Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna - CZĘŚĆ V

[fiolka85]

Napisane przez iivii

Na mnie JMO czeka na poczcie. Dziś jestem po przejściach, paszki bolą po laserze i miałam nadzieje na wynagrodzenie tych męczarni a tu poczta zapchana jak targ w sobotę...

o ja też się dzisiaj laserowałam ale łydki

Napisane przez Sicilia

Bo laser się robi w sprawdzonym gabinecie i tylko późną jesienią albo wczesną wiosną! Jak któraś zainteresowana to mam sprawdzony gabinet w Warszawie.

no tak,ale groupon trzeba bylo wykorzystać miedzy majem a sierpniem

Napisane przez cloche

bo podobno sa tez jakies lasery - nie-lasery. w sensie inne fale i juz sie nie lapie pod laser, duzo delikatniejsze dla skory, a efekt ten sam.
co nie zmienia faktu, ze to droga zabawa, i ja zostaje przy depilatorze, ktory na nogach i pachach odczuwam raczej jako masaz, nie jako rwanie wlosow

Chyba masz na myśli IPL fotodepilację.
Jest o tym wątek na wizażu i fotodepilacja nie usuwa włosów na stałe a jedynie na kilka tygodni, miesięcy.
Byłam też na takim zabiegu ( co prawda tylko 1 raz, co było trochę bez sensu) no ale efekt był zerowy tzn przez ok 5 tygodni część włosów nie odrastała ale po 3 miesiącach łydki są w takim stanie jak kiedyś. Dlatego zdecydowałam się na sprawdzony laser diodowy light sheer.

Muszę sie pogodzić z latem spędzonym z zakrytymi nogami. Może wreszcie nauczę sie chodzić w długich spódnicach. Zawsze mi się podobały a nigdy sobie takiej nie kupiłam

W temacie kosmetyków naturalnych kupiłam sobie peeling z serii migdałowej Phenome
http://www.phenome.pl/pl/main/produk...85;zluszczanie
i jest cudowny dla osób o suchej skórze,które boją się nadmiernego zdzierania.
Pięknie pachnie, jak cała seria migdałowa,ma formę gęstej pasty która lekko się pieni po nałożeniu na skórę.Po spłukaniu pozostaje delikatna tłusta warstwa( nie trzeba używać balsamu).Drobinki peelingujące są delikatne ale jest ich dużo, co daje fajny masaż ale nie podrażnia skóry.
Polecam

Ogólnie rzecz biorąc kosmetyki z serii migdałowej bardzo mi podpasowały. Miałam już krem do rąk, balsam do ciała i polecam wszystkim sucharkom.

Testowałam też próbkę peelingu natur aktiv P&R i lipa. Rzadki,mało drobinek i spływa po ciele,ciężko jest się nim pomasować.

[Derella]

Opaski antykomarowe, to mogłoby byc fajne rozwiązanie.
Nie lubię pisikać się tymi antykomarowymi specyfikami, a jakoś trzeba się chronić przed tymi "krwiopijcami".

Padam już ze zmęczenia niemalże na twarz, ale obfociłam jeszcze kilka moich ostatnich nabytków naturalnych.

Zdjęcie 1: wspominane już zakupy w TK Maxx'ie - mydło w płynie czekoladowo-miętowe Tashodi i mydło do prania ręcznęgo wełny Campostini.

Zdjęcie 2: mój faworyt w śród antyperspirantów Crystal Deo Intensiv Alvy (świetnie sobie radzi nawet podczas intensywnych treningów), próbka kremu marchewkowego Ava, balsam do ust Hauschka Med - rewelacyjnie radzi sobie z moimi wysuszonymi ustami, pomadka Inner Glow Hauschki w kolorze słodka malina - nie wysusza ust i daje fajny efekt transparentnego zabarwienia ust, jak niektóre błyszczyki; i błyszczyk AnneMarie Borlind w kolorze nude (strasznie przekłamany ten kolor yszedł na zdjęciu).

Zdjęcie 3: skarby zdobyte w niemieckim Mullerze i Realu - żel do mycia twarzy Aok ( taki sobie, za bardzo wysusza mi skórę, więc oddałam mężowi ), żel do mycia twarzy Dr.Scheller - bardzo wydajny, niczym szczególnym mnie nie zachwycił, ale dobrze myje twarz z podkładu; pomadka Sante - dobrze nawilża usta i nadaje im delikatny perówo-różowy kolor; fluid nawilżający Primavera - moja skóra go bardzo lubi, dobrze nawilża i odżywia, ale nie nadaje się pod mój podkład; olej jojoba.

