Jaki sposób, żeby dać paznokciom odrosnąć?

[_Juliette_]

Witam.
Zaznaczam od razu, że nie znam się ani trochę na stylizacji paznokci, mimo że próbowałam czytać o tych wszystkich tipsach i akrylach, dalej nie wiem nic na temat, który mnie interesuje.
Mianowicie, od pewnego czasu mam problem z bardzo miękkimi, łamliwymi paznokciami, które się strzępią na końcach. Kiedyś miałam naprawdę ładną, zdrową płytkę, ale teraz nie mogę nawet sięgnąć po klucze do kieszeni, bo paznokieć od razu się łamie, jego krawędź się wgniata, tworzy się potwornie irytująca linia o fakturze zamka błyskawicznego, zahacza o ubrania, jeszcze gorzej się strzępi. Doprowadza mnie to do szału, próbuję spiłować te nierówności, ale kończy się zawsze na tym, że nawet jeśli spiłuję je równo, wgniatają i łamię się dalej, przez to na wierzchu jest wrażliwa skóra pod paznokciem, a ten ból uprzykrza mi życie.
Widziałam ostatnio na TVN style program, który skierowany był do osób obgryzających paznokcie (ja nie obgryzam) i tam sugerowano akrylowe/żelowe przedłużenie paznokci, żeby osłonić wrażliwe miejsce pod nimi i dać płytce odrosnąć. To ma jakiś sens? Czy mogłoby mi pomóc? Szukam sposobu, który pozwoliłby mi zaleczyć problem wiecznie krótkich (za krótkich) paznokci.
Może są jakieś inne sposoby? Zaznaczam, że od miesięcy łykam witaminki, ale nie pomagają, paznokcie nadal są fatalne.

[misiu235]

Witaminki działają tylko na nową część pazurka, która tworzy się w macierzy, a zanim one odrosną to trochę trwa ( w zależności od tempa wzrostu paznokci - od ok. 3 do nawet 6 miesięcy).
Ja bym ci proponowała wizytę u kosmetyczki - sama dobierze ci, czy wykonać żel czy akrym, a może shine manicure, który podobno też wzmacnia pazurki (nie wiem, nigdy go jeszcze nie miałam)

[charolina]

ja bym Ci proponowała przedłużenie paznokci (żel /akryl), pazurki możesz też tylko wzmocnić , bez przedłużania...

tak jak koleżanka pisze wszelkiego rodzaju witaminy działają na paznokieć który dopiero wyrasta więc szybko efektów nie zauważysz


napisz z jakiego jesteś miasta, polecimy Ci jakąś dobrą stylistkę tzw pseudostylistki mogą Ci tylko pogorszyć stan paznokci...

[_Juliette_]

Jestem z Lublina.
Cały czas mam nadzieję, że w końcu witaminki zadziałają, próbuję też różnych specyfików typu utwardzacze itd, dalej mam paznokcie jak masło. Może rzeczywiście trzeba czasu, żeby się poprawiły. Są jakieś doraźne metody żeby je utwardzić?

[Albertyna]

Tak, jeżeli chcesz możesz je utwardzic żelem/akrylem.

A od kiedy Twoje paznokcie zaczęły się tak łamac i strzępic. Paznokcie są "barometrem" naszego zdrowia, pisałas, że kiedyś miałaś ładne, a teraz masz fatalne, czy ze zdrówkiem wsio oki? Nie stosujesz jakiejś diety? dobrze się odzywiasz?A może popropstu dorastasz i "burza hormonalna" tak się odbija akurat na Twoim organiźmie?

[charolina]

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=153198 proszę

[_Juliette_]

Zainteresowała mnie odżywka z mirry. Szukałam czegoś w internecie i zauważyłam, że różnie się ceny kształtują, po czym wnoszę, że jakość też zróżnicowana. Doradźcie
1. https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-1...em-z-mirry.htm
Ta kosztuje 6 zł, ale chyba jest w pędzelku, a nie w formie olejku.
2. http://www.hairstore.pl/Peggy_Sage_o...0059-2110.html
25 złotych, ale kolor mnie przeraża
3. http://esentia.pl/Delia_Coral_Odzywk...rry_p28631.htm
wygląda jak pozycja 1, możliwe, że to to samo.
4. http://mjpaznokcie.pl/odzywki-do-paz...raktem_z_mirry
czerwone

Czy któraś z Was może mi polecić coś konkretnego na mój problem? Czytałam o różnych odżywkach, różnych próbowałam, efektów brak.

