zbyt dojrzała, inne oczekiwania. Odc. 54486 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-06-26, 15:59   #1
dejndejn
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 4

zbyt dojrzała, inne oczekiwania. Odc. 54486


Witajcie.
Postanowiłam założyć nowe konto, by swobodnie opisać swoją dziwną sytuację.
Mam 26 lat, mój partner 24, staż w związku - rok.
Ja mam stałą pracę, on też. Ja mieszkam z ojcem, utrzymuje się raczej sama (ja raz robię zakupy, raz tata, ja płacę za media, ojciec za czynsz), gotuję, sprzątam, wracam o której chce i robię co chce czyli prowadzę samodzielne życie. Wystarcza mi pieniędzy.
Mój partner, mimo że pracuje nie ponosi kosztów utrzymania, nie pierze, nie gotuje, nie ma konta w banku (w @ posługuje się kontem rodziców).
Żeby nie przedłużać, bo wiem jak się czyta takie elaboraty; w punktach:
1. Mamy inne podejście do mieszkania razem- ja jestem gotowa się wyprowadzić [już mieszkałam razem z facetem w poprzednim związku]. Czuje się na tyle samodzielna psychicznie i fizycznie. OCZYWIŚCIE nie jest to "już, teraz" bo każdy wynajem wiążę się z kosztami, więc przynajmniej te 2 mies bym potrzebowała.
On natomiast nie czuje potrzeby wspólnego mieszkania, nie dorósł co sam stwierdził i wygodnie mu na chwilę obecną jak ma wszystko gotowe, posprzątane. Nawet w sumie wydaje mi się że tak kocha pieniądze, że to one są dla niego priorytetem. I najgorsze w tym wszystkim jest to, że nie potrafi się nawet określić np. wiosna 2017, zima '17. Ja nie chce tak bezczynnie czekać jak Sahara na ulewę. Potrzebuje wiedzieć na czym stoję. Niby mówił mi że w następnym roku chce otworzyć własny biznes, ale już raz mnie tak zbywał, najpierw były rozmowy o wyprowadzce na wiosnę tego roku, później na jesień i teraz zostałam z tym że po nowym roku.
Czy powinnam mu dać czas, aż dorośnie i czekać na to co przyniesie los? Czy powinnam aż tak ufać, że znowu mi nie powie że za kolejny rok...

2. Jego rodzice. Myślę że strasznie go wytresowali. Pół roku temu potrafili do niego zadzwonić z pytaniem - gdzie jest i z kim jest. Dla mnie to niedopuszczalne pytania w tym wieku.
Strasznie się ich boi, boi się im odmówić [w sumie może nie chce- tego nie jestem w 100% przekonana], jest od nich uzależniony na pewno finansowo, bo dają mu jakieś tam pieniądze. Dzwonią z byle pierdołą (obecnie może już trochę rzadziej, ale cieżko mi obiektywnie ocenić). Bardzo chce żebym spędzała z nimi czas, ja nie za bardzo, gdyż ich podejście i sposób zażyłości między nimi mnie trochę przerasta.
Ja z moim ojcem mam bardzo dobre relacje, mam dużą swobodę od młodszych lat, ale zawsze mogę z nim o wszystkim pogadać.

3. Za rzadko się spotykamy. On pracuje do 16, a po 16 (w dni kiedy ja mam wolne czyli 2-3 dni w tyg.) idzie do innej pracy. Spotykamy się ok. 2 razy w tyg. po ok 3 max 4h. Nie możemy tego zmienić na razie bo ja pracuje 9-21.

4. Jest strasznym egoistą. Jego piramida potrzeb wygląda tak:
- ON
- jego rodzice + dziadkowie
- jego pasja: motoryzacja
- pieniądze
- i tu może bym wpisała siebie
Właściwie przyznał mi rację, że jest egoistą. Na pomysł o mieszkaniu razem myśli raczej, żeby JEMU nic nie zabrakło, bo on nie chce żyć od 1szego do 1szego. (jego słowa)

Moje zdanie: Ja mogę przez miesiąc żreć cebulę i pasztet byleby budzić się koło kogoś kogo się kocha i przyjemnie wraca z pracy do domu, nie potrzebuje wyjazdów do spa, nie mam wielkich potrzeb, facet nie musi dużo zarabiać.

5. Jest jedynakiem.

Wspomnę tylko, że moje odpowiedzi do Waszych postów mogą pojawiać się z opóźnieniem. Według systemu jestem nowym użytkownikiem i pierwsze posty są weryfikowane.
dejndejn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-06-26, 16:05   #2
cholernarejestracja
Copyraptor
 
Avatar cholernarejestracja
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21 283
Dot.: zbyt dojrzała, inne oczekiwania. Odc. 54486

