Z roku - miesiąc, z miesiąca dzień, wkrótce spełni się nasz ślubny sen. PM2014 cz.26

[basiczek24]

Napisane przez ysia

Nieno, wydaje mi się że nikt normalny nie chodzi w sukience która wygląda na ślubną o ile nie bierze ślubu... Gości też musiałby być porządnie durny żeby pomylić Pannę Młodą z dziewczyną w białej sukience

A i tu się mylisz, byłam kiedyś na weselu gdzie dziewczyna nie PMka była w białej a la księżniczce i jeszcze miała diadem we włosach. Jak ktoś tak przyjdzie na mój ślub to wypiep...

---------- Dopisano o 14:48 ---------- Poprzedni post napisano o 14:46 ----------

Napisane przez margot244

nie wypada sie chwalić ale ja...

Witam trzydziestolatków z plusem

[Elrosa]

Napisane przez bardorja

ale bym sie wku*wila, pamietaj co wczesniej pisalysmy:
na weselu, przechadzasz sie w swojej sukni z kieliszkiem wina koneicnzie czerwonym, przechodzac obok tesciowej 'niechcacy' sie potykasz, a wino ląduje na śmietankowej, prawie białej sukience. oh jakże mi przykro
sprawa załatwiona

Jak dla mnie to jest ze sto razy gorsze zachowanie, niż założenie białej sukienki na czyjś ślub... kompletnie bez klasy

[Panna Izabela]

Jejku,jak ja nie nadążam z nadrabianiem... Czy wy tylko siedzicie na wizażu ??

[1=e78ea2ce4b6c03f1c01eeed cbea21d52971ed141;4604610 1]Dziewczyny potrzebuje pomocy znowu ile max dalybyscie za szycie sukni? bo dostaje od roznych firm rozne wyceny i nie wiem za bardzo ile to za duzo;/[/QUOTE]
Ja bym za szycie nie dała więcej jak 1400zł, bo za więcej można kupić kieckę. Jak mierzyłam suknie, to jedna cała w koronce, z odkrytymi plecami lekko i ramionami - 3tys z hakiem (a szycie powinno być sporą oszczędnością, no nie), a jeszcze tam babki dają rabat

Napisane przez Monisia05900

Księża o wiele gorsze rzeczy robią niż mieszkanie razem przed ślubem...
No nic, jeszcze mam trochę czasu do maja

Jak mój proboszcz będzie miał wąty, to się go spytam, jak się synek chowa

Napisane przez bardorja

w razie co mamy rezerwowych gosci tzn znajomych, ktorzy zgodzili sie bawic na weselu gdyby nam nie wypalilo, a wiedza ze mamy ograniczopny budzet. niestety ograniczona ilosc osob tez. :/


CO MYSLICIE O TAKI ZAPRASZANIU WOGOLE?
OBRAZILIBYSCIE SIE??

Ja osobiście wolałabym nie usłyszeć tego, że jestem 'dopraszaną' osobą. Ale my też będziemy dopraszać, dlatego będziemy prosić gości o wcześniejsze zapowiedzenie się (na zaproszeniu mamy tylko prośbę o 'wcześniejsze potwierdzenie przybycia' - nie ma dokładnej daty właśnie dla dopraszanych osób, żeby się nie poczuły jak ktoś 'z braku laku'). Różnie ludzie reagują, jedni się ucieszą, że się pobawią, inni się poczują niefajnie, dlatego ja będę udawać, że wszystkich ZApraszam

Napisane przez przezduzeem

Wiem, że dość nietypowa, ale chciałam się pochwalić

Usuwam zdjęcie

A ja nie widziałam ;(

Napisane przez Atomoowka

Co do parafii to jak Madziara piszę Twoja parafia to ta na terenie której mieszkasz dłużej niż 6 msc.
Ja osobiście gdybym brała ślub w swojej parafii nie przyznałabym się proboszczowi, ze mieszkamy razem bo wiem, że albo by odmówił udzielenie ślubu, albo zażyczył sobie jakąś mega kwotę, albo coś jeszcze. Dlatego czasami ( choć dla mnie to głupie i niemoralne) warto skłamać.

Wcale się nie zgadzam z pogrubionym. Wielu księży tak mówi, ale tak naprawdę to ile tam mieszkamy, nie ma znaczenia. Jak mieszkasz gdzieś 3 miesiące to to też jest Twoja parafia

Napisane przez say-hello

Ale TŻ mnie wkurzył..... Koleżanka mu powiedziała, że wesele można ogarnąć w dwa tygodnie i teraz mi to ciągle powtarza...... Ja pier...... Zamorduję go :P

Siostra tż mówi, że wesele można ogarnąć w 3 miesiące (bo sama tak miała). A teraz biadoli, że nie wiedziała, ile to rzeczy można wymyślić, że oni tak na szybko i się nad niczym nie zastanawiała i jej nie zależało. Ale tak to jest, jak zamiast organizować ślub chce się złapać 'bogacza'

Napisane przez adziia13

Dzisiejsza rozmowa z teściową (przez telefon):

Dlaczego ona mi to robi???

