2008-03-24, 15:55 | #151 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Lizbona
Wiadomości: 1 881
|
Dot.: księżniczkowatość ;)
Aninek, ja właśnie wcinam jabłecznika i czuję, że jestem coraz większą księżniczką Żartuję, spokojnie mi mijają święta, bez szaleństw jedzeniowych A w środę znowu do szkoły i dalszy ciąg zmagania się z różnymi osobami...
|
2008-03-24, 16:48 | #152 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: szkocka krata
Wiadomości: 1 769
|
Dot.: księżniczkowatość ;)
JESTEM ZŁA! ZŁY JEST KAŻDY ATOM MOJEGO CIAŁA!
Nie potrafię, nie potrafię inaczej. Chciałabym być taka jak wcześniej. Co ja poradzę na to, że rozmawiając z nim widzę tylko jego i tą małpę z blon odrostami z którą się całował. Co z tego, że z nim jestem skoro nie potrafię być w stosunku do niego taka sama jak wcześniej. Włączył przycisk księżniczki. Przykro mi ale aż chce sie powiedzieć to co było już nie wróci... A jeśli chodzi o życzenia to hmmm nie musiałam długo czekać na reakcję za kilka sekund przyszedł sms: Oooo (tu moje imię ) Wow dziękuję bardzo i życzę wszystkiego dob rego. Wesołych świąt. Pozdrawiam i to wystarczyło by nie odpowiadać swojemu chłopakowi, który potrzebował aż 30 min na odpisanie mi, przez całą dobę, na to żeby iść na balety i poznać Kondrada i żeby wywrócić sobie wszystkie poukładane sprawy. Wiosenny bałagan...
__________________
To nie tak że nie mam czasu, ale wiesz po prostu nie chce mi się handryczyć na forum. https://www.facebook.com/thefeelgoodplace1 |
2008-03-24, 17:01 | #153 |
Zakorzenienie
|
Dot.: księżniczkowatość ;)
Na bałagan w sercu/uczuciach nie tylko Ty narzekasz
|
2008-03-24, 17:10 | #154 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: szkocka krata
Wiadomości: 1 769
|
Dot.: księżniczkowatość ;)
To kiedy sprzątamy?
__________________
To nie tak że nie mam czasu, ale wiesz po prostu nie chce mi się handryczyć na forum. https://www.facebook.com/thefeelgoodplace1 |
2008-03-24, 17:35 | #155 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: z tąd...
Wiadomości: 1 613
|
Dot.: księżniczkowatość ;)
Wiosenne porządki
__________________
Nie można dwadzieścia cztery godziny na dobę trzymać się za ręce i ciągle uśmiechać, bo drętwieją mięśnie. |
2008-03-24, 17:49 | #156 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 463
|
Dot.: księżniczkowatość ;)
Cytat:
jestem dokładnie taka sama. nie umiem okazać moich uczuć i przez to wiele tracę. nie wiem naprawdę co ci poradzić. chyba jedyne to w końcu się przełamać ale niestety to nie łatwe
__________________
Some are born to sweet delight, Some are born to endless night. |
|
2008-03-24, 18:10 | #157 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: szkocka krata
Wiadomości: 1 769
|
Dot.: księżniczkowatość ;)
Cytat:
Najtrudnioejszy pierwszy krok... Później... (resztę znacie)
__________________
To nie tak że nie mam czasu, ale wiesz po prostu nie chce mi się handryczyć na forum. https://www.facebook.com/thefeelgoodplace1 |
|
2008-03-24, 18:38 | #158 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 572
|
Dot.: księżniczkowatość ;)
I was born in another world
strictly connected to a piece of my mind nothing more than a little land it is a small cradle where I'm a kid I am the Princess in there, nothing wrong in my fantasy world.
