Listopadowe maluszki opuszczają nasze brzuszki! czyli listopadowe mamy 2015 część V - Strona 36 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-12-07, 05:10   #1051
fasterka90
Zadomowienie
 
Avatar fasterka90
 
Zarejestrowany: 2015-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 274
Dot.: Listopadowe maluszki opuszczają nasze brzuszki! czyli listopadowe mamy 2015 czę

Dzień dobry dziś u nas super noc była o 20:35 już leżałam w swoim łóżku a Ola w swoim dopiero o 1:30 budziłam ją na jedzenie,godzina mi zeszła na karmieniu i ponownym usypianiu i dopiero o 5 się mala obudziła i teraz nie może się zdecydować czy śpi czy nie śpi :p
W ogóle to chyba musimy się przenieść na odchowalnie? Ktoś to ogarnie?
__________________
02.11.2012
09.03.2015 II kreski
13.11.15 Ola 2790g, 49cm
fasterka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-07, 08:18   #1052
poznanianka1990
Zakorzenienie
 
Avatar poznanianka1990
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 493
Dot.: Listopadowe maluszki opuszczają nasze brzuszki! czyli listopadowe mamy 2015 czę

Cytat:
Napisane przez fasterka90 Pokaż wiadomość
Dzień dobry dziś u nas super noc była o 20:35 już leżałam w swoim łóżku a Ola w swoim dopiero o 1:30 budziłam ją na jedzenie,godzina mi zeszła na karmieniu i ponownym usypianiu i dopiero o 5 się mala obudziła i teraz nie może się zdecydować czy śpi czy nie śpi :p
W ogóle to chyba musimy się przenieść na odchowalnie? Ktoś to ogarnie?
Czesc U nas noc taka sobie... O północy karmienie, potem o 1 na dosłownie 3 minuty cyc bo mała miała czkawke, musiałam ją wziąć do siebie do łóżka bo miała oczy jak 5zl i zasnac nie mogła. W końcu się udało i mąż ją po 4 odłożył do łóżeczka, ale długo nie pospała bo obudziła się na cyca. Jak zjadła to znów oczy otwarte i nici ze spania... Po 5 znów musiałam jej dac cyca bo dostała czkawki. Zasnąć nie mogła, lulałam długo i nic, w końcu odłożyłam ją do łóżeczka i się położyłam. Julka trochę pomarudziła, pogadala i w końcu zasnela. Obudziła się ok 8:30, znów cyc i teraz śpi , ciekawe czy będzie spała jak ją odloze do łóżeczka...


Ja mogę założyć wątek na odchowalni jak będę na komputerze. Jak mała mi pozwoli to wlacze go w ciągu dnia, a jak będzie na mnie wisieć to raczej dopiero wieczorem, jak mąż się nią zajmie.
__________________


Nasz ślub 16.08.2014

Julcia 4.11.2015 g. 0:09
2740g 52 cm

poznanianka1990 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-07, 09:37   #1053
czekooczekolada
Zakorzenienie
 
Avatar czekooczekolada
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 10 058
Dot.: Listopadowe maluszki opuszczają nasze brzuszki! czyli listopadowe mamy 2015 czę

Ja mogę założyć jakby coś bo mam narazie dość sporo wolnego czasu, mała tylko je i śpi.

Tylko tytuł jaki ?
__________________
.

Life doesn't give you people that you want, it gives you the people that you need.
🤍


______________________
czekooczekolada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-07, 09:59   #1054
Aasikk
Zadomowienie
 
Avatar Aasikk
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 217
Dot.: Listopadowe maluszki opuszczają nasze brzuszki! czyli listopadowe mamy 2015 czę

Czeko nam zaswiadczenie wipisala polozna w rejestracji, nie musialam isc specjalnie do lekarza. No i to moj maz zalatwil wiec nawet nie musialam sie tam pokazywac.

Nasza Hania grzeczna, dzis obudzilysmy sie tylko 3 razy o 23, 1.30 i 5. Zmienilysmy pieluszki, nakarmilysmy i dalej slodka drzemka. Z kupkami tez nie ma problemu. Pije codziennie koper i rumianek. No i odstawilam zupelnie biale pieczywo to tez jej ulatwilo sprawe z kupkami. Chyba byl problem z glutenem. Wonderka moze i ty sprobuj?

