Kwietniówki 2019 - cz.4

[mamaszkrabka]

Napisane przez ofelka 123

Ja z jakimkolwiek krostkami nic nie robię samo schodzi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:43 ---------- Poprzedni post napisano o 19:39 ----------

Mamaszkrabka tez sporo planujecie tego jedzenia
My mamy msze o 11 wiec pewnie kolo 13 obiad potem deser i tort i ewentualnie kilka rzeczy w formie zimnej plyty i spadac do domu a i tak ceny jakbym wesele robiła. Dzis za obiad lody kawalek ciasta na glowe i napoje zaśpiewali mi 120 zl z zimna plyta 145zl i to cena bez tortu. A pidajecie alkohol?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak, u nas alko bedzie...
Ja jeszcze nie wiem ile mi zaspiewaja. Nie pytalam o cene haha... Mowisz, ze to cieple danie to za duze jeszcze?
I tak dostaniemy potem wszystko do domu, a gosci bedziemy mieli w domu i moich rodzicow wiec sie rozdzieli...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lovelly44]

Napisane przez Lisek_kartezjanski

Lovelly no pewnie ze za dużo, program prawie jak na wesele a zakładam ze nie będzie całonocnych tańców zeby to wszystko spalić Jedna kolacja na ciepło, potem tort i przekąski słodkie i słone, i starczy.

Lisek masz rację, oczywiście tańców nie będzie i lokal czynny do 22.00 max mogą przedłużyć do 23.00

Wysłane z mojego VTR-L09 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 21:02 ---------- Poprzedni post napisano o 20:56 ----------

Napisane przez mamaszkrabka

DORKA zdrowka dla Was!!
Co do takich mysli to kazda mama pewnie raz od czasu takie miewa wiec nie ma sie co obwiniac...

LOVELLY to Wy wesele robicie? mega duzo zarcia. My mamy o 11 chrzciny wiec przewiduje obiad o 13, zimna plyta i jedno cieple jeszcze.

COCO to faktycznie malo spi ale co zrobic... Najgorsze sa poerwsze 3 miesiace, a potem juz jest lepiej


Poszlismy dzis po Igora do pkola i w drodze powrotnej doslownie lunęło na nas. Szybko tylko Leo przykrylismy folia p/deszczowa i maz z nim szedl, a ja pobieglam z Igorem szybciej i zatrzymalismy sie w szkole. Prawie wpadlismy pod daszek, a tu do tego deszczu gradem zaczelo walic wiec maz doszedl juz caly mokry i zbity gradem... A Leo? Nawet sie nie zorientowal, ze cos bylo na rzeczy... Przespal cala akcje i spal jeszcze do 18...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No ja nie wiem, ten lokal miał już gotowe menu do wyboru ale to zdecydowanie za dużo

Wysłane z mojego VTR-L09 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 21:05 ---------- Poprzedni post napisano o 21:02 ----------

Aż Wam wrzucę jutro na FB nasze menu

Wysłane z mojego VTR-L09 przy użyciu Tapatalka

[Listopadowaa]

Napisane przez coco00

Mocno spi myślę że z 1.5h w czasie spaceru i popołudniu/wieczorem jeszcze drugie tyle czasem się uda. A tak to raczej kilku minutowe drzemki jeśli nie na rękach..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

E to u nas maks pół godziny tak dwa razy dziennie dzisiaj wyjątkowo na godzinę zasnęła w wózku. A obok dzieci biegaly i krzyczały a ta spała w najlepsze. Ogólnie to masakra jest z tym spaniem w dzień. Zaśnie na 5 minut, obudzi się i zaciesza jakby już się wyspała. Innym razem jak chce spać tak płacze ze suszarkę włączam. A nerwy ma takie że zgina się wpół, zaciska piastki, spina się cała i cisnie na chwile przestając płakać żeby zara znowu krzyczeć... Za to na noc tylko czeka żeby odłożyć ja do łóżeczka. Zasypia sama. Pare razy wypadnie jej smoczek a potem już cisza. 2 razy się obudzi a tak spi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Michacha1234]