__________________
Był czas, kiedy żyłem tylko dlatego,
że musiałem żyć. Lecz teraz żyję, ponieważ jestem wojownikiem i pragnę powrócić przed oblicze Tego, w imię Którego zawsze walczyłem. |
2008-03-24, 21:18 | #159 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Lizbona
Wiadomości: 1 881
|
Dot.: księżniczkowatość ;)
Ech, dziewczyny A ja w nocy się naprocentowałam, przez kilka godzin nie myślałam i wyszalałam się do upadłego, wytańczyłam za wszystkie czasy... A kiedy tylko położyłam się do łóżka znowu we mnie coś pękło Ryczałam drugie pół nocy... Ale księżniczkowatość to bardzo dobra maska dla świata, innych ludzi...
|
2008-03-24, 21:33 | #160 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 126
|
Dot.: księżniczkowatość ;)
No ja jestem wymagajaca
__________________
*Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie*
Edytowane przez kwiatuszek5 Czas edycji: 2010-04-23 o 22:01 Powód: . |
2008-03-24, 21:36 | #161 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 6 239
|
Dot.: księżniczkowatość ;)
Przylaczam sie do waszego grona dziewczyny.Mam chyba jakies wymagania z kosmosu,bo zawsze znajde u faceta jakis powod by go "skreslic" A gdy juz ktos mi sie naprawde spodoba,zaslaniam sie pod maska,boje sie odrzucenia... dlatego Ci "wybrancy" przewaznie dosc szybko rezygnuja... na okolo jest przeciez tyle latwiejszych dziewczyn.po co maja sie zajmowac mna..
Dodam jeszcze,ze ostatniego zwodzilam ponad rok. chyba jestem w tym mistrzynia.. jednak ost poznalam kogos i o dziwo to ja pierwsza wyszlam z propozycja spotkaniatrzymajcie kciuki. |
2008-03-24, 21:37 | #162 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 126
|
Dot.: księżniczkowatość ;)
__________________
*Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie*
Edytowane przez kwiatuszek5 Czas edycji: 2010-04-23 o 22:02 Powód: . |
2008-03-24, 21:42 | #163 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 6 239
|
Dot.: księżniczkowatość ;)
nie to moj jest przeciwienstwem... szczerze przyznam ,ze to wspanialy facet,kiedys za dzieciaka przyznam nawet ze bylam w nim zauroczona...
|
2008-03-24, 21:44 | #164 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 126
|
Dot.: księżniczkowatość ;)
Zalezy
__________________
*Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie*
Edytowane przez kwiatuszek5 Czas edycji: 2010-04-23 o 22:02 Powód: . |
2008-03-24, 21:50 | #165 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 6 239
|
Dot.: księżniczkowatość ;)
oj a mnie ktos spontaniczny,wygadany,zab awny,opiekunczy i kochajacy z calego serca
ogladalam dzis "dlaczego nie " na dvd i zakochalam sie w zakoscielnym;d tzn w charakterze jego postaci... mmm.. szkoda,ze nie mozna kupic faceta przez internet;d |
2008-03-24, 22:03 | #166 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 577
|
Dot.: księżniczkowatość ;)
Cytat:
a postac zakoscielnego.... rozplywam sie jak go tam widze ale tacy faceci nie istnieja |
|
2008-03-24, 22:08 | #167 |
Raczkowanie
|
Dot.: księżniczkowatość ;)
Eh... oto ja. Księżkiczka jak malowana.
Każdy nie jest dobry (nie goli się wystarczająco często, jest zaborczy, dziwnie wyglada), a jak już jakiś mi sie podoba to jest nieosiągalny (nie ta liga ). Albo gorzej, jak wymarzony chłopak wkońcu zwróci na mnie uwagę to ja go odpycham, BO ma "dziwny" nos albo coś równie absurdalnego. Najczęściej z daleka wygląda lepiej niż "z bliska". I siedze po uszy w romansach, i czytam. Na marzeniach o chłopaku się kończy. Ma ktoś radę na to? Dlaczego jedna głupia wada skreśla całego chłopaka?
__________________
Jak zmieniamy świat?
