makijaż permanentny- ZBIORCZY

[malykrecik]

co pomylka? ;>

[kasiunia2_1985]

magdaSEM-Madziu cały czas czekam na twoją odpowiedz chodzi mi o namiary do pani Marzeny ,moze ma stronkę internetową ? jeszcze raz podaje melia do mnie xxx

[nowa_kacha]

dziewczyny, gdyby kogoś interesowało ,to informuję że DER-MED we Wrocławiu ma obecnie promocję na makijaż permanentny, a to naprawdę pożądne miejsce - polecam.

[patrycja123456789]

Hej Dziewczyny,
mam pytanie czy może któraś z Was robiła makijaż brwi w Wawie w salonie Elite przy ul Pereca 2? Przymierzam się dość poważnie do zabiegu i niestety nie wiem gdzie się udać żebym nie żałowała bo to dość poważna sprawa i efekt będzie widoczny kilka lat. Zastanawiam się właśnie nad salonem Elite. Czy któraś z Was zna jakieś opinie nt tego miejsca? Jeśli nie to proszę wskazówki gdzie mogłabym się ewentualnie udać?
Pozdrawiam

[Lavanda]

ja akurat brwi nie mam zrobionych - jeszcze zapewne

jak szukałam kogoś kto mi zrobi zabieg, myślałam o Sharleyu, ale zniechęciło mnie takie taśmowe trochę robienie zabiegów.. poszłam z polecenia do jednej babeczki na makijaż - i jest cudny
napisz do mnie na priv jeśli jesteś zainteresowana - nie chcę uprawiać reklamy tutaj

[patrycja123456789]

Napisane przez Lavanda

ja akurat brwi nie mam zrobionych - jeszcze zapewne

jak szukałam kogoś kto mi zrobi zabieg, myślałam o Sharleyu, ale zniechęciło mnie takie taśmowe trochę robienie zabiegów.. poszłam z polecenia do jednej babeczki na makijaż - i jest cudny
napisz do mnie na priv jeśli jesteś zainteresowana - nie chcę uprawiać reklamy tutaj

Hej czy mozesz mi podac namiary na te kobiete? gdzie ona robi makijaze?
Pozdr

[542942b10b98aefc608b751431afece5be154cd7_658a178224f65]

Napisane przez Lavanda

ja akurat brwi nie mam zrobionych - jeszcze zapewne

jak szukałam kogoś kto mi zrobi zabieg, myślałam o Sharleyu, ale zniechęciło mnie takie taśmowe trochę robienie zabiegów.. poszłam z polecenia do jednej babeczki na makijaż - i jest cudny
napisz do mnie na priv jeśli jesteś zainteresowana - nie chcę uprawiać reklamy tutaj

akurat "taśmowe" robienie zabiegów świadczy o tym że mają tam naprawdę dobrych specjalistów - wiem co mówię, bo poprawiałam tam makijaż spaprany przez pseudo linergistkę w salonie New Look w Warszawie (który to swoją drogą wszystkim serdecznie odradzam) Pisałam parę stron wcześniej dlaczego więc nie będę się powtarzać, ale w Sharleyu robiłam prawię rok temu brwi i dalej są w tym samym miejscu i jestem tak samo zadowolona jak byłam - pomimo sporego wydatku nie żałuję.

[Lavanda]

[1=542942b10b98aefc608b751 431afece5be154cd7_658a178 224f65;17818005]akurat "taśmowe" robienie zabiegów świadczy o tym że mają tam naprawdę dobrych specjalistów - wiem co mówię, bo poprawiałam tam makijaż spaprany przez pseudo linergistkę w salonie New Look .[/QUOTE]

dowiadywałam się przed zrobieniem kresek w tym salonie, kreski górne i dolne chcieli mi zrobić w 40 minut
to było dla mnie wystarczające, by zrezygnować
szłam na zabieg pierwszy raz, z obawami, przed efektem, bólem itd

nie twierdzę, że robią źle, chociaż widziałam różne efekty, ale w tak krótkim czasie.. no cóż, ja wolałam być dobrze znieczulona i mieć czas na obgadanie wszystkiego z linergistką, z malowaniem,zmywaniem, znowu malowaniem i wybieram odpowiedniego efektu

