Nasze kochane pierwiosnki 2008 - Strona 136 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-09-26, 22:28   #4051
madabell
Zadomowienie
 
Avatar madabell
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 617
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Treść usunięta
madabell jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-26, 22:42   #4052
sprezyna
Rozeznanie
 
Avatar sprezyna
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 697
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

ja tylko na szybko bo ostatnio mamy zamieszanie bo w srode lecimy do pl na tydzien..
Emilka dzis skonczyla 7mcy!!
wazylam ja w pon i nic nie przybrala od ubieglego tyg - robi 2,3 luzne kupy dziennie,slini sie strasznie i wszystko pcha do buzi...moze to wreszcie zabki?
sama juz nie wiem...a marudna taka ze na chwilke nie moge ja zostawic...

tak zazdroszcze wam pokojikow dla dzieci - my mieszkamy z mala w sypialni i dopiero w przyszlym roku jak wroce do pracy pomyslimy o wynajeciu czegos wiekszego...

wszystkim przeziebionym pierwiosnkom duuuuzo zdrowka!

madabel - ale bydlak! najwazniejsze ze wiesz to teraz i ze zmarnowal ci tylko kilka lat a nie cale zycie! Sciskamy mocno i wiem ze dasz sobie rade - twoja dziewczynka twoja sila!

lece bo sie chyba obudzila

buziaki
sprezyna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-27, 07:44   #4053
gusia..
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 636
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Ja zdecydowałam podawać kaszę w butli. Nikola je łyżeczką deserek i obiadek. I brdzo ładnie jej to idzie Od dwóch dni kaszę daję przed spaniem i córka śpi po niej dłużej bez budzenia się

Myślę, że jeszcze za wcześnie aby dziecko stało na nóżkach. Za duże obciążenie dla kręgosłupa.

Dziewczyny zazdroszczę Wam tego Wrocka. Nigdy nie byłam a podobno jest śliczny. Mam nadzieję, że będę miała okazję tam zaglądnąć
__________________
Nikolka
gusia.. jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-27, 20:48   #4054
sprezyna
Rozeznanie
 
Avatar sprezyna
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 697
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

ojej...caly dzien dzis cisza....co sie stalo?
sprezyna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-27, 22:08   #4055
madabell
Zadomowienie
 
Avatar madabell
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 617
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Treść usunięta
madabell jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-27, 23:01   #4056
kasia_sloneczko
Zadomowienie
 
Avatar kasia_sloneczko
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: sulistrowice
Wiadomości: 1 326
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Madabell ostatni post ubawil mnie do lez
co do twojego bylego to napisz mi prosze o postepach w sprawie i trzymaj sie mocno.

my u rodzicow wiec dostep do netu ograniczony, a poza tym nic nowego sie u nas nie dzieje. aleks coraz bardziej molestuje zabawki i takie ma dzisala biale...niech ten zab juz wylezie. no i ciesze sie bo zaczal pupke dziwgac do raczkowania choc jeszcze sie nie przemieszcza. ale to pewno juz niedlugo. ja dzielnie chadzam na proby i zaluje ze tak ich malo bo mam super odskocznie wieczorem. myslalam zeby sie z malym w przyszlym tyg wybrac na basen ale z powodu prob nie dam rady. pewno pojdziemy jak TZ wroci.

jesli chodzi o zaplanowane wyjazdy to mamy wielkeigo pecha. ani wegry ani korea nei wypala.a przynajmneij nie teraz. moze na wakacje. wysylaja TZ na szkolenia w styczniu i marcu i bez sensu nam leciec na 2 tygodnie. smutno mi ale co poczac. za szybko sei pochwalilam. tz mowi zebysmy przed gwiazdka gdzies wyskoczyli na urlop bo w tym roku nigdzie nie bylismy, ale nei wiem czy to sie uda. nawet jesli to pochwale sie tym dopeiro jak wroce zeby znowu nie zapeszyc

nic uciekam spac. dobrej nocy mamusie pierwiosnkow

aha a propos kaszek-aleks marudzi na nestle i hippa ale kupilam mu taka kaszke w sloiczku z jablkiem i gruszka z cynamonem hippa i zjadl ze smakiem. wiec polecam
kasia_sloneczko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-28, 09:46   #4057
bandola18
Zadomowienie
 
Avatar bandola18
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 347
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Witam!
U mnie marudzenie i budzenie się częste w nocy- zęby. Na razie nie jest to tak bardzo uciążliwe.

A we Wrocku byłam na weselu, przy okazji trochę zwiedziłam miasto, podobało mi się.

