Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy (cz.II)

[plotka7]

Błagam, pomocy, bo nie mogę znaleźć nic na ten temat na żadnym forum. Miałam przez 4 lata kolczyk w dolnej wardze i dziś postanowiłam go wyjąć na zawsze. Czym przyśpieszyć zarośnięcie dziurki? Myślałam, że tribioticiem, ale przecież on ułatwia gojenie, a nie zrastanie skóry. Jakieś sposoby??????

[asicax16]

Napisane przez plotka7

Błagam, pomocy, bo nie mogę znaleźć nic na ten temat na żadnym forum. Miałam przez 4 lata kolczyk w dolnej wardze i dziś postanowiłam go wyjąć na zawsze. Czym przyśpieszyć zarośnięcie dziurki? Myślałam, że tribioticiem, ale przecież on ułatwia gojenie, a nie zrastanie skóry. Jakieś sposoby??????

wątek nie dotyczy kolczyka w wardze.

[agison]

Napisane przez asicax16

nie wiem czy jest się czym martwić, czy nie, ale opuchlizna utrzymuje mi się już 11 dni.. nie boli już, ani nic się nie dzieje tylko ta opuchlizna. Poradźcie. Miałyście dłużej?

tak, ja miałam dłużej niż norma przewiduje nie martwiłam się tym tylko czekałam cierpliwie, bo w sumie z każdym przekłuciem tak mam - po prostu dość wolno mi się goją. Może i u Ciebie tak jest, taka cecha osobnicza jeśli nic sie nie dzieje to nie martwiłabym się tym

[asicax16]

Napisane przez agison

tak, ja miałam dłużej niż norma przewiduje nie martwiłam się tym tylko czekałam cierpliwie, bo w sumie z każdym przekłuciem tak mam - po prostu dość wolno mi się goją. Może i u Ciebie tak jest, taka cecha osobnicza jeśli nic sie nie dzieje to nie martwiłabym się tym

u mnie już jest ok może dlatego też, że byłam przeziębiona, tak mi piercerka powiedziała

[agison]

Napisane przez asicax16

u mnie już jest ok może dlatego też, że byłam przeziębiona, tak mi piercerka powiedziała

a no to wszystko jasne infekcje przedłużają czas gojenia

[nuskakrk]

I ja się muszę pochwalić

Ponad 2 tyg już mam kolca, a tak, jak ja miałam, dosłownie pomarzyć...

Zero seplenienia, zero problemów, jęzorek spuchnięty na 3 dzień dosłownie o kilka mm, utrzymywało się tak przez 3 dni, potem już nic... Cud

Cierpliwie czekam na wymianę, bo piercerka powiedziała, że jeszcze za wcześnie i nie chce, żebym wróciła do niej na drugi dzień ze spuchniętym językiem

[asicax16]

@nuskakrk Ty to miałaś fajnie ja dzisiaj właśnie wymieniłam na tytan i jest już wszystko ok

[magdalll]

Witam, od razu przepraszam jesli ktos juz o to pytal, ale postów jest tak duzo ze nie dam rady wszystkich przeczytac...
2dni temu zrobilam sobie kolczyk, wszystko bylo ok, nawet nie bolal tak bardzo troche spuchniety, a dzisiaj jakas bialo-zolta wydzielina mi z niego leci...malo jej jest, ale do tego teraz zaczeła mi leciec krew, opłukałam i przestała tylko bardziej boli i znowu ta dziwna wydzielina...czy to normalne?

[asicax16]

Napisane przez magdalll

Witam, od razu przepraszam jesli ktos juz o to pytal, ale postów jest tak duzo ze nie dam rady wszystkich przeczytac...
2dni temu zrobilam sobie kolczyk, wszystko bylo ok, nawet nie bolal tak bardzo troche spuchniety, a dzisiaj jakas bialo-zolta wydzielina mi z niego leci...malo jej jest, ale do tego teraz zaczeła mi leciec krew, opłukałam i przestała tylko bardziej boli i znowu ta dziwna wydzielina...czy to normalne?

normalne sama o to pytałam niedawno, jak zrobiłam kolczyk u mnie utrzymywało się około 2 tygodni.

