2010-05-11, 07:57 | #121 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 460
|
Dot.: produkty Lush
Cytat:
|
|
2010-05-11, 13:25 | #122 | |
调解人
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: Łódź/Warszawa
Wiadomości: 2 938
|
Dot.: produkty Lush
Cytat:
Natomiast musowanie wkurzyło mnie w przypadku Brimstone- sięgnęłam do niego mokrą ręką, odłupałam kawałek, który cudownie zaczął musować. Niestety zarówno ten w dłoni, jak i ten na półce, w związku z czym połowa Brimstone zużyła mi się sama, wymusowując się pachnie jak szare mydło, ściera OK, ale bez rewelacji. Zachwycona jestem szamponem w kostce Jumping Juniper , po dwóch maźnięciach mokrych włosów tworzy się fajna piana, jest nieziemsko wydajny, ale w związku z tym mam pewne obawy, że ta zawartość SLS może z czasem wysuszać włosy i skórę głowy. Po pierwszym użyciu mam jednak pięknie lśniące, błyszczące włosy. Troszkę za słabo pachnie podczas używania, ale i tak jestem pod wrażeniem, pierwszy raz myłam włosy... kostką Wspaniale pachnie kulka Honey Bun, zamienia kąpiel w toffi-krówkową, słodką ucztę. Zasadzam się na mydło o tym zapachu Jako peeling do twarzy dobrze sprawdza się Dark Angels- drobniutkie ścierające cząsteczki pozostawiają skórę super gładką. Jednak jako oczyszczacz do twarzy zdecydowanie wolę Angels on Bare Skin- cudownie pachnie, pozostawia twarz gładką, jednocześnie jest na tyle delikatny, że można go stosować codziennie. W najbliższych dniach przetestuję również Ocean Salt i tonik w pastylce z witaminą C. Cala moja łazienka pachnie jak salon SPA Niestety ciezko przechowuje się produkty nie będące w pojemniczkach
__________________
Make up, not war! |
|
2010-05-11, 13:59 | #123 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 869
|
Dot.: produkty Lush
Cytat:
Cytat:
A kostka do włosów to faktycznie przeżycie, a włosy nie dość, że piękne, to pachną cudnie
__________________
Free to be
Blog |
||
2010-05-18, 21:45 | #124 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Praemislia
Wiadomości: 485
|
Dot.: produkty Lush
Dzisiaj testowałam szampon Ultimate Shine - świetnie się pieni. Włosy mi już wyschły, ładnie się błyszczą, nie są splątane. Nie dawałam odżywki
__________________
|
2010-05-18, 21:49 | #125 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 245
|
Dot.: produkty Lush
To i ja dolaczę chyba do fanek Lush na dlużej
Narazie pierwsze testy Dark Angels, genialnie peelinguje skóra gladziutka i niesamowicie miękka w dotyku. Ultimate Shine - pieni sie niesamowicie i chyba rzeczywiscie okaże się baaardzo wydajne. Wlosy mieciutkie, gladkie, dobrze oczyszczone, lekko puszyste ale nie rozcapierzone, tylko tego blysku nie dostrzegam...blyszcza się, ale jak zwykle a ja się nastawilam na jakis mega polysk. Zobaczymy za jakis czas, może jeszcze sie im odmieni Tak się zastanawiam, czy te wszystkie mydła do twarzy i maseczki lepiej byłoby wrzucić do lodówki czy wystarczy im szafka w lazience? |
2010-05-18, 22:26 | #126 | |
Moderator
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.
Wiadomości: 9 403
|
Dot.: produkty Lush
Cytat:
|
|
2010-05-19, 09:17 | #127 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Poznan
Wiadomości: 123
|
Dot.: produkty Lush
Ja wczoraj wieczorem tez przeprowadzilam pierwsze testy Dark Angel i jestem zachwycona. Idealnie peelinguje, nie sciaga przy tym, skora po jest gladka, odswiezona, rano po nocy tez wyglada duzo lepiej A zaraz ide testowac CoalFace i Jungle
|
2010-05-19, 09:44 | #128 | |
A cobra on my left...
