Usuwanie ósemek, szpary i inne problemy z zębami/ze szczęką - zbiorczy!

[77motylek88]

dziewczyny mam takie pytanie, czy jak nakladali wam kompozyt to dentystka uzywala takich przezroczystych form i w nie nakladala kompozyt i to na zab? dzisiaj zrobilam sobie jedna dwojke zeby zobaczyc jak to bedzie wygladac i robila mi ponad godzine zaplacilam 80zl... nie dalabym rady wysiedziec dluzej, zastanawiam sie nad pozostalymi zebami tylko nie wiem czy robila to prawidlowo

[Izabell123]

ja też mam pytanie odnośnie kompozytu.
czy wiek nie jest przeszkodą, żeby go wykonać? tzn. czy w wieku 15 lat jest możliwe kompozytowe wypełnienie szpar..?

[Izabell123]

up

[LilyMunster123]

Dobra nie, ja w końcu się odważyłam i zapisałam się prywatnie na wydłutowanie tych ósemek. Już zabieg czeka mnie w ten wtorek o 11 rano. Trzymajcie za mnie kciuki kochane. Już co prawda czuje mocz spływający po moich nogach ze strachu, ale co tam. Napisze jak było
Gdyby te cholery chociaz się wyrżnęły, ale nie. Siedzą w kości. Mam takie pytanko. Czy do tygodnia po zabiegu są duże szanse zeby zeszla opuchlizna po zabiegu?( zakładając ze operacja przejdzie bez wiekszych powikłan )
Pozdrawiam was! Musimy sie wspierac

[LilyMunster123]

heeeej !
Już w ten wtorek ide dłutować moje ósemki a właściwie pierwszą z dwóch dolnych. I normalnie siedze jak na szpilkach. Wszystkich zameczam tym tematem, teraz na was muszę przelać swoje obawy. Jak oceniacie ten przypadek? Oj będzie jazda .

[monaa01]

o boże!! ja mam usunąć wszystkie 4!!! a się naczytałam, i strach mnie obleciał, myślałam że to pikuś, a okazuje się że nie,sęk w tym że jak nie usunę to mi jedynki najdą na siebie , a do tej pory miałam proste zęby...Ratunku!!!

może dodam że byłam na konsultacji u swojej stałej dentystki, która zaleciła usunięcie, ale sama się go nie podejmie

a niegdy nie miałam usuwanego zęba, i po prostu nie wiem co robić, czy czekać aż jedynki zaczną na siebie nachodzić(teraz przygryzam wewnętzrną stronę polika), czy pozbyć się 8, czy może wcale mi te 1 się nie pokryją?

[dygotka8]

Napisane przez LilyMunster123

heeeej !
Już w ten wtorek ide dłutować moje ósemki a właściwie pierwszą z dwóch dolnych. I normalnie siedze jak na szpilkach. Wszystkich zameczam tym tematem, teraz na was muszę przelać swoje obawy. Jak oceniacie ten przypadek? Oj będzie jazda .

spokojnie,wszystko będzie dobrze
moja ósemka dolna leżała zupełnie i była nakierowana na 7-mkę,a Twoja jak widać jest pochylona więc będzie lepszy dostęp do niej
ja o dziwo całkiem miło wspominam zabieg usunięcia tej mojej ósemki i równie dobrze moje samopoczucie po jej usunięciu
Serio! Więcej było strachu a bólu tyle co nic!!Fakt,że trafiłam na wspaniałą panią chirurg i życzę by każdy natrafił na takiego fachowca!!teraz mam nadzieję,że mój brat do niej trafi
Nie wiem co Ci napisać-w razie co to napisz co chcesz wiedziec konkretnie to postaram Ci odpowiedzieć
Dobrze będzie

[kapik6]

hej, mam jeszcze pytanie do wanderki. teraz juz nosze codziennie nowa gumke, ale od kilku dni zacząłem również nosić na dwójkach, jednak one nie chcą sie w ogóle zbliżać, a w aukcji pisze że na pozostałe zeby równiez działa... był bym wdzieczny za wyjaśnienie

[asiek325]

Trzymam kciuki, konieczne napisz jak poszło. Ja się tez musze przełamac i zajac sie ta ósemka zatrzymana w sierpniu. Pozdrawiam

[LilyMunster123]

