Laserowa korekta wady wzroku

[world_by_lena]

No to gratulacje Witamy w klubie :P

[d_wielkopolanka]

Szczerze mówiąc, też bym chciała mniej czasu spędzać przy kompie, ale niestety kiedyś trzeba wrócić do pracy według lekarza mam się przyzwyczaić do patrzenia przez kilka sekund co kilkanaście minut na najbardziej odległy punkt za oknem, i tak też czynię poza tym mam często nawilżać oczy, bo ponoć od "przesuszania" wzrok się szybko psuje. Na razie nie kupuję antyrefleksów, bo nie wiadomo na ile zejdzie wada

[Narrhien]

Hej, mam nadzieję, że temat aktualny Witam wszystkie Wizażanki po korekcji wzroku lub czekające na zabieg

Nie wiedziałam nawet, że jest tutaj taki temat, a szkoda, bo wiecej bym się dowiedziała i może przemyślała jeszcze parę razy ten temat... A tymczasem dzisiaj właśnie miałam badania kwalifikacyjne i na szczęście zakwalifikowałam się do zabiegu. Chciałam LASIK, niestety, ze względu na cienką rogówkę będę miała PRK.

Wybrałam klinikę w Katowicach, bo miałam tam już dwa zabiegi, mam tam dokumentację medyczną i w sumie ufam temu miejscu Moja wada jest wysoka, bo -7 OL i -8 OP. Podejrzewam, że do zera nie zjedzie, ale nawet -1 czy -2 będzie dla mnie fantastyczną nowiną

Czy jest tutaj może ktoś, kto miał ten zabieg w Katowicach? Na pewno przeczytam cały wątek, ale nie dam rady tego zrobić teraz zaraz, dlatego wolę zapytać

[koko80]

jeśli masz na myśli klinikę na ceglanej - to ja właśnie tam miałam zabieg.
Podobno mają nowy laser.

[zsrr23]

Bardzo ostrożnie trzeba podchodzić do decyzji dotyczącej laserowej korekcji wady wzroku.
Ja zawsze o tym myślałam, czytałam, rozmawiałam ze znajomymi, którzy byli już po zabiegu.
W końcu poszłam do znajomej okulistki i sprawa się wyjaśniła. Przy mojej wadzie wzroku tj. - 3,5 nie jest dobrym pomysłem poddać się korekcji laserowej. Jak wyjaśniła mi to okulistka, korekcja jest zasadna przy większych wadach tj. od ok. -6, gdyż z wiekiem tj. najczęściej po 40 roku życia wada przemienia się na +.
Gdybym teraz zrobiła korekcję to po 40 roku życia musiałabym nosić okulary ale tym razem z wadą +.
Przekazuję Wam dziewczyny to co powiedziała mi znajoma okulistka.

[aam]

Napisane przez zsrr23

Bardzo ostrożnie trzeba podchodzić do decyzji dotyczącej laserowej korekcji wady wzroku.
Ja zawsze o tym myślałam, czytałam, rozmawiałam ze znajomymi, którzy byli już po zabiegu.
W końcu poszłam do znajomej okulistki i sprawa się wyjaśniła. Przy mojej wadzie wzroku tj. - 3,5 nie jest dobrym pomysłem poddać się korekcji laserowej. Jak wyjaśniła mi to okulistka, korekcja jest zasadna przy większych wadach tj. od ok. -6, gdyż z wiekiem tj. najczęściej po 40 roku życia wada przemienia się na +.
Gdybym teraz zrobiła korekcję to po 40 roku życia musiałabym nosić okulary ale tym razem z wadą +.
Przekazuję Wam dziewczyny to co powiedziała mi znajoma okulistka.

Chyba coś jej się pomyliło - wada jedna w drugą się nie zamienia! Minusy zostają jak były, a plusy dodatkowo dochodzą jak już. Jak okulistka może twierdzić coś takiego

[aneczka240]

Napisane przez aam

Chyba coś jej się pomyliło - wada jedna w drugą się nie zamienia! Minusy zostają jak były, a plusy dodatkowo dochodzą jak już. Jak okulistka może twierdzić coś takiego

To ja bym miała +12 świetna okulistka, nie ma co

[Narrhien]

Napisane przez koko80

jeśli masz na myśli klinikę na ceglanej - to ja właśnie tam miałam zabieg.
Podobno mają nowy laser.

