2016-11-29, 12:44 | #1261 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 1 399
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.2
Lovinlight nie ma co się obwiniać, bo każda z nas mogła by znaleźć coś co przypuszczalnie spowodowało wady u naszych maluszków.
Tak jak pisałam moja bratowa mimo diety i tak miała problemy z utrzymaniem ciąży tylko, że z powodu progesteronu. Więc przy kolejnej ciąży może warto poza dietą zbadać poziom hormonów i wrazie czego zacząć przyjmować leki. Poza tym lekarze i tak twierdzą, że 90% poronien wynika z wad płodu powstalych na etapie podziału komórek i nie mamy na to wpływu. Tak jak pisała Mania ww badania robi się przy każdej ciąży. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2016-11-29, 13:47 | #1262 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 275
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.2
Ppati fajnie ze napisałaś, bo już się martwilam, jak się wczoraj nie odzywalas.
|
2016-11-29, 16:18 | #1263 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 275
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.2
Mamazdylematem odezwij się. Mam nadzieję, że wszystko jest "ok"
|
2016-11-29, 17:59 | #1264 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 407
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.2
Lovinlight Ja na Twoim miejscu zmieniłabym lekarza...
|
2016-11-29, 21:03 | #1265 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 900
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.2
Hej dziewczyny zmieniłam lekarza i w końcu ktoś zajął się kompleksowo mną i mężem. Mam mnóstwo badań, a mąż drugie tyle. Powiedział żeby dać sobie spokój z szukaniem przyczyno powstania ZD u naszego Synka i po prostu odpuścić sobie. Prawdopodobnie będę miała sprawdzenie drożności jajowodów. Miałyście to któraś? Jak to wygląda? Bardzo się boję, że będzie okropnie bolało...
__________________
Natan 15.07.2016(*) |
2016-11-29, 21:23 | #1266 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 22
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.2
Oska - będiesz miała laparoskopowo czy HSG?
|
2016-11-29, 21:24 | #1267 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 900
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.2
Prawdopodobnie HSG i zaczynam panikowac
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Natan 15.07.2016(*) |
2016-11-29, 21:52 | #1268 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 275
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.2
Ja miałam hsg...ogólnie to wygląda tak że lezysz na stole tak do rentgena i przez szyjke wytrzykuja kontrast i robią zdjęcia. kilkanaście minut. Boli.(ponoć jak drozne to ból jest mniejszy) W moim przypadku niby wyszło jeden drozny drugi nie, a pol roku później wylądowałam na laparoskopii i niestety usunęli oba zupełnie niedrozne, więc te hsg dało błędny wynik, a jedynie dało złudna nadzieję że uda się zaciazyc, tym bardziej że wszyscy mówili że po hsg się szybko zaskakuje, bo kontrast przepycha etc..Tylko ja przed hsg miałam też jedną laparoskopie uwalnianie zrostow w jajowodach.
Ale przecież byłaś w ciąży, więc jajowody raczej sprawne, to czemu masz to robić? Edytowane przez ManiaL34 Czas edycji: 2016-11-29 o 21:58 |
2016-11-30, 06:26 | #1269 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 900
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.2
Mania bo ja miałam komplikacje po T. Stan zapalny i płyn który zebrał mi się na zewnątrz macicy mogły zrobić swoje, tak powiedział lekarz. Ale to wszystko zależy od wyników meza. Przy chorobie Hashimo tak jak u mojego męża, organizm wytwarza przeciwciała przeciwko własnym plemnikow, więc będzie miał badania nasienia bardzo szczegółowe, bo tu może leżeć przyczyną i naszych długich starań i ZD u naszego maluszka. O taki uszkodzony plemnik potragi narobic duzo szkod. Więc dziewczyny badawcie swoich mężczyzn. Nie jest tak, że wina zawsze leży po stronie organizmu kobiety.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Natan 15.07.2016(*) |
2016-11-30, 06:42 | #1270 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 275
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.2
Oska to trzymam kciuki za badanie. Bo niedrozne jajowody to prawie wyrok.
