cytat:
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
*** ❤ Kornelka 11.03.2010 Never ignore someone who cares for you because someday you will realize you have lost a diamond while you were busy collecting stones... |
|
2014-02-17, 19:25 | #3588 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 188
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część II
Cytat:
Nie odprowadzasz podatkow kilkanascie lat, Twoi rodzice, dziadkowie nie odprowadzali w tym kraju podatkow. To tak jakby teraz do PL masowo zjechali sie Rumuni i domagali sie pomocy bo sa u siebie. Ja jestem przeciwko kiedy mloda, bezdzietna (moim zdaniem ma to duze znaczenie) dziewczyna chce zasilki juz pracujac. W tym miescie kazdy jest kowalem swojego losu- i nie jest trudno znalezc lepsza prace niz wspomniane wyzej 700 funtow miesiecznie Cytat:
Mortgage? Rachunki za telefon? STOS caly STOS papierow jest potrzebny. Ja mam od trzech miesiecy- place rate kredytu tak jakbym wynajmowala dwu-pojowe mieszkanie - a przynajmniej place za swoje. Zal serce sciska jak trzeba placic kogos morgage Ale to byl proces rawie trzy miesieczny a rachunki za telefon to kropla w morzu. Najbardziej dobijajacy jest wklad wlasny- ale warto, wlasnie po to zeby nie splacac kredytu komus tylko sobie Edytowane przez vogue1987 Czas edycji: 2014-02-17 o 20:49 |
||
2014-02-17, 20:26 | #3589 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Katowice / London
Wiadomości: 1 636
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część II
700 tydzien?? Haha to raczej większość osob na watku nie ma...
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
W oczekiwaniu na maleństwo... <3 |
2014-02-17, 20:39 | #3590 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 1 485
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część II
Sylwia, dobrze poszukaj a znajdziesz ;D Polecam włoskie firmy :-B
|
2014-02-17, 20:49 | #3591 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 188
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część II
Cytat:
Moja kolezanka pracuje w Starbucks i tam ma prawie 1200.00 miesiecznie |
|
2014-02-17, 21:01 | #3592 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Katowice / London
Wiadomości: 1 636
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część II
1200 to nie majatek a do takiej kwoty nalezy sie working tax.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
W oczekiwaniu na maleństwo... <3 |
2014-02-17, 21:05 | #3593 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 188
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część II
|
2014-02-17, 21:55 | #3594 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Katowice / London
Wiadomości: 1 636
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część II
Czy ja napisałam gdzieś ile zarabiam?? Bo sobie nie przypominam... I odczep się ode mnie w końcu, będę robić to na co mam ochotę...
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
W oczekiwaniu na maleństwo... <3 |
2014-02-17, 22:53 | #3595 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 3 960
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część II
W Starbucks 1200? chyba z nadgodzinami Ja w Tesco gdzie płacą dobrze mam obecnie 750 funtow po taxie za 22 godz tygodniowo, wiec nie wiem jak to w Starbucksie placa 1200? bo moja kolezanka team leaderka ma jakis 1000 )))
oczywiście po studiach będę szukac lepszej pracy, ale jak na razie ta + student finance mi starcza i żyję sobie przyzwoicie również na kredycie od państwa, który ja niestety będę musiała spłacić (żartuję, spłacę z przyjemnością jak dostanę prace za 30k +)
__________________
Cytat:
|
|
2014-02-17, 23:00 | #3596 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: UB8
Wiadomości: 8 712
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część II
Kolezanka z pracy mowila ze jej szwagierka chciala wziac mortgage i tylko miala rachinki za telefon, ale niestety niskie, wiec jej nie dali, wiec moze jest jakas mozliwosc wziecia pozyczki bez innych rachunkow :P z reszta niewazne, bo i tak jak sie za jakies pol roku wyprowadzimy na tzw "swoje" to bedziemy miec rachunki do placenia.. o ile landlord przepisuje takie rzeczy na osoby wynajmujace?
Dziewczyny, 1300 miesiecznie za mieszkanie na Wembley, nowo odremontowane, wszystko nowiutkie? aha 2 bed.. to dobra cena? vogue, wlasnie.. tez wole placic taka sama kwote za swoje niz za cudze.. a czasami to i taniej wychodzi mysle ze w ciagu 5 lat, jesli systematycznie bedziemy odkladac to bedziemy miec wklad wlasny taki jest potrzebny. Juz nie moge sie doczekac :P Powoli do celu.
__________________
28.05 - dokument do odbioru Aneckowo metal gora - 06.02.2012 metal dol - 12.06.2012 |
2014-02-17, 23:02 | #3597 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 16 511
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część II
Cytat:
A z tymi studiami- ja niedawno skończyłam studia, w UK. Pluje sobie właśnie w brodę . Właśnie dochodzi do mnie, jak ciężko będzie mi teraz cokolwiek "w zawodzie" znaleźć. Wręcz mam obawy, czy cokolwiek takiego znajdę.
__________________
Nasz dzień 11.07.2015
|
|
2014-02-17, 23:13 | #3598 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 3 960
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część II
Moja koleżanka jest full-time team leader w starbucksie na westfieldzie i tyle zarabia, maksymalnie 1100
a jakie studia robiłaś jeśli mogę wiedzieć?
__________________
Cytat:
|
|
2014-02-17, 23:48 | #3599 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 16 511
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część II
Ekonomia i zarządzanie. Mam bachelora z honorami. I właśnie widzę realnie, jak bardzo ogólny jest to kierunek i jak kiepsko coś konkretnego pod to znaleźć.
__________________
Nasz dzień 11.07.2015
|
2014-02-17, 23:58 | #3600 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 3 960
|
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część II
Ja studiuję psychologię dzieciecą więc w sumie coś innego, od ekonomii trzymam się z daleka, jestem w tym tragiczna :P
__________________
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Emigrantki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:43.