Wizażanki w ukryciu - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-10-06, 10:32   #31
201712071518
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 487
Dot.: Wizażanki w ukryciu

Cytat:
Napisane przez natalia_t Pokaż wiadomość
Aha, czyli:
Osoba z jednym lub kilkoma postami - przyszła narozrabiać, nudzi jej się, wymyśliła kontrowersyjny problem dla rozrywki, trolluje, nie traktować poważnie, można zbyć, olać, a może nawet wyśmiać.
Osoba systematycznie udzielająca się na wizażu (lub tylko pisząca, że się udziela) chce pozostać anonimowa, bo ma kontrowersyjny i niewygodny problem, należy potraktować poważnie.

Spoko
osoby z kilkoma postami rozrabiające poruszjaa najczęściej następujące tematy:
-slipy czy bokserki
-golenie intymne
-on ogląda ''straszne'' porno
-ona jest/była striptizerką/prostytutką
-kobiety są głupie a korwin ma racje
i pewnie jeszcze parę podobnych by sie znalazlo. Jakoś trolle nie grzesza oryginalnością i polotem
201712071518 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-06, 10:34   #32
201610111029
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 379
Dot.: Wizażanki w ukryciu

Cytat:
Napisane przez perfect_circle Pokaż wiadomość
jeezu. nie chciałam cię urazić co tu ludzie tacy nerwowi.
czy ktoś marnuje czas na wyliczankach to w sumie jego sprawa i wola, jak ktoś ma parę tysięcy postów bez nich to gratki - ma ode mnie medal złotego ziemniaka

Badań ile takich wizażanek hipokrytek jest no niestety nie robiłam bo jak pisałam ukrywają się one więc trochę trudno. nawet jeśli nawet tylko parę na całe forum to się zastanawiam czy im nie głupio.

Nagle wychodzi że wizaż to kraina miodem i miłością płynąca, a przecież non stop są burdy, ludzie się skarzą na hejt itp. Chyba że mam jakieś haluny i nikt nigdy się nikogo nie czepia to w takim razie przepraszam

A i dobrze rozumiem? Nawet jeśli przez przypadek byś zobaczyła nick na danym forum TŻ to byś go poszła czytać potem? Mimo że on nie dał ci go sam świadomie z adnotacją że możesz se zerknąć bo on nie ma nic przeciwko? No nie zaprzecze że interesujące podejście. Rozumiem że jak się na niego natkniesz w sklepie, to się przyczajasz i go zza półki obserwujesz bo jesteś ciekawa co kupuje? jak dla mnie to już trochę creepy, idzie to za bardzo w szpiegostwo jak na mój gust, no ale każdy ma inne hobby
Moim zdaniem zakładają nowe konta, bo się boją, że takie wścibskie osoby jak ty będą je szpiegować, rozkminiać ich profil psychologiczny i wzbudzać poczucie wstydu, żeby poprawić sobie nastrój
201610111029 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-06, 10:45   #33
aleks_90
Zadomowienie
 
Avatar aleks_90
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 557
Dot.: Wizażanki w ukryciu

Cytat:
Napisane przez Unithing Pokaż wiadomość
Moim zdaniem zakładają nowe konta, bo się boją, że takie wścibskie osoby jak ty będą je szpiegować, rozkminiać ich profil psychologiczny i wzbudzać poczucie wstydu, żeby poprawić sobie nastrój

Autorko a co Cie to obchodzi ile kto ma kont? Każde kolejne powoduje że nie możesz spać czy co?? Nie masz poważniejszych problemów że zajmujesz sie takimi nieistotnymi rzeczami? Ważniejsze od ilości kont jest to że mogą dostać poradę pozbawioną emocjonalności, która bedzie dla nich pomocna. Jak dla mnie to mogą miec i 5 kont jesli to pomoże im w jakis sposób opisać problem który je męczy.
Wkurzaja mnie tylko trolle czasem
aleks_90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-06, 11:18   #34
isiaczekk
Zakorzenienie
 
Avatar isiaczekk
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: gdzieś tam........
Wiadomości: 3 604
Dot.: Wizażanki w ukryciu

Ja kiedys skomentowalam jakis post i napisalam tam, ze z moim eks to kiepsko bylo i w sumie okazalo sie ze to burak. On to przeczytal i pozniej wylewal mi żale, że tak napisalam na publicznym forum Widocznie wyszpiegowal kiedys moje konto
__________________
isiaczekk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-06, 11:23   #35
adult90
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 1 700
Dot.: Wizażanki w ukryciu

Dziwny temat.
Przecież to oczywiste, że ludzie chcą skorzystać w internecie z jako takiej anonimowości. Po co więc mają pytać o intymne, prywatne sprawy pod swoim stałym nickiem? Aby być może ktoś ich rozpoznał w życiu a opisany w marnym internecie problem zaczął być komentowany wśród znajomych z pracy czy uczelni?

