Dekoloryzacja włosów- część II wątek zbiorczy.

[FryzjerstwoMojaPasja]

Napisane przez Melina

Niestety zazwyczaj w takich wypadkach uczymy się na błędach W Polsce niestety nadal ciężko znaleźć dobrze wyszkolonych fryzjerów, którym w dodatku można zaufać Ale skoro ścięłaś włosy to najgorsze za Tobą, nie musisz przynajmniej podejmować dramatycznych prób walki z "sianem". A teraz jesteś zadowolona, czy chcesz jeszcze kombinować coś z tym brązem?

FryzjerstoMojaPasja Po tonie Twojej poprzedniej wypowiedzi mogę śmiało stwierdzić, że nie jesteś osobą, z którą chciałabym wymieniać informacje na temat jakikolwiek, a już szczególnie fryzjerstwa.

Fryz5 Tobie doradzam to samo

Aha, to z pisania umiesz usłyszeć ton wypowiedzi? Miło ja takich zdolności nie posiadam, niestety palnęłaś głupotę, bo nawet po dekoloryzatorze z loreala -drogim i dobrym, jednym z lepszych na rynku włosy są suchsze, porowate itd, więc nie wiem skad założenie że takie włosy są tylko po rozjaśniaczu. Przykro mi, fakty mowia same za siebie.
Dlatego właśnie ciągle mówimy, że dekoloryzacja tak bardzo niszczy włosy, i to dekoloryzacja nie rozjaśniaczem a dekoloryzatorem wyobraz sobie

[201709121022]

Napisane przez FryzjerstwoMojaPasja

Aha, to z pisania umiesz usłyszeć ton wypowiedzi? Miło ja takich zdolności nie posiadam, niestety palnęłaś głupotę, bo nawet po dekoloryzatorze z loreala -drogim i dobrym, jednym z lepszych na rynku włosy są suchsze, porowate itd, więc nie wiem skad założenie że takie włosy są tylko po rozjaśniaczu. Przykro mi, fakty mowia same za siebie.
Dlatego właśnie ciągle mówimy, że dekoloryzacja tak bardzo niszczy włosy, i to dekoloryzacja nie rozjaśniaczem a dekoloryzatorem wyobraz sobie

Nie są to jedyne zdolności jakich nie posiadasz, jak widzę. Najpierw sprawdź co znaczy "ton wypowiedzi" i jak się stopniuje przymiotnik "suchy" a potem pisz. Ale mniejsza z tym, skończmy bo dyskusja może zaowocować banami, a nie warto. Dla mnie EOT.

[mon9]

Napisane przez FryzjerstwoMojaPasja

Nie zgodzę się z tym stwierdzeniem. Nie jest to prawda.

Jak powszechnie wiadomo dekoloryzacji mamy dwa rodzaje
1. Utleniająca - przeprowadzana w ok 85-90% salonach, podobna do rozjaśniania.
2. Redukująca/redukcyjna - mało znana.

Ale ogólnie dekoloryzacja to zazwyczaj zabieg podobny do rozjaśniania, w niektórych ksiażkach z zawodu dekoloryzacja zaliczana jest do rozjaśniania. Dekoloryzację przeprowadzamy dekoloryzatorem a nie rozjaśniaczem.

o masz znowu Ty już gdzieś czytałam te Twoje mądrości fryzjerskie..,. ehhh dobrze że moje fryzjerki mają aktualną wiedzę

[FryzjerstwoMojaPasja]

Napisane przez Melina

Nie są to jedyne zdolności jakich nie posiadasz, jak widzę. Najpierw sprawdź co znaczy "ton wypowiedzi" i jak się stopniuje przymiotnik "suchy" a potem pisz. Ale mniejsza z tym, skończmy bo dyskusja może zaowocować banami, a nie warto. Dla mnie EOT.