Papryczko nie wiem co Ci poradzić w sprawie glutenu, te różne schematy, badania naukowe, czy będzie ta osłona czy nie ...w sumie niewiadomo co lepsze. Moim zdaniem należy wypośrodkować, od Ciebie zależy kiedy i jak będziesz podawać małej pokarmy. Ja podaję gluten chociaż co do sensu podawania u karmionych sztucznie nie stwierdzono a to tylko dlatego aby wcześniej jadł wafelki, biszkopciki, herbatniki i kanapeczki
__________________
bandola18 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-09-28, 10:02   #4058
fredziunia
Rozeznanie
 
Avatar fredziunia
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Stuttgart
Wiadomości: 783
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez kasia_sloneczko Pokaż wiadomość
Madabell ostatni post ubawil mnie do lez
co do twojego bylego to napisz mi prosze o postepach w sprawie i trzymaj sie mocno.

my u rodzicow wiec dostep do netu ograniczony, a poza tym nic nowego sie u nas nie dzieje. aleks coraz bardziej molestuje zabawki i takie ma dzisala biale...niech ten zab juz wylezie. no i ciesze sie bo zaczal pupke dziwgac do raczkowania choc jeszcze sie nie przemieszcza. ale to pewno juz niedlugo. ja dzielnie chadzam na proby i zaluje ze tak ich malo bo mam super odskocznie wieczorem. myslalam zeby sie z malym w przyszlym tyg wybrac na basen ale z powodu prob nie dam rady. pewno pojdziemy jak TZ wroci.

jesli chodzi o zaplanowane wyjazdy to mamy wielkeigo pecha. ani wegry ani korea nei wypala.a przynajmneij nie teraz. moze na wakacje. wysylaja TZ na szkolenia w styczniu i marcu i bez sensu nam leciec na 2 tygodnie. smutno mi ale co poczac. za szybko sei pochwalilam. tz mowi zebysmy przed gwiazdka gdzies wyskoczyli na urlop bo w tym roku nigdzie nie bylismy, ale nei wiem czy to sie uda. nawet jesli to pochwale sie tym dopeiro jak wroce zeby znowu nie zapeszyc

nic uciekam spac. dobrej nocy mamusie pierwiosnkow

aha a propos kaszek-aleks marudzi na nestle i hippa ale kupilam mu taka kaszke w sloiczku z jablkiem i gruszka z cynamonem hippa i zjadl ze smakiem. wiec polecam
Widzialam Aleksa na Nk - jak on sie zmienil niezly przytsojniak rosnie wiec dziewczyny uwazac na swoje damy bo lamacz serc rosnie

Cytat:
Napisane przez madabell Pokaż wiadomość
Treść usunięta
hihihihi no teraz w wekendy bedzie tu troche pusto

Unas maly nadal chory katar dalej mu dokucza no i teraz doszedl jeszcze kaszel masakra jak spi to budzi sie cochwile bo niemoze oddychac a teraz jeszcze mnie tez cos bierze bo dzis wstalam rano z takim bolem gardla ze sliny mam problem przelykac wrrrr

Powiedzcie mi bo malemu jakis czas temu zmienilam pampersy no i teraz ma obszczypana pupe (takie czerwone krostki z bialymi lepkami) wiec wrocilam znowu do starych pampersow (wczoraj) no i czekam na poprawe ale zastanawiam sie czy np niejest to spowodowane nowym jedzeniem maly w sumie na nowe pokarmy reaguje ok je ze smakiem (poza szpinakiem) kupy robi regularnie jedna - dwie dziennie no ale teraz to obszczypanie pupy hmm

Co do obracania moj leniszek nadal tego sam nierobi jak mu pomoge i dam go na boczek to sam sie przekreci na brzuszek ale inaczej nie , wiec albo len z niego albo ta jego pupa zaciezka do siadania sie rwie ale jak juz usiadzie to zazwyczaj leci do przodu wasze tez tak ???
fredziunia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-28, 11:46   #4059
993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 805
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez fredziunia Pokaż wiadomość

Unas maly nadal chory katar dalej mu dokucza no i teraz doszedl jeszcze kaszel masakra jak spi to budzi sie cochwile bo niemoze oddychac a teraz jeszcze mnie tez cos bierze bo dzis wstalam rano z takim bolem gardla ze sliny mam problem przelykac wrrrr

Powiedzcie mi bo malemu jakis czas temu zmienilam pampersy no i teraz ma obszczypana pupe (takie czerwone krostki z bialymi lepkami) wiec wrocilam znowu do starych pampersow (wczoraj) no i czekam na poprawe ale zastanawiam sie czy np niejest to spowodowane nowym jedzeniem maly w sumie na nowe pokarmy reaguje ok je ze smakiem (poza szpinakiem) kupy robi regularnie jedna - dwie dziennie no ale teraz to obszczypanie pupy hmm

Co do obracania moj leniszek nadal tego sam nierobi jak mu pomoge i dam go na boczek to sam sie przekreci na brzuszek ale inaczej nie , wiec albo len z niego albo ta jego pupa zaciezka do siadania sie rwie ale jak juz usiadzie to zazwyczaj leci do przodu wasze tez tak ???
my nadal chorzy, już we trójkę ... coś małemu kaszel nie chce przejść, idziemy jutro do kontroli, to się może dowiem coś nowego...

