Psia miłość/ co zrobić

[lulina]

No własnie myślałam, ze takie rzeczy zdazają się tylko w filmach... Mój pies się zakochał!!! Jak już wiele wizazanek wie mam psa Huskiego. W tamten piątek zobaczyłam, ze koło naszego domu kręci się identyczny piesek. I nic by w tym nie było gdyby te psy się w sobie nie zakochały. Okazało się, ze ten piesek to suczka, wczoraj mój Hasek zrobił dziurę w siatce do sąsiadów i uciekł! Poszłam go złapać, a wtedy przyszła do nas ona... Razem z nim. Była strasznie głodna, więc dałam jej jeśc a później chciałam, zeby sobie poszła, bo wiecie:rasowy pies, przyjdą własciciele i powiedzą ze ją ukradłam.Jednak i ona i Hasek mieli inne plany. Zagościli się na dobre. Dopiero jak mój brat przyszedł to udało nam się ją wyprowadzić(a raczej jemu, bo ja tak na prawde to chciałam zeby została-nie żeby ją ukraść, tylko zeby się nie szwędała, a jak sie znajdzie własciciel to ją oddać). Dzwoniłam nawet do weterynarza(moja miejscowość5000 mieszkańców, jak ktoś ma psa chodzi tam) spytać czyj to pies, jednak ona o takim nie wiedziała. Dzisiaj nie było mnie ponad pół dnia. Zdziwiło mnie, ze jak wróciłam, Hasek który niegdy nie siedzi w piwnicy(chyba ze jest upał) i zawsze się wita, teraz tylko wystawił głowę. Poszłam sprawdzić... Schował ją tam...Jak dwa Aniołki leżeli przytuleni do siebie, schowani za drewnem do kominka .
Doszłam do wniosku, ze tego psa prawdopodobnie ktoś porzucił. Sama mam takiego więc wątpię zeby się zgubił, a pęta się cały tydzień. Pozatym, jak pisałam to mała mieścine i wszyscy sie raczej znają, a nikt nie ma pojęcia czyj to jest pies.I zrobiła sobie z naszeg domu swój dom. Bardzo bym chciała, zeby znami zamieszkała, mój tato też, tylko mama ma inne zdanie...Już na 2 psy sie nie chciała zgodzić a co dopiero na 3. Porozmawiam z TŻ może on ją przygarnie. Tylko że wtedy będzie z dala od ukochanego . I tak pomyśłam o powywieszaniu ogłoszeń. Ale wierzcie mi. Ja się zakochałam w niej tak jak one w sobie, może jakoś przekonam mamę...

[Meariel]

Wzruszył mnie ten fragment: " Poszłam sprawdzić... Schował ją tam...Jak dwa Aniołki leżeli przytuleni do siebie, schowani za drewnem do kominka".
Piekna historia. Może jak pomieszka z wami jeszcze przez jakiś czas to mama sie przekona i sama nie będzie chciała jej oddać? Słyszałam już o takich przypadkach, gdzie jeden rodzic był przeciwny a potem nie wyobrazał sobie zycia bez psa
Tylko że chyba trzeba by było wykastrowac psa lub wysterylizować sukę

[Paulyna]

Jejku, jakie to słodkie Naprawdę śliczne Porozmawiaj jeszcze z mamusią lub TŻ-kiem... Ale znając pieski, to zawsze coś same wymyślą, żeby dalej się "spotykać" Cudowna historia!

[lulina]

Zapomniałam: wczoraj porobiłam om zdjęcia. Pozałączam:
Na "h i ona3" siedzą w Haska "budzie", bo mój drugi piesek chciał ją obwąchać, więc ją Hasek zakrył

[lulina]

Napisane przez Meariel

Wzruszył mnie ten fragment: " Poszłam sprawdzić... Schował ją tam...Jak dwa Aniołki leżeli przytuleni do siebie, schowani za drewnem do kominka".