Teściowa jest kobietą starszą, więc ja bym wybaczyła, chociaż powinna wybrać inny kolor ale pocieszę Cię - moja świadkowa chce białą sukienkę (właściwie to chyba biało - czarną, więc z żadnym kolorem nie trafiła). I to z tyłu na pewno długą dla mnie to też przegięcie, bo choć każdy wie, kto jest panną młodą, to jednak powinno się wstrzymać z tym kolorem na inną okazję. Ja za to planuję się odwdzięczyć tym samym, też przyjdę na ślub świadkowej w białej sukience, skoro dla niej to żaden problem

Napisane przez basiczek24

A co do roczników, ja 83 a Moje Kochanie 79, czy ktoś tu jest starszy??

zaraz będę się czuć jak dziecko przy Was

Ze spraw ślubnych:
du*pa z oprawą muzyczną, tyle sobie życzą, że dajcie spokój. trio smyczkowe+wokalistka doliczyli sobie 500zł za to, że będą grać części stałe. I oprawa muzyczna wyniosła by nas ponad 2000zł, a pozwolić sobie możemy na max 1400zł (i to w ostateczności). Zawsze mi się marzyły skrzypce na ślubie, ale widzę, że marzenia się jednak drogo cenią....
Zamówiłam też próbki materiałów z akces2, muszę dobrać odpowiedni kolor (o ile tam taki będzie).
Mam też pytanie odnośnie zaproszeń WYPISYWANYCH:
zostawiacie jedną czy dwie linijki na wypisywanie ? Ja mam jedną, ale się zastanawiam nad dwiema, boję się, że się nie zmieszczę z pisaniem 'z osobą towarzyszącą' albo 'z dziećmi'.....

[Monisia05900]

Napisane przez Panna Izabela

Ze spraw ślubnych:
du*pa z oprawą muzyczną, tyle sobie życzą, że dajcie spokój. trio smyczkowe+wokalistka doliczyli sobie 500zł za to, że będą grać części stałe. I oprawa muzyczna wyniosła by nas ponad 2000zł, a pozwolić sobie możemy na max 1400zł (i to w ostateczności). Zawsze mi się marzyły skrzypce na ślubie, ale widzę, że marzenia się jednak drogo cenią....
Zamówiłam też próbki materiałów z akces2, muszę dobrać odpowiedni kolor (o ile tam taki będzie).
Mam też pytanie odnośnie zaproszeń WYPISYWANYCH:
zostawiacie jedną czy dwie linijki na wypisywanie ? Ja mam jedną, ale się zastanawiam nad dwiema, boję się, że się nie zmieszczę z pisaniem 'z osobą towarzyszącą' albo 'z dziećmi'.....

mi też się marzą skrzypce achh ale jeszcze się nie dowiadywałam...
Ja w zaproszeniach zostawiłam jedna linijkę i rzeczywiście ciężko jest wszystko w niej zmieścić

---------- Dopisano o 15:19 ---------- Poprzedni post napisano o 15:13 ----------

Kobietki, ile kupowaliście wódki na wesele i na ile osób ??
U nas myślimy, że będzie około 150 osób, wesele jest bez poprawin, z tym że każdej parze na weselu na pożegnanie dajemy jedną butelkę wódki. Kupiliśmy 255 butelek, liczyliśmy około 3 butelki na parę, a teściowa się sra że braknie i chce dokupować Będzie jeszcze bimber, wino i piwo

[docik10]

Napisane przez Panna Izabela

Mam też pytanie odnośnie zaproszeń WYPISYWANYCH:
zostawiacie jedną czy dwie linijki na wypisywanie ? Ja mam jedną, ale się zastanawiam nad dwiema, boję się, że się nie zmieszczę z pisaniem 'z osobą towarzyszącą' albo 'z dziećmi'.....

Ja mam dwie linijki, wolę żeby została jedna pusta niż żeby to rzutowało na wygląd zaproszenia, bo jedno na drugim będzie napisane żeby zmieścić.

[Szczeperka]

Ja mam w zaproszeniach jedna długą linijkę i mieszczę wszystko bez problemu
To chyba też od charakteru pisma zależy

[Panna Izabela]

Napisane przez Monisia05900

mi też się marzą skrzypce achh ale jeszcze się nie dowiadywałam...
Ja w zaproszeniach zostawiłam jedna linijkę i rzeczywiście ciężko jest wszystko w niej zmieścić

---------- Dopisano o 15:19 ---------- Poprzedni post napisano o 15:13 ----------

Kobietki, ile kupowaliście wódki na wesele i na ile osób ??
U nas myślimy, że będzie około 150 osób, wesele jest bez poprawin, z tym że każdej parze na weselu na pożegnanie dajemy jedną butelkę wódki. Kupiliśmy 255 butelek, liczyliśmy około 3 butelki na parę, a teściowa się sra że braknie i chce dokupować Będzie jeszcze bimber, wino i piwo

To się lepiej dowiaduj, to są duże koszta, a i terminy gonią, sporo osób miało już zajęty mój termin (30.08). Ja się chyba z marzeniem pożegnam Co do zaproszeń - przeprawiam na dwie linijki !! dzięki
alkoholu macie tyle, że świat i ludzie !!! U nas jest 0,5l/parę bez piwa, bimber i wino będzie. Niektórzy kupują 1l/parę lub na osobę (dla mnie to szaleństwo, ale nie oceniam), także sama oceń. Na moje oko, jeszcze wam wódki zostanie

[Szczeperka]

Monisia - Twoja ilość alkoholu powala Aż tyle na wesele jednodniowe?
My mamy 0,7l na parę i też będziemy dawać flaszkę w ramach prezentu na koniec.