Nasza mala chyba zlapala jakiegos wirusa. Moze wirus to za duzo powiedziane ma lekki katarek i czyscimy jej codzoennie nosek.
A u mnie od 2 dni chyba pierwszy kryzys laktacyjny. Piersi miekkie i w ciagu dnia mala czesto wisi na cycu, wieczorami to co godzine. Ale nie poddaje sie i dostawiam tyle razy ile chce i mm nie mam zamiaru kupowac.

Wysłane z mojego GT-I9070 przy użyciu Tapatalka
__________________
----------------------------------------
13.09.2014
Aasikk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-07, 10:16   #1055
lexie42
Zakorzenienie
 
Avatar lexie42
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: DG
Wiadomości: 3 852
Dot.: Listopadowe maluszki opuszczają nasze brzuszki! czyli listopadowe mamy 2015 czę

A ja już nie daję rady 4 dzień mała nie może zrobić kupki, widzę że ją to męczy. Apetyt ma ale pod koniec jedzenia zaczyna marudzić, wypluwa butle, prezy się i płacze. A ja właśnie zaczęłam płakać razem z nią bo nie mogę patrzeć jak ona się męczy. Byliśmy rano u lekarza i mamy spróbować podzialac termometrem ale ja się jakoś tego obawiam. Jak to nie pomoże to mamy dać jej czopek glicerynowy. A co najlepsze u lekarza chciała jeść to babeczka mówi żeby siąść na korytarzu i dać jej butle i ona później zobaczyjak jej idzie to jddzenie i jak się prezy. Zaczelam ją karmić a ona na luzie szybciutko wypila 100 ml i cisza spokój. A w domu teraz co chwila był płacz poczekam aż mąż wstanie po nocce i musimy coś zrobić żeby jej ulżyć.
lexie42 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-07, 10:18   #1056
wonderka
Zadomowienie
 
Avatar wonderka
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 219
Dot.: Listopadowe maluszki opuszczają nasze brzuszki! czyli listopadowe mamy 2015 czę

Aasik spróbuję. W nocy w końcu kupa poszła ale ona ciągle steka. Nawet jak śpi to steka. Jutro mam pediatre to zapytam.

Ja mam dola jakiegoś, wstyd powiedzieć, ale macierzyństwo nie daje mi spełnienia, czuje się uwiazana i mam dosyć powoli
wonderka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-07, 10:33   #1057
poznanianka1990
Zakorzenienie
 
Avatar poznanianka1990
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 493
Dot.: Listopadowe maluszki opuszczają nasze brzuszki! czyli listopadowe mamy 2015 czę

Cytat:
Napisane przez czekooczekolada Pokaż wiadomość
Ja mogę założyć jakby coś bo mam narazie dość sporo wolnego czasu, mała tylko je i śpi.

Tylko tytuł jaki ?
Zakładasz? Bo ja właśnie miałam się za to zabrać. Myślę, że tytuł normalny, zwykły - listopadowe mamusie 2015
__________________


Nasz ślub 16.08.2014

Julcia 4.11.2015 g. 0:09
2740g 52 cm

poznanianka1990 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-12-07, 10:52   #1058
fasterka90
Zadomowienie
 
Avatar fasterka90
 
Zarejestrowany: 2015-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 274
Dot.: Listopadowe maluszki opuszczają nasze brzuszki! czyli listopadowe mamy 2015 czę

Cytat:
Napisane przez wonderka Pokaż wiadomość
Aasik spróbuję. W nocy w końcu kupa poszła ale ona ciągle steka. Nawet jak śpi to steka. Jutro mam pediatre to zapytam.

Ja mam dola jakiegoś, wstyd powiedzieć, ale macierzyństwo nie daje mi spełnienia, czuje się uwiazana i mam dosyć powoli
Żaden wstyd! Myślę że wiele z nas,jeśli nawet nie każda z nas ma takie chwile załamania. Ja największą załamke miałam w piątek,już byłam bliska płaczu i się na tz trochę wyładowałam. Byłam po prostu zła, zazdrosna że on ma dalej w miarę "normalne" życie - chodzi do pracy,widuje się z ludźmi itd. I najgorsza jest ta świadomość że sytuacja się dłuuuugo nie zmieni. A w zasadzie to już nigdy. Dziecko już będzie przecież zawsze. Ale mój humor zależy od humoru Oli. W piątek była marudna, noc z czwartku na piątek była okropna... Dziś mamy za sobą super noc i Ola od rana ma dobry humor i dziś wszystko mnie cieszy - ze zrobiła kupę, że zjadła, że pije herbatke, że leży w bujaczku, że podnosi główkę, że nie muszę włączać suszarki i bujać jej godzinę żeby zasnęła itd :p bycie mamą pogodnego dziecka jest dla mnie super. Ale bycie mamą marudy... To dla mnie trochę porażka, tak to odczuwam.