Napisane przez Lovelly44

Lisek masz rację, oczywiście tańców nie będzie i lokal czynny do 22.00 max mogą przedłużyć do 23.00

Wysłane z mojego VTR-L09 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 21:02 ---------- Poprzedni post napisano o 20:56 ----------

No ja nie wiem, ten lokal miał już gotowe menu do wyboru ale to zdecydowanie za dużo

Wysłane z mojego VTR-L09 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 21:05 ---------- Poprzedni post napisano o 21:02 ----------

Aż Wam wrzucę jutro na FB nasze menu

Wysłane z mojego VTR-L09 przy użyciu Tapatalka

Poka menu, lubię czytać takie rzeczy

Napisane przez ofelka 123

Ja z jakimkolwiek krostkami nic nie robię samo schodzi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:43 ---------- Poprzedni post napisano o 19:39 ----------

Mamaszkrabka tez sporo planujecie tego jedzenia
My mamy msze o 11 wiec pewnie kolo 13 obiad potem deser i tort i ewentualnie kilka rzeczy w formie zimnej plyty i spadac do domu a i tak ceny jakbym wesele robiła. Dzis za obiad lody kawalek ciasta na glowe i napoje zaśpiewali mi 120 zl z zimna plyta 145zl i to cena bez tortu. A pidajecie alkohol?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Czyli u nas ta cena 85 zl chyba nie taka zła jak tak Was czytam. W tym mamy też tort i inne ciasta, napoje bez ograniczeń. Za dodatkowy hajs mogą jakieś lepsze dekoracje przygotować ewentualnie.
U nas alko nie będzie, nie chce żeby ktos w kościele księdzu chuchał wódą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[myszka_11]

U nas chrzciny we wrześniu i planujemy obiad 2 kawałki mięsa na osobę, ciasto, tort i do domu. Poprzednio się sprawdziło i nikt już nie miał miejsca na zimną płytę i czasowo już też było późno

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lisek_kartezjanski]

Dobry. U nas chyba skok 🙄 każda próba odłożenia to wyyyyycie. Czekam na tz który pojechał ze starsza na badania. Weźmie M na chwile to się chociaż umyje i ubiorę 🙈 a potem pewnie dzień w chuście. W tym upale to już nie jest takie fajne 🙄

[Coccinellla]

Napisane przez coco00

Też liczę, że to chwilowe. Najgorsze jednak są dla mnie te godziny wczesnoporanne, nie wiem co się wtedy dzieje wokół mnie, może mogłabym coś więcej zrobić ale nie ogarniam

Ofelka co do skoku to ja już sama nie wiem.

Wyszedł mu chyba ten trądzik niemowlęcy. Wiem, że coś pisalyscie kiedyś na ten temat. Coś z tym się robi, smarujecie czymś?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O tak. Ja porankow nie ogarniam. Próbuje jeszcze dospac i na spiocha jakos małą usypiam, a ona tylko jojczy co jakis czas

Napisane przez ofelka 123

Ja z jakimkolwiek krostkami nic nie robię samo schodzi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:43 ---------- Poprzedni post napisano o 19:39 ----------

Mamaszkrabka tez sporo planujecie tego jedzenia
My mamy msze o 11 wiec pewnie kolo 13 obiad potem deser i tort i ewentualnie kilka rzeczy w formie zimnej plyty i spadac do domu a i tak ceny jakbym wesele robiła. Dzis za obiad lody kawalek ciasta na glowe i napoje zaśpiewali mi 120 zl z zimna plyta 145zl i to cena bez tortu. A pidajecie alkohol?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dwudaniowy obiad, deser, tort i zimna plyta jest wystarczajace ewentualnie gorące danie jak impreza zaczyna się wczesnie i goscie beda w stanie posiedziec dluzej.

