2006-07-19, 09:33 | #481 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Cytat:
|
|
2006-07-20, 00:09 | #482 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 470
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Cytat:
|
|
2006-07-20, 08:46 | #483 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Cytat:
|
|
2006-07-20, 08:57 | #484 |
Rozeznanie
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Ash, a może za długo to wyrabiasz. Spróbuj to wcześniej do ciała przyklejać.
|
2006-07-20, 08:57 | #485 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
na allegro pisza ze mozna stosowac ja na zimno oraz podgrzewac.tez mialam sobie ja tam kupic ale poszlam po rozum do glowy i zajrzalam tutaj
|
2006-07-20, 09:27 | #486 |
Rozeznanie
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
I bardzo dobrze .
|
2006-07-21, 16:27 | #487 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 78
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Hej, mam pytanko. Otóż zamierzam sobie srobiś taką pastę, Ale po jakim czasie włoski odrastają????
|
2006-07-22, 22:49 | #488 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 29
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Słuchajcie! Naiwność ludzka nie zna granic Przeglądając na allegro wszystko do depilacji natknęłam się na aukcję przepisu na pastę cukrową za 2,50 - pomyślałam świetnie przekonam sie wreszcie z czego to się robi. 2,50 nie majątek przysłała mipani skład i bardzo lakoniczny opis. Oczy satanęły mi w słup jak zobaczyłam jakie proste są składniki i dopiero w tym momencie wrzciłam w przeglądarkę hasło pasta cukrowa i tak trafiłam tutaj po przeczytaniu wielu wypowiedzi skorygowałam otrzymany przepis tam było pół szkl. cukru i szkl.wody i pół cytryny. Więc wziełam kubasek cukru jedną cytrynę i wody trochę na oko i co???? i wyszło. Pasta idealna jak dla mnie do okolic bikini niestety za bardzo nie miałam jak poobserwować efektów bo niedawno używałam wosku w rolce (też super tylko te resztki ciężko schodzą) ale pasta sie udała za pierwszym razem a skóra po paście cukrowej wyjątkowo delikatna. Niewielką ilością naprawdę długo da się depilować. Suber wyrywają się te włoski grubsze i dłuższe a te cieniutkie nie długie troszke gorzej ale ogólnie ok.
Pasta nie oblepiała niczego tylko łapała włosy i trach już ich nie było. DODAM ZE TAKI ŚWIETNY EFEKT ZA PIERWSZYM RAZEM OSIĄGNĘŁAM DOKŁADNIE CZYTAJĄC TO CO TU JUŻ NAPISAŁYŚCIE. POMOCNE BYŁY I TE DOBRE I TE ZŁE DOŚWIADCZENIA. DZIĘKUJĘ WAM WSZYSTKIM. Fajna zabawa i radocha że sie samemu coś takiego zrobiło Reszte karmelku w lodówce do następnego razu czeka. Musiałam tylko pilnować żeby mąż mi wszystkiego nie zjadł Pozdrawiam WAS WSZYSTKIe i panią która sprzedała mi tą pastę za 2,50 W razie czego mogę już podzielić się szczegółowiej swoim doświadczeniem! Jedno wiem na pewno najważniejszy jest moment wyczucia kiedy trzeba zdjąć z ognia |
2006-07-22, 23:45 | #489 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Musiałam tylko pilnować żeby mąż mi wszystkiego nie zjadł
no szczegolnie tego z wlosami zdolna jestes ze ci tak wyszlo za pierwszym razem.ale sprzedawanie przepisu to jest dopiero ..a moze ta receptura jest zasrzezona i ktos ma wykupione prawa? |
2006-07-23, 09:31 | #490 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 29
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
a skąd obie panie sprzedające te przepisy na allegro piszą że jedna zna przepis d znajomej kosmetyczki a druga od koleżanki . Gdyby to był zastrzeżony przepis to na pewno nie był by tak ogólno dostępny w internecie. Ze mnie po prostu straszna gapa że nie poszukałam wcześniej tego przepisu tuta j. tylko zastanawiam się jaki komentarz wystawić tej Pani teraz haha
|
2006-07-23, 21:38 | #491 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 5
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Ile razy można dogotowywać tą pastę? Bo ja już 3 razy dogotowywałam i ciągle jest miękka po wystygnięciu. Dzisiaj nawet myślałam, że przesadziłam i spaliłam. Ale chyba jednak nie, skoro nawet twarda nie jest.