Cytat:
Napisane przez dejndejn Pokaż wiadomość
Witajcie.
Postanowiłam założyć nowe konto, by swobodnie opisać swoją dziwną sytuację.
Mam 26 lat, mój partner 24, staż w związku - rok.
Ja mam stałą pracę, on też. Ja mieszkam z ojcem, utrzymuje się raczej sama (ja raz robię zakupy, raz tata, ja płacę za media, ojciec za czynsz), gotuję, sprzątam, wracam o której chce i robię co chce czyli prowadzę samodzielne życie. Wystarcza mi pieniędzy.
Mój partner, mimo że pracuje nie ponosi kosztów utrzymania, nie pierze, nie gotuje, nie ma konta w banku (w @ posługuje się kontem rodziców).
Żeby nie przedłużać, bo wiem jak się czyta takie elaboraty; w punktach:
1. Mamy inne podejście do mieszkania razem- ja jestem gotowa się wyprowadzić [już mieszkałam razem z facetem w poprzednim związku]. Czuje się na tyle samodzielna psychicznie i fizycznie. OCZYWIŚCIE nie jest to "już, teraz" bo każdy wynajem wiążę się z kosztami, więc przynajmniej te 2 mies bym potrzebowała.
On natomiast nie czuje potrzeby wspólnego mieszkania, nie dorósł co sam stwierdził i wygodnie mu na chwilę obecną jak ma wszystko gotowe, posprzątane. Nawet w sumie wydaje mi się że tak kocha pieniądze, że to one są dla niego priorytetem. I najgorsze w tym wszystkim jest to, że nie potrafi się nawet określić np. wiosna 2017, zima '17. Ja nie chce tak bezczynnie czekać jak Sahara na ulewę. Potrzebuje wiedzieć na czym stoję. Niby mówił mi że w następnym roku chce otworzyć własny biznes, ale już raz mnie tak zbywał, najpierw były rozmowy o wyprowadzce na wiosnę tego roku, później na jesień i teraz zostałam z tym że po nowym roku.
Czy powinnam mu dać czas, aż dorośnie i czekać na to co przyniesie los? Czy powinnam aż tak ufać, że znowu mi nie powie że za kolejny rok...

2. Jego rodzice. Myślę że strasznie go wytresowali. Pół roku temu potrafili do niego zadzwonić z pytaniem - gdzie jest i z kim jest. Dla mnie to niedopuszczalne pytania w tym wieku.
Strasznie się ich boi, boi się im odmówić [w sumie może nie chce- tego nie jestem w 100% przekonana], jest od nich uzależniony na pewno finansowo, bo dają mu jakieś tam pieniądze. Dzwonią z byle pierdołą (obecnie może już trochę rzadziej, ale cieżko mi obiektywnie ocenić). Bardzo chce żebym spędzała z nimi czas, ja nie za bardzo, gdyż ich podejście i sposób zażyłości między nimi mnie trochę przerasta.
Ja z moim ojcem mam bardzo dobre relacje, mam dużą swobodę od młodszych lat, ale zawsze mogę z nim o wszystkim pogadać.

3. Za rzadko się spotykamy. On pracuje do 16, a po 16 (w dni kiedy ja mam wolne czyli 2-3 dni w tyg.) idzie do innej pracy. Spotykamy się ok. 2 razy w tyg. po ok 3 max 4h. Nie możemy tego zmienić na razie bo ja pracuje 9-21.

4. Jest strasznym egoistą. Jego piramida potrzeb wygląda tak:
- ON
- jego rodzice + dziadkowie
- jego pasja: motoryzacja
- pieniądze
- i tu może bym wpisała siebie
Właściwie przyznał mi rację, że jest egoistą. Na pomysł o mieszkaniu razem myśli raczej, żeby JEMU nic nie zabrakło, bo on nie chce żyć od 1szego do 1szego. (jego słowa)

Moje zdanie: Ja mogę przez miesiąc żreć cebulę i pasztet byleby budzić się koło kogoś kogo się kocha i przyjemnie wraca z pracy do domu, nie potrzebuje wyjazdów do spa, nie mam wielkich potrzeb, facet nie musi dużo zarabiać.

5. Jest jedynakiem.

Wspomnę tylko, że moje odpowiedzi do Waszych postów mogą pojawiać się z opóźnieniem. Według systemu jestem nowym użytkownikiem i pierwsze posty są weryfikowane.
No ale czego oczekujesz? Potwierdzenia, że ten związek jest do bani? No bo tak, jest. Dla faceta jesteś czasoumilaczem jak akurat nie ma nic innego do roboty, poważnych planów z Tobą nie wiąże.
cholernarejestracja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-06-26, 16:11   #3
dejndejn
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 4
Dot.: zbyt dojrzała, inne oczekiwania. Odc. 54486

Cytat:
Napisane przez cholernarejestracja Pokaż wiadomość
No ale czego oczekujesz? Potwierdzenia, że ten związek jest do bani? No bo tak, jest. Dla faceta jesteś czasoumilaczem jak akurat nie ma nic innego do roboty, poważnych planów z Tobą nie wiąże.
Dziękuję Cholerko za opinię.
Może w podświadomości myślę identycznie jak napisałaś, ale szukam jakiegoś remedium.
Dużo przeszłam i chciałabym być dla kogoś najważniejsza, być częścią jego życia. Nie wiem czy to może ja za dużo wymagam po roku.
dejndejn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-06-26, 16:11   #4
201607040946
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
Dot.: zbyt dojrzała, inne oczekiwania. Odc. 54486