[zakrecona_kropka]

Napisane przez przezduzeem

Cześć!
Nie było mnie z Wami od tygodnia. Nowa praca pochłonęła mnie w całości.
Dziś odebrałam suknię. Szyta na miarę z mojego projektu
Zdjęcie kiepskiej jakości i ze złej perspektywy, bo wygądam jakbym miałam 150 wzrostu, ale mam grubo ponad 170 więc suknia nie zaburza proporcji sylwetki.

Wiem, że dość nietypowa, ale chciałam się pochwalić

Jak dla mnie nietypowa ale dół piękny

Napisane przez bardorja

j


CO MYSLICIE O TAKI ZAPRASZANIU WOGOLE?
OBRAZILIBYSCIE SIE??


hmmm

Ja bym się nie obraziła ale też nie wiem czy bym przyszła bo nie lubię zmieniać planów na tydzień przed:P ale myślę że większość młodych nie będzie miała żadnych problemów gorzej ze starszymi

Napisane przez Justyna.kociaczek

Ehm... w zasadzie to sama nie wiem, jakoś to pójdzie Najbardziej martwi mnie kwestia dojazdu i przemieszczenia się z punktu A (mieszkam z TŻ - taka ze mnie grzesznica ) do punktu B (Bielsko), a ostatecznie jeszcze do punktu C (dom rodzinny- opodal Oświęcimia).
Mimo wszystko jestem dobrej myśli
Co do ogarniania wesela w dwa tygodnie to tak już dziewczyny napisały, z pewnością się da o ile samą uroczystość planuje się z dużym wyprzedzeniem albo w miesiącach mniej "chodliwych". W przeciwnym razie zgrać wszystko w krótkim czasie stanowi nie lada wyczyn, trzeba mieć też trochę szczęścia aby trafić na wolny termin sali, zespołu, kierowcy, fotografa i kamerzysty. No chyba, że dla kogoś to nie ma znaczenia, istotny jest sam fakt zawarcia małżeństwa, a cała jego oprawa to już sprawa drugorzędna (dla mnie i jedno i drugie ważne).

-


Sala na 150 osób - zaproszonych będzie ok 140, ale z pewnością trochę ludzi odmówi. http://www.lokale-wesele.pl/firmy/detale/3386.html
Suknia taka: http://emmimariage.pl/kolekcje_new/2012/1/1.jpg (pod koniec dnia usunę, żeby losu nie kusić - licho ... tzn. TŻ nie śpi ;P)
Broszkowy bukiet nie jest gotowy, jedynie kwiaty broszkowe są wykonane. Jak go tylko wykończę to wrzucę zdjęcie.

Piękna suknia że też ja takiej nie znalazłam:P mam nadzieję że wsyztsko ci się uda załatwić w dzień ślubu i będzie bez problemów

Napisane przez bardorja

my od mojej siostry z dziewcyznami dostalysmy dyplom 'dyplom za wzorową cipkową postawę na wieczorze panińskim dla...'


nasze roczniki to ja 88 TŻ 85
wszytskie sie chwalą to i ja sie pochwalee swoja suknia, kocham ją
przymierzalam kilka, ale jak przymierzylam ta to wiedzialam ze to TA
aktualnie jest na mnie szyta, 1czerwca 1 przymiarka z butami i fryzem

Suknia bardzo ładna a nie masz zdjęć na sobie ?

Też się pochwalę:P ja 91 TŻ 88

Napisane przez adziia13

Dzisiejsza rozmowa z teściową (przez telefon):

TEŚCIOWA (cała w euforii): A____!!! kupiłam sukienkę, tak się cieszę, jest taka jak chciałam
JA: Super! cieszę się, jaka jest? ładna?
T: Piękna, idealna
JA: Naprawdę się cieszę, ma Pani wkońcu spokój i na święta będzie mogła Pani spokojnie usiąść, nie martwić się brakiem kiecki. A jaki ma kolor?
T: jasna jest, śmietankowa, prawie biała, śliczna.
JA (na dłuższą chwilę mowę mi odebrało): aha

Dlaczego ona mi to robi???

Ja bym teściowej nic nie mówiła i tak każdy wie że to teściowa a nie PM chce mieć taką suknie a proszę bardzo ja bym miała problem jedynie ze świadkową i innymi młodymi dziewczynami bo pewnie czułabym się gorsza.. już i tak twierdze że na świadków wybraliśmy najgorszych z możliwych bo i świadkowa ładna zgrabna i świadek przystojny a my z TŻ takie dwa misiaczki:P

Napisane przez Monisia05900

mi też się marzą skrzypce achh ale jeszcze się nie dowiadywałam...
Ja w zaproszeniach zostawiłam jedna linijkę i rzeczywiście ciężko jest wszystko w niej zmieścić

---------- Dopisano o 15:19 ---------- Poprzedni post napisano o 15:13 ----------

Kobietki, ile kupowaliście wódki na wesele i na ile osób ??
U nas myślimy, że będzie około 150 osób, wesele jest bez poprawin, z tym że każdej parze na weselu na pożegnanie dajemy jedną butelkę wódki. Kupiliśmy 255 butelek, liczyliśmy około 3 butelki na parę, a teściowa się sra że braknie i chce dokupować Będzie jeszcze bimber, wino i piwo

Ja myślę że macie wystarczająco dużo i jeszcze wam zostanie My planujemy ok 1l na osobę ale mamy poprawiny. 0,5l / osobę to jest wystarczająco mój brat miał tak liczone a wódki zostało sporo