Zdjęcie 4: zestaw moich ostanich ulubieńców do ciała - emulsja do opalania SPF 20 Sun AnneMarie Borlind - przetestowałam ją w upały majowego długiego weekendu na kajakach i jestem z jego działania bardzo zadowolna, dobrze chroni, ładnie się wchłania, nie zostawia tłustej warstwy i przyjemnie pachnie; żel do mycia twarzy Basis Sensitiv - ładnie zmywa podkład, nie wysusza skóry; żel pod prysznic Orange Feeling Lavery - dosyć wydajny, ma delikatny zapach, pozostawia na skórze fajną warstewkę nawilżającą; żel do higieny intymnej Provida - bardzo wydajny i o delikatnym odświeżającym zapachu.

Uff, starczy na dzisiaj, zmykam spać.

[Melya]

Napisane przez fiolka85

W temacie kosmetyków naturalnych kupiłam sobie peeling z serii migdałowej Phenome
http://www.phenome.pl/pl/main/produk...85;zluszczanie
i jest cudowny dla osób o suchej skórze,które boją się nadmiernego zdzierania.
Pięknie pachnie, jak cała seria migdałowa,ma formę gęstej pasty która lekko się pieni po nałożeniu na skórę.Po spłukaniu pozostaje delikatna tłusta warstwa( nie trzeba używać balsamu).Drobinki peelingujące są delikatne ale jest ich dużo, co daje fajny masaż ale nie podrażnia skóry.
Polecam

Ogólnie rzecz biorąc kosmetyki z serii migdałowej bardzo mi podpasowały. Miałam już krem do rąk, balsam do ciała i polecam wszystkim sucharkom.

Od pewnego czasu mam charpkę na ich migdałowy krem do rąk, ale jak na złość nigdy nie ma go w promocji -70%.

Napisane przez Derella

Padam już ze zmęczenia niemalże na twarz, ale obfociłam jeszcze kilka moich ostatnich nabytków naturalnych.

Zdjęcie 1: wspominane już zakupy w TK Maxx'ie - mydło w płynie czekoladowo-miętowe Tashodi i mydło do prania ręcznęgo wełny Campostini.

Zdjęcie 2: mój faworyt w śród antyperspirantów Crystal Deo Intensiv Alvy (świetnie sobie radzi nawet podczas intensywnych treningów), próbka kremu marchewkowego Ava, balsam do ust Hauschka Med - rewelacyjnie radzi sobie z moimi wysuszonymi ustami, pomadka Inner Glow Hauschki w kolorze słodka malina - nie wysusza ust i daje fajny efekt transparentnego zabarwienia ust, jak niektóre błyszczyki; i błyszczyk AnneMarie Borlind w kolorze nude (strasznie przekłamany ten kolor yszedł na zdjęciu).

Zdjęcie 3: skarby zdobyte w niemieckim Mullerze i Realu - żel do mycia twarzy Aok ( taki sobie, za bardzo wysusza mi skórę, więc oddałam mężowi ), żel do mycia twarzy Dr.Scheller - bardzo wydajny, niczym szczególnym mnie nie zachwycił, ale dobrze myje twarz z podkładu; pomadka Sante - dobrze nawilża usta i nadaje im delikatny perówo-różowy kolor; fluid nawilżający Primavera - moja skóra go bardzo lubi, dobrze nawilża i odżywia, ale nie nadaje się pod mój podkład; olej jojoba.

Zdjęcie 4: zestaw moich ostanich ulubieńców do ciała - emulsja do opalania SPF 20 Sun AnneMarie Borlind - przetestowałam ją w upały majowego długiego weekendu na kajakach i jestem z jego działania bardzo zadowolna, dobrze chroni, ładnie się wchłania, nie zostawia tłustej warstwy i przyjemnie pachnie; żel do mycia twarzy Basis Sensitiv - ładnie zmywa podkład, nie wysusza skóry; żel pod prysznic Honey Moments Lavery - dosyć wydajny, ma delikatny zapach, pozostawia na skórze fajną warstewkę nawilżającą; żel do higieny intymnej Provida - bardzo wydajny i o delikatnym odświeżającym zapachu.

Uff, starczy na dzisiaj, zmykam spać.

Ooo, ale cuda.

[iivii]

Napisane przez fiolka85

o ja też się dzisiaj laserowałam ale łydki



no tak,ale groupon trzeba bylo wykorzystać miedzy majem a sierpniem


Chyba masz na myśli IPL fotodepilację.
Jest o tym wątek na wizażu i fotodepilacja nie usuwa włosów na stałe a jedynie na kilka tygodni, miesięcy.
Byłam też na takim zabiegu ( co prawda tylko 1 raz, co było trochę bez sensu) no ale efekt był zerowy tzn przez ok 5 tygodni część włosów nie odrastała ale po 3 miesiącach łydki są w takim stanie jak kiedyś. Dlatego zdecydowałam się na sprawdzony laser diodowy light sheer.