nie chce jeść obiadków gotowanych przeze mnie , nie wiem o co chodzi, wsuwa tylko słoiczki, myślałam, że moje smaczniejsze będzie, a tu kicha no i zbankrutujemy na pewno
glutenu nie podaję, kaszek narazie też nie. Jak się wszystkie choroby skończą wtedy zacznę wprowadzać.

my zmieniliśmy pampersy na 4+ i nasz dostał odparzenia, tylko nie wiem czy to od pieluchy, czy za długo w kupie leżał z nocy, a że oboje mamy katar i nic nie czujemy, więc musiał trochę leżeć, zresztą od paru dni nie stęka kiedy robi kupę, więc nie mamy sygnału

Sprawozdanie z rozwoju małego :
Ignaś obraca się na brzuszek cały czas i co chwilkę, zwykle z lewego boczku, ale czasem też z prawego... z brzuszka obraca się na plecy, ale nie robi tego jeszcze płynnie... co jeszcze.... bardziej używa lewej niż prawej rączki... w nocy śpi zwykle na boczku, lewym, dziś rano z nami w łóżku też tak spał... bardzo szybko nudzi się zabawkami, cały czas trzeba mu coś nowego wymyślać, a ja już nie mam pomysłów... najchętniej by chciał żeby go podrzucać i huśtać, a ja nie mam siły, robi to TZ, Ignaś jest zachwycony i piszczy wtedy ze szczęścia, uwielbia lustro, ostatnio znów zaczął piszczeć i krzyczeć, jeszcze nie zaczął gaworzyć, nie powtarza tego co my mówimy, tylko co tam mu wyjdzie... zresztą ostatnio chyba ma zastój nowych umiejętności, zębów nie widać, do siadania się wyrywa cały czas, trzymam go na kolanach to siedzi ładnie, ale jeszcze leci do przodu, sam nie potrafi, uwielbia też siedzieć na moich kolanach, grzebać w szufladzie biurka i wyrzucać z niej rzeczy, wszystko wkłada do buzi, zaczepia koty, uśmiecha się cały czas i do wszystkich, jest bardzo towarzyski i ciekawski, taki typ obserwatora, nie boi się prawie niczego, rzadko płacze, ostatnio więcej marudzi ale to pewnie przez choróbsko, podnosi już pupę do góry, strasznie chlapie w wannie i się cieszy jak TZ jest cały mokry i wszystko dookoła, zasypia zwykle ok 20, a dziś w nocy np jadł tylko o 1 w nocy, w potem dopiero o 8.30, wybudzał sie parę razy, ale wystarczył tylko smok ....i od paru dni strasznie dużo pije... to tyle narazie jak coś nowego sobie przypomnę to dodam..... buziaki

aha.. jeszcze jedno... od jakiegoś czasu mały na prawym oczku i w jego okolicach ma takie małe czerwone krostki, raz więcej raz mniej raz czerwone raz bezbarwne... nie wiem o co chodzi... przeciera sobie to rączką, idziemy w czwartek do okulisty i się okaże... mam tylko nadzieję, że to nie alergia, bo jak teraz poznać od czego?
993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-28, 13:10   #4060
susola
Raczkowanie
 
Avatar susola
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 404
GG do susola
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez fredziunia Pokaż wiadomość
Co do obracania moj leniszek nadal tego sam nierobi jak mu pomoge i dam go na boczek to sam sie przekreci na brzuszek ale inaczej nie , wiec albo len z niego albo ta jego pupa zaciezka do siadania sie rwie ale jak juz usiadzie to zazwyczaj leci do przodu wasze tez tak ???
fredziunoiu moj tak samo... leniuszek maly

[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;9168429]
aha.. jeszcze jedno... od jakiegoś czasu mały na prawym oczku i w jego okolicach ma takie małe czerwone krostki, raz więcej raz mniej raz czerwone raz bezbarwne... nie wiem o co chodzi... przeciera sobie to rączką, idziemy w czwartek do okulisty i się okaże... mam tylko nadzieję, że to nie alergia, bo jak teraz poznać od czego?[/quote]

u Bartka tez sie pojawia cos takiego, znika i pojawia i tak w kolko. Jak wrocisz od lekarza to napisz stwierdzil
__________________



[vichy]279929[/vichy]
susola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-28, 19:14   #4061
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

madabell hehe przeciez ja nie jestem gaduła co ty... ja??/ nieeeeee

no ale ciezko tak po 10 godzin ;/ mala sie wcale jakos specjalnie nie cieszyla jak mnie zobaczyla, widocvznie jej dobrze bylo, wczoraj jak wrocilam to siedzia;la u meza na kolanach a jak mnie zobaczyla to juz zmarszczone brwi i ona chce na rece... ehhh ale nie bylo mi przykro ze nie tesknila, to mi daje poczucie, ze jak mnie nie ma to jest jej dobrze, ja sie tym samym mniej martwie