Niech zakładają tyle kont ile chcą, to tylko internet przeładowany treścią.
A "tożsamość" na wizazu to tylko wycinek koła i wszyscy o tym wiemy. Ludzie nie są idealni, nawet jesli kreują się na takich w internecie. Miliony kobiet skończy do końca roku związek, ucieknie od toksyka, zerwie ratując honor, zostanie rzucona, zdradzona (także seksualnie),wpadnie w marazm bądź odetchnie pełną piersią.

Tu jest opisywany skrawek życia, pewna dawka. Na jej podstawie nie można ocenić kto jakie życie prowadzi.
adult90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-06, 11:49   #36
201610111029
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 379
Dot.: Wizażanki w ukryciu

Cytat:
Napisane przez adult90 Pokaż wiadomość
Dziwny temat.
Przecież to oczywiste, że ludzie chcą skorzystać w internecie z jako takiej anonimowości. Po co więc mają pytać o intymne, prywatne sprawy pod swoim stałym nickiem? Aby być może ktoś ich rozpoznał w życiu a opisany w marnym internecie problem zaczął być komentowany wśród znajomych z pracy czy uczelni?

Niech zakładają tyle kont ile chcą, to tylko internet przeładowany treścią.
A "tożsamość" na wizazu to tylko wycinek koła i wszyscy o tym wiemy. Ludzie nie są idealni, nawet jesli kreują się na takich w internecie. Miliony kobiet skończy do końca roku związek, ucieknie od toksyka, zerwie ratując honor, zostanie rzucona, zdradzona (także seksualnie),wpadnie w marazm bądź odetchnie pełną piersią.

Tu jest opisywany skrawek życia, pewna dawka. Na jej podstawie nie można ocenić kto jakie życie prowadzi.
Faktycznie dziwny temat. Dziwne, że ktoś jest do tego stopnia zainteresowany prywatnym życiem wizazanek i tak zbolaly, że nie może ich szpiegować, że aż postanowił się wyżalić
201610111029 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-06, 12:04   #37
perfect_circle
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 21
Dot.: Wizażanki w ukryciu

Cytat:
Napisane przez Unithing Pokaż wiadomość
Faktycznie dziwny temat. Dziwne, że ktoś jest do tego stopnia zainteresowany prywatnym życiem wizazanek i tak zbolaly, że nie może ich szpiegować, że aż postanowił się wyżalić
hm wyżalić? nie nazwałabym tak tego ale masz prawo do własnej opinii.
To teraz nagle zainteresowanie czyimś życiem jest bardzo dziwne? to nagle wyjdzie że nikt z was nie czyta stron o gwiazdach, nie czyta książek biograficznych etc etc. Nie pytasz się znajomych co tam u nich żeby cię o szpiegostwo nie posądzono oby.

Może mam nudne życie, to jeśli mam to może mnie to interesować czy też cię to dalej bardzo dziwi? Powiedziałabym że interesowanie się życiem innym to dosyć naturalne zjawisko.

---------- Dopisano o 13:04 ---------- Poprzedni post napisano o 13:02 ----------

Cytat:
Napisane przez natalia_t Pokaż wiadomość
Mnie intryguje inna sprawa. Po co te wstępy o byciu na wizażu od X lat i założeniu nowego konta na potrzeby wątku? Nie lepiej po prostu założyć wątek z problemem i tyle? Jak czytam taki wstęp to moja pierwsza myśl to "doradza innym na wizażu, ale tak naprawdę jest pierdołą życiową". No po co?
oo to też mnie intryguje, zapomniałam dopisać.
Może chodzi o taryfę ulgową?
Skoro większość teraz tak pisze to komu wierzyć czy jednak nie jest trollem czy może szanowaną wizażanką nad którym postem można się pochylić z uwagą?
perfect_circle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-10-06, 12:05   #38
201610130935
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 590
Dot.: Wizażanki w ukryciu

Myślę, że po prostu w przypadku naprawdę przykrych problemów, ludzie chcą czuc się bezpiecznie i bardziej anonimowo, żeby nikt ich nie odnalazł. Wątpię, żeby wizażanki, które rano piszą o swoim idealnym życiu, wieczorem logowały się na "moje_smutne_życie" i pisały o zerwaniu z tż i problemach z matką
201610130935 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-06, 12:39   #39
201610111029
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 379
Dot.: Wizażanki w ukryciu

Cytat:
Napisane przez perfect_circle Pokaż wiadomość
hm wyżalić? nie nazwałabym tak tego ale masz prawo do własnej opinii.
To teraz nagle zainteresowanie czyimś życiem jest bardzo dziwne? to nagle wyjdzie że nikt z was nie czyta stron o gwiazdach, nie czyta książek biograficznych etc etc. Nie pytasz się znajomych co tam u nich żeby cię o szpiegostwo nie posądzono oby.