Muszę sie pogodzić z latem spędzonym z zakrytymi nogami. Może wreszcie nauczę sie chodzić w długich spódnicach. Zawsze mi się podobały a nigdy sobie takiej nie kupiłam

Też mam jedną porażkę z IPL
Pachy robiłam Light Sheer a teraz aleksandrytowym, bikini diodowym ale Milesman a łydki planuję Light Sheer. Powiedzmy, że jestem w połowie drogi. To wciąga

Napisane przez Derella

Padam już ze zmęczenia niemalże na twarz, ale obfociłam jeszcze kilka moich ostatnich nabytków naturalnych.

Ładne zbiory. Najbardziej mnie ciekawią okazy z ostatniego zdjęcia. Ten filtr jest mineralny?

[anakazar]

Napisane przez anastazjawu

Hej,
od jakiegoś czasu podczytuje co używacie i dzisiaj w końcu odważyłam się zarejestrować i odezwać.
Moja skromna kolekcja:
-babydream - kopf bis fuss waschengel - do ciała
-Lavera - zastaw Honey moments, żel plus balsam do ciała
Do włosów:
-JMO, kuracja torebek
-szampon JMO lawendowo-rozmarynowy (na wykończeniu)
-Logona, mini szampony - piwno-miodowy; i z melisą cytrynową
-Sante, szampon pomarańczowo-kokosowy
- JMO, żel stylizujący, narazie próbki
-JMO odżywka cytrusowa (boska jest)
Do twarzy:
-spray Alvy, podpatrzony od was
-glina biała
-różany żel do twarzy JMO (na wykończeniu i szukam czegoś tańszego)
-podkład z Lavery kolor 02

To już chyba wszystko. Przyznaje się, że używam też trochę nienaturalnych. Np. często "chemiczne" podkłady do twarzy, mleczko z Iwostiny do mycia twarzy i krem na noc.
Zdjęcia będą jak kiedyś dorobię się aparatu. Wiem, każdy ma aparat tylko nie ja


Miałam sporą próbkę tego peelingu i u mnie też nie usuwał dokładnie suchych skórek, za to buzkę miałam po nim często czerwoną.


O właśnie, dezodorantu też używam "niedobrego". Miałam Crystal Essence i niestety nie sprawdzał się.

Witaj
Widzę,że mamy dużo tych kosmetyków
Proszę napisz coś o kuracji torebek JMO.Promocja jeszcze trwa to mogę zamówić w razie czego

Napisane przez anula_ga

super, olejek na problemy bedziemy mieć przetestowany
ja mam krem oczyszczająco - kojący i albo jestem oporna na działanie albo to po prostu nie dla mnie krem. Fajny jest i wogóle, ale nie mam wow.

Czyli nie kupuję gaia.
Obiecałam sobie,że jesli u Ciebie nie będzie wow to nie zamawiam i koniec

Napisane przez natkaa

Zrobiłam zakupy Hauschkowe, ale nie na Hauschce, tylko w aptece Eskulap, póki trwa promocja, o której notabebe dowiedziałam się z bloga naszego kochanego Zielonego Koszyczka

Kupiłam tonik i dezodorant, ale z płatków róż, bo innego nie było, czyli TŻ mam z głowy i z pewnością do róży się nie podczepi Pomijam fakt, że ten z szałwii fatalne opinie ma w KWC. No i pastę bez fluoru marki Ziaja

Ależ się Nati rozszalałaś z zakupami

Napisane przez iivii

Z brak u JMO przetestowałam maskę regenerująco P&R. Żeby pokryć na sucho moje długie włosy musiałam zużyć cały słoiczek 20 ml. Nie doczytałam, że można dawać na wilgotne Włoski po niej mięciutkie choć gorzej się rozczesywały niż po GPB. Suche końcówki nawilżone. Fajny produkt, ślicznie pachnie trawą cytrynową i imbirem.

Masło do ciała kokos i trawa cytrynowa również ślicznie pachnie ( jak moje ukochane zielone tajskie curry) ale jest dość tępe i w związku z tym mała jak dla mnie wydajne.

Ekoampułka mnie nie powaliła przy pierwszym spotkaniu...

Ja też dużo potrzebuję maski p&r
Teraz mam krótkie włosy to tak szybko mi nie zejdzie...chociaż wcale nie byłoby mi jej żal,bo i tak brutalem nie daje

Napisane przez Derella

Opaski antykomarowe, to mogłoby byc fajne rozwiązanie.
Nie lubię pisikać się tymi antykomarowymi specyfikami, a jakoś trzeba się chronić przed tymi "krwiopijcami".

Padam już ze zmęczenia niemalże na twarz, ale obfociłam jeszcze kilka moich ostatnich nabytków naturalnych.

