Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów. Część V

[TwojaKokaina]

Napisane przez licorne

Możesz się pochwalić ile cm ma ten odrost? Chyba że nie mierzysz.

nie wiem, ile ma, bo nie mierzę
w sumie mogłabym to w koncu zrobić, ale to przed akcją z siemieniem

[martita_7]

Witam ,chce powrócić do naturalnego koloru włosów to jest taki jakby ciemny blond ale bardziej szatynowaty.Mój obecny kolor to średni blond +duże odrosty od spodu . Chciałam sobie sama zrobic zabieg pigmentacji ,szkoda mi wydawać tyle kasy u fryzjera.Mam do was pytanie a raczej chciałabym sie poradzić, kupiłam farbę Palette salon color ciemny blond ,jedna z blogerek poradziła mi żeby do farby naturalnej dodac wody z kranu ale nie wiem ile mam jej dodać .Tubka z ta moja farba ma 50 ml .Mogłabym też dodac wode 1,8 % ale nie chce zamawiac z allegro czy cos takiego,wolałabym z drogerii ale zapewne nie sprzedają tego.

Poradzcie mi jeszcze jaka druga farbe wybrać do tej pigmentacji.Mam jasną cerę z pękającymi naczynkami ,ciemnozielone oczy jaki kolor mi pasuje z ciemnego blondy chłodny czy raczej ciepły?

[sylwia031195]

TwojaKokaina spory odrost już masz ;D gratuluję ))).

[weegirl]

Napisane przez Dusiia

wygladaja jakby byly tak specjalnie zrobione, super

ja sie wlasnie zastanawiam nad wracaniem do moich naturalnych(ciemny blond).
od 5 lat mam jasny blond, wlosy juz do talii... mysle czy by po prostu ich nie zrobic na kolor przyblizony do mojego nat, i dopiero wtedy juz 'wracac'. ktoras z Was tak robila? da sie jakos zrobic zeby pozniej nie bylo takiej prostej lini miedzy odrostami a tymi farbowanymi?
przepraszam za glupie pyt ale nie znam sie

Hej, ja tak robię
Ciężko mi powiedzieć, jaki mam odrost, z tyłu dłuższy, przy twarzy, niestety, krótszy, ale w zasadzie stapia się z farbowanymi. Chyba, że włosy są nieco nieświeże- wtedy widać lekki kontrast.
Niestety, farbowany kolor możliwe, że trzeba będzie odświeżać, by był on dalej lśniący i ładnie się prezentował, a to jednak troszkę włosom daje w kość. Ale ja jestem zadowolona, spokojnie sobie zapuszczam włosy, brakuje mi nieco jasnego blondu (no, nawet nie tak nieco), ale moje pragnienie posiadania naturalnych włosów jest bardzo silne.
Jak komuś bardziej zależy na naturalnych włosach niż na ich długości to może obciąć farbowane i zapuszczać już te w swoim kolorze, ale ja sobie tego nie wyobrażam u siebie. Kocham długie włosy, nieważne, czy naturalne, czy farbowane Możliwe, że to zapuszczanie naturalek w końcu mi się znudzi, ale na razie jestem pełna entuzjazmu, przy dobrze dobranym kolorze odrost czasami ciężko odróżnić od farbowańców

[MartaMaria]

Moje naturalki mają prawie 5,5 cm!

[sylwia031195]

Napisane przez MartaMaria

Moje naturalki mają prawie 5,5 cm!

jeeeaa ! ja też coś takiego około 6cm .

[chemist]

hej dziewczyny.
wiem ze ostatnio wogole sie tu nie udzielam ale czasem wchodze i ogladam wasze postepy w zapuszczaniu. pisze dlatego ze ostatnio "odkrylam" fajny sposob na super blyszczace, nawilzone wlosy. moze sie powtarzam i juz ten temat znacie wiec prosze o wybaczenie.
do rzeczy- zrobilam zamowienie na zrobsobiekrem i kupilam algi morskie-spiruline. do mojej buzi nie za bardzo sie sprawdzily i zostalo troche wiec nalozylam na wlosy!!! efekt- oszalamiajacy! nigdy nie mialam takich wlosow jak po algach! polecam, tylko uwaga nie wolno zbyt czesto zeby nie przesadzic.
wosy sa mega nawilzone, lejace, blyszczace super sie ukladaja!!! ja po niczym innym nie osiagnelam takiego efektu!

