Oleje, olejki, hydrolaty - ZBIORCZY CZ.II - wchodzisz na własną odpowiedzialność:D

[asmenaa]

a ja zauwazylam, ze moj olej z malin nie jest czystym olejem z malin
na poczatku na olej slonecznikowy, dopiero drugi w skladzie jest ten wlasciwy.
to zle?

[Samantha7]

Napisane przez asmenaa

a ja zauwazylam, ze moj olej z malin nie jest czystym olejem z malin
na poczatku na olej slonecznikowy, dopiero drugi w skladzie jest ten wlasciwy.
to zle?

Zle nie jesli Ci sluzy,ale fakt, ze oszukany troszke.

[asmenaa]

Napisane przez Samantha7

Zle nie jesli Ci sluzy,ale fakt, ze oszukany troszke.

Oczywiscie stal w sklepie obok tych 100%pure wiec wzielam ale ten juz nie jest 100%pure nie wiem czy go zamienic na cos czy zostawic...
Nie wiem czy mi sluzy bo krotko go uzywam

[Cremonka]

Napisane przez Setina

Potrzebna mi Wasza pomoc, ładnie proszę

Zaczęłam robić olejek myjący, coś jak ten z BU. Kupiłam organiczny, nierafinowany olej słonecznikowy, glyceryl cocoate i olejek pomarańczowy. Proporcje: 10ml glyceryl cocoate, 90ml oleju i kapka pomarańczowego. I coś mi w nim nie pasuje. Ładnie zmywa cały makijaż i siebie samego, ale szczypią mnie oczy, po myciu mam lekko ściągniętą skórę, ale najgorszy jest chyba zapach ... nawet trudno mi go określić, ale dziwny jest i mi bardzo przeszkadza. Mogłabym może lunąć tego pomarańczowego więcej, ale nie wiem, czy będzie dobrze i czy to na pewno o to chodzi. Generalnie, po tym olejku z BU nie ma szczypania, zapach boski, skóra nawilżona, ale zamarzyło mi się samemu go kręcić

Przejrzałam wszystkie wątki, ale nie mogę znaleźć nic, co rozwiązałoby mój "problem"

Macie taką wiedzę i dobre pomysły, więc może podpowiecie mi co z tym zrobić?

Może problem tkwi w zapachu tj.masz zjełczały olej? Powąchałam swój olej słonecznikowy zimnotłoczony z zielonego klubu, w przeciwieństwie do zwykłego oleju do smażenia nie ma żadnego zapachu. Druga opcja jak wspomniała Limone -olejki eteryczne cytrusowe mogą uczulać.

[Apsik13]

Napisane przez Cremonka

Może problem tkwi w zapachu tj.masz zjełczały olej? Powąchałam swój olej słonecznikowy zimnotłoczony z zielonego klubu, w przeciwieństwie do zwykłego oleju do smażenia nie ma żadnego zapachu. Druga opcja jak wspomniała Limone -olejki eteryczne cytrusowe mogą uczulać.

A czemu od razu zjełczały?
Myślę, że koleżanka takiego oleju raczej by nie wykorzystała do niczego - być może wszystkie składniki zmieszane razem dały dziwny efekt zapachowy, kto wie...

[Cremonka]

Napisane przez Apsik13

A czemu od razu zjełczały?
Myślę, że koleżanka takiego oleju raczej by nie wykorzystała do niczego - być może wszystkie składniki zmieszane razem dały dziwny efekt zapachowy, kto wie...

Składniki są takie same jak w BU i w takich samych proporcjach z wyjątkiem olejku eterycznego (nie wiemy ile ta "kapka" różniła się od ilości z BU) wiec dlaczego po zmieszaniu miałyby dać dziwny efekt zamiast normalnie działającego olejku myjącego? Nie wiem czy glyceryl cocoate może ulec zepsuciu na pewno jednak olej źle przechowywany może zjełczeć( a na jego przechowanie w sklepie lub w transporcie wpływu nie mamy -widziałam oleje zimnotłoczone w sklepach na podświetlonych półkach).Ten zapach nie do zniesienia skądś się przecież pojawił ? Normalny olej nawet rafinowany , do smażenia nie ma nieprzyjemnego zapachu. Bo nie mówimy tu o nietypowo pachnących z natury olejach tylko słonecznikowym .Dodatkowo późniejsza próba zabicia nieprzyjemnego zapachu większą ilościa olejku eterycznego mogła spowodować uczucie ściągniecia . To tylko teoria i nie bede jej bronic za wszelką cenę

