Dla przyszłych, obecnych i przeszłych Kursantek- cz. V

[gkruk]

A u mnie dziś był marznący deszcz. Autko stało sobie pod blokiem i ta strona, na którą padał deszcz była oblodzona, druga czysta. Ciekawie to wyglądało.

[jomic]

piątek jest. zróbcie sobie przerwę

---------- Dopisano o 20:22 ---------- Poprzedni post napisano o 20:21 ----------

Widzę Karolinę...

[kar0link4]

Nie byłam się spotkać z misislipy, ale znam wynik jej egzaminu, bo się kontaktowałyśmy sms-owo. Jedak przepraszam Was, ale Wam nie powiem czy zdała czy nie, bo nie wiem czy ona by sobie tego życzyła

A do mnie, tak jak pisała mala zmiana, przyjeżdża siostra. Niedługo jadę po nią na dworzec. Spędzamy razem weekend, a i samochodzikiem dam jej pojeździć

[jomic]

Kamila? A odebrała prawko? I nie przyjeżdża zieloniutką corsą?

[kar0link4]

Napisane przez jomic

Kamila? A odebrała prawko? I nie przyjeżdża zieloniutką corsą?

Tak, Kamila Mam tylko jedną siostrę
Prawko odebrane, śmiga już do pracy zieloną Corsą, ale do mnie przyjeżdża autobusem Jak na razie za daleka droga, żeby jechać autem.

[danka00]

Napisane przez jomic

To nasze autko firmowe
"Klima" w postaci nawiewu działa (o dziwo) ale warczy przy tym jak ciągnik. HAłasuje strasznie. Ale to wspomaganie mnie rozbroiło. Taki gruchot i taki bajer. No kręci się jak w maśle tą kierownicą. Rusza się bez problemu, tylko do tyłu trzeba z gazem bo jakoś nie miało siły. Nawet instr ułożeniu nóg na pedale gazu miałam i propozycję wjazdu do garażu (po 10cm zapasu z lewej i prawej) - to sobie odpuściłam. Dzisiaj odpuściłam, bo spodobało mi się

10 cm.trzeba było jechać, najwyżej lusterka poszłyby do szyby, oj składają się chyba i odrazu luzu po 20-30 cm z każdej ze stron sama za wjazd do garażu dziękuję mam po około 20cm ale z górki i tyłem, szkoda trupka i ścian
fajna rocznica

komp przegrzał mi się dwa razy i padł na szczęście na gwarancji, nastąpił koniec zywota skutecznie że zwrócili kasę

[Eroll]

Napisane przez jomic

piątek jest. zróbcie sobie przerwę

Przerwę sobie robiłam przez tyle miesięcy, więc teraz pora się za siebie wziąć. Ale na razie nie mam siły, głupie przeziębienie.

A kiedy misislipy nam przyjdzie potwierdzić, że zdała?

[jomic]

mój kompuś już dawno po gwarancji... niestety. Zaraz znowu się zagotuje i wyłaczy. Misislipy, gdzie jestes??
danka - mi to tam wszystko jedno - samochód rzecz nabyta. Ale jakbym go tak "uszkodziła" to bym się nasłuchała... niewarto.

[Trinu08]

Napisane przez Eroll

Czemu?

Miałam za dużo niespodziewanych wydatków przez ostatnie miesiące i to nadszarpnęło mój budżet dość poważnie a jazdy dodatkowe no trzeba wykupić bez tego się nie obędzie a mi jeszcze dużo brakuje ….dopóki nie poczuję się pewna za kierownicą nie mam co ustalać nawet terminu egzaminu........tak mi I powiedział......więc jeszcze przede mną długa droga ...no niestety będę się musiała "pomęczyć" w Elce

[Martolek]

Zilka, przykro mi ale wiesz, że się nie poddajemy co nie?

Napisane przez _gatinha_

no jak dla mnie mogłaby nas ta ustawa nie obowiązywać lubię sobie choćby tą 70tką pośmigać po mieście

Wybacz, ale moim zdaniem to bardzo nierozsądne z Twojej strony.

