Ile zarabiają Wizażanki ;) - Strona 31 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Praca i biznes

Notka

Praca i biznes W tym miejscu rozmawiamy o pracy i biznesie. Jeśli szukasz pracy, planujesz ją zmienić lub prowadzisz własny biznes, to miejsce jest dla ciebie.

Pokaż wyniki sondy: Ile wynosi Twoje wynagrodzenie netto? (na rękę, w przeliczeniu na pełen etat)
poniżej 1000zł 599 22,44%
1000zł - 1500zł 664 24,88%
1500zł - 2000zł 464 17,38%
2000zł - 2500zł 316 11,84%
2500zł - 3000zł 180 6,74%
3000zł - 4000zł 147 5,51%
4000zł - 5000zł 99 3,71%
5000zł - 7000zł 57 2,14%
7000zł - 10000zł 50 1,87%
powyżej 10000zł 93 3,48%
Głosujący: 2669. Nie możesz głosować w tej sondzie

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-11-07, 14:09   #901
Asiczkaa
Rozeznanie
 
Avatar Asiczkaa
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 979
Dot.: Wasze zarobki

Ktoś pytał o zarobki i życie za granicą. Pisałam wcześniej, ze teraz pracując w UK zarabiam 1500£ miesięcznie. Pracuje w zawodzie inż.budownictwa, mam umowę o pracę, plus opiekę medyczną prywatna i plan emerytalny jako,bonus. Plus przeróżne szkolenia, na które normalnie nie byłoby mnie stać by iść. Gdybym chciała studiować to by mi firma częściowo zwróciła. Pracę załatwiłam sobie z Polski. Szukałam ogłoszeń i wysyłałam cv. W końcu moja firma się mną zainteresowała, miałam video rozmowę i po pary dniach od niej przysłali umowę do podpisu.

Generalnie jesteśmy razem z moim TŻ bardzo zadowoleni ze zmiany i z mieszkania tutaj. Ludzie traktują nas normalnie i nie doznaliśmy żadnych przykrości. Myślę, ze jak tubylcy widzą ze się rozwijasz, mówisz po angielsku i integrujesz to są zadowoleni i cię dopingują.
Pewnie dużo zależy od ludzi z którymi się przebywa. Stać nas za moja pensje opłacić wszystkie rachunki (wynajmujemy sami domek), dobre często organiczne jedzenie, przyjemności (np kawa i lunch kupny co dziennie), zakupy ciuchów i kosmetyków i odłożenie.

I tak sobie myślę, ze jeżeli zna się angielski i ma skończone studia to warto poszukać czegoś albo w zawodzie albo biurowego itp bo po co marnować potencjał na sprzątanie. Uznają tu nasze dyplomy (warto tylko zrobić apostille i może tłumaczenie) i cenią polaków jako pracowników.
Oczywiście jak nie ma innej opcji to bierze sie co jest, ale zawsze warto mierzyć trochę wyżej. I żeby nie było praca sprzątaczki czy pomocy kuchennej jest potrzebna i ją szanuję, ale moim zdaniem człowiek powinien się rozwijać i iść dalej. Np. otwierając własną firmę sprzątająca lub uczyć się tego gotowania i zostać kucharzem.

Jestem ciekawa czemu Polacy uważają, ze w UK nie warto już być i ze im źle. Może ktoś mi to przybliżyć, co takiego się zmieniło ze myślą o powrocie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Asiczkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-07, 14:20   #902
201701191353
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 899
Dot.: Wasze zarobki

Cytat:
Napisane przez baby montana Pokaż wiadomość
no dobra, nikt nie każe, tyle że ile można czekać z założeniem rodziny? do 50? nie wszystkie wizażanki mają 20 lat i mogą czekać, a wiele osób w Polsce zarabia właśnie tego typu kwoty mimo 20letniego stażu pracy.
zazwyczaj dwie osoby wnoszą kasę, ale jak kobieta urodzi, to często rozpoczynają się jej problemy z pracą/zarobkami.
Nie wiem czy powinnam to pisać, ale właśnie mój ojciec ma 30 l. pracy i zarabia niecałe 2k

Ale to chyba zależy od tego, gdzie się mieszka. U nas miastko 7tys osób, myślę, że w Warszawie na jego stanowisku dostawałby więcej.

Edytowane przez 201701191353
Czas edycji: 2013-11-07 o 14:27
201701191353 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-07, 16:14   #903
Kolorowa89
Zakorzenienie
 
Avatar Kolorowa89
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 15 605
Dot.: Wasze zarobki

Cytat:
Napisane przez fdhgfhjhkghgfdh Pokaż wiadomość
Nie wiem czy powinnam to pisać, ale właśnie mój ojciec ma 30 l. pracy i zarabia niecałe 2k

Ale to chyba zależy od tego, gdzie się mieszka. U nas miastko 7tys osób, myślę, że w Warszawie na jego stanowisku dostawałby więcej.
moja sąsiadka ma 32 lata pracy, a zarabia 1200 zł. Miasto 210 tys. osób.
__________________