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 3 782
|
Dot.: produkty Lush
Cytat:
Jaki ma zapach? Mocno wysusza? |
|
2010-05-19, 15:24 | #129 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Poznan
Wiadomości: 123
|
Dot.: produkty Lush
Cytat:
Przetestowalam tez odzywke do wlosow Jungle-tutaj postapilam inaczej niz podaje lush-wyczytalam na forum komentarzy na ich stronie zeby to tez rozdziabac z ciepla, wrecz goraca woda i tak tez zrobilam- pare grudeczek zostalo ale pieknie sie na wlosach rozprowadzila ma sliczny zapach i wloski po niej tez super. Jutro zamierzam uzyc do dziobania jej widelca i chyba poeksperymentuje z dodaniem do niej moze jakiegos oleju bo mnie kusi stuningowanie jej efektu dzialania. Bede pisac, Jungla mam polowe tylko wiec przy okazji moze przygarne cala kosteczke. Nigdy bym nie powiedziala ze odzywka w formie stalej moze byc taka fajna a tu prosze. Ale moim faworytem number 1 jest dark angel-ma taka forme ze dziobac nie trzeba i wogole jest idealny... ---------- Dopisano o 16:24 ---------- Poprzedni post napisano o 16:21 ---------- Dziewczyny co do peelingu cukrowego to moim zdaniem pieniadze wyrzucone w bloto. Duzo taniej jest samemu ukrecic taki peeling I wtedy mozna dac tak duzo ile trzeba a wychodzi groszowo no a pieniazki mozna wydac na jakies inne cacko:P Edytowane przez zkarolcia Czas edycji: 2010-05-19 o 15:21 Powód: literowka |
|
2010-05-19, 16:22 | #130 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 869
|
Dot.: produkty Lush
Cytat:
Zgadzam się! Najlepszy peeling jest z fusów kawowych
__________________
Free to be
Blog |
|
2010-05-19, 20:20 | #131 |
A cobra on my left...
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 3 782
|
Dot.: produkty Lush
[QUOTE=zkarolcia;19427979]Zapach...hmmm moim zdaniem ladny Wiadomo rzecz indywidualna ale nie smierdzi, delikatny. Przetestowalam dzis rano, zrobilam tak jak pokazano na video na stronce lusha-odlamalam troche i ugniotlam z woda, chyba troche za malo tej wody dalam, ciut truno sie kruszy ale wieczorem potestuje z wieksza iloscia wody i napisze Nie wysusza, ladnie myje i wygladza, kwestia wysuszania tez natomiast moze byc indywidualna plus jakosc wody, wiadomo w Poznaniu woda jest straszna ale jesli masz przetluszczajaca sie cere ktora nie jest przy tym mega wrazliwa to nie powinno Ci sie nic stac. Ja mam tego 100gr wiec jesli Fluxus bys chciala przetestowac to Ci chetnie ciutke uzycze zanim zamowisz cale 100gram bo po tym porannym kruszeniu widze ze to raczej dosc wydajny kosmetyk wiec jak nie trafisz to albo bedziesz go zuzywac bog wie ile albo bedziesz musiala szukac kogos chetnego
Przetestowalam tez odzywke do wlosow Jungle-tutaj postapilam inaczej niz podaje lush-wyczytalam na forum komentarzy na ich stronie zeby to tez rozdziabac z ciepla, wrecz goraca woda i tak tez zrobilam- pare grudeczek zostalo ale pieknie sie na wlosach rozprowadzila ma sliczny zapach i wloski po niej tez super. Jutro zamierzam uzyc do dziobania jej widelca i chyba poeksperymentuje z dodaniem do niej moze jakiegos oleju bo mnie kusi stuningowanie jej efektu dzialania. Bede pisac, Jungla mam polowe tylko wiec przy okazji moze przygarne cala kosteczke. Nigdy bym nie powiedziala ze odzywka w formie stalej moze byc taka fajna a tu prosze. Ale moim faworytem number 1 jest dark angel-ma taka forme ze dziobac nie trzeba i wogole jest idealny... Super, jak przy odbiorze dasz mi odrobinkę na spróbowanie to bardzo się ucieszę |
2010-05-19, 20:49 | #132 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 586
|
Dot.: produkty Lush
mm Karolciu popieram zachwyty nad dark angles i jeszcze polecam mask of magnaminty- najlepsza jaką używałam,pachnie intensywnie miętą z czymś mniej przyjemnym, ale do przeżycia, chłodzi i świetnie oczyszcza (typowa glinkowa maseczka) o zapachu godivy już było dużo powiedziane, ale mimo to jest to tylko poprawny szampon, bez rewelacji według mnie
|
2010-05-19, 21:56 | #133 |
Zakorzenienie
|
Re: Dot.: produkty Lush
tez uwielbiam magnaminty. Moim zdaniem to maseczka na zadania specjalne, nigdy nie zawodzi!