Jak ja widzę takich co tak zasuwają to w końcu z jakiegoś powodu są te ograniczenia ustanowione. A człowiek nie może bez stresu przejść przez przejście nawet... weź tu dziecko do szkoły wypuść samo...

Napisane przez sylwiszon757

jestem z siebie dumna, właśnie zrobiłam ok 30 zadań z ciągów i ok 20 zadań z funkcji trygonometrycznych, jutro reszta

No brawo, nasz kujonku kochany

Napisane przez ekscentryczna

Cześć dziewczyny
kurde tata mi dzisiaj kazał jechać samej autem

Brawo, świetnie się spisałaś
Myślę, że taki rzut na głęboką wodę nie jest najgorszym pomysłem, może i mnie by się przydał i bym się w końcu ogarnęła za tą kierownicą

[Eroll]

Trinu08, nie ma co się spieszyć, dobrze robisz

[jomic]

chyba się nie doczekam...
Eroll - weekend jest. To niezdrowo tak się uczyć cały czas, bo wiedza nie może się "uleżeć"

---------- Dopisano o 20:57 ---------- Poprzedni post napisano o 20:56 ----------

szkoda, ze o konczeniu kursu tak często decydują możliwości finansowe. To tyle pieniędzy pochłania

[Eroll]

Ekscentryczna, teraz sobie uświadomiłam, że przecież Ty prawka jeszcze nie masz. Podziwiam tatę... za zaufanie. Ciebie za opanowanie. Ale nie popieram Waszego zachowania

[jomic]

też mi coś tak świtało. Ale stwierdziłam, ze się mylę skoro wszyscy gratulują

[foxy123]

Dziewczyny, czy spotkalyscie sie z przypadkiem,ze niskie osoby przynosza ze soba na egzamin badz jazdy-poduszke?
Ja mam 1.58, moja kolezanka jest jeszcze nizsza i wlasnie mowila,ze bez problemu mogla miec na egz. poduche pod tylkiem Wiecie cos na ten temat?

[sylwiszon757]

haha mój tata dzisiaj wrócił do domu, a bałam się strasznie co powie na fakt że znowu nie zdałam...bo jak spytałam się mamy co powiedział jej tata przez telefon, czy był zły, ale powiedziała tylko, że był troszku zawiedziony...no ale rano wstałam taka zaspana patrze idzie w moją stronę, no to ja zdenerwowana już chciałam uciec do łazienki ale on tylko podszedł, przytulił mnie i powiedział 'Mycha ale zdamy to za 4 razem co nie?' kocham Go za to

[blondi1041]

Napisane przez sylwiszon757

haha mój tata dzisiaj wrócił do domu, a bałam się strasznie co powie na fakt że znowu nie zdałam...bo jak spytałam się mamy co powiedział jej tata przez telefon, czy był zły, ale powiedziała tylko, że był troszku zawiedziony...no ale rano wstałam taka zaspana patrze idzie w moją stronę, no to ja zdenerwowana już chciałam uciec do łazienki ale on tylko podszedł, przytulił mnie i powiedział 'Mycha ale zdamy to za 4 razem co nie?' kocham Go za to

masz super tate przypomina mi mojego, tez zawsze we mnie wierzyl, ze zdam i dzieki niemu sie nigdy nie poddalam

Napisane przez foxy123

Dziewczyny, czy spotkalyscie sie z przypadkiem,ze niskie osoby przynosza ze soba na egzamin badz jazdy-poduszke?
Ja mam 1.58, moja kolezanka jest jeszcze nizsza i wlasnie mowila,ze bez problemu mogla miec na egz. poduche pod tylkiem Wiecie cos na ten temat?

w mojej elce zawsze byla poduszka w razie czego, i ja z niej korzystalam, bo wolalam widziec co sie dzieje przed autem nie widzialm jeszcze zeby ktos nosil ze soba, ale moze po 1szej jezdzie dowiesz sie co i jak