|
2006-07-23, 21:48 | #492 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 29
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
W tej temp.otoczenia trudno aby karmel ztwardniał a spalić łatwo. Ja mysle ze dogotowywać mozna tyle razy ile trzeba ja nie dogotowywałam tylko w trakcie sprawdzania odrobinę karmelu brałam na łyzke i buch do lodówki na moment jeśli jest obawa przegotowania w tym czasie zdejmowałam z ognia i jesli w lodówce po chwilinie zrobi sie kamień to jeszcze na chwilkę na gaz. Jak zaczęło brązowieć stałam i spradzałam czy krople twardnieją juz na skałę właśnie w lodówce.
|
2006-07-24, 08:47 | #493 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 78
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Ja wczoraj zrobiłam. Ehhh.....wody dałam mniej niż pół szklanki, cukru troszke więcej. Sok z cytryny wg przepisu, czyli połówka. Gotowałam możę 15 minut, a to ciągle było :wcale nie gęste, wcale nie brązowe, ba nawet słomkowe nie... No to odstawiałam, czekałam: może zgęstnieje?????? Szkoda, że nie przeczytałam wcześniej Twojej, Siemalek wiadomośći. Ale nie ęstniało, więc ja jeszcze raz gotuje, czekam , aż woda sie odparuje.....no, wreszccie nabrało jaikegoś karmelowego kolorku. Ale nadal jest jakieś przezroczyste. TAk ma być??? Na noc wstawiłam do lodówki. Było wtdy takie....troche gste, ale strasznie klejące i lepiące. DZis wyjęłam, to okrutnie twarde. Kied chciałam wyjąć na siłę łyżkę, która tam była, to sie złamała biedaczka.. No ale spróbuje podgrzac suszarką, i wgrzebać troche tej pasty(?). Za jakąś godzinkę opiszę pierwsze wrażenia. Pozdro
|
2006-07-24, 11:46 | #494 |
Rozeznanie
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Przede wszystkim tego nie trzeba trzymać w lodówce. U mmnie to stoi w słoiczku na półce w kuchni. To się nie zepsuje.
Poza tym to musi być twarde, zupełnie twarde po wystygnięciu. A co do przepisu. Świat należy do przedsiebiorczych . To jest stary przepis, Arabki takiej pasty używają od wieków. I jeszcze po raz nie wiem który: Naprawdę nie ma znaczenia z jakiej proporcji: ja robię ze szklanki cukru, pól szklanki wody (może nawet mniej żeby sie szybko ugotowało) i sok z pól cytryny. ten przepis z allegro też może być ale skoro już brudzę rondelek to robię tego taką właśnie porcję i przelewam do słoiczka. Mam na jakiś czas. Przy gotowaniu trzeba wyczuć moment kiedy się zaczyna robić brązowe. Wtedy uważam, patrzę i jak widzę taki nikły pierwszy dymek to na bank jest dobre. Wyłączam i dla pewności aby nie było zbyt twarde schładzam dno rondelka przez wstawienie do zimnej wody. A dogotowywać można ile razy się chce. Dużo gorzej jest z taką pastą zbyt długo gotowaną. Wtedy dodanie wody i ponowne gotowanie jest trudniejsze. |
2006-07-25, 10:55 | #495 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 78
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Ehhh...jakieś totalne beztalencie ze mnie. Ta pasta strasznie się lepi!!! WOgóle nie spełnia swogo przeznaczenia. Pewnie jak zwkle cos sknociłam. Dziś zrobie nową... Nie wiem.... Może się uda
|
2006-07-25, 12:47 | #496 |
Rozeznanie
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Skoro aż tak się lepi to widocznie jest zbyt krótko gotowana. Prawidłowo zrobiona w ogóle nie pozostaje na skórze. Skóra pozostaje po jej użyciu lepka ale bez śladów pasty. Dopiero po pewnym czasie przyklejania i zrywania małe kawałki pasty zaczynają zostawać na skórze. Świadczy to o jej zużyciu się i wtedy trzeba wziąć kolejną porcję pasty. przy tych upałach jakie nam teraz panują pasta szybciej osiąga taki stan i szybciej ją trzeba wymienić. Ale jedną porcją spokojnie jestem w stanie wydepilować pachy i bikini.
