Przygotowania do wiosny w ogrodzie i na balkonie

[frezja18]

Napisane przez Anahstasia

Dwa dni temu zaś do daliowej kolekcji dokupiłam dwa NN (na zdjęciach poniżej, ta pierwsza ze szkółki, ta druga po marketowych przejściach, ale ma dużo pąków i na pewno się odbije).

Ta różowa piękna Ja kupiłam nasiona nawet nie pamiętam jakiej odmiany ale tak zakwitło

[pinaplesss]

Hej dziewczyny, kupiłam dziś w markecie pięknego oleandra. Tak mi się podobał, że wzięłam w sumie bez zastanowienia, a teraz gdy jestem w domu, to myślę, co z nim zrobić, bo on chyba nie zimuje w glebie, tak? Pomyślałam, że ostatecznie wkopię go na rabatę w donicy, a na zimę wykopię i schowam w garażu. Jak sądzicie, ew. nakryję na zimę agrowłókniną, tylko czy przeżyje?? Poradźcie

[miz_kej]

Oleander jest piękny Ale raczej kłopotliwy w zimowaniu, mi się nie udało, nie mam w domu odpowiedniego miejsca.
Zimy na zewnątrz w naszym klimacie nie przetrwa, bo toleruje tylko lekkie mrozy, tak do -5oC Najlepiej zimuje w temp. tak maks. do 10 stopni w jasnym pomieszczeniu. I to jest niestety wymóg konieczny. Drugi u nas stał w temperaturze odpowiedniej, ale pomieszczenie ma okna od wschodu i nie przetrwał.
Chociaż słyszałam, że niektórzy z sukcesami zimują oleandry normalnie w temp.ok20oCj w jasnym pokoju i też mają się dobrze, tylko trochę słabiej kwitną.

[749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573]

Napisane przez Elfia4

A propos nietypowych nasion poszukaj forów ogrodniczych, popisz z ludźmi i zaczekaj do wczesnej jesieni, kiedy zaczyna się wymiana nasion. Może ktoś będzie miał tę odmianę goździka, a tobie uda się ją zdobyć. Może nawet ktoś w twojej okolicy daje lub sprzedaje nadwyżki z ogrodu. To zawsze taniej, niż kupować w sklepie.
Mnie na takich wymianach udało się zdobyć wiele ciekawostek. Sama też co nieco puściłam w świat

własnie opiekunka klombu proponowala mi uszczyknięcie, tylko ja chcę dużo, więc szukam nasion


w czwartym ogrodniczym chyba znalazłam właściwe nasiona, po prostu goździk firmy vilmorin,
w necie tych konkretnych nasion nie znazłam by pokazać,
ale opakowaniu jest takie własnie coś https://www.google.pl/search?rlz=1C1...Xnz_xu_o2XM%3A, wg etykietki będzie miał 10-20 cm, o takie mini mi chodziło

zobaczymy za rok )

jeszcze kupiłam gęsiówkę kaukaską - tak więc wakacje z głowy, muszę być w domu i siewki podlewać

[MaczekSylwia]

ja odkryłam w sobie talent ogrodniczy jakoś w tamtym roku... chociaż talent to może za dużo powiedziane.. raczej zamiłowanie gdzie zaopatrujecie się w sprzęt ogrodniczy, nasiona i nawozy? ja wszystko zamawiam w xxx i jestem zadowolona

[andrzejkwiatek]

Moje przygotowania

[dianor]

[1=749d3470e67da5a340716cf 11c99d98c9d41692a_5eab587 331573;61838711]własnie opiekunka klombu proponowala mi uszczyknięcie, tylko ja chcę dużo, więc szukam nasion

w czwartym ogrodniczym chyba znalazłam właściwe nasiona, po prostu goździk firmy vilmorin,
w necie tych konkretnych nasion nie znazłam by pokazać,
ale opakowaniu jest takie własnie coś https://www.google.pl/search?rlz=1C1...Xnz_xu_o2XM%3A, [/QUOTE]
Goździk do którego podałaś linka to goździk kropkowany, w zeszłym sezonie kupiłam go w mieszance nasion na skalniak z roltico. Zresztą inne firmy też mają podobne mieszanki.