Zdjęcie 1: wspominane już zakupy w TK Maxx'ie - mydło w płynie czekoladowo-miętowe Tashodi i mydło do prania ręcznęgo wełny Campostini.

Zdjęcie 2: mój faworyt w śród antyperspirantów Crystal Deo Intensiv Alvy (świetnie sobie radzi nawet podczas intensywnych treningów), próbka kremu marchewkowego Ava, balsam do ust Hauschka Med - rewelacyjnie radzi sobie z moimi wysuszonymi ustami, pomadka Inner Glow Hauschki w kolorze słodka malina - nie wysusza ust i daje fajny efekt transparentnego zabarwienia ust, jak niektóre błyszczyki; i błyszczyk AnneMarie Borlind w kolorze nude (strasznie przekłamany ten kolor yszedł na zdjęciu).

Zdjęcie 3: skarby zdobyte w niemieckim Mullerze i Realu - żel do mycia twarzy Aok ( taki sobie, za bardzo wysusza mi skórę, więc oddałam mężowi ), żel do mycia twarzy Dr.Scheller - bardzo wydajny, niczym szczególnym mnie nie zachwycił, ale dobrze myje twarz z podkładu; pomadka Sante - dobrze nawilża usta i nadaje im delikatny perówo-różowy kolor; fluid nawilżający Primavera - moja skóra go bardzo lubi, dobrze nawilża i odżywia, ale nie nadaje się pod mój podkład; olej jojoba.

Zdjęcie 4: zestaw moich ostanich ulubieńców do ciała - emulsja do opalania SPF 20 Sun AnneMarie Borlind - przetestowałam ją w upały majowego długiego weekendu na kajakach i jestem z jego działania bardzo zadowolna, dobrze chroni, ładnie się wchłania, nie zostawia tłustej warstwy i przyjemnie pachnie; żel do mycia twarzy Basis Sensitiv - ładnie zmywa podkład, nie wysusza skóry; żel pod prysznic Orange Feeling Lavery - dosyć wydajny, ma delikatny zapach, pozostawia na skórze fajną warstewkę nawilżającą; żel do higieny intymnej Provida - bardzo wydajny i o delikatnym odświeżającym zapachu.

Uff, starczy na dzisiaj, zmykam spać.

[effa_j]

Napisane przez fiolka85

o ja też się dzisiaj laserowałam ale łydki



no tak,ale groupon trzeba bylo wykorzystać miedzy majem a sierpniem


Chyba masz na myśli IPL fotodepilację.
Jest o tym wątek na wizażu i fotodepilacja nie usuwa włosów na stałe a jedynie na kilka tygodni, miesięcy.
Byłam też na takim zabiegu ( co prawda tylko 1 raz, co było trochę bez sensu) no ale efekt był zerowy tzn przez ok 5 tygodni część włosów nie odrastała ale po 3 miesiącach łydki są w takim stanie jak kiedyś. Dlatego zdecydowałam się na sprawdzony laser diodowy light sheer.

Muszę sie pogodzić z latem spędzonym z zakrytymi nogami. Może wreszcie nauczę sie chodzić w długich spódnicach. Zawsze mi się podobały a nigdy sobie takiej nie kupiłam

W temacie kosmetyków naturalnych kupiłam sobie peeling z serii migdałowej Phenome
http://www.phenome.pl/pl/main/produk...85;zluszczanie
i jest cudowny dla osób o suchej skórze,które boją się nadmiernego zdzierania.
Pięknie pachnie, jak cała seria migdałowa,ma formę gęstej pasty która lekko się pieni po nałożeniu na skórę.Po spłukaniu pozostaje delikatna tłusta warstwa( nie trzeba używać balsamu).Drobinki peelingujące są delikatne ale jest ich dużo, co daje fajny masaż ale nie podrażnia skóry.
Polecam

Ogólnie rzecz biorąc kosmetyki z serii migdałowej bardzo mi podpasowały. Miałam już krem do rąk, balsam do ciała i polecam wszystkim sucharkom.

Testowałam też próbkę peelingu natur aktiv P&R i lipa. Rzadki,mało drobinek i spływa po ciele,ciężko jest się nim pomasować.

ja tez jestem po 6 zabiegach Light sheerem na lydki pachy i bikini
Zeby nie bylo marzy mi sie do kolekcji krem z Phenome myslicie, ze jest szansa zeby byl na wyprzedazy

[margoltka]

Napisane przez natkaa

Zrobiłam zakupy Hauschkowe, ale nie na Hauschce, tylko w aptece Eskulap, póki trwa promocja, o której notabebe dowiedziałam się z bloga naszego kochanego Zielonego Koszyczka

Kupiłam tonik i dezodorant, ale z płatków róż, bo innego nie było, czyli TŻ mam z głowy i z pewnością do róży się nie podczepi Pomijam fakt, że ten z szałwii fatalne opinie ma w KWC. No i pastę bez fluoru marki Ziaja

Bardzo mi miło. Staram się wyławiać co ciekawsze promocje Ja chyba też popełnię zamówienie w aptece Eskulap. Mąż ostatnio marudził, że skończył mu się zdrowy deo.

