Minerałoholiczki - wątek plotkowy o minerałach i nie tylko, część XI

[selene211]

to co najbardziej w kulkach lubie to fiołkowy zapach żadnej babci nie czuję

[Rzabba]

Moja babcia pachniala Soir de Paris

[hodowca_pokrzyw]

Napisane przez selene211

to co najbardziej w kulkach lubie to fiołkowy zapach żadnej babci nie czuję

kazdy inaczej odbiera...ja ten zapach uwielbiam:lov e:

[washingpowder]

Kostkę masła, ale takiego dobrego, utrzeć na puch. Dodać pół szklanki cukru pudru, szczyptę soli, trochę wyciągu z wanilii, ponownie utrzeć, dodać 1,5 szklanki mąki i pół szklanki zmielonych migdałów, wymieszać, najlepiej nożami w malakserze, bo trzeba jak najszybciej. Uformować rulonik i schować na godzinę do lodówki. Pokroić w plasterki i piec w 160 stopniach jakieś 10 - 15 minut, aż staną się jasnobrązowe, ale wciąż blade. Mogą być miękkie, zastygną Ostudzić na drucianym stojaczku i KONIECZNIE zanurzać w rozpuszczonej czekoladzie.... Bomba! Są niewiarygodnie kruche, trzeba uważać, żeby się nie rozsypały podczas zanurzania.

Lemirko, owszem, używam. Zarówno tuszu, jak i pomadek, cieni, róży, bronzerów, linerów....... i tak dalej. Nikt jednak nie mówi, że na sobie.

Będę miał swoją własną fioleczkę tego cudnego, meteorytowego zapachu

[Lemirka]

Napisane przez hodowca_pokrzyw

Hmm, czyzbym miala klopoty z czytaniem tekstu ze zrozumieniem?
napisalas


Rozumiem z Twego pytania, ze washingpowder nie moze uzywac tych perfum jako perfum, tylko moze je ewentualnie poniuchac?
Wtedy jestes w stanie to zaakceptowac?
Pytanie o spirale do rzes pomijam. Nic do niego nie mam.

No widzisz - ja myślałam o kulkach a nie o perfumach.

[selene211]

dlatego się zdziwiłam jak napisałaś że masz perfumy hehhe, nie zasnę teraz...boję się że znalazłam nastepcę moich ukochanych

[hodowca_pokrzyw]

Napisane przez washingpowder

Kostkę masła, ale takiego dobrego, utrzeć na puch. Dodać pół szklanki cukru pudru, szczyptę soli, trochę wyciągu z wanilii, ponownie utrzeć, dodać 1,5 szklanki mąki i pół szklanki zmielonych migdałów, wymieszać, najlepiej nożami w malakserze, bo trzeba jak najszybciej. Uformować rulonik i schować na godzinę do lodówki. Pokroić w plasterki i piec w 160 stopniach jakieś 10 - 15 minut, aż staną się jasnobrązowe, ale wciąż blade. Mogą być miękkie, zastygną Ostudzić na drucianym stojaczku i KONIECZNIE zanurzać w rozpuszczonej czekoladzie.... Bomba! Są niewiarygodnie kruche, trzeba uważać, żeby się nie rozsypały podczas zanurzania.

Zapisalam! Ale dzis juz nie upieke

[washingpowder]

Napisane przez hodowca_pokrzyw

Zapisalam! Ale dzis juz nie upieke

Na pewno? Właśnie kończę ostatnie... Ech, przytyję ze 20 kilo w te wolne dni, mając piekarnik i robota w zasięgu łapek

[hodowca_pokrzyw]

Napisane przez hodowca_pokrzyw

ja sobie nawet takie perfumy zakupilam. Lubie ten zapach, choc i moje nosy domowe twierdza, ze zajezdzaja staroscia...W sumie-w sam raz dla mnie

Napisane przez rozwielitka

też poluję, a to stara edycja limitowana...

Napisane przez hodowca_pokrzyw

Ups. Stara? Limitowana???
A u mnie tak po prostu sobie stoi miedzy innymi flaszkami. Idealny ciepluch zimowy...Powinnam zaczac go oszczedzac...chyba.

