2004-12-01, 11:53 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 37
|
Farbowanie włosów, a prostowanie ich - wątek zbiorczy
Czy prostowanie włosów żelazkiem wpływa na efekt farbowania?
Bo słyszałam, że przed farbowaniem powinno być na włosach jak najmniej kosmetyków, żeby nie utrudniały przenikania farby, więc może taki wyprasowany włos też jakoś słabiej przyjmie farbę (bo np.łuski włosa są zamknięte?)? A może jest na odwrót? dodam, że moje włosy wyglądają zupełnie inaczej po wyprasowaniu - sa gładziutkie i lejące. A takie niewyprasowane są napuszone i jakby rozwarstwione, nierówne i niezdrowe. Czy to ma jakis wpływ na przyjmowanie farby? pozdrawiam p.s. zmieniłam tytuł, bo chyba zbyt poważnie brzmiał |
2004-12-01, 23:22 | #2 |
Zakorzenienie
|
Re: farbowanie włosów a prostownica
stylizacja zadnym uzrdzeniem ani zadnym srodkiem do stylizacji nie zadnego wplywu na farbowanie, rozjasnianie czy trwala ondulacje cyli zabiegi chemizcne na wlosach
__________________
gaga |
2004-12-02, 09:24 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 37
|
Re: farbowanie włosów a prostownica
dziękuję Grażynko, miałam nadzieję,że odezwie się właśnie fachowiec i rozwieje moje wątpliwości
pozdrawiam |
2004-12-02, 20:28 | #4 |
Zakorzenienie
|
Re: farbowanie włosów a prostownica
ale narobilam błedow ....
ale pozna pora juz byla.... aby farba wyszla dobrze nie nalezy stosowac pielagnacji z zawartoscia sylikonow
__________________
gaga |
2004-12-02, 21:28 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 489
|
Re: farbowanie włosów a prostownica
A ja mam odnosnie tego tematu takie pytanko: czy jak sie uzywac prostownicy codziennie bądź prawie codziennie i ufarbowało by się włosy i nadal uzywało prostownicy, to bardzo by się zniszczyły? Bo cztałam fdzies, że sie włókna keratynowe czy jakos tak odsłaniaja i dla mnie niewyobrazalnie straszne musi byc dla włosow, przejechanie po tym co odsłonięte prostownicą...
|
2004-12-02, 21:42 | #6 |
Zakorzenienie
|
Re: farbowanie włosów a prostownica
wlos to martwe komorki(to co wystaje na powiezrchnie)ceramiczna mozna czesto postowac oczywicie odpowiednio pielegnowac pzred i po u zywac kosmetykow chroniacych ale juz taj duzo o tym sie tu pisalao ze jak macie jaies jezszce pytania zapraszam do lektury
__________________
gaga |
2005-10-06, 09:13 | #7 |
Wtajemniczenie
|
prostowanie/farbowanie
Zastanawiam się nad prostowaniem włosów.. ale niedawno nałozyłam sobie szamopn koloryzujący taki do 24 myć... nie wiem czy powinnam zaczekać jeszcze czy farbowanie w niczym nie przeszkadza?dodam,że moje włosy nie sa w ogóle zniszczone,nie mam rozdwojonych końcówek itd.
|
2005-10-06, 11:03 | #8 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 737
|
Dot.: prostowanie/farbowanie
Ja taki nakładam i prostuję. Nie zauważyłam, żeby coś strasznego sie po tym działo. Prostowanie i tak niszczy włosy, więc zdrowe nie jest, ale u mnie po szamponie koloryzującym nie ma żadnej różnicy we włoskach poza kolorem.
|
2005-10-06, 13:07 | #9 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: prostowanie/farbowanie
kurcze,chyba nie wyraziłam się jasno,teraz to widzę.. chodziło mi o trwałe prostowanie ale i tak bardzo dziękuje Iff
|
2005-10-06, 14:23 | #10 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 737
|
Dot.: prostowanie/farbowanie
Aha! To co innego. A kiedy farbowałaś tym szamponem? Jak robiłam trwałe prostowanie, to miałam jeszcze na włosach kolor z szamponu koloryzującego, ale nie było to od razu po jego nałożeniu. Trwałe prostowanie tak czy siak Ci zniszczy włosy - albo trochę, czego Ci życzę, albo bardzo... więc niezależnie od wszystkiego dobre odżywki lub maseczki będą wymagane.
|
2005-10-06, 14:29 | #11 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: prostowanie/farbowanie
już jakiś czas temu,ok.2 tyg. ale zanim się zbiorę do tego prostowania to trochę minie fryzjerka mówiła mi,że raczej nie powinno mi za bardzo zniszczyc włosów,ale zapomniałam o ten szampon koloryzujący zapytać.Btw.zadowolona byłaś z efektów prostowania?
|
2005-10-06, 22:29 | #12 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 737
|
Dot.: prostowanie/farbowanie
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...ne+prostowanie
Tu trochę pisałam o tym... ja jestem zadowolona, bo desperacja, która mnie do tego popchnęła, była uzasadniona fatalnie wykonaną trwałą... |
2005-10-07, 08:22 | #13 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: prostowanie/farbowanie
dzięki
|
2007-03-13, 15:32 | #14 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 566
|
Farbowanie a prostownica?
