Żony i Panny Młode 2015 część 49- nasz sezon!

[ania9o]

Dziękuję Wam bardzo właśnie wcinam śniadanko myślałam, że nic w siebie nie wcisne bo rano miałam scisniety żołądek ale teraz jest spoczko zjem szalone 3 kanapki z białym pieczywem może coś mi jeszcze cm przybędzie

[Kinia_m]

Będzie świetnie , jedz śniadanko, później pewnie fryzjer i ten czas Ci zleci, nie bd miała kiedy się stresować, zobaczysz
Jeszcze pamiętam jak nasz sezon się zaczynał, a tu dobrnęliśmy prawie do końca zostałyśmy tylko my panny młode z października

[asia1905]

Dziewczyny życzę Wam cudownych wesel i nie przejmujcie się niczym to Wasz dzień

---------- Dopisano o 08:18 ---------- Poprzedni post napisano o 08:11 ----------

A odnosząc się do dyskusji to ja jako rocznik 90 również pamiętam czasy bez telefonu, internetu. Moja siostra rocznik 97 już nie wszystko, ale przy moich wspomnieniach nie robi wielkich oczu. Ehh nawet ostatnio z rodzicami wspominaliśmy budki telefoniczne i pierwszy internet z jakimś śmiesznie małym limitem podłączony do telefonu stacjonarnego.

[lipstick89]

Hyhy to ja pamiętam, że gdy ciotka korzystała z Internetu (15 lat temu) to nie mogliśmy się do niej na stacjonarny dodzwonić

Bry bry!

Aniu, Justynko samych wspaniałości

[Kelpie]

Napisane przez Kiciakowa

dla posiadaczek kotów

Zdecydowanie tak

Mój chyba wyczuł, że włączyli ogrzewanie w bloku i mimo że grzejniki zakręcone to co chwila podchodzi i sprawdza, że może akurat jest ciepły i będzie można wskoczyć i się ugrzać.

Napisane przez aga99792

a ja mam zapytanie ta szara kotka to Brytyjczyk, rosyjski czy jaki?

my zastanawiamy się nad kiciem jakimś. Tż podobają się syberyjskie i brytyjczyki. bardziej ku syberyjskiemu. ale raczej postawimy na krótkowłosego. tylko też nie wiem kiedy. jak sobie kase uzbieram na niego

Najlepiej przygarnąć jakąś sierotkę

Napisane przez _Schmetterling

Byłam u pani doktor. Jestem zdrowa i mamy próbować
Nie mogłam się powstrzymać i kupiłam misia. Chciałam czapeczkę (bo skarpetki kupiłam ponad rok temu ) ale są albo różowe albo niebieskie. Już miałam w ręce białą ale miała samolot...
Płakać mi się chce ze szczęścia. I chyba nigdy żadne zakupy mnie tak nie uszczęśliwiły jak kupno tego misia

Napisane przez Vivienne

Urlop, urlopik, urlopuncio

Wypoczywaj

Napisane przez ania9o

Dziękuję Wam bardzo właśnie wcinam śniadanko myślałam, że nic w siebie nie wcisne bo rano miałam scisniety żołądek ale teraz jest spoczko zjem szalone 3 kanapki z białym pieczywem może coś mi jeszcze cm przybędzie

Najpiękniejszego dnia!

Napisane przez asia1905

Dziewczyny życzę Wam cudownych wesel i nie przejmujcie się niczym to Wasz dzień

---------- Dopisano o 08:18 ---------- Poprzedni post napisano o 08:11 ----------

A odnosząc się do dyskusji to ja jako rocznik 90 również pamiętam czasy bez telefonu, internetu. Moja siostra rocznik 97 już nie wszystko, ale przy moich wspomnieniach nie robi wielkich oczu. Ehh nawet ostatnio z rodzicami wspominaliśmy budki telefoniczne i pierwszy internet z jakimś śmiesznie małym limitem podłączony do telefonu stacjonarnego.