[jomic]

kochany tata

[Eroll]

Sylwia, z takim tatą, to i za 10 razem zdać będzie nie straszne Fajnie, że masz takie wsparcie

[princeseczka]

Sylwia, córunia tatunia

[foxy123]

Napisane przez blondi1041

masz super tate przypomina mi mojego, tez zawsze we mnie wierzyl, ze zdam i dzieki niemu sie nigdy nie poddalam

w mojej elce zawsze byla poduszka w razie czego, i ja z niej korzystalam, bo wolalam widziec co sie dzieje przed autem nie widzialm jeszcze zeby ktos nosil ze soba, ale moze po 1szej jezdzie dowiesz sie co i jak

Dzieki
Wlasnei wydawalo mi sie mega smieszne przychodzic z podusia bo taka beqa troche by byla ze strony innych ale jak bedzie trzeba to bede nosic. Dowiem sie jednak czy tez czasem nie maja w aucie takowej

Dziekuje!

[sylwiszon757]

Napisane przez princeseczka

Sylwia, córunia tatunia

dokładnie

[princeseczka]

dziewczyny jak tak dalej pójdzie to relację z egzaminu misislipy przeczytamy w kolejnej części!

[danka00]

Napisane przez foxy123

Dziewczyny, czy spotkalyscie sie z przypadkiem,ze niskie osoby przynosza ze soba na egzamin badz jazdy-poduszke?
Ja mam 1.58, moja kolezanka jest jeszcze nizsza i wlasnie mowila,ze bez problemu mogla miec na egz. poduche pod tylkiem Wiecie cos na ten temat?

Mam 170 cm, ale czasami podnosiłam siedzienie w punciaku, niestety z czterech, tylko w jednym było podnoszone, na eg. też trochę podniosłam, widziałam w moich eLkach podusie i czasami dziewczyny używały.
No gdzie jest misislipy, ile można czekać mam jutro do pracy

[sylwiszon757]

no i ja mam nadzieję, że zdam do końca nastepnej części

---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ----------

a właśnie wiecie, że ja na egzaminie szukałam w aucie pokrętła do regulacji oparcia fotela i nie znalazłam, jedynie co to tam była wajcha, żeby sobie podnieść siedzenie do góry orientujecie sie gdzie to jest w yarisce?

[foxy123]

Napisane przez danka00

Mam 170 cm, ale czasami podnosiłam siedzienie w punciaku, niestety z czterech, tylko w jednym było podnoszone, na eg. też trochę podniosłam, widziałam w moich eLkach podusie i czasami dziewczyny używały.
No gdzie jest misislipy, ile można czekać mam jutro do pracy

dziekuje za info to sie juz nie martwie

[princeseczka]

Napisane przez sylwiszon757

no i ja mam nadzieję, że zdam do końca nastepnej części

---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ----------

a właśnie wiecie, że ja na egzaminie szukałam w aucie pokrętła do regulacji oparcia fotela i nie znalazłam, jedynie co to tam była wajcha, żeby sobie podnieść siedzenie do góry orientujecie sie gdzie to jest w yarisce?

a podjęłaś już decyzję co do tego kiedy chcesz zdawać?

[3mw]

dobry wieczór dziewczyny

(3/18/11) Prawo Jazdy:: Przyjęto wniosek - trwa postępowanie administracyjne

wreszcie coś ruszyło z tym moim plasticzkiem

Napisane przez princeseczka

dziewczyny jak tak dalej pójdzie to relację z egzaminu misislipy przeczytamy w kolejnej części!

może chce być pierwszą, która zda w nowej części?

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Karolina mogłaś zdardzić, że nie zdałam na łuku się wyłożyłam... nie wiem jakim cudem to się zdało ale zaczęłam za szybko prostiować samochód i wjechałam na tyczkę... tyczka zgnieciona kołami... ech... no trudno

[sylwiszon757]

oj szkoda a zapisałaś się na kolejny termin?