Kobiece autko:P

[justyna_dt]

Napisane przez ewa.nea

Pomarzyć można... MAZDA RX-8.

Hah, zaraz po tym poście wtedy wpisałam się ja ze swoim Kurczakiem, czyli Seatem Ibizą. Teraz, po latach, widzę, że to bardzo względna sprawa. Obecnie jestem na etapie zmiany auta. W planach mam właśnie Mazdę RX-8 lub Mitsubishi Eclipse. Nie starsze niż 3 lata, najładniejsze modele. Wszystko zależy od tego, ile czasu się jeździ i czy lubi się emocje mi obecnie tęskno do mocnych i szybkich samochodów.

[Kaluch]

Moja ukochana Honda Civic .. <3 kiedyś bedzie moja
peugeot 206 cc

a bardziej realnie to ukochałam sobie jeszcze Megi- renault megane II i mam nadzieję taki sobie sprawić w ciagu najbliższych 5-ciu lat taki samochodzik na poczatek mi wystarczy chociaz nie przeczę, że może mi sie odwidziec. teraz jestem w nich bezwzglednie zauroczona
[w koncu za marzenia sie nie placi ]

za to bardziej meskie-nissan navara,bmw m6

[imago84]

jeździcie może Opel Corsą-jestem na kupnie jakie są wasze opinie o tym samochodzie?

[justyna_dt]

Jeździłam na kursie (jeszcze wtedy zdawało się na Punto i Corsie, u nas przynajmniej). Jak na pierwszy samochód może być. Teraz bym nie wzięła.

[marta301]

Mnie ostatnio spodobała się kia soul , sliczne auto, w dodatku bardzo wyrózniające się spośród innych. No i lancia ypsilon .

[Bejjka]

Mnie też zauroczyła Ypsilonka naprawdę jest przeurocza i chcę ją mieć mam nadzieję, że w tym roku się uda...

a z tych mniej realnych samochodów to Jaguar XK. Przepiękne...

[Amani]

Ja mam zielonego Citroena C3 takiego jak na obrazku i bardzo kocham mojego małego Shreczka

[helen22]

Dla mnie citroenki C1,C2,C3 to takie babskie autka. Od VW to Polo i Lupo,New Bettle. A z japończyków nissan micra.

[helen22]

taki żuczek mi się marzy

[Świniaczek]

Napisane przez szinaSE

jak dlamnie bialutki Hyundai i30 , NIEDROGI , zgrabny, ladny i pakowny bardzo bym chciala sobie kiedys takiego kupic...

Po przeczytaniu zaznaczonego wielkimi literami NIEDROGI aż musiałam sprawdzić ile faktycznie kosztuje. Prawie spadłam z krzesła. Zastanawiam się ile w takim razie kosztuje drogi samochód

[ma-rzena]

citroen c3, hondka civic, mazda 3, renault clio i twingo (te nowe)

[jovita85]

Napisane przez imago84

jeździcie może Opel Corsą-jestem na kupnie jakie są wasze opinie o tym samochodzie?

Ja jeżdżę i jestem w niej zakochana! Jest w naszej rodzinie już 10 lat a w ogóle się nie psuje.
I mało pali!
I jest najwspanialszym autkiem na świecie.

A jaką Corsę zamierzasz kupić??

[helen22]

Moja koleżanka jeździ corsa B z 1996r. Autko śmiga równo. Gdy oddała je do mechanika to okazało się że jest po ostrym dzwonie,silnik ma z innej corsy a licznik przekrecony( gdy kupowala bylo 150tys) i jakoś nic się nie dzieje.Tylko lac i jechac jak sie trafi na dobry egzemplarz. Jak widać czasami nawet powypadkowe dają radę.

