Mamy lipcowe 2018 cz. IV - Strona 144 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2018-05-28, 12:38   #4291
norka93
Wtajemniczenie
 
Avatar norka93
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 2 692
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez pola25 Pokaż wiadomość
Zua tak zaczęliśmy kminic z mężem,bo to.dziwne trochę,chyba ,że magnez tak.wpłynął,bo wzięłam po.posilku.

Blanka a czemu te częste czkawki Cię martwią?

Norcia kocha Cię ten mąż.

U mnie dzisiaj na obiad ogórkowa i.pampuchy z musem truskawkowym.Wszystko wyszło pyszne!
Polu, to Ty już po obiedzie?!
Cytat:
Napisane przez Elaaaa Pokaż wiadomość
Wiesz, dokładnie tak właśnie zrobię te ciuszki dla małego zapakowałam po prostu w pieluchy i to weźmiemy na porodówkę. Sprawdziłam jeszcze na stronie szpitala i piszą o rożku bądź kocyku, ale że to lato to pewnie wystarcza pieluchy a rożek jakby co bedzie, ale to już na sali poporodowej
Dziękuję! Właśnie zrobiłam koktajl z 0,5kg pychaaa

Ja dziś nie gotuje, wyciągnę z zamrażarki jakoś zapas od mamusi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Eluś, a ja tak sobie kminię, że koktajl mogę zrobić z mrożonych zimą, a teraz mieszam je ze śmietaną i cukrem.

Odnośnie rożka, to mam jeden, dostałam od kuzynki i więcej kupować nie będę. W szpitalu, w którym chcę rodzić, zapewniają ubranka, muszę zapytać o rożek. Tak w ogóle, to tam rodziły ju dwie dziewczyny z mojej rodziny i nawet nie kwapi mi się, żeby jechać tam na oględziny, itd. taka wygodna jestem.. Jak będę miała wizytę na NFZ, to zapytam położnej o listę rzeczy, które mam zabrać ze sobą, bo na stronie nie ma.
__________________




norka93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-28, 12:40   #4292
pola25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: woj. świętokrzyskie
Wiadomości: 4 092
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Norciu zupe jadłam przed 11,a pampuchy teraz
pola25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-28, 12:51   #4293
Camelitos
Wtajemniczenie
 
Avatar Camelitos
 
Zarejestrowany: 2017-11
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 2 467
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez norka93 Pokaż wiadomość
Polu, to Ty już po obiedzie?!


Eluś, a ja tak sobie kminię, że koktajl mogę zrobić z mrożonych zimą, a teraz mieszam je ze śmietaną i cukrem.

Odnośnie rożka, to mam jeden, dostałam od kuzynki i więcej kupować nie będę. W szpitalu, w którym chcę rodzić, zapewniają ubranka, muszę zapytać o rożek. Tak w ogóle, to tam rodziły ju dwie dziewczyny z mojej rodziny i nawet nie kwapi mi się, żeby jechać tam na oględziny, itd. taka wygodna jestem.. Jak będę miała wizytę na NFZ, to zapytam położnej o listę rzeczy, które mam zabrać ze sobą, bo na stronie nie ma.
Ja to nawet nie mam ani jednego rozka i nie planuje kupić w ogóle koleżanka mi mówiła że jak się tak napatrzyla w szpitalu że dziecię leżało w rożku to w domu też to praktykowala i okazało się że mały ma problem z bioderkami bo nie miał możliwości swobodnie nóżkami poruszać w tym rożku.. Mam kilka spiworkow i w nich będę mała kładla do spania

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 12:51 ---------- Poprzedni post napisano o 12:41 ----------

Cytat:
Napisane przez asiaczek Pokaż wiadomość
Te nasze mamy z pewnością miały podobne obawy do nas, ale wyparły już to z pamięci a poradzić to i my sobie poradzimy,to oczywiste. Lepiej,gorzej, ale damy radę.


Elu, ja na pierwszy poród miałam zwykłą reklamowke wyjętą z całej torby na pobyt. U nas położna radziła wziąć pieluchy tetrowe,które przy koncowce porodu tata grzal i potem tymi pieluchami dziecko się okrywało. W naszej sytuacji trochę inaczej się potoczylo. Ja miałam krwotok więc małego zabrali,tetrówkami wytarli, ubrali i dali mężowi w kocyku, więc tak naprawdę rożek i kocyk może się przydać już na sali porodowej. A tak poza tym to miałam jedną średniej wielkości torbę na pobyt,mąż jeszcze dowoził torebki z wodą, jedzeniem itp i to było niepraktyczne. Nie było miejsca żeby to wszystko trzymać, na podłodze przeszkadzało. Dlatego teraz biorę jedną wielką walizkę, żeby absolutnie wszystko do niej chować i nie robić bałaganu.