Może mam nudne życie, to jeśli mam to może mnie to interesować czy też cię to dalej bardzo dziwi? Powiedziałabym że interesowanie się życiem innym to dosyć naturalne zjawisko.

---------- Dopisano o 13:04 ---------- Poprzedni post napisano o 13:02 ----------



oo to też mnie intryguje, zapomniałam dopisać.
Może chodzi o taryfę ulgową?
Skoro większość teraz tak pisze to komu wierzyć czy jednak nie jest trollem czy może szanowaną wizażanką nad którym postem można się pochylić z uwagą?
No to wolno ci mieć nudne życie i się interesować prywatnym zyciem innych ale nie każdy musi mieć ochotę na bycie obiektem twojego zainteresowania. Poza tym gwiazdy tabloidów mają z tego zyski. Nie masz prawa żądać, żeby ktoś to robił za darmo, bo tobie się nudzi...

---------- Dopisano o 13:29 ---------- Poprzedni post napisano o 13:26 ----------

Właśnie dlatego, że nie zawsze pożądane wtrącanie się w czyjeś sprawy to "normalne" zjawisko, to niektóre wizazanki mogą ukrywac intymne szczegóły przed niektórymi osobami.

---------- Dopisano o 13:39 ---------- Poprzedni post napisano o 13:29 ----------

W ogóle, to stwierdzenie, że jeśli ktoś ma potrzebę zachowania prywatności w internetach (czy gdziekolwiek) to powinno mu być glupio, to dla mnie jakiś kosmos Tak samo jakby powiedzieć, że jak ktoś jest introwertykiem albo jest nieśmiały, to powinien się wstydzić.

Edytowane przez 201610111029
Czas edycji: 2016-10-06 o 12:31
201610111029 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-06, 12:59   #40
Ellsa
Raczkowanie
 
Avatar Ellsa
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 237
Dot.: Wizażanki w ukryciu

Cytat:
Napisane przez perfect_circle Pokaż wiadomość
Witam,
chciałam poruszyć temat który od dawna mnie zastanawia.
Tworzenie nowych kont na potrzeby własnego problemu z tż.
Mnożą się te wątki jak grzyby po deszczu.
Najczęściej używaną hm wymówką jest "mój chłopak kojarzy mój nick na wizażu". Serio mam uwierzyć że nagle namnożyło się tylu facetów którzy na wiadomość o tym że ich dziewczyna pisze na babskim forum o nazwie WIZAŻ... lecą przeglądać często tryliony postów typu - liczymy do tryliona, kto dziś kupił jaką sukienkę a kto nie kupił, ile kalori, ile pompek, czy lepiej spiralka czy tabletki - żeby a nuż znaleść coś o ich związku co napewno napisała?
To nagle się faceci zaczęli interesować co ich tż sobie piszą? nowa moda?

Bo to dziwne że pod czyimś problemem wszystkie się zwykle chwalą super związkami, dają rady no to ja pytam gdzie te wszystkie smutne wizażanki którym się związki sypią?
Komu wierzyć bo mówi z doświadczenia a kto wciska porady na polepszenie związku skoro sam ze swoim ma problem może nawet taki sam?
Jest tu straszne osądzanie ale same się wstydzicie swoich doświadczeń? Stracenia statusu "mój TŻ taki nie jest, on mnie kocha i szanuje"? Hipokryzją z tego leci.

Raz po razie któraś napisze z prawdziwego konta i zaczyna się fala hejtu i osądzania. Czemu to robicie skoro same nie jesteście lepsze? Czemu szczerość działa tylko w jedną stronę? Wy możecie powiedzieć komuś co chcecie ale nie chcecie usłyszeć czyjejś opinii o was?

Bo inaczej można się odnieść do rady kogoś kto jest w długim szczęśliwym związku a co innego rada od kogoś kto sam nie umie utrzymać związku dłużej niż pół roku a jego TŻ go bije...