[magdalll]

dziękuje za odpowiedz
w grundzie rzeczy tak bardzo mnie juz nie boli, tylko własnie to mnie niepokoiło, ale jesli to normalne to dalej sie ciesze z kolczyka
A mam wycierac ten sączący sie płyn? do tej pory troszkę usuwałam go patyczkiem kosmetycznym, robic tak dalej?
I czy nieprzyjemny zapach z ust moze byc spowodowany płukaniem nr, rumianekim albo szałwią?

Pozdrawiam

[asicax16]

też tak robiłam czasem że usuwałam patyczkiem, ale mi się już później nie chciało, nie jest to konieczne. Możliwe, że brzydki zapach może być tym spowodowany, ale ta wydzielina o której mówisz też może być tego przyczyną.

[magdalll]

No własnie mi tez sie zbytnio juz nie chce, bo co z tego ze to usunę, jak za chwile znowu:P a ile sie Tobie taki stan utrzymywał?

[agnesuk]

hej dziewczyny 3 dni temu w końcu zrobiłam sobie kolczyka
staram się jeść papki razem z córeczką, ssać lód,a buzię przemywam Azulanem.
Opuchlizna jeszcze się trzyma, jak na razie się nie zmniejsza. cierpliwie czekam na wymienienie kolczyka i na wygojenie się

[asicax16]

Napisane przez magdalll

No własnie mi tez sie zbytnio juz nie chce, bo co z tego ze to usunę, jak za chwile znowu:P a ile sie Tobie taki stan utrzymywał?

około 1,5 do 2 tygodni, nie pamiętam zbytnio. Długo mi się goił i miałam spuchnięty bo byłam przeziębiona.

[magdalll]

Wreszcie normalnie jem, juz nic nie boli i praktycznie nic nie leci...no moze czasem troszeczkę jeszcze tego płynu. Minął tydzien i jeden dzien od przekłucia, na wymiane miałam isc za 2 tyg ale mysle czy juz nie zmienic skoro ok kilku dni jest wszystko ok.
Wy same sobie zmieniałyscie kolczyk na krotszy?
korci mnie zeby samemu kupic i wymienic go, ale byłoby to moj pierwszy raz i troche się boje:P

[miss venflon]

kolczyk na wymianę powinien być dobrany i założony przez piercera-musi byc sterylny

[EmixD]

Hej wam. Dziś mija już tydzień odkąd przebiłam język. Co prawda już wcale nie boli i mogę już lepiej jeść, ale dalej jest opuchnięty i mam na nim taki nalot zielony od płukania szałwią... Brzydko to wygląda, bo dziś po jedzeniu kawałek się zmył tego nalotu i teraz język dziwnie wygląda, jakiś w ciapki.. Pytanie do was, czym mogłabym całkiem zmyć ten nalot? Bo próbowałam już szczoteczką do zębów ale to prawie nic nie daje.. musiałabym bardzo mocno szorować... Może znacie jakiś inny sposób?

[jadzianm]

nie chcę straszyć, ale przez kolczyk w języku popsuły mi się zęby... zanim go zrobiłam miałam wszystkie zdrowe. potem szóstka mi się ukruszyła bo niechcąco ugryzłam kolczyk. jak poszłam do dentysty okazało się, że na szóstce leczenie kanałowe, a trzy inne do naprawy. dodam, że kolczyka nosiłam około 1,5 roku.
po tym wszystkim bezpowrotnie wyciągnęłam kolczyka. minęły już 2 lata, a wyleczone zęby nadal jak nowiutkie

[asicax16]

Napisane przez EmixD

Hej wam. Dziś mija już tydzień odkąd przebiłam język. Co prawda już wcale nie boli i mogę już lepiej jeść, ale dalej jest opuchnięty i mam na nim taki nalot zielony od płukania szałwią... Brzydko to wygląda, bo dziś po jedzeniu kawałek się zmył tego nalotu i teraz język dziwnie wygląda, jakiś w ciapki.. Pytanie do was, czym mogłabym całkiem zmyć ten nalot? Bo próbowałam już szczoteczką do zębów ale to prawie nic nie daje.. musiałabym bardzo mocno szorować... Może znacie jakiś inny sposób?

no nieładnie wygląda ale zejdzie dopiero jak przestaniesz płukać szałwią.

