aaaaaaa kolor!!

[Oliva]

Wczoraj byłam u fryzjera. Farbowałam włosy (po raz pierwszy w życiu). Chciałam zimny brąz a wyszedł... prawie że czerwony. Z reklamacja nie pójdę, bo fryzjerka to moja koleżanka. Postanowiłam sama coś z tym zrobić. Czy myslicie że dobrym rozwiązaniem będzie farba Garnier w zimnym odcieniu brązu? Takie chciałabym mieć włosy. tylko czy to złapie. Wczoraj nie farbowałam zwykła farbą tylko jakimś... Varriousem czy jakos tak to się nazywa. Różni się to od farby tym, że mniej niszczy włosy i się szybciej wypłukuje. Pomocy dziewczyny czy jak nałożę na ten czerwonawy odcień zimny brąż to nie wyjdą rudawe?

[nadia07]

wydaje mi sie ze jak nalozysz braz to zakryjesz te rudosci, jednak niestety w niektorych miejscach napewno beda przebijac - tym bardziej ze sama bys chciala nakladac farbe. Moim zdaniem idz do fryzjera albo do tej kolezanki i powiedz poprostu ze sie zle czujesz, niedokladnie o to CI chodzilo i ze wolalabys ciemniejszy zimniejszy kolor. Napewno cos zaradzi - chyba ze teraz po tej wpadce boisz sie jej powierzac swoje wloski.
Pozdrawiam.

[Oliva]

Hmmm a może lepiej zrobię, jak kupię sobie szampon przeciwłupieżowy i dzisiaj kilka razy umyję włosy? Tylko jakiś apteczny, żeby był mocniejszy. Po jakim czasie kolor powinien sie sprać? Podobno szybciej po nich schodzi kolor. Jednak boję się tych rudawych refleksów albo że wyjdą mi za ciemne. Odczekam jakiś miesiąc i pójdę znowu, ale gdzie indziej, tym razem stanowczo poproszę o ZIMNY odcień.
W sumie ten kolor nie wygląda tak źle, no ale nie pasuje do mnie, do mojego stylu, do koloru ubrań, które noszę (mam np rózową kurtkę-nie wściekle, ale taką jasną), pomarańczowa marynarkę... Te włosy nie pasują...

[nadia07]

wydaje mi sie ze jak zaczniesz uzywac szamponow przeciwlupiezowych to po 1) wlosy sie beda bardzo szybko przetluszczac (znajoma fryzjerka powiedziala mi ze od zbyt czestego uzywania mozna nawet dostac łojotoku)
A po drugie ta farbka bedzie sie spierac na jeszcze jasniejszy czerwonawy kolor (takie jest moje zdanie).
Zreszta niestety szampon przeciwlupiezowy to nie dekoloryzator, czy inny magiczny srodek by wrocic do naturalnego kolorku :/ Niestety takich nie wynaleziono.
Wiem co masz na mysli, ja tez poszlam do fryzjerki zrobic jasny blond a zrobila mi kurczakowy ktory nie pasowal ani do mnie ani do stylu mojego ubierania.
najlepiej wybrac sie do fryzjera, a jak masz dosc juz fryzjerow (czasem tak sie zdarza po 2 wizytach :P) i chcesz wrocic do natury popros zeby CI zafarbowala wloski na kolorek zblizony do naturalnego.

[Kalex]

Napisane przez nadia07

A po drugie ta farbka bedzie sie spierac na jeszcze jasniejszy czerwonawy kolor (takie jest moje zdanie).

ja tez tak sądze szampon przeciwlupiezowy nie zmieni Ci koloru wlosow z czerwonawego na braz, a jedynie spowoduje szybsze wyplukanie sie koloru, z tym ze bedzie on sie coraz jasniejszy czerwien robil.
Pojdz do tej fryzjerki i powiedz, ze jednak Ci kolor nie pasuje i niech poprawi na jakis brazik.

[Oliva]

Własnie umówiłam się do fryzjera do studia pani Beaty Krajnik. Akurat mam to szczęście że mieszkam w Szczecinie, a koło jej salonu pracuję). Nie będę sama nic kombinować, bo ze mnie fryzjerka żadna, nawet grzywki sobie równo nie umiem podciąć, włosów nigdy sama nie farbowałam, więc lepiej nie ryzykować. No nic, w poniedziałek idę. Dziekuję dziewczyny

PS. A głowę własnie umyłam-myślałam że będzie leciała brudna woda, ale nic z tego, widocznie wolniej niż myślałam ten kolor by się wypłukiwał.