hmmmm u mojej malej jakos tych zebow nadal nie widac, ale swedza ja te dziaselka,. Na noc zawsze jej smaruje bobodentem, w ciagu dnia nie. Ostatnio tezs ponoc krzwywi sie na akszke (wczoraj i dzis, wczoraj zjadla z fochem, dzis zjadla ale tez po ptrzebojach i tylko raz dziennie...) nie wiem o co chodzi, najbardziej jej smakuje ta zwykla z nestle. Jutro dam jej smakowa (morelowa) z nestle, zobaczymy... MOja mala uwielbia walic w klawiature, nie wiem czy wam mowilam... nawet wyciagnelam stara klawiature, ponaklejalam roznokolorowe kwadraciki na przyciski i sie teraz bawi nią jak jestesmy u tesciwo. Jaktylko u nas usiade z nia do kompa to wakli w tą klawiature, ma przy tym niesmaowicie skupiona mine i uderza z wielkim przejeciem smiesznie to wygląda hehe

fredzia moja mloda rtez jest leniem i nic a nic sie nie chce obkrecac, jak juz sie rqwie do siadu to tez leci i jej nie sadzam. tyle co sama sie podciagnie i przenioslam ją do spaceroqwki, podnosi tylko glowke ale bardzo jej sie podoba ze cos widzi i potrafi zasną c nawet bez smoczka mam na najnizszym poziomie ktory i tak nie jest calkiem plasko niestety,. Czekam na kase i chyba kupimy x-landera, nie wiem juz bo mąż tak miesza ze szok... i sie okazalo ze musimy jkupic akumulator do mojego auta bo dzis rano rozladowalam go, ale to inna historia, maz mnie tak opieprzyl z rana ze sie nie odzywalam do niego i miaLlam focha... ale przprosil juz i jest oka...

ide sie wyluzowac przy malym drineczku jestesmy u tesciow, to sobie moge chlapnąc, gin ze spritem, zdrowko dziewczynki wasze i maluszkow naszych choruskow kochanych
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-09-28, 19:37   #4062
madabell
Zadomowienie
 
Avatar madabell
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 617
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Treść usunięta
madabell jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-28, 20:34   #4063
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

madabell na przeziebienie pij herbate czarna z 2 lyzeczkami miodu spadziowego (ten jest najlepszy i najbardziej naturalny, ale niestety najdrozszy ale warto) i kup sobie w zieleniaku kawalek swierzego imbiru, obierz go ze skorki, zetrzyj na tarce (takiej zwyklej na najmniejszych dziurkach) i dodaj dpo herbaty (tak gsdzies zeby wyszla lyzeczka imbiru po starciu) pij kilka rzy dziennie, ja sie prawdopodobnie tym wyleczy;lam,. Aha mozesz dodac gruby plaster cytryny (wtedy jest duzo duyzo pyszniejsza ta herbata) a powiedz mi bo nie pamietam, karmisz mala cyckiem prawda??? ehh bo jesli tak to faktycznie nie bardzo sie mozna faszerowac lekami... ja sie faszerowalam i pilam duzo tej herbaty i odkad ja pilam to sie czulam duzo duzo lepiej, teraz tak tylk o pije bo mi bradzo zasmakowala kocham swierzy imbir

aha na gardlo mozesz plukac wodą z dodatjkiem wody utlenionej, nie wiem ile jej trzeba dac, tak na oko, nie zalowac i plukac rtez ze 3 razy i jak cie bardzo boli a nie chce brac tabletek, to sionbie ssij platerki cytryny co jakis czas, np po wyssaniu jednego poczekaj z pol godz i nastepny mi tez pomoglo i mozna tez zwyklą wit C zamiast polknąc to wyssac i teaz pomaga

no wlasnie to jest minus pompowanych kol... trzeba teraz chyba wymienic dętkę jak w rowerze??? czy co... heh musi teraz smiesznie wygladac ten wozek... i dobrze ze masz 2 hihi ja niestety 1 tyklko ale tak chce tego x-landera ze niew iem.... juz wyszukuje na allegro ale kupie w jakims neutralnym kolorzem, dla 2-go bobaska jak cos...
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-28, 21:48   #4064
kasia_sloneczko
Zadomowienie
 
Avatar kasia_sloneczko
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: sulistrowice
Wiadomości: 1 326
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez fredziunia Pokaż wiadomość
Widzialam Aleksa na Nk - jak on sie zmienil niezly przytsojniak rosnie wiec dziewczyny uwazac na swoje damy bo lamacz serc rosnie

Unas maly nadal chory katar dalej mu dokucza no i teraz doszedl jeszcze kaszel masakra jak spi to budzi sie cochwile bo niemoze oddychac a teraz jeszcze mnie tez cos bierze bo dzis wstalam rano z takim bolem gardla ze sliny mam problem przelykac wrrrr

Powiedzcie mi bo malemu jakis czas temu zmienilam pampersy no i teraz ma obszczypana pupe (takie czerwone krostki z bialymi lepkami) wiec wrocilam znowu do starych pampersow (wczoraj) no i czekam na poprawe ale zastanawiam sie czy np niejest to spowodowane nowym jedzeniem maly w sumie na nowe pokarmy reaguje ok je ze smakiem (poza szpinakiem) kupy robi regularnie jedna - dwie dziennie no ale teraz to obszczypanie pupy hmm