[Monisia05900]

Napisane przez Panna Izabela

To się lepiej dowiaduj, to są duże koszta, a i terminy gonią, sporo osób miało już zajęty mój termin (30.08). Ja się chyba z marzeniem pożegnam Co do zaproszeń - przeprawiam na dwie linijki !! dzięki
alkoholu macie tyle, że świat i ludzie !!! U nas jest 0,5l/parę bez piwa, bimber i wino będzie. Niektórzy kupują 1l/parę lub na osobę (dla mnie to szaleństwo, ale nie oceniam), także sama oceń. Na moje oko, jeszcze wam wódki zostanie

A no tak to jest jak ktoś za bardzo chce rządzić... Według mnie też tego zostanie tyle że szkoda gadać

---------- Dopisano o 15:30 ---------- Poprzedni post napisano o 15:29 ----------

Napisane przez Szczeperka

Monisia - Twoja ilość alkoholu powala Aż tyle na wesele jednodniowe?
My mamy 0,7l na parę i też będziemy dawać flaszkę w ramach prezentu na koniec.

według teściowej to jeszcze mało...... nie da się przegadać

[velika]

Moja teściowa liczy 1,25 litra na parę (wesele z poprawinami) Co nam daje 100 litrów wódki Ja wiem, że chłopa rodzina ma mocne głowy, no ale bez przesady.
Ja uważam, że 100 butelek 0,5 l to będzie aż nadto na 70/80 osób...

[ysia]

Napisane przez basiczek24

A i tu się mylisz, byłam kiedyś na weselu gdzie dziewczyna nie PMka była w białej a la księżniczce i jeszcze miała diadem we włosach. Jak ktoś tak przyjdzie na mój ślub to wypiep...

Ja bym chyba zaczęła się śmiać

ja bym miała problem jedynie ze świadkową i innymi młodymi dziewczynami bo pewnie czułabym się gorsza..

Gorsza?! Na własnym ślubie?! Nie no błagam Cię...

[namisek1990]

adziia13
O matko jedyna!!!! Ze złości to zrobiła czy co?! :/

Powoli dekalrują się osoby, które zaprosiliśmy na wesele.
z mojej rodziny będzie 18 osób...
z listy teściowej 35... super...
Czekam jeszcze aż określą się znajomi...

[Opiumalfa]

Tak was "przelecialam" bo mam dzis crazy dzien.

Wspolczuje bialych kiecek gosci, chodziaz na mnie to nie robi wrazenia, hezeli bedzie krotka.

Przyszly buty z AKCES. Zaraz zrobie fotke. Jeden jest za waski lekko, ale Pani mi napisala jak go lekko poszerzyc domowa metoda.

[bardorja]

Napisane przez Elrosa

Jak dla mnie to jest ze sto razy gorsze zachowanie, niż założenie białej sukienki na czyjś ślub... kompletnie bez klasy

uyyy... poczytaj wstecz,żartowałyśmy sobie w ten sposób..dosyć logiczne, ze zadna by tak naprawde tego nie zrobila


co do alko, my mamy 0,5 na glowe na weselu i na pare dajemy litr na pozegnacie, ale zastanawiam sie cyz nie dawac tez 0,5..?
jednak wiecej brac niz mniej jest lepiej, bo alkohol sie nie zmarnuje

zakrecona_kropka mam foty, ale sukienka byla mala (model 34/36) a na moje cycki za malo i sie troche wylewało to wstawie jak juz na mnie ją uszyją


A CO DO SUKIENEK BIAŁEGO KOLORU
oczywiscie, ze tylko jełopek by nie zauwazyl ktora to panna mloda, ale mimo wsyztsko powinna sie wyrozniac sposord wszytskich kolorow dlatego uwazam ze ten jeden kolor jest zarezerwowany dla PM
co rodzicow, tesciowej i mamy,pastele jak najbardziej,ale zadnej nie wpadloby do glowy zeby zalozyc pochodną bieli.. tesciowa bedzie miala ciemny róż, a moja mama albo czerwoną albo zieloną
a codo tego ze ktos moze nie zauwazyc ze to PM to raczej chodiz o to, ze to ona ma byc ta najwazniejsz ai najpiekniejsza, a bywaja wsrod gosci dziewcyzny bardzo ladne, ladnie ubrane, umalowane, wrozniajace sie i miewaja na sobie dlugie suknie bez ramiczek np w ecru.. osobiscie mi by to przeszkadzalo bardzo!

a co do świadkowych, ja mialam pastelową różową na ramiczka i lekko rozłożystą, miała byc zielona , ale w koncu PM powiedziala zebym kupila jaka chce oprocz zakaznych kolrow, wybralam różową, chcialam żółta ale juz by bylo mdło. gdyby jednak sie uparla na zielona stanelabym na glowie zeby taka zdobyc.
moje wesele bedzie w kolorze fioletu lub turkusu, i swiadkowa juz mi oswiadczyla zebym dala znac jaki kolor wybralismy to taka kiece zalozy
a i jeszcze, jezeli PM prosi zeby nie bylo kolorow czarnych i bialych sukienek to wydaje mi sie nalezaloby to uszanowac, jak sadzicie?

jejku ale sie rozpisalam

---------- Dopisano o 16:14 ---------- Poprzedni post napisano o 16:11 ----------

a i jeszcze jedna pisala ze tesciow nie bedzie na slubie, nie pamietam ktora i nie widziala odnosnika czemu, wertuje te strony juz chyba z 5 raz i nie widze, ślepota ze mnie

[Szczeperka]

Napisane przez Opiumalfa

Przyszly buty z AKCES. Zaraz zrobie fotke. Jeden jest za waski lekko, ale Pani mi napisala jak go lekko poszerzyc domowa metoda.