Wysłane z mojego Che2-L11 przy użyciu Tapatalka
Dokładnie masz rację z tymi mamami

Za to wiem że to były inne czasy ale tak jak mój tata ma 7 rodzeństwa.. Hmm.. Niewielkie odstępy czasu jak ta babcia sobie ogarnęła to wszystko to ja nie wiem plus jest taki że mnie cieszy ta duża rodzina kiedyś w necie tworzyłam drzewo genealogiczne to w najbliższej linii od strony taty sióstr i braci ciotecznych mam 24 niektórzy już mają dzieci więc ta rodzina jest mega spora

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
Camelitos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-28, 12:53   #4294
zUa_tysica
Wtajemniczenie
 
Avatar zUa_tysica
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 670
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Ja wlasnie wstawiam makaron i dla siebie zrobie makaron z truskawkami dla meza to zaraz wstawie tą zapiekankę, a dalej bym leżała nakchetniej.
Przyszły próbki z duluxa


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
zUa_tysica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-28, 12:53   #4295
Camelitos
Wtajemniczenie
 
Avatar Camelitos
 
Zarejestrowany: 2017-11
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 2 467
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez zUa_tysica Pokaż wiadomość
Ja wlasnie wstawiam makaron i dla siebie zrobie makaron z truskawkami dla meza to zaraz wstawie tą zapiekankę, a dalej bym leżała nakchetniej.
Przyszły próbki z duluxa


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Też zamawiałas? jakie kolory?

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
Camelitos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-28, 12:57   #4296
pola25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: woj. świętokrzyskie
Wiadomości: 4 092
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Camelitos dzieci chowaly się jedno przy drugim i mamy.się tak nie rozczulaly nad dziećmi.

Zua bedziecie malować przed porodem?
Mi dzisiaj też dobrze się leży.
pola25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-28, 12:58   #4297
aaska92
Zadomowienie
 
Avatar aaska92
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 1 342
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Dzis nie mój dzien, byłam na poczcie wysłać przesyłkę, ale tak mi sie słabo zrobiło ze musiałam wyjsć i wrócić na mieszkanie leżę teraz i nabieram sił. Jednak w te upały nie mam co wychodzić.
aaska92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2018-05-28, 13:01   #4298
pola25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: woj. świętokrzyskie
Wiadomości: 4 092
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez aaska92 Pokaż wiadomość
Dzis nie mój dzien, byłam na poczcie wysłać przesyłkę, ale tak mi sie słabo zrobiło ze musiałam wyjsć i wrócić na mieszkanie leżę teraz i nabieram sił. Jednak w te upały nie mam co wychodzić.
Dobrze,że wrocilas i nic się nie stało.
Chyba lepiej w domu siedzieć.Wolę temperaturę+20.
pola25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-28, 13:02   #4299
Camelitos
Wtajemniczenie
 
Avatar Camelitos
 
Zarejestrowany: 2017-11
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 2 467
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez pola25 Pokaż wiadomość
Camelitos dzieci chowaly się jedno przy drugim i mamy.się tak nie rozczulaly nad dziećmi.

Zua bedziecie malować przed porodem?
Mi dzisiaj też dobrze się leży.
Polu masz rację

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
Camelitos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-28, 13:10   #4300
norka93
Wtajemniczenie
 
Avatar norka93
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 2 692
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez pola25 Pokaż wiadomość
Norciu zupe jadłam przed 11,a pampuchy teraz
Spóźnione smacznego
Cytat:
Napisane przez Camelitos Pokaż wiadomość
Ja to nawet nie mam ani jednego rozka i nie planuje kupić w ogóle koleżanka mi mówiła że jak się tak napatrzyla w szpitalu że dziecię leżało w rożku to w domu też to praktykowala i okazało się że mały ma problem z bioderkami bo nie miał możliwości swobodnie nóżkami poruszać w tym rożku.. Mam kilka spiworkow i w nich będę mała kładla do spania

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 12:51 ---------- Poprzedni post napisano o 12:41 ----------

Dokładnie masz rację z tymi mamami

Za to wiem że to były inne czasy ale tak jak mój tata ma 7 rodzeństwa.. Hmm.. Niewielkie odstępy czasu jak ta babcia sobie ogarnęła to wszystko to ja nie wiem plus jest taki że mnie cieszy ta duża rodzina kiedyś w necie tworzyłam drzewo genealogiczne to w najbliższej linii od strony taty sióstr i braci ciotecznych mam 24 niektórzy już mają dzieci więc ta rodzina jest mega spora

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
Odważna Ja rożek planuje używać jedynie w szpitalu, po powrocie wyprać i będzie służył do noszenia dzidzi przez innych członków rodziny, ale to też niedługo myślę.
Cytat:
Napisane przez zUa_tysica Pokaż wiadomość
Ja wlasnie wstawiam makaron i dla siebie zrobie makaron z truskawkami dla meza to zaraz wstawie tą zapiekankę, a dalej bym leżała nakchetniej.
Przyszły próbki z duluxa


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Też chciałam zamówić, ale spóźniłam się..

Też bym leżała dzisiaj, ech.. A przydałoby się w domku poogarniać troszkę.
__________________




norka93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-28, 13:14   #4301
Camelitos
Wtajemniczenie
 
Avatar Camelitos
 
Zarejestrowany: 2017-11
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 2 467
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez norka93 Pokaż wiadomość
Spóźnione smacznego Odważna Ja rożek planuje używać jedynie w szpitalu, po powrocie wyprać i będzie służył do noszenia dzidzi przez innych członków rodziny, ale to też niedługo myślę.Też chciałam zamówić, ale spóźniłam się..