Co do obracania moj leniszek nadal tego sam nierobi jak mu pomoge i dam go na boczek to sam sie przekreci na brzuszek ale inaczej nie , wiec albo len z niego albo ta jego pupa zaciezka do siadania sie rwie ale jak juz usiadzie to zazwyczaj leci do przodu wasze tez tak ???
dziękujemy za komplementy osobiscie tez uwazam ze przystojniak

a tym obracaniem sie nie przejmujcie nagle dziecku sie odmieni i potem bedzie jak z moim synkiem, nie ulezy toto ani na sekunde w jednej pozycji. tak teraz sie kreci jak fryga normalnie a tez przeciez mial prawie 6 miesiecy jak zaczal sie przekrecac. mi lekarka kazala dziecku pokazywac zabawki tak z boku na wysokosci glowy zeby chcialo po nie siegac i wtedy sie przewracalo. ale alekspwo nie chcialo sie glowy na boki odwracac wiec obracanie wyszlo mu samo z siebie. teraz zaczyna pupe podnosic do raczkowania. a siedzi juz sam ale taki mocmo pochylony do przodu. jednak raczej go tak nei sadzam bo on nie bardzo sie do siedzenia rwie, znaczy nie probuje sam siadac. ale jakis tydzien temu jak go posadzilam to tez sie przewracal do przodu a teraz siedzi lepiej i tylko sie odrobine na boki chwieje.

szpinaku tez nei lubi. pupe mial jakis czas obszczypana jak zaczal jesc stale pokarmy. pieluch nei zmienialam tylko przemywalam woda przegotowana i grubo penatenem. normalnie uzywam bepanthenu ale stwoerdzilam ze skora pewnie sie na niego uodpornila wiec uzylam innego kremu i faktycznie pomoglo. teraz pilnuje i jak tylko poczuje smrodek to zaraz mu papmersa zmieniam.

na katarek polecam inhalacje, naprawde dziecko po tym lepiej oddycha.

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
hmmmm u mojej malej jakos tych zebow nadal nie widac, ale swedza ja te dziaselka,. Na noc zawsze jej smaruje bobodentem, w ciagu dnia nie. Ostatnio tezs ponoc krzwywi sie na akszke (wczoraj i dzis, wczoraj zjadla z fochem, dzis zjadla ale tez po ptrzebojach i tylko raz dziennie...) nie wiem o co chodzi, najbardziej jej smakuje ta zwykla z nestle. Jutro dam jej smakowa (morelowa) z nestle, zobaczymy... MOja mala uwielbia walic w klawiature, nie wiem czy wam mowilam... nawet wyciagnelam stara klawiature, ponaklejalam roznokolorowe kwadraciki na przyciski i sie teraz bawi nią jak jestesmy u tesciwo. Jaktylko u nas usiade z nia do kompa to wakli w tą klawiature, ma przy tym niesmaowicie skupiona mine i uderza z wielkim przejeciem smiesznie to wygląda hehe

fredzia moja mloda rtez jest leniem i nic a nic sie nie chce obkrecac, jak juz sie rqwie do siadu to tez leci i jej nie sadzam. tyle co sama sie podciagnie i przenioslam ją do spaceroqwki, podnosi tylko glowke ale bardzo jej sie podoba ze cos widzi i potrafi zasną c nawet bez smoczka mam na najnizszym poziomie ktory i tak nie jest calkiem plasko niestety,. Czekam na kase i chyba kupimy x-landera, nie wiem juz bo mąż tak miesza ze szok... i sie okazalo ze musimy jkupic akumulator do mojego auta bo dzis rano rozladowalam go, ale to inna historia, maz mnie tak opieprzyl z rana ze sie nie odzywalam do niego i miaLlam focha... ale przprosil juz i jest oka...

ide sie wyluzowac przy malym drineczku jestesmy u tesciow, to sobie moge chlapnąc, gin ze spritem, zdrowko dziewczynki wasze i maluszkow naszych choruskow kochanych
drineczka zazdroszcze...
nasza spacerowka tez nie ma idealnie plasko siedziska, choc aleks juz chyba sie przyzwyczail i dosyc ladnei w niej zasypia. anwet ostatnio bez chusty go usypiam, po prostu klade do spaceroki, dam smoka i po chwili spi wtulony w pieluszke.

a pomysl z klawiatura po prostu genialny. aleks uwielbia komputer i az sie trzesie do niego. tylko ze jest maly rojber i zaraz mi powydlubywal kilka klaiwszy z laptopa i teraz musze pilnowac jak sie bawi kompem. a taka klawiatura to super rzecz, ze tez my nei mamy takiej luzem...