1. suchszy
znaczenie: stopień wyższy od przymiotnika: suchy; bardziej suchy
greenpoint, 2006-09-06
dopuszczalność w grach: tak
występowanie: Wielki słownik ortograficzny - PWN 2003, 2006, 2008 - E. Polański
odmienność: tak
X suchszego, suchszemu, suchszych, suchszym, suchszymi
Y suchsi
x suchsza, suchszą, suchsze, suchszej

Chyba dobrze napisałam 'suchsze'? Czy źle widzę? zresztą nie jestem polonistą a jedynie fryzjerką więc nie muszę wszystkiego wiedzieć jeśli chodzi o język polski ;-) w porządku, ucinam równiez dyskusję i pozdrawiam.

---------- Dopisano o 19:44 ---------- Poprzedni post napisano o 19:43 ----------

Napisane przez mon9

o masz znowu Ty już gdzieś czytałam te Twoje mądrości fryzjerskie..,. ehhh dobrze że moje fryzjerki mają aktualną wiedzę

tutaj regularnie wojuję, a co jest nieaktualne co napisałam? sprostuj bo niedawno byłam we Wrocku na szkoleniu z dekoloryzacji, moze dali mi jakieś stare inf., nie wiem

[Bahamadia_25]

Zaczęłam temat, a wyszła tu mała sprzeczka...
Generalnie chciałam napisać, ze owszem nie znałam się w cale na tym. Chciałam efekt mieć od razu z ciemnych na jasne - teraz już wiem że zrobiłam błąd. Bo był to efek długotrwałego dbania o włosy no i ich ścięcie (z połowy pleców na boba) już nie będę zanudzać, że w pewnym momencie bałam się myć włosy żeby ich nie szarpać bo normalnie płakać mi się chciało co z własnej głupoty narobiłam.
Też chciałam dodać, ze może dużo zależy od stanu i jakości włosa, jak on później będzie się zachowywać - mogę się mylić bo się nie znam

P.S. obecnie mam kolor ciemny bo w nich jednak czuję się najlepiej, ale już nie czarny uffff wystrzegam się go z wiadomych przyczyn. Z własnej głupoty aż mi się chcę śmiać

---------- Dopisano o 20:04 ---------- Poprzedni post napisano o 20:03 ----------

i oczywiście dziękuję za odp bo nawet gdyby co będę już mądrzejsza ;p

[FryzjerstwoMojaPasja]

Napisane przez Bahamadia_25

Zaczęłam temat, a wyszła tu mała sprzeczka...
Generalnie chciałam napisać, ze owszem nie znałam się w cale na tym. Chciałam efekt mieć od razu z ciemnych na jasne - teraz już wiem że zrobiłam błąd. Bo był to efek długotrwałego dbania o włosy no i ich ścięcie (z połowy pleców na boba) już nie będę zanudzać, że w pewnym momencie bałam się myć włosy żeby ich nie szarpać bo normalnie płakać mi się chciało co z własnej głupoty narobiłam.
Też chciałam dodać, ze może dużo zależy od stanu i jakości włosa, jak on później będzie się zachowywać - mogę się mylić bo się nie znam

P.S. obecnie mam kolor ciemny bo w nich jednak czuję się najlepiej, ale już nie czarny uffff wystrzegam się go z wiadomych przyczyn. Z własnej głupoty aż mi się chcę śmiać

Przestań się obwiniać, to nie jest Twoja wina, po to są fryzjerzy aby oni myśleli o dbali o jakoś dekoloryzacji i farbowania Twoich włosów. Skad mogłaś wiedzieć... Współczuję, niestety dekoloryzacja niszczy i zawsze będzie niszczyć włosy, chyba, że wymyślą coś nowego technologicznie ja dekoloryzację zawsze odradzam, chyba, że jest to ostateczność, sama z bardzo ciemnych włosów schodzę pasemkami (w lutym zrobiłam na samej koronie jasnobrązowe), a teraz odrosty farbuję na jaśniejszy - byle nie dekoloryzować. Skup się teraz na pielęgnacji.