Dzięki Dygotko8 za słowa otuchy Już się pogodziłam z myślą, że jutro mam stawić czoła tej nieszczęsnej ekstrakcji, więc im bliżej zabiegu tym mniej się już boję. Już nawet ból mnie nie przeraża, tylko to, że nie będę mogła jesc normalnie na poczatku i jeszcze ta opuchlizna... -_-
Jak było w Twoim przypadki z opuchlizną ? po ilu dniach zeszła ? Ja liczę, że u mnie po 6 dniach ustąpi, ponieważ niedziela jest dla mnie ważnym dniem (spotkanie damsko - męskie ;P ) No i chce już normalnie po 6 dniach funkcjonowac, pograc w siate, zjesc pizze itd.
Pozdrawiam

[LilyMunster123]

Ok, napiszę najszybciej jak się da
A co do Twoich lęków to wydają mi się irracjonalne, bo zobacz. Znieczulenie działa przez okolo 5 godzin, więc to nieprawdopodobne, zeby w trakcie zabiego przestalo dzialac i wiadomo co by bylo dalej :P Więc o ból się nie masz co martwic. No a zabieg może trwac różnie, niestety... Zależy od przypadku. W kazdym razie, ludzie to jakos przezywaja, dlaczego my mialybysmy cierpiec Pozdrawiam

[asiek325]

Ja się boję bo ja to mam niestety pecha jesli chodzi o jakiekolwiek zabiegi, zawsze sa jakies nieprzewidziane skutki uboczne. Nawet znajomi sie ze mnie smieja bo zawsze cos wyjdzie nie tak. Ale mam nadzieje ze tym razem obedzie bez atrakcji bo pogotowia w srodku nocy to mam juz dosc. Znalazałam dobrego chirurga szczekowego wiec mam nadzieje ze sie dobrze zajmie ta moja ósemka. Ogólnie do dentysty lubie chodzic poza tym jestem przeczulona na punkcie zebów, dlatego gdyby przez ta ósemke wykrzywily mi sie inne zeby to chyba bym umarła. Opisz jutro swoje przezycia, bede trzymac kciuki, pozdrawiam.

[^^soczewka^^]

Rok temu też miałam usuwane trzy ósemki, w tym jedna była całkiem odsłonięta, druga tylko trochę , a trzecia w ogóle. Najgorsza dla mnie była pierwsza doba po zabiegu, najlepiej przespać ją w łóżku. Co do opuchlizny to jak usuwałam w środę to w okolicach soboty/niedzieli już właściwie nie miałam żadnej. Pod względem opuchlizny najgorsza około trzecia doba po zabiegu ( u mnie piątek), gdy cała opuchlizna zaczyna już schodzić. Podsumowując jestem zadowolona ,że je usunęłam i jeżeli ktoś się zastanawia, to od razu mówię, że nie ma nad czym tylko trzeba usuwać jeżeli takie są wskazania.

[MySSaaa]

ja wspominam bardzo fajnie usuwanie ósemki która nawet nie wyszła całkiem z dziąsła podczas wyrywania jej znalazłam swojego ukochanego dentyste chirurga i teraz juz nie boje sie chodzic Nic nie bolało tylko ze jak znieczulenie zeszło to był mega bol..ketonal i spac :P

[^^soczewka^^]

Opisywałam, już co prawda swoje "wrażenia" po wyrywaniu ósemek na wątku o tych ósemkach , które nie wyrosły jeszcze, ale powtórzę i tu żeby dodać wam otuchy . Miałam usuwane łącznie trzy ósemki, w tym jedna w ogóle nie odsłonięta. Najgorsza dla mnie była pierwsza doba po zabiegu, usuwałam w środę, czwartek przespałam. Pod względem opuchlizny najgorsza dla mnie była trzecia doba po zabiegu(piątek), kiedy to cala opuchlizna zaczyna już schodzić. Powtórzę się jeszcze raz i napiszę, że jeżeli ktoś się zastanawia, to nie ma nad czym, jeżeli ma takie wskazania, ból po zabiegu do zniesienia , tym bardziej gdy się pomyśli o ewentualnych szkodach, które mogą wyrządzić ósemki , jeżeli nie ma się odpowiednio dużo miejsca dla nich.