Z chęcią przeczytam wasze przemyślenia na ten temat.
Ja z kolei uważam, że masz po części rację, ale tylko po części- sama znalazłam przynajmniej jedną osobę, która w swoich osądach jest bardzo kategoryczna, a założony przez nią osobisty wątek wyraźnie pokazuje, że z własnym życiem radzi sobie raczej średnio...Co nie znaczy oczywiście, że trzeba być idealnym, aby udzielać komuś innemu rad- na czyjeś problemy jednak patrzy się bez emocji, które często zasłaniają nam prawdziwy obraz sytuacji. (Taka osoba nie musi być od razu "hipokrytką", życie nie jest czarno-białe). Również przed takim osądem jak Twój wiele osób pewnie próbuje uciec. Zwłaszcza, że po iluś tam postach człowiek ma swój internetowy wizerunek, którego nie chce zepsuć tak samo, jak prawdziwego wizerunku w realnym świecie....

Kolejna sprawa to fakt, o którym już ktoś powyżej pisał- niekiedy zdarza się, że ktoś zna nick na forum i może powiązać opisaną sytuację z prawdziwą osobą.

Także niby forum jest anonimowe, ale jednak nie do końca, bo ono po jakimś czasie też tworzy jakiś obraz danej osoby, jej image, no i może sprawić, że ktoś skojarzy postać internetową z tą prawdziwą. Im więcej informacji o sobie ujawniamy, tym, niestety, jesteśmy coraz mniej anonimowi...
A to może być niebezpieczne, zważywszy, że ludzie piszą tutaj o chęci rozwodu, zastanawiają się nad aborcją, opisują swoje długi czy choroby albo np. wrednego szefa (chyba nie muszę dodawać, co się stanie jak wredny szef dowie się, co o nim naprawdę myślimy...?). Niekiedy pisanie o pewnych sprawach w internecie może mieć konsekwencje w prawdziwym życiu.

Edytowane przez Ellsa
Czas edycji: 2016-10-06 o 13:09 Powód: Dopisuję i dopisuję...
Ellsa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-06, 15:00   #41
perfect_circle
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 21
Dot.: Wizażanki w ukryciu

Cytat:
Napisane przez Unithing Pokaż wiadomość
No to wolno ci mieć nudne życie i się interesować prywatnym zyciem innych ale nie każdy musi mieć ochotę na bycie obiektem twojego zainteresowania. Poza tym gwiazdy tabloidów mają z tego zyski. Nie masz prawa żądać, żeby ktoś to robił za darmo, bo tobie się nudzi...

---------- Dopisano o 13:29 ---------- Poprzedni post napisano o 13:26 ----------

Właśnie dlatego, że nie zawsze pożądane wtrącanie się w czyjeś sprawy to "normalne" zjawisko, to niektóre wizazanki mogą ukrywac intymne szczegóły przed niektórymi osobami.

---------- Dopisano o 13:39 ---------- Poprzedni post napisano o 13:29 ----------

W ogóle, to stwierdzenie, że jeśli ktoś ma potrzebę zachowania prywatności w internetach (czy gdziekolwiek) to powinno mu być glupio, to dla mnie jakiś kosmos Tak samo jakby powiedzieć, że jak ktoś jest introwertykiem albo jest nieśmiały, to powinien się wstydzić.
Żądać?;p hm, no ale odpowiedziałaś tylko na to o gwiazdach, a co z biografiami (nie wszystkie są pisane za zgodą osoby zainteresowanej), nie pytasz się ludzi co u nich? Jak serio nic to spoko, jak nie to.. heh

I nie zrozumiałaś mnie, wstydzić sie mają tylko hipokryci którzy :
1) zakładają nowe konta z problemem w związku
a na swoim starym koncie:
2) innych oceniają krytycznie kogoś za problem w związku.
Skoro sami nie mają lepiej to czemu oceniają innych?
perfect_circle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-10-06, 15:14   #42
201701121406
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 755
Dot.: Wizażanki w ukryciu

Jakaś wizażanka kiedyś cię oceniła, ze tak to przezywasz?
201701121406 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-06, 15:40   #43
eyo
Zakorzenienie
 
Avatar eyo
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
Dot.: Wizażanki w ukryciu