I ten dźwięk przy łączeniu z internetem :P

Z takich rzeczy, które pamiętam i wydają mi się być znakiem naszego dzieciństwa to jeszcze Alf, zabawa na podwórku i wołanie na obiad przez okno :P Ja np. jeszcze kojarze komputery bez windowsa :P

A tak w ogóle to bry
Chorubsko dalej mnie się trzyma
Wczoraj byłam u fryzjera i pozbyłam się z 15 cm włosów. Jak mi teraz lekko i podobno moje włosy kondycyjnie nie mają się najgorzej. Jak zawsze po wizycie u fryzjera jest motywacja to biorę się za picie pokrzywy.
TŻ zaczął dojeżdżać do pracy, więc mniej się teraz widzimy.

A o 10 idę z koleżanką mierzyć sukienki bo mnie poprosiła

[201606011622]

Ania Justynka wszystkiego najpiekniejszego w tym dniu.

[aga99792]

Aniu Justynko wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia. cudownych chwil

właśnie dachowca juz mam nawet dwòch nie pogardzę rasowcem

---------- Dopisano o 08:43 ---------- Poprzedni post napisano o 08:37 ----------

Aniu Justynko wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia. cudownych chwil

właśnie dachowca juz mam nawet dwòch nie pogardzę rasowcem

[Kelpie]

Napisane przez aga99792

Aniu Justynko wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia. cudownych chwil

właśnie dachowca juz mam nawet dwòch nie pogardzę rasowcem

---------- Dopisano o 08:43 ---------- Poprzedni post napisano o 08:37 ----------

Aniu Justynko wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia. cudownych chwil

właśnie dachowca juz mam nawet dwòch nie pogardzę rasowcem

Nie no jasne. Każdy zwierzak potrzebuje domu

[krolewna_smieszka]

Napisane przez zonamojegomeza

Ja im nie karze pamiętać teleranku. Ale nie wyobrażają sobie życia bez internetu, telefonu, samochodu.

Ja też sobie nie wyobrażam. No, bez samochodu na krótkie dystanse daję radę, ale reszta - bez szans.

Napisane przez lipstick89

Hyhy to ja pamiętam, że gdy ciotka korzystała z Internetu (15 lat temu) to nie mogliśmy się do niej na stacjonarny dodzwonić

Do mnie raz w tygodniu rano przed lekcjami w gim przychodziła koleżanka, żeby na gadu flirtować z naszymi kolegami z klasy. To były czasy.

A co do nauki historii, taaaaaak, starożytność też miałam w małym palcu. Do czasów współczesnych to dotarliśmy może w liceum, po 3krotnym przerabianiu starożytności w życiu. xD

Robiliśmy dziś degustację naszych nalewek. Malinówka wyszła super. Chrzanówka też ok, chociaż smakuje... mocno chrzanowo. xD Ciekawy smak, ale nie da się tego wypić więcej niż 1 kieliszek. Jak na lekarstwo na przeziębienie to w sam raz.

[magda_mjt]

[1=45326ef568a8cdb5ffa32c6 42ee06bebadb9e802_6045692 5b2241;52982714]No jak? Starsza jesteś ode mnie. A ja wszystko kojarzę -obrady, teatr, brak kas... Nawet teleranek



Aniu i Justyno-samych cudownych chwil u boku swoich mężów! Niech ten dzień bedzie jednym z najpiękniejszych w waszym zyciu i niech trwa jak najdłużej [/QUOTE]

Teatru co prawda nie kojarzę, resztę z powyzszych tak, ale malowanie frontów na mapie?? jeszcze coś tam było takiego, co mnie zdziwiło, ale nie mam podglądu na tel w trakcie pisania :P.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[kruella_de_mon]

dzis idę do fryzjera uczesac się na jutrzejszą sesję ciekawe czy wlosy wytrzymają;-)

[krolewna_smieszka]

Dzisiejsze PMki, już niedługo będziecie Żonkami! Najlepsze życzenia dla Was i Waszych przyszłych Mężów! Cieszcie się Nimi i Waszą wzajemną miłością całe życie!