[effcia82]

Chyba mi pelargonie ugotowało w te upały

[749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573]

Napisane przez dianor

Goździk do którego podałaś linka to goździk kropkowany, w zeszłym sezonie kupiłam go w

ja znalazłam tutaj http://nasiona.pl/Go%C5%BAdzik_kropkowany,767.html, gdy szukałam nasion ostrogowca

u Danusi na ogrodowisku wypatrzyłam bordowe chabry,
http://www.ogrodowisko.pl/watek/5154...irowane-natura
trzecie zdjęcie od góry - skąd ? wszędzie niebieskie i różowe,
i mam taki jeden, z mieszanki niespodzianki wesoły ogródek Legutko http://esklep.legutko.com.pl/dla-dzi...orocznych.html
ciekawe roślinki mogą być w tych mieszankach))


ale niespodziankę to ja mam na trawniku,
cały trawnik zarośnięty chwastnicą , a w maju wysiewaliśmy trawę,
równaliśmy, wałowali a potem podlewali i kosili - na marne,
ten chwast wszędzie, wyrywaliśmy przez dwa dni, teraz ziemia wyschła i już się nie da,
same kłoski z nasionami zbierami, ale to walka z wiatrakami chyba, bo zawsze sie coś przeoczy

[amarela]

Dziewczyny czy hodowała któraś z Was jarmuż ? Wiem, że chyba Elfia miała jakieś doświadczenie z sałatami itp. Ja w tym roku pierwszy raz się zdecydowałam i co z tego że ładnie rośnie jak pełno na nim robali wczoraj zerwałam dwa liście na jednym mączliki na drugim gąsienice co z tym zrobić w taki razie ? Sałata, która rośnie obok jest nietknięta. Trochę mi się odechciało tego jarmużu

[Elfia4]

Masz rację Amarela, co roku sadzę jarmuż, nawet sporo
To roślina z grupy kapustnych, więc atakują ją te same robale, co kapustę, np. bielinki. Jeśli nie chcesz stosować chemii, to na czas oblotu bielinków trzeba przykryć jarmuż cienką fizeliną lub firanką, a jak już masz jakieś paskudy, to spróbuj roślinnych specyfików na robale. U mnie dobrze sprawdza się oprysk HT (herbatką tymiankową), czyli preparatem tymiankowym na bazie alkoholu. W necie jest sporo przepisów na niego.
U mnie też zdarzają się bielinki czy inne gąsieniczki, ale to krótki okres. Nawet jak zrobią trochę szkód, to do jesieni jarmuż odrośnie, a ja go jem w zasadzie od późnej jesieni do wczesnej wiosny. Później, kiedy są już sałaty jarmuż ma małe wzięcie.

[749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573]

pora na tulipany i cebule

gdzie kupujecie, co kupujecie ? )

mam tulipany z giełdy i tulipany-niespodzianki od teściowej


przeglądam internet i podoba mi się wszystko i wszystkie kolory,
tej wiosny miałam marny ale urokliwy ogródek:
fiołki białe i fioletowe, szafirki, niezapominajki, konwalie, czerwony pigwowiec, czarno-fioletowe bratki, fioletowe kulki od szczypiorki, białe kwiatki trukawek - tylko czerwonych tulipanów brakowało w zestawie

teraz przy zakupach zaszalałam z tulipanami i na samych czerwonych się nie skończyło

narcyzów jeszcze nie mam, ale chyba nie wytrzymam i kupię,
zawilców, irysów - i tu mam pytanie

które odmiany są najbardziej trwałe, niezawodne, wieloletnie
rok temu sadziłam irysy holenderskie z marketu - nie zakwitły
(zgniły, zmarzły, coś je zjadło, po prostu znikły )

[amarela]

[1=749d3470e67da5a340716cf 11c99d98c9d41692a_5eab587 331573;65311201]pora na tulipany i cebule

gdzie kupujecie, co kupujecie ? )

mam tulipany z giełdy i tulipany-niespodzianki od teściowej


przeglądam internet i podoba mi się wszystko i wszystkie kolory,
tej wiosny miałam marny ale urokliwy ogródek:
fiołki białe i fioletowe, szafirki, niezapominajki, konwalie, czerwony pigwowiec, czarno-fioletowe bratki, fioletowe kulki od szczypiorki, białe kwiatki trukawek - tylko czerwonych tulipanów brakowało w zestawie

teraz przy zakupach zaszalałam z tulipanami i na samych czerwonych się nie skończyło

narcyzów jeszcze nie mam, ale chyba nie wytrzymam i kupię,
zawilców, irysów - i tu mam pytanie

które odmiany są najbardziej trwałe, niezawodne, wieloletnie
rok temu sadziłam irysy holenderskie z marketu - nie zakwitły
(zgniły, zmarzły, coś je zjadło, po prostu znikły )[/QUOTE]
hej u mnie wszystkie cebulki z zeszłego roku jeszcze się suszą w kartonie, czekałyśmy z mamą na koniec upałów z sadzeniem.
Co do zakupu nowych to też jeszcze się wstrzymałam, ale na pewno coś kupię. Marzą mi się krokusy w takim odcieniu błękitu. Kiedyś widziałam w sklepie stacjonarnym i nie kupiłam i do teraz żałuję. Jak je gdzieś znajdę to na pewno kupie.