[asmenaa]

Mam jeszcze pytanko gdy się smaruję na noc olejkiem z ha czuje jakby sciagniecie twarzy ale jak jej dotykam to jest natluszczona/nawilzona a rano sliczna. Czym to jest spowodowane?

[GreenSlinky]

Tak sobie czytam i czytam... i zastanawiam się czy ja mogę używać żelu hialuranowego? (mam 16 lat)

[Setina]

.

---------- Dopisano o 17:49 ---------- Poprzedni post napisano o 17:47 ----------

Napisane przez Cremonka

Składniki są takie same jak w BU i w takich samych proporcjach z wyjątkiem olejku eterycznego (nie wiemy ile ta "kapka" różniła się od ilości z BU) wiec dlaczego po zmieszaniu miałyby dać dziwny efekt zamiast normalnie działającego olejku myjącego? Nie wiem czy glyceryl cocoate może ulec zepsuciu na pewno jednak olej źle przechowywany może zjełczeć( a na jego przechowanie w sklepie lub w transporcie wpływu nie mamy -widziałam oleje zimnotłoczone w sklepach na podświetlonych półkach).Ten zapach nie do zniesienia skądś się przecież pojawił ? Normalny olej nawet rafinowany , do smażenia nie ma nieprzyjemnego zapachu. Bo nie mówimy tu o nietypowo pachnących z natury olejach tylko słonecznikowym .Dodatkowo późniejsza próba zabicia nieprzyjemnego zapachu większą ilościa olejku eterycznego mogła spowodować uczucie ściągniecia . To tylko teoria i nie bede jej bronic za wszelką cenę

No więc tak: obwąchałam olej i glyceryl. Ten niemiły zapach pochodzi od glyceryl, tylko jest jeszcze nieco podbity w mieszance z olejem słonecznikowym. Dumałam, dumałam i wyszło mi, że w olejku z BU jest jeszcze ekstrakt z rozmarynu, którego ja nie dodawałam i może to on zabija zapach? Nie jest to smrodek straszny i nie do zniesienia, ale jest dość nieprzyjemny. I tu pytanie do kogoś, kto posiada lub dobrze zna zapach glyceryl cocoate? Czy on jest taki jakby octowy? Na opakowaniu mam datę ważności 10.2013, więc jeżeli powinien być bez zapachu, to może coś z nim jest nie tak?

Kapka pomarańczowego to u mnie 5-6 kropli na 100ml. W olejku z BU jest go 1% i podejrzewam, że moje 5-6 kropli to może być trochę więcej i chyba masz rację, że to może być przyczyna lekkiego ściągnięcia skóry. Dodałam w połowie użytego olejku 3 kapsułki wit E i jest lepiej.

Niedługo moja pierwsza eksperymentalna porcja się skończy i zobaczę, jak wyjdzie kolejna. Na pewno tym razem odmierzę olejek pomarańczowy, żeby wyszedł 1%. Poszukam też tego ekstraktu z rozmarynu, bo chyba z jakiegoś powodu tam jest, albo dodam innego oleju. No i może ktoś podpowie, co z tym zapachem glyceryl cocoate.

Nie poddam się łatwo, bo działanie olejku jest cudowne i jestem blisko ideału, tylko ten zapach ...

