2013-12-10, 11:38 | #2701 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 93
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
"Zdrowia nie można zmienić"! PIĘKNE! ;p w takim razie jeszcze raz WYTRWAŁOŚCI!
|
2013-12-10, 16:39 | #2702 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Konin/Toruń
Wiadomości: 5 566
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
Dziewczyny ja też zaczęłam palić i też po kłótni z TŻ. Kłóciliśmy się wiele razy i nie sięgnęłam po papierosa, teraz to zrobiłam i zupełnie nie wiem dlaczego. Czuję się z tym okropnie, znów zaczynam śmierdzieć no i kasa ucieka. Palę od tyg i już kupiłam czwartą paczkę.
Napiszcie mi coś, co pozwoli mi się ogarnąć.
__________________
"Nigdy wcześniej nie interesowali mnie niebieskoocy blondyni, ale Pan Idealny nigdy nie zjawia się w postaci jaką sobie wymarzyłyśmy"
|
2013-12-11, 20:15 | #2703 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 4 667
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
Cytat:
|
|
2013-12-11, 21:57 | #2704 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Konin/Toruń
Wiadomości: 5 566
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
A ja właśnie nie jestem obojętna. Tylko przez pierwsze 2-3 dni palenie sprawiało mi frajdę. Teraz znów to uczucie suchości w buzi i wszechobecny smród. No i TŻ się buntuje
Jak mogłam być tak głupia Najgorsze jest to, że w swojej świadomości nadal nie palę, a to że aktualnie wypalam papierosa to tak chwilowo... Wydaje mi się, że za chwilę przestanę.
__________________
"Nigdy wcześniej nie interesowali mnie niebieskoocy blondyni, ale Pan Idealny nigdy nie zjawia się w postaci jaką sobie wymarzyłyśmy"
|
2013-12-12, 09:51 | #2705 |
Rozeznanie
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
Dlatego ja sobie obiecalam ze nie kupie paczki fajek, i mimo tego ze jest zle ze swiat mi sie zawalil i wszystko juz mam w dupie to fajek nie kupie. Jak wypiłam alko jakies i bylam tam gdzie ktos mial fajki i palił to zapalilam tak jak wam pisalam wyzej ale sama paczki nie kupie i nie bede palic.... przynajmniej od tego moj mozg ma wolne.
__________________
Edytowane przez ineska1986 Czas edycji: 2013-12-12 o 09:52 |
2013-12-12, 17:12 | #2706 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
Można dołączyć?
Przed chwilą wypaliłam mam nadzieję ostatniego papierosa. |
2013-12-13, 10:48 | #2707 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 27
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
Czesc,
Ja sie trzyma i to calkiem dobrze snilo mi sie ze pale - ale na szczescie to byl tylko sen ))) |
2013-12-13, 14:29 | #2708 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
Dziewczyny, nie dajcie się!
Życie bez papierochów jest o niebo lepsze Mówi to tak, która nie pali już 878 dni |
2013-12-13, 14:55 | #2709 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 4 667
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
widze wątkowy kryzys
ech dziewczyny nie mam sily...nie mam kasy szkoda mi zdrowia kondycji zębow wszystkiego dzis jeszcze nie palilam ale czuje ze nie wytrzymam. po prostu mam tak ciezki okres ze szok i mimo braku kasy kupie ta paczke chocbym miala nie jesc zeby sie dobic zająć czyms ręce i mysli gorzej poczuc jestem taka durna..... |
2013-12-13, 15:05 | #2710 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
Cytat:
|
|
2013-12-13, 15:20 | #2711 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 4 667
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
a Ty palisz dzis? czy sie trzymasz?
echh moze jakos wytrzymam...a butelki mam wody akurat 3 moze powinnam je wypic zeby jakos stlumic glod glupia jestem 4 miesiace ponad nie palilam i znowu mam nawet jakis zestaw wybielajacy biala perla na 10-14 dni i myslalam zeby zaczac dla motywacji zeby nie palic ide sie czyms zajac sprzataniem gotowaniem.. |
2013-12-13, 15:39 | #2712 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
Nie dałam rady całkowicie nie palić ale staram się ograniczać normalnie mi paczka idzie w dobę lub półtorej ale dzisiaj wypaliłam tylko 4 papierosy.
Myślałam, żeby najpierw się przerzucić na cienkie. Wtedy niby mniej palenia itd. Ale sama nie wiem. A wy jak rzucałyście? Od razu z dnia na dzień czy zmniejszałyście ilość? Przeraża mnie widok sesji bez papierosa |
2013-12-13, 21:30 | #2713 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: CairnLand
Wiadomości: 16 938
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;44146162]Nie dałam rady całkowicie nie palić ale staram się ograniczać normalnie mi paczka idzie w dobę lub półtorej ale dzisiaj wypaliłam tylko 4 papierosy.