[Lady in Blue]

Napisane przez ^^soczewka^^

Opisywałam, już co prawda swoje "wrażenia" po wyrywaniu ósemek na wątku o tych ósemkach , które nie wyrosły jeszcze, ale powtórzę i tu żeby dodać wam otuchy . Miałam usuwane łącznie trzy ósemki, w tym jedna w ogóle nie odsłonięta. Najgorsza dla mnie była pierwsza doba po zabiegu, usuwałam w środę, czwartek przespałam. Pod względem opuchlizny najgorsza dla mnie była trzecia doba po zabiegu(piątek), kiedy to cala opuchlizna zaczyna już schodzić. Powtórzę się jeszcze raz i napiszę, że jeżeli ktoś się zastanawia, to nie ma nad czym, jeżeli ma takie wskazania, ból po zabiegu do zniesienia , tym bardziej gdy się pomyśli o ewentualnych szkodach, które mogą wyrządzić ósemki , jeżeli nie ma się odpowiednio dużo miejsca dla nich.

A własnie, jakie to są szkody?tak szczerze nawet nie pomyślałam o tym w każdym razie ja w przyszłym tygodniu zapytam mojej orto czy dalej zostawiamy te ósemki (bo jak już to tylko górne mam do usunięcia).

[andziia89]

dziś mialam wyrywana pierwszą ósemke z dołu, została jeszcze jednak. na szczęście na górze jest ok rosną prosto. powiem wam zebyscie lepiej popytaly gdzie jest dobry hirurg szczekowy bo naprawde nie ma co sie bac. mialam taka mila babke dala 2 znieczulenia mówiła co chwile co robi i pytala czy boli, jak zszywala to juz mialam dosc zrobilo mi sie slabo to dala mi polezec 3minuty ;D rozlozyla mi fotel i wlaczyla wiatrak ;d nie dala antybiotyku bo powiedziala ze latwo poszlo ale i tak mam od dentystki wiec wezme. sproboje cos przekasic bo glodno mi.. boli powiem wam ;/ ale nie tak mocno jak myslalam, od razu jak wróciłam wzielam tabletke od zeba zaraz pojde po następną bo niezniose większego bólu. Pierwszą ósemke wspominam dobrze a trzęsłam się jakbym miala padaczke:d pozdrawiam

[asiek325]

Hej LilyMunster123 mam nadzieje ze jutro napiszesz dobre wiesci bo twoja ósemka wyglada podobnie do mojej jak tak patrzylam na to twoje zdjecie z drugiego watku o ekstrakcji ósemek.

[^^soczewka^^]

Nie każdy, kogo natura obdarzyła ósemkami , ma na nie miesjce. Wychodzące ósemki mogą doprowadzić do zmiany układu innych zębów, mogą go skrzywić, może wystąpić nawet szczękościsk i jeszcze warte jest podkreślenia ,że jednak pielęgnacja ósemek często jest utrudniona ze wzgędu na ich dalekie położenie i niestety mogą szybciej się psuć.

[andziia89]

Napisane przez ^^soczewka^^

Nie każdy, kogo natura obdarzyła ósemkami , ma na nie miesjce.

no niestety natura już o tym nie pomyślała...

pierwsza noc ppowiem wam spokojnie, tylko obudziłam się a usta mam całe w zaschniętej krwi, boje sie cokolwiek zjeść, czuje i tak ciągle jak połykam krew, nie boli az tak strasznie, opuchlizna zeszła, jednak teraz jest w środku jak siniak, boli no ale da się życ
Ja głupia przed wyrywaniem chodziłam po forach i czytałam jak to jest i żałuje, bo naprawde sie strasznie bałam, a to nie ma czego, do przeżycia

[wanderka]

Napisane przez kapik6

hej, mam jeszcze pytanie do wanderki. teraz juz nosze codziennie nowa gumke, ale od kilku dni zacząłem również nosić na dwójkach, jednak one nie chcą sie w ogóle zbliżać, a w aukcji pisze że na pozostałe zeby równiez działa... był bym wdzieczny za wyjaśnienie

Dziala dziala, tylko trzeba czasu. Jak pisalam wyzej nic nie zniknie w jeden dzien jesli rosło kilka lat. zęby się przesywaja minimalnie ale dla oka jest to nie widoczne, widzimy dopiero wieksza roznica jak osiaga 0,5 mm czy wiecej. Dużo też zalezy od wieku (fazy wzrostu), grubosci kości, oraz łacznego czasu noszenia.

Szybsze przesuwanie zebow jest niebezpieczne gdyz mozna naderwac nerwy czy naczynia zębowe i mieć kłopot. Dlatego Gapbands maja specjalnie dobrana siłe naciągu.

