Zaczęłam dbać o cerę i...ją zepsułam?

[kcw89]

Cześć Dziewczęta. Jestem ciekawa waszych opinii, może ktoś wie co się stało z moją cerą? Gdzie popełniłam błąd?
Mam 30 lat i przyznaje się bez bicia- o cerę zaczęłam porządnie dbać od miesiąca. Do tej pory jedynymi kosmetykami, których używałam do pielęgnacji był płyn micelarny i od święta krem nawilżający. Moja skóra była do tamtej pory bezproblemowa, trochę sucha, naczynkowa i wrażliwa ale jednak gładka i bez niedoskonaĺości. Podklad trzymał mi się bez problemu cały dzień.

Miesiąc temu postanowilam zacząć chronić się przed zmarszczkami, bo pierwsze zaczynają już wychodzić, a przy suchej skórze jest o nie nietrudno. Kupiłam więc zestaw kosmetyków Dermedic hialuro3 dla skóry suchej: płyn micelarny, żel do mycia twarzy, tonik, żel-krem nawilżający, serum (na wieczór zamiast kremu) króre zaczęłam stosować 2 razy dziennie oraz peeling enzymatyczny z tej samej serii i maseczkę Bielenda professional ze spiruliną, które stosuję raz w tygodniu. Dodatkowo poniewaz wkurzają mnie moje popękane naczynka: czerwone policzki, nos i broda, od 2 tygodni stosuję serum z witaminą c Paese w olejku raz dziennie wieczorem pod serum (jak narazie efektów nie widać, co zaczyna mnie wkurzać).

Mija niemal miesiąc od stosowania i moja cera zwariowała. Policzki mam idealnie nawilżone, jednak broda i skrzydełka nosa zrobiły się totalnie tłuste. Podkład spływa mi w tych miejscach po godzinie, świecę się okropnie i zaczynam żałować tego, że w ogóle coś z cerą robiłam na brodzie pojawiają sie wypryski.

Czy możliwe jest że przesadzam z ilościà kosmetyków? Jeśli tak to z czego mam zrezygnować? Co zmienić? Może to serum z witaminą c w olejku powoduje to świecenie? Moja cera była dużo lepsza przed wprowadzeniem nawilżenia. Jednocześnie nie chce jej zostawić takiej suchej i wyglądać jak rodzynka za 10 lat pomóżcie

[goooosienka]

Wszystkie kosmetyki wprowadziłaś na raz?

[chimay]

Napisane przez kcw89

Cześć Dziewczęta. Jestem ciekawa waszych opinii, może ktoś wie co się stało z moją cerą? Gdzie popełniłam błąd?
Mam 30 lat i przyznaje się bez bicia- o cerę zaczęłam porządnie dbać od miesiąca. Do tej pory jedynymi kosmetykami, których używałam do pielęgnacji był płyn micelarny i od święta krem nawilżający. Moja skóra była do tamtej pory bezproblemowa, trochę sucha, naczynkowa i wrażliwa ale jednak gładka i bez niedoskonaĺości. Podklad trzymał mi się bez problemu cały dzień.

Miesiąc temu postanowilam zacząć chronić się przed zmarszczkami, bo pierwsze zaczynają już wychodzić, a przy suchej skórze jest o nie nietrudno. Kupiłam więc zestaw kosmetyków Dermedic hialuro3 dla skóry suchej: płyn micelarny, żel do mycia twarzy, tonik, żel-krem nawilżający, serum (na wieczór zamiast kremu) króre zaczęłam stosować 2 razy dziennie oraz peeling enzymatyczny z tej samej serii i maseczkę Bielenda professional ze spiruliną, które stosuję raz w tygodniu. Dodatkowo poniewaz wkurzają mnie moje popękane naczynka: czerwone policzki, nos i broda, od 2 tygodni stosuję serum z witaminą c Paese w olejku raz dziennie wieczorem pod serum (jak narazie efektów nie widać, co zaczyna mnie wkurzać).

Mija niemal miesiąc od stosowania i moja cera zwariowała. Policzki mam idealnie nawilżone, jednak broda i skrzydełka nosa zrobiły się totalnie tłuste. Podkład spływa mi w tych miejscach po godzinie, świecę się okropnie i zaczynam żałować tego, że w ogóle coś z cerą robiłam na brodzie pojawiają sie wypryski.

Czy możliwe jest że przesadzam z ilościà kosmetyków? Jeśli tak to z czego mam zrezygnować? Co zmienić? Może to serum z witaminą c w olejku powoduje to świecenie? Moja cera była dużo lepsza przed wprowadzeniem nawilżenia. Jednocześnie nie chce jej zostawić takiej suchej i wyglądać jak rodzynka za 10 lat pomóżcie

Za dużo wszystkiego na raz. Przy takiej ilości nowych kosmetyków trudno typować winowajcę. Zredukuj tę pielęgnację i zacznij np tylko od demakijaż + mycie, potem krem.

[kcw89]

Dzieki za odpowiedzi! Tak, wszystko na raz wprowadziłam...
Ale właśnie jeszcze zapomniałam dodać że maluje się tylko w weekendy, więc może ten demakijaż nie musi być podwójny (żel i płyn micelarny)?

