uzależnienie - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2006-05-29, 10:49   #1
singielka1
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
 
Avatar singielka1
 
Zarejestrowany: 2004-10
Wiadomości: 413
Unhappy

uzależnienie


Kolejny post z cyklu NIESZCZESLIWA MILOSC.. Z góry przepraszam za użalanie się nad sobą,nikomu jeszcze o tym nie mówiłam..nie mam nawet z kim porozmawiac.Jeśli ktoś chce przeczytac i posłużyć radą, to dziękuję.

Ja-zawsze perfekcyjna, panująca i mająca kontrole nad własnym życiem i uczuciami, myślałam, że zakocam się kiedy będę chciała a odkocham jeszcze prędzej. Myślałam, że to zależy odemnie, że mam nad tym kontrole. Myliłam się... Poznałam kogoś, pierwszy facet, który się mną zainteresował, nie chciałam się angażowa na początku, ale On zaczął, wszystko zaczął. Zaniedbałam obowiązki, znikł gdzieś mój perfekcjonizm, ważny był tylko On..Czułam się wreszcie naprawdę szczęśliwa.Nie trwało to długo.. Po pewnym czasie przestał dzwonić,pisac, mówił, że nie ma czasu, że pracuje. Czekałam..Ale potem powiedział, że nie chce być ze mną,że to nie to.Nie mogłam uwierzyć.Sam zaczął a teraz mnie zostawia!? Nie mogłam dojść do siebie, nadal nie mogę..minęło 7 miesięcy, a ja nadal nie umiem normalnie żyć Wstyd się przyznać, ale ja po prostu uzależniłam się od Niego...Wiem, że jestem młoda, jeszcze wiele przedemną, ale ja nie chcę niczego...chcę tylko Jego. Jak sobie pomyśle, że mogłabym by z kimś innym... nawet nie potrafie tak myśleć, kiedy jakiś facet interesuje się mną, ja..czuje wstręt do każdego, tlyko nie do Niego. Nie wiem co mam zrobić, wiele rzeczy już straciłam przez swoj stan, w jakim jestem... Ja, zawsze doskonała, teraz nie panuję już nad niczym.
singielka1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-29, 10:57   #2
nula88
Zadomowienie
 
Avatar nula88
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 1 295
GG do nula88
Dot.: uzależnienie

Tu niestety nic nie pomoże oprócz czasu.Wiem, że minęło już go długo, ale kiedyś wszystko wróci do mormy, zobaczysz Przyjdzie taki dzień w którym obudzisz się wolna od tego wszystkiego, ale Ty też musisz tego chcieć! Jeśli masz przyjaciół to spędzaj z nimi teraz jak najwięcej czasu, poznawaj nowych ludzi, nawet jeśli nie masz na to ochoty. I przede wszystkim staraj się już o nim nie myśleć, skoro Cię tak potraktował to nie jest Ciebie wart. Wiem, że to łatwo się mówi, ale musisz być silna. Dasz radę, zobaczysz
Trzymam kciuki
__________________

nula88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-29, 11:02   #3
Medżi_86
Raczkowanie
 
Avatar Medżi_86
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 435
Dot.: uzależnienie

Nie jestes sama z takim problemem...Moje kolezanka miala identyczna sytuacje.Nie potrafily jej pomoc moje slowa otuchy,starania innych ludzi,żeby wkoncu zapomniala,żeby doszla do siebie,zeby cieszyla sie zyciem i zapomniala o nim.Troche to trawalo i wydaje mi sie ze juz sie otrzasnela z tego.Umawia sie z kims i wyglada na szczesliwa....

Wlasnie ogladam "Rozmowy w toku" powtorki na ten temat

Przede wszystkim musisz sie czyms zajac,by nie myslec o tym,moze jakies nowe hobby,spotykaj sie z przyjaciolmi,baw sie i staraj sie zyc tak jak wczesniej.Moze jak juz faceci"nie beda cie odpychac"- wydaje mi sie ze to dlatego ze wszystkich porownujesz do swego eks- wtedy sprobuj z kims innym!Musisz byc optymistaka choc wiem ze latwo mowic.Czas leczy rany Tylko zalezy ile on moze trwac....

Kochana, trzymam za Ciebie kciuki
__________________
"Ja wiem, że lepiej byłoby nie czuć nic,
albo cofnąć czas (...)"