[542942b10b98aefc608b751431afece5be154cd7_658a178224f65]

Napisane przez Lavanda

dowiadywałam się przed zrobieniem kresek w tym salonie, kreski górne i dolne chcieli mi zrobić w 40 minut
to było dla mnie wystarczające, by zrezygnować
szłam na zabieg pierwszy raz, z obawami, przed efektem, bólem itd

nie twierdzę, że robią źle, chociaż widziałam różne efekty, ale w tak krótkim czasie.. no cóż, ja wolałam być dobrze znieczulona i mieć czas na obgadanie wszystkiego z linergistką, z malowaniem,zmywaniem, znowu malowaniem i wybieram odpowiedniego efektu

moim zdaniem 40 min to dużo...bólu bym się nie obawiała na Twoim miejscu, bo moja linergistka czekała ok.10-15 min po nałożeniu maści zanim zaczęła cokolwiek robić - nic nie czułam, w przeciwieństwie do poprzedniego zabiegu (w New Look) gdzie zmanierowana p.Ania pocięła mnie jak prosiaka. Może to niezbyt lotne porównanie ale dosłownie tak to wyglądało, miałam opuchnięte brwi i powieki jeszcze 2 dni po zabiegu!! Jak wyszłam z Sharleya zero opuchlizny, zaczerwienień i jeszcze zdążyłam się nagadać z osobą która mi robiła makijaż - także Twoje obawy są kompletnie bezpodstawne (imo oczywiście) już nie namawiam bo mnie jeszcze posądzą o jakąś reklamę ale ja sobie nie wyobrażam robić makijażu nigdzie indziej. W każdym razie życzę powodzenia i zadowolenia z nowego "nabytku".

[Lavanda]

[1=542942b10b98aefc608b751 431afece5be154cd7_658a178 224f65;17818982]moim zdaniem 40 min to dużo...bólu bym się nie obawiała na Twoim miejscu, bo moja linergistka czekała ok.10-15 min po nałożeniu maści zanim zaczęła cokolwiek robić - nic nie czułam, w przeciwieństwie do poprzedniego zabiegu (w New Look) gdzie zmanierowana p.Ania pocięła mnie jak prosiaka. Może to niezbyt lotne porównanie ale dosłownie tak to wyglądało, miałam opuchnięte brwi i powieki jeszcze 2 dni po zabiegu!! Jak wyszłam z Sharleya zero opuchlizny, zaczerwienień i jeszcze zdążyłam się nagadać z osobą która mi robiła makijaż - także Twoje obawy są kompletnie bezpodstawne (imo oczywiście) już nie namawiam bo mnie jeszcze posądzą o jakąś reklamę ale ja sobie nie wyobrażam robić makijażu nigdzie indziej. W każdym razie życzę powodzenia i zadowolenia z nowego "nabytku".[/QUOTE]

ja jestem PO makijażu kresek i ust, może faktycznie, niezbyt wyraźnie to napisałam

obawy bynajmniej nie są bezpodstawne


w każdym razie, dla mnie 40 minut na makijaż oka i znieczulanie to za mało.
może na korektę, to jeszcze, ale na pierwsze tworzenie kreski, która zostaje na skórze na parę lat..
pozostanę jednak przeciwniczką taśmówki

[542942b10b98aefc608b751431afece5be154cd7_658a178224f65]

Napisane przez Lavanda

ja jestem PO makijażu kresek i ust, może faktycznie, niezbyt wyraźnie to napisałam

obawy bynajmniej nie są bezpodstawne


w każdym razie, dla mnie 40 minut na makijaż oka i znieczulanie to za mało.
może na korektę, to jeszcze, ale na pierwsze tworzenie kreski, która zostaje na skórze na parę lat..
pozostanę jednak przeciwniczką taśmówki

to zmienia postać rzeczy, w takim razie dobrze że jesteś zadowolona ja bym jednak taśmówką tego nie nazwała, a jeśli tak, to czym się różnią pozostałe salony wykonujące tych zabiegów od kilku do kilkunastu dziennie?

a na oczach się nie znam więc nie będę dyskutować ile czasu potrzeba na mejkap-mi on zajmuje jakieś 3 min dziennie pozdrawiam!