Wystarczy co jakiś czas spełnić dobry uczynek ("Evan Almighty") To bardzo niebezpieczne zaglądać głębiej kobiecie w serce. Mikołaj Gogol |
2008-03-24, 22:19 | #168 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Lizbona
Wiadomości: 1 881
|
Dot.: księżniczkowatość ;)
Wszystko sprowadza się do jednego - niskie poczucie wartości i lęk przed odrzuceniem. To prowadzi do chęci wyeliminowania sytuacji, kiedy możemy zostać zranione i poniżone. Drogą, jaką wybieramy aby to osiągnąć, jest maska lodowej księżniczki. Ale to niczego nie rozwiązuje. Bo w środku nic nie zmienia się na lepsze, dochodzi cierpienie przez samotność, frustracja, że może nie zachowałyśmy się fair w stosunku do kogoś, plujemy sobie w brodę, że zmarnowałyśmy kolejną szansę i zniechęciłyśmy kogoś, komu naprawdę zależało. I jeszcze bardziej pokrywamy się lodem.
To taki nałóg. Przynajmniej dla mnie. Za dużo osób ma taki problem... |
2008-03-24, 22:50 | #169 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 813
|
Dot.: księżniczkowatość ;)
czytam tak Was i moja ksiezniczkowatosc chyba wynika zupelnie z czego innego...
co prawda boje sie ze komus moge za bardzo bardzo zaufac... a on mnie zrani... ale nie w fazie wstepnej ; ) a czemu oni maja latac? to chyba wynika z egoizmu : ) mimo wszystko, potem juz mozna na mnie liczyc i nie boje sie panicznie zranienia xD a zdarza mi sie "olewac" nie tylko facetow.. ale to chyb wynika z charaktru.. i robie to zupelnie niechcacy, ale sie staram : ) i jak mi na kims zalezy.. -nie od razu na potencjalnym kandydacie na przyszlego meza - to umiem chyba narazic korone ; ) np teraz odezwalam sie i przeprosilam bo wiem ze troche mojej winy bylo a tak od razu skreslac kogos... yhh nie bede nic mowic bo przeciez Wy same tego w glebi duszy nie chcecie pozdrawiam ;*
__________________
nazywaj mnie Vill |
2008-03-25, 12:44 | #170 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: szkocka krata
Wiadomości: 1 769
|
Dot.: księżniczkowatość ;)
Co to znaczy nie ta liga? W momencie kiedy tak myślisz sama sieb ie blokujesz. Nie dajesz sobie nawet szansy. Co to ma znaczyć nie ta liga? Taka jak każda inna. Trzeba tylko zacząć wierzyć w siebie. Wkurza mnie to, że zawsze sięgamy po produkt 2 jakości. nib y dlaczego? Stać nas przecież na ekstra klasę ja się dopiero uczę to stosować. Kiedyś moje kompleksy mnie blokowały ale jakoś przestały gdy to właśnie mi kolega powiedział że ja jestem nie z tej ligi i że w życiu by nie śmiał nawet do mnie startować bo by się b ał że go zmiażdżę spojrzeniem. A jakoś wcale super ekstra hiper seksi się nie czułam.
__________________
To nie tak że nie mam czasu, ale wiesz po prostu nie chce mi się handryczyć na forum. https://www.facebook.com/thefeelgoodplace1 |
2008-03-25, 12:51 | #171 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: księżniczkowatość ;)
Cytat:
|
|
2008-03-25, 12:57 | #172 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 577
|
Dot.: księżniczkowatość ;)
tez mam czesto takie mysli "nie ta liga"... no i dziala to jako samospelniajaca sie przepowiednia... nie wierze ze moglabym spodobac sie Takiemu facetowi. ale u mnie wynika to z odwiecznych kompleksow.
|
2008-03-25, 13:03 | #173 |
Zakorzenienie
|
Dot.: księżniczkowatość ;)
Martinka a kto nie ma kompleksów?Trzeba tylko z nimi walczyć-nie przejmować się...Wiosenne porządki czas zacząć
|
2008-03-25, 14:36 | #174 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 686
|
Dot.: księżniczkowatość ;)
Ja podobnie jak jedna z wizażanek napisala,nawet bylabym gotowa na zwiazek z jakims facetem,tylko,ze nie ma z kim .I to jest ten moj aktualny problem.Na mojej drodze w ogole nikt sie nie pojawia.A wiecie czemu?Robie pedagogike a w grupie i na wydziale same dziewczyny,pracuje w przedszkolu-same kobietki.I jak tu znalezc kogokolwiek?