Tak tak, mam na myśli klinikę na ceglanej i tak, mają nowy laser Właśnie informacja o tym w sumie popchnęła mnie do tego, by zapisać się na zabieg

[xzora]

Napisane przez zsrr23

Bardzo ostrożnie trzeba podchodzić do decyzji dotyczącej laserowej korekcji wady wzroku.
Ja zawsze o tym myślałam, czytałam, rozmawiałam ze znajomymi, którzy byli już po zabiegu.
W końcu poszłam do znajomej okulistki i sprawa się wyjaśniła. Przy mojej wadzie wzroku tj. - 3,5 nie jest dobrym pomysłem poddać się korekcji laserowej. Jak wyjaśniła mi to okulistka, korekcja jest zasadna przy większych wadach tj. od ok. -6, gdyż z wiekiem tj. najczęściej po 40 roku życia wada przemienia się na +.
Gdybym teraz zrobiła korekcję to po 40 roku życia musiałabym nosić okulary ale tym razem z wadą +.
Przekazuję Wam dziewczyny to co powiedziała mi znajoma okulistka.

co z niej za okulistka raczej będziesz na starość potrzebowała dwóch par okularów - jednych do dali, drugich do bliży, bo nadwzroczność starcza ci krótkowzroczności nie zlikwiduje

A co do potrzeby korekcji przy małej wadzie - do tego trzeba podejść indywidualnie. Dla jednej osoby -3,5dpi to nic takiego, a dla innych to już duży kłopot przez który nie może się np. realizować zawodowo/naukowo.

[Kmee]

Dokładnie... mi -1.5 przeszkadza
ale TŻ się dowiadywał i tak jak podejrzewałam, nieco za mało na laser

[*Niki*]

Napisane przez aam

Chyba coś jej się pomyliło - wada jedna w drugą się nie zamienia! Minusy zostają jak były, a plusy dodatkowo dochodzą jak już. Jak okulistka może twierdzić coś takiego

minusy nigdy się nie zmianiają, jedynie lasere może to zmienic . Dziwna okulistka....

Witam Was i przyłączam sie do wątku też jestem krótkowidzem (-4) i myślę o operacji laserem.
Możecie mi polecić jakąś dobrą, znaną klinikę?
Słyszałam że Weiss Klinik w Chorzowie jest jedną z najlepszych, ale wolałabym poznac opinie ludzi którzy mieli tam zabiegi

Pozdrawiam

[koko80]

Napisane przez Narrhien

Tak tak, mam na myśli klinikę na ceglanej i tak, mają nowy laser Właśnie informacja o tym w sumie popchnęła mnie do tego, by zapisać się na zabieg

ja miałam rok temu tam zabieg i do niego nie mogę się doczepić jak i do ceny jest dość przystepna, nie podobało mi się jedynie podejście do pacjenta - dość olewatorskie łagodnie to ujmując, zresztą póżniej na kontrolach też tak jest ( byc może to przez masę klientów jaką tam mają - to prawie fabryka ) Nie wiem być moze to tylko moje subiektywne odczucie, ale jednak oczekiwałam czegoś więcej .

[Narrhien]

Ja w w klinice w Katowicach bywam od dziecka, miałam tam już dwie operacje (nie korektę), średnio co pół roku jeżdżę tam na badania, wiec generalnie dobrze znam ich podejście do pacjenta, dzikie tłumy, "fabrykę" itd Nie przeszkadza mi to - lekarz ma wykonać skuteczny zabieg, a nie uśmiechać się do mnie i prowadzić miłą konwersację,może mnie olewać, byleby fachowo poprawił wzrok Oczekiwanie w kolejkach też mnie nie przeraża, trudno, tak to już jest

Naczytałam się, że po PRK baaardzo boli i w ogóle powoli zaczynam się bać... nie wiem, mam uczelnię, zastanawiam się, jak szybko wrócę do normalnego funkcjonowania?

[zsrr23]

Może macie rację.. wybiorę się do innej okulistki i dopytam o laserową korekcję i czy rzeczywiście minusy mogą z czasem przejść na plus .. Jak na razie mam tylko jedną opinię lekarza okulisty.
Zobaczę co powie inny okulista

[xzora]

Napisane przez Narrhien

Naczytałam się, że po PRK baaardzo boli i w ogóle powoli zaczynam się bać... nie wiem, mam uczelnię, zastanawiam się, jak szybko wrócę do normalnego funkcjonowania?