|
2006-07-26, 15:15 | #497 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 5
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
a moja pasta po spędzeniu dwóch dni w lodówce owszem, jest twarda, ale na wierzchu jest strasznie lepka warstwa
|
2006-07-27, 08:15 | #498 |
Rozeznanie
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
To chyba ją jednak za krótko gotowalaś. Bo ona powinna być twarda bez lodówki.
|
2006-07-27, 09:17 | #499 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 3 367
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
probuje jutro
__________________
"Just come to see me everyday and let me remind you how much I care" I told myself I won't miss you,but I remember what it feels like beside you... |
2006-07-27, 09:57 | #500 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Przeczytałam cały wątek od początku, zrobiłam sobie pastę, wyszła na ale nie depiluje zbyt dokładnie pozostawia pojedyncze włoski.
Konsystencja ok, po ugnieceniu też taka jak być powinna, tylko ta niedokładność. Nie wiem czy to wina twardego, golonego maszynką włosa? Proszę o jakąś radę chciałabym być gładziutka. |
2006-07-27, 11:11 | #501 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: bEckingham palace
Wiadomości: 3 034
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Ja juz chyba z 6 razy robilam, i tylko raz mi wyszla twarda masa! Tak to jest miekka, moge ja uzywac tak jak normalny cieply wosk, do tego nakladam specialne paski.
Mysle, ze to moze miec cos wspólnego z iloscia cytryny! I taki miekki, uzywany z plastrami, mnie lepiej depiluje! Ale itak wszystkich sie nie pozbywam!
__________________
|
2006-07-27, 11:54 | #502 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Cytat:
|
|
2006-07-27, 11:57 | #503 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Cytat:
|
|
2006-07-27, 16:11 | #504 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 470
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
margop, a opalenizne, taka naturalna tez Ci "zgarnia" ta pasta?
|
2006-07-27, 18:37 | #505 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
ja juz probowalam z tym ze doustnie haha na razie mam takie ciagutki za rzadkie chyba wiec czekam i sprobowalam..bardzo dobre lizaki z dziecinstwa mi sie przypomnialy,az szkoda to marnowac na wlosyobym nie wyjadla wszystkiego zanim stwardnieje
|
2006-07-28, 10:21 | #506 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Cytat:
|
|
2006-07-28, 10:26 | #507 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
prosze o rade w spr mojej pasty.kolor ma brazowy ale konsystencja chyba nieodpowiednia,lezala cala noc w lodowce i wciaz jest taka sama.nie rzadka ale ciagnaca.podobno powinna stwardniec na kamien:/co robic dodac cukru?
poza tym moja jest taka jak burtszyn a na zdjeciu w artykule widzialam ze jest raczej matowa bialawo-zoltawa |
2006-07-28, 11:40 | #508 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Cytat:
|
|
2006-07-29, 10:07 | #509 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 6
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
dane usunięte przez moderatora - reklama w serwisie wizaż.pl jest płatna
Edytowane przez rzastin Czas edycji: 2006-07-30 o 10:56 |
2006-07-29, 10:39 | #510 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
No wlasnie chodzi o to aby nie kupowac
Czy na forum wolno sie reklamowac?? |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:14.