[mjankoo]

znalazłam świetna oferte na grouponie dot. przekłucia języka : OFERTA . Jedyny problem jest taki, że zabieg wykonywany jest w salonie kosmetycznym a co za tym idzie przez kosmetyczke . Czy warto skusic sie na cos takiego czy lepiej szarpnac sie na tę 100zł i pójsc do normalnego zakładu ?

[agison]

Napisane przez mjankoo

znalazłam świetna oferte na grouponie dot. przekłucia języka : OFERTA . Jedyny problem jest taki, że zabieg wykonywany jest w salonie kosmetycznym a co za tym idzie przez kosmetyczke . Czy warto skusic sie na cos takiego czy lepiej szarpnac sie na tę 100zł i pójsc do normalnego zakładu ?

ja bym się nie skusiła uważam że piercing, zwłaszcza języka (podobnie jak np. tatuaż) to sprawy dla profesjonalisty - imo lepiej odżałować, niż później żałować z Groupona do kosmetyczki to bym ewentualnie na wosk poszła, na nic więcej

[magdalll]

ja przekluwalam swoj u kosmetyczki i na szczescie jest wszystko ok

[agison]

Napisane przez magdalll

ja przekluwalam swoj u kosmetyczki i na szczescie jest wszystko ok

to dobrze że mialaś tyle szczęścia

[EmixD]

Hmm, ile u was utrzymywała się opuchlizna na języku najdłużej? Bo ja mam już 2 tydzień. wszystko jest ok, nie boli, jem normalnie itp., mówię normalnie.. tylko ta opuchlizna. Myślicie, że coś może być nie tak?

[agison]

Napisane przez EmixD

Hmm, ile u was utrzymywała się opuchlizna na języku najdłużej? Bo ja mam już 2 tydzień. wszystko jest ok, nie boli, jem normalnie itp., mówię normalnie.. tylko ta opuchlizna. Myślicie, że coś może być nie tak?

może 'taka Twoja uroda', ja miałam na bank ponad 2 tyg, zn po tych 2 tygodniach opuchlizna nie była już jakaś duża, no ale była

[EmixD]

Ale chyba trochę nie normalne jest to że opuchlizna utrzymuje się już miesiąc od przekłucia.. Boję się, że coś jest nie tak i będę musiała wyjąć kolczyk.

[wazne]

Kwestia czasu i wszystko dojdzie do siebie



https://sklepztuszami.com.pl/

[sotnem]

Mam pytanie, czy mogłaby mi któraś z was powiedzieć, do czego można porównać ból podczas przekłucia języka?
I czy podczas zabiegu jest jakieś znieczulenie? Strasznie podobają mi się kolczyki w językach, ale boje się go zrobić

edit I czy ktoś orientuje się, gdzie w Bydgoszczy lub Toruniu jest jakieś dobre studio piercingu ?

[agison]

Napisane przez sotnem

Mam pytanie, czy mogłaby mi któraś z was powiedzieć, do czego można porównać ból podczas przekłucia języka?
I czy podczas zabiegu jest jakieś znieczulenie? Strasznie podobają mi się kolczyki w językach, ale boje się go zrobić

mnie przekłuwanie języka w ogóle nie bolało, i jeszcze nie słyszałam żeby kogoś bolało - serio, to chyba najmniej bolące miejsce do przekłuwania gorzej jest potem, gojenie jest mało komfortowe, ale samo przekłucie to luzik

[cholernarejestracja]

Napisane przez sotnem

Mam pytanie, czy mogłaby mi któraś z was powiedzieć, do czego można porównać ból podczas przekłucia języka?
I czy podczas zabiegu jest jakieś znieczulenie? Strasznie podobają mi się kolczyki w językach, ale boje się go zrobić

edit I czy ktoś orientuje się, gdzie w Bydgoszczy lub Toruniu jest jakieś dobre studio piercingu ?

Z tego co wiem, to w niektórych studio oferują takie psikane znieczulenie, ale serio, gra nie warta świeczki (i pieniędzy)

Do czego to można porównać, hm...do pobierania krwi? Albo zastrzyku ze szczepionką? Trwa chwilkę i nie jest źle, też się bałam straszniej to podobno wygląda - ja wywaliłam język i zamknęłam oczy