[Lavanda]

[1=542942b10b98aefc608b751 431afece5be154cd7_658a178 224f65;17820731]to zmienia postać rzeczy, w takim razie dobrze że jesteś zadowolona jednak ja bym tego taśmówką nie nazwała a jeśli tak, to czym się różnią pozostałe salony wykonujące tych zabiegów od kilku do kilkunastu dziennie?![/QUOTE]

niczym, też taśmówka
ja akurat do nich zajrzałam, bo dużo się słyszy/czyta o nich, medialni są i stąd wiedziałam, że robią tam makijaże


mój pierwszy makijaż kresek trwał chyba koło 2 godzin, sporo trwało samo ustalenie wyglądu, grubości i nasycenia koloru kresek itd - na tym mi zależało najbardziej i na znieczuleniu
i cieszę się, podobnie jak Ty, że trafiłam w dobre ręce, którym można zaufać to najważniejsze

[542942b10b98aefc608b751431afece5be154cd7_658a178224f65]

w takim razie zapytam tak ze zwykłej babskiej ciekawości jakiego koloru masz kreski? górna i dolna? jaki kształt?
nie wykluczone że ja też się zdecyduję za jakiś czas...może wtedy zgłoszę się do Ciebie po namiar

[Lavanda]

ja przed permanentnym prawie nie robiłam kresek jeśli już, to tylko dolną jakoś się nakręciłam na kreski, jak zobaczyłam u znajomej
dlatego się głównie obawiałam, zeby nie były jakieś grube czy megaczarne

w zeszłym roku (czy już dwa lata temu...? nie pamiętam dokładnie niestety ) robiłam te kreski, chciałam delikatnie, jako zagęszczenie rzęs itd, grafitowe...
wyszły dokładnie takie
przyzwyczaiłam się do nich tak, ze w tym roku, razem z robieniem ust, poprawiłam je przy okazji na ciut grubsze i czarne

nadal są delikatne, bo permanentny ma tylko podkreślać oko ale bardzo ładnie wyglądają, tak jak chciałam


próbowałam znaleźć w komputerze jakieś zdjęcie, ale nie mam niestety

[542942b10b98aefc608b751431afece5be154cd7_658a178224f65]

dzięki za info jak by Ci się udało znaleźć jakieś foto (albo zrobić) to chętnie obejrzę efekt na gałkach, pls o wiadomość na priv.

[lea24]

po długim namyśle zdecydowałam sie na brewki,jedna bardziej bolała łezki troche popłyneły,jedna brew jest jest katastrofalna bo opadaw duł i było z nią troche roboty ponad 2 godziny leżałam ale polecam bo naprawde warto.

[Agnieszka100]

Lea ladnie wygladasz z tymi brewkami a powiedz kiedy dokladnie je robilas bo jeszcze sa bardzo ciemne no nie strupki juz ci zeszly?? ja jestem ciekawa jak to jest jak niektore dziewczyny robia w lecie ten makijaz bo wiadomo jest w tedy niekiedy bardzo cieplo wrecz upalnie cz pod wplywem goraca barwnik moze splynac?? hmm zastanawia mnie to moze to glupie pytanie ale ja musze miec wszystko czarno na bialym

[Lavanda]

[1=542942b10b98aefc608b751 431afece5be154cd7_658a178 224f65;17824079]dzięki za info jak by Ci się udało znaleźć jakieś foto (albo zrobić) to chętnie obejrzę efekt na gałkach, mój mail: xxx [/QUOTE]

dostałam kilka privów z podobnym zapytaniem, więc może szybciej niż słać maile będzie jeśli wrzucę tutaj malutkie zdjęcie moich kresek

[malykrecik]

Napisane przez lea24

po długim namyśle zdecydowałam sie na brewki,jedna bardziej bolała łezki troche popłyneły,jedna brew jest jest katastrofalna bo opadaw duł i było z nią troche roboty ponad 2 godziny leżałam ale polecam bo naprawde warto.

te fotki to bezposrednio po zabiegu sa?