My podajemy alkohol. 3 lata larton wódki czeka po weselu prawdopodobnie to ostatnia impreza M. z serwowaną wódką. Tak to na Jej urodziny mamy zamiar podawać co najwyżej wino do obiadu.

Napisane przez mamaszkrabka

Tak, u nas alko bedzie...
Ja jeszcze nie wiem ile mi zaspiewaja. Nie pytalam o cene haha... Mowisz, ze to cieple danie to za duze jeszcze?
I tak dostaniemy potem wszystko do domu, a gosci bedziemy mieli w domu i moich rodzicow wiec sie rozdzieli...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak się rozdzieli to super ☺ ja bym brala szczegolnie jak jest szansa, że goscie posiedza dluzej i alko bedzie

Wczoraj młoda miala 30min drzemki o 11, później 1.5h w porze obiadowej, a od godziny 16 nie spała, od 19 probowalam ją uspac i zasnela dopiero gdzies o 23. Już mnie coś trafialo! Wiercila sie, cycka wypluwala, jak go chowalam to jeden wielki wrzask. Musialam aż wziac oddech i poszlam wziac prysznic, a tz z nią zostal - też były wrzaski nieziemskie później obudzila sie o 4 i jakos do 7 jeszcze dospalysmy z przerwami na marudzenie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Justi8822]

Dzień dobry
Mia i Dorka zdrówka dużo!

Coco dużo siły i cierpliwości u na z miesiąc trwały problemy z brzuszkiem i też było dużo marudzenia i płaczu. Żadne kropelki nie pomogły tylko czas

My po szczepieniu. Leo może trochę bardziej marudny i dużo śpi i miał 37,7 wieczorem ale dziś rano już normalnie 37,2. Wzięliśmy 5w1 plus pneumokoki. Jak się dowiedziałam że te pneumo też jeszcze to już chciałam przekładać żeby nie było razem ale Pani doktor mnie przekonała że to bezpieczne połączenie. Leo biedny trochę popłakał ale się uspokoił dość szybko. Dała nam jakieś maści na te zaczerwienienia pod pachami i za uszami powiedziała że to raczej nie alergia bo mialby jakieś grudki też ale oczywiście alergeny ograniczać. Na ciemieniuche tylko myć głowę płynem z ziaji bo początek, powinni zejść.

Kojarzycie czy sudokrem na 2 rodzaje? Jeden ochronny jeden na oparzenia już? Bo wysłałam Tż po ten na oparzenia to babka powiedziała że nie ma takiego tylko ten ochronny..

Co do chrzciny to my chyba dopiero październik. Chrzestna jest fotografem ślubnym więc nie chcę żeby po paru godzinach snu się zrywala a jeszcze musi dojechać czasem i 300km, zależy gdzie ma ślub. I u nas w rodzinie przynajmniej zawsze było full żarcia i brat czy kuzynki zabierał do domu jeszcze. Zwykle obiad, ciasto, tort, zakładki ciepłe i zimne, czasami jak małe wesele. Ale jeszxze się nie irientowalam co i za jaką cenę, ale pewnie zrobię podobnie skoro ja byłam na takich imprezach. Msza zwykle o 12 koło 13 obiad i siedzenie do 19-20 z alkoholem reaxzej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ofelka 123]

Napisane przez myszka_11

U nas chrzciny we wrześniu i planujemy obiad 2 kawałki mięsa na osobę, ciasto, tort i do domu. Poprzednio się sprawdziło i nikt już nie miał miejsca na zimną płytę i czasowo już też było późno

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Robisz w restauracji jeśli tak to jakiej? Q

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Listopadowaa]

