|
Notka |
|
Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki Miejsce, w którym rozmawiamy o pielęgnacji twarzy i ciała oraz sprawdzonych kosmetykach. Masz pytanie? Zadaj je kosmetyczce. |
|
Narzędzia |
2016-07-24, 11:15 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-07
Lokalizacja: Z nad morza
Wiadomości: 5
|
Przydatność kremów Sylveco
Witam
Szukałam odpowiedzi na swoje pytanie w wielu wątkach, ale niestety nie znalazłam :< Jeśli niepotrzebnie spamię nowym tematem to z góry przepraszam. Otóż dzisiaj w aptece kupiłam przeceniony krem Sylveco z nagietkiem i brzozą. Niestety, po dokładnym przyjrzeniu się opakowaniu okazało się, że został mi niecały miesiąc użytkowania, gdyż data ważności jest przeznaczona do końca sierpnia. Jestem niemal w stu procentach pewna, że nie dam rady go zużyć w takim krótkim czasie, a nie chcę, aby kosmetyk się zmarnował... Wiem, że w przypadku chemicznych kremów użytkować można na spokojnie po upływie terminu, ale czy tak samo jest w przypadku tych naturalnych? Czy korzystanie z kremu Sylveco po dacie ważności nie spowoduje więcej szkody niż pożytku? Bardzo dziękuję za wszystkie przydatne informacje |
2016-07-24, 12:48 | #2 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
|
Dot.: Przydatność kremów Sylveco
Cytat:
Dostałam kiedyś wysypki po żelu do twarzy przeterminowanym o miesiąc. Z samego Sylveco miałam krem do rąk, który pomimo, że był jeszcze wg daty dobry, to miał konsystencję maślanki z grudami, a po użyciu swędziała mnie po nim skóra. To nie jedyny zresztą kosmetyk z półki eko, z którym mi się takie coś zdarzyło. Takie minusy nagonki na konserwanty. Kolorówki po dacie ważności używałam bez obaw i nigdy się nic nie stało. Ale w cieniach czy pudrze nie ma wody, więc nie ma się tam co za bardzo zepsuć. |
|
2016-07-24, 12:59 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 130
|
Dot.: Przydatność kremów Sylveco
Nie ryzykowałabym.
__________________
Slow Fashion Blogger
https://www.facebook.com/sylviakuczera.blog https://www.instagram.com/sylvia.kuczera |
2016-07-24, 19:18 | #4 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-07
Lokalizacja: Z nad morza
Wiadomości: 5
|
Dot.: Przydatność kremów Sylveco
Dziękuję za odpowiedzi Postaram się zużyć kremik do końca sierpnia, podzielę się z rodziną, jakoś zejdzie po opakowanie nie jest zbyt wydajne :p
|
2016-07-24, 22:45 | #5 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 65
|
Dot.: Przydatność kremów Sylveco
ja wtedy takie kremy ktore sa przeznaczone do twarzy uzywam np. do stop
|
2016-08-09, 19:48 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 253
|
Dot.: Przydatność kremów Sylveco
Też tak czasami robię, ale kremy Sylveco mają bardzo naturalny skład i nawet jak są jeszcze w dacie ważności mają dziwna konsystencję i zapach, więc chyba nie ryzykowałabym ani na nogi, ani do twarzy po upływie terminu na opakowaniu.
|
2016-08-10, 10:57 | #7 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 222
|
Dot.: Przydatność kremów Sylveco
Uwielbiam te kremy ale po terminie na pewno bym tego nie stosowała.
|
2016-08-10, 13:59 | #8 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 29
|
Dot.: Przydatność kremów Sylveco
zgadzam się z poprzedniczkami, również bym go już nie stosowała.
|
2016-08-11, 10:43 | #9 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 5
|
Dot.: Przydatność kremów Sylveco
Z tego co wiem to terminy ważności zawsze dużo przybliżone. Ale jednak twarz to twarz , ja bym po terminie użyła do reszty ciała
|
2016-08-11, 12:48 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 105
|
Dot.: Przydatność kremów Sylveco
Z eko kosmetykami jest właśnie trochę inaczej. Zależy też jak był w sklepie przechowywany. Tak jak dziewczyny piszą, z uwagi na brak konserwantów data ważności faktycznie może być graniczna.
|
2016-08-13, 14:35 | #11 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: to tu to tam
Wiadomości: 905
|
Dot.: Przydatność kremów Sylveco
Dużo zależy od przechowywania bo jak grzał się pod lampami na półce w sklepie to i przed terminem może się zepsuć.
Takie kremy nie są upakowane konserwantami więc lepiej przestrzegać terminu ważności. Zawsze jestem w szoku jak grzebię w kosmetykach na podświetlanych półkach (np. niektóra kolorówka w rossmanie) i to jak bardzo one się tam grzeją, nie ogarniam dlaczego nikt z tym nic nie robi. |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:32.