Napisane przez Albertyna

ze zdrówkiem wsio oki? Nie stosujesz jakiejś diety? dobrze się odzywiasz?A może popropstu dorastasz i "burza hormonalna" tak się odbija akurat na Twoim organiźmie?

Ze zdrówkiem ok, ale przemęczona jestem, bo studiuję ciężki kierunek, nie mam czasu zjeść, śpię po może18-24 godziny w tygodniu, stres, nerwy... no czasu na relaks nie mam, a wiadomo, że to się odbija na urodzie. A dodatkowo nie mogę się przemóc, żeby zacząć łykać jakieś witaminy, bo biorę tabletki anty i za nic w świecie nie chcę zakłócać ich działania Kupiłam sobie Bio-urodę, ale w gardle mi staje zawsze, jak mam ją połknąć, co sprowadza się do tego, że więcej czasu jej nie biorę, niż biorę.

charolina, dzięki

[tuskaaa]

Bardzo dobra na szybką regeneracje i odrost szybki jest odżywka do paznokci z Oriflame, taki zielony żel. Polecam

[charolina]

dziewwczyny na forum polecają nailtek, ale cena też powala

[byliczka]

Nie wiem czy jest sens stosować jakikolwiek materiał aby utwardzić paznokcie, bo jeśli same w sobie są słabe to żel pomoże im jedynie urosnąć. Bo strzępienie się i łamanie może być wynikiem braku witamin czy mikroelementów bądź nawet jakiejś choroby, jeśli wcześniej były mocne, trzeba by na to zwrócić większą uwagę. Żel ani akryl nie zaopatrzy paznokcia w to czego mu własnie brakuje, więc to raczej zbędne wydawanie pieniędzy. Ja bym proponowała poszukać coś w podforum naturalne paznokcie, tam jest zylion rad jak wspomóc słabe paznokcie.

[Albertyna]

Jeżeli utwardzisz sobie paznokcie żel/akryl spowoduje, ze paznokcie nie beda sie strzepić przy wkładaniu reki po klucze, jak to napisałaś.
Jednak najważniejsze jest zadbacteraz o witaminy i mikoelementy "od wewnątrz", czyli zadbac o dietę, która wspomoże nie tylko paznokcie. Jeżeli chodzi o pigułki anty, to witaminy i mikrelelmenty nie wplywaja na ich działanie, a jeżeli sie obawiasz- skonsultuj to poporostu z ginekologiem

A co do odzywek- tez polecam Nail Teka
Jednak musisz wziąśc pod uwage, że nim paznokcie Ci odrosną zdrowiutkie i mocniejsze minie w zaleznosci od długości Twojej płytki paznokciowej ok 3-5 miesięcy....
Mirra też jest super, ale tylko ta w oliwce, którą wcierasz w macierz paznokcia. Uwazaj, aby umys potem rece, bo potrafi zabarwić na żółto skórki

[mhm0808]

Miałam podobny problem - paznokcie,których nie mogłam malować,zapuścić,bo się strzępiły
Założyłam żelowe - problem słabych paznokci nie znika dzięki temu,ale się skutecznie maskuje
W wakacje (po dwóch latach noszenia) moja babka od paznokci wyjechała i zmuszona byłam jakoś na własną rękę sobie z nimi poradzić - zresztą miałam już trochę dość biegania co dwa tygodnie na uzupełnienia
Kupiłam Nail Teki i jestem bardzo zadowolona - z tym,że ja nie zapuszczam paznokci nie wiem,jak długich - noszę tak do pół centymetra,inaczej bym własnym dzieciom oczy wydrapała

[Albertyna]

zresztą miałam już trochę dość biegania co dwa tygodnie na uzupełnienia

Ups, tez bym miała dośc Uzupełnienia powinno sie robić co ok 3-4 tygodnie (niekiedy dłuzej).
Wyjątkiem sa paznokcie obgryzione, w poczatkowej fazie, gdy jeszcze nie osiągną swojej naturalnej długości.
I nie ma, że "Mi paznokcie starsznie szybko rosnął", pracuje w tym zawodzie 7 lat i nie spotkałam się z kims, kto by musiał uzupełniac co 2 tygodnie, spotkałam sie natomiast z tak wykonanymi paznokciami, że po 2 tygodniach odrost był brzydki i rażący- dlatego trzeba było uzupełniac

[_Juliette_]

Zainwestuję chyba w Nail Teka, bo skoro to dobra firma, to nie ma na czym oszczędzać, trzeba próbować
Sama już nie wiem, czy żel to dobry pomysł, bo taka impreza wychodzi jednak dosyć drogo, plus uzupełnianie co kilka tygodni, nie wiem czy bym dała radę. Na początek kupię dobrą odżywkę i poczekam na efekty.