Pozatym coraz częściej mam wyrzuty sumienia że nie kp...widzę jak wy się poświęcacie, że też wam to ciężko czasem przychodzi ale się nie poddajecie i mi głupio i wstyd że ja się tak łatwo poddałam.... Zanim się Ola pojawiła na świecie takie postawy były dla mnie śmieszne ale teraz nie czuje ze rodziłam bo cc i czuje się złą mamą bo nie karmie.
Jedyne co mnie pociesza (Wiem że to beznadziejnie zabrzmi, mam nadzieję że zrozumiecie o co mi chodzi) to że dzieci kp też mają problemy z brzuszkiem. Chyba by mi całkiem serce pękło jakbym myślała że Ola czasem ma problemy z kupą bo mi się nie chciało jej karmić.
__________________
02.11.2012
09.03.2015 II kreski
13.11.15 Ola 2790g, 49cm
fasterka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-07, 11:02   #1059
Kasiula8708
Rozeznanie
 
Avatar Kasiula8708
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 733
Dot.: Listopadowe maluszki opuszczają nasze brzuszki! czyli listopadowe mamy 2015 czę

Wonderkacalkowiecie cie rozumiem bo tez przez to przechodzilam,najgorszy byl piereszy tydzien po porodzie w domu,pomimo pomocy innych ja i tak ciagle zalamana chodzilam,denerwowalam sie jak mala plakala,spac nie chciala,zastanawialam sie co za matka ze mnie bo naprawde macierzynstwo mnie przeroslo,to ze juz nie bedzie tak jak kiedys i wogole,teraz juz jest troszke lepiej duzo mi maz pomogl,wspiera mnie mam nadzieje ze i u cb sie polepszy porozmawiaj z mezem czasem takie wygadanie pomaga:-*
__________________
Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę,
Ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę,
Jestem przy Tobie od pierwszego grama,
Tyś moje dziecko ..... a ja.... Twoja mama

Lenka,nasz mały wielki cud
Kasiula8708 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-07, 11:05   #1060
JoyceSky
Zadomowienie
 
Avatar JoyceSky
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 1 348
GG do JoyceSky
Dot.: Listopadowe maluszki opuszczają nasze brzuszki! czyli listopadowe mamy 2015 czę

Lexie, jesli nie termometr to moze windi sprobujcie? Ja polecam taka lepsza windi, bo windi jest plastikowe i duze a ja znazlazlam takie gumowe rureczki - bardzo chude i male i super dzialaja. Wpiszcie w allegro rurka antykolkowa medi globe.

Wonderka, wcale nie wstyd sie przyznac. To calkowicie normalne uczucie, tym bardziej, ze te nasze maluszki sa jeszcze tak male. Latwiej bedzie jak beda takie bardziej responsywne i zaczna sie chociazby do nas usmiechac swiadomie. Ja tez mam momenty ze mam dosyc tego kieratu - ciagle tylko karmienie, przebieranie, odciaganie mleka i ledwo co usiade i przeczytam wizaz i znowu sie zaczyna. Czasami czuje sie z tym ok, a czasami mam totalnie dosc i mysle, ze to tez jest naturalne i ok.
__________________
Well-behaved women rarely make history...

http://www.maxmodels.pl/joycesky.html
JoyceSky jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-07, 11:09   #1061
Iclosemyeyes
Zakorzenienie
 
Avatar Iclosemyeyes
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 641
Dot.: Listopadowe maluszki opuszczają nasze brzuszki! czyli listopadowe mamy 2015 czę

Hej dziewczyny, u nas noc minęła okropnie. Pierwsza pobudka ok 24 i 2 h wiszenia na cycku. Mała w tym czasie je tyle że az jej się ulewa, ale ciągle się drze ze chce więcej ale w końcu jakimś cudem ją uspilam w jej łóżeczku. Druga pobudka za to była gorsza, bo też 2 h walczylysmy, ale wtedy już nawet cyc nie pomagał chyba dostała bólu brzuszka, bo dopiero jak mąż jej zrobił masaż i pouginal nóżki to jej przeszło... Biedactwo moje. Teraz wstalysmy po 11, przebralam ją i nakarmilam i zasnela ekspresowo bez problemu.



Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka
__________________
Happiness only real when shared
Iclosemyeyes jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-12-07, 11:28   #1062
wonderka
Zadomowienie
 
Avatar wonderka
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 219
Dot.: Listopadowe maluszki opuszczają nasze brzuszki! czyli listopadowe mamy 2015 czę

Dzięki dziewczyny, mam zdołowany poniedziałek. Oby jutro było lepiej.

Fasterka to kp nie jest żadną gloryfikacja tylko jednym, wielkim stresem. Nie wiem czy warte poświęcenia, łez i stresu. I skoro jeszcze dziecko odczuwa mój nastrój to sama nie wiem.
wonderka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-07, 11:29   #1063
Dzika Ropucha
Zadomowienie
 
Avatar Dzika Ropucha
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 1 301
GG do Dzika Ropucha
Dot.: Listopadowe maluszki opuszczają nasze brzuszki! czyli listopadowe mamy 2015 czę

Cytat:
Napisane przez wonderka Pokaż wiadomość
Aasik spróbuję. W nocy w końcu kupa poszła ale ona ciągle steka. Nawet jak śpi to steka. Jutro mam pediatre to zapytam.

Ja mam dola jakiegoś, wstyd powiedzieć, ale macierzyństwo nie daje mi spełnienia, czuje się uwiazana i mam dosyć powoli
Moja ma tak samo z brzuszkiem. Stęka, pręży się i płacze-nieraz aż się zanosi tym płaczem że robi się mega czerwona. Trwa to chwilę ale często i to przy cycu też..
Dawałam jej ten Delicol co mi lekarz polecił..ale od wczoraj przestałam bo wydaje mi się że od tego ulewała jeszcze więcej..normalnie fontanna.

Nie miej doła!! Ja czułam to samo non stop, wieczorami ryczałam dopiero po 3 tyg mi przeszło teraz tylko jak już nie mam sił to też tak myślę jak i ty ale nie poddaję się tym myślom.

U mnie noc jak zwykle... o 23 pobudka do 2 w nocy usypianie. Na szczęście od 2-6 spała.. Teraz śpi więc wreszcie coś tutaj Wam napiszę ale słyszę, że śpi niespokojnie i co chwilę mruczy i coś stęka

Była u mnie dziś położna. Mała w czwartek będzie miała miesiąc. Jak wychodziła ze szpitala ważyła 3710 a dziś 4700! 1kg w miesiąc-położna mówi że order mi się należy bo waga super a mała tylko na KP.

Widzę, że wszystkie mamy podobne problemy brzuszkowe, nocne itp... Jakoś damy radę..Ja ciągle mam nadzieję, że jak mała już będzie bardziej kumata to będzie fajniej-jakaś zabawka, jej śmiechy itp
__________________
13.08.2010- Razem
09.2011- Zaręczyny
29.06.2013- Ślub

12.03.2015 II Kreski
Dzika Ropucha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-07, 11:40   #1064
czekooczekolada
Zakorzenienie
 
Avatar czekooczekolada
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 10 058
Dot.: Listopadowe maluszki opuszczają nasze brzuszki! czyli listopadowe mamy 2015 czę

Cytat:
Napisane przez Aasikk Pokaż wiadomość
Czeko nam zaswiadczenie wipisala polozna w rejestracji, nie musialam isc specjalnie do lekarza. No i to moj maz zalatwil wiec nawet nie musialam sie tam pokazywac.

Nasza Hania grzeczna, dzis obudzilysmy sie tylko 3 razy o 23, 1.30 i 5. Zmienilysmy pieluszki, nakarmilysmy i dalej slodka drzemka. Z kupkami tez nie ma problemu. Pije codziennie koper i rumianek. No i odstawilam zupelnie biale pieczywo to tez jej ulatwilo sprawe z kupkami. Chyba byl problem z glutenem. Wonderka moze i ty sprobuj?

Nasza mala chyba zlapala jakiegos wirusa. Moze wirus to za duzo powiedziane ma lekki katarek i czyscimy jej codzoennie nosek.
A u mnie od 2 dni chyba pierwszy kryzys laktacyjny. Piersi miekkie i w ciagu dnia mala czesto wisi na cycu, wieczorami to co godzine. Ale nie poddaje sie i dostawiam tyle razy ile chce i mm nie mam zamiaru kupowac.

Wysłane z mojego GT-I9070 przy użyciu Tapatalka
od którego tygodnia dajesz koper i rumianek ? ja się zastanawiałam dziś czy dać małej ale się jeszcze boje ;P

Cytat:
Napisane przez poznanianka1990 Pokaż wiadomość
Zakładasz? Bo ja właśnie miałam się za to zabrać. Myślę, że tytuł normalny, zwykły - listopadowe mamusie 2015
zakładam
__________________
.