Napisane przez Korah

Fajna nowość: http://www.sklep.zdrowe-kosmetyki.pl...para-kito.html

Zastanawiałam się czy nie zainwestować w opaskę. Ciekawe czy to aby na pewno bezpieczne i czy działa również na kleszcze. Mnie owady kochają, jestem strasznie podziabana przez komary, a niestety organizm reaguje alergicznie wielkimi opuchnięciami Wyglada to jak użądlenie pszczoły, czy osy.

Zbieram się na pocztę. Oby byla to moja Pukka

[anakazar]

Dostałam kolejną odpowiedz od p&r.
Ja tematu nie odpuściłam i nadal go drążę.

Witam,
Pani Anno, jesteśmy w trakcie wyjaśniania sytuacji, jest to poważna
sprawa i musimy każdy surowiec szczegółowo sprawdzić co niestety jest
czasochłonne. Bardzo proszę jeszcze o podanie nr partii maski, którą
ostatnio Pani kupiła, byśmy mieli dokładny punkt odniesienia.

[iivii]

Napisane przez Melya

Widziałam już takie opaski, chociaż pewnie nie były naturalne. Zastanawiam się, jak ze skutecznością. Ja niestety w okresie nalotu krwiopijców muszę używać najsilniejszych środków, bo inaczej chodzę pogryziona od stóp do głów. Tak bardzo smakuje im moja krew.

W przyszłej gazetce SuperPharmu będą opaski i plastry na komary o TAKIE po 9.99.

100% naturalnych składników aktywnych
bez konieczności ciągłego spryskiwania
bez konieczności nanoszenia na skórę
praktyczna dla dzieci
lubiana przez młodych ludzi
przyjemny zapach lawendy

-------------------------------------------------------------------------------
i jeszcze -30% na Sanoflore będzie na cały asortyment

[Korah]

Napisane przez Melya

Podobno najskuteczniejszym środkiem na komary jest substancja DEET. Wiem, że została wynaleziona przez naukowców amerykańskiej armii i była używania m.in. w czasie wojny w Wietnamie. Współcześnie jest szeroko dostępna i stosują ją np. podróżnicy odwiedzający miejsca zagrożone malarią. Oczywiście w bardzo wysokich stężeniach. Nie mam pojęcia, jak ze szkodliwością dla człowieka, ale odstrasza komary bez ich zabijania.

Ok, angielska Wikipedia mnie skutecznie zniechęciła. Podrażnienia skóry, poważne reakcje naskórka, bezsenność, zaburzenia nastroju i funkcji poznawczych; przypadki napadów, gdzie podejrzewano bezpośredni związek z użyciem DEET (w tym 4 zakończyły się zgonami). Ostatnie badania dowodzą, że hamuje aktywność enzymu centralnego układu nerwowego - acetylocholinesterazy, u insektów i ssaków, co w konsekwencji może doprowadzić do paraliżu i śmierci przez uduszenie.

Może to mało humanitarne, ale mogliby wymyślić coś, od czego pozdychają te wszystkie wstrętne wampirzyska

Więc chyba nie natrafimy w to cudo w żadnej aptece

Napisane przez fiolka85

Ogólnie rzecz biorąc kosmetyki z serii migdałowej bardzo mi podpasowały. Miałam już krem do rąk, balsam do ciała i polecam wszystkim sucharkom.

Napisane przez Derella

Opaski antykomarowe, to mogłoby byc fajne rozwiązanie.
Nie lubię pisikać się tymi antykomarowymi specyfikami, a jakoś trzeba się chronić przed tymi "krwiopijcami".

Padam już ze zmęczenia niemalże na twarz, ale obfociłam jeszcze kilka moich ostatnich nabytków naturalnych.

Zdjęcie 1: wspominane już zakupy w TK Maxx'ie - mydło w płynie czekoladowo-miętowe Tashodi i mydło do prania ręcznęgo wełny Campostini.

Zdjęcie 2: mój faworyt w śród antyperspirantów Crystal Deo Intensiv Alvy (świetnie sobie radzi nawet podczas intensywnych treningów), próbka kremu marchewkowego Ava, balsam do ust Hauschka Med - rewelacyjnie radzi sobie z moimi wysuszonymi ustami, pomadka Inner Glow Hauschki w kolorze słodka malina - nie wysusza ust i daje fajny efekt transparentnego zabarwienia ust, jak niektóre błyszczyki; i błyszczyk AnneMarie Borlind w kolorze nude (strasznie przekłamany ten kolor yszedł na zdjęciu).