Ludzie tutaj piszą z różnymi problemami i np. nie chcą żeby cała ich okolica wiedziała, że poroniły/zrobiły lub planowały aborcję/zdradziły partnera/same zostały zdradzone/zostały okradzione/ktoś wrzucił ich nagie foty do internetów/ktoś ich dręczy/chcą odejść z pracy etc. Dziewczyny z dłuższym stażem mogą przykładowo być w sytuacji w której:
- TZ zna nick - i nie trzeba go o tym specjalnie informować listem poleconym, ludzie czasami sobie coś pokazują w internecie jak są w związku albo czasami zwyczajnie siedzą jedno obok drugiego lub też korzystają z jednego nicku w wielu miejscach i nie trzeba się starać żeby znać nick wieloletniego partnera w jakimś serwisie w internecie;
- koleżanki/znajome znają nick - wiele osób tutaj trafia z "polecenia" bo koleżanka powiedziała, że fajne forum etc. i zwyczajnie znają swoje nicki;
- bardzo dużo użytkowniczek chętnie przegląda inne posty/wątki osób, które zgłaszają się z problemami i wyciąga brudy z tych wątków w innych tematach - nie raz i nie dwa spotkałam się z tematami gdzie np. dziewczyna pisała, że wali się jej związek a wizażanki zamiast doradzić w temacie potrafiły wyciągnąć posty sprzed roku gdzie autorka planowała ślub a potem zaczynała się lawina postów z serii "widziały gały co brały" albo np. zdarzało się wyśmiewanie jak ktoś doradzał innym w sprawach prawnych a sam później szukał pomocy z tego zakresu, mało to pomocne jak człowiek szuka konkretnej porady a dostaje wiadro pomyj na swój temat
- nie raz i nie dwa spotkałam się z sytuacją gdzie obce sobie wizażanki potrafiły przegrzebać historię kont innych użytkowniczek (nawet tych z dużą ilością postów niekoniecznie natrzepanych na wyliczankach) - skoro obcym osobom się chce i to wykorzystują to tym bardziej nie dziwi, że mogłoby się chcieć znajomym/partnerom;
- ludzie poznają się przez internet - jest wiele wątków polegających na szukaniu znajomych w okolicy, tacy ludzie spotykają się, zakładają kluby etc.;
- ludzie biorą udział w konkursach, które np. polegają na dodaniu zdjęć po których łatwo ich zidentyfikować;
- często są sytuacje gdzie ktoś nawet z małą ilością postów pyta o jakiś kierunek/uczelnie/miejsce pracy i okazuje się, że zostaje zidentyfikowany przez znajomych z roku/pracy;
- ludzie korzystają z tzw. wymianek oraz zakupów grupowych gdzie zwyczajnie w celu finalizacji transakcji dzielą się z innymi danymi potrzebnymi do realizacji przesyłki (imię, nazwisko, adres).
Proponuję nieco poszerzyć horyzonty myślowe bo naprawdę przy tak ogromnym forum ilość sposób na zidentyfikowanie konkretnego użytkownika jest bardzo duża. Nie raz i nie dwa zdarzały się tutaj sytuacje gdzie nawet po kilku postach można było w 5 minut znaleźć daną osobę np. na facebooku i wcale nie potrzeba do tego danych osobowych. To, że Tobie świat wydaje się być różowy i tęczowy to wcale nie znaczy, że internety nie są pełne znudzonych wariatów, którzy np. grożą od czasu do czasu innym, że np. doniosą ich partnerom, że dopuścili się zdrady i naprawdę nie wiem skąd zdziwienie faktem, że ludzie próbują się przed takimi sytuacjami bronić właśnie zakładając anonimowe konta.

A argument o hipokryzji to w ogóle chyba wzięłaś z sufitu. Logika Twojego problemu "doradzają innym a sami mają problemy" jest tak samo sensowne jak pretensje do psychologa/terapeuty/psychiatry, że nie wiedzie idealnego życia. Dawanie innym porad wcale nie oznacza, że ludzie sami są w stanie się do nich zastosować przy analogicznym problemie ani też nie znaczy, że porady dają ludzie bez skazy. Nie wiem w ogóle skąd taki pomysł i założenie. Gdyby rady dawali ludzie bez skazy to forum by umarło śmiercią naturalną bo takich ludzi nie ma i chyba każda średnio rozgarnięta osoba zdaje sobie z tego sprawę nawet prowadząc dyskusje z użytkownikiem, którym nie wyciąga na swoim koncie prywatnych brudów. Chyba nie ma potrzeby, żeby każdy przed napisaniem postu z poradą dodawał formułkę "jestem życiowym zerem i nie radzę sobie ze swoimi prywatnymi problemami" żeby jego wpisy nabrały wartości

Życzę na przyszłość więcej empatii bo chyba na chwilę obecną zbyt wąsko postrzegasz otaczający Cię świat by zrozumieć chociaż % konsekwencji jakie mogą wyniknąć z nieposkromionego chwalenia się szczegółami życia prywatnego w internecie a gdybyś sama potrzebowała porady we wstydliwej sprawie to polecam wziąć przykład z koleżanek-hipokrytek to może nie będziesz musiała tych konsekwencji doświadczać na własnej skórze.
__________________
...

Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich.