Medżi_86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-29, 11:09   #4
iuvenilis
Raczkowanie
 
Avatar iuvenilis
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 366
Dot.: uzależnienie

zgadzm się z Dziewczynami... nic nie pomaga jak tylko czas, czas leczy rany i to on pomaga zapomnieć. Nie potrzebne Ci są teraz żadne słowa tylko po prostu przytulenie a więc proszę czasem taki gest mówi więcej niż słowa.
trzymam kciuki za Ciebie i wiem że dasz sobie radę! a my Ci pomożemy
pisz na bieżąco co u Ciebie i jak się czujesz
__________________
...
iuvenilis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-29, 11:12   #5
singielka1
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
 
Avatar singielka1
 
Zarejestrowany: 2004-10
Wiadomości: 413
Dot.: uzależnienie

Dziękuję dziewczyny
Staram się czymś zajmować, tak organizować sobie czas,żeby mieć jak najmniej czasu na myślenie, ale to niestety nie bardzo pomaga...W każdej czynności jest On...ciągle w mojej głowie
Medzi,masz rację, że każdego porównuję do Niego.. wszędzie i w każdym szukam cząsti Jego, ale gdy dochodzi do mnie, że nikt nie jest taki-to czuje obrzydzenie to każdego faceta
Mam świadomość, że czas leczy rany, wiem że pewnie za kilka lat będę się śmiać z tego, że tak cierpiałam, ale teraz...teraz strasznie mi ciężko
singielka1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-29, 11:19   #6
nula88
Zadomowienie
 
Avatar nula88
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 1 295
GG do nula88
Dot.: uzależnienie

Cytat:
Napisane przez singielka1
Dziękuję dziewczyny
Staram się czymś zajmować, tak organizować sobie czas,żeby mieć jak najmniej czasu na myślenie, ale to niestety nie bardzo pomaga...W każdej czynności jest On...ciągle w mojej głowie
Medzi,masz rację, że każdego porównuję do Niego.. wszędzie i w każdym szukam cząsti Jego, ale gdy dochodzi do mnie, że nikt nie jest taki-to czuje obrzydzenie to każdego faceta
Mam świadomość, że czas leczy rany, wiem że pewnie za kilka lat będę się śmiać z tego, że tak cierpiałam, ale teraz...teraz strasznie mi ciężko
Niestety, wszystkie musimy to przejść. Ale jeszcze spotkasz swojego Księcia, a eks i tak kiedyś zrozumie co stracił
__________________

nula88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-29, 12:00   #7
Madziulka_17
Wtajemniczenie
 
Avatar Madziulka_17
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 2 262
Dot.: uzależnienie

Hmm ... Wyobraziłam sobie siebię w takie sytuacji Na Twoim miejscu zadbałabym porządnie o siebie <- nowa fryzura, nowa ciuszki ( poprostu jakaś odmiana ) Pokaż mu, że jesteś szczęśliwa ... Dużo się śmiej ! Chodź na imprezy tak gdzie on bywa i pokaż mu, że potrafisz żyć bez niego ! Może wtedy zwróci na ciebie uwagę ... Może zakręcisz mu ponownie w główce A jeśli nie to może na jakiejś imprezie szalejąc poznasz równie cudownego faceta Ehh nie wiem może głupia rada, ale nic więcej mi do glowy nie przychodzi

Trzymam kciuki !
Madziulka_17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2006-05-30, 20:44   #8
singielka1
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
 
Avatar singielka1
 
Zarejestrowany: 2004-10
Wiadomości: 413
Dot.: uzależnienie

Mam udawac...? Nie jestem szcześliwa i chyba nawet nie potrafiłabym tego udawać,nawet gdybym chciała. Nie mam po co iść do fryzjera,bo po co, dla kogo? Dla siebie nie warto.
Ehh...sorka, nie musicie mi odpowiadać..tak tylko siedzę i zrzędze
singielka1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-30, 21:21   #9
Atram
xxyy
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 8 037
Dot.: uzależnienie

singielka
a ja cie tylko mocno przytule..
i napisze..
nie uciekaj przed tym bolem, przed tym smutkiem.. placz jesli masz ochote.. daj ujscie tym wszystkim negatywnym uczuciom..
__________________
Nie należy sie bać zmian , które powo...
Atram jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-30, 21:53   #10
Medżi_86
Raczkowanie
 
Avatar Medżi_86
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 435
Dot.: uzależnienie

Nie jest latwo,ale wkoncu musisz sie wziasc w garsc!!Nie mozna zyc cale zycie przeszloscia!Pomysl o swojej przyszlosc!!Tracisz najlepsze lata swojejgo zycia-Mlodosc... Zastanawiam sie tak czy ta sutuacja nie wpedzila Cie czasmi w depresje.A jak to depresja to zadne nasze gadanie Ci nie pomoze Czuje sie bezradna a tak chciala bym Ci pomoc Jedyne co moge teraz zrobic to to
__________________
"Ja wiem, że lepiej byłoby nie czuć nic,
albo cofnąć czas (...)"





Medżi_86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-31, 19:18   #11
Medżi_86
Raczkowanie
 
Avatar Medżi_86
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 435
Dot.: uzależnienie

A i Twój podpis...To o "nim".....
__________________
"Ja wiem, że lepiej byłoby nie czuć nic,
albo cofnąć czas (...)"