Też bym leżała dzisiaj, ech.. A przydałoby się w domku poogarniać troszkę.
Chociaż skończy się na tym że trzeba będzie kupić bo szczerze bałabym się dać dziecko do ręki babci mojego tz która ma początki Parkinsona bez takiego rozka.. :/ zresztą ostatnio ona mi tak na nerwy działa że już bardziej znoszę wizyty u teściów niż przebywanie z nią.. :/

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
Camelitos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-05-28, 13:34   #4302
kitosa
Zadomowienie
 
Avatar kitosa
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 296
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Pola, Monya dziękuję za pamięćU nas wszystko ok. Jutro mam diabetologa w Olsztynie, dam znać po. Ciekawe co mi powie, bo w sobotę zjadłam trochę ciasta, a dziś na śniadanie parówki I przez te trzy tygodnie tylko kilka razy miałam powyżęj 140, więc myślę, że nie jest źle. Poluś jak u Ciebie cukry? Monya nie forsuj się, mam nadzieję, że dobrze się czujesz.

Zajedziemy też do Miejskiego, by zorientować się, jak wygląda przyjęcie do szpitala w przypadku cesarki. Za tydzień powinno być łóżeczko i zamówienie od Hubiego A w tym tygodniu robimy pranie ciuszków i składamy do komody. Chcę też spakować już torby do szpitala. Ja mam trzy rożki używane, wezmę je do szpitala, a na wyjście będzie rożek od Hubiego.
__________________
Miłość...wziąć ją w dłonie i przenieść przez całe życie...
W radości i w smutku mój dom jest w Twoich ramionach
kitosa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-28, 13:36   #4303
KarolinaK
Zakorzenienie
 
Avatar KarolinaK
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: CairnLand
Wiadomości: 16 938
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Norka dobry maz .

Zua ja bym sos zrobiła beszamelowy z serem i dodała troche musztardy. Czesto robie taka zapiekankę wlasnie ale z makaronem, nogami kurczaka, sosem beszamelowym i posypane krakersami z sere.

Cytat:
Napisane przez zUa_tysica Pokaż wiadomość
Ja wlasnie wstawiam makaron i dla siebie zrobie makaron z truskawkami dla meza to zaraz wstawie tą zapiekankę, a dalej bym leżała nakchetniej.
Przyszły próbki z duluxa


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jakie zamówiłas? Ja tez kupilam triche tych próbek. I zdecydowaliśmy. W czwartek mam gościa do malowania. Do salonu wzięłam „soft coral” to moj ulubiony z wszystkich jasnych odcieni i na kominek „raspberry diva”. Zamówiliśmy tez próbkę tego koloru dywaniku do przedpokoju. Tylko ze dostaniemy za 10 dni dopiero. Jesli bedzie pasował to zamówimy tez tez dywanik.
KarolinaK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-28, 13:53   #4304
norka93
Wtajemniczenie
 
Avatar norka93
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 2 692
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez Camelitos Pokaż wiadomość
Chociaż skończy się na tym że trzeba będzie kupić bo szczerze bałabym się dać dziecko do ręki babci mojego tz która ma początki Parkinsona bez takiego rozka.. :/ zresztą ostatnio ona mi tak na nerwy działa że już bardziej znoszę wizyty u teściów niż przebywanie z nią.. :/

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
Opiekowałam się babcią, która miała Parkinsona i to niestety nie było nic przyjemnego. Takie akcje odwalała typu rozbieranie się do naga i leżenie tak na podlodze albo po prostu ześlizgiwała się w nocy z łóżka i tak leżała jak spadła albo czołgała się po pokoju robiąc sobie rany.. A ona taka słaba fizycznie była. Jej noszenie zmasakrowało mi więzadła, a mija już 3ci rok, ech.. Chociaż podejrzewam, że u Ciebie to inna kwestia, raczej rozmawiania z nią i jej podejścia?
Cytat:
Napisane przez KarolinaK Pokaż wiadomość
Norka dobry maz .

Zua ja bym sos zrobiła beszamelowy z serem i dodała troche musztardy. Czesto robie taka zapiekankę wlasnie ale z makaronem, nogami kurczaka, sosem beszamelowym i posypane krakersami z sere.

Jakie zamówiłas? Ja tez kupilam triche tych próbek. I zdecydowaliśmy. W czwartek mam gościa do malowania. Do salonu wzięłam „soft coral” to moj ulubiony z wszystkich jasnych odcieni i na kominek „raspberry diva”. Zamówiliśmy tez próbkę tego koloru dywaniku do przedpokoju. Tylko ze dostaniemy za 10 dni dopiero. Jesli bedzie pasował to zamówimy tez tez dywanik.
A nu, dziękuję Sos beszamelowy, mmm.. Pychotka! Robiłam go do tego dania "mac & cheese" czy jak jemu tam.. Krakersy z serem? Pierwszo słyszę
__________________




norka93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-28, 13:56   #4305
xXBlankaXx
Zakorzenienie
 
Avatar xXBlankaXx
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez norka93 Pokaż wiadomość
Opiekowałam się babcią, która miała Parkinsona i to niestety nie było nic przyjemnego. Takie akcje odwalała typu rozbieranie się do naga i leżenie tak na podlodze albo po prostu ześlizgiwała się w nocy z łóżka i tak leżała jak spadła albo czołgała się po pokoju robiąc sobie rany.. A ona taka słaba fizycznie była. Jej noszenie zmasakrowało mi więzadła, a mija już 3ci rok, ech.. Chociaż podejrzewam, że u Ciebie to inna kwestia, raczej rozmawiania z nią i jej podejścia?A nu, dziękuję Sos beszamelowy, mmm.. Pychotka! Robiłam go do tego dania "mac & cheese" czy jak jemu tam.. Krakersy z serem? Pierwszo słyszę
Norka nie pomyliłas Alzheimera z Parkinsonem?? Bo takie sytuacje są typowe dla osób, ale z Alzheimerem.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
xXBlankaXx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-28, 13:57   #4306
Camelitos
Wtajemniczenie
 
