|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2016-10-31, 15:48 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 1
|
Przez przeszłość trudno mi uwierzyć w cokolwiek dobrego.
Hej,
Piszę do Was, bo może ktoś z Was był w podobnym położeniu. Co możecie poradzić człowiekowi, który ze względu na słabe doświadczeniaie potrafi przemóc się w kontaktach damsko-męskich? Moje jedyne "doświadczenia" nie są zbyt dobre, a co ważniejsze nie mam ich zbyt wiele, raczej bardzo mało, głównie w mojej psychice zapisała się dziewczyna, która mnie zostawiła po paru randkach tylko dlatego, że chciałem poczekać z seksem (tylko dlatego, że według mnie znaliśmy się zbyt krótko, bo około miesiąc, ale emocjonalnie zaangażowany byłem, starałem się, zależało mi na niej). Zostawiła to łagodne określenie, bo urwała kontakt ot tak, zablokowała mnie wszędzie bez słowa chociaż na ostatniej randce udawała do ostatniej minuty, że jest wszystko okej, chociaż ja się angażowałem - nawet nie wiedziałem - czy to ciche dni, czy zerwanie. Ta historia wydarzyła się ponad rok temu więc już nawet nie boli tak bardzo, ale zblokowała mnie psychicznie - nie potrafię się przemóc. Dobrze wiem, że istnieją na świecie dobre i spokojne dziewczyny. Wiem też, że myślenie o tym, że zarówno jak faceci - istnieją też złe kobiety. Że to wszystko nie zależy od płci. A jednak przeogromnie się boję kobiet i jestem do nich uprzedzony w tym sensie, że będą próbowały mnie skrzywdzić (co zdrowe nie jest). Związek dla mnie kojarzy się z cierpieniem. Z niespełnionymi wymaganiami drugiej osoby, z potrzebą zadowolenia maksymalnie przy każdym zbliżeniu kobiety, z perfekcyjnością i brakiem przestrzeni na jakiekolwiek "wpadki" czy nieumyślne niedociągnięcia. W szczególności na wizażu widać, że jest ogromne parcie na to by facet był dobry w łóżku, a ja bez doświadczenia na pewno na początku taki nie będę. Boję się, że mam taki wiek, gdzie cierpliwość kobiety do nabrania umiejętności jest bardzo nikła. Tak bardzo i skutecznie się☠boję relacji, że mimo tego, że marzę o tym każdego dnia by stworzyć coś pięknego to wolę postawić na samorozwój, bycie singlem i brak problemów z dziewczynami. Tylko, że ja mam 23 lata, nie chcę być przez swoje uprzedzenia i jakieś ograniczenia w myślach starym kawalerem. Chciałbym być tylko normalnym facetem, który ma kochającą dziewczynę, ale do tego trzeba wykonać krok pierwszy. Nie doradzajcie mi portali randkowych, ani poznawania ludzi przez internet, jestem zrażony do tej formy i zdecydowanie wolałbym przemóc się do poznawania ludzi na żywo. Chciałbym przemóc się by zagadać do dziewczyny w pracy/na ulicy/na kursie tańca, do normalnej, skromnej dziewczyny, ale patrzę na to przez pryzmat doświadczeń, które skutecznie zniechęcają mnie do angażowania się☠w cokolwiek. Jeśli ktoś ma jakieś sensowne porady to z góry dziękuję za pomoc. |
2016-10-31, 17:36 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Przez przeszłość trudno mi uwierzyć w cokolwiek dobrego.
Urwala kontakt i zablokowala cie wiec skad wiesz jaki byl tego powod?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
2016-10-31, 18:04 | #3 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 4 634
|
Dot.: Przez przeszłość trudno mi uwierzyć w cokolwiek dobrego.
Cytat:
Poza tym gorzej bys sie czuł gdyby Cie olała po tym seksie. Dziwie sie że taka relacja tak mocno na Ciebie wpłynela raptem pare randek jak piszesz. Za bardzo wszystko przeżywasz według mnie. Długoletnie zwiazki tez sie rozpadają i wtedy co? Trafisz to szpitala psychiatrycznego? Czemu zwiazek kojarzy Cie sie z cierpieniem skoro w żadnym nie byłes? Zmien przekonania bo faktycznie poznasz jakas ktora Cie skrzywdzi. Radze wizyte u psychologa/ psychoterapeuty to nigdy nie zaszkodzi Popatrz tez na zwiazki znajomych, zwiazki/ małżenstwa w rodzinie. Jak to u nich wygląda, czy jest idealnie, czy sa niedociągniecia? Wiesz ja miałam nienajlepsze zdanie o facetach po ostatnim zwiazku i po kilkunastu randkach z facetami z neta ale kilka miesiecy temu poznałam jednego fajnego i zmieniam swoje zdanie. Edytowane przez White_Dove Czas edycji: 2016-10-31 o 18:14 |
|
2016-10-31, 18:30 | #4 |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
|
Dot.: Przez przeszłość trudno mi uwierzyć w cokolwiek dobrego.