15.02.2017 ♥
eyo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-06, 15:56   #44
ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 638
Dot.: Wizażanki w ukryciu

Cytat:
Napisane przez dzamatasi Pokaż wiadomość
Ja miałam sytuację,że dziewczynę z wizażu spotkałam na czacie psychologicznym
udzielałyśmy się w tym samym wątku na wizażu, zdradziła tylko ile ma lat,skąd jest i jak ma na imię. Wszystko pasowało, do tego ten sam styl pisania, i bingo
Ja też spotkałam jednego wizażanka na czacie książkowym, jedną wizażankę na fejsie, drugą na filmwebie, trzy na innych forach oraz moją własną kuzynkę na wizażu.
A wcale ich nie szukałam.
Zapisz
ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-06, 16:03   #45
201610111029
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 379
Dot.: Wizażanki w ukryciu

Cytat:
Napisane przez perfect_circle Pokaż wiadomość
Żądać?;p hm, no ale odpowiedziałaś tylko na to o gwiazdach, a co z biografiami (nie wszystkie są pisane za zgodą osoby zainteresowanej), nie pytasz się ludzi co u nich? Jak serio nic to spoko, jak nie to.. heh

I nie zrozumiałaś mnie, wstydzić sie mają tylko hipokryci którzy :
1) zakładają nowe konta z problemem w związku
a na swoim starym koncie:
2) innych oceniają krytycznie kogoś za problem w związku.
Skoro sami nie mają lepiej to czemu oceniają innych?
Ale chodzi ci o to, że skoro biografie były pisane bez zgody, to wizazanki nie powinny się zabezpieczać, żeby było sprawiedliwie?
"Co słychać?" No jest taka uprzejmosciowa formulka. Odpowiada się "w porząsiu, a u ciebie??" Myślałam, ze każdy tak ma

Edytowane przez 201610111029
Czas edycji: 2016-10-06 o 16:04
201610111029 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-06, 16:07   #46
Jall
Zadomowienie
 
Avatar Jall
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 1 542
Dot.: Wizażanki w ukryciu

Kilka razy domyśliłam się, która wizażanka założyła nowe konto. Od razu mówię, że nie szpiegowałam nikogo i nie przeglądałam postów sprzed roku, zwyczajnie czytam forum, kojarzę nicki i styl pisania. Po tym łatwo poznać kim jest "nowy" nick.
Oczywiście nic z tą wiedzą nie robię, ale jeśli ja się domyśliłam, to ktoś inny też może, a od tego niedaleko do możliwości odnalezienia kogoś w realu czy na fb...

---------- Dopisano o 17:07 ---------- Poprzedni post napisano o 17:05 ----------

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;66097161]Ja też spotkałam jednego wizażanka na czacie książkowym, jedną wizażankę na fejsie, drugą na filmwebie, trzy na innych forach oraz moją własną kuzynkę na wizażu.
A wcale ich nie szukałam.[/QUOTE]
Też spotkałam kilka osób w innych miejscach i też nie szukałam
__________________

Kamil ma glejaka.
https://www.siepomaga.pl/kamil

11.12 stracił swoją szansę
Jall jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-06, 16:11   #47
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Wizażanki w ukryciu

Cytat:
Napisane przez perfect_circle Pokaż wiadomość
I nie zrozumiałaś mnie, wstydzić sie mają tylko hipokryci którzy :
1) zakładają nowe konta z problemem w związku
a na swoim starym koncie:
2) innych oceniają krytycznie kogoś za problem w związku.
Skoro sami nie mają lepiej to czemu oceniają innych?
Czyli uważasz, że trzeba mieć idealne życie, żeby móc dawać rady innym?
Jeśli tak, to trochę Cię rozczaruję - mnóstwo autorów wątków prosi o wypowiedzi osoby, które mają doświadczenie w przeżywaniu i radzeniu sobie z problemem podobnym do swojego aktualnego. Dla wielu osób cenniejsze są rady tych, którzy znają problem "z własnego podwórka".
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-06, 16:13   #48
201712071518
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 487
Dot.: Wizażanki w ukryciu

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Czyli uważasz, że trzeba mieć idealne życie, żeby móc dawać rady innym?
Jeśli tak, to trochę Cię rozczaruję - mnóstwo autorów wątków prosi o wypowiedzi osoby, które mają doświadczenie w przeżywaniu i radzeniu sobie z problemem podobnym do swojego aktualnego. Dla wielu osób cenniejsze są rady tych, którzy znają problem "z własnego podwórka".
mój okulista nosi okulary. Co za hipokryta z niego
201712071518 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-06, 16:16   #49
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Wizażanki w ukryciu