'Eat Healthy, Sleep Well, Breathe Deeply, Enjoy Life
'

Zdrowo się odżywiam

Hashimotka z PCOS i Insulinoopornością



Kolorowa89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-07, 16:34   #904
yoona
Zakorzenienie
 
Avatar yoona
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 9 032
Dot.: Wasze zarobki

Cytat:
Napisane przez ama Pokaż wiadomość
Generalnie tak, w złotówkach nigdzie indziej nie płacą Ale jak mieszkasz za granicą to ja jestem bardzo ciekawa ile faktycznie osoby zarabiają, więc będę wdzięczna za podzielenie się, bo myślę o wyjeździe do Skandynawii "na szmatę" lub do USA, ale tu czekam na wyniki loterii wizowej.
to ja sie wypowiem o pracy za granicą

pracuję na imprezach, na których robię wszystko co sobie organizator zażyczy włączając sprzątanie przed i po imprezie, najczęściej jednak siedzę na szatni i czytam książkę. płaca 9,50 euro za godzinę, godzin bardzo dużo (często po 16h dziennie), w miesiącu daje to 1300-1600 euro.
do tego praca w polskiej szkole, 5h w tygodniu, 200 euro na miesiąc.
nie narzekam, jednakże tęskno za Polską.
__________________
Adoptuj Uszate Serduszko!
Klik!

Blogowy świat




yoona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-07, 17:30   #905
ama
Wtajemniczenie
 
Avatar ama
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 691
Dot.: Wasze zarobki

Cytat:
Napisane przez Phoce Pokaż wiadomość
Przeraża mnie to. Sama jestem na 4 roku prawa i pracuję w kancelarii, ale o ile moje żałosne zarobki są obecnie zrozumiałe (a też niejednokrotnie sprzątam, podlewam kwiaty i tego typu rzeczy), to nie wiem czy nie oszaleje z frustracji na aplikacji...
Dlaczego żałosne zarobki są zrozumiałe? naprawdę uważasz, że wykonujesz pracę za którą nie należy się godna pensja? Moim zdaniem osobie na IV roku studiów wykonującą prace biurowe (bo tych w kancelarii jest mnóstwo) należy się płaca która pokryje chociaż podstawowe potrzeby. Sami jesteśmy sobie trochę winni bo psujemy rynek godząc się na takie stawki i jeszcze mówiąc że jest to zrozumiałe. Nie powinniśmy usprawiedliwiać pracowdawców, którzy nam słabo płacą.

Ja dziś dostałam telefon i idę na rozmowe we wtorek. mam tylko straszy problem, bo szefowa nade mną stała i nie mogłam za bardzo gadać, a niedosłyszałam nazwy firmy. Aplikowałam do tylu (na to samo stanowisko - pracownik biurowy/ sekretarka/ recepcjonistka), że nie ogarniam nazw ich wszystkich. Znam adres co prawda, więc chyba na recepcji będę tam pytała, ale tak głupio wyszło, że aż wstyd.
__________________
!Me encanta espanol!
ama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-07, 17:34   #906
Spaza
Zakorzenienie
 
Avatar Spaza
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 3 752
Dot.: Wasze zarobki

serio piszecie o tym sprzątaniu w kancelariach na apl. albo na stanowisku prawnika?
Spaza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-07, 17:41   #907
ama
Wtajemniczenie
 
Avatar ama
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 691
Dot.: Wasze zarobki

Cytat:
Napisane przez Spaza Pokaż wiadomość
serio piszecie o tym sprzątaniu w kancelariach na apl. albo na stanowisku prawnika?
Serio, serio Moja kancelaria się przeprowadza i ja dziś w roboczych ciuchach i rękawicach gumowych szorowałam szafki, myłam parapety, ogarniałam cały poremontowy syf. Ja co prawda nie jestem tak na 100% na stanowisku prawnika, bo wykonuję zarówno prace merytoryczne (m. in. takie jak pozwy, wnioski do komornika, wnioski o klauzulę, etc), jak i biurowe (korespondencja, archiwizowanie dokumentów).
Dodam również, że nie dostaje za to żadnej dodatkowej kasy, ale też nie robię tego po godzinach tylko w czasie pracy.
__________________
!Me encanta espanol!

Edytowane przez ama
Czas edycji: 2013-11-07 o 17:43
ama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-11-07, 17:47   #908
The light
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 1 078
Dot.: Wasze zarobki

Ale tak nie jest tylko w kancelariach.
Pracowałam w agencji reklamowej to dziewczyna - sekretarka (oficjalna nazwa office manager) robiła prawie wszystko:
Wkładała i wyjmowala rzeczy ze zmywarki, myła podłogi, ogarniała toaletę na dole nawet.

