2010-09-17, 19:13 | #31 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 2 543
|
Dot.: Wasze początki na wizażu... Wspomnienia :)
Trafiłam na wizaż chyba ze dwa lata temu, nie sądzę by mnie ktoś kojarzył, ale ja niektóre wizażanki tak Szukałam czegoś o fryzurach i też mnie ciągle kierowała na wizaż, więc w końcu się zarejestrowałam. Głównie udzielam się na kulturze, trochę na intymnym i plotkowym. Forum modowe tylko podczytuje właśnie ze względu na hermetyczne środowisko. Pamiętam też kilka gorętszych dyskusji I oczywiście nie będę wyjątkiem, mówiąc, że wizaż uzależnia
|
2010-09-17, 19:15 | #32 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 9 769
|
Dot.: Wasze początki na wizażu... Wspomnienia :)
|
2010-09-17, 19:19 | #33 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Wasze początki na wizażu... Wspomnienia :)
Cytat:
Backie, miło Cię widzieć
__________________
|
|
2010-09-17, 19:22 | #34 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Wasze początki na wizażu... Wspomnienia :)
Cytat:
--------------------------- Moniczko, był już taki wątek Dawno, dawno temu namówiona przez koleżankę zajrzałam na wizaż. To były czasy svenji, smoczycy, nan, agibil, heleny, pitipel, shemreolin, i innych jeszcze, które wspominam miło. Czytałam wizaż z wypiekami na twarzy Potem sie zarejestowałam, wypowiedziałam na Mamie z klasą i zostałąm zjechana, bo zdnerwowałam jedną cieżarną Dziewczyna, o ile mnie pamięc nie myli ma już teraz dwoje dzieci.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
|
2010-09-17, 19:25 | #35 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 9 769
|
Dot.: Wasze początki na wizażu... Wspomnienia :)
Wzajemnie Freso, wzajemnie.
|
2010-09-17, 19:27 | #36 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Wasze początki na wizażu... Wspomnienia :)
Właśnie, ciekawe co u niej teraz słychać
---------- Dopisano o 20:27 ---------- Poprzedni post napisano o 20:25 ---------- Miło mi
__________________
|
2010-09-17, 19:29 | #37 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: skądkolwiek
Wiadomości: 6 613
|
Dot.: Wasze początki na wizażu... Wspomnienia :)
Cytat:
Pamiętam Twoje zjawienie sie na wiazażu Pamiętam też swoje początki na tym forum. Wstydziłam się bałam cokolwiek napisać, bo wydawało mi się, że wszyscy się tu świetnie znają i tworzą nieprzepuszczalną strukturę, ale ... z czasem wsiąknę łam w wizażową atmosferę Przezyłam wojny wizażowe, kłótnie i dyskusje, mam swoje ulubione nicki i zawsze chętnie szukam i czytam najpierw wypowiedzi tych osób w wątkach Kiedyś dużo mnie było na MM, teraz wpadam od czasu do czasu, czasami o cos zapytam, napiszę ... Reasumując - wizaż to wizaż , na żadnym innym forum nie siedzę tyle lat co tu , mimo wszytko. |
|
2010-09-17, 19:33 | #38 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7 281
|
Dot.: Wasze początki na wizażu... Wspomnienia :)
5 lat temu to było
głupia byłam nieprzeciętnie, aż wstyd mi sobie przypominać te początki. też mnie przeraziło to, że wszyscy się znali i to, że to forum takie wielkie. Mania mi nie minęła od tamtej pory. Bardzo się utożsamiam z wizażem, mój tż uważa, że za bardzo, ale oczywiście nie ma racji
__________________
Denerwować się to mścić na własnym zdrowiu za głupotę innych. |
2010-09-17, 19:36 | #39 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 6 544
|
Dot.: Wasze początki na wizażu... Wspomnienia :)
hehe z ciekawosci sobie zajrzalam i sie podesmialam
ja w sumie tez tylko czytam , czasami mam cos napisac i pach zamykam strone , sie nie chce mi jakos , za stara juz jestem pierwszy raz na watku szczurzym sie zaczelam udzielac o tam to rachele poznalam i syringe i jeszcze kilka dziewczyn( cieplutko mnie przyjely do swojego grona) . Nie kojarze z nowych nickow nikogo Ostatnio"moj" stary avatar mi sie kilka razy pojawil i ze zdziwiniem myslalam ze ktos stary watek wyciagnal(taa jakbym go nie zmieniala), tyle ze to nie ja pisalam tylko ktos kto zaadoptowal go sobie teraz to juz moja corka tu zaglada ,wiec nowym pokoleniem jade po wizazu