__________________
Como se porta la vida cuando vales lo que tienes... |
2010-05-19, 22:29 | #134 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Poznan
Wiadomości: 123
|
Dot.: produkty Lush
No mnie w szamponach Lusha odstraszylo SLS, stety niestety ale zauwazylam ze odkad uzywam tych bez SLS wlosy przestaly mi wypadac a robilo sie z tym juz tragicznie. Co prawda szamponiki bez tego sa ciut trudniejsze w uzyciu ale odzywka robi swoje Wzielam teraz z Fluxusikiem na pol Reincarnate, tak raz w tygodniu na porzadne mycie zeby bylo to mi moze lysina nie wyjdzie ale na codzien zdecydowanie SLS-free
Kasienko a CoalFace bralas? Jak wrazenia, ja zaraz ide dziergac widelcem, moze latwiej pojdzie niz rano...trzeba jakas metoda na to opracowac, tak myslalam czy nie rozrobic tego w hydrolacie oczarowym albo micelu Fluxus, zaraz Ci skitram do woreczka kawalek CoalFaca Jakbys byla bardzo ciekawa jego dzialania to daj znaka, zgadamy sie wczesniej na miescie i Ci wrecze, dzialasz moze codziennie gdzies w okolicach Jezyc? Bo ja tam 6 dni w tyg jestem wiec podrzuce Ci jak cos, no problemo ---------- Dopisano o 23:19 ---------- Poprzedni post napisano o 23:15 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 23:29 ---------- Poprzedni post napisano o 23:19 ---------- AAA co do peelingu to polecam pomieszac peeling kawowy z cukrowym- rewelka a zrobilam przypadkiem jak mi sie kawa skonczyla w domu Potrzeba matka wynalazkow:P |
|
2010-05-20, 08:06 | #135 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 869
|
Dot.: produkty Lush
Cytat:
A kawiaka robię ze wszystkim, łącznie z olejkiem waniliowym do ciasta, cynamonem, cukrem waniliowym i oliwą z oliwek, prawie jak ciasto kawowe
__________________
Free to be
Blog |
|
2010-05-20, 13:22 | #136 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 460
|
Dot.: produkty Lush
Czas na moje wrażenia odnośnie Lusha.
Wczoraj wieczorem umyłam się mydełkiem SEXY PEEL.Pięknie pachnie cytrusami, grapefruitem etc...kostka jest dosyć miękka, szybko się zmydla, odkroiłam porcję potrzebną na jedną kąpiel. Dziś z rana umyłam buzię kawałkiem FRESH FARMACY . Jest to kostka, ale ma ciekawą konsystencje jakby pasty zapach nie szczególny choć na razie ciężko mi go do czegoś porównać....czułam lekkie szczypanie podczas mydlenia...pierwsze wrażenie po zmyciu gladka , idealnie czysta , wypolerowana buzia, pory jakby zmniejszone bez uczucia ściągnięcia, czuć jakby lekki film na buzi, bez przesuszu, skóra mięciutka Wziełam prysznic z kawałkiem mydła ? myślałam, że to mydło UP YOU GETS , szalenie niewydajne i dobrze ze odłamałam kawałek, bo pod wływem wody rozpuścił mi się w dłoniach (zdazyłam jeszcze naniesc na ciało ) niczym oranżadka musująca zapach; cytryna ..duuuuużo cytryny i jakby uczucie chłodu na ciele Poranna pobudka gwarantowana. Następnie umyłam głowę kawałkiem szamponu GODIVA . Zapach samej kostki troche jak kupa naprawde tak mi się kojarzy jednak po rozprowadzeniu na włosach zapach typowo kwiatowy, ale jakie kwiaty ? jaśmin ? jeszcze nie doszłam W końcu przyszła kolej na odżywkę AMERICAN CREAM w samej buteleczce dosyc słodki chemiczny ? skoncentrowany zapach, jednak na włosach mmmmmm ....nie moge przestac ich wąchac pachnie jakby wanilią ale z czymś jeszcze ..nie jestem zwolenniczka słodkich zapachów ale ten jest taki ...wyważony .Włosy juz dawno sa suche no i czyste i mięciutkie a pachną nadal. Mam dosyć gęste , długie włosy. To napewno dopiero poczatek mojej przygody z Lushem oczywiscie ze szkoda dla portfela. |
2010-05-20, 13:30 | #137 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 376
|
Dot.: produkty Lush
Miałam kupić tylko 2 rzeczy.. dopóki nie weszłam na ten wątek
Macie doświadczenia z szamponem BIG ? Czy lepiej poeksperymentować z kostkami? |
2010-05-20, 17:13 | #138 | |
Moderator
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.