[Apsik13]

Napisane przez Cremonka

Składniki są takie same jak w BU i w takich samych proporcjach z wyjątkiem olejku eterycznego (nie wiemy ile ta "kapka" różniła się od ilości z BU) wiec dlaczego po zmieszaniu miałyby dać dziwny efekt zamiast normalnie działającego olejku myjącego? Nie wiem czy glyceryl cocoate może ulec zepsuciu na pewno jednak olej źle przechowywany może zjełczeć( a na jego przechowanie w sklepie lub w transporcie wpływu nie mamy -widziałam oleje zimnotłoczone w sklepach na podświetlonych półkach).Ten zapach nie do zniesienia skądś się przecież pojawił ? Normalny olej nawet rafinowany , do smażenia nie ma nieprzyjemnego zapachu. Bo nie mówimy tu o nietypowo pachnących z natury olejach tylko słonecznikowym .Dodatkowo późniejsza próba zabicia nieprzyjemnego zapachu większą ilościa olejku eterycznego mogła spowodować uczucie ściągniecia . To tylko teoria i nie bede jej bronic za wszelką cenę

Teorie teoriami
Ale zamiast podejrzewać olej i jego zepsucie, należałoby zapytać koleżankę jak ten olej pachniał przed ukręceniem olejku myjącego.
I będzie odpowiedź

Napisane przez GreenSlinky

Tak sobie czytam i czytam... i zastanawiam się czy ja mogę używać żelu hialuranowego? (mam 16 lat)

Uważam, że jak będziesz go mieszać z jakimś olejem, to będzie ok, choć wiem, że na innym wątku raczej Ci to odradzano ze względu na wiek

---------- Dopisano o 18:13 ---------- Poprzedni post napisano o 18:10 ----------

Napisane przez Setina

No więc tak: obwąchałam olej i glyceryl. Ten niemiły zapach pochodzi od glyceryl, tylko jest jeszcze nieco podbity w mieszance z olejem słonecznikowym.

O właśnie, and here is the answer

[GreenSlinky]

Napisane przez Apsik13

Uważam, że jak będziesz go mieszać z jakimś olejem, to będzie ok, choć wiem, że na innym wątku raczej Ci to odradzano ze względu na wiek

Mi chyba nie ale racja, przeczytałam gdzieś, że dopiero po 20 roku życia można stosować. Kurcze, może bez sensu jest jego stosowanie w tak młodym wieku?
Zastanawiam się nad jakimś kremem, serum, no bo olejki olejkami, ale olejowanie się zamiast kremu na dłuższą mete jest dobre? Może byście mi coś poleciły? Zastanawiam się nad kremem przeciwtrądzikowym z ZSK, ale ciągle mam wątpliwości co do 'wyciągnięcia wszystkiego na wierzch', hehe

[Apsik13]

Napisane przez GreenSlinky

Mi chyba nie ale racja, przeczytałam gdzieś, że dopiero po 20 roku życia można stosować. Kurcze, może bez sensu jest jego stosowanie w tak młodym wieku?
Zastanawiam się nad jakimś kremem, serum, no bo olejki olejkami, ale olejowanie się zamiast kremu na dłuższą mete jest dobre? Może byście mi coś poleciły? Zastanawiam się nad kremem przeciwtrądzikowym z ZSK, ale ciągle mam wątpliwości co do 'wyciągnięcia wszystkiego na wierzch', hehe

Tobie Tobie - na wątku ZSK jedna Wizażanka odradzała Ci jakiś olej i dodatki typu HA.
Co do olejowania, to zależy od skóry czy to przyjmie na dłuższą metę - ja kremu na dzień olejem nie zastąpię, olej jak już, to na noc, na dzień lekki kremik.
Co do kremu przeciwtrądzikowego z ZSK - mi nic nie wyciągnęło na wierzch, nawilżał, ale szalenie przecitrądzikowo nie działał, poza tym krem jest tak duży, że dzieliłam nim koleżanki, a i tak została trzecia niezrobiona część, którą przygarnęła jedna z Wizażanek.
Drugi raz nie kupię bo znalazłam 'swój' nawilżacz, a przeciwtrądzikowego działania kremów nie potrzebuję bo i tak mnie nie działały.

[Cremonka]

Napisane przez Setina

.