Dzień dobry. My dzisiaj zrobiliśmy zdjęcie małej do dowodu tz był dwa dni rano w domu i dzieciaki od ósmej rano były już w ogródku. Do teraz są bo ja z nimi siedzę . Obie śpią. Mlodsza jak zwykle czuwa więc nogą bujam wózek w te upału trochę lepiej że spaniem. Krótko śpi ale w ogóle śpi.
Potwierdzam że na brzuszek tylko czas. U nas dodatkowo refluks. Jest lepiej ale nie wiem czy to ja nauczyłam się z tym funkcjonować czy po prostu jest z czasem co raz lepiej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[myszka_11]

Napisane przez ofelka 123

Robisz w restauracji jeśli tak to jakiej? Q

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Robimy w restauracji/pizzerii z polecenia. Jedzenie wtedy wszystkim bardzo smakowało, obsługa fajna i cena ekstra bo za obiad 2 kawałki mięsa, zupa, napoje zaplacilam chyba 45 zl za osobę plus ciasto i tort swoje miałam to wyszło po 100 zl

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Justi8822]

Zdążyłam zrobić obiad i zjeść a moje dziecko nadal spokojnie leżało w łóżeczku patrzylo na karuzele i walilo ręką w sowe wyczepiona do łóżka czekałam na taki dzień aż się stęskniłem za nim i obecnie lezymy na macie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[coco00]

Ja wczoraj ponarzekalam i od tej pory jakby lepiej jest ale nie będę go zbyt chwalić bo się spowrotem popsuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[maltaa7]

A my w szpitalu jestem w szoku lekkim... szłam do pediatry z myślą, że pewnie uzna mnie za panikare.. bo dziecko troche pokaszlalo a ja juz do lekarza... a tu skierowanie do szpitala. Mała ma taki szczekajacy kaszel... osluchowo nic nie wyszlo niby. Porobili badania i czekamy.

Mala jest kochana. Dzielnie zniosla badania, nie spala z 4h i zero marudy, zamiast tego usmiechy ciągłe. Teraz zasnęła w łóżeczku.

Potwierdzam, że czas jest najlepszym lekarstwem na brzuszkowe, kupkowe, kolkowe dolegliwosci. U Nas od tygodnia taka totalna zmiana, jakby ktos podmienil mi dziecko. Nie marudzi, malo płacze, wszystko ja ciekawi, rozglada sie i zaciesza, sama zasypia ( wcześniej trzeba bylo nosić). Mamy juz kilka wieczorów z rzędu bez kolek!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ofelka 123]

Malta współczuję szpitala mak nadzieje ze malutka dzielnie to zniesie i wyjdziecie jak najszybciej i picze ze to nic poważnego i ze pediatta wyslal was tam na wyrost

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mamaszkrabka]

Napisane przez maltaa7

A my w szpitalu jestem w szoku lekkim... szłam do pediatry z myślą, że pewnie uzna mnie za panikare.. bo dziecko troche pokaszlalo a ja juz do lekarza... a tu skierowanie do szpitala. Mała ma taki szczekajacy kaszel... osluchowo nic nie wyszlo niby. Porobili badania i czekamy.

Mala jest kochana. Dzielnie zniosla badania, nie spala z 4h i zero marudy, zamiast tego usmiechy ciągłe. Teraz zasnęła w łóżeczku.

Potwierdzam, że czas jest najlepszym lekarstwem na brzuszkowe, kupkowe, kolkowe dolegliwosci. U Nas od tygodnia taka totalna zmiana, jakby ktos podmienil mi dziecko. Nie marudzi, malo płacze, wszystko ja ciekawi, rozglada sie i zaciesza, sama zasypia ( wcześniej trzeba bylo nosić). Mamy juz kilka wieczorów z rzędu bez kolek!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dawaj znac jak wyjda badania!!

Trzymamy kciuki, zeby Was szybko wypuscili.


Nogi mi siadaja. Musze w koncu zrobic badania bo mnie kolana bola...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mia128]

Napisane przez maltaa7

A my w szpitalu jestem w szoku lekkim... szłam do pediatry z myślą, że pewnie uzna mnie za panikare.. bo dziecko troche pokaszlalo a ja juz do lekarza... a tu skierowanie do szpitala. Mała ma taki szczekajacy kaszel... osluchowo nic nie wyszlo niby. Porobili badania i czekamy.