Mnie lekarka nieźle nastraszyła przed PRK, ale wcale nie było tak źle Najgorszy był drugi i trzeci dzień przez światłowstręt, mimo, że żaluzje były zasłonięte, to raziło mnie światło. W końcu schowałam się w łazience (bez okna) i jeszcze ręcznikiem zasłoniłam kratkę w drzwiach. Kąpiel brałam przy świecach

Co do normalnego funkcjonowania. Ja miałam wadę jakieś -5,75, wzrok stopniowo się poprawiał (pierwsze dni to pewnie jakieś -3, potem -2, -1), po ok. 2 tygodniach zwrot był już super, jednak przy zmęczeniu/wysiłku fizycznym pogarszał się, szybko się męczyłam. Ja miałam operację robioną w wakacje (w czerwcu), dzięki czemu spokojnie mogłam dojść do siebie.

[aneczka240]

Dzis byłam na kontroli 2 miesiące po zabiegu. Wszystko goi się idealnie. Szkoda tylko, że prawe oko jest bardziej suche od lewego, więc mam kroplić nawet co 15 min. Co do wad zostało mi tak: Op z -12 (cylindrów nie pamiętam i nie mam karteczki sprzed zabiegu), teraz jest -3 (1.00 cyl), OL z -6 mam 0.25 i 0.5 cyl. Mam receptę na okulary, lewe 0, prawe -3, nosić gdy oczy sie męczą, czyli do kompa, czytania, tv. Kolejna kontrola w sierpniu. Ogólnie cieszę się, że tak ładnie wszystko wychodzi i że przekonałam się do tego zabiegu

[zino davidoff]

Witam. Miałam zabieg w Katowicach (u Gierkowej jak to się potocznie mówi). Metodą prk 2,5 roku temu. Mogę polecić z czystym sumieniem. Robiłam obydwoje oczu jednocześnie wada ok. -2,7 i -3,5. Sam zabieg przebiegł nadzwyczaj sprawnie i szybko. Problem był tylko później tzn. ból nieziemski. 3 dni chodziłam w okularach przeciwsłonecznych dopiero na 4 dzień przyzwyczaiłam się do dziennego światła, ale podobno odczucie bólu po tym zabiegu jest mocno indywidualna sprawa. U mnie niestety bolało. Tak więc zabieg przeprowadzony szybko, sprawnie, precyzyjnie. Rówież późniejsze badania kontrolne. Musiałabym się znowu wybrać ale ze względu na przeprowadzkę do Wawu jest to trudne. Poza tym podobno zmieniono ostatnio system rejestracji (jeżeli ktoś ma aktualne informacje to będę wdzięczna). I moja skromna uwaga na koniec - chyba bałabym się robić ten zabieg w prywatnym gabinecie. Szpital to szpital. Ale to tylko moja obawa.

[Narrhien]

Do Katowic teraz trzeba dzwonić i umawiać się na wizytę, niestety

A ja przeczytałam sporo o PRK, o tym, jak się człowiek potem czuje, jakie są konsekwencje zabiegu, możliwe skutki uboczne, okres rekonwalescencji i... chyba odwołam termin.

Nie wiem, co mi do głowy przyszło, umawiać się w samym środku roku akademickiego, myślałam,że w piątek pójdę na zabieg, a już w poniedziałek radośnie pobiegnę na zajęcia z nowym wzrokiem...

Chyba to przesunę na wakacje

[xzora]

Napisane przez Narrhien

Chyba to przesunę na wakacje

Myślę, że to dobry pomysł. Kilka miesięcy cię nie zbawi, a w wakacje na spokojnie się zoperujesz i bezkarnie będziesz odpoczywać po zabiegu

No i nikt się nie będzie dziwił, że chodzisz w okularach przeciwsłonecznych :P

[Narrhien]

No właśnie Tylko zastanawiam się, ile czasu są ważne te badania kwalifikacyjne, bo jednak 250zł piechotą nie chodzi ale to zadzwonię do kliniki jutro i dowiem się.

[world_by_lena]

Napisane przez Narrhien

No właśnie Tylko zastanawiam się, ile czasu są ważne te badania kwalifikacyjne, bo jednak 250zł piechotą nie chodzi ale to zadzwonię do kliniki jutro i dowiem się.

6 miesięcy

[*Niki*]

dziewczyny mogę wiedzieć ile płaciłyście za zabieg??? Robiłyście dwoje oczu od razu tak???

[world_by_lena]

Na stronach klinik są podane cenniki takich zabiegów. W większości lekarz o tym decyduje

[aneczka240]

Napisane przez *Niki*

dziewczyny mogę wiedzieć ile płaciłyście za zabieg??? Robiłyście dwoje oczu od razu tak???