Zdjęcie 3: skarby zdobyte w niemieckim Mullerze i Realu - żel do mycia twarzy Aok ( taki sobie, za bardzo wysusza mi skórę, więc oddałam mężowi ), żel do mycia twarzy Dr.Scheller - bardzo wydajny, niczym szczególnym mnie nie zachwycił, ale dobrze myje twarz z podkładu; pomadka Sante - dobrze nawilża usta i nadaje im delikatny perówo-różowy kolor; fluid nawilżający Primavera - moja skóra go bardzo lubi, dobrze nawilża i odżywia, ale nie nadaje się pod mój podkład; olej jojoba.

Zdjęcie 4: zestaw moich ostanich ulubieńców do ciała - emulsja do opalania SPF 20 Sun AnneMarie Borlind - przetestowałam ją w upały majowego długiego weekendu na kajakach i jestem z jego działania bardzo zadowolna, dobrze chroni, ładnie się wchłania, nie zostawia tłustej warstwy i przyjemnie pachnie; żel do mycia twarzy Basis Sensitiv - ładnie zmywa podkład, nie wysusza skóry; żel pod prysznic Orange Feeling Lavery - dosyć wydajny, ma delikatny zapach, pozostawia na skórze fajną warstewkę nawilżającą; żel do higieny intymnej Provida - bardzo wydajny i o delikatnym odświeżającym zapachu.

Uff, starczy na dzisiaj, zmykam spać.

Bardzo ładnie to wszystko wygląda, coś mi się zdaję, że znalazłam odpowiednią osobę, której się poradzę, jeśli będę chciała kupić pomadkę lub inny kosmetyk do ust

Napisane przez margoltka

Zastanawiałam się czy nie zainwestować w opaskę. Ciekawe czy to aby na pewno bezpieczne i czy działa również na kleszcze. Mnie owady kochają, jestem strasznie podziabana przez komary, a niestety organizm reaguje alergicznie wielkimi opuchnięciami Wyglada to jak użądlenie pszczoły, czy osy.

Zbieram się na pocztę. Oby byla to moja Pukka

Mnie też kusi bardzo, ale na razie sie wstrzymam z zakupami w ciemno. Może lato nas znów zaskoczy brakiem robali. Kleszczy u nas trochę jest, bo mieszkamy w pobliżu lasów i generalnie u nas duzo zarośli
To pochwal się przesyłką, jak ją już dorwiesz w swoje rączki.

---------- Dopisano o 07:46 ---------- Poprzedni post napisano o 07:45 ----------

Napisane przez iivii

W przyszłej gazetce SuperPharmu będą oaski i plastry na komary o TAKIE po 9.99.

100% naturalnych składników aktywnych
bez konieczności ciągłego spryskiwania
bez konieczności nanoszenia na skórę
praktyczna dla dzieci
lubiana przez młodych ludzi
przyjemny zapach lawendy

Bardzo kuszące


Promocja w biopiekno.pl Wszystkie produkty BeSave za 19,90!!!

[Melya]

Napisane przez Korah

Może to mało humanitarne, ale mogliby wymyślić coś, od czego pozdychają te wszystkie wstrętne wampirzyska

Więc chyba nie natrafimy w to cudo w żadnej aptece

Niestety natrafimy. On jest w niektórych sprayach owadobójczych - np. Bros, Off Active. Rzekomo przy niższych stężeniach jest dopuszczalny. Ale ja dziękuje...

edit.
Oczywiście miałam na myśli spraye odstraszające komary. W końcu ich nie zabija (jak mają szczęście).

[gubis]

poczytuję Was od jakiegoś czasu i z racji, że nigdzie nie mogę znaleźć takich informacji, pomyślałam, że kto ma wiedzieć jak nie Wy zgłaszam się więc z pytaniem, orientujecie się może jak często/ w jakim czasie organizowane są promocje w Phenome? skorzystałam z zimowej, część produktów trafionych, część nie ale firma mnie zaciekawiła. regularne ceny są hmm imponujące więc chciałabym zapolować na okazje...

[margoltka]

A oto moja Pukka Tomo mocno trzymał paczkę przez całą drogę i nie mogłam jej wcześniej rozpakować Tonik przepięknie pachnie, peeling natomiast to zmielone zioła. Wszystko jest sypkie. Jest tego całkiem sporo, pomimo że to tylko 15g. Zioła są lekkie. Już mi się podoba. Zobaczymy jak będzie po użyciu. Położę Tomka na drzemkę i wypróbuję. Oby było tak fajne, jak wgląda.