Avatar Camelitos
 
Zarejestrowany: 2017-11
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 2 467
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez norka93 Pokaż wiadomość
Opiekowałam się babcią, która miała Parkinsona i to niestety nie było nic przyjemnego. Takie akcje odwalała typu rozbieranie się do naga i leżenie tak na podlodze albo po prostu ześlizgiwała się w nocy z łóżka i tak leżała jak spadła albo czołgała się po pokoju robiąc sobie rany.. A ona taka słaba fizycznie była. Jej noszenie zmasakrowało mi więzadła, a mija już 3ci rok, ech.. Chociaż podejrzewam, że u Ciebie to inna kwestia, raczej rozmawiania z nią i jej podejścia?A nu, dziękuję Sos beszamelowy, mmm.. Pychotka! Robiłam go do tego dania "mac & cheese" czy jak jemu tam.. Krakersy z serem? Pierwszo słyszę
Tak dokładnie.. Ostatnio zaczęło jej odwalac mówiąc wprost i stała się bardzo upierdliwa (nawet mój mąż to zauważył). Jak ja np mówię że budzę się po 5 i spać nie mogę już to ona mi wiecznie mówi że mam się zmuszać do spania bo jak się dziecko urodzi to mi się skończy spanie i zobaczę co to znaczy.. Ze teraz mam się wyspać na zapas.. No na bank żeby się tak dało.. W ogóle kwestie okołodzieciowe jak zacznie gadać to mnie trzepie.. Zaczyna się o wszystko czepiać i strzela fochy..

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
Camelitos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-28, 14:00   #4307
Elaaaa
Wtajemniczenie
 
Avatar Elaaaa
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 024
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez asiaczek Pokaż wiadomość
Te nasze mamy z pewnością miały podobne obawy do nas, ale wyparły już to z pamięci a poradzić to i my sobie poradzimy,to oczywiste. Lepiej,gorzej, ale damy radę.


Elu, ja na pierwszy poród miałam zwykłą reklamowke wyjętą z całej torby na pobyt. U nas położna radziła wziąć pieluchy tetrowe,które przy koncowce porodu tata grzal i potem tymi pieluchami dziecko się okrywało. W naszej sytuacji trochę inaczej się potoczylo. Ja miałam krwotok więc małego zabrali,tetrówkami wytarli, ubrali i dali mężowi w kocyku, więc tak naprawdę rożek i kocyk może się przydać już na sali porodowej. A tak poza tym to miałam jedną średniej wielkości torbę na pobyt,mąż jeszcze dowoził torebki z wodą, jedzeniem itp i to było niepraktyczne. Nie było miejsca żeby to wszystko trzymać, na podłodze przeszkadzało. Dlatego teraz biorę jedną wielką walizkę, żeby absolutnie wszystko do niej chować i nie robić bałaganu.

Wysłane z mojego Che2-L11 przy użyciu Tapatalka
gdybym miała jedną taką dużą.. dziękuję!

Cytat:
Napisane przez norka93 Pokaż wiadomość
Polu, to Ty już po obiedzie?!


Eluś, a ja tak sobie kminię, że koktajl mogę zrobić z mrożonych zimą, a teraz mieszam je ze śmietaną i cukrem.

Odnośnie rożka, to mam jeden, dostałam od kuzynki i więcej kupować nie będę. W szpitalu, w którym chcę rodzić, zapewniają ubranka, muszę zapytać o rożek. Tak w ogóle, to tam rodziły ju dwie dziewczyny z mojej rodziny i nawet nie kwapi mi się, żeby jechać tam na oględziny, itd. taka wygodna jestem.. Jak będę miała wizytę na NFZ, to zapytam położnej o listę rzeczy, które mam zabrać ze sobą, bo na stronie nie ma.
u mnie taki oszukany koktajl, ale no chyba koktajl też ze śmietaną, cukrem i ciut zblendowany ale tak, że są cząstki truskawek
lubię je potraktować blenderem, by sok puściły
__________________
"Nie ma drogi do szczęścia. Szczęście jest drogą"
Elaaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-28, 14:11   #4308
Sandam13
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 754
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez norka93 Pokaż wiadomość
Kropeczko, właśnie wysłałam Przepraszam, a tak sprawdzałam czy na pewno wszystkim co chciały wysłałam.. Wybacz mi tę zwłokę!

---------- Dopisano o 13:02 ---------- Poprzedni post napisano o 12:58 ----------



No właśnie nie mam pojęcia, Justynko.. Zapytałam prywatnego przy umawianiu się czy skoro I i II wyszło okej, to jest konieczność robienia III? Wiesz co powiedział? "Nawet jak pani nie będzie chciała, to i tak zrobię. Wszystkim pacjentkom robię." I weź tu z takim dyskutuj.