[zonamojegomeza]

Żeby napisać referat trzeba było iść do biblioteki. I jak to nie było audiobookow?

[krolewna_smieszka]

Napisane przez magda_mjt

Teatru co prawda nie kojarzę, resztę z powyzszych tak, ale malowanie frontów na mapie?? jeszcze coś tam było takiego, co mnie zdziwiło, ale nie mam podglądu na tel w trakcie pisania :P.

Napisane przez zonamojegomeza

Bo jak to byli tylko TVP 1 i 2? Pani czytała program w telewizji, malowała fronty na mapie pogody? do tej pory pamiętam obrady sejmu dzień w dzień od rana, w poniedziałki teatr telewizji, Gumisie w niedzielę. Kas fiskalnych nie było??

Ja mam chyba bardzo kiepską pamięć, bo pamiętam tylko obrady sejmu. xD Znaczy pamiętam, że były Gumisie i teatr, ale w jaki dzień - bez szans. A że kas fiskalnych nie było, to sama się teraz zdziwiłam. Dla mnie istnieją od zawsze. xD
Szybko się dostosowuję do nowych warunków, ale niestety szybko też zapominam, co było wcześniej.

[MagicGirls]

Dobry

Ania i Justyna cudownego dnia.Bawcie się świetnie dziewczyny,niczym się nie przejmujcie.Dużo Miłości dla Was i Waszych Mężów

[krolewna_smieszka]

Napisane przez zonamojegomeza

Żeby napisać referat trzeba było iść do biblioteki. I jak to nie było audiobookow?

Nie pamiętam, kiedy ostatnio byłam w bibliotece, na studiach prawie w ogóle tam nie chodziłam.
Ale też nigdy w życiu nie słuchałam audiobooka. Znacznie szybciej się czyta książkę niż jej słucha, nie zniosłabym powolnego czytania przez lektora. :P

[ilo16na]

Hej.

Powodzenia dzisiejsze PM.
Duzo sloneczka i korzystajcie ile mozecie.


Ja pamietam moj stres tydzien temu..o tej porze to juz bylam prawie uczesana.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[asiaczek87]

Dzień dobry
Wszystkiego najlepszego dla dzisiejszych Panien Młodych

Taaa teraz sobie przypomniała czasy jak sama siedziałam w necie i blokowalam telefon

[magda_mjt]

Napisane przez zonamojegomeza

Żeby napisać referat trzeba było iść do biblioteki. I jak to nie było audiobookow?

E to takie rzeczy bez problemu wiem/ znam . Ostatnio nawet właśnie sami z M sie śmialiśmy, ze jest mnóstwo osób, które nie wie, jak używać mapy. Bez Google maps i nawigacji nigdzie nie trafia. Dla mnie to dość smutna kwestia. "Za moich czasów" to sie na mapę jeździło na wakacje, bez klimy i w 6 osób (w aucie 5-osobowym oczywiście), bez siedzeń dziecięcych . Słuchało sie kaset, starannie wcześniej nagranych . Bawiło sie w łapki, karty, piłkę. I tez kojarzę czas, gdy posiadanie Internetu było czymś . Kojarzę oranżadę na kaucje, gumy kulki, gumy turbo, kaczor Donald . I oglądanie filmów na vhs


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[_Schmetterling]

Dzisiejszym PM życzę wszystkiego najlepszego
Macie piękną pogodę, no przynajmniej u mnie słonko świeci

[Kelpie]

Napisane przez zonamojegomeza

Żeby napisać referat trzeba było iść do biblioteki. I jak to nie było audiobookow?

Mój licencjat i magisterka powstawały w bibliotece :P
Jestem dinozaurem :P

[asia1905]

Ja też mgr w bibliotece pisałam, a broniłam się rok temu

[zonamojegomeza]

Wypożyczalnie kaset VHS.
Jak przyniosłam kiedyś gumę do grania do domu to dziewczyny nie wiedziały co to. Smak gumy Donald będę chyba na zawsze pamiętać. I te zestawy dlugopis, kalkulator i zegarek.