Medżi_86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-05-31, 20:43   #12
singielka1
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
 
Avatar singielka1
 
Zarejestrowany: 2004-10
Wiadomości: 413
Dot.: uzależnienie

Bardzo bym chciała wziąć się w garść i zapomnieć, albo chociaż żyć normlanie. Próbuję, naprawde próbuję, ale są chwile kiedy mam uczucie, że to i tak bez sensu,że nie umiem żyć tak naprawdę bez Niego. Nie wiem ile czasu to jeszcze potrwa..
Często kiedyś wchodziłam na Wizaz i czytałam o innych zakochanych, o Waszych TŻach, wtedy sobie myslałam, że i ja wreszcie mam TZa...a teraz wchodzę, czytam i ...łzy napływają mi do oczu.. Niewiem,zazdroszcze? Po prostu jest mi strasznie przykro, Nie odbierzcie tego przepadkiem źle, nie jestem zła ani złośliwa, że ja nie mam to dlaczego inni mają. Po prostu jeszcze niedawno też miałam i mogłam cieszyć się z Wami, a teraz...
singielka1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-31, 20:56   #13
nula88
Zadomowienie
 
Avatar nula88
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 1 295
GG do nula88
Dot.: uzależnienie

Cytat:
Napisane przez singielka1
Bardzo bym chciała wziąć się w garść i zapomnieć, albo chociaż żyć normlanie. Próbuję, naprawde próbuję, ale są chwile kiedy mam uczucie, że to i tak bez sensu,że nie umiem żyć tak naprawdę bez Niego. Nie wiem ile czasu to jeszcze potrwa..
Często kiedyś wchodziłam na Wizaz i czytałam o innych zakochanych, o Waszych TŻach, wtedy sobie myslałam, że i ja wreszcie mam TZa...a teraz wchodzę, czytam i ...łzy napływają mi do oczu.. Niewiem,zazdroszcze? Po prostu jest mi strasznie przykro, Nie odbierzcie tego przepadkiem źle, nie jestem zła ani złośliwa, że ja nie mam to dlaczego inni mają. Po prostu jeszcze niedawno też miałam i mogłam cieszyć się z Wami, a teraz...
Czas, czas, czas To zrozumiałe, że nie umiesz się cieszyć teraz szczęściem innych. Ale spróbuj, może wtedy zawita do Ciebie?
trzymaj się Kochana
__________________

nula88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-31, 20:58   #14
Medżi_86
Raczkowanie
 
Avatar Medżi_86
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 435
Dot.: uzależnienie

Cytat:
Napisane przez singielka1
Niewiem,zazdroszcze? Po prostu jest mi strasznie przykro, Nie odbierzcie tego przepadkiem źle, nie jestem zła ani złośliwa, że ja nie mam to dlaczego inni mają. Po prostu jeszcze niedawno też miałam i mogłam cieszyć się z Wami, a teraz...
Kochana,zadna z nas pewnie Cie zle nie odbirze.Ja Cie rozumie!!probuje sobie wyobrazic jak jest Ci ciezko...Czas robi swoje.Tylko tyle moge powtorzyc.

Chciała bys być z nim znowu??Skoro tak to moze porozmawiaj z nim o tym,dlaczego tak sie stalo,że nie jestescie juz razem.I moze beda szanse na powrot....Tylko po tym ile przez niego wycierpialas warto sie ladowac znowu w ten zwiazek
Musisz sobie sama na te pytanie odpowiedziec Ja jestem z Toba.
__________________
"Ja wiem, że lepiej byłoby nie czuć nic,
albo cofnąć czas (...)"





Medżi_86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-31, 22:34   #15
koKOro
Zakorzenienie
 
Avatar koKOro
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 3 159
Dot.: uzależnienie

coś mi sie wydaje, że problemem jest właśnie porzucanie samej siebie dla faceta. Jak sama piszesz gdzieś się zapodział Twój perfekcjonizm, inne rezczy też przestały być ważne, czyli chyba poniekąd stałaś się inną osobą, inną niż On poznał. Będąc w związku nie wolno rezygnować z siebie bo facetów to przeraża. Przeraża ich do, że stajemy się tak bardzo uzależnione od nich, to zbyt duża odppowiedzialność. Moja rada to wyciągnąć wnioski z przeszlosci i odnaleźć na nowo siebie, madrzejszą o doświadczenia i silniejszą

Największy skarb jaki masz to Ty sama, więc koniec z dołami i rozpamietywaniem, przecież to Ty jesteś najważniejsza!!! Małymi kroczkami ale do celu, świat idzie dalej. Jeszcze wiele wspaniałych rzeczy masz do zrobienia, więc staraj sie każdego dnia żeby było lepiej, aż w koncu będzie i przyjdzie miłe ukojenie Głowa do góry!!!
__________________
narysuj mi baranka...

zakorzenienie
koKOro jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:06.