U mnie też leżing. Ale skończy się zaraz.. Z zapiekanką nie pomogę, bo nigdy nie robiłam. Ogólnie, nie lubię ziemniaków w zapiekankach, jak dla mnie rozwalają całe danie. Ale to stwierdziłam jak inni robili. Zdecydowanie wole warzywno-mięsne (bez ziemniaków) czy makaronowe.
Ja zrezygnowałam z usg 3trymestru bo gin powiedział że jeśli dwa poprzednie były idealne, to szkoda pieniędzy a on tez nie widzi nic niepokojącego więc tego się trzymam. Maly jest mierzony na każdym usg teraz więc gdyby coś się działo napewno by gin zareagował. Ale jeśli Twój gin stwierdził że i tak zrobi to chyba nie zostawił Ci wyboru a 300zl drogą nie chodzi.
Cytat:
Napisane przez Camelitos Pokaż wiadomość
Nasze mamy maja coś wspólnego ze sobą moja tak samo kiedyś mi powiedziała że ona sobie z 3 dała sama radę a ja pierwsze przeżywam, gdzie pomiędzy mną a starsza siostra są 2 lata różnicy a pomiędzy młodsza rok

Ja jakoś nie myślę o porodzie co ma być to będzie a zmartwienie się tym teraz w niczym mi nie pomoże

Mnie na szczęście nogi nie puchna, upały tez jakoś specjalnie mi nie przeszkadzają

Zrobiłam dzisiaj rano zakupy jak było super że w sklepie było mało ludzi

Pranie wstawilam, teraz obiad do piekarnika i chwila odpoczynku

Jeszcze sterta naczyń do mycia bo nam się nie chciało zmywac od piątku a póki nie będziemy remontować kuchni to na pewno nie kupimy zmywarki

Złożyliśmy też łóżeczko i w końcu jakoś pokój małej zaczyna wyglądać

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
Ja póki co też kompletnie nie myślę o porodzie, wydaje mi się to tak odległym tematem że szkoda sobie głowę zawracać. Będzie co będzie, że będzie boleć to wiem, a moja wcześniejsza panika i stres nic mi nie da a może ewentualnie zaszkodzić.

Wysłane z mojego SLA-L22 przy użyciu Tapatalka
Sandam13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-28, 14:16   #4309
regularkate
Zadomowienie
 
Avatar regularkate
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 1 977
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez odowska Pokaż wiadomość
Hej hej!

Dziewczyny, piona na smutno z obawami! Chociaż u mnie częściej chyba jednak przeważa ciekawość - jak to będzie? Np. wczoraj podczas wychodzenia z domu rozkminiałam, jak to będzie, jak będę musiała dwójkę dzieciaków logistycznie zaopatrzyć i wyjść z domu. Na co moja mama z niezawodnym pocieszeniem: "ja to z trójką sobie dawałam radę. Sama." No dzięki mamuś A poza tym też mi myśli krążą wokół porodu i tego co będzie potem, czy Junior pierś ładnie złapie, czy będzie lubił czytać książeczki, czy koty będzie ciągnął za ogon... Btw. regularkate czy to Ty wrzucałaś zdjęcie dwóch toreb pełnych ubranek, które dostałaś? Jeśli to Ty, to proszę wytłumacz mi co mój kot robił wtedy u Ciebie w domu?

Z innej strony jakieś dziwne humory się mnie trzymają. Dziś w nocy się irytowałam na Tż, że się obrócił w moją stronę i przez to nie mogę spać na boku, bo na mnie chucha. Aż go w końcu obudziłam i poprosiłam, żeby się obrócił. Żona roku normalnie I powiem Wam, że coraz ciężej o dobrą pozycję do spania. Na plecach odpada, bo jednak jakoś mi duszno. Na boku jeszcze ok, ale jak nie zmieniam często, to potem ta strona na której spałam jest jakaś obolała. Skopana czy wygniecona A żeby się przekręcić w łóżku, to też osobna historia

A na puchnięcie jeszcze widzę, że jedna ważna rada nie padła! Ograniczyć mocno sól! Serio serio. Odstawić też wędliny, parówki, kiełbaski z grilla, wędzone ryby (chyba też solone), gotowe pierogi, wszystkie te wyroby, które mają w sobie sporo soli. Czipsy niestety też. A jak Wam się bardzo mocno woda zbiera w organizmie, to z jednej strony może to być jakiś sposób ciała na przygotowanie do porodu, a z drugiej może to być sygnał, że coś się dzieje nie tak. Jakiś stan zapalny czy coś. Warto powiedzieć o tym na wizycie.
Tak, to byłam ja i mój kot Jeśli nastąpiła jakaś krótkotrwała podmiana na Twojego, to była niezauważalna i świetnie przeprowadzona, bo Penka nic nie dała po sobie poznać, że może nie być sobą A Twój kot też jest taki malutki (Penka ma 5 lat i waży 3,3 kg), czy bardzej chodzi o podobieństwo 'z mordki'?

Dodam jeszcze, że mnie też irytuje, jak mężu chucha mi w nocy, leżąc na boku, a ostatnio jeszcze zaczął chrapać (solidarnie ze mną jest w ciąży i przybyło mu kg, w tym upatruję przyczyny tego pochrapywania ), więc też mi się zdarza, że go szturcham czy po prostu ręcznie przewracam na plecy lub drugi bok. Nie jesteś więc sama żoną roku

Wybaczcie, ale nie odniosę się bardziej szczegółowo do Waszych postów, jestem - podobnie jak większość z Was - jakaś półżywa dzisiaj. Na dworze upał, ale to nawet nie o to chodzi, bo w naszym mieszkaniu na parterze mamy 22 stopnie, więc bardzo fajnie, taka naturalna klima, ale gdzieś do niczego nie mogę się zabrać, leń totalny, liczę na jakieś przebudzenie mocy do wieczora, bo aż głupio tak trwonić dzień...
__________________
stop what you're doin', get into this groove, can't you see the signs?

