Sposoby na podobanie się/poderwanie płci przeciwnej - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2003-07-06, 13:56   #1
youare
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2003-05
Wiadomości: 1 253

Sposoby na podobanie się/poderwanie płci przeciwnej


pytanie jak w temaciehm?

rambo :

W tym wątku wpisujemy sposoby na poderwanie, spodobanie się płci przeciwnej
Czyli burza mózgów

Edytowane przez rambo
Czas edycji: 2006-12-09 o 19:40 Powód: stworzenie wątku zboirczego
youare jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-07-06, 13:59   #2
lejka
Zakorzenienie
 
Avatar lejka
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 419
Re: Jak poderwać faceta...

Niedawno był podobny wątek, czy faceci wolą być podrywani czy podrywać. Reguły nie ma.
lejka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-07-06, 13:59   #3
lejka
Zakorzenienie
 
Avatar lejka
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 419
Re: Jak poderwać faceta...

Uniwerslanego sposobu of kors też nie.
lejka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-07-06, 14:03   #4
sarimatha
Rozeznanie
 
Avatar sarimatha
 
Zarejestrowany: 2003-06
Lokalizacja: Radom/Lublin/Warszawa
Wiadomości: 620
GG do sarimatha Wyślij wiadomość przez Yahoo do sarimatha
Re: Jak poderwać faceta...

Ja tam nie mam w zwyczaju podrywać.Należy być sobą,a kto powiedział że bycie sobą jest pozbawione kokieterii??? Ja mojego niedzwiadka poznałam na gg okazało sie ze mamy wspólnych znajomych.No i po 8 miesiącach(!!!)rozmów na gg postanowiliśmy sie spotkać "na żywo" hymmm tak na marginesie flirt odpadał bo on chciał być księdzem(dobra z niego duszyczka)no ale jakoś tak wyszło że jesteśmy już ze sobą ćwierć roku i jest fajnie.KOCHAM MOJEGO MISIA.mimo że to taka chudzinka..a ja mam tu i ówdzie hihi jak go poderwałam ??? mówi że kocha mój smutek więc może na to kto wie...
sarimatha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-07-06, 14:06   #5
Nutka
Nutka nie gryzie!
 
Avatar Nutka
 
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 3 757
Re: Jak poderwać faceta...

Trzebas tak poderwać żeby się nie "kapnął" ze został poderwany.. ... ot cała kobiet tajemnica...
__________________

_________________________ _________________________ _
_________________________ _________________________ _


WYSZUKIWARKA nie gryzie


Nutka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-07-06, 14:16   #6
Agentka
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 2 084
Re: Jak poderwać faceta...

faceci daliby pewnie rade: kupic piwo, rozebrac sie do naga i właczyc telewizor heheh..

ja uwazam, ze trzeba byc po prostu kobiecą w kazdym calu ciałka i duszy nie wspominając o charakterku, sposobie poruszania się, tanczenia, ubranek, butów, makijazu, etc..

K O B I E C O Ś Ć - przerazające, ze współczesnym dziewczynom tego brakuje..
__________________
Nie cierpię zimy
Agentka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-07-06, 14:20   #7
sarimatha
Rozeznanie
 
Avatar sarimatha
 
Zarejestrowany: 2003-06
Lokalizacja: Radom/Lublin/Warszawa
Wiadomości: 620
GG do sarimatha Wyślij wiadomość przez Yahoo do sarimatha
Re: Jak poderwać faceta...

Zgadzam sie absolutnie ile ja mam koleżanek phi którym ani sie śni podkreślić kobiece ciepło i piękno a to najważniejsze,cała kobiecość tkwi wewnątrz w tym jakimi jesteśmy,jak reagujemy na rózne bodzce,jak sie poruszamy jak mówimy wszystko jest ważne co sprawia jesteśmy kobietami
sarimatha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2003-07-06, 14:22   #8
lejka
Zakorzenienie
 
Avatar lejka
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 419
Re: Jak poderwać faceta...

Eee, a co dokładniej znaczy obiecość?