Mala jest kochana. Dzielnie zniosla badania, nie spala z 4h i zero marudy, zamiast tego usmiechy ciągłe. Teraz zasnęła w łóżeczku.

Potwierdzam, że czas jest najlepszym lekarstwem na brzuszkowe, kupkowe, kolkowe dolegliwosci. U Nas od tygodnia taka totalna zmiana, jakby ktos podmienil mi dziecko. Nie marudzi, malo płacze, wszystko ja ciekawi, rozglada sie i zaciesza, sama zasypia ( wcześniej trzeba bylo nosić). Mamy juz kilka wieczorów z rzędu bez kolek!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Trzymam kciuki za wyjście! Mam nadzieję że nas to ominie. Jutro znowu kontrola, a spektakularnych efektów leczenia nie widzę dawaj znać na bieżąco co tam u was.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[maltaa7]

Wyniki badan krwi ok, czekamy na opis zdjecia rentgenowskiego, ale to dopiero jutro ma być.

Mala dostaje inhalacje i czekamy. Straszny jest ten jej kaszel ... normalnie jakby pies szczekał

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Listopadowaa]

Napisane przez Justi8822

Zdążyłam zrobić obiad i zjeść a moje dziecko nadal spokojnie leżało w łóżeczku patrzylo na karuzele i walilo ręką w sowe wyczepiona do łóżka czekałam na taki dzień aż się stęskniłem za nim i obecnie lezymy na macie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ahaha
U nas też ostatnio zabawki i nie tylko robia sie interesujące i sobie tak czuwa czasami nawet 30 minut da rade czasami jakoś się ogarnąć bez nerwów

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:09 ---------- Poprzedni post napisano o 22:07 ----------

Napisane przez maltaa7

Wyniki badan krwi ok, czekamy na opis zdjecia rentgenowskiego, ale to dopiero jutro ma być.

Mala dostaje inhalacje i czekamy. Straszny jest ten jej kaszel ... normalnie jakby pies szczekał

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kciuki za wyniki i zdrowia życzę dla malutkiej!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Michacha1234]

Napisane przez maltaa7

A my w szpitalu jestem w szoku lekkim... szłam do pediatry z myślą, że pewnie uzna mnie za panikare.. bo dziecko troche pokaszlalo a ja juz do lekarza... a tu skierowanie do szpitala. Mała ma taki szczekajacy kaszel... osluchowo nic nie wyszlo niby. Porobili badania i czekamy.

Mala jest kochana. Dzielnie zniosla badania, nie spala z 4h i zero marudy, zamiast tego usmiechy ciągłe. Teraz zasnęła w łóżeczku.

Potwierdzam, że czas jest najlepszym lekarstwem na brzuszkowe, kupkowe, kolkowe dolegliwosci. U Nas od tygodnia taka totalna zmiana, jakby ktos podmienil mi dziecko. Nie marudzi, malo płacze, wszystko ja ciekawi, rozglada sie i zaciesza, sama zasypia ( wcześniej trzeba bylo nosić). Mamy juz kilka wieczorów z rzędu bez kolek!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Trzymajcie się

Napisane przez mamaszkrabka

Dawaj znac jak wyjda badania!!

Trzymamy kciuki, zeby Was szybko wypuscili.


Nogi mi siadaja. Musze w koncu zrobic badania bo mnie kolana bola...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jakie badania masz na myśli? Poszłam do internisty niedawno, przy okazji powiedziałam o kolanach. Kazała mi zbadac crp, bo może zapalenie stawów i wtedy reumatolog. Crp wyszlo ok i nie wiem co dalej w sumie. Kolana nadal bolą. W domu pół biedy, ale w sklepie jak ukucnę to nie mogę się podnieść.

