Jak powstrzymać się od wyciskania - cz. III

[ollena]

A mnie dzisiaj nastroju nic nie popsuje, bo - no muszę się pochwalić - zdałam egzamin na prawko Za 4 razem, ale warto było się "trochę" pomęczyć
Jak wróciłam do domu to ze 3 jakieś małe pryszczyki wycisnęłam (dla rozładowania napięcia :P) i zdrapałam ze 2 małe strupki... Ale sudocrem wszystko ładnie goi
"Wynik pozytywny, poradziła sobie pani" - ach, wspaniałe słowa

[kasia083]

No to gratuluję ollena szerokich dróg

[klaudia23]

jeej dzisial mam taka "normalna" prawie brode
noo tylk po boku cos wyskoczylo i blizny zostaly ale pod make upem wygladala tak laadne
i jeszcze teraz długi weekend, mam tak cudowny humor!
nawet sobie kupilam chipsy i wafelki ale jem je jak mi nic nie bedzie wyskakiwac taka nagroda niby, chociaż pewnie nie doczekaja one jutra:P
caly czas myśle nad tym płynem niceralnym...

[ansunamun]

Miałam ogromny problem z wyciskaniem. Jak wycisnęłam jedną krostkę to zaraz tak po kolei leciało. A w dodatku mam taką dziwną cerę, że pryszcze robią mi się tylko w okolicy brody i ust. Nawet na czole nie mam żadnych. Jeden nieudany wieczór i miałam czerwoną twarz, która czasem była jedną raną. Bez pudru czy podkładu to nie było nawet mowy wyjść z domu. Ale jakieś półtora miesiąca temu wzięłam się w garść. Wyrzuciłam wszystkie toniki, żele, i tłuste kremy i poszłam do apteki. Kupiłam tam mydło siarkowe oraz zrobiłam sobie tonik z petroleum i olejku pichtowego. I to wszystko. Twarz doszła do siebie. Poznikały wielkie pryszcze, a grudki pod skórą, które tylko czyhają na to, żeby wyskoczyć wysychają i odpadają. Wczoraj kupiłam sobie jeszcze alantan, żeby czerwone plamki poznikały. Mam jednak jeden problem. Jaki krem wybrać, żeby pory znowu mi się nie zatkały jak kiedyś? Przyznam, że mydło i olejek pichtowy wysuszają, a boję się nawilzac nnych części twarzy prócz policzków, nosa i okolic oczu. Doradźcie coś bardzo lekkiego!

I nie wyciskac pryszczy. Przyjemnie mi się patrzy jak twarz z dnia na dzień jest coraz ładniejsza i to bez masakrowania twarzy.

[anna1112]

tancerka 212
A ten skinoren jaki masz 15% czy 20 %. Czy przy stosowniu go trzeba używać filtrów. Tak jak przy kwasach?

[tancerka212]

mam skinoren w zelu a ten jest tylko 15%, skinoren w kremie jest 20%. Nie uzywam filtrów jak jest taka pogoda jak teraz.. mam filtr avene w domu ale tylko lezy i czeka na zbawienie chyba... moze i powinnam uzywac ale uwazam to za zbedne bo moja buzia wygląda coraz lepiej i zadne przebarwienia mi sie nie robia...

Kasia nie wiem ale chyba źle stosujesz tą wodę termalną bo ona nie moze wysuszac buzi przy prawidłowym stosowaniu tylko ją nawilżac! mówie wam że ja jak stosuje wode to spryskuję nią twarz czekam kilka sekund i najpozniej 10 sekund po juz osuszam twarz i jest super. nie ma co jej zostawiac na dluzej bo wtedy juz wysusza sie buzia niestety...

a ja dzisiaj dostałam @.. 2 dni za wczesnie ale to by wyjasnialo moje samopoczucie typu czlowieka rozjechanego czołgiem... ale aż dziw że moja buzia mi w tym miesiącu nie pokazala zadnych niedoskonalosci z tego tytułu...

buziaki

[kasia083]

W sumie to zawsze trzymam tą wodę 10 sekund, nie dłużej... Ale spróbuję ją zcierać jeszcze wcześniej... maże ja mam taką cerę, normalnie bardzo tłustą, a woda akurat na mnie działa jakoś inaczej...
zobaczymy

[inc0rrect]

A ja kupiłam tą wode, nie mam wrażliwej cery tylko ten skinoren może podrażnia ją, ale piekło mnie kiedy spryskałam

[granatowyprawieczarny]