Jesteś masochistką?
201607040946 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-06-26, 16:13   #5
thirky
on tired little feet
 
Avatar thirky
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 200
Dot.: zbyt dojrzała, inne oczekiwania. Odc. 54486

O matko, po co Ty z nim jestes? Dajze spokój dziewczyno.
Jak poznałam się z tz to mialam 19 lat, on 20, mieszkał z rodzicami 60km ode mnie. Po 2 miesiącach związku znalazł pracę w moim mieście, wynajął pokój.
Chciec to moc w tym przypadku. On nie chce. I raczej nie zechce. Tracisz czas
__________________

I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it.
Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet.
thirky jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-06-26, 16:26   #6
cholernarejestracja
Copyraptor
 
Avatar cholernarejestracja
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21 283
Dot.: zbyt dojrzała, inne oczekiwania. Odc. 54486

Cytat:
Napisane przez dejndejn Pokaż wiadomość
Dziękuję Cholerko za opinię.
Może w podświadomości myślę identycznie jak napisałaś, ale szukam jakiegoś remedium.
Dużo przeszłam i chciałabym być dla kogoś najważniejsza, być częścią jego życia. Nie wiem czy to może ja za dużo wymagam po roku.
Nie, po prostu wymagasz od niewłaściwego faceta. Mój, niezbyt dojrzały i odpowiedzialny, raczej lekkoduch, już po pół roku związku przebąkiwał coś o wspólnym mieszkaniu. Po roku to ja, mająca straszny uraz do mieszkania z facetem, byłam już w zasadzie gotowa.

Nie ma remedium, bo nie zmusisz kogoś, żeby Cię kochał z takim samym zaangażowaniem, jak ty jego. Ty jesteś gotowa jeść kanapki z cebulą, byle razem. On chce żyć jak pączek w maśle, a pewnie nawet gdyby miał możliwość żyć jak pączek w maśle i mieszkać z Tobą, to znalazłby inną wymówkę, bo przecież w domu nic nie musi robić, widuje się z Tobą tylko wtedy, kiedy ma ochotę, no a wspólne mieszkanie to baba gderająca nad głową non-stop i ograniczanie jego cennego czasu, który może poświęcać sobie na hobby i nicnierobienie sam.

Daj spokój...
cholernarejestracja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-06-26, 16:34   #7
slimcamelia5
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 7
Dot.: zbyt dojrzała, inne oczekiwania. Odc. 54486

Szkoda czasu na takiego lekkoducha, lepiej to zakończyć niż bardziej się angażować uczuciowo.
slimcamelia5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-06-26, 16:47   #8
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: zbyt dojrzała, inne oczekiwania. Odc. 54486

Punkt 5 nie ma znaczenia.
Ewidentnie się rozmijacie. Myślę, że wiez, ze ten związek nie ma sensu.
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-06-26, 16:56   #9
MissChievousTess
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
Dot.: zbyt dojrzała, inne oczekiwania. Odc. 54486

A dajże mu spokój. Nic Ci w nim nie pasuje. Że ma bliską więź z rodzicami? No czasem tak bywa. Mój TŻ do swoich rodziców dzwoni non stop bo też jedynak. No jak nie ma rodzeństwa to co ma zrobić? Przecież nikt go w trosce o rodziców nie zastąpi?
Że poważny nie jest? No młodszego faceta brałaś to chyba wiedziałaś, że może tak być? Różnica w dojrzałości psychicznej między facetem, a kobietą to tak zwykle około 4 lat mentalnie (sporo jest badań na ten temat z psychologii). Idealna różnica w związku to 7 lat gdy facet starszy od kobiety, więc się nie dziw. On ma czas by jeszcze mentalnie dorosnąć. Co najmniej do 26 roku życia.
Jak dla mnie to widzisz w nim tylko wady i masz masę pretensji, więc wyświadcz i sobie i jemu przysługę i zwróć mu wolność. A sobie szukaj starszego partnera bo widać z młodszym Ci wybitnie nie po drodze.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894
MissChievousTess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-06-26, 17:00   #10
Nuova
( ͡° ͜ʖ ͡°)
 
Avatar Nuova
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 5 437
Dot.: zbyt dojrzała, inne oczekiwania. Odc. 54486

A jakie ten facet ma zalety? Co dla Ciebie robi?
Nuova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-06-26, 17:02   #11
MissChievousTess
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
Dot.: zbyt dojrzała, inne oczekiwania. Odc. 54486