[Bahamadia_25]

nie obwiniam się wiadomo ile osób tyle opinii

u jednego fryzjera też mi zaproponowali pasemka - zrobiłam sobie ale stwierdziłam, że nie chce mi się czekać :P
Przesadne dbanie już mam za sobą, teraz została podstawa (odżywki do spłukiwania + od czasu do czasu maski, podcinanie, jak sytuacja tego wymaga, kudełki są już do łopatek ) -poza tym włoski mięciutkie jak u dzieciaczka

[FryzjerstwoMojaPasja]

Napisane przez Bahamadia_25

nie obwiniam się wiadomo ile osób tyle opinii

u jednego fryzjera też mi zaproponowali pasemka - zrobiłam sobie ale stwierdziłam, że nie chce mi się czekać :P
Przesadne dbanie już mam za sobą, teraz została podstawa (odżywki do spłukiwania + od czasu do czasu maski, podcinanie, jak sytuacja tego wymaga, kudełki są już do łopatek ) -poza tym włoski mięciutkie jak u dzieciaczka

Wcześniej robione pasemka też mają wpływ na wynik koncowy, nie zaleca sie dekoloryzowania wlosów dwa razy... To moze wlasnie przesuszyc itp. Nie chodzi mi o przesadne dbanie, po prostu o staranną pielęgnację

[Bahamadia_25]

wiem co i jak.
Nie jestem ociemniała jakaś.
Sama wiem co potrzebują moje włosy itp

[201709121022]

Napisane przez Bahamadia_25

nie obwiniam się wiadomo ile osób tyle opinii

u jednego fryzjera też mi zaproponowali pasemka - zrobiłam sobie ale stwierdziłam, że nie chce mi się czekać :P
Przesadne dbanie już mam za sobą, teraz została podstawa (odżywki do spłukiwania + od czasu do czasu maski, podcinanie, jak sytuacja tego wymaga, kudełki są już do łopatek ) -poza tym włoski mięciutkie jak u dzieciaczka

No jeszcze zależy na jakie poświęcenie jest się gotowym, mnie tez kiedyś proponowano "zejście" pasemkami, ale po pierwsze mi się nie podobają, po drugie nie jestem na tyle cierpliwa. Wiadomo, coś za coś, mam koleżanki które tak schodziły, ale ja nie mam takiej cierpliwości żeby się męczyć chodząc na głowie z czymś, co mi się nie widzi
A jakich farb używasz teraz? Bo jeśli wystrzegasz się czerni to polecam (chyba, że już to robisz) sięgać po profesjonalne. Przy poprawnym stosowaniu są o wiele bardziej przewidywalne niż drogeryjne, gdzie nawet jakiś "Jasny szatyn" może się skończyć smołą

[FryzjerstwoMojaPasja]

Napisane przez Bahamadia_25

wiem co i jak.
Nie jestem ociemniała jakaś.
Sama wiem co potrzebują moje włosy itp

Wcześniejsze Twoje posty mowią o czyms innym i piszesz, jaka byałs głupia i naiwna z tą dekoloryzacją, więc nie wiem. ;-)

---------- Dopisano o 20:37 ---------- Poprzedni post napisano o 20:35 ----------

Napisane przez Bahamadia_25

Zaczęłam temat, a wyszła tu mała sprzeczka...
Generalnie chciałam napisać, ze owszem nie znałam się w cale na tym. Chciałam efekt mieć od razu z ciemnych na jasne - teraz już wiem że zrobiłam błąd. Bo był to efek długotrwałego dbania o włosy no i ich ścięcie (z połowy pleców na boba) już nie będę zanudzać, że w pewnym momencie bałam się myć włosy żeby ich nie szarpać bo normalnie płakać mi się chciało co z własnej głupoty narobiłam.
Też chciałam dodać, ze może dużo zależy od stanu i jakości włosa, jak on później będzie się zachowywać - mogę się mylić bo się nie znam

P.S. obecnie mam kolor ciemny bo w nich jednak czuję się najlepiej, ale już nie czarny uffff wystrzegam się go z wiadomych przyczyn. Z własnej głupoty aż mi się chcę śmiać

---------- Dopisano o 20:04 ---------- Poprzedni post napisano o 20:03 ----------

i oczywiście dziękuję za odp bo nawet gdyby co będę już mądrzejsza ;p

to mialam na mysli

[Bahamadia_25]