Napisane przez washingpowder

kocham zapach Meteorytów... tak samo jak pudru, którego używa moja babcia - mayfair czy cus takiego A chanel no.5 mi sie pieknie utleniają na skórze( te w butelce to dopiero pachną babcią), jednak do męskich niestety nie należą, więc używam ich czasem w połączeniu z jakimiś piżmowymi itp, i wychodzi coś cudnego.

Hodowco, a może udałoby Ci się odpsikać ich trochę, w zamian za jakąś próbkę ode mnie albo co tam sobie zażyczysz....

chcecie przepis na boskie shortbreads?

Napisane przez Lemirka

No widzisz - ja myślałam o kulkach a nie o perfumach.

Hmm. mniej wiecej od postu nr 3375 rozmawiamy o perfumach.

---------- Dopisano o 21:56 ---------- Poprzedni post napisano o 21:54 ----------

Napisane przez selene211

dlatego się zdziwiłam jak napisałaś że masz perfumy hehhe, nie zasnę teraz...boję się że znalazłam nastepcę moich ukochanych

Selene, bo ja mam perfumy kulki tez zreszta. I tylko dlatego, ze kocham zapach kulek, w ciemno kupilam perfumy.

[Lemirka]

Napisane przez hodowca_pokrzyw

Hmm. mniej wiecej od postu nr 3375 rozmawiamy o perfumach.

to miło, ja pisałam o kulkach - bo zwykle o nich mówi się "meteoryty"

[hodowca_pokrzyw]

Napisane przez washingpowder

Na pewno? Właśnie kończę ostatnie... Ech, przytyję ze 20 kilo w te wolne dni, mając piekarnik i robota w zasięgu łapek

Za duzo halasu z mieleniem migdalow, a gotowych nie mam
Jutro

[WhiteInnocent]

Hodowco- jak zauważyłaś to forum "otwarte" i każdy może wyrazić swoje zdanie- Lemirka również Poza tym Proszek napisał o meteorytach jako kulkach i do tego zdania Lemirka zapewne się odniosła

Także spokojnie

[selene211]

WI...znów będzie ?

[Lemirka]

WI ma rację.

Poza tym - jeśli Proszek poczuł się urażony to jest na tyle duży żeby o tym napisać. Nie potrzebuje chyba adwokata.

[WinlyEm]

Napisane przez selene211

WI...znów będzie ?

pokrzywko, easy

[washingpowder]

Dziewczyny, nie róbcie afery... Nie ma o co. Ja, co prawda, dość niemiło się poczułem, ale tak to już jest na tym świecie, nie zawsze jest przyjemnie

Zamówiłem właśnie x do entej hydrolatów i lejków zapachowych. Robiła któraś z Was już własne perfumy? Mam ochotę połączyć lawendę, pomarańczę, nikotynę, cytrynę i piżmo. Mogłoby być ładne, prawda?

PS rozwalacie mnie tym 'laniem' hihi

[selene211]

[Lemirka]

Napisane przez washingpowder

Dziewczyny, nie róbcie afery... Nie ma o co. Ja, co prawda, dość niemiło się poczułem, ale tak to już jest na tym świecie, nie zawsze jest przyjemnie

pozwolę sobie zacytować klasyka " nie było to moim zamiarem",

i zapytam się - jesteś wizażystą?

[WhiteInnocent]

Poza tą nikotyną

Przecież Lemirka nic złego na myśli nie miała, a samo używanie tuszu/podkładu itp. przez facetów jest dość oryginalne więc ma prawo budzić różnego rodzaju emocje Mój ojciec po 45 latach zdecydował się na krem przeciwzmarszczkowy (jakby coś mu pomóc mógł...).
Poza tym jesteśmy pełni tolerancji więc problemów nie ma i nie należy się ich doszukiwać

[Pilar1899]