|
2008-03-25, 15:35 | #175 | |
Rozeznanie
|
Dot.: księżniczkowatość ;)
Cytat:
We mnie ta księżniczkowata 'otoczka' zagościła na tyle by w ogóle skreślić w swoim życiu słowo związek i wszelkie podobne... Nie mam faceta od 1,5 roku... wszyscy pytają: ale jak to? czemu? Ty? Moja mama nawet stwierdziła, że pod tym względem strasznie się zmieniłam. Wczesniej nie miałam z tym problemów. Z jedne strony nikt mi się nie podoba, nikt nie porafi przykuć mojej uwagi na dłużej, zawsze jest jakieś coś, co automatycznie eliminuje jakiekolwiek próby nawiązania kontaktu... Z drugiej strony to wszytsko dzieje się chyba przez to, że wydaje mi się, że to ja nigdy nie dorównam drugiej stronie... że jeśli nawet jakakolwiek znajomość by się rowinęła to i tak szybko się skończy... że w tym wszytskim będzie więcej cierpienia, wstydu, irytacji... (może dlatego też tak rygorystycznie patrze na facetów - nie wiem) Czasem wydaje mi się, że żebym z kimś była muszę strasznie się zmienić... w każdym tego słowa znaczeniu... zaczynając od wizualnej strony, a kończąc na charakterze. 'Przecież jak on zauważy to, to, to i to, to to...t....t.... to napewno zdepcze mnie z wielką satysfakcją'... i chyba automatycznie ja 'depcze', 'skreślam' i niszczą każde kolejne znajomości, których nawet nie biora dlatego pod uwagę. Trudne. Ale prawdziwe. a jesli o cytaty chodzi... to właśnie mi się nasunęło: 'deep inside we'll never be anything other than lonely.'
__________________
...cause your love is my love & my love is your love. Faza I: 1,2,3,4,5,6,7,8,9,10,11,12,13,14 |
|
2008-03-25, 15:53 | #176 | |
Raczkowanie
|
Dot.: księżniczkowatość ;)
Cytat:
Btw. na dodatek jest starszy o dwa lata.
__________________
Jak zmieniamy świat?
Wystarczy co jakiś czas spełnić dobry uczynek ("Evan Almighty") To bardzo niebezpieczne zaglądać głębiej kobiecie w serce. Mikołaj Gogol |
|
2008-03-25, 16:21 | #177 |
Zakorzenienie
|
Dot.: księżniczkowatość ;)
Moi a tak szczerze-dlaczego nie chcesz spróbować?Nie mówię,że to am być regularny podryw czy coś ale jakieś uśmiechy, flircik...To dodaje życiu uroku(podobno)
|
2008-03-25, 16:21 | #178 |
Rozeznanie
|
Dot.: księżniczkowatość ;)
Moi16... a czemu nie mogłoby być tak, że to Ty byłabyś 'oblegana' przez właśnie tego faceta?
Może, brzydo mówiąc, jemu wisi cała ta reszta rzucających się kobiet?
__________________
...cause your love is my love & my love is your love. Faza I: 1,2,3,4,5,6,7,8,9,10,11,12,13,14 |
2008-03-25, 16:47 | #179 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 802
|
Dot.: księżniczkowatość ;)
Moi, przez grzecznosc nie bede sie spierac z Twoja siostra
a serio, bo to wyzej to zart byl, mistrz polski to taki sam czlowiek jak kazdy inny, no moze bardziej zajety ale jak kazdy potrzebuje bliskosci drugiej osoby i to takeij ktorej podoba sie nie dlatego ze jest mistrzem tylko dlatego ze jest kto nie gra nie wygra - sprobuj |
2008-03-25, 16:52 | #180 |
Zakorzenienie
|
Dot.: księżniczkowatość ;)
Zgadzam się-kto nie gra,nie ma szans wygrać...A jak to nie przekonuje,to może te słowa(Van Gogha):"Czymże byłoby życie,gdybyśmy nie mieli odwagi czegokolwiek próbować..."
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:29.