Kiedyś na kursie nam pan mówił:
Najgorszy pracodawca-polski pracodawca.
Coś w tym jest. Ale, ludzie też sa różni..pracownicy też.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
The light jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-07, 17:49   #909
Spaza
Zakorzenienie
 
Avatar Spaza
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 3 752
Dot.: Wasze zarobki

Cytat:
Napisane przez ama Pokaż wiadomość
Serio, serio Moja kancelaria się przeprowadza i ja dziś w roboczych ciuchach i rękawicach gumowych szorowałam szafki, myłam parapety, ogarniałam cały poremontowy syf. Ja co prawda nie jestem tak na 100% na stanowisku prawnika, bo wykonuję zarówno prace merytoryczne (m. in. takie jak pozwy, wnioski do komornika, wnioski o klauzulę, etc), jak i biurowe (korespondencja, archiwizowanie dokumentów).
Dodam również, że nie dostaje za to żadnej dodatkowej kasy, ale też nie robię tego po godzinach tylko w czasie pracy.
pytam tak nie za złośliwości, ale dlatego, że sama pracuję w tej branży i nie do wyobrażenia jest to dla mnie mam tez wielu znajomych i tylko raz słyszałam, że pewien mecenas kazał umyć dziewczynie okna...ale skończyło się to tak, że ich współpraca w tym momencie dobiegła końca
Spaza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-07, 17:50   #910
20160901857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 21 098
Dot.: Wasze zarobki

Cytat:
Napisane przez Spaza Pokaż wiadomość
serio piszecie o tym sprzątaniu w kancelariach na apl. albo na stanowisku prawnika?
Mnie się na szczęście tylko raz zdarzyło, bo akurat pani sprzątająca zachorowała i już nie mogłam patrzeć na ten stos naczyń w zlewie, nie mówiąc o tym, że nawet herbaty nie było czy zamieszać (ani nawet w czym zrobić). No to pozmywałam, bo stwierdziłam, że mecenasiki i tak się nie poczują do tego obowiązku. Ale sprzątać regularnie sobie nie wyobrażam i na szczęście nie muszę.
20160901857 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-07, 17:59   #911
Doncia125
Raczkowanie
 
Avatar Doncia125
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 265
Dot.: Wasze zarobki

U mnie w kancelarii na zmianę z aplikantką zmywam naczynia. Co prawda mamy sprzątaczkę, ale ona jest u nas tylko dwa razy w tygodniu i zajmuje się ścieraniem kurzu i myciem podłóg
__________________
'Winners don't make excuses' H.S.
Doncia125 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-11-07, 19:41   #912
Phoce
Flawless
 
Avatar Phoce
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 7 873
Dot.: Wasze zarobki

Cytat:
Napisane przez ama Pokaż wiadomość
Dlaczego żałosne zarobki są zrozumiałe? naprawdę uważasz, że wykonujesz pracę za którą nie należy się godna pensja? Moim zdaniem osobie na IV roku studiów wykonującą prace biurowe (bo tych w kancelarii jest mnóstwo) należy się płaca która pokryje chociaż podstawowe potrzeby. Sami jesteśmy sobie trochę winni bo psujemy rynek godząc się na takie stawki i jeszcze mówiąc że jest to zrozumiałe. Nie powinniśmy usprawiedliwiać pracowdawców, którzy nam słabo płacą.

Ja dziś dostałam telefon i idę na rozmowe we wtorek. mam tylko straszy problem, bo szefowa nade mną stała i nie mogłam za bardzo gadać, a niedosłyszałam nazwy firmy. Aplikowałam do tylu (na to samo stanowisko - pracownik biurowy/ sekretarka/ recepcjonistka), że nie ogarniam nazw ich wszystkich. Znam adres co prawda, więc chyba na recepcji będę tam pytała, ale tak głupio wyszło, że aż wstyd.
Oczywiście się z Tobą zgadzam, tylko w moim przypadku to przede wszystkim sporo darmowej wiedzy, doświadczenia, którego mogę nabyć. Pomijając fakt, że ostatnio dość kiepsko jestem traktowana, lubię tę pracę. Jasne, że chciałabym zarabiać więcej, ale nie wiem dlaczego, nie opuszcza mnie przekonanie, że nie mam wystarczających umiejętności, by na to 'zasłużyć'. W końcu, jakby nie patrzeć, sama jeszcze nie napiszę np. całego pozwu.
__________________
"We need to know, as women, we're important.
I think the breakdown is when a woman doesn't know
what she is and she settle for less.
Check out your worth because you're worth more than that."
Phoce jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-07, 20:00   #913
baby montana
Zakorzenienie
 
Avatar baby montana
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 329
Dot.: Wasze zarobki

Cytat:
Napisane przez ama Pokaż wiadomość
D
Ja dziś dostałam telefon i idę na rozmowe we wtorek. mam tylko straszy problem, bo szefowa nade mną stała i nie mogłam za bardzo gadać, a niedosłyszałam nazwy firmy. Aplikowałam do tylu (na to samo stanowisko - pracownik biurowy/ sekretarka/ recepcjonistka), że nie ogarniam nazw ich wszystkich. Znam adres co prawda, więc chyba na recepcji będę tam pytała, ale tak głupio wyszło, że aż wstyd.
jak znasz adres to może wpisz w google i coś wyskoczy?