To zależy, jaką metodą lekarz zdecyduje. MI na początku powiedziano, że będę miała na lewym Lasik, a na prawym Lasek. Po badaniach oboje oczu robione były Lasikiem Na stronie LExummedica jest cennik, wszystko dokładnie opisane, ile za zabieg, ile za późniejsze badania

[*Niki*]

już patrzę, dzięki

dziewczyny, Wy przed zabiegiem nosiłyście okulary czy szkła kontaktowe? Ja noszę szkła kont. od około 5 lat, słyszałam, że miesiąc przed zabiegiem nie wolno nosić soczewek, to prawda? Może teraz coś się zmieniło?

[aneczka240]

Napisane przez *Niki*

już patrzę, dzięki

dziewczyny, Wy przed zabiegiem nosiłyście okulary czy szkła kontaktowe? Ja noszę szkła kont. od około 5 lat, słyszałam, że miesiąc przed zabiegiem nie wolno nosić soczewek, to prawda? Może teraz coś się zmieniło?

Ja nosiłam i gogle i kontakty, tzn kontakt na prawe oko - 7.5 D. Miękkie soczewki zdejmujesz na dwa tygodnie przed zabiegiem, a twarde chyba na 3 lub miesiąc

[*Niki*]

aneczka240 Ty robiłaś zabieg w LExummedica prawda? Widzę, że oni mają klinikę w Krakowie też, ciekawa jestem czy też mają dobre opinie większość pisze o tej klinice w Katowicach... Sama nie wiem.
Jestem w 99% procentach zdecydowana na zabieg, teraz tylko myślę nad kliniką. Boję się bardzo, tchórz ze mnie straszny

[aneczka240]

Napisane przez *Niki*

aneczka240 Ty robiłaś zabieg w LExummedica prawda? Widzę, że oni mają klinikę w Krakowie też, ciekawa jestem czy też mają dobre opinie większość pisze o tej klinice w Katowicach... Sama nie wiem.
Jestem w 99% procentach zdecydowana na zabieg, teraz tylko myślę nad kliniką. Boję się bardzo, tchórz ze mnie straszny

Tak, ja miałam zabieg we Lexummedica w Poznaniu Poczytaj moje posty wcześniejsze, opisywałam cały zabieg i ogólne wrażenia. Ja mogę polecić Poznań, zresztą moja okulistka właśnie tam mnie skierowała, bo zna lekarzy i wie, że są dobrzy

[olakrr]

Witam
Zastanawiam się na laserową korekcją, na innym forum były same negatywne opinie i trochę zwątpiłam, tutaj czytam same pozytywy... mam nieszane uczucia czy któraś z Was "robiła oczy" we Wrocławiu? albo ktos z Waszych znajomych? mam wadę -4,5 OL i -3,5 OP. W okularach nie wyglądam dobrze, od kilku lat noszę miękkie soczewki kontaktowe, które zaczynają działać mi na nerwy (ale nie z powodu jakiegoś dyskomforu w czasie noszenia, po prostu mam ich dosyć ) i uważam laser za jedyne rozwiązanie. Pomóżcie podjąć decyzję aha, i jeszcze napiszcie czy klinika w której robiony jest zabieg wystawia L4??

[*Niki*]

Napisane przez olakrr

Witam
Zastanawiam się na laserową korekcją, na innym forum były same negatywne opinie i trochę zwątpiłam, tutaj czytam same pozytywy... mam nieszane uczucia czy któraś z Was "robiła oczy" we Wrocławiu? albo ktos z Waszych znajomych? mam wadę -4,5 OL i -3,5 OP. W okularach nie wyglądam dobrze, od kilku lat noszę miękkie soczewki kontaktowe, które zaczynają działać mi na nerwy (ale nie z powodu jakiegoś dyskomforu w czasie noszenia, po prostu mam ich dosyć ) i uważam laser za jedyne rozwiązanie. Pomóżcie podjąć decyzję aha, i jeszcze napiszcie czy klinika w której robiony jest zabieg wystawia L4??

same negatywne opinie??? co to za forum?? dziwne, bo ja raczej same pozytywne opinie widzę. Te negatywne opinie czego dotyczyły?? Jakichś komplikacji po zabiegu? Ja też powoli się wybieram na zabieg, choć szczerze powiem że strasznie się boję, bo to jednak oczy ale z drugiej strony jak pomyślę o pozbyciu się soczewek (też noszę miękkie soczewki od kilku lat, a okularów wprost niecierpie!!!!!)