Czym dziś pachniesz, Wizażanko? (XVIII)

[agaa13]

no noc kropelka dzing. zainteresowana tym koniem, hipkiem i kupa.
dobranoc.

[dominikaha]

Napisane przez miss natasha

jakiż to?

ja dzisiaj White Musk TBS

Jest to krem Oriflame, dokładnie taki jak poniżej (lepszego zdjęcia nie znalazłam, a mój aparat jest chwilowo w niedyspozycji ), ale nie jestem pewna, czy ten krem jest jeszcze dostępny w ofercie A szkoda, bo bardzo fajny

[tulipanka]

Neonatury Cocon dużo, dużo. Uprzyjemnia naukę.

[Szara Róża]

Napisane przez Sabbath

Sałata, Ty nie szalej - bierz się za obiecaną rcenzję. Ja czekam.

Pracuję nad tym Mła Darling, pracuję w pocie czoła - mam już nawet tytuł! Tak, tak! Tytuł już wypociłam, obecnie głowkuję nad ogólną koncepcją recenzji... To będzie mega odpał, nie ma to tamto!


Zmyłam Smoka i na dobry sen Wyczerniłam się Kaszmirem. Oj, jak mi dobrze, tak bezpiecznie, błogo i przytulnie...


/edit/

Och! Lecę czytać recenzję Sabbatka, czylu tzw. SabReckę To będzie Dobra Noc, bez dwóch zdań!

[mariolasl]

Dzis rozgoraczkowana jakas jestem, wiec na noc jest Snow

[tornado]

Yria YR

[Mendosita]

Dzień dobry,

Dziś będzie Alien, dużo Aliena

A tak w ogóle to dziwne zjawisko ostatnio u siebie obserwuję: mianowicie, marzy mi się, by mieć jakieś 3-4 zapachy i pachnieć w kółko wyłącznie nimi. Już sobie zrobiłam nawet listę owych zapachów: Angel, Alien, Amour i Euphoria. A jednocześnie marzę wciąż o nowych, o Wishu i Ange ou Demon np. A jednocześnie na myśl, że miałabym się czegoś pozbyć, to oczywiście mi żal... A jednocześnie gdy używam czegoś innego, niż te 4 wymienione, to mam poczucie, że robię to z obowiązku raczej, niż z prawdziwą przyjemnością...
No powiedzcie same, czy to normalne???

[Kota]

Napisane przez Mendosita

A jednocześnie gdy używam czegoś innego, niż te 4 wymienione, to mam poczucie, że robię to z obowiązku raczej, niż z prawdziwą przyjemnością...
No powiedzcie same, czy to normalne???

To oznaka twojego dobrego serca- tym nieużywanym jest przecież smutno, że zostają same....

Teraz zapodałam sobie próbkowo znowu Hermes Rouge- który to już raz podchodzę do niego.
To zapach... Esencja czerwieni. No i butla...
Ale czy jest mi niezbędny. No właśnie chyba nie

[kropka75]

Ostatni dzień z Coco Mademoiselle edp. Próbka wykręcona na amen. Ale na pocieszenie już w drzwiach się moim zapachem w pracy zachwycili.

[agnyska81]

Póki pogoda dopisuje, zlałam się Mustem mrrr mrrr Do dna coraz bliżej, ale przecież wiosną nie będę go używać. Jakoś mnie ta myśl odrzuca, ale nie żebym uprzedzenia jakieś miała

Wczorajszy wieczór z Dune. Zdecydowanie ma coś wspólnego z Mustem

[_Bjeata_]

Desnuda

Miłego dzionka....... idę wegetować

[tymena]

Królem słońce przywołuję wiosnę

[Sabbath]

Napisane przez Szara Róża

Pracuję nad tym Mła Darling, pracuję w pocie czoła - mam już nawet tytuł! Tak, tak! Tytuł już wypociłam, obecnie głowkuję nad ogólną koncepcją recenzji... To będzie mega odpał, nie ma to tamto!

W to, że będzie odpał nie wątpię.
Będzie o tym, jak specjaliści od Armaniego pozyskują "składnik X"?

Napisane przez Szara Róża

/edit/

Och! Lecę czytać recenzję Sabbatka, czylu tzw. SabReckę To będzie Dobra Noc, bez dwóch zdań!

Sabrecki się wstydzę - pamiętam, że miały być negatywne, ale co ja poradzę na to, że mam taki dobry gust?

Pachnąc waniliowym żelem pod prysznic i ciągle jeszcze wyczuwalnym szafranem pójdę najpierw dopsikać się większą ilością szafranu, a potem spać. Parę godzin chociaż...
W tym tygodniu mój imprezowy weekend zaczyna się od wtorku i trwa do niedzieli.

[Aggis]

Dziś mlecznym Kenzo Amour

[homyk]

Napisane przez joasiak1

Homyku, a można wiedzieć, dlaczego zrezygnowałaś z Jardin de Kerylos...?

Napisane przez Contax

Homyku, a dlaczego

Bo jednak pachnąc figą czuję się zbyt zielono i roślinnie.
Poza tym Jardin de Kerylos mimo całej swojej wesołości, iskrzenia i ociekającej wręcz soczystości są dość jednostajne Brak mi w tym zapachu jakiejś nostalgii, wiatru...