Cytat:
Napisane przez madabell Pokaż wiadomość
Treść usunięta
fajnie miec drugi wozek faktycznie. ja bardzo uwazam zeby czasem w moim kola nie przebic bo co bym zrobila? nawet nei wiem kto by mi detke w nim wymienil i skad taka detke wziac?
a co to sa za pieluchy mother-easy? pierwsze slysze o nich, mozesz cos wiecej napisac?

sprobuj oscilococcinum na to przeziebienie moze pomoze...

trzymajcie sie cieplutko dziewczyny i wracajcie do zdrowia wy i wasze maluszki.
mnie tez cos gardelko drapie ale to po osttanim ognisku. troszke zesmy sobie pospiewali. teraz sobie psikam zapobiegawczo hasco sept na gardelko i mam nadzieje ze pomoze. nie czuje sie chora wiec pewnie minie niedlugo.

za to moje dziecko sie popsulo. taki byl grzeczny, taki kochany a dzis jakby w niego diabel wstapil. marudzil calutki dzien okropnie. nie wiem czy go bolal brzuszek czy zeby czy co innego ale dal mi popalic. nic mu sie nie podobalo, tylko go stale nosic i kolysac i podrzucac. a mnie juz rece odpadaja. koniecznie musze kupic nowa chuste bo ze starej alkowi nogi wylaza...
kasia_sloneczko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-28, 23:13   #4065
madabell
Zadomowienie
 
Avatar madabell
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 617
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Treść usunięta
madabell jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-29, 07:52   #4066
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

madabelko kochana, ale to musiasz wypic herbata+miodek+imbir+cytr ynka RAZEM wsyztsko i wtedy powinno pomoc, ty;ko z imbirem nie mozna przesadzic bo on jest dosc ostry w duzych ilosciach. BArdzo fajnie oczyszcza gorne drogi oddechowe

co ja mialam za noc.... matuchno... hania zaczela cos marudzic, wstalam, przykrylam ja i dalam smoka, myslalam ze jest gdzies 6 rano i ze bedzie wstawac,.... a tu 1.05... nasteone marudzenie bylo ok 3 w nocy i tak juz do 5 to wstawalam kilka razy, poprawiac smoka i glaskac... w koncu o 5 rozbudzial sie na amen, zaczela sloiewac, gadac, zesrala sie to ja przewinelam i nakrakmilam, zlecialo jakos do 6, maz biedny wstal juz do pracyu a ja sie z mala polozylam do lozka... na sczescie zasnela i spalam do 7.30 gdzies.... ja nie wiem cio suie z nią dzoeje, smarowalam jej nanoc zelem dziąsla wiec nie mam pojecia o co chodzi...ale nie podoba mi sie to no ale trudno...

kasia a u mamy nie amsz starej klawiatury??? Boajk cos to na allegro sa zabawkowe laptiopyu, ty bedziesz miec swoj i alkes swoj moja mloda to uwielbia walic w klawiature :-0 ale jak ma ta to nie bede jej kupiowac, moze kiedys jak bedzie kumata bardziej. Poki co jest smieszka kochana bardzo bardzio bardzo ją kocham
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-29, 09:20   #4067
Ray
Zakorzenienie
 
Avatar Ray
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

hej dziewczyny

my juz w domku ufff...wroclaw fajny oj fajny...

nie jestem w ciazy uffff.... okres sie pojawil w koncuuu tabletki poszly w ruch ciekawa jestem jak sie bede po nich czula.

maz mi sie rozchorowal i teraz byle mala sie nie zarazila

chodze od rana wsciekla... mieszkam chwilowo z bratem poki nie wykonczymy mieszkania i normalnie mam dosc... sprzatania po on nie uznaje sprzatac po sobie.. mam doslownie tego dosc... nie wymagam cudow jakis mycia podlog itp ale zeby zmyc po sobie talerz czy chodz go do zmywarki wsadzic to juz widac dla niego problem i od tej pory postanowilam nie robic mu nic ani wstawiac prania, ani prasowac ani nic.. a brudne talerze wynosze mu do pokoju roci z pracy to bedzie sobie sprzatac

bo mnie wkurza ze mam dziecko i nie moge sie z nim pobawic bo musze od rana do wieczora zapierdzielac ze scierka i odkurzaczem echh :/
__________________
wiosna!! zaczynam biegać !
Ray jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-29, 09:57   #4068
papryczka
Wtajemniczenie
 
Avatar papryczka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 590
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

no to z glutenem na razie sobie poczekam.

a mnie dopadlo chorobsko . kurde, ja praktycznie nie choruje! tymczasem wczoraj jak wracalm ze spaceru, zaczelo mnie tak lupac w kosciach, ze myslalm, ze nie dojde! zrobilo mi sie zimno, leb nawalal i okazlo sie, ze mam tempertaure! wczoraj 37,8, a dzis juz 38 stopni! masakra! w nocy nie moglam znalezc sobie dogodnej pozycji, tak mnie krzyz boli! i to akurat teraz, gdy zostalam sama, bo maz wczoraj pojechal juz (zaczyna nowa prace), ja na razie siedze tu i pokazuje dom potencjalnym kupcom.... siedze przy grzejniku, grubo ubrana...
boje sie, zeby mala sie ode mnie nie zarazila!