Tak patrzę na to jeszcze raz i możliwe, że on tego jeszcze nie wie, ale dla niego to nie czas na związki. On wyraźni stawia teraz na rozwój zawodowy i jak na faceta to sensownie robi. Tylko jeszcze nie odkrył, że z byciem w związku to się da średnio pogodzić. Priorytety takie a nie inne ma bo najzwyczajniej jest tak zapracowany, że ma mało czasu dla siebie. A z tym egoizmem to pojechałaś po bandzie. No bo tak z ręką na sercu kto jeśli ma jakiekolwiek zdolności adaptacyjne do życia w społeczeństwie na własny rachunek egoistą nie jest?
No przecież Twoja lista "skarg i zażaleń" to wyraz altruizmu nie jest, prawda?
Chcesz by Tobie było dobrze, a masz pretensje, że on chce tego samego od życia dla siebie?
On Ci nie pasuje i nie ma dla Ciebie czasu, nie ma teraz czasu na związki, więc warto o tym pogadać i rozwiązać kwestię polubownie, a nie na siłę szukać winnego. To niczyja wina, że czasem zwyczajnie ludziom ze sobą nie po drodze. To po prostu kwestia błędnego sposobu dokonywania wyboru na początku znajomości i tyle. Bywa. Zdarza się najlepszym.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894
MissChievousTess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-06-26, 17:09   #12
201607111003
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 1 397
Dot.: zbyt dojrzała, inne oczekiwania. Odc. 54486

Cytat:
Napisane przez MissChievousTess Pokaż wiadomość
Różnica w dojrzałości psychicznej między facetem, a kobietą to tak zwykle około 4 lat mentalnie (sporo jest badań na ten temat z psychologii). Idealna różnica w związku to 7 lat gdy facet starszy od kobiety, więc się nie dziw. On ma czas by jeszcze mentalnie dorosnąć. Co najmniej do 26 roku życia.


A ty autorko daj sobie spokój z kolegą.

Edytowane przez 201607111003
Czas edycji: 2016-06-26 o 17:10
201607111003 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-06-26, 17:20   #13
dejndejn
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 4
Dot.: zbyt dojrzała, inne oczekiwania. Odc. 54486

Cytat:
Napisane przez MissChievousTess Pokaż wiadomość
Tak patrzę na to jeszcze raz i możliwe, że on tego jeszcze nie wie, ale dla niego to nie czas na związki. On wyraźni stawia teraz na rozwój zawodowy i jak na faceta to sensownie robi. Tylko jeszcze nie odkrył, że z byciem w związku to się da średnio pogodzić. Priorytety takie a nie inne ma bo najzwyczajniej jest tak zapracowany, że ma mało czasu dla siebie. A z tym egoizmem to pojechałaś po bandzie. No bo tak z ręką na sercu kto jeśli ma jakiekolwiek zdolności adaptacyjne do życia w społeczeństwie na własny rachunek egoistą nie jest?
No przecież Twoja lista "skarg i zażaleń" to wyraz altruizmu nie jest, prawda?
Chcesz by Tobie było dobrze, a masz pretensje, że on chce tego samego od życia dla siebie?
On Ci nie pasuje i nie ma dla Ciebie czasu, nie ma teraz czasu na związki, więc warto o tym pogadać i rozwiązać kwestię polubownie, a nie na siłę szukać winnego. To niczyja wina, że czasem zwyczajnie ludziom ze sobą nie po drodze. To po prostu kwestia błędnego sposobu dokonywania wyboru na początku znajomości i tyle. Bywa. Zdarza się najlepszym.
Różnica jest znacząca, bo ja wiele do szczęścia nie potrzebuje- zadowolę się średnim jedzeniem na co dzień kosztem bycia razem w dobrych i lepszych chwilach.
Myślę, że on sam nie wie czego chce od życia. Tylko mi jest przykro, że jedyne co usłyszałam: nie jestem dojrzały, mam czas, bądź ze mną jeśli chcesz, a kiedyś się wyprowadzimy.
Nie pojechałam po bandzie z egoizmem tylko opisałam to co usłyszałam.
Dużo rozmawiamy, gdy on się decydował na związek ze mną wiedział o moich planach, potrzebach więc jeśli za rok bym się dowiedziała że nici z mieszkania czułabym się oszukana.

Cytat:
Napisane przez Nuova Pokaż wiadomość
A jakie ten facet ma zalety? Co dla Ciebie robi?
Dba o mnie żebym dobrze się czuła w jego obecności.
Czy kupuje kwiaty - tak w walentynki
Czy mnie gdzieś zabiera - ostatnio rzadziej, ale bywa- uśredniając raz na miesiąc jedziemy gdzieś w promieniu ~70 km coś pozwiedzać. Nie wiem czy to mało czy dużo.
Czy mnie dobrze traktuje- tak, z szacunkiem.
Ale wiem np. że nie przyjechałby gdybym go potrzebowała (dzieli nas 15 km)
Nie ogląda się na ulicy za kobietami.