[moooniek]

Napisane przez MartaMaria

Moje naturalki mają prawie 5,5 cm!

Napisane przez sylwia031195

jeeeaa ! ja też coś takiego około 6cm .

moje około 4cm

mam pytanie, w trakcie zapuszczania naturalek szamponetkujecie(?) włosy?

[Kicia131]

Napisane przez TwojaKokaina

u mnie dziś 14 miesięcy bez farby

Świetnie będziesz wyglądać w swoim naturalnym kolorze z tymi kręciołkami!!
Po raz kolejny zastanawiam się, po co my w ogóle farbowałyśmy nasze włosiska??? Widać, że naturalne są zawsze piękniejsze niż farbowane!

---------- Dopisano o 08:55 ---------- Poprzedni post napisano o 08:52 ----------

Napisane przez moooniek

mam pytanie, w trakcie zapuszczania naturalek szamponetkujecie(?) włosy?

Moim zdaniem jeżeli różnica w kolorach jest do zniesienia dla Ciebie, to nie warto męczyć się z żadnymi szamponetkami, tylko lepiej poczekać i chodzić z odrostami
Ale jeżeli odrost nie jest u Ciebie akceptowalny, to zawsze jest to jakieś wyjście trzeba jednak pamiętać, że szamponetka może się całkowicie nie zmyć

[goldika]

witajcie Dziewczyny
chcialabym wrocic do naturalnych wlosow, robilam juz chyba 2 podejscia. Jestem zla na siebie bo mialam juz 10cm odrostu wyhodowanego w ciazy i po porodzie pofarbowalam
teraz mam ok 1,5odrostu w kolorze ciemnego blondu, a reszte wlosow mam czesciowo hennowana na ciemny braz, czesc farbowana na jasny braz... odrosty mam jasniejsze

przez henne nie moge rozjasnic wlosow tak zeby wyrownac z naturalnym. Mozecie cos zaradzic na to?

[TwojaKokaina]

Napisane przez chemist

hej dziewczyny.
wiem ze ostatnio wogole sie tu nie udzielam ale czasem wchodze i ogladam wasze postepy w zapuszczaniu. pisze dlatego ze ostatnio "odkrylam" fajny sposob na super blyszczace, nawilzone wlosy. moze sie powtarzam i juz ten temat znacie wiec prosze o wybaczenie.
do rzeczy- zrobilam zamowienie na zrobsobiekrem i kupilam algi morskie-spiruline. do mojej buzi nie za bardzo sie sprawdzily i zostalo troche wiec nalozylam na wlosy!!! efekt- oszalamiajacy! nigdy nie mialam takich wlosow jak po algach! polecam, tylko uwaga nie wolno zbyt czesto zeby nie przesadzic.
wosy sa mega nawilzone, lejace, blyszczace super sie ukladaja!!! ja po niczym innym nie osiagnelam takiego efektu!

też mam spirulinę i do twarzy i do włosów jest super

Napisane przez Kicia131

Świetnie będziesz wyglądać w swoim naturalnym kolorze z tymi kręciołkami!!
Po raz kolejny zastanawiam się, po co my w ogóle farbowałyśmy nasze włosiska??? Widać, że naturalne są zawsze piękniejsze niż farbowane!
\

też się zastanawiam
teraz bym tego nie powtórzyła ;>

[sylwia031195]

Napisane przez moooniek

moje około 4cm

mam pytanie, w trakcie zapuszczania naturalek szamponetkujecie(?) włosy?

nieee, ja nie używam szamponetki, bo z moim kolorem niewypałem to chyba nic nie zdziałałaby :<.

[licorne]

Napisane przez goldika

witajcie Dziewczyny
chcialabym wrocic do naturalnych wlosow, robilam juz chyba 2 podejscia. Jestem zla na siebie bo mialam juz 10cm odrostu wyhodowanego w ciazy i po porodzie pofarbowalam
teraz mam ok 1,5odrostu w kolorze ciemnego blondu, a reszte wlosow mam czesciowo hennowana na ciemny braz, czesc farbowana na jasny braz... odrosty mam jasniejsze

przez henne nie moge rozjasnic wlosow tak zeby wyrownac z naturalnym. Mozecie cos zaradzic na to?

Mój jedyny pomysł to jakieś jaśniejsze pasemka w kolorze odrostu albo szamponetka o której dziewczyny wcześniej wspominały. Albo najlepiej - zacisnąć zęby i zapuszczać, mimo że pięknie to nie wygląda.