Life doesn't give you people that you want, it gives you the people that you need.
🤍


______________________
czekooczekolada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-07, 11:43   #1065
tylkokasia
Moderator
 
Avatar tylkokasia
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Zielona Wyspa
Wiadomości: 9 995
Dot.: Listopadowe maluszki opuszczają nasze brzuszki! czyli listopadowe mamy 2015 czę

Kochane nie mam czasu ogarniać wątku i czytam tylko ostatnią stronę. Ale to całkiem normalne że czuje się człowiek uwiązany i zdołowany. Macierzyństwo to nie tylko rzyganie tęczą
Co do kup to chyba każdy maluch ma w końcu problem - mój nie robi już 24h :O w nocy już nie wytrzymałam jego stękania i trochę masowałam przy pupie termometrem i zrobił troszkę. Ale z drugiej strony brzuch ma dość miękki więc może mu nie przeszkadza że tyle nie robi? Gówniane dylematy...
Ja ostatnio prawie cały czas w domu siedzę bo nas huragany i czerwony alert. Jednak bycie mamą dziecka urodzonego wiosną czy latem jest fajniejsze.
__________________
Mój Instagram

Porównując się z innymi, możesz stać się zgorzkniały lub próżny
Zawsze bowiem znajdziesz lepszych lub gorszych od siebie



tylkokasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-07, 12:11   #1066
cornflower_girl
Zakorzenienie
 
Avatar cornflower_girl
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 3 605
Dot.: Listopadowe maluszki opuszczają nasze brzuszki! czyli listopadowe mamy 2015 czę

Cytat:
Napisane przez wonderka Pokaż wiadomość
Dzięki dziewczyny, mam zdołowany poniedziałek. Oby jutro było lepiej.

Fasterka to kp nie jest żadną gloryfikacja tylko jednym, wielkim stresem. Nie wiem czy warte poświęcenia, łez i stresu. I skoro jeszcze dziecko odczuwa mój nastrój to sama nie wiem.
Ja Cię rozumiem... Sama jestem zmęczona nieprzespanymi nocami, lataniem po lekarzach.

Załamało mnie to, że mam niewiele pokarmu - mimo to zawsze karmienie rozpoczynam od piersi, potem butla. Sporo czasu schodzi na to. Wiem, że powinnam stymulować piersi laktatorem, ale nie mam już siły, cały czas odsypiam zarwane noce, kondycyjnue jest ciężko - mam nieciekawe wyniki badań...
__________________

Bogini kuchennego zniszczenia
cornflower_girl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-07, 12:21   #1067
lexie42
Zakorzenienie
 
Avatar lexie42
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: DG
Wiadomości: 3 852
Dot.: Listopadowe maluszki opuszczają nasze brzuszki! czyli listopadowe mamy 2015 czę

Cytat:
Napisane przez JoyceSky Pokaż wiadomość
Lexie, jesli nie termometr to moze windi sprobujcie? Ja polecam taka lepsza windi, bo windi jest plastikowe i duze a ja znazlazlam takie gumowe rureczki - bardzo chude i male i super dzialaja. Wpiszcie w allegro rurka antykolkowa medi globe.
Windi to w dalszym ciągu gmeranie przy pupce a tego się boję. Nie wiem, coś muszę zastosować. Albo ten termometr albo podam czopka glicerynowego.

Cytat:
Napisane przez Dzika Ropucha Pokaż wiadomość
Moja ma tak samo z brzuszkiem. Stęka, pręży się i płacze-nieraz aż się zanosi tym płaczem że robi się mega czerwona. Trwa to chwilę ale często i to przy cycu też..
Dawałam jej ten Delicol co mi lekarz polecił..ale od wczoraj przestałam bo wydaje mi się że od tego ulewała jeszcze więcej..normalnie fontanna.
U nas jest dokładnie tak samo. Muszę jej jakoś pomóc. Mamy jej też podawać latopic. Przed poprzednim karmieniem podałam jej trochę wody i później dużo ulała mleka. Teraz zjadła tylko 70 ml, ale bez ulewania i zasnęła. Więc ja korzystam i też idę się zdrzemnąć.