Rany, a jak ja nie jestem kobieca???
lejka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-07-06, 14:24   #9
youare
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2003-05
Wiadomości: 1 253
Re: Jak poderwać faceta...

hehe Ech np takie poruszanie sie...Za nic nie umiem stąpac z gracją, tylko łąże i tupię tymi buciorami az dudni...No wlasnie, co to ta kobiecosc?
youare jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-07-06, 14:36   #10
Agentka
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 2 084
Re: Jak poderwać faceta...

własnie sarimatho wiesz co ? ostatnio polezlismy sobie na dystkoteke, jakies 2,5 tygodnia temu, ze znajomymi ..mała fajna kanjpka, fajny wystrój itd.. ja UWIELBIAM tanczyc, dla mnie to wyraza moje emocje, jest odreagowaniem, czyms co sprawia, ze sie kompletnie wyłączam..siedzimy w tej dyskotece, siedzimy, sączymy jakies tam napoje ja sie coraz bardziej irytuje ( w sobie, bo na wierzchu to ja jestem aniołeczek z charakterku i mysle sobie tak : "co jest Olka, do jasnej choler, siedzisz przy tym stole juz 40 minut! " w moim przypadku to dziwne, bo ja rozkrecam moje towrzystwo na dyzkotekach oni wiedza, ze mi pikus parkiet swiecący przyładowymi pustakami ja wychodze i tancze inna sprawa, ze potem zaczyna sie dopiero dyskoteka ale nic to tak siedze i mysle " Olka, do roboty, idz sie wyszalej na parkiecie " ..ale mysle dalej " Ale przepraszam - PRZY CZYM ja mam tanczyc" ?? przy tym ryky co sie dobywa z głosników ?? byłam zdegustowana serio- w koncu na tej dyskotece zatanczyłam jedną piosenke , którą sie dało tanczyc ( główna z musicalu "Chicago" )..wykorzystałam sobie do tego pobliskie , ciekawe rekwizyty, ale byłam grzeczna i tak

ale o co mi chodzi..chodzi mi o to, ze na tej dyskotece było mnóstwo ładnych, młodych dziewczyn- tak totalnie zle ubranych ( mało gustownie, zle do figury) , brzydko pomalowanych (zbyt duzo tapety, zła kolorystka), i tak strasznie brzydko ( = mało kobieco) poruszających sie w rytm (beznadziejnie kiepskiej do tanca) muzyki, ze zwatpiłam ...

wychodzac powiedziałam do Ti, ze :

1. nie bede sie juz wlokła na dyskoteki, jesli nie wiem jaką muzyke puszczają ( a juz omine ją z pewnoscią jesli nie gustuje w latino )

2.nie zamierzam z siebie robic ofiary losu i tanczyc przy czyms co mi nie odpowiada ( czytaj : lubie w tancu wygladac jak kobieta i sie nią czuc - bioderka, brzuszek, raczki= to wszystko ma ładnie grac, a nie jakies podrzucanie głową w miejscu i z nogi na nogę )

3.Odkryłam smutną prawdę- ze chcac zachowac swoją kobiecosc i jednoczesnie sobie potanczyc zostały mi juz do odwiedzania jedynie dancingi przykre to jak ma sie tylko 28 lat

na to konto ide se walnąc popcorn, bo mam ochote- zaraz wracam

__________________
Nie cierpię zimy
Agentka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-07-06, 14:42   #11
sarimatha
Rozeznanie
 
Avatar sarimatha
 
Zarejestrowany: 2003-06
Lokalizacja: Radom/Lublin/Warszawa
Wiadomości: 620
GG do sarimatha Wyślij wiadomość przez Yahoo do sarimatha
Re: Jak poderwać faceta...