[goldika]

Napisane przez licorne

Mój jedyny pomysł to jakieś jaśniejsze pasemka w kolorze odrostu albo szamponetka o której dziewczyny wcześniej wspominały. Albo najlepiej - zacisnąć zęby i zapuszczać, mimo że pięknie to nie wygląda.

bardziej myslalam zeby zrobic deko farbowanej czesci wlosow i ewentualnie polozyc kolor zblizony do naturalnego jak bede miala troche czasu to sprobuje na pasemku czy dekoloryzator cokolwiek zdejmie. Bo od rozjasniacza trzymam sie z daleka.

[Muffka_]

Napisane przez chemist

hej dziewczyny.
wiem ze ostatnio wogole sie tu nie udzielam ale czasem wchodze i ogladam wasze postepy w zapuszczaniu. pisze dlatego ze ostatnio "odkrylam" fajny sposob na super blyszczace, nawilzone wlosy. moze sie powtarzam i juz ten temat znacie wiec prosze o wybaczenie.
do rzeczy- zrobilam zamowienie na zrobsobiekrem i kupilam algi morskie-spiruline. do mojej buzi nie za bardzo sie sprawdzily i zostalo troche wiec nalozylam na wlosy!!! efekt- oszalamiajacy! nigdy nie mialam takich wlosow jak po algach! polecam, tylko uwaga nie wolno zbyt czesto zeby nie przesadzic.
wosy sa mega nawilzone, lejace, blyszczace super sie ukladaja!!! ja po niczym innym nie osiagnelam takiego efektu!

Dobrze wiedziec i ja musze sprobowac

[moooniek]

Napisane przez Kicia131

Moim zdaniem jeżeli różnica w kolorach jest do zniesienia dla Ciebie, to nie warto męczyć się z żadnymi szamponetkami, tylko lepiej poczekać i chodzić z odrostami
Ale jeżeli odrost nie jest u Ciebie akceptowalny, to zawsze jest to jakieś wyjście trzeba jednak pamiętać, że szamponetka może się całkowicie nie zmyć

różnica jak dla mnie jest znacząca, będę raz na jakiś czas szamponetkowała chyba..

[licorne]

Może lepiej tonery, niż szamponetki? One zawsze schodzą, ale są droższe.

[Kariar8]

Dzisiaj moje 10 miesięcy bez farby trwam dalej. pozdrawiam

[sylwia031195]

Napisane przez Kariar8

Dzisiaj moje 10 miesięcy bez farby trwam dalej. pozdrawiam

jeej, zazdroszczę i jednocześnie gratuluję ;d może pochwalisz się nam tutaj jakimś zdjęciem swoich naturalek ?

[Olasi]

Mi właśnie minął 14 mc bez farbowania co jakis czas podglądam wasze efekty, przez co mam wieksza chęć dalszego zapuszczania zdrowych włosków;D Obecnie wszyscy już mi mówią, że kolor "zlał" sie z naturalnymi i odrost tak nie razi, jednak tęsknota do jasnego blondu cały czas jest... ale nawet ślub rodzonej siostry na którym świadkowałam nie sprawił, że pomalowałam włosy! fryzjerka zrobiła prześliczny koczek, wplotła kwiatki i odrostu wcale nie było widać także silnej woli dziewczyny! Ja już widzę jaka jest straszna różnica w kondycji zdrowych i farbowanych i może niedługo będę posiadaczką pieknych dlugich włosów o których marzyłam ( zapuszczam włoski gdzies od 4 lat, ale farbowane sie cały czas kruszyły wiec nigdy nie miałam dłuższych niż do ramion) Wkleje niedługo jakies zdjęcia co by was zmotywować

[sylwia031195]

wrzucaj, wrzucaj to od razu lepiej nam na serduchu się zrobi jak zobaczymy co również my będziemy miały na głowach
+gratuluję ! .