Cytat:
Napisane przez tylkokasia Pokaż wiadomość
Kochane nie mam czasu ogarniać wątku i czytam tylko ostatnią stronę. Ale to całkiem normalne że czuje się człowiek uwiązany i zdołowany. Macierzyństwo to nie tylko rzyganie tęczą
Co do kup to chyba każdy maluch ma w końcu problem - mój nie robi już 24h :O w nocy już nie wytrzymałam jego stękania i trochę masowałam przy pupie termometrem i zrobił troszkę. Ale z drugiej strony brzuch ma dość miękki więc może mu nie przeszkadza że tyle nie robi? Gówniane dylematy...
Ja ostatnio prawie cały czas w domu siedzę bo nas huragany i czerwony alert. Jednak bycie mamą dziecka urodzonego wiosną czy latem jest fajniejsze.
Moja nie robi już 4 dzień więc 24h to jeszcze nic. Jak piszesz, że termometr podziałał to może się przemogę i też zastosuje tą metodę.
lexie42 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-07, 12:37   #1068
Aasikk
Zadomowienie
 
Avatar Aasikk
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 217
Dot.: Listopadowe maluszki opuszczają nasze brzuszki! czyli listopadowe mamy 2015 czę

Czeko ja nie podaje Hani rumianku i kopru. Sama pije i widze ze jej to pomaga. Dzieci karmionych piersia nie trzeba przepajac.

Wysłane z mojego GT-I9070 przy użyciu Tapatalka
__________________
----------------------------------------
13.09.2014
Aasikk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-07, 12:40   #1069
tylkokasia
Moderator
 
Avatar tylkokasia
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Zielona Wyspa
Wiadomości: 9 995
Dot.: Listopadowe maluszki opuszczają nasze brzuszki! czyli listopadowe mamy 2015 czę

Cytat:
Napisane przez lexie42 Pokaż wiadomość
Windi to w dalszym ciągu gmeranie przy pupce a tego się boję. Nie wiem, coś muszę zastosować. Albo ten termometr albo podam czopka glicerynowego.


U nas jest dokładnie tak samo. Muszę jej jakoś pomóc. Mamy jej też podawać latopic. Przed poprzednim karmieniem podałam jej trochę wody i później dużo ulała mleka. Teraz zjadła tylko 70 ml, ale bez ulewania i zasnęła. Więc ja korzystam i też idę się zdrzemnąć.


Moja nie robi już 4 dzień więc 24h to jeszcze nic. Jak piszesz, że termometr podziałał to może się przemogę i też zastosuje tą metodę.
Ja się boję gmerania w pupie i po prostu naciskałam na samym wejściu, masowałam. Nie wkładałam. Poszła troszkę kupa ale mało. Może faktycznie trzeba wsadzić
__________________
Mój Instagram

Porównując się z innymi, możesz stać się zgorzkniały lub próżny
Zawsze bowiem znajdziesz lepszych lub gorszych od siebie



tylkokasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-12-07, 13:18   #1070
karoseria
Wtajemniczenie
 
Avatar karoseria
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Midlands
Wiadomości: 2 051
GG do karoseria
Dot.: Listopadowe maluszki opuszczają nasze brzuszki! czyli listopadowe mamy 2015 czę

My mielismy 3 dni problem z kupka ale polozna poradzila kupic mm w tych gotowych buteleczkach, kilka sztuk. Faktycznie pomoglo, przetkala sie i juz jest dobrze od kilku dni. Tylko my mm wiec ewentualnie jak ktoras karmi mm polecam sprobowac.
karoseria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-07, 13:21   #1071
JoyceSky
Zadomowienie
 
Avatar JoyceSky
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 1 348
GG do JoyceSky
Dot.: Listopadowe maluszki opuszczają nasze brzuszki! czyli listopadowe mamy 2015 czę

Fasterka, nie rob sobie takich wyrzutow. Ja Ci powiem, ze mam kilka razy na dzien ochote pieprznac tym i przejsc na mm. Pewnie gdyby nie tz, ktorego nazywam terrorysta laktacyjnym to juz bym sie poddala. Dzieci moich braci byly na mm i sa zdrowe, maja normalna odpornosc, wiec mm zadne zlo.
__________________
Well-behaved women rarely make history...

http://www.maxmodels.pl/joycesky.html
JoyceSky jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-07, 13:23   #1072
czekooczekolada
Zakorzenienie
 
Avatar czekooczekolada
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 10 058
Dot.: Listopadowe maluszki opuszczają nasze brzuszki! czyli listopadowe mamy 2015 czę

Jest watek na odchowalni, zaprszam
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post53720005
__________________
.

Life doesn't give you people that you want, it gives you the people that you need.
🤍


______________________
czekooczekolada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-12-07 14:23:42


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:43.