Po za tym jakieś nowe hiacynty czy tulipany zawsze się przydadzą

[wisia11]

Uwielbiam spędzać czas w ogrodzie. Jest przy nim niestety sporo pracy. Wbrew pozorom, ogór do wiosny należy zacząć przygotowywać już na jesieni. Chodzi przede wszystkim o wzmocnienie kwiatów i tych roślin, które wegetują przez wiele sezonów. Podstawa to optymalne pH gleby (nie powinna być zbyt mocno zakwaszona i zasadowa). W tym celu stosuje się różnego rodzaju regulatory pH jak Vyrer od Green Eco Poland. Jesieniom i zimą rośliny cierpią na chroniczny deficyt takich pierwiastków jak fosfor, potas czy azot. Warto zastosować Hascom M 10 AD. Dostarcza optymalną ilość wspomnianych pierwiastków. Rośliny mają zdecydowanie więcej energii do przezimowania

[749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573]

Co możemy wysiać jeszcze jesienią poza cebulami, szpinakiem, marchewką, koperkiem http://niepodlewam.pl/siew-warzyw-do...w-listopadzie/ a także nagietkami, kosmosem, klarkią, makiem czarnuszką,
http://www.atlas-roslin.pl/kwiaty-je...-do-gruntu.htm ?

Przejrzałam kilka stron i wszędzie to samo, jakby skopiowane z jednego źródła. O takiej lawendzie nikt nie wspomniał. Może są jeszcze jakieś inne oczywistości o których nie wiem.

Wysiewam amarantusy, nagietki, smagliczkę, koperek, kosmosy, lawendę (do doniczek) i czosnek.

[pinaplesss]

Myślicie czy na posadzenie czosnku już jest za późno?

[dianor]

[1=749d3470e67da5a340716cf 11c99d98c9d41692a_5eab587 331573;67745116]Co możemy wysiać jeszcze jesienią poza cebulami, szpinakiem, marchewką, koperkiem http://niepodlewam.pl/siew-warzyw-do...w-listopadzie/ a także nagietkami, kosmosem, klarkią, makiem czarnuszką,
http://www.atlas-roslin.pl/kwiaty-je...-do-gruntu.htm ?

Przejrzałam kilka stron i wszędzie to samo, jakby skopiowane z jednego źródła. O takiej lawendzie nikt nie wspomniał. Może są jeszcze jakieś inne oczywistości o których nie wiem.

Wysiewam amarantusy, nagietki, smagliczkę, koperek, kosmosy, lawendę (do doniczek) i czosnek.[/QUOTE]
U mnie jeszcze dobrze radzi sobie z zimą chaber blawatek w odmianie kolorowej, z tym, że nigdy go celowo nie wysiewam jesienią, po prostu wiosną wschodzą mi samosiejki. Chabry można siać nawet do końca lipca i zdążą zakwitnąć w sezonie.
Jakoś nie mogę się przekonać do celowego wysiewu kwiatów jesienią. Lubię za to gdy natura mnie zaskakuje samosiewkami kwiatów, czasami w miejscach, w których się nie spodziewałam.

[Elfia4]

[1=749d3470e67da5a340716cf 11c99d98c9d41692a_5eab587 331573;67745116]Co możemy wysiać jeszcze jesienią poza cebulami, szpinakiem, marchewką, koperkiem http://niepodlewam.pl/siew-warzyw-do...w-listopadzie/ a także nagietkami, kosmosem, klarkią, makiem czarnuszką,
http://www.atlas-roslin.pl/kwiaty-je...-do-gruntu.htm ?

Przejrzałam kilka stron i wszędzie to samo, jakby skopiowane z jednego źródła. O takiej lawendzie nikt nie wspomniał. Może są jeszcze jakieś inne oczywistości o których nie wiem.

Wysiewam amarantusy, nagietki, smagliczkę, koperek, kosmosy, lawendę (do doniczek) i czosnek.[/QUOTE]
Faktycznie czasem też mam deja vu, kiedy czytam artykuły w necie. Te same teksty, zero własnej inwencji
Lawendę jeszcze możesz wysiać. Ja kiedyś wysiałam późną jesienią wprost do gruntu, w akcie desperacji po nieudanych próbach stratyfikacji i wysiewania nasion wiosną do doniczki. Doczekałam się kilkunastu krzaczków. Jeszcze niewielkich, ale rozrastają się i krzewią pięknie.
Przyznam, że celowo nie wysiewam kwiatów jesienią, ale wiele kwiatów jednorocznych wysiewa się co roku bez mojego udziału. Co roku mam nadmiar kosmosów, nagietków, tytoniu czy prosa ozdobnego. O aksamitkach i niezapominajkach nawet nie wspominam, bo one też rozsiewają się jak szalone.