Cytat:
Napisane przez MissChievousTess Pokaż wiadomość
A dajże mu spokój. Nic Ci w nim nie pasuje. Że ma bliską więź z rodzicami? No czasem tak bywa. Mój TŻ do swoich rodziców dzwoni non stop bo też jedynak. No jak nie ma rodzeństwa to co ma zrobić? Przecież nikt go w trosce o rodziców nie zastąpi?
Że poważny nie jest? No młodszego faceta brałaś to chyba wiedziałaś, że może tak być? Różnica w dojrzałości psychicznej między facetem, a kobietą to tak zwykle około 4 lat mentalnie (sporo jest badań na ten temat z psychologii). Idealna różnica w związku to 7 lat gdy facet starszy od kobiety, więc się nie dziw. On ma czas by jeszcze mentalnie dorosnąć. Co najmniej do 26 roku życia.
Jak dla mnie to widzisz w nim tylko wady i masz masę pretensji, więc wyświadcz i sobie i jemu przysługę i zwróć mu wolność. A sobie szukaj starszego partnera bo widać z młodszym Ci wybitnie nie po drodze.
Ni chodzi mi de facto o zażyłość, ale to jak oni się wobec niego zachowują, nie dają mu swobody, więc jak on ma być dojrzały, jak ma chcieć się wyprowadzić?
Znam chłopaka 21 lat, który jest aż czasami za dojrzały dla mnie. Więc da się -da się.
Założyłam ten wątek by wylać żale i tylko na tym się skupiłam. Oczywiście że partner ma zalety, bo bym z nim nie była mimo aż takich różnic, więc nie atakuj proszę.

Edytowane przez dejndejn
Czas edycji: 2016-06-26 o 17:24
dejndejn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-06-26, 18:30   #14
Adrianna_8
Zakorzenienie
 
Avatar Adrianna_8
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 612
Dot.: zbyt dojrzała, inne oczekiwania. Odc. 54486

Cytat:
Napisane przez dejndejn Pokaż wiadomość
Dba o mnie żebym dobrze się czuła w jego obecności.
Czy kupuje kwiaty - tak w walentynki
Czy mnie gdzieś zabiera - ostatnio rzadziej, ale bywa- uśredniając raz na miesiąc jedziemy gdzieś w promieniu ~70 km coś pozwiedzać. Nie wiem czy to mało czy dużo.
Czy mnie dobrze traktuje- tak, z szacunkiem.
Ale wiem np. że nie przyjechałby gdybym go potrzebowała (dzieli nas 15 km)
Nie ogląda się na ulicy za kobietami.
W jakiej obecności skoro widujecie się rzadko? Nie oglądanie się za innymi kobietami powinno być normą, a nie znakiem, jaki to on nie jest wspaniały...

Rozmijacie się i to bardzo. Jakby mi facet powiedział, że mu odpowiada, jak jest, bo ma ugotowane i posprzątane, to bym go wyśmiała... Porażka.

Nie zwalaj winy na rodziców. Są jacy są, ale to on jest przede wszystkim wygodnicki i nie chce iść do przodu.

Dobrze ktoś wyżej napisał - to osoba, która zajmuje się sobą, swoim hobby, nie myśli o poważnych rzeczach. Ma do tego prawo. Jeśli jednak chcesz iść do przodu, to nie z tą osobą.

Jeśli Ci nie pasuje ten związek, to z nim zerwij. On dał Ci wolną rękę... Chyba strasznie być z kimś i mieć świadomość, że gdyby coś Ci się stało, to nie ruszyłby tyłka do Ciebie?
Adrianna_8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-06-26, 19:01   #15
vyenna
Zadomowienie
 
Avatar vyenna
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 811
Dot.: zbyt dojrzała, inne oczekiwania. Odc. 54486

Cytat:
Napisane przez dejndejn Pokaż wiadomość
Dba o mnie żebym dobrze się czuła w jego obecności.
Czy kupuje kwiaty - tak w walentynki
Czy mnie gdzieś zabiera - ostatnio rzadziej, ale bywa- uśredniając raz na miesiąc jedziemy gdzieś w promieniu ~70 km coś pozwiedzać. Nie wiem czy to mało czy dużo.
Czy mnie dobrze traktuje- tak, z szacunkiem.
Ale wiem np. że nie przyjechałby gdybym go potrzebowała (dzieli nas 15 km)
Nie ogląda się na ulicy za kobietami.


Rozmijacie się w planach na przyszłość (przynajmniej najbliższą), wiesz, że jest egoistą i czujesz, że jesteś gdzieś daleko na którymś miejscu w jego życiu. Nie możesz na nim polegać, to co pogrubiłam jest wg mnie potwornie smutne 15 kilometrów to jest rzut beretem (dla kogoś kto ma auto/dostęp do komunikacji miejskiej/wiejskiej). A inne rzeczy które opisałaś... cóż, no to nie są wybitne cechy, które by go jakoś wyróżniały na tle innych mężczyzn
__________________
ubrania: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...8#post33192618

szukam: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post33410649


zapuszczam włosy i okazjonalnie odchudzam
vyenna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-06-26, 19:12   #16
MalaBabeczka
Raczkowanie
 
Avatar MalaBabeczka
 
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 91
Dot.: zbyt dojrzała, inne oczekiwania. Odc. 54486