---------- Dopisano o 17:49 ---------- Poprzedni post napisano o 17:47 ----------
No więc tak: obwąchałam olej i glyceryl. Ten niemiły zapach pochodzi od glyceryl, tylko jest jeszcze nieco podbity w mieszance z olejem słonecznikowym. Dumałam, dumałam i wyszło mi, że w olejku z BU jest jeszcze ekstrakt z rozmarynu, którego ja nie dodawałam i może to on zabija zapach? Nie jest to smrodek straszny i nie do zniesienia, ale jest dość nieprzyjemny. I tu pytanie do kogoś, kto posiada lub dobrze zna zapach glyceryl cocoate? Czy on jest taki jakby octowy? Na opakowaniu mam datę ważności 10.2013, więc jeżeli powinien być bez zapachu, to może coś z nim jest nie tak?
Niedługo moja pierwsza eksperymentalna porcja się skończy i zobaczę, jak wyjdzie kolejna. Na pewno tym razem odmierzę olejek pomarańczowy, żeby wyszedł 1%. Poszukam też tego ekstraktu z rozmarynu, bo chyba z jakiegoś powodu tam jest, albo dodam innego oleju. No i może ktoś podpowie, co z tym zapachem glyceryl cocoate.

Nie poddam się łatwo, bo działanie olejku jest cudowne i jestem blisko ideału, tylko ten zapach ...

Obwąchałam swój glyceryl cocoate-faktycznie leciutko zajeżdża octem termin jak u Ciebie do 10.2013( przed chwila otworzyłampojemnik )więc taki widać jego urok.Zerknęłam na stronę BU , oleożywica rozmarynowa ma mieć bardzo silny zapach dużo silniejszy niż zwykłe olejki aromatyczne więc obawiam się,że zwykły olejek rozmarynowy tego nie załatwi. Dziś ukręcę swój olejek tylko z olejkiem drzewko herbaciane zamiast pomarańczy ale najpierw sprawdzę wersje bez olejku bo drzewko herbaciane jednak mocniej pachnie niż pomarańcza.

[earthpace]

Od pewnego czasu interesuje mnie olejek herbaciany? Warto?

[Haggat]

Napisane przez Apsik13

Drugi raz nie kupię bo znalazłam 'swój' nawilżacz, a przeciwtrądzikowego działania kremów nie potrzebuję bo i tak mnie nie działały.

Cóż to za nawilżacz ?

[GreenSlinky]

Napisane przez Apsik13

Tobie Tobie - na wątku ZSK jedna Wizażanka odradzała Ci jakiś olej i dodatki typu HA.
Co do olejowania, to zależy od skóry czy to przyjmie na dłuższą metę - ja kremu na dzień olejem nie zastąpię, olej jak już, to na noc, na dzień lekki kremik.
Co do kremu przeciwtrądzikowego z ZSK - mi nic nie wyciągnęło na wierzch, nawilżał, ale szalenie przecitrądzikowo nie działał, poza tym krem jest tak duży, że dzieliłam nim koleżanki, a i tak została trzecia niezrobiona część, którą przygarnęła jedna z Wizażanek.
Drugi raz nie kupię bo znalazłam 'swój' nawilżacz, a przeciwtrądzikowego działania kremów nie potrzebuję bo i tak mnie nie działały.

No widzisz, skleroza nie boli
A jaki to jest ten 'Twój' nawilżacz jeśli można wiedzieć?
Nie wiem co zrobić, bo nie widze jakiegoś super działania olejów, dlatego pytałam.

[karmazynka99]

Napisane przez earthpace

Od pewnego czasu interesuje mnie olejek herbaciany? Warto?

ja niedawno zakupiłam, ale jescze nie uzywałam

[Apsik13]

Napisane przez Haggat

Cóż to za nawilżacz ?

Napisane przez GreenSlinky

A jaki to jest ten 'Twój' nawilżacz jeśli można wiedzieć?

To jest nawilżający kremik Hipp 50ml, ale w pl się go nie dostanie, kupuję przez neta.
Mi podpasował i w końcu mi ulżyło bo żaden krem na dłuższą metę mi nie odpowiadał, a bardzo długo 'swojego' hitu szukałam. Ale jak ze wszystkim, mi pasuje, komuś by nie przypasił.