Encore Precission Bass Player.
Lancia Kappa 2.0 driver.

regularkate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-05-28, 14:18   #4310
madziara889
Zakorzenienie
 
Avatar madziara889
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Włocławek
Wiadomości: 7 010
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Witam się w kolejny gorący dzień.

Wczoraj byliśmy na komunii u kuzynki tż, oczywiście objadłam się owoców ale wysiedziałam do 18. Ewka była trochę zawiedziona, bo nie było tańców

Dzisiaj byłam na kolejnym ktg, Szymek szalał, zapisało się kilka skurczy ale delikatnych. Kolejne ktg w następny poniedziałek.

Blanka współczuję ciężkiej nocy.

Patrycja, bardzo przykla sytuacja z pieskiem i L.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
madziara889 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-28, 14:20   #4311
xXBlankaXx
Zakorzenienie
 
Avatar xXBlankaXx
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Przyszedł komplet dla małej Kokon, rożek, cienka poduszka i kocyk minky oraz kocyk/otulacz 100% bawełny.
Zapomniałam domówić ochraniaczy na poręcz łóżeczka ale to zamówię jeszcze raz. received_2118894698367113.jpeg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
xXBlankaXx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-28, 14:23   #4312
kropka_nad_i
Wtajemniczenie
 
Avatar kropka_nad_i
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 240
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Patrycja ściskam Cię i mam nadzieję, że koniec końców poukłada Ci się w życiu i będzie dobrze. Przykra sytuacja z psem, jednak jeżeli oddałaś zaufanej osobie i nadal jest blisko, to może Twój syn będzie mógł go odwiedzać?

Cytat:
Napisane przez odowska Pokaż wiadomość
Hej hej!

Dziewczyny, piona na smutno z obawami! Chociaż u mnie częściej chyba jednak przeważa ciekawość - jak to będzie? Np. wczoraj podczas wychodzenia z domu rozkminiałam, jak to będzie, jak będę musiała dwójkę dzieciaków logistycznie zaopatrzyć i wyjść z domu. Na co moja mama z niezawodnym pocieszeniem: "ja to z trójką sobie dawałam radę. Sama." No dzięki mamuś A poza tym też mi myśli krążą wokół porodu i tego co będzie potem, czy Junior pierś ładnie złapie, czy będzie lubił czytać książeczki, czy koty będzie ciągnął za ogon... Btw. regularkate czy to Ty wrzucałaś zdjęcie dwóch toreb pełnych ubranek, które dostałaś? Jeśli to Ty, to proszę wytłumacz mi co mój kot robił wtedy u Ciebie w domu?

Z innej strony jakieś dziwne humory się mnie trzymają. Dziś w nocy się irytowałam na Tż, że się obrócił w moją stronę i przez to nie mogę spać na boku, bo na mnie chucha. Aż go w końcu obudziłam i poprosiłam, żeby się obrócił. Żona roku normalnie I powiem Wam, że coraz ciężej o dobrą pozycję do spania. Na plecach odpada, bo jednak jakoś mi duszno. Na boku jeszcze ok, ale jak nie zmieniam często, to potem ta strona na której spałam jest jakaś obolała. Skopana czy wygniecona A żeby się przekręcić w łóżku, to też osobna historia

A na puchnięcie jeszcze widzę, że jedna ważna rada nie padła! Ograniczyć mocno sól! Serio serio. Odstawić też wędliny, parówki, kiełbaski z grilla, wędzone ryby (chyba też solone), gotowe pierogi, wszystkie te wyroby, które mają w sobie sporo soli. Czipsy niestety też. A jak Wam się bardzo mocno woda zbiera w organizmie, to z jednej strony może to być jakiś sposób ciała na przygotowanie do porodu, a z drugiej może to być sygnał, że coś się dzieje nie tak. Jakiś stan zapalny czy coś. Warto powiedzieć o tym na wizycie.
Ha ha z tymi fochami, to ja też mam takie zapędy. Np. w sobote popłakałam się, bo mąż nie złożył mi życzeń na dzień matki od razu tylko przy śniadaniu. Ibyło mi przykro że nie myślał o tym od rana

No i to spanie... Mam wrażenie, że rano budzę się bardziej połamana niż po całym dniu chodzenia po najwyższych szczytach... Ręce drętwieją, tu brzuch przeszkadza, na tym boku nie bo ciężko się oddycha, na drugim też nie bo niewygodnie mi... TO jest straszne!

Soli ograniczam, ale dobiłaś mnie z tą kiełbaską z grilla Ma to sens, ale jak to zrobić, kiedy sezon grilowy jesdt już na dobre rozkręcony?