[Coldi]

polecam Renaulta Megane w wersji sport z roku do 2000
w dobrej cenie a nie jest "kaszlakiem" który zamula polskie drogi
(mowa o tico, maluch, itp)

[a4sq]

VW New Beetle, Audi A5, R8, Q7 i może jeszcze Bugatti Verona jak bym miała tak kilka milionów na zbyciu :P

[beat@]

Napisane przez slonko2903

A ja zdecydowanie polecam VW Polo Autko zwinne lekko się prowadzi malutkie i nie drogie ja osobiście zakochałam się w nim po uszy

ooo tak tak polóweczka jest ładna ale VW Lupo jest chyba jeszcze piękniejszy

Napisane przez imago84

jeździcie może Opel Corsą-jestem na kupnie jakie są wasze opinie o tym samochodzie?

ogólnie mi się widzi ale osobiście bym nie kupiła - szybko gniją to jest ich wada

ja osobiście myślałam aby kupić właśnie VW Lupo ale stwierdziłam, że jak na pierwsze własne autko to wezmę coś innego. No i znalazłam dziś Nissana Micrę - nie jest to mój szczyt marzeń ale ta micra akurat mi sie widzi
http://moto.allegro.pl/item669175070...e_legnica.html

[Sonata_ona]

witam ;] obecnie jestem na rozglądniu i ewentualnym kupnie autka ok 3 letniego, sredniej wielkości czy możecie cos doradzić?

zastanawiałam się nad fiatem pandą, citroen C1 C2, ford fiesta, choc nie wiem czy jest to na moja kieszen (max do 20 tys)

a może na jakieś inne zwrócić uwagę?

[Moniaika]

A mi się marzy autko, które już było tu wymieniane: MAZDA RX-8
A z bardziej realnych (i spełnionych marzeń) Opel Tigra (który właśnie dostał nową tapicerkę)



Sonata_ona - moja mama ma autko, które jest bratem bliźniakiem citroena C1 (Peugeota 107) i osobiście stwierdzam (choć nie jest w moim stylu) to bardzo fajne autko. Ekonomiczne, małe i w sumie trochę zabawne z wyglądu

[NeedToFeelLoved]

hmm.. z tego co czytam większość dziewczyn wybiera małe, zwrotne autka... i ja to nawet w pewien sposób rozumiem kiedyś tez tak myślałam. Jednak im dłużej jeżdżę różnymi samochodami tym szybciej doszłam do wniosku że jak kupować to tylko wiekszy a nie takiego pryszczyka wiekszy samochód to wieksza wygoda dziewczęta. Przy szybkiej jeździe wieksze auto "płynie", jest bardziej stabilne, a nie skaczesz i rzuca cie jak to jest w przypadku krótszych aut..jeszcze dodając do tego stan naszych niektórych dróg to już wogóle dziki zachód...Pozatym wiekszy samochód ma zazwyczaj automatycznie wiekszy silnik a to jest jak wiemy bardzo ważne przy wyprzedzaniu! A pozatym wiekszy=bezpieczniejszy nie bójmy sie dużch aut koleżanki a seicento zostawmy dziaduszkom do śmiganiana działeczke :P

[Sonata_ona]

oj gdyby to było takie łatwe

zazwyczaj małe autka są tańsze i przy kupnie i przy opłatach no i mniej pali więc mniej ubywa z portfela. osobiście pewnie że bym wolała większe, ale niestety narazie trzeba się mniejszym zadowolić ;]

[NeedToFeelLoved]

oj jakby wszyscy tak myśleli..nie zawsze mniejszy oznacza tańszy. można przy kupnie np. pójść na kompromis z rocznikiem a zainwestować z markę(tak niemcy znają sie na rzeczy ) Myśle ze przy zakupie 4 kół najwazniejsza jest wygoda i bezpieczeńswto, a u dziewczyn niestety często wciąż kolor karoseri czy śliczny,zgrabny, kształt, odgrywa decydującą rolę;P no niestety myśle że w tej dziedzinie pozostaniemy estetkami A jeszcze co do kosztów to nasuwa mi sie takie powiedzonko mojej babuszki :P,"Stać na konia, stać na bat..." troche wsiowe ale jakże zyciowe :P

[Bejjka]