Napisane przez pinaplesss

Myślicie czy na posadzenie czosnku już jest za późno?

Jeśli ziemia nie jest zmrożona, to śmiało sadź. Teraz przez jakiś czas mają być temperatury na plusie, więc nie powinno być problemu. Koleżanka kiedyś sadziła cebule kwiatów w styczniu, to dopiero szaleństwo

[749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573]

Napisane przez dianor

Jakoś nie mogę się przekonać do celowego wysiewu kwiatów jesienią. Lubię za to gdy natura mnie zaskakuje samosiewkami kwiatów, czasami w miejscach, w których się nie spodziewałam.

u mnie to raczej porządek w nasionach, ładna pogoda teraz i czas,
nie wiem co będzie na wiosnę - w tym roku nie zgrałam ogródka z pracą

o tytoniu nie pomyślałam, dokupię, dosieję
aksamitek samosiejek nie kojarzę, nie zauważyłam albo ślimaki zżarły

czosnek sadzę, bo mój kuchenny czosnek-idiota listki wypuszcza

[Frycia212]

A co radzicie jako naturalne ogrodzenie. Mam siatkę ale taką nie fajną i chętnie bym to zasłoniła. Tylko chodzi mi o to aby nie trzeba było zbytnio tego pielęgnować i przycinać. Zależy mi też na wysokości około 3 metrów. Chciałabym się poczuć we własny ogródku jak na pustyni Niestety mieszkam mieście, dlatego chce mieć wysokie ogrodzenie ale całkowicie naturalne.

[pinaplesss]

Jak ma być prosto i bezproblemowo, to może gęsto posadzone tuje lub świerki (gdy będziesz ścinać im wierzchołki, to ładnie się zagęszczą i stworzą naturalną, gęstą ścianę).
A ja tam dzisiaj posadziłam czosnek, ziemia miękka, dam znać wiosną czy nie było zapóźno

[Adaa30]

U mnie w ogrodzie póki co zimowa cisza. Jesienne porządki już dawno zakończone i powoli zaczynam opracowywać plan na wczesną wiosnę. Powoli zaczynam kompletować nasiona warzyw na rozsadę. Nawet kupiłam tutaj xxx kilka paczek nasion. Poza tym kompletuję doniczki produkcyjne. Nie kupuję nowych bo mam jeszcze sporo dobrych z poprzedniego sezonu. W tym roku skupię się głównie na rozsadzie pomidorów. Może posieję też trochę papryki. W marcu/kwietniu do gruntu wsieję inne warzywa jak marchew, buraki, sałatę, pietruszkę, rzodkiewkę.

P.S. Niby mamy zimę, a ogród wciąż tętni życiem. Odwiedzają mnie liczne ptaki i wiewiórki

[annamari29]

Napisane przez Frycia212

A co radzicie jako naturalne ogrodzenie. Mam siatkę ale taką nie fajną i chętnie bym to zasłoniła. Tylko chodzi mi o to aby nie trzeba było zbytnio tego pielęgnować i przycinać. Zależy mi też na wysokości około 3 metrów. Chciałabym się poczuć we własny ogródku jak na pustyni Niestety mieszkam mieście, dlatego chce mieć wysokie ogrodzenie ale całkowicie naturalne.

Na siatkę sprawdzi się bluszcz, np. czerwony, jesienią wygląda niesamowicie, do tego nie ma wielkich wymagań i w zasadzie sam się prowadzi, zajmuje niewiele miejsca.

[Elfia4]

Pięknie wygląda naturalny żywopłot z buka. Jesienią nie gubi od razu liści. Gubi je dopiero wiosną, kiedy wyrastają nowe. Zimą w takim żywopłocie chronią się ptaki, więc w ogrodzie dużo się dzieje.

A propos wysiewów, to ja sałatę czy szpinak wysieję w szklarni w lutym. Wówczas już pierwsze promienie słońca ogrzeją szklarnię i pobudzą rośliny do wzrostu. Dzięki temu szybciej będę jadła własną zieleninę. Muszę też szybko wysiać jarmuż, bo ten, który był w ogrodzie został doszczętnie objedzony przez sarny.

