2012-08-03, 17:50 | #31 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 010
|
Dot.: Trudna sytuacja po studiach
Cytat:
Ale prawda jest taka, że sytuacja Autorki jest trochę inna, bo okres aplikacji i w ogóle całe przygotowanie do zawodu prawnika jest naprawdę dość specyficzne, Autorka powinna na to brać poprawkę. |
|
2012-08-03, 18:08 | #32 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 157
|
Dot.: Trudna sytuacja po studiach
Dziękuje za duże zainteresowanie tym watkiem Jestem z Warszawy.
|
2012-08-03, 18:19 | #33 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 4 648
|
Dot.: Trudna sytuacja po studiach
U mnie w pracy jest tak, że prawników zatrudniają najpierw na umowę zlecenie, potem jest umowa o pracę na okres próbny i na czas nieokreślony. Firma wychodzi z założenia, że jak już się przejdzie rekrutacje, oczywiście kilkustopniową, to nie ma co się rozstawać po 3miesiacach. Wiadomo, zdarzają się wyjątki od reguły, ale są to marginalne przypadki.
|
2012-08-03, 19:21 | #34 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 516
|
Dot.: Trudna sytuacja po studiach
Cytat:
Skończyłam właśnie studia prawnicze, pracuję od tygodnia w administracji (umowa na czas określony), przygotowuję się do egzaminu na aplikację i nie bardzo rozumiem, o co chodzi w tym wątku. Nie sądziłam, że aktualnie ktoś spodziewa się dostać umowę na czas nieokreślony, z super pensją ofkors, od razu po studiach. Szczególnie po prawie, gdzie jest chyba oczywistym, że droga do zawodu jest długa. Przepraszam, że tak obcesowo, ale chyba pora zdjąć różowe okulary, cieszyć się z tego co się ma, rozwijać dalej i przeć na przód. Zapewniam cię Autorko, że jesteś w dużo lepszej sytuacji niż wiele innych młodych osób.
__________________
Dbam o siebie
Edytowane przez --Olka-- Czas edycji: 2012-08-03 o 19:24 |
|
2012-08-03, 23:48 | #35 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Habana
Wiadomości: 1 305
|
Dot.: Trudna sytuacja po studiach
Cytat:
Poza tym najlepszym sposobem jest zjednoczyć się i obalić ten system, bo jak pokazuje ostatnie 20 lat w Polsce - kapitalizm nie działa. Edytowane przez milionmalychkawalkow Czas edycji: 2012-08-03 o 23:54 |
|
2012-08-04, 08:19 | #36 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 3 752
|
Dot.: Trudna sytuacja po studiach
ja też jestem z "branży" i z tego co widzę to raczej jest odwrotnie- jak są z kogoś zadowoleni to współpraca trwa długo... Nawet na aplikacji dużo jest osób, które pracuje nadal tam gdzie zaczęło jako praktykant podczas studiów etc.
Nie mówię oczywiście, że tak jest w Twoim przypadku- ale może jest jednak coś co byś mogła poprawić w swojej pracy? |
2012-08-04, 09:06 | #37 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 010
|
Dot.: Trudna sytuacja po studiach
Cytat:
A tak poważnie i nawiązując do problemu Autorki, to uważam, że jedną z głównych przyczyn takiego stanu rzeczy, jaki opisuje, jest to, że na prawo przyjmuje się zdecydowanie za dużo osób. Jak ja zaczynałam studia, było nas na roku około 400, teraz ta liczba niewiele się zmniejszyła. Prawda jest taka, że 1/4 z tych osób , albo i więcej, w ogóle na tych studiach nie powinno być. Pomijając kwestię zaocznych, na których jest masa ludzi naprawdę małointeligentnych, żeby nie powiedzieć dosadniej, ale mających ojca/ wujka/ ciocię/siostrę adwokata. Niestety, tacy ludzie częściej znajdują zatrudnienie nawet do przekładania papierów w kancelarii w czasie studiów, które dla osoby naprawdę mającej szanse zdać później na aplikację, mogłoby być przydatnym doświadczeniem na przyszłość. Edytowane przez wisienka_na_torcie Czas edycji: 2012-08-04 o 09:13 |
|
2012-08-04, 12:53 | #38 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 157
|
Dot.: Trudna sytuacja po studiach
Myslę, że na pewno mogłabym coś poprawić w swojej pracy, ale wiadomo, że daleko mi jeszcze do doskonałości, bo cały czas sie uczę, a droga do zawodu prawnika jest długa-tak jak wspomniałyście. Ogólnie opinie zawsze miałam dobre, nie słyszałam zbyt wiele krytycznych uwag. Pewnie jednak są jakieś mankamenty, skoro nigdzie nie zagrzałam miejsca dłużej niż pół roku. Zastanawiam się też, czy nie jest błędem opieranie się na tych praktykach/ stażach, może trzeba wyłącznie startować na etat (ale z tym jest duuuużo trudniej).
|
2012-08-05, 21:39 | #39 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 019
|
Dot.: Trudna sytuacja po studiach
Taki wybrałaś zawód, ja jestem na asesurze znotarialnej i z forsą nie ma jakiegoś szału. Mamy w kancelarii aplikantkę, jest na aplikacji pozaetatowej, bo na etat jej nie chcieli. Ja przez całą aplikację praktycznie byłam na utrzymaniu rodziców i faceta. Takie realia, chociaż wśród moich znajomych większość ma etaty w kancelariach, ja również byłam na etacie, ale co z tego, jak aplikacja kosztowała rocznie ponad 5 tys. zł
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:20.