Myślę jednak, że dla miłośników "figowców" Jardin de Kerylos mogą być bardzo łakomym kąskiem Figue Amere - bardziej wytrawne i gorzkawe niż figa PG - zresztą też

Napisane przez mariolasl

Do figi nawet nie podchodzilam. Stwierdzilam, ze ekstremalny figowiec L'Artisan i zielone Fig L'Occitane zaspakajaja mnie w kwestii figowej. Zawsze moge kupic kolejne kadzidlo, ale zakup kolejnej figi wydaje mi sie absurdalny, szczegolnie, ze nosze ja tylko wiosna- latem.

Dokładnie, też wolałabym chyba jakieś fajne kadzidło





Pachnę Cadjmere

[rachela]

Napisane przez Sabbath

Jejuniu. U mnie na podkładzie z Nivei wszystko śmierdzi. nic na to nie poradzę - balsamy Nivei wydobywają z perfum taką gorycz przeterminowanej, zjełczałej chemii... Brrrr!

Pytanie brzmi, która Nivea? Jeśli miałabym nałożyć globalnie tradycyjny krem, to bym chyba cholery dostała, fakt.
Ja używam tego (co z pewnością zauważysz, po wnikliwej obserwacji recenzji ).

---

Właśnie się wygrzebałam z wyra... Nie wiem, czy jestem w stanie dzisiaj pachnieć, w razie czego i asekuracyjnie - czarna Mania.

Chociaż może nie będę kozaczyć i po prostu dam sobie dzisiaj spokój ;]

[Kota]

Zmyłam z nadgarska Rouge, (mimo wszystko ciągle go lekko czuję) I pachnę Safari. Dzisiaj ostry .

A Hermes- no cóż- piękny, korzenno- dojrzale różany. Szlachetnością bije, pasuje wyjątkowej damie do czerwonej szminki...Czyli nie dla mnie.

[Kagan]

Drugi dzień testów Ange Ou Demon. Coraz bardziej pragnę go mieć.

[Contax]

Napisane przez homyk

Bo jednak pachnąc figą czuję się zbyt zielono i roślinnie.
Poza tym Jardin de Kerylos mimo całej swojej wesołości, iskrzenia i ociekającej wręcz soczystości są dość jednostajne Brak mi w tym zapachu jakiejś nostalgii, wiatru...

Myślę jednak, że dla miłośników "figowców" Jardin de Kerylos mogą być bardzo łakomym kąskiem Figue Amere - bardziej wytrawne i gorzkawe niż figa PG - zresztą też

Dziękuję

Mnie zostały to przetestowania jeszcze dwie figi i zobaczymy co z tego będzie
Jak na razie skłaniam się ku Figue Amere


Pachnę delikatnie i subtelnie Costes

[Nuitblanche]

Messe de Minuit - okadzone lelije.

[rachela]

Napisane przez Contax

Mnie zostały to przetestowania jeszcze dwie figi i zobaczymy co z tego będzie
Jak na razie skłaniam się ku Figue Amere

Mnie po większości fig skręca Słodkie i makabrycznie gęste, osaczają mnie i mdlą - może moja skóra je zniekształca, ale na mnie są straszne. Ale jak to bywa z każdą zasadą, jest jeden wyjątek... Philosykos Dyptique. Coś pięknego.

[taka taka]

Chanel No 5, pięknie, pięknie, pięknie


brakuje mi czasu, żeby używac swoich flaszeczek, Piątka stala, Czarna Coco stoi, Fdb stoi, Dune stoi, BC czeka.... wszystko stoi i czeka
a próbek całe pudło ...
a męża zapachów, do których się ślinię co rano, następne pudło ....

[agnyska81]

Must zbladł dziś szybciutko, mimo sporej jego ilości.

Doprawiłam się więc tym, co miałam w pracy pod ręką (aznaczy w torebce) - perfumy waniliowe w kremie. Śmieszna rzecz, ale zapach obłędny

[agaa13]

dzisiaj mauboussin edt.

[rachela]

Czarna Mania pełną gębą.

Odnalazłam żołądek! Był owinięty wokół kręgosłupa, ale znalazłam bydlaka

[Contax]

Napisane przez rachela

Mnie po większości fig skręca Słodkie i makabrycznie gęste, osaczają mnie i mdlą - może moja skóra je zniekształca, ale na mnie są straszne. Ale jak to bywa z każdą zasadą, jest jeden wyjątek... Philosykos Dyptique. Coś pięknego.

To cóś jak mnie Po długich i upojnych testach jedynie jestem w stanie nosić wytraną figę, czyli Figue Amere Ale i tak nie spocznę dopóty dopóki nie przetestuję innych dostępnych figowców

[czarnazuzia1]

Napisane przez Kota

Zmyłam z nadgarska Rouge, (mimo wszystko ciągle go lekko czuję) I pachnę Safari. Dzisiaj ostry .

A Hermes- no cóż- piękny, korzenno- dojrzale różany. Szlachetnością bije, pasuje wyjątkowej damie do czerwonej szminki...Czyli nie dla mnie.

Ja dzis tez Safari.

Kotus jak mozesz ?,Ty tez jestes wyjatkowa

[Porcelainnn]

Niewinnie - Innocent Wszystkim miłego dnia i weny do nauki w sesji (Będdzie mój, tralalala)

[khy]

Slonca dzisiaj niet, wiec roztapiam sie z rozkoszy w cynamonowo-waniliowym Vanille Cannelle CSP, mmmm ;-))).

[_Adelajda_]

Liberte