Napisane przez WhiteInnocent

Poza tą nikotyną

Przecież Lemirka nic złego na myśli nie miała, a samo używanie tuszu/podkładu itp. przez facetów jest dość oryginalne więc ma prawo budzić różnego rodzaju emocje Mój ojciec po 45 latach zdecydował się na krem przeciwzmarszczkowy (jakby coś mu pomóc mógł...).
Poza tym jesteśmy pełni tolerancji więc problemów nie ma i nie należy się ich doszukiwać

Nikotyna? Yyy ale to śmierdzi raczej

Moja znajoma swojemu TŻtowi na różne okazje kupuje różne kremy,do rąk,balsamy i w ogóle kosmetyki ,ale ja osobiście nie znam faceta,który by lubił takie rzeczy

A to,że Proszek ma takie zainteresowania ,to wg mnie nic złego Zresztą ja jestem tolerancyjna ( no oprócz jednej religii,ale to nieważne) i myślę,że każdy ma prawo robić to co chce,nawet jeśli wydaje się to dziwne Washingpowder, a kupujesz np. cienie do powiek? I co z tym robisz? Malujesz oczy? Sorry ,że pytam ale ciekawa jestem

[washingpowder]

Maluję, bo ja kocham malować. No oczywiście, że nie swoje, jakoś wzdryga mnie na myśl o mnie przed lustrem, machającym sobie kreski

Ale kropla nikotyny może dać takie głębokie coś. Mam nadzieję, że olejek nikotynowy będzie pachniał jak tytoń, a nie jak papierosy, bo w tym jest znaczna różnica.

A tak nawiasem, trzymam pudełko meteorytów i się nimi pacam raz na jakiś czas, ale to bardziej dla 'wrażenia luksusu' , bo ja nie widzę różnicy kompletnie żadnej po zastosowaniu. Ale ten zapach..........

[selene211]

Napisane przez washingpowder

A tak nawiasem, trzymam pudełko meteorytów i się nimi pacam raz na jakiś czas, ale to bardziej dla 'wrażenia luksusu' , bo ja nie widzę różnicy kompletnie żadnej po zastosowaniu. Ale ten zapach..........

Kupiłeś mega drogie pudełko kulek żeby nimi się PACAĆ dla zapachu ?

[Lemirka]

No właśnie mnie też to ciekawi - Proszku malujesz kogoś?
Może do sesji?

[vril]

Nie lubie zapachu meteorytow, faktycznie babcine ale coz, ujdzie w tlumie
A jesli chodzi o zapachy od Guerlain (nie sadzilam, ze cokolwiek mi sie od nich spodoba), to pasuje mi Idylle - bez na konwaliach, zapach w sam raz na wiosne. Skromnie sie obywam miniaturka

W temacie kulinarnym - zrobilam dzis rano karmelowy pudding z rogalami Nigelli - nic specjalnego, nie polecam.
Nie wiem co jest z ta brytyjska kuchnia ale czego nie sprobuje, to wychodzi kijowe - albo oni maja spaczony gust smakowy albo ja nie mam pojecia o gotowaniu

[washingpowder]

Fakt, ten pudding nie jest zbyt ciekawy...... Ale ogólnie samą Nigellę i jej kuchnię ubóstwiam i mam cichą nadzieję, że uda mi się z nią umówić na kawkę podczas pobytu w londynie hahahahhaha Spróbuj na początek może jednej z ciekawszych, tłustych, brytyjskich przekąsek - tost+majonez+spieczony na ciemny brąz boczek(używam panchetty)+jajko sadzone. Brzmi obrzydliwie, smakuje......... niewiarygodnie! Albo Nigellowego szybkiego carbonara.

Skąd! w życiu nie kupiłbym tej drożyzny. Dostałem w spadku po koleżance, w zamian za....... sampla EDM aussie, w którym się zakochała.

Vril, jutro robię Twoje bułeczki maślane. UTYJĘĘĘĘĘĘĘĘ!

Maluję często, ale raczej osoby mi bliskie, znajomych etc., do sesji może mi się uda wkręcić, zobaczymy, co z tego wyjdzie. Obecnie jestem na etapie projektowania ciuchów i ich szycia.