No i szkoda mi tego serum z Wit C odstawić, bo 90zl za nie dałam... myślicie, że płyn micelarny->serum z c-> krem będzie ok? Odstawie: żel, tonik, serum dermedic?

Peeling i maseczka raz w tygodniu też odstawić?

[de61b525ea9c27150559199fef5a08ffa7ef4799_5e45e32e63f12]

Napisane przez kcw89

trochę sucha, naczynkowa i wrażliwa

To też mogła być po prostu cera z uszkodzoną barierą hydrolipidową

Napisane przez kcw89

serum (na wieczór zamiast kremu) króre zaczęłam stosować 2 razy dziennie

Zrobiłam szybką obczajkę - to serum jest dziwne...
https://www.dermedic.pl/pl/produkty/...-i-dekolt.html
15% kwasu hialuronowego?
Do tego dziwne, że w składzie nie widzę żadnego składnika regulującego pH. Kwas hialuronowy to jednak też jest kwas.
To nie jest dobry pomysł, żeby zastępować tym krem. Ogólnie dobrą manierą jest domykanie kwasu hialuronowego a nie stosowanie solo, inaczej może wręcz wyciągać ze skóry nawilżenie... To też może mieć wpływ na wzmożenie produkcji sebum.

Napisane przez kcw89

Dodatkowo poniewaz wkurzają mnie moje popękane naczynka: czerwone policzki, nos i broda, od 2 tygodni stosuję serum z witaminą c Paese w olejku raz dziennie wieczorem pod serum (jak narazie efektów nie widać, co zaczyna mnie wkurzać).

To serum mogło cię zapchać, jest olejowe w końcu.
Zależy jaka jest przyczyna zaczerwienionej skóry. To wcale nie muszą być "popękane" naczynka, chyba że rzeczywiście masz pajączki. Swoją drogą nigdy nie widziałam odpowiednika "cery naczynkowej" w języku angielskim (może co najwyżej rosacea, ale to nie to samo), czy to tylko polska przypadłość?
Być może to po prostu uszkodzona bariera hydrolipidowa (agresywna pielęgnacja pogarsza wtedy sprawę), być może po prostu z natury wrażliwsza cera (no wtedy też agresywnie nie powinno się wjeżdżać).

Napisane przez kcw89

No i szkoda mi tego serum z Wit C odstawić, bo 90zl za nie dałam...

Ale i tak chyba nie było efektu którego oczekiwałaś? Zresztą jak się zaczęła skóra przetłuszczać, to warto odstawić za tłuste rzeczy, przynajmniej póki się nie unormuje. A później wprowadzać powoli, obserwować, uczyć się jak skóra reaguje.

Napisane przez kcw89

myślicie, że płyn micelarny->serum z c-> krem będzie ok? Odstawie: żel, tonik, serum dermedic?

A zmywasz płyn micelarny, myjesz twarz po demakijażu? Samo przecieranie wacikiem nie wystarcza, może broda nie będzie się tak zanieczyszczać.

Napisane przez kcw89

Peeling i maseczka raz w tygodniu też odstawić?

Dobrze jest umieć wyczuć co konkretny kosmetyk robi ze skórą. Bo jak stosujesz wiele rzeczy, których działania nie znasz, to później ciężko stwierdzić co konkretnie nie pasuje. Łatwiej jak się wprowadza pomału i wyciąga wnioski

[ertyjnbvcxzxcvbnm]

Jeśli masz mieszaną skórę, to najprostsze co możesz zrobić to nakładać nawilżające kosmetyki na suche partie, czyli np tylko policzki.
Skoro reszta twarzy tak dobrze radziła sobie przez 30 lat bez nawilżaczy, to teraz po przyklepaniu jej warstwą tłuszczu zaczęła się bronić.
Umyj twarz, nałóż krem/serum/olejek na suche partie i koniec. Skóra sama po czasie powinna wrócić do normy.

[kcw89]

Dziewczyny, dziękuję Wam bardzo za wyczerpujące informacje, jesteście super! Przestałam się tak spinać z tą pielęgnacją, ładować tyle na buzię i juz po 3 dniach jest lepiej, nie świecę się już tak mocno. Poczytam o tym jeszcze co napisalas lulecznica, sprawdze o co chodzi z tą baierą Co do tego serum z kwasem hialuronowym to akurat jest kwc na wizażu, sugerowałam się dobrymi opiniami, nie znam się na skladach pozdrawiam!

[Olerka991]

Napisane przez kcw89

Dziewczyny, dziękuję Wam bardzo za wyczerpujące informacje, jesteście super! Przestałam się tak spinać z tą pielęgnacją, ładować tyle na buzię i juz po 3 dniach jest lepiej, nie świecę się już tak mocno. Poczytam o tym jeszcze co napisalas lulecznica, sprawdze o co chodzi z tą baierą Co do tego serum z kwasem hialuronowym to akurat jest kwc na wizażu, sugerowałam się dobrymi opiniami, nie znam się na skladach pozdrawiam!

która metoda najlepiej ci pomogła?