Napisane przez Melina

No jeszcze zależy na jakie poświęcenie jest się gotowym, mnie tez kiedyś proponowano "zejście" pasemkami, ale po pierwsze mi się nie podobają, po drugie nie jestem na tyle cierpliwa. Wiadomo, coś za coś, mam koleżanki które tak schodziły, ale ja nie mam takiej cierpliwości żeby się męczyć chodząc na głowie z czymś, co mi się nie widzi
A jakich farb używasz teraz? Bo jeśli wystrzegasz się czerni to polecam (chyba, że już to robisz) sięgać po profesjonalne. Przy poprawnym stosowaniu są o wiele bardziej przewidywalne niż drogeryjne, gdzie nawet jakiś "Jasny szatyn" może się skończyć smołą

Ja użyłam teraz schwarzkopfa N&E średni złocisty brąz(na spraną czekoladę ) jest różnica z odrostem, więc następnym razem pójdę chyba do fryzjera żeby mi coś dobrał.
Ale oczywiście czekam na propozycję od Ciebie-będę wdzięczna

[201709121022]

Napisane przez Bahamadia_25

Ja użyłam teraz schwarzkopfa N&E średni złocisty brąz(na spraną czekoladę ) jest różnica z odrostem, więc następnym razem pójdę chyba do fryzjera żeby mi coś dobrał.
Ale oczywiście czekam na propozycję od Ciebie-będę wdzięczna

Doradzam Ci przejść się do hurtowni fryzjerskiej i pooglądać sobie palety farb, łatwiej będzie Ci coś dobrać, bo one przy doborze odpowiedniego oksydantu wychodzą faktycznie podobnie do próbnika (chociaż wiadomo, trzeba brać pod uwagę stan włosów i poziom wyjściowego koloru ).
Osobiście jestem wielką fanką farb Vitality's Art Absolute. W niektórych miastach ciężko je dostać stacjonarnie, ale są na allegro i w sklepach online. Odkąd zaczęłam ich używać moje włosy są w o wiele lepszym stanie niż po Majirel L'Oreala (te farby bardzo odradzam, L'Oreal się wysoko ceni ale te farby akurat mocno przesuszają, kilka razy już o tym było na Wizażu). Vitality's ma w zestawie fajny olejek, który dodaje się do mieszanki, chyba dzięki niemu wlosy po farbowaniu ładnie się błyszczą, no i skóra głowy nie jest podrażniona I fajnie wychodzi to cenowo, bo 100 ml (ja mam włosy jakieś 4cm za szczękę, były bob i wystarcza mi na 2 farbowania spokojnie) kosztuje ok 23 zł. Do tego dokupisz oksydant 1000ml za około dychę i masz go na wieeeleee razy Polecam oksydant ich firmy bo bardzo dobrze się łączy z farbą i ma piękny kokosowy zapach, na pewno nie wali tak jak Majirel, z którym nie mogłam wysiedzieć.
Wklejam Ci jeszcze najbardziej wiarygodną paletę kolorów, jaką znalazłam, bo w internecie jest kilka wersji, ale widziałam ostatnio jedną na żywo i ta jest zbliżona najbardziej: http://www.labelbeaute.ch/product_in...21&language=de

Przepraszam za offtop nie o dekoloryzacji, ale mam nadzieję, że pomogłam

[Bahamadia_25]

Napisane przez Melina

Doradzam Ci przejść się do hurtowni fryzjerskiej i pooglądać sobie palety farb, łatwiej będzie Ci coś dobrać, bo one przy doborze odpowiedniego oksydantu wychodzą faktycznie podobnie do próbnika (chociaż wiadomo, trzeba brać pod uwagę stan włosów i poziom wyjściowego koloru ).
Osobiście jestem wielką fanką farb Vitality's Art Absolute. W niektórych miastach ciężko je dostać stacjonarnie, ale są na allegro i w sklepach online. Odkąd zaczęłam ich używać moje włosy są w o wiele lepszym stanie niż po Majirel L'Oreala (te farby bardzo odradzam, L'Oreal się wysoko ceni ale te farby akurat mocno przesuszają, kilka razy już o tym było na Wizażu). Vitality's ma w zestawie fajny olejek, który dodaje się do mieszanki, chyba dzięki niemu wlosy po farbowaniu ładnie się błyszczą, no i skóra głowy nie jest podrażniona I fajnie wychodzi to cenowo, bo 100 ml (ja mam włosy jakieś 4cm za szczękę, były bob i wystarcza mi na 2 farbowania spokojnie) kosztuje ok 23 zł. Do tego dokupisz oksydant 1000ml za około dychę i masz go na wieeeleee razy Polecam oksydant ich firmy bo bardzo dobrze się łączy z farbą i ma piękny kokosowy zapach, na pewno nie wali tak jak Majirel, z którym nie mogłam wysiedzieć.
Wklejam Ci jeszcze najbardziej wiarygodną paletę kolorów, jaką znalazłam, bo w internecie jest kilka wersji, ale widziałam ostatnio jedną na żywo i ta jest zbliżona najbardziej: http://www.labelbeaute.ch/product_in...21&language=de