Napisane przez NeedToFeelLoved

hmm.. z tego co czytam większość dziewczyn wybiera małe, zwrotne autka... i ja to nawet w pewien sposób rozumiem kiedyś tez tak myślałam. Jednak im dłużej jeżdżę różnymi samochodami tym szybciej doszłam do wniosku że jak kupować to tylko wiekszy a nie takiego pryszczyka wiekszy samochód to wieksza wygoda dziewczęta. Przy szybkiej jeździe wieksze auto "płynie", jest bardziej stabilne, a nie skaczesz i rzuca cie jak to jest w przypadku krótszych aut..jeszcze dodając do tego stan naszych niektórych dróg to już wogóle dziki zachód...Pozatym wiekszy samochód ma zazwyczaj automatycznie wiekszy silnik a to jest jak wiemy bardzo ważne przy wyprzedzaniu! A pozatym wiekszy=bezpieczniejszy nie bójmy sie dużch aut koleżanki a seicento zostawmy dziaduszkom do śmiganiana działeczke :P

Masz rację, żaden samochód nie daje takiego komfortu podczas jazdy jak duży. Razem z TŻetem jesteśmy posiadaczami Land Rovera Discovery. Ale spróbuj takim samochodem zaparkować gdzieś w centrum miasta, albo znajdź dla niego miejsce na zatłoczonym parkinku. Graniczy z cudem. Dlatego drugi (mój ) ma być właśnie malutki, zwrotny i śliczny. Taka mała Lancia Ypislon

[helen22]

Napisane przez beat@

ooo tak tak polóweczka jest ładna ale VW Lupo jest chyba jeszcze piękniejszy



ogólnie mi się widzi ale osobiście bym nie kupiła - szybko gniją to jest ich wada

ja osobiście myślałam aby kupić właśnie VW Lupo ale stwierdziłam, że jak na pierwsze własne autko to wezmę coś innego. No i znalazłam dziś Nissana Micrę - nie jest to mój szczyt marzeń ale ta micra akurat mi sie widzi
http://moto.allegro.pl/item669175070...e_legnica.html

Pewnie ze Lupo jest piękniejsze od Polo tez bede bronic tego zdania
Co do micry - jesli jeszcze nie masz uzbierane na lupo micra jest po prostu strzałem w dziesiatke ! Japończyk nie do zdarcia! Ten ktory pokazalas w linku jeszcze ci dlugo posluzy! Jest to autko bez bajerow wiec nic nie powinno sie psuc. No i nie gnije tak jak corsa.Mało pali-wiem bo kolezanka jezdzi 1.0 micra z 94r. i jakies 5-6 l bierze.

[krowa118]

Hehe kwestia gusty z tym lupo. Ja mam polo ale typ 9n ze światłami "pozyczonymi" od lupo i ne za bardzo mi sie podoba. Te nowe maja juz olaczone światła tak bardziej klasycznie. Przez osobne światełka moj lus często nazywany jest też żabą.

[Krokus123]

eh ami się marzy różowy cadillac, taki jakim jeździła Kim Basigner w filmieJ

[Kiya]

dłuuuuuuuuuuuuuuuuugo myślałam jakie to auto mogłoby być moje i nic mi sie nie podobało,prywatnie jeźdzę seicento,służbowo pandą i wydawało mi sie że ważne że "się kula"
ale teraz wiem że kiedy bede zmieniać autko to bedzie to toyota aygo mała,kobieca,bezawaryjna. ..koniecznie czarna, nie uznaję innych kolorów na samochodach

[Sonata_ona]

a jak ci się jeździ pandą? bo zastanawialam sie nad kupnem

i teraz to albo citroem C1 albo panda. jakies sugestie?

[helen22]

C1 to autko fajne do miasta-na trasie po rozpędzeniu jest strasznie głośne.
W Pandzie komfort podobny do tego jaki jest Punto.
Ja wybrałabym C2 bardzo bezpieczne auto i mniej awaryjne niż Fiat.

[krowa118]

To zależy panda jest dobra podobno z silnikiem diesla tez zastaawiałąm sie nad jej kupnem, jednak wybrałabym chyba C1 choc dla mnie za mały i kupiłam Polo

[L I L Y]

a mnie podobają się: Ford Focus, Skoda Fabia, Citroen C3, Toyota Aygo.
Ale przy zakupie będę wybierała między Focusem a Fabią.
Bo ostatnie 2 podane przeze mnie pozycje są troszkę mniejsze no i wiadomo przez to bardziej niebezpieczne w razie (odpukać) wypadku ...