Moja wrodzona ciekawośc bierze górę
Powiesz jak poszerzyć za ciasne buty domowymi sposobami?
To się może zawsze przydać!

[Opiumalfa]

Buty z Akcesu.





Sent from my iPhone using Tapatalk

[MaijaLena]

Witam ciepło i nieśmiało

Chciałabym się przyłączyć do Was, chociaż wiem, że to już ostatni dzwonek Niestety dopiero dzisiaj mnie olśniło, że na wizażu pewnie jest jakiś super wątek, który może pomóc w oganięciu tego wszystkiego i w przetrwaniu tych ostatnich miesięcy przed ślubem. Tak więc... po chyba kilku latach wracam na wizaż specjalnie do Was
Póki co nadrabiam i czytam poprzednie posty, ale chyba mi na to życia nie starczy tyle tego natrzaskałyście

[Opiumalfa]

Napisane przez Szczeperka

Moja wrodzona ciekawośc bierze górę
Powiesz jak poszerzyć za ciasne buty domowymi sposobami?
To się może zawsze przydać!

domowy sposób , podgrzać buty suszarka do włosów, ubrac na stope grubsza skarpete, załozyć buty póki ciepłe, pochodzic aż wystygną, zabieg mozna powtórzyć kilka razy , powinno pomóc.

[Justyna.kociaczek]

Napisane przez activelifestyle

Już nie raz słyszałam, że jestem za młoda na ślub i sobie życie marnuję w tak młodym wieku ale od Ciebie odbieram to jako komplement
Tak, oczywiście. Nie przejmuj się ludźmi, jesteście dorośli i jeżeli dojrzeliście do decyzji o małżeństwie to nic nie stoi na przeszkodzie do sformalizowania związku. Nie rozumiem też na czym miałoby polegać to "marnowanie życia"? Idąc tym tropem pozostawanie w nieformalnym związku z tym samym mężczyzną przez kilka lat również należy zaliczyć do sposobów na "marnowanie życia", różnica w zasadzie niewielka. Fakt faktem ślub bardziej wiąże i z pewnością swobodniej można wyplątać się z nieformalnego związku, ale jak ktoś się uprze to przecież nie ma takiego wagonu, którego nie dałoby się odczepić ;P Nie oglądaj się na gadanie ciotek/wujków dobra rada tylko konsekwentnie dąż do osiągnięcia swojego szczęścia
Co do butów to: czy mogłaby któraś z dziewczyn wrzucić zdjecie spodu butów z akces? sama bym chętnie zobaczyła jak taka podeszwa wygląda

Twoja suknia jest przepiękna moja jest podobna, bo też tak wykańczana, ale Twoja jest piękniejsza Z ciekawością bym zobaczyła jak na Tobie wygląda
Dziękuję Po przymiarce na pewno wrzucę tj najpewniej początkiem lipca W salonie nie wyrazili zgody na robienie zdjęć.

Chyba już wiem, co podaruje swoim dziewczynom Dziękuję za super pomysł

Napisane przez adziia13

Dzisiejsza rozmowa z teściową (przez telefon):

TEŚCIOWA (cała w euforii): A____!!! kupiłam sukienkę, tak się cieszę, jest taka jak chciałam
JA: Super! cieszę się, jaka jest? ładna?
T: Piękna, idealna
JA: Naprawdę się cieszę, ma Pani wkońcu spokój i na święta będzie mogła Pani spokojnie usiąść, nie martwić się brakiem kiecki. A jaki ma kolor?
T: jasna jest, śmietankowa, prawie biała, śliczna.
JA (na dłuższą chwilę mowę mi odebrało): aha

Dlaczego ona mi to robi???

Nie przejmuj się, nie stanowi dla Ciebie konkurencji.

Napisane przez velika

o koleżanka po fachu Ja co prawda skończyłam inną aplikację, ale chłopa mam na adwokackiej. Życzę powodzenia i szczerze podziwiam, bo pamiętam jak się czułam po moim wstępnym. A u ciebie będzie 2 razy większy stres! Będę trzymać kciuki.
Monia ale piękna ta suknia i jaka odważna

Zazdroszczę, chciałabym już mieć to za sobą.

Napisane przez Monisia05900

---------- Dopisano o 15:19 ---------- Poprzedni post napisano o 15:13 ----------

Kobietki, ile kupowaliście wódki na wesele i na ile osób ??
U nas myślimy, że będzie około 150 osób, wesele jest bez poprawin, z tym że każdej parze na weselu na pożegnanie dajemy jedną butelkę wódki. Kupiliśmy 255 butelek, liczyliśmy około 3 butelki na parę, a teściowa się sra że braknie i chce dokupować Będzie jeszcze bimber, wino i piwo

Mamy 130 butelek - 0,5 l na głowę. Zobaczymy ile gości potwierdzi uczestnictwo w imprezie i ewentualnie dokupimy. Na pożegnanie dajemy tylko ciasto.