Przepraszam za offtop nie o dekoloryzacji, ale mam nadzieję, że pomogłam

ŚWIETNIE
BARDZO CI DZIĘKUJĘ JESTEŚ KOCHANA : roza:

[zlosliwiec]

Napisane przez Melina

Nie są to jedyne zdolności jakich nie posiadasz, jak widzę. Najpierw sprawdź co znaczy "ton wypowiedzi" i jak się stopniuje przymiotnik "suchy" a potem pisz. Ale mniejsza z tym, skończmy bo dyskusja może zaowocować banami, a nie warto. Dla mnie EOT.

Może i to bardzo zaskutkować. Niszczycie wątek - sugeruję prawdziwy EOT.

[kasia578]

Cześć dziewczyny. Piszę po raz pierwszy więc najpierw się przedstawię. Mam na imię Kasia. Około 3 lat temu wybrałam się do dobrego fryzjera z czarnymi włosami. Powiedziałam że znudził mi się ten kolor i chcę coś jaśniejszego. Włosy farbowałam około 3 lata na czerń. pani nie zastanawiając się zrobiła dekoloryzacje i wyszłam z salonu z piękną średnią czekoladą. był to dla mnie szok bo jak do tej pory istniał dla mnie tylko kolor czarny a nagle patrząc w lustro zobaczyłam moją twarz w jaśniejszym kolorze. byłam zachwycona!! ale po około 2 tygodniach miałam już prześwity na głowie więc wybrałam się po farbę, ale wyszło dużo ciemniej niż na opakowaniu. od tamtej pory nie umiałam się już wstrzelić w kolor podobny jaki uzyskała fryzjerka. Teraz mam na głowie coś jak złoty średni brąz. Od roku używam tylko Casting Loreal-jest to szampon koloryzujący który ładnie się spiera po kilkunastu myciach. Mam ochotę na blond na początek ciemny blond by zobaczyć jak się będę czuła w tym kolorze, a po około 2 tygodniach mam ochotę zrobić ombre hair z jaśniejszym blondem. zapisałam się do tego samego fryzjera na dekoloryzacje na 6 czerwca. Już nie umie się doczekać. Na co dzień mieszkam w wielkiej brytanii ale niedługo czeka mnie urlop więc skorzystam z okazji że będę w PL. nie chciała bym nic robić z włosami tutaj, nie mam zaufania do tutejszych fryzjerów. Mam miłe doświadczenie z dekoloryzacją. z tego co pamiętam moje włosy nie ucierpiały zbytnio po zabiegu 3 lata temu. już teraz zaopatrzyłam się w produkty Joico do odbudowy włosów. moje włosy są myślę zdrowe, błyszczą się i jest ich dużo także myślę że z tej dekoloryzacji wyjdzie pożądany efekt a co wy myślicie? ze średniego brązu na blond ciemny? da rade?