[axie22]

Dziewczyny wczoraj zrobiłam sobie brwi metodą cieniowania.
Stale smaruje je maścią otrzymaną od kosmetyczki. Nie mam narazie zadnych strupków, nie miałam tez opuchlizny, może były tylko lekko zaczerwienione. Poniżej wklejam zdjęcie. Jestem z nich zadowolona choć wiem, ze za dwa tygodnie podczas korekty bede je chciała troszkę wydłużyc i poszerzyć, no i pewnie wybiore już ciemniejszy pigment, ale nadal brąz. Chciałam by wyglądały jak najbardziej naturalnie. Pani która wykonywała mi makijaż jest zdania by na początek nie przesadzać, zrobić mniejsze czy węższe, by w razie czego podczas korekty je wydłużyć, itp. Pewnie ma rację gdyż dołożyc zawsze można a wymazać gdy jest cos przesadzone nie tak łatwo... Jak myślicie, co powinnam jeszcze skorygowac?

[malykrecik]

Napisane przez axie22

Dziewczyny wczoraj zrobiłam sobie brwi metodą cieniowania.
Stale smaruje je maścią otrzymaną od kosmetyczki. Nie mam narazie zadnych strupków, nie miałam tez opuchlizny, może były tylko lekko zaczerwienione. Poniżej wklejam zdjęcie. Jestem z nich zadowolona choć wiem, ze za dwa tygodnie podczas korekty bede je chciała troszkę wydłużyc i poszerzyć, no i pewnie wybiore już ciemniejszy pigment, ale nadal brąz. Chciałam by wyglądały jak najbardziej naturalnie. Pani która wykonywała mi makijaż jest zdania by na początek nie przesadzać, zrobić mniejsze czy węższe, by w razie czego podczas korekty je wydłużyć, itp. Pewnie ma rację gdyż dołożyc zawsze można a wymazać gdy jest cos przesadzone nie tak łatwo... Jak myślicie, co powinnam jeszcze skorygowac?

fajne brewkiwydluzyc tak, poszerzyc nie wiem bo nie widac calej twarzy i trudno powiedziec czy wezsze czy szersze pasuja to Twojego ksztaltu twarzy.mam pytanie-metoda wloskowa to wiadomo rysowanie wloskow, metoda cieniowania to jednolite brwi?(pewnie w jakis sposob wlasnie cieniowane czyli jasniejsze/ciemniejsze)? bo juz sie pogubilam

---------- Dopisano o 20:45 ---------- Poprzedni post napisano o 20:40 ----------

daj zdjecie obu brwi

[axie22]

Z tego co się orientuje metoda cieniowania to chyba te jednolite brwi, chociaz moim zdaniem wszystko zalezy od kosmetyczki... Niektóre linergistki kiedy wykonują brwi metodą cienowania to makijaż wyglada jak ciemne namalowane krechy. Moje były równiez metodą cieniowania ale robiła to Pani z wieloletnim doświadczeniem i bardzo dobrym sprzętem, może dlatego wygladają troszkę bardziej naturalnie...