Napisane przez zakrecona_kropka

Jak dla mnie nietypowa ale dół piękny



Ja bym się nie obraziła ale też nie wiem czy bym przyszła bo nie lubię zmieniać planów na tydzień przed:P ale myślę że większość młodych nie będzie miała żadnych problemów gorzej ze starszymi





Piękna suknia że też ja takiej nie znalazłam:P mam nadzieję że wsyztsko ci się uda załatwić w dzień ślubu i będzie bez problemów



Suknia bardzo ładna a nie masz zdjęć na sobie ?

Też się pochwalę:P ja 91 TŻ 88



Ja bym teściowej nic nie mówiła i tak każdy wie że to teściowa a nie PM chce mieć taką suknie a proszę bardzo ja bym miała problem jedynie ze świadkową i innymi młodymi dziewczynami bo pewnie czułabym się gorsza.. już i tak twierdze że na świadków wybraliśmy najgorszych z możliwych bo i świadkowa ładna zgrabna i świadek przystojny a my z TŻ takie dwa misiaczki:P



Ja myślę że macie wystarczająco dużo i jeszcze wam zostanie My planujemy ok 1l na osobę ale mamy poprawiny. 0,5l / osobę to jest wystarczająco mój brat miał tak liczone a wódki zostało sporo

Z pewnością Wam wódki zostanie, ale z drugiej strony lepiej żeby zostało niż zabrakło

[namisek1990]

Opiumalfa
śliczne butki
MaijaLena
Witaj, opowiedz coś więcej o Was!

[Grace O Malley]

Załatwione:

Sprawy ogólne
- sala i catering
- DJ
- fotograf
- USC: formalności standardowe
- USC: formalności dotyczące ślubu w plenerze
- obrączki
- zaproszenia: zamówione i rozdane
- kupiona wódka
- zarezerwowany hotel dla p. fotograf

Ona:
- zamówiona sukienka i welon
- pierwsza przymiarka i zaznaczenie modyfikacji
- zamówione i odebrane buty
- kupiona biżuteria (kolczyki i bransoletki)
- zrobiona fryzura próbna (z masakrycznym rezultatem)
- umówiona fryzjerka na dzień ślubu (na "w razie czego")
- kupione kosmetyki do wykonania makijażu ślubnego
- wybrany makijaż ślubny
- zamysł bukietów

On:
- smoking
- koszula na spinki
- buty
- skarpetki
- wybrany styl spinek do mankietów (trzeba wybrane zamówić)

TO DO:

- kurs tańca
- wybór piosenki na pierwszy taniec
- kwiaty
- tort
- oprawa muzyczna ceremonii
- wydrukować winietki
- rozsadzić gości
- ustalić menu
- ustalić drinki
- ustalić plan imprezy
- ustalić listy piosenek (zakazane i obowiązkowe)
- dodatkowe noclegi
- podziękowania dla rodziców
- prezenty dla sióstr
- ustalić co z oczepinami
- zastanowić się nad lodami na deser
- zastanowić się nad podziękowaniem dla gości
- zrobić koszyczki ratunkowe
- przygotować jakiś pojemnik na kartki z życzeniami
- przygotować kosze na alkohole
- kupić szkatułkę na obrączki
- wybielić zęby

Ona:
- ostateczna przymiarka i odbiór sukni
- kupić bieliznę
- kupić coś do włosów po zdjęciu welonu bądź wybrać kwiat
- kupić przyrządy do zrobienia fryzury ślubnej (lokówka i/lub wałki) i ćwiczyć
- umówić się na manicure i pedicure
- umówić się na rzęsy 1:1
- pójść na oxybrazję
- kupić lub wybrać z posiadanych sukienkę na następny dzień

On:
- zapisać się na strzyżenie brody
- kupić muchę i pas smokingowy
- kupić poszetkę i ustalić jak będzie złożona
- kupić dwie koszule na zmianę
- kupić spinki do mankietów
- kupić codzienny garnitur na następny dzień (będą jakieś "aftery" u naszych rodziców)


Na to wszystko co zostało do zrobienia mam tylko 37 dni!!!
Zatem plan na dziś: zamówić i porezerwować wszystko co się da przez internet i telefon!

Dlatego pytanie mam: polecacie jakieś miejsce w Warszawie gdzie jest oxybrazja? Zależy mi na dobrej opinii ogólnie gabinetu, miejsce gdzie wiedzie gdzie jest profesjonalnie, sterylnie i ogólnie ok.
Takie samo pytanie mam odnośnie manicure i pedicure, możecie kogoś polecić? Boję się miejsc takich nieznanych, przez nikogo nie poleconych, że się jakimś świństwoparchem zarażę dlatego się tak pytam.

Kolejna sprawa to paski wybielające: pisałyście tu o Crest, a co z tymi Blend-a-med 3D White Whitestrips? Crest są lepsze od tych Blend-a-med?

[cude]

myha618, No_dubt szyje u krawcowej chyba za ?2000?. Ładne koronki są w cenie, kobiety pracowni mówiły, że jeśli nie firankową itp., to 300 zł/mb. Chociaż jeśli niebiałe, to powinno być taniej

zakrecona_kropka, będzie dobrze

bardorja, u nas sąsiadów zaprasza się 5-3 dni przed weselem i nikt się nie obraził

Lusiija, na obrączki czekamy 3 tygodnie

przezduzeem pokażesz suknię jeszcze raz?