[mhm0808]

Napisane przez Albertyna

Ups, tez bym miała dośc Uzupełnienia powinno sie robić co ok 3-4 tygodnie (niekiedy dłuzej).
Wyjątkiem sa paznokcie obgryzione, w poczatkowej fazie, gdy jeszcze nie osiągną swojej naturalnej długości.
I nie ma, że "Mi paznokcie starsznie szybko rosnął", pracuje w tym zawodzie 7 lat i nie spotkałam się z kims, kto by musiał uzupełniac co 2 tygodnie, spotkałam sie natomiast z tak wykonanymi paznokciami, że po 2 tygodniach odrost był brzydki i rażący- dlatego trzeba było uzupełniac

No trocę przesadziłam - to było tak,że po nałożeniu żelu (ale tylko na moje,bez przedłużania) za tydzień przychodziłam na tzw. manikiur - czyli opiłowanie z "obu końców" że tak powiem i ew. jakieś poprawki - potem 3,4 tyg. i od nowa - nałożenie całego paznokcia
I tu muszę oddać honor Pani Ani - jak nadszedł moment "pozbycia się" żelu to bardzo ładnie i bez obciachowo mi z paznokci zrósł... to,co gołe - malowałam Foundation NT i na to odżywkę i tak już pół roku i ani jeden paznokieć sie nie złamał ani nie ukruszył

---------- Dopisano o 16:37 ---------- Poprzedni post napisano o 16:35 ----------

Napisane przez _Juliette_

Zainwestuję chyba w Nail Teka, bo skoro to dobra firma, to nie ma na czym oszczędzać, trzeba próbować
Sama już nie wiem, czy żel to dobry pomysł, bo taka impreza wychodzi jednak dosyć drogo, plus uzupełnianie co kilka tygodni, nie wiem czy bym dała radę. Na początek kupię dobrą odżywkę i poczekam na efekty.

W necie kupisz NT taniej

[Albertyna]

mhm0808, daleka jestem od podważania autorytetu Twojej pani stylistki, ale moje klientki nie muszą przychodzić na żaden "manicure paznokci przedłuzonych", za które trzeba płacic, tylko przychodzą raz na 3-4 tygodnie (czasem rzadziej) na samo uzupełnienie/odnowę.

_Juliette_ powodzenia z Nail Tekiem(tylko uważnie przeczytaj instrukcje, bo nim się maluje kilka warstw, a potem dopiero zmywa ) i zadbaj o swoją dietę, to paznokcie raz dwa będa tak samo ładne jak kiedyś

[mhm0808]

Napisane przez Albertyna

mhm0808, daleka jestem od podważania autorytetu Twojej pani stylistki, ale moje klientki nie muszą przychodzić na żaden "manicure paznokci przedłuzonych", za które trzeba płacic, tylko przychodzą raz na 3-4 tygodnie (czasem rzadziej) na samo uzupełnienie/odnowę.

Ano widać ona jakoś inaczej...
Zresztą ja się znam tyle,co nic;ale przez te ponad dwa lata "przeszłam" przez ręce kilku salonów,i każdy ma trochę inną technikę chyba;ale co mi się wydaje - warto się trzymać jednej wersji,choćby ze względu na to,że różne osoby pracują na różnych materiałach i się pojawiają problemy małe
Kurcze,kliknęłam w Twój baner;ładne tam studio macie,na tej Grochowskiej
Kiedyś jeżdziłam tam do koleżanki (na Grochowską) ale już nie jeżdżę,bo się na Włochy przeniosła

[Neciak89]

Napisane przez tuskaaa

Bardzo dobra na szybką regeneracje i odrost szybki jest odżywka do paznokci z Oriflame, taki zielony żel. Polecam

Na samo przyspieszenie wzrostu paznokci jak najbardziej

[_Juliette_]

A samo przyspieszenie wzrostu paznokci nie sprawi, że będą jeszcze słabsze?

[Neciak89]

Napisane przez _Juliette_

A samo przyspieszenie wzrostu paznokci nie sprawi, że będą jeszcze słabsze?