co do zarobków za granicą:
- TŻ pracuje jako recepcjonista w 5* hotelu typu resort (turystyczny), miesięcznie ma ok. 1300 euro na rękę, z napiwków czasem 20 a czasem 100 miesięcznie,
- ja pracuję jako rezydentka, miesięcznie (wliczając to że mi płacą za jedzenie i benzynę) - ok. 1000 euro.
__________________
'zapytaj się siebie, czy chcesz mieć "poważaną" pracę, czy być szczęśliwa'

http://www.youtube.com/watch?v=h7NEQT3tQu8 soy orgullosa de vivir en ese lugar unico, en CANARIAS <3

mi vida en cholas czyli moje życie na Wyspach Kanaryjskich - 12 dni w Kostaryce
baby montana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-07, 20:54   #914
ama
Wtajemniczenie
 
Avatar ama
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 691
Dot.: Wasze zarobki

Cytat:
Napisane przez Phoce Pokaż wiadomość
Oczywiście się z Tobą zgadzam, tylko w moim przypadku to przede wszystkim sporo darmowej wiedzy, doświadczenia, którego mogę nabyć. Pomijając fakt, że ostatnio dość kiepsko jestem traktowana, lubię tę pracę. Jasne, że chciałabym zarabiać więcej, ale nie wiem dlaczego, nie opuszcza mnie przekonanie, że nie mam wystarczających umiejętności, by na to 'zasłużyć'. W końcu, jakby nie patrzeć, sama jeszcze nie napiszę np. całego pozwu.
Wiesz, ja wychodzę z założenia, że psim obowiązkiem pracodawcy jest pracownika wyszkolić. Każda praca ma swoją specyfikę i nie ma takich studiów które przygotują do każdej pracy. Zresztą studia to nie zawodówka. Mam wrażenie, że pracodawcy teraz to by chcieli żeby każdy wszystko umiał. Tak nie ma. Każdy musi się czegoś uczyć i to też jest pewien koszt pracy.

Tak z ciekawości: pozwu na formularzu też nie napiszesz? To jest naprawdę łatwe, ktoś musi ci tylko wyjaśnić o co chodzi. Na IV roku powinnaś nie mieć żadnego problemu z załapaniem.
__________________
!Me encanta espanol!
ama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-07, 21:05   #915
banana84
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: iceland
Wiadomości: 1 039
GG do banana84
Dot.: Wasze zarobki

Cytat:
Napisane przez Asiczkaa Pokaż wiadomość
Ktoś pytał o zarobki i życie za granicą. Pisałam wcześniej, ze teraz pracując w UK zarabiam 1500£ miesięcznie. Pracuje w zawodzie inż.budownictwa, mam umowę o pracę, plus opiekę medyczną prywatna i plan emerytalny jako,bonus. Plus przeróżne szkolenia, na które normalnie nie byłoby mnie stać by iść. Gdybym chciała studiować to by mi firma częściowo zwróciła. Pracę załatwiłam sobie z Polski. Szukałam ogłoszeń i wysyłałam cv. W końcu moja firma się mną zainteresowała, miałam video rozmowę i po pary dniach od niej przysłali umowę do podpisu.

Generalnie jesteśmy razem z moim TŻ bardzo zadowoleni ze zmiany i z mieszkania tutaj. Ludzie traktują nas normalnie i nie doznaliśmy żadnych przykrości. Myślę, ze jak tubylcy widzą ze się rozwijasz, mówisz po angielsku i integrujesz to są zadowoleni i cię dopingują.
Pewnie dużo zależy od ludzi z którymi się przebywa. Stać nas za moja pensje opłacić wszystkie rachunki (wynajmujemy sami domek), dobre często organiczne jedzenie, przyjemności (np kawa i lunch kupny co dziennie), zakupy ciuchów i kosmetyków i odłożenie.

I tak sobie myślę, ze jeżeli zna się angielski i ma skończone studia to warto poszukać czegoś albo w zawodzie albo biurowego itp bo po co marnować potencjał na sprzątanie. Uznają tu nasze dyplomy (warto tylko zrobić apostille i może tłumaczenie) i cenią polaków jako pracowników.
Oczywiście jak nie ma innej opcji to bierze sie co jest, ale zawsze warto mierzyć trochę wyżej. I żeby nie było praca sprzątaczki czy pomocy kuchennej jest potrzebna i ją szanuję, ale moim zdaniem człowiek powinien się rozwijać i iść dalej. Np. otwierając własną firmę sprzątająca lub uczyć się tego gotowania i zostać kucharzem.

Jestem ciekawa czemu Polacy uważają, ze w UK nie warto już być i ze im źle. Może ktoś mi to przybliżyć, co takiego się zmieniło ze myślą o powrocie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Wiesz piszesz z perspektywy osoby ktora ma normalna prace, i duzo bonusow. Nie dziwie sie ze ci sie podoba. Ale to wynika w glownej mierze z tego ze masz ukonczony bardziej pozadany kierunek studiow. Poznalam sporo osob z wcale nie swietnym angielskim wykonujacych naprawde dobrze platne i fajne prace. Ale najczesciej byly to osoby po studiach technicznych. U mnie w pracy wiekszosc polakow (a nie ma nas wiecej niz 10 osob) jest po studiach...ale uwazam ze jestesmy postrzegani bardziej jako osoby odciezkiej pracy a nie do biura (nikt z polakow w takowym nie pracuje ..za to inne nacje owszem)..