No bo trzeba poczuć w sobie rytm i odkryć w sobie kobitke,tak na marginesie to troche czasu z tym schodzi ja sie nie ma wrodzonego tego czegoś,chociaz nie,.. kazda to ma nie kazda odkryła.Trzeba być sobą, bo każda z nas jest unikatowa nie ma co kserować sie ,nie kazdy mężczyzna marzy o modelce albo wulkanie namiętności BĄDZMY SOBĄ wydaje mi sie że my nastolatki mamy jeszcze czas...
sarimatha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2003-07-06, 14:45   #12
sarimatha
Rozeznanie
 
Avatar sarimatha
 
Zarejestrowany: 2003-06
Lokalizacja: Radom/Lublin/Warszawa
Wiadomości: 620
GG do sarimatha Wyślij wiadomość przez Yahoo do sarimatha
Re: Jak poderwać faceta...

a Tak jeszcze przy okazji mam kumpele która chodziła jak czołg ale dobre przyjaciółeczki powiedziała"madzia nauczymy cie chodzić" hihi no i cóż chodziła wedle przykazan z książka na głowie przez miesiąc po 15 minut dziennie i uczyła sie liczyć rytm przy dzwiękach latynoskich a tak wogóle to z niej jest strasznie zapalona metalówa (ja tez ale nie już tak bardzo)no i teraz jak kołysa bioderkami a ta prosta sylwetka no no FANTASTICO
sarimatha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-07-06, 14:50   #13
orz
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 199
GG do orz
Re: Jak poderwać faceta...

Agentka-Ola napisał(a):
> faceci daliby pewnie rade: kupic piwo, rozebrac sie do naga i właczyc telewizor heheh..
>
o to to to to to !
no moze bez tego telewizora

a tak powaznie to nic nie powiem, tylko sobie bede sledzil ten watek....
zobaczymy na jakie pomysly wpadniecie
orz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-07-06, 15:01   #14
Ninah
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 205
Re: Jak poderwać faceta...

"a nie jakies podrzucanie głową w miejscu i z nogi na nogę" hyhy skąd ja to znam...wczoraj się napatrzałan na taki układ choreograficzny

Ola poprostu wybieraj takie dyskoteki,gdzie jest kilka parkietów z rózną muzą...to jest doskonałe rozwiązanie!ja tam się zawsze dobrze bawie(uwaga:bez wspomagaczy!)wszędzie...n awet jak nie leci moja muzyka,to stane sobie gdzieś z boczku i obserwuje ,jak inni uroczo tańczą...wiem,wiem,że to tak nieładnie smiac się z innych,ale czasami nawet od niechcenia jesteśmy świadkami niezłych wygibasów ...nawet moja koleżanka ostatnio po kilku piwkach(khmmm...),przy jakimś kawałku techno,zaczęła przeskakiwac z nóżki na nóżke,cos w rodzaju poleczki,do tego na parkiecie taki tłok był,a koło niej puściutko...ale na następny dzień było się z kogo śmiać

ale wracając do tematu...to ja nie umiem podrywac chłopaków i chyba wole być podrywana,ale jakoś zawsze jestem podrywana niekoniecznie przez tych chłopaków przez których chaciłabym byc podrywana...ale namieszałam!ale powiedzmy taki który mi się spodoba,to zawsze się patrzy i patrzy ,ale na tym się kończy...jakaś nieśmiała ta dzisiejsza młodzież jest

khmmm...a czy znajdzie się odrobine popcornu dla mnie
Ninah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-07-06, 15:08   #15
palomino
Zakorzenienie
 
Avatar palomino
 
Zarejestrowany: 2002-06
Lokalizacja: spod kamienia
Wiadomości: 3 163
Re: Jak poderwać faceta...

Agentka-Ola napisał(a):
> 1. nie bede sie juz wlokła na dyskoteki, jesli nie wiem jaką muzyke puszczają ( a juz omine ją z pewnoscią jesli nie gustuje w latino )
>
taaa - a co z sobotą? ostrzegam, ze ja dancingi dla starszych ludziow omijam szerokim lukiem hehe a juz az kwiczę do parkietu



ps: do tematu: ja nie podrywam facetow - przynajmniej nie swiadomie hyhyh jakos nie mialam, a w kazdym razie nie przypominam sobie problemu z koniecznością znalezienia jakiejs techniki hyhyhy