Cytat:
Napisane przez zUa_tysica Pokaż wiadomość
Polu myslisz ze pogoda moze moec wpływ na cukry ?
Mi poki co nie puchna nogi w dslszym ciągu, więc nie ma co narzekać
Norcia, a skoro teraz na pomiarach bylo wszystko ok to tak w zasadzie po co te usg3trym ?
Niech mnie ktos kopnie, bo zamiast cos robic to leżę pojadlam truskawek a teraz znalazlam końcówkę laysow paprykowych....
Na obiad chcem zrobic zapiekanke - mam ziemniaki, piers z kurczaka, to zrobie wlasnie taką może któraś kiedys robila w takiej kombinacji i ma jakies rady co do sosu np ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja zjadłam botwinke a potem pół paczki wafelków.. a byłam taka dzielna w niejedzeniu słodyczy

Cytat:
Napisane przez norka93 Pokaż wiadomość
Kropeczko, właśnie wysłałam Przepraszam, a tak sprawdzałam czy na pewno wszystkim co chciały wysłałam.. Wybacz mi tę zwłokę!

---------- Dopisano o 13:02 ---------- Poprzedni post napisano o 12:58 ----------



No właśnie nie mam pojęcia, Justynko.. Zapytałam prywatnego przy umawianiu się czy skoro I i II wyszło okej, to jest konieczność robienia III? Wiesz co powiedział? "Nawet jak pani nie będzie chciała, to i tak zrobię. Wszystkim pacjentkom robię." I weź tu z takim dyskutuj.

U mnie też leżing. Ale skończy się zaraz.. Z zapiekanką nie pomogę, bo nigdy nie robiłam. Ogólnie, nie lubię ziemniaków w zapiekankach, jak dla mnie rozwalają całe danie. Ale to stwierdziłam jak inni robili. Zdecydowanie wole warzywno-mięsne (bez ziemniaków) czy makaronowe.
Wysłałąm Ci wiadomość priv bo nadal nic nie dostałam. Coś się połączyć nie możemy Ale robisz smaka z tymi truskawkami! Co z tego, że wczoraj prawie kilogram zjadłam

Cytat:
Napisane przez Camelitos Pokaż wiadomość
Pochwalę się jak już będzie gotowy w 100% bo narazie to wiesz tak poukładane wszystko byle jak ale póki nie było tego łóżeczka to jakoś nie czułam tego że to pokoj małej

Jeszcze kwestia fotela - twierdziłam że mi nie jest potrzebny a teraz wiem że go muszę mieć

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 12:13 ---------- Poprzedni post napisano o 12:11 ----------

Na potęgę arbuzem mój mąż nie lubi więc kupuje dla siebie

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
Czekam na pokoik Ja kupiłam fotel ektrop. Uszaka uwielbiam, ale tak do czytania. Jak dla mnie jest mało "przytulny" i ma niskie podłokietniki. No i drogi... I tz nienawidzi go Przy ektrop jedyny minus, że oparcie nie sięga głowy, ale myślę, że jakoś przeżyję.

Cytat:
Napisane przez norka93 Pokaż wiadomość
Więc czekamy na zdjęcie finalne
Ooo, a masz już jakiś wybrany? Bo ja dalej jestem w ciemnej... Regularkate, pytałaś się mnie jakiś czas temu czy mam wybrany fotel.. a dzie tam. Przechodzę przez różne wersje, od zwykłych uszaków, po bujane do rozkładanych, masakra..
Bujany Moje marzenie! Ale nie znalazłam nic, co odpowiadałoby mi wizulanie lub cenowo...

Jadę dzisiaj na spotkanie z położną- będziemy kąpać Mąż niestety nie da rady jechać ze mną, będę go uczyć potem
__________________
Inaczej serce żąda, inaczej myśl sądzi, inaczej świat spogląda, inaczej los rządzi.


Uczę się cierpliwości
kropka_nad_i jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-28, 14:24   #4313
Camelitos
Wtajemniczenie
 
Avatar Camelitos
 
Zarejestrowany: 2017-11
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 2 467
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez xXBlankaXx Pokaż wiadomość
Przyszedł komplet dla małej Kokon, rożek, cienka poduszka i kocyk minky oraz kocyk/otulacz 100% bawełny.
Zapomniałam domówić ochraniaczy na poręcz łóżeczka ale to zamówię jeszcze raz. Załącznik 7548201

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Bardzo ładne

Wysłane z mojego SM-T580 przy użyciu Tapatalka
Camelitos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-28, 15:03   #4314
pola25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: woj. świętokrzyskie
Wiadomości: 4 092
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Dzięki Norciu.

Kitosa dobre,ale dzisiaj 2-razy miałam na granicy normy.

Ja nadal dętka,na w pół we śnie.a Wy?
pola25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-28, 15:21   #4315
emma90
Wtajemniczenie
 
Avatar emma90
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 842
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez pola25 Pokaż wiadomość
Dzięki Norciu.

Kitosa dobre,ale dzisiaj 2-razy miałam na granicy normy.

Ja nadal dętka,na w pół we śnie.a Wy?
właśnie wróciłam do domu od rodziców, o 10 jeszcze dzielnie doszłam te 4km, ale już pod koniec było mi słabo, bo nie miałam jak iść w cieniu. W domu mam obecnie 26 stopni i jest dużo chłodniej niż na dworze

Byliśmy na zakupach w biedronce - jak super być w klimatyzowanym pomieszczeniu

---------- Dopisano o 16:21 ---------- Poprzedni post napisano o 16:21 ----------

Cytat:
Napisane przez xXBlankaXx Pokaż wiadomość
Przyszedł komplet dla małej Kokon, rożek, cienka poduszka i kocyk minky oraz kocyk/otulacz 100% bawełny.
Zapomniałam domówić ochraniaczy na poręcz łóżeczka ale to zamówię jeszcze raz. Załącznik 7548201

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
śliczne i jaki boski kocyk!
emma90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-28, 15:40   #4316
KarolinaK
Zakorzenienie
 
Avatar KarolinaK
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: CairnLand
Wiadomości: 16 938
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Dziewczyny a czemu Wy rożki kupujecie zamiast śpiworów?
U mnie to chyba nawet rożków nie sprzedaja, nie widziałam ani jednego...