Ludzie sa zawsze bardzo zdziwienie ze jestem po studiach, ze pracowalam w HR...ale nikt mi jakos nie proponuje mozliwosci rozwoju mimo ze o tym pialam na prawo i lewo i zaczelam takze part time kurs zw collegu..
banana84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-07, 21:20   #916
201803120851
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 907
Dot.: Wasze zarobki

Też jestem prawnikiem, też w Warszawie, staż niedługi (2 lata po studiach) i jestem naprawdę zaskoczona takimi stawkami. Sama zarabiam ok, mogłabym więcej, ale to już w takiej dużej korporacji a wtedy z godzinami nie jest za różowo (przynajmniej z opowieści znajomych nie znalazłam takiej...).
201803120851 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-07, 21:25   #917
201606210931
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 4 468
Dot.: Wasze zarobki

Cytat:
Napisane przez martynusia222 Pokaż wiadomość
Moja ostatnia praca - 2,500 pln - praca w sklepie z biżuterią, jeśli nie znajdę nic lepszego zamierzam tam wrócić.

za takie wynagrodzenie to i w sklepie mogę pracować

Cytat:
Napisane przez suszarka Pokaż wiadomość
bzudra, nie słyszałam aby w międzynarodowej firmie albo korporacji były takie zarobki, no chyba, że ktoś jest na stażu - to tak.
ja pracuję w korpo i dostaję niecałe 1 300 zł ... + gratis obowiązkowo z☠☠☠* co jakiś czas
201606210931 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-07, 21:54   #918
Asiczkaa
Rozeznanie
 
Avatar Asiczkaa
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 979
Dot.: Wasze zarobki

Cytat:
Napisane przez banana84 Pokaż wiadomość
Wiesz piszesz z perspektywy osoby ktora ma normalna prace, i duzo bonusow. Nie dziwie sie ze ci sie podoba. Ale to wynika w glownej mierze z tego ze masz ukonczony bardziej pozadany kierunek studiow. Poznalam sporo osob z wcale nie swietnym angielskim wykonujacych naprawde dobrze platne i fajne prace. Ale najczesciej byly to osoby po studiach technicznych. U mnie w pracy wiekszosc polakow (a nie ma nas wiecej niz 10 osob) jest po studiach...ale uwazam ze jestesmy postrzegani bardziej jako osoby odciezkiej pracy a nie do biura (nikt z polakow w takowym nie pracuje ..za to inne nacje owszem)..

Ludzie sa zawsze bardzo zdziwienie ze jestem po studiach, ze pracowalam w HR...ale nikt mi jakos nie proponuje mozliwosci rozwoju mimo ze o tym pialam na prawo i lewo i zaczelam takze part time kurs zw collegu..
Owszem. To prawda, że studia techniczne dają sporo możliwości i za granicą jest na nie popyt. Ale też poznałam tutaj pana, który jest tu kilka lat ma firmę przeprowadzkową i na pół etatu pracuje w hotelu - "zarządza" ekipą sprzątającą i bardzo sobie chwali. Mam znajomych pracujących w fabrykach i szpitalach (jako rehabilitanci) i też są zadowoleni i nie narzekają, a o powrocie do PL nawet nie myślą, wręcz przeciwnie. Myślę, że jeszcze dużo zależy właśnie od tego jak nas traktują w pracy przełożeni i koledzy. W mojej firmie też pracuje ok 20 Polaków (na 350 osób) i każda pracuje na stanowisku na jakie zapracowała latami pracy, osiągnięciami itd. Zaznaczę, że u mnie innych prac niż biurowa nie ma wiec każdy jest w biurze (lub na budowie jak trzeba). Mamy mocno międzynarodowe towarzystwo i każdy jest traktowany tak samo. Zresztą tego wymaga tutejsza poprawność polityczna i akurat moja firma bardzo jej przestrzega. Każda powinna, ale niestety z tego co widzę nie każda się stosuje.
Asiczkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-08, 08:57   #919
regularkate
Zadomowienie
 
Avatar regularkate
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 1 977
Dot.: Wasze zarobki

