Nie wiem co wybrac :(

[Ola199903]

Hej, specjalnie założyłam konto zeby sie was poradzic nie wiem co wybrac, jaki kierunek studiow. Rekrutowalam na agh -kierunek elektrotechnika i na automatykę i robotyke na politechnike krakowska . Z tej drugiej uczelni jeszcze nie mam wyników, ale na pewno sie dostanę. I nie wiem co robić... wybrać ciut gorszy kierunek i prestiżowe agh czy przyszlosciowy kierunek i gorsza uczelnie??? Poradzcie mi cos ;( jak patrzylam elektrotechnika jest najlepsza w kraju na agh, za to air na politechnice w rankingu z innymi uczelniami wypada slabo. Chciałabym po prostu zeby byla praca po kierunku, ktory wybiore... zeby nie studiowac i meczyc sie a potem nie miec pracy. Co myślicie? Moze ktos z was studiuje jeden albo drugi kierunek. Dodam, ze plany zajęć odpowiadają mi na jednym i na drugim kierunku. Poszlabym na to agh ale boje sie, ze nie bedzie pracy po tym, chociaz tak naprawdę nie mam o tym pojecia. Sory, jak to nie ma troche skladu i ładu, ale serio nie wiem co robic, a juz musze podjac decyzje.

[eibhlin87]

Napisane przez Ola199903

Hej, specjalnie założyłam konto zeby sie was poradzic nie wiem co wybrac, jaki kierunek studiow. Rekrutowalam na agh -kierunek elektrotechnika i na automatykę i robotyke na politechnike krakowska . Z tej drugiej uczelni jeszcze nie mam wyników, ale na pewno sie dostanę. I nie wiem co robić... wybrać ciut gorszy kierunek i prestiżowe agh czy przyszlosciowy kierunek i gorsza uczelnie??? Poradzcie mi cos ;( jak patrzylam elektrotechnika jest najlepsza w kraju na agh, za to air na politechnice w rankingu z innymi uczelniami wypada slabo. Chciałabym po prostu zeby byla praca po kierunku, ktory wybiore... zeby nie studiowac i meczyc sie a potem nie miec pracy. Co myślicie? Moze ktos z was studiuje jeden albo drugi kierunek. Dodam, ze plany zajęć odpowiadają mi na jednym i na drugim kierunku. Poszlabym na to agh ale boje sie, ze nie bedzie pracy po tym, chociaz tak naprawdę nie mam o tym pojecia. Sory, jak to nie ma troche skladu i ładu, ale serio nie wiem co robic, a juz musze podjac decyzje.

Po obu kierunkach można pracować w tych samych branżach (z jednym wyjątkiem, uprawnienia budowlane bez ograniczeń można zrobić tylko po elektrotechnice), po tych studiach i tak trzeba się ciągle dokształcać, oba kierunki są trudne, a kobietom nie jest łatwo w tej branży. Jak nie masz żadnego pojęcia o tych kierunkach to chyba wybrałalabym coś innego...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[megamag]

Ja mogę Ci powiedzieć, jak wygląda rynek pracy dla automatyków, bo mam jednego w domu. Nie tak słodko, jak go reklamują. Niestety nasz kraj ma dość odtwórczą gospodarkę, tu się raczej nie wymyśla nowych rzeczy, tylko je składa. Jeśli więc chcesz robić po automatyce coś mądrzejszego, to warto zainwestować w języki obce. Być może będzie trzeba wyjechać choć na kilka lat, a jak nie to i tak na bank będziesz pracować w zagranicznej firmie.

W Polsce najwięcej jest głupiej pracy dla automatyków, czyli utrzymania ruchu. To praca zmianowa w zakładach produkcyjnych, którą tak naprawdę mógłby spokojnie wykonywać mechanik po zawodówce, tylko u nas jest za dużo inżynierów. Po prostu siedzisz na dyżurze i czekasz, czy coś się nie zepsuje, a jak tak lecisz z młotkiem. Jeśli chodzi o pracę poniżej kwalifikacji, to wielu automatyków robi też za operatorów maszyn.

Jakąś opcją jest programista PLC, takie oferty się czasem trafiają, ale do tego trzeba mieć doświadczenia, bo takiego programowania nie nauczysz się w domu. Czasem właśnie w tym celu trzeba wyjechać za granicę.

Taki wyższy poziom typu projektowanie całych linii produkcyjnych to też już raczej nie w naszych firmach. Za to tu już można zarobić naprawdę fajną kasę.

Niektórzy zajmują się też po tym obróbką skrawaniem, to jest takie niby-programowania, ale bardziej ustawianie maszyn. Trochę pracy w tym jest, ale nie zarabia się kokosów.

[MonikaKalin]

Napisane przez megamag

Ja mogę Ci powiedzieć, jak wygląda rynek pracy dla automatyków, bo mam jednego w domu. Nie tak słodko, jak go reklamują. Niestety nasz kraj ma dość odtwórczą gospodarkę, tu się raczej nie wymyśla nowych rzeczy, tylko je składa. Jeśli więc chcesz robić po automatyce coś mądrzejszego, to warto zainwestować w języki obce. Być może będzie trzeba wyjechać choć na kilka lat, a jak nie to i tak na bank będziesz pracować w zagranicznej firmie.

W Polsce najwięcej jest głupiej pracy dla automatyków, czyli utrzymania ruchu. To praca zmianowa w zakładach produkcyjnych, którą tak naprawdę mógłby spokojnie wykonywać mechanik po zawodówce, tylko u nas jest za dużo inżynierów. Po prostu siedzisz na dyżurze i czekasz, czy coś się nie zepsuje, a jak tak lecisz z młotkiem. Jeśli chodzi o pracę poniżej kwalifikacji, to wielu automatyków robi też za operatorów maszyn.

Jakąś opcją jest programista PLC, takie oferty się czasem trafiają, ale do tego trzeba mieć doświadczenia, bo takiego programowania nie nauczysz się w domu. Czasem właśnie w tym celu trzeba wyjechać za granicę.

Taki wyższy poziom typu projektowanie całych linii produkcyjnych to też już raczej nie w naszych firmach. Za to tu już można zarobić naprawdę fajną kasę.

Niektórzy zajmują się też po tym obróbką skrawaniem, to jest takie niby-programowania, ale bardziej ustawianie maszyn. Trochę pracy w tym jest, ale nie zarabia się kokosów.

Absolutna prawda. Nasz przyjaciel przez to przechodził - u nas tak naprawdę był mechanikiem - dopiero gdy wyjechał za zachodnią granicę - teraz się zastanawia, w której firmie dają lepsze auto. W jego wypadku - automatyka i robotyka, biegły niemiecki i kolega który wyjechał tam wcześniej. Niestety, w Polsce teraz pojawia się raz w miesiącu - a i to niedługo, bo zabiera rodzinę tam.

[casus_belli]

Dokładnie, w całej akcji zachęcania do studiów technicznych ktoś "zapomniał" wspomnieć, że praca, która jest, jest często poniżej kwalifikacji, albo ze "miła, lekka, dobrze płatna praca" jest często w stresie i na 3 zmiany świaątek piątek i niedziela (no po prostu marzenie).
Jeśli oba kierunki Ci się podobają, to ja wybrałabym lepszą uczelnię.