__________________
"Lubię być kurą domową Do pralki wrzucić problem wraz z głową Pralka pierze, ja nie wierzę w nic Słodko jest nie myśleć o niczym Się zgubić we własnej spódnicy.." Edytowane przez moee Czas edycji: 2010-09-17 o 19:38 |
2010-09-17, 19:39 | #40 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 12 574
|
Dot.: Wasze początki na wizażu... Wspomnienia :)
"Błożesz Ty mój" Monyczkaaa , że tak sobie pozwolę zacytować klasyka
Dawno, dawno temu w odległej galaktyce linka na wizaż dostałam od koleżanki. Coś o kosmetykach szukałyśmy, ale co, nie pamiętam. Starość już mnie dopadła i sklerozy kawałek Buszowałam na tym forum na początku w pracy, pamiętam oczywiście stare kolory i układ. No i babsztyle, których już nie widać Teraz jestem praktycznie codziennie, ale czytam tylko. Pozdrawiam
__________________
|
2010-09-17, 19:43 | #41 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Wasze początki na wizażu... Wspomnienia :)
Stare Wizażanki wychodzą z ukrycia, super!
__________________
|
2010-09-17, 19:45 | #42 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Wasze początki na wizażu... Wspomnienia :)
Moee dzisiaj o Tobie myslałam. I o Momo.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
2010-09-17, 19:54 | #43 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 17 881
|
Dot.: Wasze początki na wizażu... Wspomnienia :)
Ja pojawilam sie po raz pierwszy na ginekologicznym w styczniu 2007, szukalam informacji o moich tabsach, bo je wtedy wycofali i zalozylam swoj pierwszy watek...I tak juz zostalam... Poczatkowo na ginekologii, a teraz glownie na wizazystce, mm i plotkowym. Chyba wtedy juz nie bylo tak kameralnie, bo za wielu nickow nie pamietam.
Pamietam na poczatku, ze myslalam, ze Wyrak to kobieta
__________________
Lubię siłę czerni,
i nieużywania słów. Wszystkiego, co niezmienne, w nicości za oknem, gdy budzą się mgły... |
2010-09-17, 19:57 | #44 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wasze początki na wizażu... Wspomnienia :)
Pamietam, ze na Wizaz przenioslam sie ze stronki 'kosmetykinaczasie.pl' tam sie udzielala agabil 2003 rok to byl i zalosne watki na temat Paris Hilton czy innych glupot Chyba najbardziej pamietam moja wojne z paula78 bo zle napisalam 'znalezc' Aaach, kiedy to bylo
__________________
Za mądra dla głupich, a dla mądrych zbyt głupia. Zbyt ładna dla brzydkich, a dla ładnych za brzydka. Za gruba dla chudych, a dla grubych za chuda. Za łatwa dla trudnych, a dla łatwych za trudna. Zbyt czysta dla brudnych, a dla czystych za brudna. Spróbuj się domyślić gdzie to mam. |
2010-09-17, 20:04 | #45 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: ♥
Wiadomości: 6 333
|
Dot.: Wasze początki na wizażu... Wspomnienia :)
No własnie dziewuchy,
co z tutmirlajt? Bardzo dobrze ja pamietam, ale mi umknęła gdzies w tym gąszczu coraz to nowych watków |
2010-09-17, 20:04 | #46 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7 281
|
Dot.: Wasze początki na wizażu... Wspomnienia :)
A mi się moee z momo myliły na początku jak tu byłam
__________________
Denerwować się to mścić na własnym zdrowiu za głupotę innych. |
2010-09-17, 20:10 | #47 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 576
|
Dot.: Wasze początki na wizażu... Wspomnienia :)
Cześć Moee, Bridget
No wlasnie, co z Momo? Jedna z moich najulubienszych wizażanek. Pamietam jakas wojne z dzieczyna o nicku paris paris czy paris cos tam? ---------- Dopisano o 21:10 ---------- Poprzedni post napisano o 21:07 ---------- yyy, nie rozumiem? Tutmirlajt nie jest bynamniej starą wizazanka i mozesz byc pewna, ze niedlugo powstanie kolejny wątek z jej rozkminkami zyciowymi typu nosicie zegarek na gumowym czy skorzanym pasku?