Cytat:
Napisane przez nouvelle90 Pokaż wiadomość
Mnie się na szczęście tylko raz zdarzyło, bo akurat pani sprzątająca zachorowała i już nie mogłam patrzeć na ten stos naczyń w zlewie, nie mówiąc o tym, że nawet herbaty nie było czy zamieszać (ani nawet w czym zrobić). No to pozmywałam, bo stwierdziłam, że mecenasiki i tak się nie poczują do tego obowiązku. Ale sprzątać regularnie sobie nie wyobrażam i na szczęście nie muszę.
W sumie coś takiego to dość norma, wiadomo, że mecenasi raczej do gąbki i płynu nie polecą pędem Jednak istotna różnica jest w tym, w jaki sposób jesteśmy skłaniani do tej pracy. W mojej poprzedniej kancelarii były to wyjątkowe sytuacje, kiedy np. w ciągu dnia było dużo klientów i każdy kawka, herbatka - potem pełen zlew, więc naturalne było dla mnie, że powinnam się tym zająć, bo przyjemniej przygotowywać potem swoje jedzenie w czystej kuchni. Albo zamiatanie podłogi po ubieraniu choinki, o którym wszędzie były igiełki z łańcucha

Natomiast obecnie zostałam wprost wdrożona w obowiązki sprzątaczki, a to 50zł, nie wiem - ma mnie zmotywować? Powierzchni płaskiej do mycia jest niemalże tyle co w małym butiku, ja mam się za tą kwotę wysilać i zaglądać w każdy kąt, czy już tam było mopem przejechane? Jest to dla mnie uwłaczające, przynajmniej trochę, tym bardziej, że szef nie jest osobą, która nie pozwala mi czuć się niekomfortowo z tym, że jestem zrobiona także pomocą sprzątającą. Te pieniądze za sprzątanie to coś jak klient podjeżdżający drogim autem po jakąś usługę, a potem wyjmujący banknot i rzucający niedbale z gestem 'a, masz biedaku'.

Oczywiście wydaje mi się, że jednak w większości kancelarii/biur inaczej podchodzą do takich dodatkowych obowiązków, ale akurat u mnie jest to przeprowadzone tak, że siąść i płakać.

Także tego, super, już mam dodatkowe 50 zł za październik do opłaty za aplikację
__________________
stop what you're doin', get into this groove, can't you see the signs?

Encore Precission Bass Player.
Lancia Kappa 2.0 driver.

regularkate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-11-08, 12:09   #920
Michasia222
Zadomowienie
 
Avatar Michasia222
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 1 259
Dot.: Wasze zarobki

praca w banku, 1700 zł netto.
__________________
brak podpisu
Michasia222 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-08, 12:27   #921
Aldaeron
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 107
Dot.: Wasze zarobki

Przerażające jak mało kobiety zarabiają w Polsce..

Pierwsza praca 2500 netto , specjalista ds exportu na rynki hiszpańskie i angielskie + premie kwartalne/miesięczne

Druga praca pracownik wsparcia technicznego IT , umowa zlecenie , około 700-1000

Korepetycje w weekendy , 350-400 miesięcznie

jakimś cudem znajduje na to wszystko czas i na rozrywkę (salsa z koleżanką w niedzielę )
Aldaeron jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-08, 12:45   #922
ama
Wtajemniczenie
 
Avatar ama
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 691
Dot.: Wasze zarobki

Cytat:
Napisane przez regularkate Pokaż wiadomość
W sumie coś takiego to dość norma, wiadomo, że mecenasi raczej do gąbki i płynu nie polecą pędem Jednak istotna różnica jest w tym, w jaki sposób jesteśmy skłaniani do tej pracy. W mojej poprzedniej kancelarii były to wyjątkowe sytuacje, kiedy np. w ciągu dnia było dużo klientów i każdy kawka, herbatka - potem pełen zlew, więc naturalne było dla mnie, że powinnam się tym zająć, bo przyjemniej przygotowywać potem swoje jedzenie w czystej kuchni. Albo zamiatanie podłogi po ubieraniu choinki, o którym wszędzie były igiełki z łańcucha

Natomiast obecnie zostałam wprost wdrożona w obowiązki sprzątaczki, a to 50zł, nie wiem - ma mnie zmotywować? Powierzchni płaskiej do mycia jest niemalże tyle co w małym butiku, ja mam się za tą kwotę wysilać i zaglądać w każdy kąt, czy już tam było mopem przejechane? Jest to dla mnie uwłaczające, przynajmniej trochę, tym bardziej, że szef nie jest osobą, która nie pozwala mi czuć się niekomfortowo z tym, że jestem zrobiona także pomocą sprzątającą. Te pieniądze za sprzątanie to coś jak klient podjeżdżający drogim autem po jakąś usługę, a potem wyjmujący banknot i rzucający niedbale z gestem 'a, masz biedaku'.

Oczywiście wydaje mi się, że jednak w większości kancelarii/biur inaczej podchodzą do takich dodatkowych obowiązków, ale akurat u mnie jest to przeprowadzone tak, że siąść i płakać.