---------- Dopisano o 07:42 ---------- Poprzedni post napisano o 07:42 ---------- A kiedy badanie? |
2016-11-30, 06:48 | #1271 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 900
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.2
Nastraszylas mnie teraz, ale lepiej wiedzieć z czym się walczy. Jeszcze nie wiem kiedy. Jeśli wyniki męża będą ok to w piątek. Ale rozmawialiśmy z mężem, jeśli u niego wszystko gra to odpuszczamy wszystko w tym miesiącu i jeszcze raz sprobujemy bez badań i pomocy lekarskiej. Nie wiem czy to dobry pomysł, ale mam nadzieję, że się uda i będę się tego trzymać. Rozmawiałam z lekarzem na temat Inofemiu, który biorę zamiast zwykłego kwasu i powiedział, że mam się go trzymać, bo mam długie cykle średnio 32 dni. Pomaga on wtedy to wyrównać i uniknąć policystycznych jajników.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Natan 15.07.2016(*) |
2016-11-30, 06:52 | #1272 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 22
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.2
Dziewczyny a mikromacierz bada też zespol downa, patou, edwardsa, czy tylko ZD?
OSka ja bym Ci radziła laparoskopie. u mojej kumpeli też tak było ze oba drozne niby a po laparo (staraja się 5 lat) okazalo sie ze jeden calkowicie niedrozny, do tego jakas torbiel na jajniku, ktorej nie było widac na USG więc od razu ją usuneli, ponakluwali jajniki do lepszej pracy i uwalniania komórek. |
2016-11-30, 07:00 | #1273 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 900
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.2
Dowiem się wszystkiego w piątek i coś czuję, że do tego czasu już nie pospie spokojnie.... Cholernie, że po tym koszmarze z T jeszcze i to mnie czeka. Dziewczyny nie zgadnijcie się na żadną mechaniczna terminacja. Jeśli już to tylko naturalny poród, mniej krzywdy sobie wtedy narobicie.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Natan 15.07.2016(*) |
2016-11-30, 07:02 | #1274 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 275
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.2
Przepraszam nie chciałam straszyc. Raczej bądź dobrej myśli bo nawet jeżeli coś tam jest to kontrast może to przepchnac i często tak jest ze dziewczyny zaskakują od razu po hsg.
A jeżeli jednak byłoby źle to lepiej to widzieć niż się starać i starać i starać. Laoaroskopowo też można udroznic, nie trzeba od razu wycinać. To już ostateczność. Hope mikromacierz bada na wszelkie zmiany w genach. To co kariotyp plus jeszcze inne |
2016-11-30, 11:06 | #1275 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 22
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.2
Jestem już po! Przebijali sie przez łożysko bo mam na przedniej ścianie.
udało sie pobac plynu na pelen kariotyp plus aCGH - zapakowali mi material w styropian i jutro znajomy wiezie to do Warszawy. Trzymajcie kciuki! Za wynik i za to by jakos do niego dotrwać. Mania przepraszam ze tyle pytan, ale w sumie genetyka sie o to nie wypytalam ze stresu - czy jest taka opcja , z emikromacierz wskaze ze maluszek jest zdrowy a amnio wykarze w tym obszarze, że chory? babka z instytutu jak jej zadawalam pytania do odpowiadala takim jezykiem medycznym, ze wiesz... czego mikromaciez nie sprawdza... ale nic mi to nie mowi, ze nie bada: - zrownoważonych translokacji inwersji - poliplodii chromosomowej - mozaikowatości niewielkiego stopnia, disomii jednorodzicielskiej i mutacji punktowych tak czy ianczej rownolegle hoduja mi pelen kariotyp ktory ma byc za 3-4tygodnie... |
2016-11-30, 11:43 | #1276 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 275
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.2
No ja też nie wszystko wiem, ale co mogę to odpowiadam. wydaje mi się że jeżeli macierz wyjdzie ok to i pełny kariotyp. Mi to tłumaczył Roszkowski jak to jest badane, nawet gadał z kobietą z instytutu, ale nie do końca zrozumiałam.