Mój dentysta ma zaplombowane zęby - a to hipokryta!!!
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-10-06, 16:18   #50
nyana89
Zakorzenienie
 
Avatar nyana89
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Północ
Wiadomości: 4 758
Dot.: Wizażanki w ukryciu

A ja miałam tydzień temu styczność z facetem wydającym orzeczenia o niepełnosprawności, który sam chodzi pół życia o kulach. Dodatkowo, prawie wszystkim dotychczas uznanym za niepełnosprawnych w stopniu przynajmniej umiarkowanym pozabierał orzeczenia. Jak to to nazwać w takim razie?!
Btw, i to wcale nie jest żart - gość ma na nazwisko Kula... ...
__________________
'Uwierz w siebie! Nie w takie rzeczy ludzie wierzą.'

Edytowane przez nyana89
Czas edycji: 2016-10-06 o 16:25
nyana89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-06, 18:53   #51
januszpolak
Zakorzenienie
 
Avatar januszpolak
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 3 503
Dot.: Wizażanki w ukryciu

W udzielaniu rad po prostu często zachodzi takie zjawisko, że oceniamy surowiej czyjeś zachowania, jeśli same byłyśmy w podobnej sytuacji w przeszłości i poradziłyśmy sobie. Czytałam, że robiono takie badania psychologiczne. I jak ktoś w przeszłości uporał się z czymś, np. rozwodem, biedą, to później znacznie surowiej udzielał rad i oceniał inne osoby, zmagające się z tym samym problemem.

Po prostu jak przez coś przejdziemy to się wydaje z perspektywy, że "nie było tak źle" więc i każdy inny powienien "z łatwością" się z tym uporać. Stąd taki napór na "rozstań się, ten związek jest bezsensu" bo dana osoba już przerobiła np. podobny związek, i wie jak to się skończy, stąd ma niewiele "litości".

Nie trzeba być idealnym żeby udzielać rad, często są one cenne i pomocne gdy ktoś inny ma doświadczenia, których brakuje osobie piszącej wątek.
januszpolak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-07, 00:40   #52
201701261449
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 402
Dot.: Wizażanki w ukryciu

Założyłam kiedyś drugie konto. Na tym obecnym część osób może mnie kojarzyć, szczególnie, że podaję miasto i kilka razy wrzucałam zdjęcia (na konkurs na MM, na metamorfozy,miałam w avatarze etc.), znamy się z kilkoma wizażankami, a niekoniecznie chcę, by jakaś nieujawniona dalsza znajoma potem rozpowiadała o tym.
Nie wstydzę się tego, co tu piszę, moich opinii czy opowieści, mój tż wie, że mam konto i zna login, ale mało go to chyba interesuje. Czasem tylko trafię na stary post i jeśli był zabawny, to czytam mu go lub opowiadam, w jakiej dyskusji uczestniczę.
Kiedy zakładałam drugie konto, miałam dość palący problem, a był bardzo intymny, więc jak pisałam - nie chciałam, by ktoś się dowiedział.
201701261449 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-07, 01:36   #53
201805170918
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 564
Dot.: Wizażanki w ukryciu

Ja zakładam nowe konto raz na jakiś czas profilaktycznie, nie chcę być rozpoznana. Poza tym, w zakładanych wątkach często zmieniam szczegóły, które nie mają wpływu na samą istotę problemu, z tych samych powodów.

Sama rozpoznałam jednego ze słynniejszych wizazanow, ale zachowałam tę informację dla siebie. Niby dużo nie pisał o sobie, bardziej o polityce ale zdziwilam się, jak przypadkowe szczegóły sprawiły że wiem na bank, kto to z reala.

Edytowane przez 201805170918
Czas edycji: 2016-10-07 o 01:38
201805170918 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-07, 09:31   #54
Ellsa
Raczkowanie
 
Avatar Ellsa
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 237
Dot.: Wizażanki w ukryciu