Chłopie, spotykałeś się zaledwie przez miesiąc z jedną laską i zaraz taki ból, żal i cierpienie? Bez przesady. Do właściwego partnera dochodzi się metodą prób i błędów. Rzadko ktoś ma takiego farta, że od pierwszego kopa znajdzie ideał. Olej tamtą i próbuj dalej.
|
2016-10-31, 18:35 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 4 634
|
Dot.: Przez przeszłość trudno mi uwierzyć w cokolwiek dobrego.
Niektórym sie udaje trafic od razu. Jednak czy takie zwiazki od liceum sa zawsze idealne?
Edytowane przez White_Dove Czas edycji: 2016-10-31 o 18:37 |
2016-10-31, 18:50 | #6 |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
|
Dot.: Przez przeszłość trudno mi uwierzyć w cokolwiek dobrego.
Znam tylko jeden licealny związek, który się ostał. Reszta rozpadła się parę lat później. W liceum człowiek tak naprawdę nie wie, czego oczekuje od partnera, od życia. Niektórzy szybko wkraczają w dorosłość, innym do tego się nie spieszy. Co człowiek, to inna historia.
|
2016-10-31, 19:33 | #7 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 4 634
|
Dot.: Przez przeszłość trudno mi uwierzyć w cokolwiek dobrego.
Cytat:
Tak sie zastanawiam czy takie zwiazki faktycznie sa takie "idealne" że tyle lat wytrzymały? Człowiek sie zmienia przeciez to okres liceum/studiów. Moze to jedynie przyzwyczajenie i takie "lepszego nie znajde, jego znam" Te zwiazki zwykle trwaja po 8-10 lat. Nie wydaje mi sie by w kazdym przypadku to było "TO" |
|
2016-10-31, 20:31 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Przez przeszłość trudno mi uwierzyć w cokolwiek dobrego.
Tu chodzi o to ze autor tragizuje a tak naprawde nie ma o co.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
2016-11-01, 15:38 | #9 | |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
|
Dot.: Przez przeszłość trudno mi uwierzyć w cokolwiek dobrego.
Cytat:
Dzieci Przyzwyczaili się do siebie, dogadują się i wystarczy. Wpadka, mieszkanie zasponsorowane przez rodziców z obojga stron i nacisk, by byli razem. Ja bez żenady przyznam, że byłam niestała w uczuciach. Nie, żeby specjalnie, ale wszelkie zauroczenia jakoś szybko rozchodziły mi się po kościach. |
|
2016-11-01, 15:47 | #10 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 811
|
Dot.: Przez przeszłość trudno mi uwierzyć w cokolwiek dobrego.
Szczerze wątpię, żeby tamtej dziewczynie chodziło o to, że chciałeś poczekać z seksem i to było powodem dlaczego Cię zablokowała.
__________________
ubrania: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...8#post33192618 szukam: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post33410649 zapuszczam włosy i okazjonalnie odchudzam |
2016-11-01, 16:02 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 493
|
Dot.: Przez przeszłość trudno mi uwierzyć w cokolwiek dobrego.
Myślę, że to mogło być powodem, jeśli zrozumiała to w ten sposób, że Ci się nie podoba i dlatego nie chcesz z nią iść do łóżka.
A w temacie - też mam małe doświadczenie jeśli chodzi o związki, bo nie chciałam się nigdy pakować w coś, gdzie był jakiś "zgrzyt" - np. facet był średnio kulturalny czy miał inne zainteresowania niż ja (albo żadnych...), miał problem ze swoim ego itp. Dopiero niedawno spotkałam faceta, który mi odpowiada. Myślałam, że to będzie trudne, skoro nie mam doświadczenia, ale prawda jest taka, że jeżeli obojgu zależy, to najważniejsze, że chcą ze sobą spędzać czas, a reszta sama przyjdzie. Wiadomo, że się trzeba "dotrzeć", ale to się dzieje naturalnie i sam brak doświadczenia nic nie przekreśla z góry. |
2016-11-01, 22:31 | #12 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 907
|
Dot.: Przez przeszłość trudno mi uwierzyć w cokolwiek dobrego.
Ja nie wiem, co faceci mają z tym parciem na bycie dobrym w łóżku :P Dla mnie to najlepiej, żeby mężczyzna w ogóle był prawiczkiem. Na pewno są kobiety, które tego wymagają (doświadczenia), ale jest masa takich, którym to powiewa, a wręcz wolą kogoś niedoświadczonego.
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:15.