[selene211]

ja próbowałam zrobić bułeczki Nigelii chyba rzeczywiście mają inne poczucie smaku bo to nawet średnie nie było :niee:
A guerliana powącham jutro wszystkie tak kusicie

[WhiteInnocent]

Może tu się ktoś skusi... Nowa kolekcja meteorytów 2010
Szukam chętnych TU

[Pilar1899]

Napisane przez vril

Nie lubie zapachu meteorytow, faktycznie babcine ale coz, ujdzie w tlumie
A jesli chodzi o zapachy od Guerlain (nie sadzilam, ze cokolwiek mi sie od nich spodoba), to pasuje mi Idylle - bez na konwaliach, zapach w sam raz na wiosne. Skromnie sie obywam miniaturka

W temacie kulinarnym - zrobilam dzis rano karmelowy pudding z rogalami Nigelli - nic specjalnego, nie polecam.
Nie wiem co jest z ta brytyjska kuchnia ale czego nie sprobuje, to wychodzi kijowe - albo oni maja spaczony gust smakowy albo ja nie mam pojecia o gotowaniu

Kiedyś zrobiłam kurczaka Nigelli i musiałam dodać szklankę soli,pieprzu i innych przypraw. Wszystko mdłę ona robi

Napisane przez washingpowder

Fakt, ten pudding nie jest zbyt ciekawy...... Ale ogólnie samą Nigellę i jej kuchnię ubóstwiam i mam cichą nadzieję, że uda mi się z nią umówić na kawkę podczas pobytu w londynie hahahahhaha Spróbuj na początek może jednej z ciekawszych, tłustych, brytyjskich przekąsek - tost+majonez+spieczony na ciemny brąz boczek(używam panchetty)+jajko sadzone. Brzmi obrzydliwie, smakuje......... niewiarygodnie! Albo Nigellowego szybkiego carbonara.

Skąd! w życiu nie kupiłbym tej drożyzny. Dostałem w spadku po koleżance, w zamian za....... sampla EDM aussie, w którym się zakochała.

Vril, jutro robię Twoje bułeczki maślane. UTYJĘĘĘĘĘĘĘĘ!

Maluję często, ale raczej osoby mi bliskie, znajomych etc., do sesji może mi się uda wkręcić, zobaczymy, co z tego wyjdzie. Obecnie jestem na etapie projektowania ciuchów i ich szycia.

Ja też kocham Nigelle Jest piękna,mega zgrabna i uwielbiam sposób w jaki się zachowuje w swoich programach

Oo to fajnie z tym projektowaniem Pokażesz jakieś swoje projekty?

[rozwielitka]

Napisane przez hodowca_pokrzyw

Ups. Stara? Limitowana???
A u mnie tak po prostu sobie stoi miedzy innymi flaszkami. Idealny ciepluch zimowy...Powinnam zaczac go oszczedzac...chyba.

tak! masz szczęście, bo marzę o nim i obudziłam się z ręką w nocniku.

Napisane przez washingpowder

kocham zapach Meteorytów... tak samo jak pudru, którego używa moja babcia - mayfair czy cus takiego A chanel no.5 mi sie pieknie utleniają na skórze( te w butelce to dopiero pachną babcią), jednak do męskich niestety nie należą, więc używam ich czasem w połączeniu z jakimiś piżmowymi itp, i wychodzi coś cudnego.

ja do tej pory mieszałam tylko dwa agenty prowokatory (klasyka z maitresse). Jakoś nie mam śmiałości.

Napisane przez Rzabba

Moja babcia pachniala Soir de Paris

moja chanel chance ostatnio

Napisane przez WhiteInnocent

Może tu się ktoś skusi... Nowa kolekcja meteorytów 2010
Szukam chętnych TU

idź demonie!

[kasiek.pe]

Ja lubię ChocoPots Nigelli i sałatkę z arbuzem, fetą, cebulą (oryginalnie dodaje się oliwki jeszcze ale ja nie zawsze dodaję - pyszna oczywiście latem )