A jakbyś jeszcze widziała ich tam... Ślicznie to wyglądało. Tak... bajkowo

Napisane przez Meariel

Może jak pomieszka z wami jeszcze przez jakiś czas to mama sie przekona i sama nie będzie chciała jej oddać?

Chciałabym żeby tak się stało, jednak znając moją mamę to wątpię...

Napisane przez Meariel

Tylko że chyba trzeba by było wykastrowac psa lub wysterylizować sukę

No i to jeszcze jeden poważniejszy problem. Z tego co wiem suczka chociaż raz powinna urodzić, a ona raczej nie rodziła, bo jest młodziutka

[lulina]

Napisane przez Paulyna

Jejku, jakie to słodkie Naprawdę śliczne Porozmawiaj jeszcze z mamusią lub TŻ-kiem... Ale znając pieski, to zawsze coś same wymyślą, żeby dalej się "spotykać" Cudowna historia!

Musze coś zrobić!!! Na pewno nie pozwolę na to, zeby ta śliczna psiunia wylądowała na ulicy

[lulina]

Dzwoniłam do TŻ. Być może ją weźmie. No i mam zamiar zrobić te ogłoszenia, bo wiecie moze ona na prawde się zgubiła i ktoś jej będzie szukał

[dora_angel]

naprawde śliczna psia para napewno musi sie wszystko dobrze ulozyc

[anakonda]

Hmmmmmmmm, cudowna para, a jaka bajkowa historia. Trzymam kciuki, żeby Ci się udało.
A teraz pędzę do lekcji.

[spray]

jakie to słooodkie jest

[misioczat]

Nie ma rady, zeby sie walilo, palilo, musicie przekonac mame, ze Narzeczona musi zostac ze swoim lubym i koniec! Co za roznica miec dwa czy trzy psy, jesli mieszka sie w domu? A zakochani powinni byc razem Piekna historia

[MarcinK]

jaaaaaakie psiaki !!!!! meczcie mame aby pozwolila zostac pieskom ) albo niech tez wezmie ... !!! no normalnie sie rozkleilem !!!

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Jakie kochane słodzinki!!! Nie, no naprawdę, nie można stawać w poprzek wielkiej miłości!!! Przecież to niemoralne! Te psiaki są......zakochane w sobie na zabój! To widać..... naprawdę....brak mi słów!!! One muszą ze sobą zostać! Musisz zadziałać mamie na uczucia, chyba nie jest taka bezduszna! A skoro tata się zgodził, to powinniście razem męczyć mamę! DACIE RADĘ!!! Uda Wam się!!!

[Paulyna]

Słodkie foteczki , bardzo ładne psy, uwielbiam tą rasę! Trzymam kciuki żeby wszystko udało się pomyślnie !!! I zdawaj relacje na bierząco!
Pozdrawiam

[Ag_nes]

Ja nie moge, serce mi mieknie jak czytam takie historie,slodkie love story

[wredne_slonko]

Pięknie Musisz przekonać mamę. Nie mów Jej że być może uda się znaleść dla psiny dom, bo wtedy już kaplica. Z ogłoszeniami bym uważała, bo ktoś może skłamać, że to Jego pies. Twoja mama napewno nie jest bez serca i po pierwsze chyba nie wyrzuci psa na ulicę tym bardziej, że chyba nie mieszkacie w bloku więc jeden piesek w tą czy w tamtą takiej różnicy nie robi pozatym one są przecież zakochane! Nie może ich rozdzielic. Myślę, że jeśli sunia zagości u was trochę czasu i mama zobaczy jak psiaki mają się ku sobie to serce jej zmięknie. Oby! Pozdrawiam

[palema]

[Bridget]

świetna historia!! "choruję" na takiego psa (lub alaskana), ale niestety, mieszkam sama i szkoda mi psa zostawiać samego tyle czasu w domu...