W przyszłym tygodniu przychodzi do mnie delegacja z pracy z prezentem Zastanawiam się, czym ich poczęstować? Samo słodkie starczy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mamaszkrabka]

Napisane przez Michacha1234

Trzymajcie się Jakie badania masz na myśli? Poszłam do internisty niedawno, przy okazji powiedziałam o kolanach. Kazała mi zbadac crp, bo może zapalenie stawów i wtedy reumatolog. Crp wyszlo ok i nie wiem co dalej w sumie. Kolana nadal bolą. W domu pół biedy, ale w sklepie jak ukucnę to nie mogę się podnieść.

W przyszłym tygodniu przychodzi do mnie delegacja z pracy z prezentem Zastanawiam się, czym ich poczęstować? Samo słodkie starczy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Musze morfologie zrobic i tsh. Chyba wezme po prostu wit b12 bo to od tego moga te kolana bolec.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz


Dzien dobry.
Wyspalam dzis bo pierwsza pobudka o 4 dopiero byla. Polezalabym jeszcze rano ale stoje wlasnie w kolejce na krew.

[mia128]

Jeeee! Nie będzie szpitala! Jeszcze dalej antybiotyk i inhalacje, ale najgorsze mamy za sobą, płuca prawie czyste do tego starszaka mi dziadkowie po południu biorą na plac zabaw a od poniedziałku idzie do żłobka. Jak mi dobrze, kamień z serca

Jeszcze rano małemu cofnęło się mleczko dwa razy i bałam się go wziąć do auta więc leciałam jak głupia z wózkiem... Ale najważniejsze że jest ok

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lisek_kartezjanski]

U nas wjechał cyc i mam nadzieje na drzemkę 🙏🏻

Mnie tez dalej bolą kolana, nic nie badam, moim zdaniem dostały w kość (dosłownie) w ciąży i potrzebują czasu zeby wrócić do formy. U mnie to pewnie potrwa do czasu aż zrzucę resztę nadmiarowych kg, czyli jeszcze długo 🙄

Michacha zrobiłabym muffinki bo to ekspres, możesz talerz truskawek do tego i już. Wątpię zeby się rozsiadywali na długo.

[coco00]

Mia to super, że bez szpitala i płuca czyste

Malta ja liczę, tu dmuchanie na zimne w twoim przypadku i po badaniach was wypuszcza do domu

My dziś zaliczylismy kolejnego pediatre zdałam sobie sprawie że wczoraj minęły 4 tygodnie a jemu cały czas oczko ropieje, a podobno krople z antybiotykiem na to dają, ale nam zaleciła dalej przemywac solą i masaż kanalika przy oku. Przy okazji ogladnelismy wysypke i faktycznie wygląda to na trądzik, mamy przemywac twarz i smarować emolientem. Jak za 2-3 tygodnie by nie minęło to pomyślimy o odstawieniu białka mleka krowiego, ale jak coś mamy przyjść na wizytę, choć to raczej nie alergia, taki plan w razie w.
Waga zacna 4240g, więc już prawie 1kg od urodzeniowej, a mówiła że przeciętnie to w ciągu pierwszego miesiąca koło 700g, także mały spaslak się robi
Wczoraj pierwszy raz spal prawie 5h, od 20 do 1. Może on się naprawdę naprawia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Michacha1234]

Napisane przez mia128

Jeeee! Nie będzie szpitala! Jeszcze dalej antybiotyk i inhalacje, ale najgorsze mamy za sobą, płuca prawie czyste do tego starszaka mi dziadkowie po południu biorą na plac zabaw a od poniedziałku idzie do żłobka. Jak mi dobrze, kamień z serca

Jeszcze rano małemu cofnęło się mleczko dwa razy i bałam się go wziąć do auta więc leciałam jak głupia z wózkiem... Ale najważniejsze że jest ok

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super, ciesze się, że wszystko ok

Napisane przez Lisek_kartezjanski

U nas wjechał cyc i mam nadzieje na drzemkę

Mnie tez dalej bolą kolana, nic nie badam, moim zdaniem dostały w kość (dosłownie) w ciąży i potrzebują czasu zeby wrócić do formy. U mnie to pewnie potrwa do czasu aż zrzucę resztę nadmiarowych kg, czyli jeszcze długo

Michacha zrobiłabym muffinki bo to ekspres, możesz talerz truskawek do tego i już. Wątpię zeby się rozsiadywali na długo.