Myślałam, żeby najpierw się przerzucić na cienkie. Wtedy niby mniej palenia itd. Ale sama nie wiem. A wy jak rzucałyście? Od razu z dnia na dzień czy zmniejszałyście ilość? Przeraża mnie widok sesji bez papierosa [/QUOTE] Ograniczenie nigdy nie działa. Albo z dnia na dzien (bez ustalania sobie w przyszły poniedziałek, Od nowego roku po ostatniej paczce czy po tym papierosie ) albo nigdy taka zasada . Wiec twój wybór albo rzucasz albo sie męczysz... U mnie mija 10,5 miesiecy Edytowane przez KarolinaK Czas edycji: 2013-12-13 o 21:32 |
2013-12-13, 22:06 | #2714 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 106
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
Ja też z dnia na dzień rzucałam, żadne planowanie mi nigdy nie wychodziło.
__________________
Wszystko w porządku.
Przyłóż mi spluwę do głowy i rozchlap mój mózg na ścianie. Naprawdę, mówię. Nie ma sprawy. |
2013-12-14, 06:45 | #2715 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
Cytat:
A paliłam paczkę dziennie. |
|
2013-12-14, 10:03 | #2716 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: home
Wiadomości: 1 311
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
Ja rzucilam z dnia na dzień.i pomimo dwóch wpadek nie pale chociaż mnie ciągnie czasem szczególnie gdy sie zdenerwuje.
W wigilie bedą 4 miesiace❤️🎄🎄 Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
2013-12-18, 23:48 | #2717 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 15
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
-
Edytowane przez Rainy_Mood Czas edycji: 2019-05-05 o 16:01 |
2013-12-23, 07:46 | #2718 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 93
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
http://www.youtube.com/watch?feature...&v=g_YZ_PtMkw0
Ostatnio natknęłam się na taką kampanię antynikotynową w sieci. Porównując ją do ciągle powtarzanych i oklepanych pomysłów to ten wydaje się naprawdę ciekawy. Wrzucam go, może da Wam do myślenia i Wam pomoże 'walczące wizażanki'! |
2013-12-23, 19:53 | #2719 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: CairnLand
Wiadomości: 16 938
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
Cytat:
Tez palilam ale po każdym papierosie mylam rece i brałam gumę do rzucia. Nie wiem jak oni dają rade współpracować z innymi. |
|
2013-12-30, 01:41 | #2720 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 138
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
10 lat palenia
Zawsze twierdziłam, że JA się nie uzależnię, że będę mogła rzucić kiedy tylko mi się zachce i tak 10 lat... w październiku miałam urodziny i stwierdziłam...moze od dziś? nie udało sie, ale wypalałam coraz mniej, był już 1 papieros dziennie...później 2-3 dni bez i znów prze kilka dni po 6,3 albo8... i tak w kółko... pewnego dnia u koleżanki zapaliłam...byłam w połowie,zgasiłam i do dziś nie palę... Dlaczego? oczywiście kasa, ale najważniejsze dla mnie jest zdrowie i zrozumiałam to (trochę późno bo mam kłopoty z sercem, ale to przez nerwicę i papieros, który koił moje nerwy jednocześnie przyspieszał i tak rozedrgane mocno serducho)... jak mogę sama się "dobijać"? zawsze twierdziłam, że będę silniejsza a teraz dodatkowo chcę być zdrowa!!! Papierosy w moim domu są dostępne cały czas bo mój tŻ pali...ale są mi obojętne i mogę je nosić w torebce, kupować, trzymać zapalone...99%znajomych też pali i zauważyłam, że od kiedy przestałam wychodzić na fajkę z nimi niektórzy traktują mnie z dystansem(ale może tak mi się wydaje) a niektórzy nie potrafią zrozumieć po co rzuciłam...a ja nie mam zamiaru im tego tłumaczć... Dodam, że nie jem wiecej, nie kupowałam plastrów, gum itp... ot silna wola i przetłumaczenie sobie co jest ważniejsze i na czym tak naprawdę mi zależy i kiedy pomyślę ile przez te 10 lat puściłam kasy z dymem... |
2014-01-09, 13:55 | #2721 |
Lady of Harley-Davidson
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 10 083
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
chyba i na mnie nadeszła pora
palę 8,5 roku. Już raz rzuciłam na 3 miesiące (rok temu) Niestety, u mnie w pracy praktycznie wszyscy palą i mnie też wyciągają do tego przyjaciółki też prawie wszystkie :/ Mieszkam sama, nie palę u siebie w mieszkaniu. Jak jestem w domu i mam wolny dzień to spokojnie potrafię nie palić, zawsze znajdę sobie jakieś zajęcie. Najgorzej jak jestem w pracy :/ Ostatnią fajkę wypaliłam we wtorek wieczorem, czyli prawie 48 godz bez papierosa jestem i jest OK. Ale jutro idę na miasto ze znajomymi i już to widzę, jak wypalam paczkę do piwa Chcę rzucić bo papierosy przestały mi smakować, jak dużo palę to mnie gardło boli, co mnie niesamowicie wkurza do tego oczywiście kasa która idzie z dymem no i zdrowie, starzenie się skóry :/
__________________
|
2014-01-09, 16:34 | #2722 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Wroclove
Wiadomości: 443
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
Cytat:
|
|
2014-01-16, 12:18 | #2723 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Konin/Toruń
Wiadomości: 5 566
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
A ja wciąż palę To już drugi miesiąc. Skończyła mi się właśnie paczka i będąc w sklepie nie kupiłam następnej. Tylko jak tu znów się zmotywować i wytrwać?