co do maseczki na twarz, to osattnio wypowiadal sie na ten temat lekarz w "mamo to ja" i on twierdzi, ze nie ma sensu jej nosic, bo zarazamy juz 2 dni przed wystapieniem objawow.

aha, jakby tego bylo malo, to zaczopowaly mi sie kanaliki w prawym cycku! kurde, juz drugi raz w tym miesiacu taka sytuacja (wtedy w lewym), a wczesniej nie mialam tego typu problemow!
papryczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-29, 10:14   #4069
susola
Raczkowanie
 
Avatar susola
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 404
GG do susola
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

MÓJ SYNEK BARTUŚ KOŃCZY DZIŚ PÓŁ ROCZKU!!!:jup i:

Gosiaczku pusto bez Ciebie bylo...
Moj tz pojechal dzis rano i prawdopodobnie nie bedzie go przez 2 tyg bo jkaie glaby z jego pokoju przy powrocie do domu napily sie w pociagu i zandarmeria ich zapala a przerabane bedzie mial calu pluton, kara natomiast bedzie zakaz wyjazdow do domu przez jais czas...
Co do rozwoju mojego synka to dalej sie nie obraca, czasami sporadycznie mu sie uda, ale isie tym nie przejmuje bo kazde dziecko jest inne i ma swoj wlasny tok rozwoju. Za to zaczyna siadac, nie leci juz do przodu i jak cos jest przed nim to zlapie to w raczke i wraca do siadu, tyle tylko ze do tylu jeszcze pada
w sobote ok 21 obudzil sie i zaczal plakac i tak przez 20 min, nie moglam go uspokoic, w koncu dalam mu czopka i przestal, po chwili zasnal. Mysle ze bola go dziaselka bo non stop pcha raczki do buzki i wszystko gryzie i znow zaczal sie slinic.
Bartus tez uwielbia walic w klawiature jak siedzi ze mna przy kompie hehe.
__________________



[vichy]279929[/vichy]
susola jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-09-29, 10:46   #4070
kesita
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 147
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez teso
my zmieniliśmy pampersy na 4+ i nasz dostał odparzenia, tylko nie wiem czy to od pieluchy, czy za długo w kupie leżał z nocy, a że oboje mamy katar i nic nie czujemy, więc musiał trochę leżeć, zresztą od paru dni nie stęka kiedy robi kupę, więc nie mamy sygnału
Mój Mały właśnie jak zmieniłam na pampersy 4, które mają dodatek aloesu, dostał odparzeń. Smarowałam wszystkim i nie mogłam zaleczyć. Teraz zmieniłam na happy, ale nie udaje mi się niczym zaleczyć pupki synka.
No i nie wiem od czego tak się zrobiło. Z początku myślałam właśnie że od pampersów, no ale nie minęło. Pieluszki zmieniam często. Już nie wiem czego użyć. Może coś polecicie?
kesita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-29, 11:29   #4071
993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 805
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez kesita Pokaż wiadomość
Mój Mały właśnie jak zmieniłam na pampersy 4, które mają dodatek aloesu, dostał odparzeń. Smarowałam wszystkim i nie mogłam zaleczyć. Teraz zmieniłam na happy, ale nie udaje mi się niczym zaleczyć pupki synka.
No i nie wiem od czego tak się zrobiło. Z początku myślałam właśnie że od pampersów, no ale nie minęło. Pieluszki zmieniam często. Już nie wiem czego użyć. Może coś polecicie?
nam sprawdził się Tormentiol
jak jakiś czas temu miał biegunkę i zrobiło mu się pierwszy raz okropne odparzenie to babka w aptece poleciła i rzeczywiście po jednym dniu smarowania była znaczna poprawa, a po dwóch dniach było zaleczone.
Od wczoraj tez smaruję odparzone miejsce grubo tormentiolem przy każdej zmianie pieluszki i dzisiaj jest już lepiej
Polecam, kosztuje ok 5 zł. i kup z dwie, trzy tubki, bo idzie tego sporo.
993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-29, 12:30   #4072
993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 805
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

patrzcie jakie cudne rzeczy można znaleźć na allegro:
ceny niestety kosmiczne

http://www.allegro.pl/item448546464_...czka_haba.html

http://www.allegro.pl/item448541350_...lina_haba.html

http://www.allegro.pl/item448545687_...acyk_haba.html

http://www.allegro.pl/item444847148_...ylki_haba.html

993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-29, 13:16   #4073
kesita
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 147
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Dzięki teso spróbuje ten tormentiol.

