2013-10-10, 15:21 | #211 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 750
|
Dot.: Poród we Wrocławiu
hej, ja niedlugo bede rodzić mieszkam naprzeciw Borowskiej i tam wstepnie miałam rodzić ale coraz wiecej słysze na anty. własnie zastanawiam się nad kaminskiego tyle że to drugi koniec Wrocławia...moje pytanie jest takie czy jesli porod sie zacznie czy mam tam dzwonić czy jak? boje sie że pojedziemy a tam miejsca nie bedzie.
i co trzeba miec na kamienskiego?chodzio rzeczy dla dziecka |
2013-10-10, 20:18 | #212 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 466
|
Dot.: Poród we Wrocławiu
Cytat:
tak na chałubińskiego było... to nawet po cc można chodzić od razu? chyba nie... ---------- Dopisano o 21:18 ---------- Poprzedni post napisano o 21:15 ---------- Cytat:
na stronie szpitala jest informacja, że można wziąć rzeczy dla dziecka (ubranka). Na pewno pieluchy, chusteczki mokre i krem do pupy trzeba mieć swój - jak wszędzie |
||
2013-10-11, 22:49 | #213 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 9
|
Dot.: Poród we Wrocławiu
Ja leżałam z małą na poporodowej ze 2 godziny, córa urodziła się po 16 więc na poporodowej zjadłam kolację.
Później koło godziny, może dwóch, na zwykłej i poszłam z mężem pod prysznic. Małą wzięłam dopiero rano dnia następnego. Musiałam odespać 3 noce bóli krzyżowo- brzusznych. Czego, żałuję bo mała się odparzyła na buzi. Ale po za tym opieka była ok. A i byłam szyta, szybko i bez problemu, a szwy mi zdjęli jeszcze w szpitalu, przez to, że mała leżała tak długo. Jak macie jeszcze jakieś pytania to śmiało |
2013-10-12, 09:28 | #214 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 466
|
Dot.: Poród we Wrocławiu
Cytat:
tyle, że nie miałam jak odespać, bo o 12 przyszła tesciowa i musiałam pójść po dziecko i ze spania nici, bo się wszyscy zwalili teraz jestem mądrzejsza i w pierwszą dobę tylko mąż będzie mógł przyjść... dzwoniłaś najpierw do szpitala czy mają miejsca czy jechałaś "na żywca"? |
|
2013-10-12, 18:25 | #215 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Bielawa/Wrocław
Wiadomości: 363
|
Dot.: Poród we Wrocławiu
borowską odradzam, sama miałam nieprzyjemności z tym szpitalem, może nie rodziłam, ale latałam po każdym szpitalu z zagrożeniem porodem przedwczesnym, nie dość że nigdy nie ma miejsc to jeszcze niemili ludzie, koleżanka, która tam rodziła też ma negatywne zdanie na temat tego szpitala, ja zdecydowałam rodzic na brochowie.
__________________
Mikołaj- 1.12.2013, 2600, 36t |
2013-10-13, 16:37 | #216 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 9
|
Dot.: Poród we Wrocławiu
Do szpitala pojechaliśmy na żywca, ale było już 8 dni po terminie i 3 dni z bólami w szpitalu leżałam.
A zostałam przyjęta tylko dlatego, że ordynator był na dyżurze i stwierdził "Pani to najdalej za jakiś czas urodzi, no może najdalej za dwa dni". Poród po tych 3 dniach był wywołany, bo położna stwierdziła, że do normalnego rozwiązania nie dociągnę. Za co jestem jej wdzięczna bo 2 godziny po kroplówce mała już była na świecie. A co do odwiedzin to przed porodem zabroniliśmy z mężem przyjeżdżania komukolwiek, moi rodzice to zrozumieli ( mama sama zapowiedziała, że nie będą się mi na głowę wtedy zwalać bo sama jak rodziła nie chciała mieć gości ale musiała ich przyjmować, a teściowie daleko na szczęście). Warto wcześniej się zabezpieczyć, te kilka pierwszych dni lepiej spędzić razem bez tłumu odwiedzających. |
2014-08-27, 15:03 | #217 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 175
|
Dot.: Poród we Wrocławiu
Witam
Wkrotce wybieram sie na porodowke... Myslalam zeby rodzic na klinikach (mam tam lekarza prowadzacego) ale naczytalam sie wlasnie negatywnyh opini... Na prawde trzeba miec przygotowana kase dla poloznej zeby zajela sie rodzaca? Myslalam ze te czasy juz minely... Jak teraz wyglada porod w tym szpitalu? Co trzeba zabrac ze soba dla dziecka? Ubranka sa szpitalne czy wlasne? Myslalam jeszcze nad borowska bo mieszkam niedaleko... Sa jakies mamusie ktore orientuja sie w obecnej sytuacji w tych szpitalach? |
2014-08-28, 07:12 | #218 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 37
|
Dot.: Poród we Wrocławiu
Cytat:
Mieli poród rodzinny w osobnej salce- opiela super. Ja wpadłam na porodówkę i rodziłam na sali zbiorowej, ale mąż był przy mnie do czasu, aż go nie wyrzuciłam a jak zobaczą w książeczce nazwisko "swojego" lekarza to już powinno być bardzo miło. Ja wyglądając na 15 lat wpadłam na izbę przyjęć to z wielkich "wysiłkiem" pani się mną zajęła, ale jak podałam książeczkę, bo o to poprosiła to zaraz zmieniła podejście i nie było "siadaj!:" tylko "Pani Agnieszka proszę tutaj piżama proszę się przebrać za parawanem". Wszystko zależy pewnie od zmiany, ale dla mnie to nie miało większego znaczenia, bo chciałam tylko szybko urodzić i mieć opiekę dla synka. Na sali poporodowej pielęgniarki są bardzo miłe- leżałam 7 dni i wspominam bardzo miło, może poza panią sprzątającą, która zakazywała wstawać z łóżek "aż podłoga wyschnie " Uważam, że jak ktoś chce opieki położnej 24/h to chyba trzeba mieć opłaconą doulę, bo nie oszukujmy się na porodówce nie będziemy same i położna musi doglądać inne rodzące. |
|
2014-08-28, 09:54 | #219 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 175
|
Dot.: Poród we Wrocławiu
Jak milo czytac takie komentarze ;-)
Tak z ciekawosci u kogo prowadzilas ciaze? Jednak moj pierwszy wybor to kliniki podbudowalas mnie Dziekuje za pomoc |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:59.