Fajki smakowały mi tylko przez pierwsze 2 tyg, teraz mnie gryzą w gardło i aż mnie wykręca. Może dziś jest ten dzień by ponownie rzucić? Kasa ucieka z portfela nawet nie wiem kiedy
__________________
"Nigdy wcześniej nie interesowali mnie niebieskoocy blondyni, ale Pan Idealny nigdy nie zjawia się w postaci jaką sobie wymarzyłyśmy"
|
2014-01-16, 16:11 | #2724 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 4 667
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
Cytat:
mam ostatnia fajke na wieczor juz dzis nie kupie ale co bedzie jutro czy na imprezie to nie wiem ;/ jednak mnie to relaksuje musze znowu sobie wmowic ze jednak nie echhh :/ a kondycja spada i w ogole same minusy sa wiec nie wiem czemu pale |
|
2014-01-16, 20:34 | #2725 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: CairnLand
Wiadomości: 16 938
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
U mnie dokładnie za dwa tygodnie bedzie rok od ostatniego papierosa . Juz nigdy nie bedą sie męczyła z tym smierdzacym okrucieństwem. Współczuje tym ktorzy nawet nie myślą o tym zeby przestać.
|
2014-01-17, 09:45 | #2726 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 27
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
Jej tak czytam wasze posty.... no kurczeto moze ja mam jakies szczescie ze udalo mi sie rzucic po ksiazce Carra...ale moi znajomi tez po niej rzucili i z 6osob tylko jedna nie rzucila- moze przeczytajcie raz jeszce...trzymam kciuki
|
2014-01-18, 07:38 | #2727 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 19
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
witam ponownie, dawno mnie nie bylo , nie pale znow, poniewaz zaliczylam wpadke, we wtorek bedzie 4 tyg JEST SUPER, tym razem musi sie udac !! JAK U WAS ? przytylyscie cos? POZDRAWIAM
|
2014-01-19, 16:56 | #2728 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 17 201
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
Mogę dołączyć?
Palę 4 lata... Obecnie zaczęłam kurację z Desmoxanem. Mój rekord bez fajki to 13 dni w ubiegłym roku. Wtedy pomógł mi Desmoxan. Oby pomógł i tym razem już na zawsze. |
2014-01-19, 18:57 | #2729 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: home
Wiadomości: 1 311
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
U mnie 24 stycznia będzie 5 miesięcy.mialam kilka wpadek ale nadal nie pale.ciagnie tylko jak sie zdenerwuje bardzo bardzo
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
2014-01-21, 14:36 | #2730 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 88
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
Przyłączam się
Ja palę od ok 18 r.ż. może i nie dużo (mam 22 lata) w porównaniu do niektórych wizażanek i moich znajomych, ale zawsze. Pierwszą próbę podjęłam w czerwcu, nie paliłam miesiąc. Przyszła sesja i po ptokach . Poza tym, moi rodzice nie ułatwiają mi zadania, są bardzo liberalni i twierdzą, że skoro sami palą to mi nie mają prawa zabronić. Często zdarza się, że siedzimy wieczorem w kuchni, gadamy i palimy te fajki i palimy . Kiedy np. się uczę w pokoju, to potafią przyjść (mama lub tata) i powiedzieć: "Dalej Mońcia chodź na ćmiczka" grrr, no a ja nie potrafię powiedzieć nie . Po raz kolejny wracam do książki Carra, mam nadzieję, że tym razem będę silniejsza Życzę wytrwałości |
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:39.