Cytat:
Napisane przez eyo Pokaż wiadomość
Ludzie tutaj piszą z różnymi problemami i np. nie chcą żeby cała ich okolica wiedziała, że poroniły/zrobiły lub planowały aborcję/zdradziły partnera/same zostały zdradzone/zostały okradzione/ktoś wrzucił ich nagie foty do internetów/ktoś ich dręczy/chcą odejść z pracy etc. Dziewczyny z dłuższym stażem mogą przykładowo być w sytuacji w której:
- TZ zna nick - i nie trzeba go o tym specjalnie informować listem poleconym, ludzie czasami sobie coś pokazują w internecie jak są w związku albo czasami zwyczajnie siedzą jedno obok drugiego lub też korzystają z jednego nicku w wielu miejscach i nie trzeba się starać żeby znać nick wieloletniego partnera w jakimś serwisie w internecie;
- koleżanki/znajome znają nick - wiele osób tutaj trafia z "polecenia" bo koleżanka powiedziała, że fajne forum etc. i zwyczajnie znają swoje nicki;
- bardzo dużo użytkowniczek chętnie przegląda inne posty/wątki osób, które zgłaszają się z problemami i wyciąga brudy z tych wątków w innych tematach - nie raz i nie dwa spotkałam się z tematami gdzie np. dziewczyna pisała, że wali się jej związek a wizażanki zamiast doradzić w temacie potrafiły wyciągnąć posty sprzed roku gdzie autorka planowała ślub a potem zaczynała się lawina postów z serii "widziały gały co brały" albo np. zdarzało się wyśmiewanie jak ktoś doradzał innym w sprawach prawnych a sam później szukał pomocy z tego zakresu, mało to pomocne jak człowiek szuka konkretnej porady a dostaje wiadro pomyj na swój temat
- nie raz i nie dwa spotkałam się z sytuacją gdzie obce sobie wizażanki potrafiły przegrzebać historię kont innych użytkowniczek (nawet tych z dużą ilością postów niekoniecznie natrzepanych na wyliczankach) - skoro obcym osobom się chce i to wykorzystują to tym bardziej nie dziwi, że mogłoby się chcieć znajomym/partnerom;
- ludzie poznają się przez internet - jest wiele wątków polegających na szukaniu znajomych w okolicy, tacy ludzie spotykają się, zakładają kluby etc.;
- ludzie biorą udział w konkursach, które np. polegają na dodaniu zdjęć po których łatwo ich zidentyfikować;
- często są sytuacje gdzie ktoś nawet z małą ilością postów pyta o jakiś kierunek/uczelnie/miejsce pracy i okazuje się, że zostaje zidentyfikowany przez znajomych z roku/pracy;
- ludzie korzystają z tzw. wymianek oraz zakupów grupowych gdzie zwyczajnie w celu finalizacji transakcji dzielą się z innymi danymi potrzebnymi do realizacji przesyłki (imię, nazwisko, adres).
Proponuję nieco poszerzyć horyzonty myślowe bo naprawdę przy tak ogromnym forum ilość sposób na zidentyfikowanie konkretnego użytkownika jest bardzo duża. Nie raz i nie dwa zdarzały się tutaj sytuacje gdzie nawet po kilku postach można było w 5 minut znaleźć daną osobę np. na facebooku i wcale nie potrzeba do tego danych osobowych. To, że Tobie świat wydaje się być różowy i tęczowy to wcale nie znaczy, że internety nie są pełne znudzonych wariatów, którzy np. grożą od czasu do czasu innym, że np. doniosą ich partnerom, że dopuścili się zdrady i naprawdę nie wiem skąd zdziwienie faktem, że ludzie próbują się przed takimi sytuacjami bronić właśnie zakładając anonimowe konta.

A argument o hipokryzji to w ogóle chyba wzięłaś z sufitu. Logika Twojego problemu "doradzają innym a sami mają problemy" jest tak samo sensowne jak pretensje do psychologa/terapeuty/psychiatry, że nie wiedzie idealnego życia. Dawanie innym porad wcale nie oznacza, że ludzie sami są w stanie się do nich zastosować przy analogicznym problemie ani też nie znaczy, że porady dają ludzie bez skazy. Nie wiem w ogóle skąd taki pomysł i założenie. Gdyby rady dawali ludzie bez skazy to forum by umarło śmiercią naturalną bo takich ludzi nie ma i chyba każda średnio rozgarnięta osoba zdaje sobie z tego sprawę nawet prowadząc dyskusje z użytkownikiem, którym nie wyciąga na swoim koncie prywatnych brudów. Chyba nie ma potrzeby, żeby każdy przed napisaniem postu z poradą dodawał formułkę "jestem życiowym zerem i nie radzę sobie ze swoimi prywatnymi problemami" żeby jego wpisy nabrały wartości

Życzę na przyszłość więcej empatii bo chyba na chwilę obecną zbyt wąsko postrzegasz otaczający Cię świat by zrozumieć chociaż % konsekwencji jakie mogą wyniknąć z nieposkromionego chwalenia się szczegółami życia prywatnego w internecie a gdybyś sama potrzebowała porady we wstydliwej sprawie to polecam wziąć przykład z koleżanek-hipokrytek to może nie będziesz musiała tych konsekwencji doświadczać na własnej skórze.
Nic dodać, nic ująć...
Ellsa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-10-07 10:31:36


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:33.