Ale jak sobei oglądam ludzi na ulicach, klubach i w ogole wszedzie to naprawde okazuje sie że mozna być kobietą w każdym (no prawie ) stylu ubioru, jezeli to jest tylko dopasowane do urody, sylwetki i osobowości - plus makijaż podkreslający urode a nie tapeta ktora widać na kilometr.
o gracji sie wypowiadac nie będę bo trudno jest to opisać

A najgorsza jest sztuczność i przesada

Aha - Lejeczko Z ciebie to juz teraz jest mala kobietka a kiedyś to ho ho ho Dobrze sie zapowiadający material jestes hyhy

__________________
Nawet najdłuższa podróż rozpoczyna się od pierwszego kroku.
palomino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-07-06, 15:20   #16
Ninah
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 205
Re: Jak poderwać faceta...

aaaa i mam taka kolezanke,która poderwie nawet najbardziej odpornego faceta na podryw ona poprostu,przejdzie się kilka razy w zasięgu wzroku osobnika podrywanego,pózniej szuka kontaktu wzrokowego,a jeszcze póżniej tak mimochodem,od niechcenia obdarzy go slicznym uśmiechem...no i jak facet się też usmiechnie,to juz pierwsze lody przełamane i albo on podejdzie albo ona...ale to jest agentka,ją nawet te bardziej niesmiałe koleżanki wysyłają,żeby im poderwała chłopaka.ja ją poprosze,żeby kiedyś o tym koniecznie jakiś poradnik napisała
Ninah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-07-06, 15:22   #17
Smoczyca
Zakorzenienie
 
Avatar Smoczyca
 
Zarejestrowany: 2003-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 4 547
GG do Smoczyca
Re: Jak poderwać faceta...

He he... kiedyś rozmawiałam tak ze swoimi słuchaczkami na ten temat (cała grupa żeńska) i większość stwierdziła że ci dzisiejszy męzczyźni to tacy jacyś mało odważni i to z reguły one musiały robić pierwszy krok ... coś w tym jest, ja też często czynilam jakieś umizgi. Myslę że mężczyźni to stosunkowo prosta zdobycz, trzeba dać im odczuć że są wyjątkowi - zauważyłam że lubią jak im się poswięca uwagę, słuch uważnie tego co mówią choćby to były czysto abstrakcyjne dla nas rzeczy No i ten wygląd... życie jest brutalne! Kilka razy pytałam z ciekawości moich partnerów co im się we mnie spodobalo na początku, no zawsze mnie to ciekawi... naprawdę wszyscy prawie mówili tak samo: "ten dekolt!" (jakbym conajmniej miała go do pępka). No myślę sobie że trzeba się starać zaprezentować jak najlepiej, odkryć to co ładne, zakryć to mniej fajne...
W sumie żadnej Ameryki tu nie odkryłam
__________________

Smoczyca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-07-06, 15:28   #18
sarenka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Nizina Mazowiecka
Wiadomości: 9 023
Re: Jak poderwać faceta...

czasami wystarczy dać "sygnał" [uśmiech, spojrzenie]...
__________________
Naucz się zachowywać obojętność wobec fałszywych sądów o Tobie.
Bez takiej obojętności człowiek nie może być wolny.
Lew Mikołajewicz Tołstoj

WESOŁYCH ŚWIĄT!
sarenka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-07-06, 15:34   #19
Agentka
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 2 084
Re: Jak poderwać faceta...

przepraszam za literówki, co mi sie wkradły do posta o dyskotece niechcacy ale nie wiedziec czemu nie mogłam tej wiadomossci edytowac, ze wzgledu na ..wzgląd pewnie,ze mi sie popcorn przypalał Niunus- chyba masz racje z tym wyborem dyskoteki, co to kilka sal jest wtedy moze utrafie na cos do tanczenia, a nie do siedzenia Gadzinku- szukamy takiej

Lejus- ty jestes kobieca ja cie wlasnie tak odbieram, jako szaleeenie kobiecą małolate