Mam typowy mysi kolor włosów i od dłuższego czasu zastanawiam się nad jego zmianą.
Od roku prostuję codziennie włosy - i tu pojawia się pytanie - czy łączenie tych dwóch czynności bardzo je zniszczy? Moje włosy są w średnim stanie, nie jakieś strasznie zniszczone (może trochę kwestia tego, że podcinam je co miesiąc). Czy któraś z Was, używających prostownicy, farbuje włosy? Jaką farbą? Z jaką częstotliwością? I przede wszystkim - jaki wpływ ma to na Wasze włosy? Z góry dziękuję za odpowiedzi |
2007-03-13, 16:12 | #15 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Dom
Wiadomości: 1 292
|
Dot.: Farbowanie a prostownica?
Samo prostowanie i to jeszcze codzienne bardzo niszczy włosy!
Do tego farbowanie i łysina gotowa. Oczywiście mówię/piszę w przenośni, ale uwierz, że Twoje włosy będą w opłakanym stanie.
__________________
* * u're my afrodisiac ♥ |
2007-03-13, 16:33 | #16 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 566
|
Dot.: Farbowanie a prostownica?
Tak też myślałam:P Moja mama też odradza mi farbowanie, także zrezygnuję chyba z tego pomysłu, przynajmniej do czasu, gdy przestanę męczyć włosy prostownicą:P
|
2007-03-13, 17:25 | #17 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 698
|
Dot.: Farbowanie a prostownica?
Jeśli będziesz rozjaśniać- włosy bardzo szybko się zniszczą i będą ciągnąć niemiłosiernie. Ale jeśli chcesz przyciemnić dobrą farbą- czemu nie. Mi wolniej się niszczą jak pofarbowałam włosy Garnierem. I bardziej się błyszczą niż naturalne
|
2007-03-13, 18:20 | #18 |
Rozeznanie
|
Dot.: Farbowanie a prostownica?
sama prostuje wlosy codziennie..nie mam kreconych..tylko prostuje zeby nie podwijaly sie na wietrze czy na wilgoci. Mam wlosy ciemny blond taki zlocisty i zawsze chcialam byc jasna blondynka. Ale wiem, ze wtedy moje wlosy bylby w oplakanym stanie i wole miec swoj zdrowy zlocisty kolor niz spalony jasny
Jak odstawie keidys prostownice to pewnie sie przefarbuje na blond, ale piekne wlosy to zdrowe wlosy Pozdrawiam
__________________
>> jestem zagadką, której jeszcze nikt nie rozwiązał... << V rok- praca mgr |
2007-03-13, 18:24 | #19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 63
|
Dot.: Farbowanie a prostownica?
Nie zgadzam sie z poprzedniczkami. Sama czesto farbuje wlosy (wystarczy 1.5 cm odrostu a juz biegne do fryzjera), a prostue codziennie od ponad 2 lat.
Owszem niszczy to wlosy pod warunkiem ze nie stosuje sie odpowiednich odzywek. Ja codziennie, po kazdym myciu nakladam odzywke, potem sprej prostujacy chroniacy przed temperatura, na to olejek Kerastase. A po samym prostowaniu znow w koncówki wcieram Kerastase. Tym sposobem wlosy owszem niszcza sie ale duzo duzo wolniej. Poza tym ich kondycje poprawia podcinanie od czasu do czasu koncowek |
2007-03-13, 20:45 | #20 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 2 030
|
Dot.: Farbowanie a prostownica?
ja też rozjaśniam włosy i przez dwa lata prostowałam je dzień w dzień. stosowałam najlepsze farby, odżywki, maski, cuda wianki... po dwóch latach włosy zaczęły mi wychodzić garściami... więc dostałam od fryzjerki kategoryczny zakaz prostowania minimum przez pół roku. i wiecie kiedy tak naprawdę się opamiętałam? jak zobaczyłam jak koszmarnie wyglądają moje włosy bez prostowania! i to nawet nie chodzi o głupio odwijające się loczki i grzywka.. dopiero bez prostowania widać, jakie siano prostownica zrobiła z moich włosów (po prostowaniu nie było tego widać). niestety pogódźmy się z tym faktem, że codzienne prostowanie i farbowanie (lub choćby pasemka) rujnują włosy... regeneracja moich włosów zajęła mi ponad 4 miesiące, masę kasy i morze wylanych łez nad własną głupotą... moja rada? znajdź inne sposoby na fajną fryzurę. też nie wierzyłam że można żyć bez prostownicy. teraz śmiało mogę powiedzieć: DA SIĘ powodzenia
|
2007-03-13, 20:52 | #21 |
Rozeznanie
|
Dot.: Farbowanie a prostownica?