Trzymam kciuki, żeby było ok. Macierz powinna być w kilka dni, pewnie w pon -wt Edytowane przez ManiaL34 Czas edycji: 2016-11-30 o 11:44 |
2016-11-30, 12:14 | #1277 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 22
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.2
macierz wynik sroda-piatek prawdopodobnie, babka powiedziala, z ejesli jutro to przyjdzie to w piatek sprawdza czy sie nadaje i wtedy mam dokonac platnosci jesli tak, a w poniedzialek wsadzaja do wirowki czy jakos tak.
ale psychicnie to jestem wymięta... niby staralam sie trzymac byc opanowana itp ale jednak to jest taki natłok emocji i mysli... ze juz teraz czekam na wynik... ktory nie wiadomo jaki bedzie sarams ie miec nadzieje, ale boje sie nastawiac. |
2016-11-30, 14:07 | #1278 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 502
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.2
oska jak się zdecydujesz na hsg to bierz pod narkozą, lepiej dopłacić bo wszyscy mi mówili że to jest bardzo bolesne, maiałam mieć przed pierwszą ciążą ale zaskoczyły dwie kreski przed samym zabiegiem.
lovinlight strasznie duże tego wypisałaś, ja standardowo miałam testy na początku w ciązy to co Mania pisała : -cytomegalie, -toksoplazomoze -hbs -hcv -HIV - poziom vit D Próchnica chyba jakoś znacząco nie wpływa na wady rozwojowe. O reszcie badań też sie nie wypowiem, ale tak jak piszą dziewczyny. wiele rzeczy jest od nas niezależnych, to przecież mógł być nawet jakiś uszkodzony plemnik, jeden na milion. Ale najlepiej jakbyś rzeczywiście poszła jeszcze na konsultacje do innego lekarza, który by rozwiał twoje wątpliwości. ppati dobre badania, chociaż rozumiem, że nie jesteś jeszcze uspokojona, Roszkowski cie uspokoi. Jak byłam u niego w 31 tc to mówi do mnie że "wszystko w porządku i zapraszam za 1,5 roku na kolejne usg prenatalne". |
2016-11-30, 14:30 | #1279 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 900
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.2
Oj dziewczyny, a już się spodziewałam, że pocieszycie mnie, że to badanie nie boli tak bardzo...
__________________
Natan 15.07.2016(*) |
2016-11-30, 17:03 | #1280 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 275
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.2
Chciałabym Ci napisać że nie boli, ale chyba wolisz wiedzieć jak jest na prawdę. mi lekarz trochę sciemnil że to będzie tak jak przy bolesnej miesiączce. Pocieszające jest to że to tylko kilka minut, no i mniej bolesne jak jajowody są drozne, a tak będzie u ciebie. Głowa do góry, kobiety dużo znoszą. Mniej boli niż poród.
|
2016-12-01, 08:27 | #1281 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 16
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.2
Cześć. Jestem osobą wierząca, przed T regularnie chodziliśmy do kościoła.. Od czerwca czyli od momentu kiedy dowiedziałam się o wadzie i zalecanej T nie byłam w kościele, poprostu nie mogłam. W sierpniu miałam T i byłam tylko na pogrzebie mojego aniołka, czuje się brudna i nie potrafię wejść do kościoła. Raz nawet już mieliśmy iść byliśmy pod kościołem i powiedziałam mężowi że nie wejdę o wróciliśmy do domu. Jak to u was było? Chodzicie do kościoła? I jeszcze jedna bardzo ważna kwestia jak jest ze spowiedzia po T? Lekarka w szpitalu mówiła mi że najprawdopodobniej nie dostanę rozgrzeszenia... Wcześniej o tym nie myślałam a teraz jak się zbliżają święta jakoś sobie nie wyobrażam tego..