Dzieki bardzo klaudia z tym sudocremem. Co ciekawe, pracuje w przedszkolu i smaruje dzieciom rozne rany nim wlasnie, a nie wpadlam na to zeby sama go uzyc. NO coz...
Nog od dwoch dni nie dotykam, ale za to dzis zabralam sie za dekolt, kropki ktorych nie bylo widac, nawet czerone nie byly, rozdrapalam. I teraz mam 6 czerwonych placy, z krwia (sory za ta drastycznosc), a po jednej na pewno bedzie blizna bo bardzo gleboka. I oprocz tego rozdrapalam dwa strupki na twarzy, ale twarz ogolnie ok. Czyli za malo sie staram wytrzymac po prostu, Wiem, ze mozna nie rozdrapywac nic a nic, bo juz mi sie to udawalo przez dlugie okresy czasu. I wtedy nawet jak jest naprawde jakas krostka (ale nie ropna) gdziekolwiek, to ona po prostu za dzien czy dwa sama znika ( a ropnych nie posiadam)> Wiec tak naprawde sama sobie gotuje ten caly los. No bezsens.

[kasia083]

Spróbój jeszcze te swoje ranki przemywać wodą utlenioną zanim posmarujesz sie sudocremem. To też powinno pomóc

[K-H]

Dlaczego dlaczego, dlaczego? Dlaczego powyciskałam wszystko na policzku, skoro On dziś powiedział jak ładnie wyglądam i jak ładnie wszystko mi się wygoiło??? Dlaczego? ech, siedzę zabeczana. Żałosne.

[tancerka212]

ohhh dziewczyny powiem wam ze ledwo co sie dzisiaj powstrzymalam przed powyciskaniem wągrów z buzi.. powstrzymał mnie fakt że będę musiala z taką buzią przedefiladowac przed współlokatorką ktora byla po mnie w kolejce do łazienki ale udalo sie.. niestety nie wiem czemu ale ostatnio mam problem z plecami i drapaniem tam wszystkich wypukłości... nie wiem w ogole skąd sie tam krostki wziely.. bo czemu wyciskam to nawet nie bede sie zastanawiac bo robie to bezwiednie mysląc że na plecach i tak nic nie widac.. bede musiala sobie kupic na sylwestra sukienke z zakrytymi plecami jak tak dalej pójdzie. smaruję plecki afronisem 2 razy dziennie i nie wiem co moge jeszcze zrobic... chyba bede musiala kupic sobie znowu mydełko siarkowe...

[Fanata]

Leków od dermatologa nie mam żadnych. Po moich nieprzyjemnych doświadczeniach zdecydowałam, że szkoda mojego czasu i pieniędzy - pisałam o tym wcześniej.
Najlepiej z leków od dermatolog służył mi Brevoxyl i właśnie nim teraz się leczę. Czytam teraz ulotkę i nie ma w niej słowa o wysypach. Jest wręcz napisane, że po kilku tygodniach można zaobserwować pełne działanie leku.
Nie mam pojęcia, skąd u mnie ten wysyp. Przybyły mi nowe krostki, kilka z grudek (czyli nic nadzwyczajnego) i dwie z niczego. Drożdży winić nie mogę, bo piję je 4 dzień, właśnie z powodu tego wysypu.
Do tego nie zmieniłam nic w pielęgnacji twarzy, żadnych nowych kosmetyków.
Czyżby zła dieta?
Jestem w kropce.

[ollena]

Już czuję, że moja skóra rozpoczyna przed-@-atak
Przed chwilą umyłam twarz mydłem antybakteryjnym, przemyłam kwasem bornym, punktowo octeniseptem (nowo odkryty)... Na razie jest względnie... Oby tak zostało...
Mam manię zdrapywania skórek z przebarwień... :/ Chyba w tworzeniu się ich pomaga korektor... Ale jak tu chodzić z takimi plackami czerwonymi? I koło się zamyka...

[sikoreczka111]

byłam wczoraj u dermatologa, ale niestety mojej babki nie było(((( a ta druga przepisała mi znów dalacin T i isotrex, a co do tetralysalu przepisała mi tak a sama dawkę tylko, że teraz mam brać ten 300 i 1 raz dziennie ...mam nadzieje, że lekarka moja nie uzna tego za bład ,


i jeszcze dermatolożka poleciła mi zel iwostinu z tej serii puritin czy jak to się tam pisze;p miała go któraś? co on zdziała? bo nie wiem na co się zdecydowac... czy avene, czy spróbować tego nowego ??