Autorko, Twój chłopak jest z Tobą po prostu szczery, mówi otwarcie, że jeszcze nie dojrzał do poważnej relacji i ma do tego pełne prawo! Każdy z nas jest inny, każdy ma inne potrzeby i dojrzewa w swoim tempie, takich rzeczy nie da się i nie można na drugim wymuszać!
Kobieta podchodzi do tematu wspólnego mieszkania bardzo uczuciowo, tzn. tak jak napisałaś, gotowa jesteś żreć chleb z cebulą, byleby razem, bo miłość najważniejsza. Zakochane kobiety już tak mają ale umysł i potrzeby mężczyzny tak nie działają... Facet NIE LUBI i nie oczekuje od kobiety poświęceń, bo potem podświadomie boi się, że będzie musiał się za te cierpienia rewanżować. Możesz być zakochana na zabój i nieba mu uchylać ale jeśli będziesz mu suszyła głowę o jego niedojrzałość i zawiedzione oczekiwania to szybko staniesz się najgorszym wrogiem bo zranisz męskie ego.
Na tym etapie życia w którym znajdujecie się obecnie, Ty jesteś gotowa na poważny związek a on nie. Dla niego są dobre randki z licealistką, która musi wrócić do domu przed północą i uczyć się na kartkówkę. On będzie potrzebował jeszcze dużo czasu zanim dojrzeje w nim odpowiedzialność za drugą osobę, jaką nakłada poważny związek, bo teraz nie przyjedzie do Ciebie, żeby Ci pomóc kiedy masz problemy, zwyczajnie do tego nie dojrzał.
Jeśli facet jest z Tobą szczery, a ten JEST, mówiąc, że nie chce masakrować się i żyć o chlebie i cebuli to ma rację, bo znam wiele przypadków takich związków, gdzie dziewczyna naciska a faceta sytuacja przerasta i potem następuje burzliwe rozstanie i pretensje.
Jeśli chcesz iść naprzód, to poszukaj kogoś kto dojrzał do poziomu na którym znajdujesz się Ty sama, albo czekaj cierpliwie aż Twój obecny chłopak dojrzeje wewnętrznie do pewnych decyzji, ale to może trwać nawet i lata. Tutaj nie ma winnych, po prostu macie aktualnie dwie różne potrzeby.
MalaBabeczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-06-26, 19:18   #17
limonka1983
Zakorzenienie
 
Avatar limonka1983
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 252
GG do limonka1983
Dot.: zbyt dojrzała, inne oczekiwania. Odc. 54486

Cytat:
Napisane przez dejndejn Pokaż wiadomość
Witajcie.
Postanowiłam założyć nowe konto, by swobodnie opisać swoją dziwną sytuację.
Mam 26 lat, mój partner 24, staż w związku - rok.
Ja mam stałą pracę, on też. Ja mieszkam z ojcem, utrzymuje się raczej sama (ja raz robię zakupy, raz tata, ja płacę za media, ojciec za czynsz), gotuję, sprzątam, wracam o której chce i robię co chce czyli prowadzę samodzielne życie. Wystarcza mi pieniędzy.
Mój partner, mimo że pracuje nie ponosi kosztów utrzymania, nie pierze, nie gotuje, nie ma konta w banku (w @ posługuje się kontem rodziców).
Żeby nie przedłużać, bo wiem jak się czyta takie elaboraty; w punktach:
1. Mamy inne podejście do mieszkania razem- ja jestem gotowa się wyprowadzić [już mieszkałam razem z facetem w poprzednim związku]. Czuje się na tyle samodzielna psychicznie i fizycznie. OCZYWIŚCIE nie jest to "już, teraz" bo każdy wynajem wiążę się z kosztami, więc przynajmniej te 2 mies bym potrzebowała.
On natomiast nie czuje potrzeby wspólnego mieszkania, nie dorósł co sam stwierdził i wygodnie mu na chwilę obecną jak ma wszystko gotowe, posprzątane. Nawet w sumie wydaje mi się że tak kocha pieniądze, że to one są dla niego priorytetem. I najgorsze w tym wszystkim jest to, że nie potrafi się nawet określić np. wiosna 2017, zima '17. Ja nie chce tak bezczynnie czekać jak Sahara na ulewę. Potrzebuje wiedzieć na czym stoję. Niby mówił mi że w następnym roku chce otworzyć własny biznes, ale już raz mnie tak zbywał, najpierw były rozmowy o wyprowadzce na wiosnę tego roku, później na jesień i teraz zostałam z tym że po nowym roku.
Czy powinnam mu dać czas, aż dorośnie i czekać na to co przyniesie los? Czy powinnam aż tak ufać, że znowu mi nie powie że za kolejny rok...

2. Jego rodzice. Myślę że strasznie go wytresowali. Pół roku temu potrafili do niego zadzwonić z pytaniem - gdzie jest i z kim jest. Dla mnie to niedopuszczalne pytania w tym wieku.
Strasznie się ich boi, boi się im odmówić [w sumie może nie chce- tego nie jestem w 100% przekonana], jest od nich uzależniony na pewno finansowo, bo dają mu jakieś tam pieniądze. Dzwonią z byle pierdołą (obecnie może już trochę rzadziej, ale cieżko mi obiektywnie ocenić). Bardzo chce żebym spędzała z nimi czas, ja nie za bardzo, gdyż ich podejście i sposób zażyłości między nimi mnie trochę przerasta.
Ja z moim ojcem mam bardzo dobre relacje, mam dużą swobodę od młodszych lat, ale zawsze mogę z nim o wszystkim pogadać.