Popatrz na Gadzine- jak ta babka sie porusza ech..super

Popatrz na Szpileczke- ona jest urocza, taka malenka, drobna
na misioczata- jakie ma sliczne, dłuuugie kobiece włoski - jak je potrafi pieknie odgarniac mam wymieniac dalej ? to jest własnie KOBIECOSC

Ti mi gada ze ja tez jestem kobieca heheh/ nie wiem- ja tam jestem normalna, przecietnie przecietna, ale mam chyba cos co sprawia, ze faceci odbierją to wlasnie tak kobieco.. lubie flirtowac- przyznaje sie bez bicia heheh..czasem moze to sprawiac kłopoty, bo dla ciebie to zabawa, a facet pomysli sobie nie wiadomo co, ale jakos zawsze udawalo mi sie wyjsc ok , z takich sytuacji i uniknac zagrozenia

jak poderwac zatem ? mnie sie wydaje, ze faceci lubią jak sie im prawi komplementy takie łasuchy na nie , ze szok tylko trzeba to robic umiejetnie.. lubią, jak sie słucha o ich problemach, pasjach . Lubią jak sie nie wydzierasz w aucie, ze za duzo ma na liczniku// Lubią wbic gwóżdz, naprawic pralke, udowodnic, ze są złotą rączką ale bron boze nie w czasie transmisji meczu, czy skoków Małysza lubią dobre zarcie - ale Ti gotuje sam, bo lubi- dlatego docenia i chwali jak ja cos ( łaskawie) zrobie poza tym co ? no w sumie fajnie i cieplo ci zimą we flanelowej, kraciastej pidzamce- ale hymm..jakby to ujac wygladasz w niej mało kobieco troszke, wiec czasem sie poswiec i wdziej na siebie, cos bardziej sexi ( nie dotyczy chorych na grype i mających tendencje do przeziebien- w trzaskający mróz..)

tak na marginesie: lubie dbac o siebie i dbam , ale czasem mam wrazenie, ze facetom jest o wiele łatwiej zyc...nie mają ( a jesli jzu to rzadko!) cellulitu, nie muszą sie depilowac, nie tyją w ciazy, nie nakładają na siebie tylu maseczek, kremików a zyją i wydają sie byc szczesliwi..a babka ? jakby tak robiła tylko to co facet, jesli chodzi o pielegnacje i zdrowy tryb zycia, toby chyba nastepne kilka wyplat musiała wydac na renowacje własnej osoby, bo kto to w ogole myslał sie do takiego stanu doprowadzic nie sadzicie ?
__________________
Nie cierpię zimy
Agentka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2003-07-06, 15:38   #20
Mgiełka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2002-04
Wiadomości: 782
GG do Mgiełka
Re: Jak poderwać faceta...

Olu, jakbyś mi tę opowieść z ust wyjęła. Kilka miesięcy temu poszłam ze znajomymi na jakąś studencką imprezę. Pierwsze wrażenie - no cóż, nie każde miesce do tańca musi być piękne, ale ci studenci jacyś tacy zaniedbani . Byłam JEDYNĄ dziewczyną w spódniczce (co akurat było odstępstem od mojej normy, bo chodzę tańczyć zazwyczaj w spodniach - tak mi wygodniej i jak ktoś się do mnie... no wiecie, niezbyt subtelnie mnie próbuje poderwać, to problemy są mniejsze ). Cała reszta wyglądała jak kiepskie kopie Christinki - biodrówki, kiepskie makijaże i jakaś taka... tandeta. Nie potrafię tego opisać. I tak siedziałam, siedziałam i czekałam na coś, przy czym mogę się poruszać (czyli poczuć się w tańcu kobietą - bo taniec jest dla mnie najbardziej podniecającą formą ruchu, hm, jedną z najbardziej podniecających w kazdym razie). Eeeee... Nie zatańczyłam ani razu!!! Ja, którą siłą ochroniarze z parkietu musieli wypędzać (parę razy zostawałam sama na parkiecie, wszyscy już wyszli, ochroniarze w kurtkach, znajomi tupią ze zniecierpliwienia, a ja do DJa - jeszcze tylko jedną piosenkę, proszę! A do podchodzącego ochroniarza: "A może pan zamiast tak stać, ze mną zatańczy?" - ale nie pytajcie się mnie, ile wtedy wypiłam , barmanka mnie już znała i kiedy prosiłam o 50-tkę, mówiła, że co mam się fatygować za 5 minut, od razu mi podwójnie naleje - dzieci, nie czytać!).
Staro się wtedy poczułam .
Mgiełka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-07-06, 15:45   #21
Smoczyca
Zakorzenienie
 
Avatar Smoczyca
 
Zarejestrowany: 2003-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 4 547
GG do Smoczyca
Re: Jak poderwać faceta...