[Vicodin_89]

Hej Wam Ja już kiedyś pisałam w którymś z wątków, chyba wczesniejszych. I akurat niestety przegrałam z palona kawa joanny, by potem znow rocic do czerni. Teraz jestem po drastycznej zmianie z czarnego na czekoladowy, ale ost znowu zaczelam sie zastanawiac czy aby faktycznie nie wrocic do naturalnego, a spowodowalo taka chec takie oto zdjecie. Tym bardziej że sama zapuszczam teraz włosy które mają juz calkiem fajna dlugosc, i naturalny kolor praktycznie identyczny jak dziewczyna ze zdjecia. Jej wlosy sa poprostu boskie, juz wyobrazam sobie siebie w takich dlugich prostych i nie farbowanych wlosach Nie wiem tylko czy mi znowu starczy silnej woli bo wtedy nie farbowalam ok 9 miesiecy a moj odrost wydawal mi sie tak koszmarnie brzydki, nijaki i taki hmm... matowy ze nie dalam rady? Że sama juz nie wiem...

[makeupnotwar]

Napisane przez Vicodin_89

Hej Wam Ja już kiedyś pisałam w którymś z wątków, chyba wczesniejszych. I akurat niestety przegrałam z palona kawa joanny, by potem znow rocic do czerni. Teraz jestem po drastycznej zmianie z czarnego na czekoladowy, ale ost znowu zaczelam sie zastanawiac czy aby faktycznie nie wrocic do naturalnego, a spowodowalo taka chec takie oto zdjecie. Tym bardziej że sama zapuszczam teraz włosy które mają juz calkiem fajna dlugosc, i naturalny kolor praktycznie identyczny jak dziewczyna ze zdjecia. Jej wlosy sa poprostu boskie, juz wyobrazam sobie siebie w takich dlugich prostych i nie farbowanych wlosach Nie wiem tylko czy mi znowu starczy silnej woli bo wtedy nie farbowalam ok 9 miesiecy a moj odrost wydawal mi sie tak koszmarnie brzydki, nijaki i taki hmm... matowy ze nie dalam rady? Że sama juz nie wiem...

to ty jesteś na swoim awatarze?

[sylwia031195]

Heeeeeeeeeej naturalkii ! Co tu tak ucichło ?

[Vicodin_89]

Napisane przez makeupnotwar

to ty jesteś na swoim awatarze?

Taak to ja

[Meadow]

Napisane przez Vicodin_89

Hej Wam Ja już kiedyś pisałam w którymś z wątków, chyba wczesniejszych. I akurat niestety przegrałam z palona kawa joanny, by potem znow rocic do czerni. Teraz jestem po drastycznej zmianie z czarnego na czekoladowy, ale ost znowu zaczelam sie zastanawiac czy aby faktycznie nie wrocic do naturalnego, a spowodowalo taka chec takie oto zdjecie. Tym bardziej że sama zapuszczam teraz włosy które mają juz calkiem fajna dlugosc, i naturalny kolor praktycznie identyczny jak dziewczyna ze zdjecia. Jej wlosy sa poprostu boskie, juz wyobrazam sobie siebie w takich dlugich prostych i nie farbowanych wlosach Nie wiem tylko czy mi znowu starczy silnej woli bo wtedy nie farbowalam ok 9 miesiecy a moj odrost wydawal mi sie tak koszmarnie brzydki, nijaki i taki hmm... matowy ze nie dalam rady? Że sama juz nie wiem...

o tak, zdjęcia to dobry sposób na motywację ale naturalki matowe? mi się naturalki 300 razy bardziej świecą niż farbowane

[makeupnotwar]

dziewczyny, nie wiem, czy widziałyście, ale jest afera blogowa - okazało się, że

http://annaaaanna.blogspot.com dorabia sobie włosy w photoshopie

http://www.facebook.com/photo.php?fb...type=1&theater

masakra jakaś.

[Muffka_]

Napisane przez makeupnotwar

dziewczyny, nie wiem, czy widziałyście, ale jest afera blogowa - okazało się, że

http://annaaaanna.blogspot.com dorabia sobie włosy w photoshopie

http://www.facebook.com/photo.php?fb...type=1&theater

masakra jakaś.

O jeej a ja zawsze podziwialam jej uniesione i puszyste wlosy

[TwojaKokaina]

Napisane przez Muffka_

O jeej a ja zawsze podziwialam jej uniesione i puszyste wlosy

no własnie haha

btw. skąd to wzięłyście?

[Dusiia]

Napisane przez makeupnotwar

okazało się, że

http://annaaaanna.blogspot.com dorabia sobie włosy w photoshopie

http://www.facebook.com/photo.php?fb...type=1&theater

masakra jakaś.

a jak to sie okazalo? moze faktycznie ma takie wlosy?