Ja mam cztery śpiworki i jeden otulacz zeby dziecko mogło swobodnie nogami ruszać.
KarolinaK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-28, 15:44   #4317
xXBlankaXx
Zakorzenienie
 
Avatar xXBlankaXx
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez KarolinaK Pokaż wiadomość
Dziewczyny a czemu Wy rożki kupujecie zamiast śpiworów?
U mnie to chyba nawet rożków nie sprzedaja, nie widziałam ani jednego...

Ja mam cztery śpiworki i jeden otulacz zeby dziecko mogło swobodnie nogami ruszać.
Bo rożki maja więcej zastosowań, przynajmniej dla mnie.
Mam też śpiworek chyba 4-5 sztuk od 56-74 rozmiar jakoś. Otulacz i kocyki
No i u mnie rożek jest wymagany w szpitalu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
xXBlankaXx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-28, 16:01   #4318
pola25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: woj. świętokrzyskie
Wiadomości: 4 092
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez KarolinaK Pokaż wiadomość
Dziewczyny a czemu Wy rożki kupujecie zamiast śpiworów?
U mnie to chyba nawet rożków nie sprzedaja, nie widziałam ani jednego...

Ja mam cztery śpiworki i jeden otulacz zeby dziecko mogło swobodnie nogami ruszać.
śpiworek trochę za gorący na lato,a w rożku lepiej będzie dziecko trzymać




Emma no jednak trzeba uważać na ten gorąc!

Edytowane przez pola25
Czas edycji: 2018-05-28 o 16:02
pola25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-28, 16:16   #4319
zUa_tysica
Wtajemniczenie
 
Avatar zUa_tysica
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 670
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez Camelitos Pokaż wiadomość
Też zamawiałas? jakie kolory?

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
Zamowilam trzy kolory - skaliste fiordy, swiatelka heraklionu i apetyczne tapas
Cytat:
Napisane przez pola25 Pokaż wiadomość
Camelitos dzieci chowaly się jedno przy drugim i mamy.się tak nie rozczulaly nad dziećmi.

Zua bedziecie malować przed porodem?
Mi dzisiaj też dobrze się leży.
Polu bedziemy malować jakies detale. Kupilismy w ikei taka lampke chmurke, i chcialabym wokol tej lampki jakies maler gwiazdki, albo wlasnie chmurki, moze kołeczka - zobaczymy co bedzie pasowac. Mamy sciane w kolorze czekoladowego brązu, wiec te trzy kolory beda fajnie ją rozjasniac. Mam tez pompony z tiulu w podobnych kolorach i przyczepie ja tak na sznurek przy łóżeczku - kiedyś chyba Anima pokazywala takie fajne zdjęcie
Cytat:
Napisane przez kitosa Pokaż wiadomość
Pola, Monya dziękuję za pamięćU nas wszystko ok. Jutro mam diabetologa w Olsztynie, dam znać po. Ciekawe co mi powie, bo w sobotę zjadłam trochę ciasta, a dziś na śniadanie parówki I przez te trzy tygodnie tylko kilka razy miałam powyżęj 140, więc myślę, że nie jest źle. Poluś jak u Ciebie cukry? Monya nie forsuj się, mam nadzieję, że dobrze się czujesz.

Zajedziemy też do Miejskiego, by zorientować się, jak wygląda przyjęcie do szpitala w przypadku cesarki. Za tydzień powinno być łóżeczko i zamówienie od Hubiego A w tym tygodniu robimy pranie ciuszków i składamy do komody. Chcę też spakować już torby do szpitala. Ja mam trzy rożki używane, wezmę je do szpitala, a na wyjście będzie rożek od Hubiego.
Kitosa idziesz do miejskiego do diabetologa ? Ja tez jutro mam wizytę !
Cytat:
Napisane przez xXBlankaXx Pokaż wiadomość
Przyszedł komplet dla małej Kokon, rożek, cienka poduszka i kocyk minky oraz kocyk/otulacz 100% bawełny.
Zapomniałam domówić ochraniaczy na poręcz łóżeczka ale to zamówię jeszcze raz. Załącznik 7548201

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Blanka przesliczny komplet

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
zUa_tysica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-28, 16:17   #4320
aniama6
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 244
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. IV

Cytat:
Napisane przez KarolinaK Pokaż wiadomość
Dziewczyny a czemu Wy rożki kupujecie zamiast śpiworów?
U mnie to chyba nawet rożków nie sprzedaja, nie widziałam ani jednego...

Ja mam cztery śpiworki i jeden otulacz zeby dziecko mogło swobodnie nogami ruszać.


A jakie to śpiworki? Myślałam o takim otulaczu do spowijania typu Tulik ale poczytałam i jednak nie. Śpiworów tez póki co nie mam. Do leżenia/ spania to planuje jakiś otulacz bambusowy lub kocyk. Rożek bardziej po to ze łatwiej wziąć na ręce a potem może być jako kołderka. Jak się moje patenty nie sprawdza będę po porodzie kupować.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
aniama6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-06-02 19:59:42


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:46.