[lulina]

Z moją mamą to jest tak: niby jej to nie obchodzi, ale się pyta czy dałam jej jeść, gdzie jest, wieczorem sama poszła sprawdzić czy śpią w Haska "budzie" i wogóle się boi, ze jej się ona spodoba. Dziś rano normalnie mało z krzesła nie spadłam jak sie mnie zapytała, jak ta sunia wygląda. mieszzka z nami ok. 2 dni, a ona nawet jej nie widziała, tylko w tej budzie, ale wtedy spała za Haskiem! Moze i by się przekonała, już powoli wymiękała jak obiecywaliśmy z tatą, ze nie bedziemy ich wpuszczac do domu i kupować i przynosić im ze sklepu jeść(do tej pory mama po drodze z pracy przynosiła).
tylko ze znowu wszystko chyba rypnęło, bo.............ona dzisiaj dostała cieczkę i od rana stoi pod płotem 5 psów!!! Wyją, szczekają i wariują! Mój Reksio w domu też wariuje, a jak go wypuściłąm to zaczął Haska gryźć i siedzi w domu. A Hasek.. jak nie widziałam, ale skoro to miłość to pewnie... i pewnie będą pieski

[Aranka]

Cudna miłość!!! Zimowa sceneria, zimowa rasa, zimowa miłość...Wiem jak to jest z mamami, czasem dają się jednak udobruchać.Tylko trzeba im dużo truć!!!

[Intuicja]

Wiesz, pomyslalam, ze moze tych ogloszen, przygotuj troszke wiecej... na zapas

[lulina]

Moja mama pracuje w szkole więc dałam jej żeby gdzieś tam powywieszała. Wiecie gimnazjaliści wszystko woedzą i moze któryś będzie wiedział, ze komuś zginął pies. pozatym dużo uczniów dojeżdża, a moze być tak że ona z jakiejś wsi przyszła i nie moze znaleźć powrotnej drogi. Acha. Pomyślałam o tym że ktoś może ściemnić, ze jest właścicielem, bo wkońcu rasowy pies, dlatego napisałam tylko" znaleziono suczkę" i mój nr telefonu

[lulina]

Jejku jak pisałam o tych wsiach to mnie olśniło!!! Mam domek nad jeziorem i na wakacjach jak tam byłam dwa domki dalej był chłopak z mojej byłej szkoły który miał tam taką małą suczkę, a on mieszka ok. 10 km. odemnie!!! Moze to jego??? Zaraz szukam numeru i dzwonię

[Aranka]

Czyli z jednej strony fajnie, że może znajdzie się właściciel a z drugiej trochę żal...

[windykatorka]

Ale słodkie
Kurcze,troche chyba Twój piesio będzie zawiedziony jak sie odnajdzie właściciel jego lubej
Jak w bajce,zakochana para...psów.
Fajnie by było i dla nich i chyba dla Ciebie też(z postów wynika ,że polubiłaś "partnerkę" Haska),gdybyś mogła ją zatrzymać.
Dobrze pomyślane z ogłoszeniem,rzeczywiście mógł ktoś naściemniać.

P.S-zgadzam się,gimnazjaliści wszystko wiedzą

[dora_angel]

Hmmm gdyby chłopak okazał się właścicielem to nie byłoby tak źle , no chyba by nie pozowlił na przerwanie psiej miłości... przynajmniej ja bym nie pozwoliła

[Paulyna]

I co - czy ten chłopak jest właścicielem suczki ???? Czekam na relację
Mi się dzisiaj śniło, że dostałam szczeniaczka Huskiego... śliczny , szkoda, że to nie prawda... Dalej mi dziwnie po stracie mojego psa...

Pozdrawiam

[dora_angel]

Ja również czekam z niecierpliwością na informacje

[Pyra1990]

Piekne hehe.... Ale te psiaki sa słodkie.... Zatrzymaj ta piekna istotke... I napisz co psotanowiliscie...

[kiciulka1985]

piekna historia...
mam nadzieje ze panna u Was zostanie przeciez to nie ludzkie rozdzielac zakochanych...