[kajooka]

Cześć dziewczyny Cieszę się, że jest taki wątek - skarbnica wiedzy Słuchajcie, tak sobie czytam i czytam i w końcu podjęłam decyzję. Zrobię dekoloryzację w domu. Zakupiłam już dekoloryzator, firmy CHANTAL. Planuję też nałożyć rozjaśniacz ze Syoss'a, a na samym końcu farbę z upragnionym jasnym blondem, bo właśnie do takiego koloru chciałabym dojść. W załączniku macie mój aktualny kolor (miodowy brąz, na końcach nieco ciemniejszy, gdzieniegdzie mam też jasne pasma, bo testowałam rozjaśniacz Joanny ).
Myślicie, że mi się uda? A, i jeszcze takie pytanie.. Jak dobrze nakładać dekoloryzator? Dwa lata temu zaliczyłam nieudane podejście, dlatego teraz chciałabym to zrobić raz, a dobrze

[Assathra]

Ja w pierwszej kolejności potraktowałam końce, tak do połowy głowy. I tam własnie największą ilość tego nałożyłam, później zajęłam się górą, i odrostami Ale chyba ważnie jest żeby to zrobić jak najszybciej, kiedy substancja jest najbardziej aktywna, i odciąć dostęp tlenu jakimś czepkiem/ folią. Przy gęstych , długich włoskach, lepiej poprosić kogoś o pomoc.

[mon9]

a propo dekoloryzatora ELGON znalazłam takie info:

Professional By Fama Fantasia Colore Color Remover - środek do ściągania koloru z włosów 60 ml



Fantasia Colore COLOR REMOVER to doskonały i profesjonalny system korekcji koloru, który pozwala na usunięcie niechcianej farby z włosów bez niszczenia zawartych w nich naturalnych pigmentów.Dzięki naturalnemu, stopniowemu, łatwemu do kontroli procesowi, COLOR REMOVER doskonale skoryguje kolor na całości zafarbowanych włosów, jak i na wybranych częściach. Proces ściągania koloru można zatrzymać w każdym momencie. COLOR REMOVER zawiera dwa nadzwyczajne środki, które nie zmieniają i nie niszczą naturalnej struktury włosa. COLOR REMOVER może być nakładany więcej niż jeden raz w ciągu dnia (ale nie więcej niż trzy razy). Naturalny kolor włosów (zwłaszcza bardzo cienkich lub o bazie "bardzo jasny brązowy blond" ) może osiągnąć po użyciu COLOR REMOVER nieznacznie jaśniejszy odcień. Nie stosować na włosy z nałożoną henną lub metalicznymi odcieniami farb.

PRZYGOTOWANIE:
Zmieszaj Fazę A i Fazę B w miseczce (nie używaj miseczek metalowych). Zawsze przygotowuj COLOR REMOVER w proporcjach 1:1. Na jedną część Fazy A musi przypadać taka sama część Fazy B.

SPOSÓB UŻYCIA:
1. Częściowa redukcja koloru.
Zmieszaj 30 ml Fazy A z 30 ml Fazy B. Nałóż wymieszany produkt na suche włosy i równo rozprowadź. Pozostaw na 5 – 15 min. Jeżeli osiągnęliśmy pożądany kolor, dokładnie umyj włosy. Do mycia użyj odżywczego szamponu celem dokładnego pozbycia się resztek farby. Unikać wcierania skóry w miejscach gdzie będzie ponownie nakładana farba.
Dla upewnienia się czy cała poprzednio nałożona farba została już wypłukana należy przygotować 15 – 50 ml wody utlenionej w osnowie kremowej o stężeniu 3 % i nałożyć na włosy. Pozostawić na ok. 5 minut. Spłukać dokładnie. Jeżeli włosy ściemniały po nałożeniu wody utlenionej prawdopodobnie nie wszystkie pigmenty zostały usunięte. Należy więc powtórzyć nałożenie COLOR REMOVER.
2. Całościowa redukcja koloru.
Zmieszaj 30 ml Fazy A z 30 ml Fazy B. Nałóż za pomocą pędzla na wyznaczone partie włosów. Włosy powinny być suche i nie zaraz po umyciu. Jeżeli osiągnęliśmy pożądany kolor, dokładnie umyj włosy. Do mycia użyj odżywczego szamponu celem dokładnego pozbycia się resztek farby. Jeżeli osiągnięty kolor nie będzie satysfakcjonujący, powtórzyć proces.
Dla upewnienia się czy cała poprzednio nałożona farba została już wypłukana należy przygotować 15 – 50 ml wody utlenionej w osnowie kremowej o stężeniu 3 % i nałożyć na włosy. Pozostawić na ok. 5 minut. Spłukać dokładnie. Jeżeli włosy ściemniały po nałożeniu wody utlenionej prawdopodobnie nie wszystkie pigmenty zostały usunięte. Należy więc powtórzyć nałożenie COLOR REMOVER.