[betty0502]

Dziewczyny kupiłam olejki:
1-laurowy: jak go najlepiej stosować? i jak pozbyć się tego nieprzyjemnego zapachu?
2-z pestek śliwek: uwielbiam ten zapach
3-arganowy
4-z nasion malin
5-z nasion truskawki
6-lniany

[Apsik13]

Napisane przez betty0502

Dziewczyny kupiłam olejki:
1-laurowy: jak go najlepiej stosować? i jak pozbyć się tego nieprzyjemnego zapachu?
2-z pestek śliwek: uwielbiam ten zapach
3-arganowy
4-z nasion malin
5-z nasion truskawki
6-lniany

Uuuuu, a zdążysz to wszystko zużyć?

[201608040942]

Witam, moge dolaczyc?

I ja zaczynam przygode z czystymi olejami, a nie mieszanka gotowa i perfumowana z drogerii.
Na poczatek kupilam jojoba, ale w planach jest olej arganowy moze jeszcze wiesiolek i dzika roza, poza tym na wlosy jako zastepnik klasycznego silikonu olej brokulowy.
Polecomo mi tez olej ze sliwek, ale w opise wyczytalam ze pachnie na marcepan, wiec nawet o nim nie mysle. Nie znosze marcepanu, wole nie ryzykowac i wypluwac z siebie to co wczesniej zjadlam. Niestety ten zapach tak na mnie dziala ;o(

[Apsik13]

Napisane przez MonikaPogrzeba

Na poczatek kupilam jojoba, ale w planach jest olej arganowy moze jeszcze wiesiolek i dzika roza, poza tym na wlosy jako zastepnik klasycznego silikonu olej brokulowy.(

Możesz powiedzieć coś więcej na temat tego oleju?
Nie znam go

[201608040942]

Tez go jeszcze nie znam, jedynie z opisu i to co pisaly niemki ktore juz go uzywaly/uzywaja.

http://www.wolkenseifen.de/product_i...isamenoel.html

tutaj wyczytalam i tutaj chce zamowic mimo ze bedzie ciutk drozej, ale taka pojemnosc plus buteleczka mi bardzo pasuje. Pozniej jak bedzie mi pasowac bede zamawiac wieksza ilosc i przelewac do teh buteleczki.

Olej ten ma odzywiac i wygladzac(efekt silikonu), ale bez swiecenia. Ma dzialac wygladzajaco na cere przez co polecany jest pod mineraly . Nadaje sie tez na wlosy jako preparat na koncowki wlosow. Chodzi o ten wygladzajacy efekt jak po silikonach, ale ma ich tak nie obciazac jak silikony. Rozmyslalam o mieszance z tym olejem, ale ze zawiera ona tez proteiny a tych moje wlosy nie lubia, to stwierdzilam, ze wyporbuje czysty olej z nasion brokul.
Moje wlosy lubia klasyczne silikony, nakladam je chetnie na suche konce wlosow, wiec ucieszylam sie ze jest ekologiczny odpowiednich tychze silikonow

[Apsik13]

Napisane przez MonikaPogrzeba

Tez go jeszcze nie znam, jedynie z opisu i to co pisaly niemki ktore juz go uzywaly/uzywaja.

http://www.wolkenseifen.de/product_i...isamenoel.html

Olej ten ma odzywiac i wygladzac(efekt silikonu), ale bez swiecenia. Ma dzialac wygladzajaco na cere przez co polecany jest pod mineraly.

Dzięki
Ciekawy produkt

[asmenaa]

ciekawe jaki ma zapach

[Lorri]

Sprostowanie błędnej informacji BU odnośnie braku konieczności wymieniania na liście składników kosmetyku konserwantów użytych przez producentów surowców:

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...7#post35915747

[ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca]

Treść usunięta

[kotwilka]

Napisane przez ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d 386552d742cc4ca

Treść usunięta

Może się zepsuć, masz takie fruwające kłaczki? Ja bym wywaliła do kosza.

[201608040942]

Oleje moga sie sciac w niskiej temperaturze, ale w pokojowej powinny wrocic do swojego pierwotnego staniu. jesli olej nie jest zjelczaly to bym go uzywala dalej, ale jesli jednak podraznia i ewidentnie inaczej pachnie to wywalic.

[ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca]

Treść usunięta