[Tarta]

Napisane przez Elfia4

A propos wysiewów, to ja sałatę czy szpinak wysieję w szklarni w lutym. Wówczas już pierwsze promienie słońca ogrzeją szklarnię i pobudzą rośliny do wzrostu. Dzięki temu szybciej będę jadła własną zieleninę. Muszę też szybko wysiać jarmuż, bo ten, który był w ogrodzie został doszczętnie objedzony przez sarny.

Ja tez właśnie słyszałam, ze już w lutym można coś siać.
Jestem zupelnie zielona w te klocki, bo ogródek mam pierwszy raz w życiu.
Wiec uwaga - pytanie za 100 pkt - od totalnego ogrodniczego oszoloma. Jak siać sałatę? W sensie normalnie do doniczek można?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kathareo]

Napisane przez Tarta

Ja tez właśnie słyszałam, ze już w lutym można coś siać.
Jestem zupelnie zielona w te klocki, bo ogródek mam pierwszy raz w życiu.
Wiec uwaga - pytanie za 100 pkt - od totalnego ogrodniczego oszoloma. Jak siać sałatę? W sensie normalnie do doniczek można?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Można, byle nie za gęsto. Ja zwykle wysiewam sałatę do skrzynek, przerywami zjadam wyrwaną , a pikuję na miejsce ok. 15 marca, pod agrowłókninę. Sałatę można zresztą hodować w skrzynkach, s gatunki z których można zrywać listki przez cały sezon. W zeszłym roku pierwszy raz wysiałam do skrzynek rzodkiewkę i też udała się świetnie.
A jak zrobi się cieplej, to mieszam nasiona sałaty i rzodkiewki i wysiewam wprost do gruntu.

[Tarta]

Napisane przez Kathareo

Można, byle nie za gęsto. Ja zwykle wysiewam sałatę do skrzynek, przerywami zjadam wyrwaną , a pikuję na miejsce ok. 15 marca, pod agrowłókninę. Sałatę można zresztą hodować w skrzynkach, s gatunki z których można zrywać listki przez cały sezon. W zeszłym roku pierwszy raz wysiałam do skrzynek rzodkiewkę i też udała się świetnie.
A jak zrobi się cieplej, to mieszam nasiona sałaty i rzodkiewki i wysiewam wprost do gruntu.

Nie za gęsto to znaczy do takiej dlugiej skrzynki co pare cm jedno nasionko czy jak?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kathareo]

Mniej więcej , siewki gdy podrosną przerywa się zostawiając odstępy ok. 5 cm, a później wysadza do gruntu co 25-30cm. Jeśli chcesz uprawiać sałatę w skrzynce, po prostu wyrywaj to co rośnie za gęsto, a później po 2-3 listki z każdej sałaty.

Zapisz

[annamari29]

Napisane przez Elfia4

Pięknie wygląda naturalny żywopłot z buka. Jesienią nie gubi od razu liści. Gubi je dopiero wiosną, kiedy wyrastają nowe. Zimą w takim żywopłocie chronią się ptaki, więc w ogrodzie dużo się dzieje.

A propos wysiewów, to ja sałatę czy szpinak wysieję w szklarni w lutym. Wówczas już pierwsze promienie słońca ogrzeją szklarnię i pobudzą rośliny do wzrostu. Dzięki temu szybciej będę jadła własną zieleninę. Muszę też szybko wysiać jarmuż, bo ten, który był w ogrodzie został doszczętnie objedzony przez sarny.

W lutym, a masz dogrzewaną czy w zwykłej? I po jakim czasie masz efekt? A kiedy wysiewasz pomidorki, jeśli w ogóle? Są osoby, które pomidory miały w doniczkach? Ciekawa jestem jak to się sprawdza.

[749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573]

Napisane przez annamari29

W lutym, a masz dogrzewaną czy w zwykłej? I po jakim czasie masz efekt? A kiedy wysiewasz pomidorki, jeśli w ogóle? Są osoby, które pomidory miały w doniczkach? Ciekawa jestem jak to się sprawdza.

pomidory chyba w kwietniu, wg przepisu na torebce,
paprykę wcześniej, papryka rośnie wolno, pomidory szybko
- w każdym razie wszystko trzeba przepikować do większych doniczek,
idealne są opakowania po dużych jogurtach, tak możesz zacząć je zbierać a nie wyrzucać

ja lubię ten kalendarz ogrodnika http://www.twojogrodnik.pl/pl/kalendarium,ogrodowisko http://www.ogrodowisko.pl/artykuly/1...rodzie-w-lutym, blogi nie podlewam, bez ogródek

miałam koktailowe pomidory, lepiej rosły w gruncie niż w doniczkach