Powtórna koloryzacja:
Nałóż farbę na wilgotne włosy. Pamiętaj, że zaraz po ściąganiu koloru proces ponownego farbowania włosów zachodzi łatwiej. Polecane jest nakładanie koloru o jeden odcień jaśniejszy niż taki, jaki chcemy uzyskać. W przypadku bardzo porowatych włosów nałożyć farbę na okres nie dłuższy niż 10 min, następnie spłukać.

UWAGA !!!

Tylko do użytku profesjonalnego !!! Może wywołać alergię! Niektóre osoby mogą być uczulone na oddziaływanie preparatu, dlatego niezbędne jest wykonanie próby poprzedzającej. W celu wykonania próby należy posmarować skórę za uchem lub na zgięciu łokcia preparatem. Jeżeli po upływie 24 godzin nie nastąpi zaognienie lub zaczerwienienie skóry, można stosować preparat Fantasia Colore COLOR REMOVER. Nie używać do zmywania koloru z brwi i rzęs. W przypadku kontaktu z oczami natychmiast przemyć wodą i skontaktować się z lekarzem. Trzymać z daleka od dzieci ! Używać rękawic ochronnych podczas aplikacji.


Pojemność:
Faza A - 30 ml
Faza B - 30 ml

[kajooka]

Napisane przez Assathra

Ja w pierwszej kolejności potraktowałam końce, tak do połowy głowy. I tam własnie największą ilość tego nałożyłam, później zajęłam się górą, i odrostami Ale chyba ważnie jest żeby to zrobić jak najszybciej, kiedy substancja jest najbardziej aktywna, i odciąć dostęp tlenu jakimś czepkiem/ folią. Przy gęstych , długich włoskach, lepiej poprosić kogoś o pomoc.

Tak właśnie zrobię. Hmm.. A Ty nałożyłaś na końce, zmyłaś i potem góra, czy całość od razu? I czy po dekoloryzacji można nałożyć od razu rozjaśniacz?

[Assathra]

Nie zmywałam, po prostu zaczęłam do dołu, bo tam najtrudniej jest ściągnąć farbę. Trzeba bardzo dokładnie wypłukać włosy, kilka razy je umyć. Mi za każdym razem jak nie wysuszyłam głowy suszarką po dekoloryzacji ciemniały. A robiłam tak kilka razy. Nie wiem, czy to jest dobry pomysł z tym rozjaśniaczem. Z tego co wiem to najlepiej jest użyć farby o niskiej wodzie %. tak z 3-6% a rozjaśniacz jest silniejszy. Bo włosy mogą gwałtownie ściemnić.

[kajooka]

No właśnie dlatego, że mogą ściemnieć to pomyślałam, że użyję rozjaśniacza. Już sama nie wiem, rozejrzę się w takim razie za odpowiednią farbą.

[SceneQueene]

http://allegro.pl/prosalon-chantal-d...625212533.html - a sądzicie, że ten jest coś wart? Dodam, że mam czarne włosy...

[Assathra]

Napisane przez kajooka

No właśnie dlatego, że mogą ściemnieć to pomyślałam, że użyję rozjaśniacza. Już sama nie wiem, rozejrzę się w takim razie za odpowiednią farbą.

ja bym nie ryzykowała z rozjaśniaczem zaraz po dekol. Używałam różnych dekoloryzatorów i w ostateczności pomógł mi tylko loreal eclair clair, po nim nie ciemnieją włosy na bank, ale fryz już pisał wcześniej, że to jest bardziej rozjaśniacz niż dekoloryzator, więc może wysuszyć włosy. Mi nie zaszkodził, a farbowałam trwałymi farbami w większości czernią i to przez lata. Teraz mam jasny brązik

Napisane przez SceneQueene

http://allegro.pl/prosalon-chantal-d...625212533.html - a sądzicie, że ten jest coś wart? Dodam, że mam czarne włosy...