[laupek]

Ja również odważyłam się i w poniedziałek zrobiłam sobie brwi. W Warszawie na ul. Grochowskiej u p. Kingi. Sam zabieg np w porowniani z tatuażem uważam za prawie bezbolesny, chociaz niezbyt przyjemny, cały czas bylam znieczulana Elmą i jeszcze jedną maścią. Samo rysowanie trwalo może max 1,5 h, wybralam kolor brazowy z odcieniem grafitu, jestem zadowolona, chociaz na razie są bardzo bardzo ciemne, ale kształt jest super. Cena tez przystępna: 350zł.
Postaram sie wkleić zdjęcia. Jesli ktoś bedzie zainteresowany podam namiary

[malykrecik]

Napisane przez axie22

Z tego co się orientuje metoda cieniowania to chyba te jednolite brwi, chociaz moim zdaniem wszystko zalezy od kosmetyczki... Niektóre linergistki kiedy wykonują brwi metodą cienowania to makijaż wyglada jak ciemne namalowane krechy. Moje były równiez metodą cieniowania ale robiła to Pani z wieloletnim doświadczeniem i bardzo dobrym sprzętem, może dlatego wygladają troszkę bardziej naturalnie...

a gdzie robilas??ja ide za 3 dni na brwi i gorna kreske w Krakowiewlasnie chcialabym naturalny efekt a nie sztuczne krechy

[laupek]

Zdjęcia przed i zaraz po, mam wrażenie że na żywo wygląda to lepiej, tzn nie są aż tak ciemne. Proszę o szczere komentarze

[malykrecik]

laupek fakt sa strasznei ciemne:O ale robilas je w poniedzialek czyli wczoraj?no to wiadomo ze ciemne, ciekawe jak beda wygladaly jak juz zbledna ksztalt bardzo fajny

[axie22]

malykrecik ja robiłam w Jeleniej Górze, na dolnym śląsku trochę daleko od Krakowa...

[malykrecik]

aha..no dalekoale z ciekawosci pytalam

[laupek]

Napisane przez malykrecik

laupek fakt sa strasznei ciemne:O ale robilas je w poniedzialek czyli wczoraj?no to wiadomo ze ciemne, ciekawe jak beda wygladaly jak juz zbledna ksztalt bardzo fajny

tak-zdjęcie zrobiłam godzinę po zabiegu- mam nadzieję ze kolor nieco zblednie- w poniedziałek idę do pracy

[Karolina Matusewicz]

Ooo.. to moja prawa brew... czwarta od lewej..
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...9&d=1267451787

---------- Dopisano o 22:43 ---------- Poprzedni post napisano o 22:41 ----------

Znaczy się ta stąd

Napisane przez yohana1986

Hej dziewczyny,

Prosze zerknijcie na fotki. Mam juz SERDECZNIE dosyc moich brwi. Nie dosc ze strasznie asymertyczne, to do tego za krotkie (i nie dlatego, ze je powyrywalam ale po prostu sa takie z natury) no i oczywiscie za jasne... pomalowane sa calkiem niezle, cienkie ale jak machniete brazowa kredka to dosc ladne (kiedys - jak na zdjeciu - byly grubsze ale zaczelam wyrywac je na cienszy rzadek zeby grubosc poczatku jak i konca brwi nie roznila sie tak diamentralnie). Podobaja mi sie takie dlugie, smukle, 'kocie' brwi, grubsze u nasady i ciensze na koncach (na zdjeciu), myslicie ze by mi pasowaly?

W zwiazku z powyzszym jestem zdecydowana na makijaz permanentny. Szukam DOBREJ lingeristki w POZNANIU, bardzo prosze o rekomendacje. Znalazlam u siebie na os. warszawskim pania Lucyne Borak, ma salon odnowy biologicznej na ul. Czerniejewskiej (www. borak.com.pl) ale nie moge znalezc zadnych rekomendacji na jej temat... kusi mnie cena, bo 'tylko' 500zl. Widzialam rezultaty jej pracy, nie brwi a kreski na oczach, zarowno jak u p. Lucyny jak i u klientki i calkiem ladnie (ciezko mi ocenic, nie znam sie na tym). Ale brwi ani na stronie ani na zywo... nie wiem co zrobic z tym fantem...

POZNANIANKI ratujcie preferencje cenowe to ponizej 700-600zl.