Nie, ten przyspieszacz też wzmacnia (sama go używałam tylko w starszej wersji i byłam zadowolona)

[Albertyna]

Kurcze,kliknęłam w Twój baner;ładne tam studio macie,na tej Grochowskiej

A dziekuje serdecznie, urządzone własnoręcznie przez nas dwie i włożyłysmy w to mase serca, aby było miło

[Emida]

Miałam podobny problem połączony z wypadaniem włosów. Jeśli chodzi i paznokcie to problem zniknął wtedy, kiedy wprowadziłam do diety więcej warzyw i owoców. Czekałam 2 miesiące aż mi zrosnął całkowicie cały czas stosując dietę. Teraz mam twarde paznokcie.

[Asiek00]

Polecam moczyć paznokcie w naparze z czarnej mocnej kawy
Zalewamy 3 łyżeczki kawy wrzątkiem, czekamy aż wystygnie i przez 15 -20 minut moczymy pazurki

[stormm]

Z racji tego, że ostatnio miałam duże problemy z paznokciami, pozwolę się wypowiedzieć w tym wątku, a więc całe życie miałam mocne paznokcie właściwie w ogóle o nie nie dbając, idąc na kurs stylizacji paznokci strasznie mi się zniszczyły, gdyż dziewczyna z którą byłam w parze bardzo często źle przyklejała mi tipsa, więc instruktorka kazała jej spiłowywać i tym sposobem panna zawsze strasznie mi płytkę przepiłowała:/ były strasznie czerwone i bolały, a o łamliwości już nie wspomnę, po kursie sama doprawiałam pazurki przez tak zwany nawyk palacza (mam manie grzebania, dłubania itp) więc jak ćwiczyłam na sobie pazurki nie wytrzymywały nawet dwóch dni bo zdobienia mi się szybko nudzą i jak kretynka nie wytrzymywałam ,aby ich nie zedrzeć na szczęście wtedy ćwiczyłam tylko tipsy bo ostatnio pierwszy raz spróbowałam szablonów na jednej ręce i wydaje mi się że te to bym prędzej z naturalną płytką paznokcia zerwała więc jest szansa że znowu swoich paznokci nie doprowadzę do takiego stanu ale po zdzieraniu tipsów zawsze pazurki były dosłownie jak papierki i teraz pomimo że widać jeszcze ślady na połowie płytki gdzie paznokcie były tak niszczone ale są twarde i elastyczne, a wszystko zawdzięczam oliwce dla dzieci może to banał ale niezwykle mi pomógł, bo wcześniej miałam tak jak ty że były wysuszone, kruszyły się rozdwajały i nawet milimetra nie mogły urosnąć, też długi czas miałam takie jakby poszarpane brzegi...
Myślę że najważniejsza jest zdrowa i zbilansowana dieta ale paznokcie które już urosły warto potraktować właśnie oliwką bo będą dzięki temu bardziej elastyczne i nie będą wysuszone, być może jakaś specjalna oliwka do paznokci była by jeszcze lepsza, ale mi tą było prościej stosować bo jak przewijam synka to na dupkę leję mu oliwkę więc w paznokcie wcierałam ją kilka razy dziennie.

[ana92pl]

-wmasuj sobie czasem oliwkę
-pomocz w soku z cytryny
-zrób manicure i pomaluj odżywką i utwardzaczem

[_Juliette_]

Moczenie w soku z cytryny odpada- przez postrzępione paznokcie często kaleczę sobie skórki, nie włożę ręki do żadnego kwasu Studiuję taki kierunek, że często mam styczność z odczynnikami chemicznymi, jak się kiedyś przelałam po ręce stężonym kwasem siarkowym, to łzy mi stanęły w oczach.
Oliwkę wypróbuję.
Chętnie bym też wypróbowała moczenie w kawie, ale zastanawia mnie... czy to nie odbarwia paznokci na ciemno?

[ana92pl]

o kawie nie słyszałam , ale napisałam o cytrynie ponieważ jest to już wypróbowany sposób : założyłam mojej mamie paznokcie żelowe i mama mimo moich uwag je zerwała, długo leczyła paznokcie , długo odrastały i wlasnie robiłam jej: manicure, polerowałam paznokcia, wmasowałam oliwkę i np. dawałam większą warstwę oliwki na noc, oraz raz na jakiś czas posmarowałam odrobiną cytryny-pomogło, paznokcie się wzmocniły po pewnym czasie
- jeśli naprawdę masz aż tak źle z pazurkami może przedłóż je w salonie kosmetycznym?
Wystarczy sam żel a pazurki będą lepiej wyglądać. Jeśli zrobisz to profesjonalnie będą ładne i będą Ci długo służyć.

ale i tak napiszę : :P
"Na miękkie i łamliwe paznokcie dobrym sposobem jest codzienne wcieranie w nie soku z cytryny."