---------- Dopisano o 09:35 ---------- Poprzedni post napisano o 09:34 ----------

Zawitała z rana

[krolewna_smieszka]

Ja nadal nie uzywam nawigacji. xD Jak jade gdzies sama, sprawdzam sobie trase na mapie przed wyjazdem. xD Ale najczesciej jade z kims, kto ma odpalona nawigacje i mowi mi jak jechac. Nie wiem, nie umiem, boje sie, nie cierpie. xD Nie umiem jednoczesnie gapic sie na tel i prowadzic, a mowiacej nawigacji nie ufam (Skret za 50 m? W sensie ze to ten, co wlasnie mijam?? xD)

[zonamojegomeza]

Napisane przez zonamojegomeza

Wypożyczalnie kaset VHS.
Jak przyniosłam kiedyś gumę do grania do domu to dziewczyny nie wiedziały co to. Smak gumy Donald będę chyba na zawsze pamiętać. I te zestawy dlugopis, kalkulator i zegarek.

---------- Dopisano o 09:35 ---------- Poprzedni post napisano o 09:34 ----------

Zawitała z rana

[MagicGirls]

U Mnie video było jeszcze długo jak już było DVD.Mama powiedziała, że dopóki nie kupi sobie Stalowych Magnolii,Bodygarda,Pretty Women i wielu innych to się go nie pozbędziemy.Niestety trafił go szlak ,Ale chyba na pawlaczu nadal jest na wypadek gdyby trafił się ktoś kto będzie umiał je naprawić

[asia1905]

Napisane przez krolewna_smieszka

Ja nadal nie uzywam nawigacji. xD Jak jade gdzies sama, sprawdzam sobie trase na mapie przed wyjazdem. xD Ale najczesciej jade z kims, kto ma odpalona nawigacje i mowi mi jak jechac. Nie wiem, nie umiem, boje sie, nie cierpie. xD Nie umiem jednoczesnie gapic sie na tel i prowadzic, a mowiacej nawigacji nie ufam (Skret za 50 m? W sensie ze to ten, co wlasnie mijam?? xD)

Też tak mam jak z nawigacja jade to ktoś musi na nią patrzeć ale jak ktoś kieruje to potrafię z nawigacji kierować. Jednak zawsze przed długą trasą sprawdzam na mapie mniej więcej jak tam dojechać.

[krolewna_smieszka]

Ja wszystkie materialy do mgr mialam na kompie, glownie zagraniczne artykuly naukowe.


Urodziny zaliczam do bardzo udanych. Moze moj TZ nie jest zbyt kreatywny, ale sposob w jaki na mnie patrzy i ze mna rozmawia (oraz ze mnie zartuje :P) i tak sprawia, ze jest moim idealem. <3

[magda_mjt]

Napisane przez MagicGirls

U Mnie video było jeszcze długo jak już było DVD.Mama powiedziała, że dopóki nie kupi sobie Stalowych Magnolii,Bodygarda,Pretty Women i wielu innych to się go nie pozbędziemy.Niestety trafił go szlak ,Ale chyba na pawlaczu nadal jest na wypadek gdyby trafił się ktoś kto będzie umiał je naprawić

Buahahaha u nas tez wideło jest co prawda chyba już schowane całkiem podczas remontu, ale działa, ma sie dobrze i Titanica na vhs jeszcze by na nim oglądnął hahaha
Ale będę mieć poniedziałek zawalony... umówiłam sie właśnie na manicure i pedicure hybrydowe, poza tym mam już na pon fryzjerkę, odbiór prawka, dowodu, zmiana nazwiska w banku, w sieci tel, odbiór zdjec od foto, odprawa, no i lot pewnie o połowie rzeczy jeszcze zapomniałam, a tez na pon zostaną...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[zonamojegomeza]

W podstawówce i liceum nie marzyłam o necie jeszcze.

Lubię te pracujące soboty w październiku. Ale dziś mi się dłuży.