Zgadza się, ja przytyłam 18 kg, więc nie dziwota, że kolana siadły.
Oj, to taka "moja ekipa" więc pewnie trochę posiedzą

Napisane przez coco00

Mia to super, że bez szpitala i płuca czyste

Malta ja liczę, tu dmuchanie na zimne w twoim przypadku i po badaniach was wypuszcza do domu

My dziś zaliczylismy kolejnego pediatre zdałam sobie sprawie że wczoraj minęły 4 tygodnie a jemu cały czas oczko ropieje, a podobno krople z antybiotykiem na to dają, ale nam zaleciła dalej przemywac solą i masaż kanalika przy oku. Przy okazji ogladnelismy wysypke i faktycznie wygląda to na trądzik, mamy przemywac twarz i smarować emolientem. Jak za 2-3 tygodnie by nie minęło to pomyślimy o odstawieniu białka mleka krowiego, ale jak coś mamy przyjść na wizytę, choć to raczej nie alergia, taki plan w razie w.
Waga zacna 4240g, więc już prawie 1kg od urodzeniowej, a mówiła że przeciętnie to w ciągu pierwszego miesiąca koło 700g, także mały spaslak się robi
Wczoraj pierwszy raz spal prawie 5h, od 20 do 1. Może on się naprawdę naprawia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pięknie przybiera

Leżę. Na mnie leży dziecko. Śpi.
Kurde, od wczoraj śpi po 10 minut i się budzi. Nic totalnie nie idzie zdobić. Teraz położyłam go na sobie, kilka razy się zerwał, ale od razu pogłaskałam po główce i zasnął na nowo.

Przydałaby mi się chusta. Moja siostra umie wiazać, może jakąś używkę zczaję.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Coccinellla]

Napisane przez coco00

Mia to super, że bez szpitala i płuca czyste

Malta ja liczę, tu dmuchanie na zimne w twoim przypadku i po badaniach was wypuszcza do domu

My dziś zaliczylismy kolejnego pediatre zdałam sobie sprawie że wczoraj minęły 4 tygodnie a jemu cały czas oczko ropieje, a podobno krople z antybiotykiem na to dają, ale nam zaleciła dalej przemywac solą i masaż kanalika przy oku. Przy okazji ogladnelismy wysypke i faktycznie wygląda to na trądzik, mamy przemywac twarz i smarować emolientem. Jak za 2-3 tygodnie by nie minęło to pomyślimy o odstawieniu białka mleka krowiego, ale jak coś mamy przyjść na wizytę, choć to raczej nie alergia, taki plan w razie w.
Waga zacna 4240g, więc już prawie 1kg od urodzeniowej, a mówiła że przeciętnie to w ciągu pierwszego miesiąca koło 700g, także mały spaslak się robi
Wczoraj pierwszy raz spal prawie 5h, od 20 do 1. Może on się naprawdę naprawia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas dlugo sie ciagnal problem z ropieniem oczka. Przemywanie, masowanie pomogły i nagle problem zniknal z dnia na dzien ☺

Waga zacna moja już goni Olka! 3960g bylo u poloznej w srode, dzis wazymy na swojej wadze przed kąpielą licze, że magiczne 4kg już przekroczylismy

W ogole zadowolona jestem, że w koncu wszystko gra z (.)(.) ☺☺☺ nawet dziś odciagalam 60ml po 5minut z kazdej piersi, gdzie laktatora nie uzywalam hohoohooo

Przemyslalas jak jutro bedziesz karmic na warsztatach?