Olu masz jak zwykle świętą rację... ja to najbardziej facetom zazdrosciłam zawsze tego że oni to się depilować nie muszą... rachu ciachu się ogoli w pięć minut i spokój. A my ból, mordęga, depilatory, woski i inne tortury...
__________________

Smoczyca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-07-06, 15:46   #22
Agentka
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 2 084
Re: Jak poderwać faceta...

ech Mgiełeczko wiem co czułas..ja sie załamałam i dokładnie jak piszesz, poczułam staro..a ja tak uwielbiam, UWIEEEEEEEEELBIAAAAAAAAM tanczyc...

tylko gdzie ? tylko przy czym ? w domu ? nie ma problemu- czesto to robie dla siebie i dla Ti, bo on lubi sie tak gapic ale czasem by sie chcialo spedzic milo czas ze znajomymi, nie?

a juz w to, ze " jeszcze tylko jedna, ostatnia piosenka" to juz mi nikt nie wierzy

mgiełeczko
__________________
Nie cierpię zimy
Agentka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-07-06, 15:47   #23
sarenka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Nizina Mazowiecka
Wiadomości: 9 023
Re: Jak poderwać faceta...

Gdzie Wy byłyście dziewczyny?? Tzn. jeśli idzie o muzykę to nie wiem, bo jeśli idzie o stroje nastolatek to nie trzeba daleko szukać.

wróciłam z wakacji i trochę mi się przytyło - brzuszek trochę odstaje i jak mi jakaś koszulka się uniesie to obciągam ją wciąż i wciąż.. a niektórym nie przeszkadza tłusty brzuszek, aby biodrówki i topik zaslanijący tylko piersi załozyć..
__________________
Naucz się zachowywać obojętność wobec fałszywych sądów o Tobie.
Bez takiej obojętności człowiek nie może być wolny.
Lew Mikołajewicz Tołstoj

WESOŁYCH ŚWIĄT!
sarenka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-07-06, 15:47   #24
palomino
Zakorzenienie
 
Avatar palomino
 
Zarejestrowany: 2002-06
Lokalizacja: spod kamienia
Wiadomości: 3 163
Re: Jak poderwać faceta...

Agentka-Ola napisał(a):
> Gadzinku- szukamy takiej

ja taką mam - a ta nie chce ze mną iść krętacz jeden
>
to jak?
moglybysmy wymienic doświadczenia hehehe - bez skojarzen of kors

__________________
Nawet najdłuższa podróż rozpoczyna się od pierwszego kroku.
palomino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-07-06, 15:54   #25
sarenka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Nizina Mazowiecka
Wiadomości: 9 023
Re: Jak poderwać faceta...

poza tym teraz to mam zagwozdkę. jestem kobieca czy nie.. ojojoj.
__________________
Naucz się zachowywać obojętność wobec fałszywych sądów o Tobie.
Bez takiej obojętności człowiek nie może być wolny.
Lew Mikołajewicz Tołstoj

WESOŁYCH ŚWIĄT!
sarenka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-07-06, 15:56   #26
Agentka
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 2 084
Re: Jak poderwać faceta...

no ja Jelonku w Olesnicy tam sie Ti urodzil, koło Wrocka, wiec myslałam, ze mniej maniery bedzie w mniejszym miejscie, jesli chodzi o stroje Pań ale sie okazuje, ze niekoniecznie poza tym muzyka , jak pisałam tyz iscie wielkomiejska znaczy umcy- umcy jedna piosenka od drugiej sie nie rozni nie wiadomo czy usiasc i płakac, czy isc w cholere do kibla i poprawiac makijaz co 15 sekund, czy ruszac sie w jej rytm jak facet z wiertarą