Używałam tego rok temu, ale zamówiłam jedno opakowanie i nie starczyło mi na całe włosy, pamiętam że odrosty miałam po tym żółte, a końce coś pod czerwień, włosy ściemniał po nim, a odrosty zostały takie jak były, i znowu wróciłam do czerni. Ale wtedy mało czytałam na ten temat, i ogólnie miałam małe pojęcie o dekoloryzacji, może źle go użyłam, i stąd te efekty. Renne Blanche jest lepszy, i nie rusza odrostu, trochę droższy ale wydajniejszy moim zdaniem. Jeśli nie farbowałaś długo, i nie używałaś do tego palett tak jak ja, to masz duże szanse że się uda

[kajooka]

No ja właśnie zamówiłam ten Chantal i czekam na przesyłkę

[rockandrollqueen]

Napisane przez Assathra

Używałam tego rok temu, ale zamówiłam jedno opakowanie i nie starczyło mi na całe włosy, pamiętam że odrosty miałam po tym żółte, a końce coś pod czerwień, włosy ściemniał po nim, a odrosty zostały takie jak były, i znowu wróciłam do czerni. Ale wtedy mało czytałam na ten temat, i ogólnie miałam małe pojęcie o dekoloryzacji, może źle go użyłam, i stąd te efekty. Renne Blanche jest lepszy, i nie rusza odrostu, trochę droższy ale wydajniejszy moim zdaniem. Jeśli nie farbowałaś długo, i nie używałaś do tego palett tak jak ja, to masz duże szanse że się uda

Hmm, dziwne bo na moje włosy strarczył na 2-3 razy. Ale ja mam trochę za ramiona, średnio gęste i cienkie. Nie zauważyłam aby naruszył kolor odrostu, a robiłam nim dekolor kilka razy. Włosy mi sciemniały na następny dzień, ale niedużo.

[Assathra]

Dobra, może być, ja miałam wtedy do pasa i to bardzo gęste,i grube.. nie starczyło mi nawet na połowę, teraz mam za ramiona, i na taką długość używałam renne blanche, z tego co kojarzę to Chantal śmierdzi bardziej upierdliwie, ale każdy ma prawo do własnej opinii . Na to jak zadziała dekoloryzator mają wpływ różne czynniki, zależy od włosów, kondycji, itd. Ja farbowałam 4 lata czernią, zdarzało się palett kilka razy, a wcześniej 2 lata czerwieniami i u mnie chantal był pomyłką, bo przez niego na rok dałam sobie spokój z brązem i wróciłam do czerni po jego użyciu.

[kajooka]

Czekam z niecierpliwością na przesyłkę. Zastanawiam się tylko, jaką farbą potraktować włosy po dekolorze... Zakładam, że wyjdzie mi żółtawy odcień, a chciałabym uzyskać jasny blond. Jaką firmę polecacie? Syoss, L'Oreal a może Garnier? Jedna dziewczyna polecała L'Oreal Excellence Creme Blonde Supreme. Myślicie, że chwyci?

[rockandrollqueen]

Napisane przez Assathra

Dobra, może być, ja miałam wtedy do pasa i to bardzo gęste,i grube.. nie starczyło mi nawet na połowę, teraz mam za ramiona, i na taką długość używałam renne blanche, z tego co kojarzę to Chantal śmierdzi bardziej upierdliwie, ale każdy ma prawo do własnej opinii . Na to jak zadziała dekoloryzator mają wpływ różne czynniki, zależy od włosów, kondycji, itd. Ja farbowałam 4 lata czernią, zdarzało się palett kilka razy, a wcześniej 2 lata czerwieniami i u mnie chantal był pomyłką, bo przez niego na rok dałam sobie spokój z brązem i wróciłam do czerni po jego użyciu.

Ok, ok każdemu może przypasować co innego, ja też wyraziłam tylko swoją opinię.

[SceneQueene]

A ja w końcu nie wiem co robić... Mam włosy niezbyt grube, sięgające ramion. Czarne, farbowane na czarno od grudnia, wcześniej były blond balejaże i w sumie cała gama kolorów...