3. Za rzadko się spotykamy. On pracuje do 16, a po 16 (w dni kiedy ja mam wolne czyli 2-3 dni w tyg.) idzie do innej pracy. Spotykamy się ok. 2 razy w tyg. po ok 3 max 4h. Nie możemy tego zmienić na razie bo ja pracuje 9-21.

4. Jest strasznym egoistą. Jego piramida potrzeb wygląda tak:
- ON
- jego rodzice + dziadkowie
- jego pasja: motoryzacja
- pieniądze
- i tu może bym wpisała siebie
Właściwie przyznał mi rację, że jest egoistą. Na pomysł o mieszkaniu razem myśli raczej, żeby JEMU nic nie zabrakło, bo on nie chce żyć od 1szego do 1szego. (jego słowa)

Moje zdanie: Ja mogę przez miesiąc żreć cebulę i pasztet byleby budzić się koło kogoś kogo się kocha i przyjemnie wraca z pracy do domu, nie potrzebuje wyjazdów do spa, nie mam wielkich potrzeb, facet nie musi dużo zarabiać.

5. Jest jedynakiem.

Wspomnę tylko, że moje odpowiedzi do Waszych postów mogą pojawiać się z opóźnieniem. Według systemu jestem nowym użytkownikiem i pierwsze posty są weryfikowane.
Sama piszesz, że punktu 3 związanego z godzinami pracy jak na razie nie da się zmienić, więc nie będę niczego radzić.
Co mnie dziwi? Z tego, co zrozumiałam, on ma 2 prace, a jeszcze dostaje kasę od rodziców? I jeszcze nie dorzuca się do mieszkania? Albo wybitnie mało zarabia albo nie umie zarządzać pieniędzmi. Dla mnie facet w tym wieku jest skreślony, jeśli nie umie sam ogarnąć kasy, bo mieszkając razem, ma się wspólne wydatki, a ja nie wyobrażam sobie wiecznie kłócić się o pieniądze lub sobie ujmować, by starczyło na coś tam, podczas gdy facet rozwala swoją wypłatę na głupoty.
Mój mąż też jest jedynakiem i też bywał nawał pytań mamusi, co robi i z kim. Z czasem jej przeszło. Jest to do przejścia, jeśli nie jest to cały wywiad, tylko same pytania dla zaspokojenia ciekawości. Przynajmniej mnie to już nie drażni.
Niepokojące jest to, że facet sam przyznał, że jest egoistą. No więc wszystko, co robi (to stawiani siebie i własnej wygody na 1 miejscu), robi świadomie.
Nie wszyscy w wieku 24 lat są gotowi na samodzielne życie (czy też życie z kimś innym, niż rodzice). No i może być też tak, że nie jesteś TĄ JEDYNĄ, bo jakbyś była, on sam zacząłby takie rozmowy, a przynajmniej wykazywałby jakkolwiek entuzjazm wobec takich planów. Dla mnie związek bez przyszłości.
limonka1983 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-06-26, 19:43   #18
201607040946
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
Dot.: zbyt dojrzała, inne oczekiwania. Odc. 54486

Odpowiesz na moje pytanie?
201607040946 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-06-27, 15:51   #19
I am Rock
lokalna gwiazda
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
Dot.: zbyt dojrzała, inne oczekiwania. Odc. 54486

Po prostu nie jesteś aż tak ważna dla tego faceta, by chciał cokolwiek zmienić w swoim życiu - dla ciebie.


Mając 24 lata, mogłam zamieszkać ze swoim facetem.
Ale - nie czułam takiej potrzeby, bo nie miałam parcia na zabawę w dom.
Wolałam mieszkać z rodzicami, mieć ugotowane i wyprane, a swoje pieniądze radośnie przepuszczać.
Po drugie, on wracał o 21:00 przy dobrych wiatrach, więc siedziałabym w kółko sama, czekając do późnego wieczora na faceta.
Naprawdę, w tym momencie wolałam randki.
Ale w końcu człowiek dojrzewa do pewnych decyzji.
I am Rock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-06-27, 15:52   #20
thirky
on tired little feet
 
Avatar thirky
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 200
Dot.: zbyt dojrzała, inne oczekiwania. Odc. 54486

Cytat:
Napisane przez I am Rock Pokaż wiadomość
Po prostu nie jesteś aż tak ważna dla tego faceta, by chciał cokolwiek zmienić w swoim życiu - dla ciebie.