Gadzinek, dobra idziemy do tej twojej, ale jak mnie na mine wpuscisz, to ci nie podaruje

smoczyco to jest bardzo niesprawiedliwe

spadam chwilowo muuusze
__________________
Nie cierpię zimy
Agentka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-07-06, 15:59   #27
Agentka
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 2 084
Re: Jak poderwać faceta...

sarenka napisał(a):
> poza tym teraz to mam zagwozdkę. jestem kobieca czy nie.. ojojoj.

Jelon, ja cie błagam, tylko bez takich mi tu, bo w łeb oberwiesz

jak mozesz, w ogóle ??? !!!

no spadam, jak zapowiedzialam

__________________
Nie cierpię zimy
Agentka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-07-06, 16:00   #28
sarenka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Nizina Mazowiecka
Wiadomości: 9 023
Re: Jak poderwać faceta...

znaczy się takie techno-cośtam? brrr... trafiłam kiedyś do Lokomotywy brrrr.. oprócz muzyki porażały mnie dialogi nastolatek w toalecie: Łukasz wziął dwie piguły i jeszcze amfę - nienormalny - ostatnio eksperymentuje a Wojtek łyknął itp. itd. większości nazw nie znałam.. brrrr... a stroje.. jakieś takie zielone paznokcie, włosy na bardzo krótkiego jeża albo łyso-różowe, zresztą bałam się przygladać po tych dialogach..
__________________
Naucz się zachowywać obojętność wobec fałszywych sądów o Tobie.
Bez takiej obojętności człowiek nie może być wolny.
Lew Mikołajewicz Tołstoj

WESOŁYCH ŚWIĄT!
sarenka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-07-06, 16:12   #29
Ninah
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 205
Re: Jak poderwać faceta...

o kurcze to wy wszystkie macie naprawde niezbyt przyjemne doświadczenia z klubami ...ojej...ale słuchajcie warto eksperymentowac,aż w końcu trafi się na swój klimat w jakimś niekoniecznie najmodniejszym i najwiekszym klubie...jak ja jakos ostatnio poszłam do pubu w którym można sobie też pokicać na parkiecie i np. w piatek było super,ale już w sobote jakaś dzieciarnia się zeszła,że czułam się jak przedszkolanka w przedszkolu więc często klimat też zalezy od dnia tygodnia,naprawde wierzcie że tak też się zdarza!

ps.ja techno-coś tam też starsznie nie lubie ...brrr...
Ninah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2003-07-06, 16:23   #30
Mgiełka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2002-04
Wiadomości: 782
GG do Mgiełka
Re: Jak poderwać faceta...

Gdzie? Hmm. Mam ten sam problem (może powinnyśmy założyć odpowiedni wątek "tańce Warszawa pomocy!!!!!"?). Kiedyś lubiłam Stereo, ale odkąd jest Kwadro bodajże to rzadko tam bywam (wieki tam nie byłam po prostu ). Tam sa dwie sale - na górze muzyka trochę za stara, na dole za młoda . Ja się przymierzam do zapisania na jakiś kurs salsy, czy czegoś w tym rodzaju (chociaż reguł w tańcu nie lubię ) - może tam zdobędę namiary na miejsca z "latynoską" muzyką? Tylko czasu na to brak, brak, brak .
Jeśli chodzi o tekst "to już ostatnia piosenka", to moi znajomi wierzą tylko wtedy, kiedy DJ zapowiada ostatni kawałek . Ale często się moblizuję i schodzę wcześniej, bo albo zaraz będę miała nocny, albo ktoś mnie podwozi do domu .
Ale przyznam, że już daaawno nie byłam nigdzie potańczyć - jakoś nie wychodziło . Pozostają pląsy w domu. Tylko zazwyczaj mam taki bałagan na podłodze, że ciężko tańczyć
Mgiełka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:59.