__________________
nie bo tu nie ma nieba jest prześwit między wieżowcami a serce to nie serce to tylko kawał mięsa a życie jakie życie poprzerywana linia na dłoniach a bóg nie ma boga są tylko krzyże przy drogach Własną głupotę ludzie zwykli nazywać doświadczniem
|
2010-09-17, 20:18 | #48 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: Wasze początki na wizażu... Wspomnienia :)
Ooo, a ja nie pamiętam w sumie jak tu trafiłam...ale pamiętam, że dość długo podczytywałam forum (głównie wizażystkę) jako gość. Zarejestrowałam się bo chciałam jakiś załącznik zobaczyć czy coś...i nie było wyjścia
Co to tego utożsamiania się z większą całością, tworzeniem jakichś klubów itd. to nie moja bajka Mam co prawda spore grono "zaprzyjaźnionych" osób, ale to takie czysto wirtualne znajomości. Tylko agabil jest mi znana z twarzy, bo zawsze składa mi życzenia na święta i podsyła linka do youtuba Mam na koncie paręnaście wspólnych zakupów albo zakupów za posrednictwem uczynnych wizażanek i mam przy tym jak najlepsze doświadczenia, nigdy żadnych problemów, wszystko gładko i miło. Ludzie tutaj naprawdę sobie ufają. Chyba nawet bardziej niż ufają innym w realu Mam kilka ulubionych wizażanek, które zawsze chętnie czytam. Lubię zwłaszcza te z poczuciem humoru i takie z luzem. Dziwią mnie z kolei osoby, które biorą absolutnie wszystko na serio, doszukują się we wszystkim złych intencji, jadu i ton ironii A ostatnio zaczęłam sie zastanawiać nad użytkowniczkami, które ścigają z serdecznymi pozdrowieniami na PW osoby, co których mają jakieś gorzkie żale. Nawet Lexie ostatnio o tym pisałam, naprawdę nie pojmuję jak można tak przeżywać zdarzenia i osoby z internetowego forum Że się ludziom chce... Ale generalnie fajnie tu. Aczkolwiek nie czuję, ze wrosłam choć na koncie ładna suma naklepanych postów Edytowane przez sine.ira Czas edycji: 2010-09-19 o 17:51 Powód: literówka |
2010-09-17, 20:23 | #49 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Wasze początki na wizażu... Wspomnienia :)
A ja się zastanawiam czy pamięta ktoś wątek "ka"?
__________________
|
2010-09-17, 20:23 | #50 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 6 544
|
Dot.: Wasze początki na wizażu... Wspomnienia :)
milo mi Lubus czytam Cie czytam caly czas
aaa to nie tylko Tobie - pamietam Cie pod nickiem pink i avatarem- Twoim zdjeciem gdzie mialas blyszczacy/migoczacy kolczyk w nosie dobrze pamietam? Cytat:
Momo mi pisala kiedys ze ma mnostwo jakis spraw, przeprowadzke na glowie i czasu malo , ale to juz dawnooo dlugooo sie juz do mnie nie odzywala..