Także tego, super, już mam dodatkowe 50 zł za październik do opłaty za aplikację
Mnie wkurza ze mecenasi to bogaci ludzie. Ich stać na zapłacenie kilku stow. Moi chodzą codziennie na luch na sushi a za szokowanie podług i mycie mebli po remoncie nie dostałam nawet butelki whisky w podziękowaniu.
__________________
!Me encanta espanol!
ama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-08, 14:11   #923
suszarka
Buc
 
Avatar suszarka
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z kropki.
Wiadomości: 9 915
Dot.: Wasze zarobki

Cytat:
Napisane przez Hipokryzja Pokaż wiadomość
za takie wynagrodzenie to i w sklepie mogę pracować


ja pracuję w korpo i dostaję niecałe 1 300 zł ... + gratis obowiązkowo z☠☠☠* co jakiś czas


a moge sie zapytac o miasto?
stanowisko masz juniorskie?
__________________
suszarka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-08, 15:35   #924
201606210931
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 4 468
Dot.: Wasze zarobki

Cytat:
Napisane przez suszarka Pokaż wiadomość
a moge sie zapytac o miasto?
stanowisko masz juniorskie?
miasto ok 60 tyś, stawka jest taka sama dla każdego stanowiska aż do leadera. Mówię o stawce w moim dziale, nie wiem jak jest w innych, a dział stricte sprzedażowy ...
201606210931 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-08, 17:11   #925
visionAM
Zakorzenienie
 
Avatar visionAM
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
Dot.: Wasze zarobki

Cytat:
Napisane przez Hipokryzja Pokaż wiadomość
miasto ok 60 tyś, stawka jest taka sama dla każdego stanowiska aż do leadera. Mówię o stawce w moim dziale, nie wiem jak jest w innych, a dział stricte sprzedażowy ...
I to jest Twoje jedyne wynagrodzenie, czy masz podstawę + premie?

Co do sprzątania - u mnie w pracy jest nas na dzień dzisiejszy 6 osób (jak zaczynałam pracę razem ze mną było nas 4 osoby) i mamy ustalony grafik, sprzątanie polega na odkurzeniu i umyciu szklanych drzwi wejściowych, więc w sumie niewiele I sprzątamy raz w tygodniu albo raz na dwa tygodnie, zalezy od intensywności pracy. Więc ogólnie jest OK, bo wypada że mam swój dyżur raz na 2 miesiące
Nie mamy za to żadnej dodatkowej kasy.
visionAM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-08, 17:26   #926
Phoce
Flawless
 
Avatar Phoce
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 7 873
Dot.: Wasze zarobki

Cytat:
Napisane przez ama Pokaż wiadomość
Wiesz, ja wychodzę z założenia, że psim obowiązkiem pracodawcy jest pracownika wyszkolić. Każda praca ma swoją specyfikę i nie ma takich studiów które przygotują do każdej pracy. Zresztą studia to nie zawodówka. Mam wrażenie, że pracodawcy teraz to by chcieli żeby każdy wszystko umiał. Tak nie ma. Każdy musi się czegoś uczyć i to też jest pewien koszt pracy.

Tak z ciekawości: pozwu na formularzu też nie napiszesz? To jest naprawdę łatwe, ktoś musi ci tylko wyjaśnić o co chodzi. Na IV roku powinnaś nie mieć żadnego problemu z załapaniem.
Napiszę, jasne, że napiszę. Ogólnie uważam się za osobę dość szybko łapiącą, co i jak się robi. Czasem po prostu potrzebuję, żeby ktoś ze mną usiadł i mi wytłumaczył.
W poprzednim poście chodziło mi raczej o to, że inaczej płaci się aplikantowi, który już jednak więcej robi, a inaczej studentowi, po którym niejednokrotnie wszystko trzeba poprawiać. Nie ukrywam, że gdybym nawet dostawała 200zł więcej, to byłabym szczęśliwa, ale obecnie staram się traktować tę pracę jako przede wszystkim możlwiość 'posiadania' rocznego doświadczenia w kancelarii Mam nadzieję, że po studiach moje wymagania wzrosną
Cytat:
Napisane przez regularkate Pokaż wiadomość
Natomiast obecnie zostałam wprost wdrożona w obowiązki sprzątaczki, a to 50zł, nie wiem - ma mnie zmotywować? Powierzchni płaskiej do mycia jest niemalże tyle co w małym butiku, ja mam się za tą kwotę wysilać i zaglądać w każdy kąt, czy już tam było mopem przejechane? Jest to dla mnie uwłaczające, przynajmniej trochę, tym bardziej, że szef nie jest osobą, która nie pozwala mi czuć się niekomfortowo z tym, że jestem zrobiona także pomocą sprzątającą. Te pieniądze za sprzątanie to coś jak klient podjeżdżający drogim autem po jakąś usługę, a potem wyjmujący banknot i rzucający niedbale z gestem 'a, masz biedaku'.

Oczywiście wydaje mi się, że jednak w większości kancelarii/biur inaczej podchodzą do takich dodatkowych obowiązków, ale akurat u mnie jest to przeprowadzone tak, że siąść i płakać.