Justyna.kociaczekWitaj! Sporo macie załatwione A te 2.5 gdziny egzaminu, to żebyś miała wypełniony czas

iliy, rozumiem Cię Sprawdź w Wordzie jak czcionka będzie pasowała, a potem odszukaj ją w ich wzorach.

wioleta20, MaijaLena, witajcie!

adziia13 w sumie, to nie sądzę żeby ktoś wziął ją za PM, ale trochę przesadziła

Panna Izabela, u nas są zostawione dwie linijki

Monisia05900, 3 butelki na parę to wystarczająca ilość. My kupiliśmy po 2 butelki na osobę + trochę do rozdawania dla bliskich

Roczniki: ja 91, TŻ 85

Bardzo martwiliśmy się o protokół - dostarczenie zaświadczeń z USC, bo urzędy w majówkę pozamykane, a majówka to ostatni pobyt w domu, aż do lipca. TŻ pracuje, więc i tak ciężko się zgrać, żeby do mnie pojechać (nie mamy własnego auta) - prawie 300 km robi problemy. Ale dokumenty mogę donieść nawet w lipcu, więc jest ok

Mam zagwostkę. 21.04 są chrzciny. Na Święta jadę do domu (pozałatwiam przy okazji trochę ślubnych spraw), TŻ jedzie do sis - u niej są te chrzciny. Ja też jestem oczywiście zaproszona Ale będzie problem z dojazdem. Albo pojadę w niedzielę wieczorem, przenocuję u siebie, pojadę raniutko na mszę (trochę się spóźnię) lub wyjadę bladym świtem i dotrę na miejsce z jakimś 2godz. spóźnieiem (głupio tak jakoś...) lub zostaję na Wielkanoc razem z TŻ u jego sis (moi Rodzice z trudem to przeżyją).

[201604261006]

Napisane przez activelifestyle

Już nie raz słyszałam, że jestem za młoda na ślub i sobie życie marnuję w tak młodym wieku

To skoro Ty młoda to ja gówniara Mój rocznik to 93 Tż 90

Napisane przez Panna Izabela

Mam też pytanie odnośnie zaproszeń WYPISYWANYCH:
zostawiacie jedną czy dwie linijki na wypisywanie ? Ja mam jedną, ale się zastanawiam nad dwiema, boję się, że się nie zmieszczę z pisaniem 'z osobą towarzyszącą' albo 'z dziećmi'.....

Ja mam jedną linijke

Napisane przez Monisia05900

Kobietki, ile kupowaliście wódki na wesele i na ile osób ??
U nas myślimy, że będzie około 150 osób, wesele jest bez poprawin, z tym że każdej parze na weselu na pożegnanie dajemy jedną butelkę wódki. Kupiliśmy 255 butelek, liczyliśmy około 3 butelki na parę, a teściowa się sra że braknie i chce dokupować Będzie jeszcze bimber, wino i piwo

Wcale nie macie dużo wiecej niz my My prosimy ok. 200osób, myslimy ze przyjdzie max 150. Wódki mamy 204 butelki 0,5l. + 12 butelek 0,5l na bramy.
Jak zostanie to bedzie na chrzciny

Napisane przez MaijaLena

Witam ciepło i nieśmiało

witaj

Dzięki dziewczyny za rady odnośnie welonu

[Sunset89]

To i ja się przyłączę jeżeli pozwolicie
Witam wszystkich
Widzę, że przygotowania do ślubu idą pełną parą, co do szybkości w organizacji wesela, to nam od zaręczyn do ślubu minie ok. 11 miesięcy a ja mam wrażenie że to i tak przygotowania w ekspresowym tempie. Aczkolwiek w zasadzie najważniejsze rzeczy załatwiliśmy w jeden wieczór, 5 dni po zaręczynach

[cude]

Dziewczyny z 26.07, jutro 100dniówka!!! Szkoda, że w Wielki Czwartek i akurat jutro o świcie mam autobus:/

[Szczeperka]

Napisane przez MaijaLena

Witam ciepło i nieśmiało

Chciałabym się przyłączyć do Was, chociaż wiem, że to już ostatni dzwonek Niestety dopiero dzisiaj mnie olśniło, że na wizażu pewnie jest jakiś super wątek, który może pomóc w oganięciu tego wszystkiego i w przetrwaniu tych ostatnich miesięcy przed ślubem. Tak więc... po chyba kilku latach wracam na wizaż specjalnie do Was
Póki co nadrabiam i czytam poprzednie posty, ale chyba mi na to życia nie starczy tyle tego natrzaskałyście

Witamy

Napisane przez Opiumalfa

domowy sposób , podgrzać buty suszarka do włosów, ubrac na stope grubsza skarpete, załozyć buty póki ciepłe, pochodzic aż wystygną, zabieg mozna powtórzyć kilka razy , powinno pomóc.

Nie pomyślałabym o tym Dzięki
Super buty!


Sunset89 - Witaj

[MaijaLena]

Cóż, jeśli chodzi o nasz dzień to obecnie mamy oczywiście załatwioną salę, zespół, fotografa, obrączki (http://www.apart.pl/pl/obraczki,c,1,,133 - tylko z żółtego złota), a ja całkiem niedawno kupiłam suknię Odkupiłam ją od kogoś, więc na razie mam tylko zdjęcia na tej osobie, także z oczywistych wzgledów nie będę ich tutaj wstawiać. Będę musiała ją jednak przerobić bo jest za długa, także pewnie za jakiś czas się pochwalę. Generalnie jest typu "princessa", góra z delikatną koronką, ramiączka też, a dół zupełnie prosty. (podobna do tej, tylko ma całkiem prosty dół- http://www.sprzedajsuknie.pl/userfil...1380023236.jpg) Długo szukałam, ponieważ nie chciałam kupować nowej, ale warto było
Wesele nieduże, ok. 50-60 osób, a reszta spraw jest w toku A czas leci jak oszalały...

