|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
|
Narzędzia |
2007-06-28, 20:48 | #1 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 377
|
Obrona przed psami
Mam takie pytanie -
czy któraś z Was miała okazję przetestować gaz przeciw psom/gaz pieprzowy/albo jakiś elektroniczny odstraszacz właśnie w starciu z jakimś przerażającym czworonogiem? Skuteczne to? Obawiam się, że może mi się to coś przydać w najbliższym czasie
__________________
koniec. |
2007-06-28, 21:19 | #2 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Obrona przed psami
To ja się podepnę
Wątpię, żeby mi taki specyfik był potrzebny Ale ja się (panicznie wręcz ) boję dużych psów - i czułabym się tak jakoś... bezpieczniej z czymś takim w torebce
__________________
"I'm all alone, I smoke my friends down to the filter"
Tom Waits |
2007-06-28, 21:49 | #3 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 543
|
Dot.: Obrona przed psami
Proponowałabym bardzo uważać z tego typu preparatami. Źle wycelujesz, nie trafisz po oczach, za mała dawka, duża odporność na środek, lub zwyczajnie nie zdążysz nic wyjąć i mogą zacząć sie prawdziwe problemy, bo duże, agresywne zwierze natychmiast zinterpretuje to jako atak. W takich przypadkach, jeśli nie można liczyć na interwencje osób postronnych lub właściciela, a pies wyraźnie ma ochotę zaatakować (ale stopień gotowości do ataku należy ostrożnie i indywidualnie ocenić i wykalkulować jaki sposób reakcji byłby najbardziej odpowiedni), możemy a) nic nie robić, nie patrzeć zwierzęciu w oczy, nie wykonywać głupawych i nerwowych ruchów, tj. stać spokojnie, b) spokojnie i łagodnie mówić byle co, dalej nie patrząc w oczy, c) gdy atak jednak raczej napewno nastąpi kucnąć, zasłonić oczy,uszy, nie ruszać się, na 99% odpuści, nawet jak trochę poszarpie kurtkę czy rękę. W przypadkach kiedy jesteś pewna swoich reakcji, ich szybkości i odwagi można: a) wrzeszczeć ( nie patrząc w oczy!), ale bez machania łapami jak nie masz w nich kija lub czegoś innego większego, b) błyskawicznie prysnąć w oczy odpowiednio wcześnie ułożonym w dłoni i odpowiednio skierowanym środkiem, ocenić jak zadziałało (masz na to 2-3sek) i albo uciekać albo szykować się na starcie, bo jak środek nie zadziała zwierze na 100% zaatakuje. Jak zaatakuje od tyłu to cię normalnie zeżre. Zawsze frontem.
__________________
|
2007-06-28, 21:56 | #4 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Obrona przed psami
Dostałam taki gaz obronny przeciw psom od TŻ, ponieważ panicznie boję się psów (kilka razy byłam przez psy zaatakowana)
Jeszcze nie miałam okazji wypróbowania gazu w praktyce, więc nie wiem jak jest z jego skutecznością. Najbardziej denerwują mnie ludzie, którzy wychodzą z groźnymi psami na spacery i nie trzymają ich na smyczy, nie zakładają kagańców...Niestety zdarza się to bardzo często.
__________________
"Through the darkness of futures past, the magician longs to see. One chants out between two worlds ... fire, walk with me' http://kiciawampirzyca.blogspot.com |
2007-06-28, 21:56 | #5 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 703
|
Dot.: Obrona przed psami
Koleżanka nosiła w torebce gaz pieprzowy. Kiedyś w barze wyjeła go jak szukała czegoś tam w torbie. Przechwycił go jeden z kolegów, oglądał sobie i oglądał, i nagle "ześliznął mu sie palec" jak to tłumaczył i potraktował nim kumpla siedzącego obok. Biedak z 1,5 godziny dochodził do siebie i wyglądał strasznie. Ale jak to działa na psy, nie mam pojęcia. W każdym razie przed człowiekiem broni skutecznie.