__________________
"Lubię być kurą domową Do pralki wrzucić problem wraz z głową Pralka pierze, ja nie wierzę w nic Słodko jest nie myśleć o niczym Się zgubić we własnej spódnicy.." |
|
2010-09-17, 20:25 | #51 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Wasze początki na wizażu... Wspomnienia :)
|
2010-09-17, 20:31 | #52 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Wasze początki na wizażu... Wspomnienia :)
A z Shem akurat mam kontakt
Myślę, że nie będzie miała za złe jak napiszę, że ma 3-letniego synka, dość uroczy, a mówię to ja, która dzieci nie lubię szczególnie i zakłada firmę Była u mnie w zeszły weekend pożyczyć kieckę na wesele |
2010-09-17, 20:32 | #53 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 318
|
Dot.: Wasze początki na wizażu... Wspomnienia :)
Ja tez jak dziewczyny wyzej, wchodzilam w wyniki wyszukane przez googla, i wkurzalam sie, bo zdjec tu nie bylo widac
Pierwszy raz weszlam daaawno, pewnie w 2005 i tylko podczytywalam. Az sie dla swietego spokoju zarejestrowalam, i juz zostalam. Mam to samo. Rzadko cos napisze, ale czytam codziennie. Dzien bez wizazu dniem straconym |
2010-09-17, 20:32 | #54 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 290
|
Dot.: Wasze początki na wizażu... Wspomnienia :)
Ja jestem takim w sumie trochę świeżakiem. Zanim założyłam konto z rok wpadałam tu z doskoku. Ale jak widać nawet od założenia konta zbytnio się nie udzielałam, chociaż na wizażu jestem prawie codziennie.
A początki... początki to szukanie sukienki na studniówkę, na wizażu znalazłam swoją
__________________
|
2010-09-17, 20:35 | #55 | |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Wasze początki na wizażu... Wspomnienia :)
Cytat:
|
|
2010-09-17, 20:43 | #56 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Wasze początki na wizażu... Wspomnienia :)
A idz Ty Pisac a nie czytać
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;22131960]Ja - nieźle wtedy monitor opluwałam Weszłam na wątek zaraz po jego założeniu i lekko mnie zatkało. Pierwsza myśl - słowo na P [/QUOTE] A pamiętacie swoja pierwszą prowokację na wizażu? Tzn. kiedy pierwszy raz zetknęłyście się z prowo? U mnie to był watek dziewczyny co to miała chyba ze troje dzieci, męża i faceta, co się w niej kochał a ona w nim. Rano jeszcze była z mężem a koło południa już z tym drugim, a on do niej przyszedł porozmawiac poważnie i przyniósł jej pizze Ka też pamietam
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
2010-09-17, 20:47 | #57 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: Wasze początki na wizażu... Wspomnienia :)
Cytat:
Cóż, mam wyklętą rodzinę do piątego pokolenia wstecz i będę się musiała z tym pogodzić Co nie znaczy, że nie ma też przyjaznych dusz. Są, a jakże. Niektóre bardzo młode. Będą z nich ludzie ---------- Dopisano o 21:47 ---------- Poprzedni post napisano o 21:45 ---------- Cytat:
|
||
2010-09-17, 20:50 | #58 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Wasze początki na wizażu... Wspomnienia :)
ja ubóstwiałam działać ludziom na nerwy :P
czasami nadal lubię :0 :P za to jak mnie nie ma na wizażu i robię sobie np. przerwę zauważam, że mi się kompletnie wyłącza ciotka matrona. :P Wizaż wyciaga ze mnie co najgorsze;-): drobnomieszczaństwo. :-D |
2010-09-17, 20:53 | #59 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 19 651
|
Dot.: Wasze początki na wizażu... Wspomnienia :)
a ja przyznam się bez bicia, że załozyłam tutaj konto (nawet nie wiedziałam, że Wizaż jest tak oblegany )tylko po to, by wypowiedzieć sie w temacie (jakże uwielbianych i kochanych) arafatek
Ustawiłam opcję pamiętania hasła i nie wypowiadałam się przez dłuższy czas, później było parę starć ze starymi (i zapewne mądrzejszymi) wyjadaczami, na któe jak wolałam nie reagowac |
2010-09-17, 20:56 | #60 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 109
|
Dot.: Wasze początki na wizażu... Wspomnienia :)
ooo sentymentalny wątek - coś dla mnie na dziś
fakt - dużo osób zamilkło, ale też wracają - ostatnio powrót Blue na perfumy mnie ucieszył bardzo - choć ona pewnie mnie nawet nie kojarzy, bo nie "korespondowałyśmy" raczej... no ale są osoby, które "podświadomie" lubię, a z którymi słowa nie zamieniłam... |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:13.