[inc0rrect]

Napisane przez sikoreczka111

byłam wczoraj u dermatologa, ale niestety mojej babki nie było(((( a ta druga przepisała mi znów dalacin T i isotrex, a co do tetralysalu przepisała mi tak a sama dawkę tylko, że teraz mam brać ten 300 i 1 raz dziennie ...mam nadzieje, że lekarka moja nie uzna tego za bład ,


i jeszcze dermatolożka poleciła mi zel iwostinu z tej serii puritin czy jak to się tam pisze;p miała go któraś? co on zdziała? bo nie wiem na co się zdecydowac... czy avene, czy spróbować tego nowego ??

Ja mialam dałam recenzje na KWC, niby dla skóry wrażliwej a mi po nim skóra płatami schodzila strasznie podraźniał, wysuszał i jego konsystencja był beznadziejna, spływał po szyji brrr;/

[sikoreczka111]

ehh czyli znów bedę miała problem co kupić do mycia bużki buuu to mnie najbardziej wkurzza, kiedys wziełabym pierwszy lepszy żel a teraz miesiącami myslę co kupic, a jak juz cos kupię to znów myslę, co kupic jako nastepne ...

[inc0rrect]

Napisane przez sikoreczka111

ehh czyli znów bedę miała problem co kupić do mycia bużki buuu to mnie najbardziej wkurzza, kiedys wziełabym pierwszy lepszy żel a teraz miesiącami myslę co kupic, a jak juz cos kupię to znów myslę, co kupic jako nastepne ...

chyba Cethapil i phisiogel to takie faworyty w pielęgnacji (myciu) cery trądzikowej, która jest podrażniona leczeniem
a poczytaj jeszcze KWC, i zobaczy czy inni też sie skarżą na wysuszenia i podrażnienia po Ivostinie

[Fanata]

Mam nadzieję, że nie zapeszę, ale na razie nie mam nowych guli. Krostki oczywiście są, jednak takie zwykłe najzwyklejsze, nie wielkie bolące gule. Część ze starych powoli się wchłania i przestaje boleć. Pozostałe niby się wchłaniają, ale kolejnego dnia znowu zaczynają boleć - koszmar
Cały czas kontynuuję drożdże, może już zaczęły działać? Co prawda, jak dotąd tylko w formie płynnej, nie miałam okazji zrobić jeszcze maseczki.

Chyba nie muszę pisać, że bez makijażu wyglądam strasznie. Już dawno nie miałam tylu przebarwień, co po lewej stronie brody. Praktycznie jedno czerwone miejsce z paroma ciemniejszymi punktami Dobrze, że sztukę kamuflarzu opanowałam nawet nieźle, więc nie mam wielkiego problemu z wyjściem z domu. Nawet na zdjęciach z czwartkowej imprezy wyglądam całkiem ok. Chociaż, może nowy kolor włosów przyćmiewa mi wygląd twarzy

[azure]

Napisane przez Fanata

Mam nadzieję, że nie zapeszę, ale na razie nie mam nowych guli. Krostki oczywiście są, jednak takie zwykłe najzwyklejsze, nie wielkie bolące gule. Część ze starych powoli się wchłania i przestaje boleć. Pozostałe niby się wchłaniają, ale kolejnego dnia znowu zaczynają boleć - koszmar

Ja już sie nauczyłam, żeby nigdy nie chwalić buźki, bo następne kilka dni kończy się wysypem. Taki przewrotny, wredny los. Ale trzymam kciuki, aby u Ciebie było lepiej. Ja też walczę z okropnymi przebarwieniami. Na żuchwie zresztą jeszcze nie zagojone ranki. Ciekawie nie jest, ale i tak lepiej niż tydzień temu. Po nałożeniu podkładu nawet w miarę wygladam. A niedawno nic nie było w stanie zakryć tej masakry.
Jeśli to są podskórne głębokie gule to spróbuj na noc położyć na to pastę do zębów, mi pomagało.
No i trzymaj się...

[Poison27]

od kiedy mam tipsy nie wyciskam, bo jakos dziwnie tak. Chyba są za grube do wyciskania, a moja cera tylko na tym korzysta

[Fanata]

Dzięki azure za miłe słowa
Patent z pastą miałam już kiedyś wypróbować, jednak moja pamięć nie należy do najlepszych i zapomniałam. Z racji, że dzisiaj jestem sama w domu na noc, mogę nakładać na twarz co tylko mam ochotę, więc i pasta się znajdzie na gulach.
Zaraz zafunduję sobie jeszcze maseczkę z drożdży. Nie zaszkodzi, a może pomoże.
Dzisiaj niestety troszkę powyciskałam niektóre grudki, ale usprawiedliwiam się tym, że jutro miałabym dodatkowe krostki do kolekcji, a tak szybciej się uporam ze strupkami.