Także tego, super, już mam dodatkowe 50 zł za październik do opłaty za aplikację
Kosmos, serio
__________________
"We need to know, as women, we're important.
I think the breakdown is when a woman doesn't know
what she is and she settle for less.
Check out your worth because you're worth more than that."
Phoce jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-08, 18:57   #927
Doncia125
Raczkowanie
 
Avatar Doncia125
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 265
Dot.: Wasze zarobki

Cytat:
Napisane przez Phoce Pokaż wiadomość
Napiszę, jasne, że napiszę. Ogólnie uważam się za osobę dość szybko łapiącą, co i jak się robi. Czasem po prostu potrzebuję, żeby ktoś ze mną usiadł i mi wytłumaczył.
W poprzednim poście chodziło mi raczej o to, że inaczej płaci się aplikantowi, który już jednak więcej robi, a inaczej studentowi, po którym niejednokrotnie wszystko trzeba poprawiać. Nie ukrywam, że gdybym nawet dostawała 200zł więcej, to byłabym szczęśliwa, ale obecnie staram się traktować tę pracę jako przede wszystkim możlwiość 'posiadania' rocznego doświadczenia w kancelarii Mam nadzieję, że po studiach moje wymagania wzrosną

Kosmos, serio
Nie mogę się z Tobą zgodzić. U mnie w kancelarii jest dwóch pracowników - ja (studentka) i aplikantka. Obie jesteśmy traktowane tak samo i wykonujemy takie same zadania, poza rozprawami oczywiście
__________________
'Winners don't make excuses' H.S.
Doncia125 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-08, 19:01   #928
banana84
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: iceland
Wiadomości: 1 039
GG do banana84
Dot.: Wasze zarobki

Cytat:
Napisane przez Asiczkaa Pokaż wiadomość
Owszem. To prawda, że studia techniczne dają sporo możliwości i za granicą jest na nie popyt. Ale też poznałam tutaj pana, który jest tu kilka lat ma firmę przeprowadzkową i na pół etatu pracuje w hotelu - "zarządza" ekipą sprzątającą i bardzo sobie chwali. Mam znajomych pracujących w fabrykach i szpitalach (jako rehabilitanci) i też są zadowoleni i nie narzekają, a o powrocie do PL nawet nie myślą, wręcz przeciwnie. Myślę, że jeszcze dużo zależy właśnie od tego jak nas traktują w pracy przełożeni i koledzy. W mojej firmie też pracuje ok 20 Polaków (na 350 osób) i każda pracuje na stanowisku na jakie zapracowała latami pracy, osiągnięciami itd. Zaznaczę, że u mnie innych prac niż biurowa nie ma wiec każdy jest w biurze (lub na budowie jak trzeba). Mamy mocno międzynarodowe towarzystwo i każdy jest traktowany tak samo. Zresztą tego wymaga tutejsza poprawność polityczna i akurat moja firma bardzo jej przestrzega. Każda powinna, ale niestety z tego co widzę nie każda się stosuje.
Ja pracuje w hospitality ( i tez duza firma i tez jest medzynarodowo). Jak jednak duza czesc polakow na wyspach. I tych ktorych poznalam to zadowolony nie jest chyba nikt. Bo to praca piatki swiatki, ciezka fizycznie i za minimum. Nie ma nawet co porownywac do innych branz. Dodam ze jestesy z tego co widze tez najwytrwalsi bo inne narodowosci szybciej daja noge...

I oszem tez znam zadowolonych Polakow ale sa to osoby ktore maja fajne prace i najczesciej przybyli w czasie gdy sie latwiej bylo wybic.

Edytowane przez banana84
Czas edycji: 2013-11-08 o 19:10
banana84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-08, 19:38   #929
Phoce
Flawless
 
Avatar Phoce
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 7 873
Dot.: Wasze zarobki

Cytat:
Napisane przez Doncia125 Pokaż wiadomość
Nie mogę się z Tobą zgodzić. U mnie w kancelarii jest dwóch pracowników - ja (studentka) i aplikantka. Obie jesteśmy traktowane tak samo i wykonujemy takie same zadania, poza rozprawami oczywiście
No to bardzo dobrze też bym tak chciała
__________________
"We need to know, as women, we're important.
I think the breakdown is when a woman doesn't know
what she is and she settle for less.
Check out your worth because you're worth more than that."
Phoce jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-08, 20:49   #930
20160901857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 21 098
Dot.: Wasze zarobki

Cytat:
Napisane przez ama Pokaż wiadomość
Mnie wkurza ze mecenasi to bogaci ludzie. Ich stać na zapłacenie kilku stow. Moi chodzą codziennie na luch na sushi a za szokowanie podług i mycie mebli po remoncie nie dostałam nawet butelki whisky w podziękowaniu.
Wśród warszawskich radców krąży ostatnio legenda, że jedna z najbardziej rozpoznawalnych kancelarii w Warszawie (oczywiście nie powiem która) szuka radcy na pełny etat za psie pieniądze... 6000 netto plus oczywiście prowizje od spraw I teraz ja wiem, że dla prawnika, który może jest przyzwyczajony, że zarabia dużo więcej to może być mało, ale litości, nazywanie tego ochłapami w sytuacji kiedy większość społeczeństwa (i to często ludzi równie dobrze wykształconych co prawnicy) nawet 1/3 tego na oczy nie widzi, to według mnie straszna przesada.
20160901857 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Praca i biznes


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-10-21 17:39:06


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:15.