Super te lampki i pufa, tylko kogo stać na to.
kesita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-29, 14:31   #4074
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

bozzz pufa za 500zł???? a co ona ze zlota??? maskara, przeginaja z tymi cenami ciekawe czy jakas wariatka to kupi, lapmki ok i jak bym sie uparla tobym kupila ale wg mnie dziecku i tak sie takla lapmka znudzi wiec po co wywalac 300 zł... jak mozna polowe tanszą kupic i np samemu przyuozdobic...

ja mialam dzis dzien dla siebie , w koncyu poejchalam po zakupy, do factory na lotnisko hehe i jakims CUDEM doslownie opanoawalam sie zeby mnic malej nie kupic, za to ja sie zaopatrzylam w peikny, boski, wspanialy i cudowny fioletowy plaszcz z kominem zakochalam sie wnim juz tydzien temu i na szczescie jesdzcze byl, kupilam tez chustke i 2 swetry i rajtuzki grube fioletowe jestem zadowolona bo nawet mi zostralo troche kasy ale sie starsznie cieze bo w koncyu znalazlam sweter o fasonie jakiegodawno szukalam a nigdzie nie bylo, z rozszerzanymi rekawami ohhh jestem hepi

a mala to dobra agentka, przychodze do domu tesciowa stara sie ja uspac, pieluszka na oczach i wozi... tylko strarsznie marudzila, jak tylko ja zobaczylam to wiedzialam ze nie jest spiaca tylko glodna, kupilam jej akszke nestle jablkowa i zjadla cala ale ja robie na 2 razty, bo jak robiew cala na raz to szybko rzednie i jest zimna, a tak najpierw wciela 80 ml i potem praiwe drugie tyle
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-29, 15:31   #4075
papryczka
Wtajemniczenie
 
Avatar papryczka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 590
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

susola: caluski dla synusia!

a ja sie zaraz zalamie - mam 38,6 stopni! zatem biore paracetamol...
kurde, akurat teraz gdy jestem sama z mala!!!!!
papryczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-29, 15:33   #4076
993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 805
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

Cytat:
Napisane przez susola Pokaż wiadomość
MÓJ SYNEK BARTUŚ KOŃCZY DZIŚ PÓŁ ROCZKU!!!:jup i:

Gosiaczku pusto bez Ciebie bylo...
Moj tz pojechal dzis rano i prawdopodobnie nie bedzie go przez 2 tyg bo jkaie glaby z jego pokoju przy powrocie do domu napily sie w pociagu i zandarmeria ich zapala a przerabane bedzie mial calu pluton, kara natomiast bedzie zakaz wyjazdow do domu przez jais czas...
Co do rozwoju mojego synka to dalej sie nie obraca, czasami sporadycznie mu sie uda, ale isie tym nie przejmuje bo kazde dziecko jest inne i ma swoj wlasny tok rozwoju. Za to zaczyna siadac, nie leci juz do przodu i jak cos jest przed nim to zlapie to w raczke i wraca do siadu, tyle tylko ze do tylu jeszcze pada
w sobote ok 21 obudzil sie i zaczal plakac i tak przez 20 min, nie moglam go uspokoic, w koncu dalam mu czopka i przestal, po chwili zasnal. Mysle ze bola go dziaselka bo non stop pcha raczki do buzki i wszystko gryzie i znow zaczal sie slinic.
Bartus tez uwielbia walic w klawiature jak siedzi ze mna przy kompie hehe.
STO LAT DLA BARTUSIA !!!
: roza:
993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-29, 15:42   #4077
fredziunia
Rozeznanie
 
Avatar fredziunia
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Stuttgart
Wiadomości: 783
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

susola: wielkie dla Bartusia

papryczko : no to witaj w gronie mnie od wczoraj tez zlapalo na maxa maz wczoraj w krotkim rekawku w domu chodzil a ja w swetrze a na to bluza polarowa ocieplana i ciagle bylo mi mimo to zimno ale naszczecie z malym troche lepiej
fredziunia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-29, 15:45   #4078
sprezyna
Rozeznanie
 
Avatar sprezyna
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 697
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

jejku,wszyscy chorzy.... sciskam mocno i duzo zdrowka!
u nas tak sobie - zebow nadal nie widac mimo ze mala ma wszystkie ksiazkowe objawy zabkowania..
najgorsze jest ze nie chce zabardzo jesc...przez ostatnie 2 tyg nic nie przybrala...jutro bede ja znowu wazyc to zobacze...
no i coraz lepeiej siedzi...musze leciec...

susolka - 100lat dla bartusia!
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg IMG_2853.JPG (40,5 KB, 11 załadowań)

Edytowane przez sprezyna
Czas edycji: 2008-09-29 o 18:38
sprezyna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-29, 18:14   #4079
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

susolka wielka buzia dla kochanego bartusia na pol roczku ide kapac mala
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-29, 22:07   #4080
kasia_sloneczko
Zadomowienie
 
Avatar kasia_sloneczko
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: sulistrowice
Wiadomości: 1 326
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008

ja tylko wrzuce fotki i uciekam
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg wrzesien.jpg (69,4 KB, 16 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg alus.jpg (86,7 KB, 10 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg alus2.jpg (58,8 KB, 21 załadowań)
kasia_sloneczko jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:41.