[kasia083]

A ja dziś sie widziałam z moim TŻ
Z tej radości wczoraj wieczorem powyciskałąm sobie całą buzię (a dalej nie mogę robić sobie mc-up'u
Ale na szczęscie bardzo mojego dzieła nie było widać, miałąm tylko kilka nowych czerwonych plamek...

Napisane przez Poison27

od kiedy mam tipsy nie wyciskam, bo jakos dziwnie tak. Chyba są za grube do wyciskania, a moja cera tylko na tym korzysta

kto wie, może też kiedyś opatentuje ten sposób na niewyciskanie

[martysiamazmarta]

no wyciskanie jest do d***y!!! a jedynym sposobem aby się powstrzymać od wyciskania to zlikwidowanie trądziku!!! Jak go nie będzie to nie będziemy miały co wyciskać!!! heh:c onfused:

[Fanata]

Napisane przez martysiamazmarta

no wyciskanie jest do d***y!!! a jedynym sposobem aby się powstrzymać od wyciskania to zlikwidowanie trądziku!!! Jak go nie będzie to nie będziemy miały co wyciskać!!! heh:c onfused:

Chyba nie byłoby tutaj tego wątku, gdyby to było takie proste. Każda z nas na swój sposób walczy z trądzikiem i widać, że jest to ciężka praca, skoro w temacie jest tyle postów

[Nerchie]

Napisane przez ollena

A mnie dzisiaj nastroju nic nie popsuje, bo - no muszę się pochwalić - zdałam egzamin na prawko Za 4 razem, ale warto było się "trochę" pomęczyć
Jak wróciłam do domu to ze 3 jakieś małe pryszczyki wycisnęłam (dla rozładowania napięcia :P) i zdrapałam ze 2 małe strupki... Ale sudocrem wszystko ładnie goi
"Wynik pozytywny, poradziła sobie pani" - ach, wspaniałe słowa

gratuluje ;P

mydło siarkowe oraz zrobiłam sobie tonik z petroleum i olejku pichtowego

az sama sprobuje ile za specyfiki zaplacilas?

[azure]

Napisane przez kasia083

A ja dziś sie widziałam z moim TŻ
Z tej radości wczoraj wieczorem powyciskałąm sobie całą buzię (a dalej nie mogę robić sobie mc-up'u

To chyba nie jest odpowiedni sposób na świętowanie dobrze ze nie wyszła z tego żadna masakra

A ja jestem tydzień przed @ i boję się. Teraz muszę się szczególnie pilnować.

Co do tipsów to u mnie odpada, nie lubię długich paznokci, źle się z nimi czuję. A jak pomyślę ile brudu i bakterii się tam gromadzi... mam trochę odwrotny sposób, ścinam krótko paznokcie i wtedy trudniej wyciskać. Każdy orze jak może :P

[wysoka blondynka]

cześć dziewczyny


Sytuacja u mnie jest nawet nawet - oczywiście zaskórników masa, ale syfów większych brak. Czasami wyskoczy jakis taki mały ropniaczek, ale daję sobie z nimi radę.

Od jakiegoś czasu wróciłam do AD i wychodzi mi to na dobre.
Kupiłam też ten krem z AA z kwasem azelainowym, ale jeszcze go nie używałam, więc wrażenia opiszę później.

Znowu mam ten dziwny efekt po AD - zaskórniki wychodzą zasuszone na wieszch; wczoraj jednego zwyczajnie podrapałam paznokciem i odpadł...

Robię się coraz bielsza oczywiście, już słyszałam kilka pytań pt. czy dobrze się czujesz?

P.S. Też sobie zapuściłam dłuższe paznokcie, sumiennie je maluję i nie bardzo mam jak w nich wyciskać...

[granatowyprawieczarny]

U mnie lepiej tylko dwie nowe ranki na dekolcie
a co do tipsow to mam je od dawna i wrecz nimi wyciska i rozdrapuje mi sie lepiej niestety(bo sa twarde) jak mialam przez jakis czas swoje (w ramach odpoczynku od tipsow to nic nimi nie potrafilam sobie ,,rozwalic"
pozdrawiam i milego dnia zycze (bez wyciskania

[Fanata]

Umyłam twarz i mam mieszane uczucia. Z prawej strony brody prawie wszystko zasuszone. Z lewej bez zmian. Nie wiem, co mam zrobić, bo te gule od kilku dni są praktycznie takie, jakie były lub się powiększają i bolą. Chyba nałożę na nie mieszankę wybuchową ze wszystkiego, co mam i zobacze jakie będą efekty. Nie muszę wychdzic dzisiaj z domu, więc mogę chodzić z różnokolorowymi kropkami na twarzy