_dorota_ racja, ale to tez zalezy jak odporne wlosy mamy na takie zabiegi. Ja prostuje codziennie od ponad 3 lat i sa w dobrym stanie, a wlosy mam dlugie- ok 50cm. uzywam szamponow, odzywek i masek profesjonalnych codziennie i to najrozniejszych plus fluidy termoochronne a mimo wszystko nie moge przestac uzywac tych kosmetykow, bo stan moich wlosow po paru miesiacach by byl tragiczny. Codziennie bardzo trzeba je nawilzac i regenerowac.. a nie zawsze jest na to czas. Profesjonalne kosmetyki pozwalaja utrzymac dobra kondycje wlosow.. ale nie rewelacyjna, ostatnio zauwazylam ze wloski sa bardziej suche niz zwykle, a nigdy nie byly farbowane. Osobiscie odradzam farbowanie plus prostowanie, nie raz wizazanki skarzyly sie po tych zabiegach na sianko na glowie, tymbardziej trudniej jest temu zapobiec przy wlosach dlugich. Ja mowie prostowanie (nawet codzienne) tak , ale tylko bez farbowania. Farbowanie plus prostownica moze = zabojstwo...
Pozdrawiam
__________________
>> jestem zagadką, której jeszcze nikt nie rozwiązał... << V rok- praca mgr |
2007-03-14, 07:50 | #22 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Dolny śląsk
Wiadomości: 772
|
Dot.: Farbowanie a prostownica?
Cytat:
|
|
2007-03-14, 13:31 | #23 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Farbowanie a prostownica?
Cytat:
Moglabys mi poleciec jakies plukanki..bo w tym temacie nie jestem zorientowana.. dziekuje za rade.. na pewno skorzystam
__________________
>> jestem zagadką, której jeszcze nikt nie rozwiązał... << V rok- praca mgr |
|
2007-03-14, 16:28 | #24 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 63
|
Dot.: Farbowanie a prostownica?
No pewnie cos w tym racji jest.
Inna sprawa ze ja sie bez prostownicy nie obejde. Moje orginalne wlosy to koszmar - siano, miejscami kręcone, miejscami falowane, wstydze sie mezowi pokazac co dopiero pojsc do pracy. Taki moj los, ze wlosy mam kompletnie nieudane |
2007-03-14, 18:01 | #25 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Dolny śląsk
Wiadomości: 772
|
Dot.: Farbowanie a prostownica?
Cytat:
Pozdrawiam |
|
2007-03-14, 18:20 | #26 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Farbowanie a prostownica?
Cytat:
Pozdrawiam , szybkiego powrotu do zdrowia
__________________
>> jestem zagadką, której jeszcze nikt nie rozwiązał... << V rok- praca mgr |
|
2007-03-14, 18:40 | #27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 435
|
Dot.: Farbowanie a prostownica?
Ja mam rozjasniane wlosy i je prostuje od jakis 3 lat. teraz juz przestalam prostowac tylko na specjalne okacje to robie jesli tak sie robi jak ja to przede wszystkim trzeba o wlosy bardzo dbac i uzywac dobrych profesjonalnych kosmetykow Moje wlosy nie sa juz zniszczone lecz ok 10 cm koncow jest mocno porozdwajana przez prostownice. obecnie zapuszczam wlosy
|
2007-03-17, 14:16 | #28 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 12
|
Farbowanie i prostowanie?
Taki komplet pytań mam :p
czy jeżeli mam rozjaśniane włosy, to mogę w jakikolwiek sposób wyprostować je u fryzjera na stałe? Słyszałam, że jest taka metoda, ale chciałam poprosić o jakieś szczegóły. No i jeśli już wyprosuję, to mogę potem je farbować, rozjaśniać i tak dalej? I ostatnie :p - jeżeli chcę zafarbować włosy na kolor np mocno różowy, to czy najpierw muszę je bardzo rozjaśnić? Bo ja to bym tak chciała i proste mieć, i różowe ;p Wybaczcie mą niewiedzę;p i z góry dzięki za pomoc.
__________________
[oh, well. whatever. nevermind.] |
2007-03-17, 14:21 | #29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: WAW
Wiadomości: 3 663
|
Dot.: Farbowanie i prostowanie?
Jeśli chodzi Ci o trwałe prostowanie to w wątku:
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...=56496&page=15 Znajdziesz wiele informacji n.t. temat. A na farbowaniu na różowo się nie znam niestety |
2007-03-17, 14:31 | #30 |
Raczkowanie
|
Dot.: Farbowanie i prostowanie?
Co do prostowania poczytaj w poprzednich postach. Ja miałam 3 dosyć duże pasma włosów farbowane na fiolet. Najpierw fryzjerka mi je rozjaśniła potem nałożyła jakiś preparacik fioletowy, który ładnie pachniał. Ale niestety po myciu i prostowaniu kolor wyblakł i zmatowiał, wtedy zamiast fioletu miałam róż z blondem.
__________________
SaXofon ^^
|
Nowe wątki na forum Fryzury i styling |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:32.