|
2016-12-01, 09:08 | #1282 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 900
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.2
Mam ten sam problem. Chciałabym pójść do spowiedzi, ale się boję tego co mogę usłyszeć. W poniedziałek jest u nas spowiedź rekolokcyjna i może wtedy się odwze ... a z drugiej strony denerwuje mnie, że nasza wiara powoduje takie samobiczowanie się i ciągle wyrzuty sumienia.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Natan 15.07.2016(*) |
2016-12-01, 09:17 | #1283 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 205
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.2
Cytat:
nie miałam terminacji, wiec nie wiem jak jest z kwestia rozgrzeszenia i tu nie pomoge, ale rozumiem Twoja niechęć do koscioła, bo u mnie utrata dziecka spowodowała to samo. ---------- Dopisano o 10:15 ---------- Poprzedni post napisano o 10:13 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 10:17 ---------- Poprzedni post napisano o 10:15 ---------- Na dodatek ostatnio jak znowu miałam kryzys (jest u mnie raz lepiej, raz gorzej, czasami funkcjonuje normanie a czasami łapie doła) to jak moj facet probował po raz milionowy mnie pocieszac, to wyskoczył mi z tekstem, że straciliśmy dziecko bo bog tak chciał... szczerze to chyba zaden "pocieszajacy" tekst mnie tak nie w☠☠☠☠ił jak ten. jesli bog chce zeby umierały dzieci, a s☠☠☠☠esyny i psychole dozywali niekiedy 90 lat w luksusach, to..ja nie chce takiego boga :/ |
||
2016-12-01, 11:42 | #1284 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 98
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.2
Decyzją Papieża Franciszka w związku z rokiem miłosierdzia udzielane jest rozgrzeszenie w przypadku aborcji oraz takich sytuacjach jak nasza.
|
2016-12-01, 12:08 | #1285 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 22
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.2
ale rok miłosierdzia już się skończył...
Edit: http://gosc.pl/doc/2681472.Delikatno...-sie-z-aborcji Edytowane przez Hope_84 Czas edycji: 2016-12-01 o 12:11 |
2016-12-01, 13:15 | #1286 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 900
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.2
Czyli wychodzi na to, że nasz Kościół wybacza tylko czasami. Miałaś szczęście załapać się z T na rok miłosierdzia, masz szczęście. Nie załapałaś się na ten okres...? no niestety, Bóg Ci nie wybaczy.
Ciekawe ile w tych zasadach, prawach i przepisach jest nakazu Boga, a ile pomysłów kolejnych kapłanów na przestrzeni wieków.
__________________
Natan 15.07.2016(*) |
2016-12-01, 13:22 | #1287 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 205
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.2
no i dlatego ja wierze w boga a nie koscioł.. to wszystko co jest teraz jest narzucone przez ludzi (chociazby celibat dla ksiezy i zakonnic) a nie przez boga.. ja wierze ze w sytuacji gdy terminacja jest z medycznych punktow widzenia konieczna, bog wybacza. bo to przeciez nie był wybor zadnej z was ze z ciaza byly problemy kazda z nas marzy o zdrowym dziecku i bycia mama.. takze ja nie widze tu powodów bo nie wybaczania, chociaz pewnie wielu ksiezy mialoby inne zdanie;/
|
2016-12-01, 15:06 | #1288 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 22
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.2
no bo kobiety to powinny rodzić po to by dziecko umarło.... mam nadzieję, ż ejest wielu kapłanów z powołania, którzy są w stanie kobietę podnieść na duchu w jakiś sposób a nie dobić.
ja byłam ostatnio u spowiedzi to trafiłam na okropnego księdza, który mnie opierdzielił, że po co przychodzę jak mam dalej grzeszyć zamiar, więc mówię, że nie mam, gdybym miała to bym tu nie przychodziła, a on, ż emówię grzechy w czasie teraźniejszym np "jestem nerwowa" to znaczy że dalej mam zamiar być... zeźlił mnie okropnie. dlaa porónania jak byłam poprzednio o to samo mówiłąm, to mówi do mnie (inny ksiądz) "a jaka jest tego przyczyna? trzeba ją zniwelować, jeśli się da, być silnym itp itd. niektórzy się minełi z powołaniem. Czy orientujecie się, czy sama Mikromacierz gdyby wyniki były nie halo jest wystarczająca do T? czy trzeba czekać na pełen kariotyp? Moja próbka w wawie, jutro mają dzwonić potwirdzić czy jest zdatna do analizy i jeśli tak to w poniedziałek ją zaczynają badać i może w środę coś będzie wiadomo. Z jednej strony ciesze się, że tak szybko bo będę coś wiedzieć z drugiej boję się tych okropnych wieści, już wtedy nie będę mieć żadnej nadziei i zostanie tylko smutek i zmierzenie się z z bólem i tymi wszystkimi decyzjami co teraz... czy oglądać maluszka, czy go pochować... odsuwam na razie te wszystkie myśli.... tak się boję. |
2016-12-01, 15:40 | #1289 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 502
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.2
Dziewczyny, ja odnośnie spowiedzi.