Mając 24 lata, mogłam zamieszkać ze swoim facetem.
Ale - nie czułam takiej potrzeby, bo nie miałam parcia na zabawę w dom.
Wolałam mieszkać z rodzicami, mieć ugotowane i wyprane, a swoje pieniądze radośnie przepuszczać.
Po drugie, on wracał o 21:00 przy dobrych wiatrach, więc siedziałabym w kółko sama, czekając do późnego wieczora na faceta.
Naprawdę, w tym momencie wolałam randki.
Ale w końcu człowiek dojrzewa do pewnych decyzji.
xd
__________________

I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it.
Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet.
thirky jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-06-27, 20:30   #21
dejndejn
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 4
Dot.: zbyt dojrzała, inne oczekiwania. Odc. 54486

Cytat:
Napisane przez limonka1983 Pokaż wiadomość
Sama piszesz, że punktu 3 związanego z godzinami pracy jak na razie nie da się zmienić, więc nie będę niczego radzić.
Co mnie dziwi? Z tego, co zrozumiałam, on ma 2 prace, a jeszcze dostaje kasę od rodziców? I jeszcze nie dorzuca się do mieszkania? Albo wybitnie mało zarabia albo nie umie zarządzać pieniędzmi. Dla mnie facet w tym wieku jest skreślony, jeśli nie umie sam ogarnąć kasy, bo mieszkając razem, ma się wspólne wydatki, a ja nie wyobrażam sobie wiecznie kłócić się o pieniądze lub sobie ujmować, by starczyło na coś tam, podczas gdy facet rozwala swoją wypłatę na głupoty.
Mój mąż też jest jedynakiem i też bywał nawał pytań mamusi, co robi i z kim. Z czasem jej przeszło. Jest to do przejścia, jeśli nie jest to cały wywiad, tylko same pytania dla zaspokojenia ciekawości. Przynajmniej mnie to już nie drażni.
Niepokojące jest to, że facet sam przyznał, że jest egoistą. No więc wszystko, co robi (to stawiani siebie i własnej wygody na 1 miejscu), robi świadomie.
Nie wszyscy w wieku 24 lat są gotowi na samodzielne życie (czy też życie z kimś innym, niż rodzice). No i może być też tak, że nie jesteś TĄ JEDYNĄ, bo jakbyś była, on sam zacząłby takie rozmowy, a przynajmniej wykazywałby jakkolwiek entuzjazm wobec takich planów. Dla mnie związek bez przyszłości.
On swoje pieniądze przeznacza na hobby, poza tym zbiera na drugi samochód. Dla mnie to trochę mało dorosłe- w tak młodym wieku zapożyczać się na auto za 30tys i po spłacie jego kupować następne za podobną sumę (albo i większą). Dodam, że on płaci AC i OC tak więc z 4tys tego jest na rok.
Przedostatnie zdanie dało mi dużo do myślenia, przykre ale prawdziwe. Dziękuję

Cytat:
Napisane przez kaguya Pokaż wiadomość
Odpowiesz na moje pytanie?
Myślałam że to było retoryczne pytanie.
Cytat:
Napisane przez I am Rock Pokaż wiadomość
Po prostu nie jesteś aż tak ważna dla tego faceta, by chciał cokolwiek zmienić w swoim życiu - dla ciebie.


Mając 24 lata, mogłam zamieszkać ze swoim facetem.
Ale - nie czułam takiej potrzeby, bo nie miałam parcia na zabawę w dom.
Wolałam mieszkać z rodzicami, mieć ugotowane i wyprane, a swoje pieniądze radośnie przepuszczać.
Po drugie, on wracał o 21:00 przy dobrych wiatrach, więc siedziałabym w kółko sama, czekając do późnego wieczora na faceta.
Naprawdę, w tym momencie wolałam randki.
Ale w końcu człowiek dojrzewa do pewnych decyzji.
Racja.


Dziękuję Wam dziewczyny. Myślałam, że to ja wymagam dużo i powinnam czekać, ale myślę że nic się nie zmieni w tej materii i szkoda moich uczuć. Tylko jestem zwyczajnie zła, czuję się oszukana, on wiedział o tym wszystkim od początku, dawał inne znaki i w początkach znajomości wydawało mi się że chodzi nam o to samo- mamy identyczne wymagania co do siebie. Teraz czuje się jedynie opcją i kimś z kim fajnie się zobaczyć raz na jakiś czas

Edytowane przez dejndejn
Czas edycji: 2016-06-28 o 13:11
dejndejn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-06-28, 12:54   #22
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: zbyt dojrzała, inne oczekiwania. Odc. 54486

Nie wymagasz za duzo. Opis twojego faceta wskazuje ze jest mentalnie w gimnazjum.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-06-28, 13:19   #23
I am Rock
lokalna gwiazda
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
Dot.: zbyt dojrzała, inne oczekiwania. Odc. 54486

Cytat:
Napisane przez kennedy Pokaż wiadomość
Nie wymagasz za duzo. Opis twojego faceta wskazuje ze jest mentalnie w gimnazjum.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Z takim lekkoduchem strach zamieszkać. On w tej chwili żyje chwilą.
W razie jakiejś życiowej awarii, nie wiadomo, jak by się zachował.
I am Rock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-06-28, 15:19   #24
201607040940
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6 562
Post Dot.: zbyt dojrzała, inne oczekiwania. Odc. 54486

Rozmijacie się, Ty chcesz związku z zamieszkaniem i odpowiedzialnością, on chce się pospotykać i miło spędzać czas.
201607040940 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-06-28 16:19:33


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:44.