Wiadomości: 9 403
|
Dot.: produkty Lush
Cytat:
o i szczypania też nie czuję ja zawsze podkładam na sekundę dosłownie FF pod bieżącą wodę i jakby zbieram palcami te mydliny które powstają (Matko, jak ja nie umiem i nie lubie opisywać takich prozaicznych codziennych czynności ). I tymi mydlinami myję Bardzo lubię ten "wypolerowany" efekt Jaśmin podobno jest w Godivie |
|
2010-05-20, 17:55 | #139 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 460
|
Dot.: produkty Lush
Cytat:
Tak czuje ze tez ubóstwiam juz FF a jak byś określiła jego zapach mnie trudno go scharakteryzować... |
|
2010-05-20, 18:23 | #140 |
Moderator
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.
Wiadomości: 9 403
|
Dot.: produkty Lush
trudno powiedzieć, ale kojarzy mi się z czymś zbliżonym do eukaliptusa, sosny... ale to niedokładnie to.
|
2010-05-20, 18:46 | #141 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 869
|
Dot.: produkty Lush
Cytat:
Dla mnie mocno skoncentrowany (aż za mocno ) zapach skoszonej trawy i jakichś chabazi. Nie porywa mnie, ale funkcjonalnie FF jest fajna
__________________
Free to be
Blog |
|
2010-05-20, 18:59 | #142 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 460
|
Dot.: produkty Lush
Cytat:
Co do zapachu FF to wyczytałam, że zawiera olejek z drzewa herbacianego i rumianek wiec juz wiadomo coz to za chabazie Fakt ze uzylam dopiero raz ale wydaje mi sie, ze pokocham |
|
2010-05-20, 22:16 | #143 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 376
|
Dot.: produkty Lush
Może jakaś organizatorka skusi się na zorganizowanie zamówienia
|
2010-05-20, 22:48 | #145 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 101
|
Dot.: produkty Lush
a ja właśnie zauważyłam, że Lush można dostać na allegro..
przyznam się szczerze, że jeszcze nie miałam czasu zagłębić się w tą firmę, ale tak chwalicie, że cieknie mi ślinka
__________________
|
2010-05-20, 23:33 | #146 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 869
|
Dot.: produkty Lush
Cytat:
Warto
__________________
Free to be
Blog |
|
2010-05-21, 06:06 | #147 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 9
|
Dot.: produkty Lush
Nie wiem w jaki sposób używacie kostek do masażu, że zużywają wam się tak szybko, ja stosuje je z powodzeniem jako balsam do ciała (nie wszystkie, niektóre wolę zostawić do użytku sypialnianego). Mam po nich cudownie nawilżone CAŁE ciało i spokojnie wystarczają mi na pół do miesiąca (w zależności od wielkości) codziennego stosowania. Przechowuje je z dala od źródła ciepła, nie w łazience, w osobnym pomieszczeniu żeby się nie stopiły, no i nie nacieram nimi skóry centymetra po centymetrze tylko zostawiam 2 tłuste smugi, które rozcieram.
Kosmetyki Lusha muszą być wydajne, bo co by przyszło z ich ekologii? |
2010-05-21, 06:31 | #148 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Poznan
Wiadomości: 123
|
Dot.: produkty Lush
Taniej Ci wyjdzie jak sie podlaczysz do wspolnego zamowienia a lush akurat szybko realizuje zamowienia wiec nie przeplacaj. Przeliczylam wczoraj co po ile jest na allegro i najmniejsza marza to bylo ok. 2.50zl a najdrozej przeplacalo sie ponad 20zl, jak masz chwile cierpliwosci to lepiej zaplacic mniej a za zaoszczedzone pieniazki poLushowac
a wogole dziewczyny ja sie zakochalam w odzywce Jungle, chodze i caly dzien waham po niej wlosy...a ze ostatnio hennowalam to sie zapachy mieszaja, ludzie sie patrza jak na osla a ja non stop wlosy waham |
2010-05-21, 06:56 | #149 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 101
|
Dot.: produkty Lush
Cytat:
__________________
|
|
2010-05-21, 07:47 | #150 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 460
|
Dot.: produkty Lush
Cytat:
Wszelkie recenzje miłe widziane ---------- Dopisano o 06:45 ---------- Poprzedni post napisano o 06:41 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 06:47 ---------- Poprzedni post napisano o 06:45 ---------- pewnie na pewno |
||
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:56.