Musimy pamiętać o tym ze kazdy z nas jest inny i nie jestesmy wszyscy "książkowi" (tacy sami i schematyczni) dlatego to co nas dotyczy u jednych następuje szybciej u innych wolniej.
Gapbands mozna uzywac to przesuwania siekaczy, czyli jedynek i dwójek.

[Mini1991]

nie kupujcie tych gumek.. a ty wanderka daj sobie spokój z ta reklama

[LilyMunster123]

cześć!
Przezyłam ^^ Słuchajcie, piszę ku pokrzepieniu serc. Jestem 4 godziny po zabiegu - szczęsliwa bo mam to już za sobą. Bałam się cholernie, ale stwierdzam po fakcie, że nie potrzebnie.
Co do zabiegu: nie bolało nic! Miałam zakryte oczy więc nawet nie widziałam jakimi "narzędziami tortur" dobierają sie do mnie, ale to i tak bez znaczenia. Możecie smialo iść i to rwać bez obawy, że znieczulenie przestanie dzialac. Bujdy na resorach Juz nie bede opisywac jak to bylo u mnie bo wszedzie procedura jest podobna, ale w skrócie: piłowanie kości, dłutowanie, jakies takie rozpychanie itp, itd.

Co do cierpienia PO... No to niestety znieczulenie przestaje dzialac i jest już ból, ale wszystko da sie przezyc, sa leki więc nie trzeba się bać ale odpoczywać Zapewne dostane jutro w kosc od tej ekstrakcji, ale to nic ^^

Pozdrawiam was i smiało wyrawajcie

[Lady in Blue]

Dlaczego miałas zakryte oczy? Gdyby mi zakryli to chyba jeszcze bardziej bym spanikowała

[LilyMunster123]

Akurat w tej kwestii nie pytali mnie o zdanie: czy chcę czy nie chcę mieć zakrytych oczu, po prostu nałożyli mi kawalek materiału mówiąc " żeby pani nie podglądała" ( taki żarcik :P ) Ale mnie to osobiscie bardzo pasowało bo ja zawsze zamykam oczy przy wszelkich zabiegach, lepiej mi się wtedy takie rzeczy znosi. No i tak byłam na bieżąco informowana co będą mi robili. Ja tam nie narzekam. Tylko teraz kurcze troche boli ...

[asiek325]

Hej to dobrze taka historia ku pokrzepieniu serc, a ile trwala ta twoja ekstrakcja? duzo masz szwów?

[LilyMunster123]

Zabieg trwał okolo 30 minut
A szwów to nie wiem ile mam, przyznam się szczerze, ale trochę ich tam jest ...
Cały czas robię sobie oklady z lodu i nie jestem nawet spuchnięta a i boli, ale serio nie az tak bardzo ^^

[kapik6]

no dobra, wróćmy do jedynek... dlaczego w aukcji pisze "
Ile czasu zajmie usunięcie szpary?
Odp. To zależy od jej wielkości. U ludzi z mała szpara, zostanie ona zamknięta w tydzień, przy większej może to potrwać nieco dłużej.
skoro gumki trzeba nosić ponad miesiąc? ja mam szparę niecały milimetr (więc mała) i po miesiącu zęby jeszcze mi sie rozchodza...






---------- Dopisano o 11:10 ---------- Poprzedni post napisano o 10:59 ----------

a propo kompozytu to ile by kosztowało "zalepienie" szpary ok. 1mm? tak orientacyjnie?

[Mini1991]

kapik bo to jest picc na wode.. kobita sprzedac nie moze to na wizazu reklamuje :P

[summerpink]

Generalnie to sam produkt dla jednych dobry dla innych nie, szpary do końca na pewno nie zamknie ale zmniejszy. Ja się przyznam ze teraz polubiłam tą swoją "szparkę". Problem w tym, że "wanderka" to bardzo słaby sprzedawca i osobiście nie polecam. Na produkt czekałam bardzo bardzo długo. I miałaby ode mnie neutral ale nie chciałam sobie nsyfić. Czyli tak gumki jako "zmniejszenie" ale likwidacja szpary. I dla osób wytrwałych, a pozatym wychodzi drogo skoro trzeba nosić przez ok. 3 opakowania czyli 90 zł, a kompozyt ok 150 zł, a nie trzeba się bawić.