Napisane przez Michacha1234

Super, ciesze się, że wszystko ok Zgadza się, ja przytyłam 18 kg, więc nie dziwota, że kolana siadły.
Oj, to taka "moja ekipa" więc pewnie trochę posiedzą Pięknie przybiera

Leżę. Na mnie leży dziecko. Śpi.
Kurde, od wczoraj śpi po 10 minut i się budzi. Nic totalnie nie idzie zdobić. Teraz położyłam go na sobie, kilka razy się zerwał, ale od razu pogłaskałam po główce i zasnął na nowo.

Przydałaby mi się chusta. Moja siostra umie wiazać, może jakąś używkę zczaję.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To ja doradze bo lubie jesc ! Ja ostatnio serwowalam sernik na zimno z truskawkami gosciom - robi sie naprawde szybko bo na biszkoptach i jest efektowny i pyszny a do jedzenia to cos co mozesz zrobic wczesniej. Może gyrosa? Albo salatke grecką i miesko z piekarnika?

Dziewczyny, duzo zdrowka dla maluchow! Aby te szpitale Was omijaly!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[coco00]

Napisane przez Coccinellla

U nas dlugo sie ciagnal problem z ropieniem oczka. Przemywanie, masowanie pomogły i nagle problem zniknal z dnia na dzien ☺

Waga zacna moja już goni Olka! 3960g bylo u poloznej w srode, dzis wazymy na swojej wadze przed kąpielą licze, że magiczne 4kg już przekroczylismy

W ogole zadowolona jestem, że w koncu wszystko gra z (.)(.) ☺☺☺ nawet dziś odciagalam 60ml po 5minut z kazdej piersi, gdzie laktatora nie uzywalam hohoohooo

Przemyslalas jak jutro bedziesz karmic na warsztatach? To ja doradze bo lubie jesc ! Ja ostatnio serwowalam sernik na zimno z truskawkami gosciom - robi sie naprawde szybko bo na biszkoptach i jest efektowny i pyszny a do jedzenia to cos co mozesz zrobic wczesniej. Może gyrosa? Albo salatke grecką i miesko z piekarnika?

Dziewczyny, duzo zdrowka dla maluchow! Aby te szpitale Was omijaly!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

E to elegancko ci się laktacja w końcu rozkręcila
Najlepiej jakby te 2h warsztatów nie chciał jeść poprostu... Chyba coś odciagne albo rozmroze na jutro, żeby jak coś na szybko go podkarmic, a nie wisieć pół warsztatów. Akurat najbardziej mi zależy żeby z nim się wiązać, więc musi być dyspozycyjny

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja właśnie o masażu kanalika nie wiedziałam do tej pory...

[Coccinellla]

Napisane przez coco00

E to elegancko ci się laktacja w końcu rozkręcila
Najlepiej jakby te 2h warsztatów nie chciał jeść poprostu... Chyba coś odciagne albo rozmroze na jutro, żeby jak coś na szybko go podkarmic, a nie wisieć pół warsztatów. Akurat najbardziej mi zależy żeby z nim się wiązać, więc musi być dyspozycyjny

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja właśnie o masażu kanalika nie wiedziałam do tej pory...

Hmm a jak to mleczko transportujesz w te upaly?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[coco00]

Napisane przez Coccinellla

Hmm a jak to mleczko transportujesz w te upaly?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No i to jest dobre pytanie, w ogóle jestem nie przygotowana na jutro tak poważnie to nie wiem jeszcze.. Ale jakby wyciągnąć z lodówki Tuz przed wyjściem to może akurat w sam raz by sobie doszło do dobrej temp? Albo jakaś torba by się przydała co utrzymuje temperaturę, nie wiem czy mam w domu w sumie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[maltaa7]

Hej, niestety zostajemy w szpitalu. Na zdjeciu wyszly zmiany w oskrzelach i plucach
A osluchowo dalej nic nie słyszą. Pediatra miał rację.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz