|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2008-10-13, 19:16 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 81
|
poczucie własnej wartości w związku
mam dość zagmatwany problem. otóż tworzę superudany związek z moim TŻ - młodzi, zakochani, wspólne plany, romantyzm, wzajemne wsparcie etc etc. naprawdę super.
problem nie leży tu, tylko we mnie - mojej psychice czy charakterze, nie wiem. mam 1000 kompleksów, uprzedzeń, w nic nie wierzę, bo tkwię w przekonaniu o własnej beznadziejności. zapewne nie tylko ja tak mam, ale w moim przypadku odbija się to na moim TŻ jestem chorobliwie zazdrosna, nie wierzę w jego komplementy, bywam cyniczna gdy on stara się być romantyczny, byle drobnostka powoduje histerię pt: "on już mnie nie kocha, bo jestem beznadziejna i zaraz mnie rzuci"... on to dzielnie znosi, próbuje mnie "leczyć", ale widzę, że bardzo mu z tym ciężko i boli go że nie wierzę w żaden jego czyn i w żadne słowo. dlatego też coraz bardziej się boję, że swoim zachowaniem rozwalę nasz związek. z drugiej strony nie mogę opanować tego co czuję... jak to zmienić? jak zmienić siebie i uspokoić tę sytuację? jak mu uwierzyć i przestać wreszcie być taką stereotypową 'zimną suką'? proszę Was o rady, jakiekolwiek, tracę już do samej siebie cierpliwość... |
2008-10-13, 20:04 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 38
|
Dot.: poczucie własnej wartości w związku
Podpisuję się po dwszystkim co napisała autorka... Od 2 meisięcy łykam tabletki, dzisiaj mimo, że nie miałam żadnych podstaw, żeby się czepiać, oskarżyłam go ze nie dawał mi wczoraj tyle czułości ile ja chcę, mimo, że daje jej dużo (spotkanie z jego współpracownikami, znajomymi z pracy). Przykładowo dał mi buzi w usta, a nie złapał mnie w jakimś konkretnym momencie za rękę. Przesadziłam, wiem, ale przed powiedzeniem tego czułam nieodpartą chęć powiedzenia o tych wątpliwościach. Rozwiał je, a ja ciągle czuję się smutna. Dodam jeszcze, że rozpłakałam się przy nim. Ostatnio częściej płaczę, a dzisiejsza sytuacja z czułościami zdarzyła się po raz pierwszy. Dzisiaj chciałam tez być bliżej niego, ładnie się ubrałam, ogoliłam nogi a on jak mało kiedy był zmęczony (było widać po nim zmęczenie), ale też jakoś ta sytaucja spotęgowała mój pesymizm. Kocham go, a boję się, że takimi zmianami emocji mogę go odstraszyć i nie będzie chciał dziewczyny płaczki Chyba sama nie potrafię sobie wybaczyć
Przepraszam, musiałam to gdzieś napisać i się wygadać |
2008-10-13, 20:14 | #3 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 81
|
Dot.: poczucie własnej wartości w związku
Cytat:
yh. a na psychiatrę mnie nie stać. |
|
2008-10-13, 20:20 | #4 |
Zadomowienie
|
Dot.: poczucie własnej wartości w związku
niestety ten problem dotyczy i mnie. mam cudownego chłopaka, wspiera mnie, dba o mnie, jest cierpliwy, czuły- czuję się kochana. więc w czym twki problem? od jakiegos czasu( 3-4 miesiące) czuję się cholernie źle z samą sobą. nie pasuje mi mój wygląd, charakter. zauważyłam, że nieustannie porównuję się do innych dziewczyn- że są ładniejsze, mądrzejsze itp. moj TZ cierpliwie to znosi, komplementuje, stara się nie reagować na moje ataki zadrości, a zazdrośc moja zakrawa już na obsesję. potrafię być zazdrosna o koleżankę, z którą akurat rozmawia... on jest bardzo otwartym człowiekiem, gadułą nigdy nie dal mi nawet powodów do zazdrości, ale mimo to czuję się gorsza od innych. boję się, że kiedyś on się wk.. i mnie zostawi...nie wiem co mam ze sobą zrobić, za zadne skarby nie chcę go stracić
__________________
"Niech ludzie nie znający miłości szczęśliwej twierdzą, że nigdzie nie ma miłości szczęśliwej. Z tą wiarą lżej im będzie żyć i umierać. " Wisława Szymborska
|
2008-10-13, 20:23 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 38
|
Dot.: poczucie własnej wartości w związku
U mnie to się zaczęło dopiero wczoraj no i dzisiaj, mam andzieję, że minie
|
2008-10-13, 20:24 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 5 018
|
Dot.: poczucie własnej wartości w związku
mysle,ze powinnas popracowac na wlasna samoocena,inaczej krzywdzic bedziesz i siebie i TZ i otoczenie cale. nie chcesz chyba by wszyscy sie odwrocili od Ciebie. na pewno nie. w czy tkwi problem? w twojej psychice czy w tym,ze Ci sie nie chce,albo zle ci sie wydaje. nie rozumiem,czemu nie ufasz TZ,czy w przeszlosci zdarzylo sie cos co cie do takich rozwazan sklonilo,ze mu nie wierzysz? popatrz na swiat przez rozowe okulary,zacznij walczyc o siebie. moze wiecej czasu spedzajcie z tz,wspolne rozmowy,spacery,a zobaczysz,ze wszystko moze sie ulozyc,a ty jestes wartosciowa osoba. nie zamykaj sie w sobie. ja tez miewam gorsze dni,kiedy czuje sie beznadziejna,ale zapewniam,ze komplement z ust Tz i juz jest lepiej, wiec uwierz swojemu TZ zamartwianie sie,czy placz czasem nie pomoze. rusz na przeciw wyzwaniom,wyznaczaj sobie cele,male,malutkie....a zrealizujesz jenawet jesli co chwile mialabys powtarzac,ze uda Ci sie,bo jestes wspaniala osoba,tylko chciej!!!!
__________________
Nasze serduszka
Hania <3 8.11.2014r. <3 i Basia 3.04.2017 |
2008-10-13, 20:31 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 38
|
Dot.: poczucie własnej wartości w związku
Czasami w takich chwilach jak PMS głównie, okresie brania tabletek anty ta drażliwość się nasila i wtedy ciężej jest myśleć pozytywnie
|
2008-10-13, 20:36 | #8 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 17
|
Dot.: poczucie własnej wartości w związku
A próbowałyście o tym rozmawiać ze swoimi TŻ? Może to jest kolejny pomysł losu, żeby po prostu was zbliżyć do siebie? Usiądźcie sobie razem spokojnie i porozmawiajcie o tym Ot tak, po prostu Bez złości czy zdenerwowania Powiedzcie czego od niego oczekujecie, że tak i tak się czujecie, co was męczy A nuż Tż odpowie wam wyczerpująco na każdy temat? Nie bądźcie egoistkami Dajcie facetom się wykazać w tym temacie Od tego też są Wiec zamiast tutaj siedzieć i pisać, lećcie do Ukochanego i z nim porozmawiajcie o tym, co was martwi W końcu on was zna najlepiej!
Buziaki |
2008-10-13, 20:40 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: White Chocolate Heaven
Wiadomości: 122
|
Dot.: poczucie własnej wartości w związku
Każdy człowiek jest inny, odmienny, niepowtarzalny, wspaniały ... dziewczynki właśnie takie jesteście i to, że macie wspaniałych TŻ powinno Was utwierdzać w tym przekonaniu, szczególnie . Nie myślcie o swoich wadach, każdy z nas grzeszy, nikt nie jest doskonały, ale każdy z nas ma różnie wspaniałe i niepowtarzalne cechy. Tutaj na forum możemy udzielić Wam rad, ale Wy same musicie coś z tym zrobić . Myśle, że wizyta u psychologa jest dobrym rozwiązaniem, pomoże popracować nad własną samooceną i wizją siebie. Także więcej wiary w siebie , na prawde . Pozdrawiam bardzo ciepło
__________________
There's so many different worlds So many different suns And we have just one world But we live in different ones |
2008-10-13, 20:47 | #10 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 6
|
Dot.: poczucie własnej wartości w związku
Dziewczyny! No co Wy! Rozwaliła mnie część wypowiedzi niezabardzo "otóż tworzę superudany związek z moim TŻ - młodzi, zakochani, wspólne plany, romantyzm, wzajemne wsparcie etc etc. naprawdę super". To zdanie zupełnie zaprzecza temu co napisałaś. Nawet jeśli masz te 1000 kompleksów - jesteś w stanie je pokonać. Nawet nie zdajesz sobie sprawy z tego co masz, a czego innym tak bardzo brakuje. Jesteś w świetnym związku!! Ja podpusuje się pod tym cytowanym zdaniu. Jestem właśnie w takim związku od 3 lat. Pół roku temu się zaręczyliśmy. Mam tysiąc powodów, aby myśleć podobnie do Ciebie - moj TŻ co chwila poznaje nowe, młode, piękne dziewczyny (ma taką, a nie inną pracę), jednak mimo to nie przychodzą mi takie myśli do głowy. UWIERZ W SIEBIE! Dalej trzymam się tego, że wcale ta nie myślisz, bo przecież SAMA NAPISAŁAŚ - jesteś w megaudanym związku. )))
|
2008-10-13, 20:48 | #11 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 17
|
Dot.: poczucie własnej wartości w związku
Kobietki Kochane A dlaczego po prostu nie porozmawiacie o tym ze swoimi TŻ? Przecież to oni powinni was wspierać, otaczać ramieniem w każdej sytuacji Moja rada jest taka: usiądźcie spokojnie ze swoimi TŻ i porozmawiajcie o tym, co was dręczy Bądź co bądź facetom trzeba mówić co i jak bo sami na to nie wpadną Naprawdę jest lepiej wygadać się Ukochanemu, który zna was lepiej niż ktokolwiek inny na świecie A nuż znajdzie jakieś rozwiązanie, które jeszcze bardziej Was zbliży do siebie? I Chłopak będzie czuł się potrzebny Dlatego szybciutko uciekać z forum w ramionka Ukochanych i rozmawiać, rozmawiać, rozmawiać o tym W OSTATECZNOŚCI wróćcie tutaj i zapytajcie o radę
Wierzę, że się uda |
2008-10-13, 20:56 | #12 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1
|
Dot.: poczucie własnej wartości w związku
Mam tak samo jak autorka posta i inne podpisujące się pod tym dziewczyny a myślałam,że jestem jedna jedyna w swoim rodzaju i tylko ja zadręczam swojego TŻeta... analizowałam sobie swoje zachowanie i wiem, że wynika ono z niskiego poczucia własnej wartości musże nad sobą popracować
|
2008-10-13, 21:54 | #13 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 228
|
Dot.: poczucie własnej wartości w związku
Mam tak samo Najwazniejsza jest szczerosc i aby pokonac swoje kompleksy on w duzej mierze musi w tym pomoc. A my zaufac, ze jest z nami szczery. Trzeba wciaz rozmawiac, ze pewne nasze zachowania wynikaja wlasnie z kompleksow, a nie dlatego, ze jestesmy wredne i wciaz sie czepiamy.
|
2008-10-14, 10:54 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 38
|
Dot.: poczucie własnej wartości w związku
Dziewczyny a jak wybaczyć sobie swój błąd? Czasami ciągle oskarżam siebie, że zrobiłam źle, że on będzie na mnie patrzył przez pryzmat tego, ze płączę, że jestem słaba...
|
2008-10-14, 11:15 | #15 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 424
|
Dot.: poczucie własnej wartości w związku
Ja mam podobny problem... tzn pozytywnie reaguje na komplementy TZ (a naprawde mi ich nie szczedzi). Okazuję mu radość gdy je słyszę. Ale moim największym problemem jest zazdrość... Nasz zwiazek zaczal sie niedawno... ale na początku uprzedziłam go o tej swojej wadzie. On też jest bardzo zazdrosny ale ja twierdze ze to wlasnie MY kobiety jestesmy w gorszej sytuacji, bo wyznaje sie wszedzie "kult piękna", wszedzie pełno wyfotoszopowanych lasek a mnie SZLAG chce trafic..
Porównuje sie do innych dziewczyn i mysle jaka beznadziejna jestem. A jak pomysle ze on na taką patrzy i mysli sobie w głowie "o! fajna" to normalnie to co sie ze mna wtedy dzieje prawie zakrawa o ból fizyczny... Nie wiem kompletnie jak sobie z tym radzic...
__________________
Go Vegetarian |
2008-10-14, 19:38 | #16 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 778
|
Dot.: poczucie własnej wartości w związku
dziewczyny nie rozumiem tutaj czegoś....
czyż nie jest tak że miłość uskrzydla, napędza, daje wiarę i siłę, i radość kiedy budzisz się u boku kochanej osoby, i to uczucie szczęścia kiedy wiecie, że np. dzis się spotkacie??? gdzie u was podziały się te uczucia skoro piszecie że kochacie i jesteście kochane.... przecież FACET sam wybrał każdą z was, nikt go nie zmusza by z wami był, a jest i to znaczy że każda z was jest dla niego tą najpiękniejszą i wybraną, doceńcie to i skupcie się na tym zamiast szukać dziury w całym. miejcie przyjaciół, swoje zajęcia i hobby, robcie coś w czym jesteście dobre, to z pewnością was dowartościuje i będziecie myslały o sobie pozytywnie i spotykajcie się ze znajomymi tak często jak się da - oni z pewnością nie pozwolą wam się smucić (miejcie swój świat, odrębny od tego który tworzycie z Tż, to wam pozwoli zachować dystans) |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:53.