__________________
"Jestem samolubna, niecierpliwa i trochę niepewna siebie. Popełniam błędy, tracę kontrolę i jestem czasami ciężka do zniesienia. Ale jeśli nie potrafisz znieść mnie kiedy jestem najgorsza, to cholernie pewne, ze nie zasługujesz na mnie, kiedy jestem najlepsza. ” - Marilyn Monroe |
2007-06-28, 22:08 | #6 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 377
|
Dot.: Obrona przed psami
Ja właśnie chciałabym sobie pobiegać albo pojeździć na rowerze - ale ile razy byłam z koleżanką, tyle razy spotykamy bezpańskie psy Jak jestem z kimś to mniej się boję, na szczęście psy po paru metrach biegu na nami odpuszczały, ale skąd pewność, że kiedyś nie trafię na takiego, który tak łatwo nie odpuści
Cytat:
Mam tego dość. Ileż można zwracać komuś uwagę. Nie da się wytłumaczyć spokojną rozmową - to załatwimy sprawę inaczej. Ja jestem długo cierpliwa, ale wszystko do czasu. I co z tego, że "Azorek mały i nie gryzie" Nie wiem czy tylko dla mnie to normalne, że skoro mam psa, to oprócz tego, że daję mu jeść i codziennie znajdę chwilę czasu, żeby się z nim pobawić, to jeszcze dbam, żeby nie miał z innymi ludźmi bliższych kontaktów. Wiadomo o co chodzi Spacer = smycz, kaganiec, kolczatka. Takie to trudne? Albo wreszcie moja komórka z funkcją kamery się na coś przyda - nakręcę parę filmików z biegającymi bezpańskimi psami i przejdę się z nimi na Straż Miejską. Tak - to będzie moje wakacyjne hobby Cytat:
goldfish3000 dziękuję za rady, mam nadzieję, że nie będę musiała z nich nigdy korzystać chociaż kto to wie... Mam naprawdę dość.
__________________
koniec. |
||
2007-06-28, 22:16 | #7 |
Zadomowienie
|
Dot.: Obrona przed psami
no nietety ja tez zostalam zatakowana przez psa
ostatnio ze znajmomi z krk stwierdzilismy - bo ja mieszkam w malej miejscowosci - ze w krk w duzym miescie ludzie boja sie zeby czlowiek ich nie napadl , a u mnie w miejscowoscie ludzie boja sie psow ojj bo duzo jest domow , gdzie zapomniaja zamknac bramki i pies wybiega na ulice , albo co gorsza jest niskie ogrodzenie i psy przeskakuja je , albo jest dziura w ogrodzeniu lub bezpanskie psy ojj to jest straszne chyba najwyzszy czas sie zaopatrzyc sie w gaz czy cos podobnego ....
__________________
zapraszam na wymianę: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=725984 |
2007-06-28, 22:19 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 6 678
|
Dot.: Obrona przed psami
Nie wiem, czy straż miejską się wzywa? A nie schronisko miejskie? Oni mają takie kijki do łapania bezpańskich psów, bo straż miejska to pewnie jedynie co to może gonić psa albo ostrzec 'stój bo strzelam', a pies i tak nie posłucha.
Gaz też odradzam. Chyba ostatecznie przyjdzie Ci przenieść się w jakieś spokojniejsze miejsce na rekreację. |
2007-06-28, 22:19 | #9 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Obrona przed psami
jak mnie gonil owczarek niemiecki, najpierw odepchnelam,pozniej kopa i w dluga. Skonczylo sie ze siedzialam na czyjejs bramie kryczlam o pomoc.
No i plakalam, bo mnie skubaniec troche pogryzl. Nie stosowalam niczego odstraszajacego, wiec nie wiem. |
2007-06-28, 22:20 | #10 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 377
|
Dot.: Obrona przed psami
Cytat:
__________________
koniec. |
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:52.