Papież Franciszek ostatnio "przedłużył" okres kiedy po aborcji mogą wyspowiadać wszyscy księża (nie tylko zakoy żebracze jak dominikanie czy franciszkanie), tylko czy na pewno chcecie pójść do pierwszego lepszego księdza?? Ja byłam pół roku po T u Dominikanów, wolałam pójść do kogoś, kto już wcześniej spotkał wcześniej osoby po takim dramacie. Poszłam z mieszanymi uczuciami, czy żałuję swojej decyzji? Żałuję że znalazłam się w tak beznadziejnej sytuacji, żałuję że mnie spotkał ten dramat, ten koszmarny wybór, dlaczego ja musiałam go dokonać? A Ksiądz mi powiedział, że dobrze, że wróciłam do Kościoła i to jest teraz najważniejsze. Ale oczywiscie zmienił się mój stosunek do KK- jakże łatwo być dobrym katolikiem jak się nigdy nie musiało podejmować takiej decyzji przed jaką my staneliśmy, czy inni są przez to lepsi, bo nie mają takiego grzechu na sumieniu? Z drugiej strony zastanawiam się że jakie to obłudne, że kobiety stosują antykoncepcję (nie kalendarzyk) idą się wyspowiadać, ale przecież antykoncepcji nie żałują, tylko stosują dalej i wiele jest takich sytuacji w KK gdzie kobiety mają przechlapane. |
2016-12-01, 17:04 | #1290 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 16
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.2
Czuję ogromną potrzebe pójścia do spowiedzi, jednak boję się tego co mogę usłyszeć 😢 Że jestem potworem i zabiłam dziecko Wiem ze nie miałam wyjścia bo serduszko miało złożona wadę i blok całkowity, do tego w dniu T na badaniu USG lekarz stwierdził że serduszko j3t tak bardzo powiększone że praktycznie zmiażdżylo płuca które już przestały "pracować" i rozwijać się...I co ja miałam robić?? 😢 Pragnelam tego dziecka, i ja i mąż... naszej kochanej coreczki ( mamy już 3 letniego synka) Chciałabym porozmawiać z jakimś księdzem który mnie wysłucha o zrozumie cierpienie matki a nie będzie tylko myślał i powtarzał w kółko że zabiłam dziecko... Nie wiem czy gdzieś jeszcze znajdę kogoś takiego... Juz prawie 4 mce po T Momentami mam wrażenie że się duszę.. Kocham męża i był dla mnie ogromnym wsparciem ale nawet jeśli chciałabym z nim porozmawiać o tym co czuje to nie chce żeby się martwił bo widziałam jak bardzo to przeżywał ale nigdy nie powiedział głośno tego co czuje... Ale ja wiedziałam znam go już 10 lat i nic przede mną nie ukryje.. wracając do tematu.. Napewno nie chce iść do spowiedzi w mojej parafii... Księża w mojej parafii to poprostu szkoda gadać.. Jak myślicie mogłabym gdzieś pojechać gdzie znalazlabym takiego człowieka z powołaniem? Który nie tylko skrytykuje ale wysłucha? A może któraś z was takiego spotkała i powie gdzie go znaleźć Dla mnie święta to zawsze był magiczny czas, nasz aniołek miał sie urodzić 23 grudnia.. Nasza gwiazdka świąteczna Chciałabym wypowiadać się przed świętami
|
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:51.