[bardorja]

Napisane przez Opiumalfa

Buty z Akcesu.





Sent from my iPhone using Tapatalk

fajne
Ja jestem osoba bardzo tancującą i z doswiadczenia wiem, ze u mnie z odkrytymi palcami buty sie nie sprawdza. musze meic zamkniety nosek.

Napisane przez MaijaLena

Witam ciepło i nieśmiało

Chciałabym się przyłączyć do Was, chociaż wiem, że to już ostatni dzwonek Niestety dopiero dzisiaj mnie olśniło, że na wizażu pewnie jest jakiś super wątek, który może pomóc w oganięciu tego wszystkiego i w przetrwaniu tych ostatnich miesięcy przed ślubem. Tak więc... po chyba kilku latach wracam na wizaż specjalnie do Was
Póki co nadrabiam i czytam poprzednie posty, ale chyba mi na to życia nie starczy tyle tego natrzaskałyście

witam znów w takim razie

Napisane przez Sunset89

To i ja się przyłączę jeżeli pozwolicie
Witam wszystkich
Widzę, że przygotowania do ślubu idą pełną parą, co do szybkości w organizacji wesela, to nam od zaręczyn do ślubu minie ok. 11 miesięcy a ja mam wrażenie że to i tak przygotowania w ekspresowym tempie. Aczkolwiek w zasadzie najważniejsze rzeczy załatwiliśmy w jeden wieczór, 5 dni po zaręczynach

witam kiedy ślub?

[Lg_ago]

Ewaden dziękuje chodziło mi dokładnie o te slim

Napisane przez monia503

Dziewczyny nawet nie wiem kiedy minął ten czas!
Mamy niewiele czasu bo ślub 11 maja i w sumie nie wiem co skrótowo pisać
Mamy ślub cywilny w plenerze na 80 zaproszonych gości.
Suknia się szyje,większość rzeczy załatwione.
Suknie mam Berta -izraelska.
Nie zdązyłam się wdrożyć w Wasz temat tak czas ucieka

Ogarnia mnie stresik
Moje motto
chcesz schudnąć?Organizuj własny ślub

Witaj
Kojarzę Twoję suknie z wątku o wymarzonych kieckach Piękna jest !

Napisane przez adziia13

Dzisiejsza rozmowa z teściową (przez telefon):

TEŚCIOWA (cała w euforii): A____!!! kupiłam sukienkę, tak się cieszę, jest taka jak chciałam
JA: Super! cieszę się, jaka jest? ładna?
T: Piękna, idealna
JA: Naprawdę się cieszę, ma Pani wkońcu spokój i na święta będzie mogła Pani spokojnie usiąść, nie martwić się brakiem kiecki. A jaki ma kolor?
T: jasna jest, śmietankowa, prawie biała, śliczna.
JA (na dłuższą chwilę mowę mi odebrało): aha

Dlaczego ona mi to robi???

Bo jest teściową, dlatego to robi
Ah, te nasze cudwone mamuśki
Nie przejmuj się !

Napisane przez Panna Izabela

Ja bym za szycie nie dała więcej jak 1400zł, bo za więcej można kupić kieckę. Jak mierzyłam suknie, to jedna cała w koronce, z odkrytymi plecami lekko i ramionami - 3tys z hakiem (a szycie powinno być sporą oszczędnością, no nie), a jeszcze tam babki dają rabat

Ze spraw ślubnych:
du*pa z oprawą muzyczną, tyle sobie życzą, że dajcie spokój. trio smyczkowe+wokalistka doliczyli sobie 500zł za to, że będą grać części stałe. I oprawa muzyczna wyniosła by nas ponad 2000zł, a pozwolić sobie możemy na max 1400zł (i to w ostateczności). Zawsze mi się marzyły skrzypce na ślubie, ale widzę, że marzenia się jednak drogo cenią....
Zamówiłam też próbki materiałów z akces2, muszę dobrać odpowiedni kolor (o ile tam taki będzie).
Mam też pytanie odnośnie zaproszeń WYPISYWANYCH:
zostawiacie jedną czy dwie linijki na wypisywanie ? Ja mam jedną, ale się zastanawiam nad dwiema, boję się, że się nie zmieszczę z pisaniem 'z osobą towarzyszącą' albo 'z dziećmi'.....

My chcieliśmy kwartet smyczkowy, ale cena 1,2 tys zł. nas powaliła Zostaliśmy przy samy skrzypku za 200 zł

Co do zaproszeń zostawiłabym dwie linijki, zawsze jest bezpieczniej

Opium buty pierwsza klasa


A ja zamówiłam dzisiaj buty
Dwie pary

Jedne ohydne z LaBody - 5 cm obcas, niestety nie prezentuje się zbyt ładnie, ale wygoda ponad wszystko. W kolorze śmietankowym, bez żadnych zdobień. Chciałam beż, ale był bardzo ciemny.

No i drugie, takie cuda Żeby tylko pasowały