Pieczony boczek

[marissima]

Proszę o parady dotyczące sposobów pieczenia boczku.Mój mężuś wraca do domku z dalekiej podróży i chce zrobić na niedziele jego ulubiony przysmak

[dr_ka]

Absolutnie niesamowity i najpyszniejszy jaki jadłam : http://www.wielkiezarcie.com/recipe7604.html .

PS.mam nadzieję,że można wklejać linki do przepisów. Choć to konkurencyjny portal ja nic z tego nie mam

[trojka]

Mnie boczek Krysi bardzo nie smakował - strasznie przekombinowany i ocieka tłuszczem. byłam mocno rozczarowana, mój mąż też

Marissimo ja boczek surowy (niewędzony) nacieram solą, czosnkiem - może z godzinkę dwie poleżeć sobie w lodówce, potem zbieram przyprawy by nie był nimi oklejony i kładę boczek na rozgrzanej patelni z odrobinką tłuszczu by się nie przykleił do patelni, i smażę go ze wszystkich stron powolutku na małym ogniu, pod koniec jak jest już miękki i bosko pachnący, zwiększam ogień i piekę do delikatnego zrumienienia.

[cava]

Boczek trzeba przede wszystkim dobry kupić. nie za tłusty. jak kupisz prawie słoninę to dobry nie bedzie i już
I nie przedobrzyć z przyprawianiem. Do boczku wystarczy sól, pieprz, czosnek i majeranek. czasami posypuję dodatkowo ostra papryką.

Robię na 2 sposoby:
Czały boczek nacieram tym co wyżej wymieniłam i piekę w piekarniku w szklanym żaroodpornym naczyniu pod przykryciem.

2. kupuje boczek tzw : łuskany. To płaski duzy kawał boczku na roladę. Dotego kupuję mielona łopatkę wieprzową, mięso mielone przyprawiam jak na mielone (sól. pieprz, starta na grubej tarce cebula,natka siekana pietruszki, można dac jajo i/lub bułke tartą żeby lepiej się związało ale ja nie daję), rozkładam na boczku, zawijam, obwiązuję bawełnianym sznurkiem, nacieram przyprawami jak wyżej i pieke tak samo - w żaroodpornym szklanym naczyniu.

Ciepłe mięsa wyjmuję z tłuszczu co wyciekł i stygną sobie.
Boczek taki jest pyszny i na ciepło i na zimno

[dr_ka]

Napisane przez trojka

Mnie boczek Krysi bardzo nie smakował - strasznie przekombinowany i ocieka tłuszczem. byłam mocno rozczarowana, mój mąż też

Trojka, jak to możliwe,że boczek ocieka tłuszczem skoro cały tłuszcz się z niego wytapia i można go zlać po wyjęciu z piekarnika? Nie rozumiem też tego ,że jest wg Ciebie przekombinowany- przecież tam się dodaje niewiele składników.. Mi on bardzo smakuje, taki tradycyjnie pieczony już mi się znudził, a ten smakuje nieco inaczej

[cava]

Napisane przez dr_ka

Trojka, jak to możliwe,że boczek ocieka tłuszczem skoro cały tłuszcz się z niego wytapia i można go zlać po wyjęciu z piekarnika? Nie rozumiem też tego ,że jest wg Ciebie przekombinowany- przecież tam się dodaje niewiele składników.. Mi on bardzo smakuje, taki tradycyjnie pieczony już mi się znudził, a ten smakuje nieco inaczej

możecie wkleić ten przepis? bo mnie się nie otwiera a się zaciekawiłam co ona tam nadodawała?

[trojka]

Napisane przez dr_ka

Trojka, jak to możliwe,że boczek ocieka tłuszczem skoro cały tłuszcz się z niego wytapia i można go zlać po wyjęciu z piekarnika? Nie rozumiem też tego ,że jest wg Ciebie przekombinowany- przecież tam się dodaje niewiele składników.. Mi on bardzo smakuje, taki tradycyjnie pieczony już mi się znudził, a ten smakuje nieco inaczej

Do tego przepisu w oryginale używa się mleka skondensowanego i to mleko wg. mnie straszliwie nasącza ten mielony boczek, dla mnie ten dodatkowy tłuszcz w formie mleka jest nie do przyjęcia i całość nie smakuje tak fajnie jak boczek pieczony w sposób klasyczny.

[dr_ka]

CAVA, oto ten przepis:

"Boczek ach ten boczek Krysi"

2 kg boczku - surowego / w miarę chudego/

3 ząbki czosnku

1 szklanka mleka


nataka zielonej pietruszki/bardzo dużo/

1 łyżka duża VEGETY

sól, pieprz do smaku

Boczek skręcić przez maszynkę od mięsa - sitko o mniejszych oczkach tak jak do mięsa mielonego

dodać do skręconego mięsa drobno posiekane 3 ząbki czosnku

dodać 1 łyżkę vegety
dodac 1 szklankę mleka

sól pieprz do smaku

oraz drobną posiekaną natkę pietruszki/ bardzo dużo/

dokładnie wyrobić
ułożyć w blaszce w folii

piec w piekarniku o tem 200 stopni 1,5 godz
pod koniec folję należy zdjąć,aby wierzch zapiec

---------- Dopisano o 08:59 ---------- Poprzedni post napisano o 08:58 ----------

PS. Mleka dodaje się zwykłego, a nie skondensowanego..

[201803290936]

Boczek robię na różne sposoby, ale postawa to sól, pieprz, czosnek, majeranek jest dobry. Czasami robię marynatę z miodem (mieszam ze sobą przyprawy i trochę miodu), czasami z musztardą, a czasami same przyprawy plus trochę oleju rzepakowego (żeby się to fajne rozsmarowywało). Na razie mam d... piekarnik, w którym regulacja temperatury to pic na wodę, a moim zdaniem odpowiednia temperatura i czas to cała tajemnica porządnie upieczonego boczku. No i, jak słusznie zauważyła któraś z Wizażanek, grunt to zakup odpowiedniego kawałka boczku.

[Hanaka]

Mój TŻ też uwielbia boczek, zawsze smażę mu go na patelni beztłuszczowej razem z jajkami sadzonymi Polecam!

[cava]

Napisane przez dr_ka

CAVA, oto ten przepis:

"Boczek ach ten boczek Krysi"

2 kg boczku - surowego / w miarę chudego/

3 ząbki czosnku

1 szklanka mleka


nataka zielonej pietruszki/bardzo dużo/

1 łyżka duża VEGETY

sól, pieprz do smaku

Boczek skręcić przez maszynkę od mięsa - sitko o mniejszych oczkach tak jak do mięsa mielonego

dodać do skręconego mięsa drobno posiekane 3 ząbki czosnku

dodać 1 łyżkę vegety
dodac 1 szklankę mleka

sól pieprz do smaku

oraz drobną posiekaną natkę pietruszki/ bardzo dużo/

dokładnie wyrobić
ułożyć w blaszce w folii

piec w piekarniku o tem 200 stopni 1,5 godz
pod koniec folję należy zdjąć,aby wierzch zapiec

---------- Dopisano o 08:59 ---------- Poprzedni post napisano o 08:58 ----------

PS. Mleka dodaje się zwykłego, a nie skondensowanego..

Dzięki
Hm, kurcze, nawet z opisu mi się nie podoba ten przepis.
Nie rozumiem jego idei, mielenia boczku

[trojka]

Napisane przez cava

Dzięki
Hm, kurcze, nawet z opisu mi się nie podoba ten przepis.
Nie rozumiem jego idei, mielenia boczku

no właśnie, bo przecież cała przyjemność w ukrojeniu pachnącego plasterka