I zdradzę Wam, że z mamą popełniłyśmy zamówienie. Kupiłam hennę Lush. Wiem, że jestem na diecie, ale to mama mnie namówiła

[anakazar]

Napisane przez gubis

poczytuję Was od jakiegoś czasu i z racji, że nigdzie nie mogę znaleźć takich informacji, pomyślałam, że kto ma wiedzieć jak nie Wy zgłaszam się więc z pytaniem, orientujecie się może jak często/ w jakim czasie organizowane są promocje w Phenome? skorzystałam z zimowej, część produktów trafionych, część nie ale firma mnie zaciekawiła. regularne ceny są hmm imponujące więc chciałabym zapolować na okazje...

Teraz czekamy na sierpień-początek września.
Małgosia i Klolcia lepiej będą wiedziały

Napisane przez margoltka

A oto moja Pukka Tomo mocno trzymał paczkę przez całą drogę i nie mogłam jej wcześniej rozpakować Tonik przepięknie pachnie, peeling natomiast to zmielone zioła. Wszystko jest sypkie. Jest tego całkiem sporo, pomimo że to tylko 15g. Zioła są lekkie. Już mi się podoba. Zobaczymy jak będzie po użyciu. Położę Tomka na drzemkę i wypróbuję. Oby było tak fajne, jak wgląda.

I zdradzę Wam, że z mamą popełniłyśmy zamówienie. Kupiłam hennę Lush. Wiem, że jestem na diecie, ale to mama mnie namówiła

No to czekamy na relację

[Melya]

Napisane przez margoltka

A oto moja Pukka Tomo mocno trzymał paczkę przez całą drogę i nie mogłam jej wcześniej rozpakować Tonik przepięknie pachnie, peeling natomiast to zmielone zioła. Wszystko jest sypkie. Jest tego całkiem sporo, pomimo że to tylko 15g. Zioła są lekkie. Już mi się podoba. Zobaczymy jak będzie po użyciu. Położę Tomka na drzemkę i wypróbuję. Oby było tak fajne, jak wgląda.

I zdradzę Wam, że z mamą popełniłyśmy zamówienie. Kupiłam hennę Lush. Wiem, że jestem na diecie, ale to mama mnie namówiła

Ojej, jak ten peeling śmiesznie wygląda! On jest suchy czy taki gęsty?

I dobrze, że sobie ulżyłaś z tą henną.

[margoltka]

Napisane przez Melya

Ojej, jak ten peeling śmiesznie wygląda! On jest suchy czy taki gęsty?

I dobrze, że sobie ulżyłaś z tą henną.

Peeling jest sypki, wygląda jak herbata ziołowa. Może wsypali resztki.

[Klolcia]

Napisane przez anakazar

Dostałam kolejną odpowiedz od p&r.
Ja tematu nie odpuściłam i nadal go drążę.

Witam,
Pani Anno, jesteśmy w trakcie wyjaśniania sytuacji, jest to poważna
sprawa i musimy każdy surowiec szczegółowo sprawdzić co niestety jest
czasochłonne. Bardzo proszę jeszcze o podanie nr partii maski, którą
ostatnio Pani kupiła, byśmy mieli dokładny punkt odniesienia.

Dobrze, że drążysz temat
Ja swojej oliwki dalej nie dostałam, wysłałam maila kilka dni temu czy została wysłana czy nie, ale oczywiście odpowiedzi nie dostałam. Powiedziałam sobie, że jeśli do dzisiaj jej nie dostanę to dzwonię do nich.

[anakazar]

Napisane przez Klolcia

Dobrze, że drążysz temat
Ja swojej oliwki dalej nie dostałam, wysłałam maila kilka dni temu czy została wysłana czy nie, ale oczywiście odpowiedzi nie dostałam. Powiedziałam sobie, że jeśli do dzisiaj jej nie dostanę to dzwonię do nich.

Zadzwoń jak nie dostaniesz dzisiaj,ciekawe co powiedzą?"

[Sicilia]

Napisane przez iivii

W przyszłej gazetce SuperPharmu będą opaski i plastry na komary o TAKIE po 9.99.
100% naturalnych składników aktywnych
bez konieczności ciągłego spryskiwania
bez konieczności nanoszenia na skórę
praktyczna dla dzieci
lubiana przez młodych ludzi
przyjemny zapach lawendy

Używałam tych opasek w zeszłym roku - pachną przyjemnie lekko lawendowo i naprawdę działają

[anula_ga]

Napisane przez ranka

mam nadzieje ze nikt mnie zle nie zrozumie ale dla mnie ten eco Garnier to jedna wielka sciema. jak firma ktora jest totalnie nie-eco, ktore testuje masowo na zwierzetach nagle wypuszcza cos eco i w zalozeniu ma to byc przyjazne srodowisku czyli zwierzetom?
ech sciema jak nic,

ja też nie lubie garniera, ale ten dezodorant naprawdę dobry im wyszedł......
no i nie obiecywali, że to produkt nie testowany na zwierzetach......tylko bio........

Napisane przez Derella

Padam już ze zmęczenia niemalże na twarz, ale obfociłam jeszcze kilka moich ostatnich nabytków naturalnych.
Uff, starczy na dzisiaj, zmykam spać.

przepiękny zbiorek

Napisane przez anakazar

Dostałam kolejną odpowiedz od p&r.
Ja tematu nie odpuściłam i nadal go drążę.

Witam,
Pani Anno, jesteśmy w trakcie wyjaśniania sytuacji, jest to poważna
sprawa i musimy każdy surowiec szczegółowo sprawdzić co niestety jest
czasochłonne. Bardzo proszę jeszcze o podanie nr partii maski, którą
ostatnio Pani kupiła, byśmy mieli dokładny punkt odniesienia.

To ciekaw co oni do tej pory sprawdzali, skoro nawet nie wiedzile, która to felerna partia?
Ode mnie numery partii maski wzięli już dawno i nic........ cisza.........

Napisane przez iivii

W przyszłej gazetce SuperPharmu będą opaski i plastry na komary o TAKIE po 9.99.

100% naturalnych składników aktywnych
bez konieczności ciągłego spryskiwania
bez konieczności nanoszenia na skórę
praktyczna dla dzieci
lubiana przez młodych ludzi
przyjemny zapach lawendy

-------------------------------------------------------------------------------
i jeszcze -30% na Sanoflore będzie na cały asortyment

Młoda miała takie opaski chyba 2 lata temu - nic nie dały.

Napisane przez margoltka

A oto moja Pukka Tomo mocno trzymał paczkę przez całą drogę i nie mogłam jej wcześniej rozpakować Tonik przepięknie pachnie, peeling natomiast to zmielone zioła. Wszystko jest sypkie. Jest tego całkiem sporo, pomimo że to tylko 15g. Zioła są lekkie. Już mi się podoba. Zobaczymy jak będzie po użyciu. Położę Tomka na drzemkę i wypróbuję. Oby było tak fajne, jak wgląda.

I zdradzę Wam, że z mamą popełniłyśmy zamówienie. Kupiłam hennę Lush. Wiem, że jestem na diecie, ale to mama mnie namówiła

Wow piękne

Napisane przez Klolcia

Dobrze, że drążysz temat
Ja swojej oliwki dalej nie dostałam, wysłałam maila kilka dni temu czy została wysłana czy nie, ale oczywiście odpowiedzi nie dostałam. Powiedziałam sobie, że jeśli do dzisiaj jej nie dostanę to dzwonię do nich.

nie czekaj, od razu dzwoń!

[margoltka]

Napisane przez Klolcia

Dobrze, że drążysz temat
Ja swojej oliwki dalej nie dostałam, wysłałam maila kilka dni temu czy została wysłana czy nie, ale oczywiście odpowiedzi nie dostałam. Powiedziałam sobie, że jeśli do dzisiaj jej nie dostanę to dzwonię do nich.

Strasznie mi przykro. Dzwoń kochana i nie daj się. Mam strasznie mieszane uczucia co do Pat&Rub. Z jednaj strony jestem zadowolona z kosmetyków Sweet, które mam. Z drugiej ta cała afera pozostawia niesmak.


Jestem po pierwszym użyciu kosmetyków Pukka. Zwilżyłam twarz i w zagłębienie dłoni nasypałam łyżeczkę peelingu i łyżeczkę wody (mozna dodać także żel lub mleczko). Pomieszałam i nałożyłam na twarz. Peeling jest bardzo delikatny, pachnie ziołowo, delikatnie. Trochę jak henna, ale to już chyba paranoje mojego wrażliwego nosa, ale może to amla (sprawdzę zaraz czy jest w składzie) Wcierałam papkę przez chwilę i powiem Wam, że łyżeczka to za dużo. Wygląda się przedziwnie z tymi ziółkami na buzi. Spłukałam gąbeczkami polecanymi przez Korah. Później spryskałam tonikiem. Ten znowu pięknie pachnie. Teraz nałoyłam kremik Gaia i jestem piękna Jedyne co mogę powiedzieć, to że kosmetyki sa delikatne. Skóra jest zdrowo zaróżowiona i czysta. Nie wiem, czy peeling zmyje makojaż. Może jeśli zamiast wodą rozrobimy go żelem do mycia? Póki co bardzo mi się podoba Pukka, nie tylko herbatka, którą zaraz sobie zaparzę, ale kosmetyki też

[anula_ga]

Napisane przez Sicilia

Używałam tych opasek w zeszłym roku - pachną przyjemnie lekko lawendowo i naprawdę działają

o widzisz - a u nas wręcz odwrotnie

[anakazar]

Napisane przez anula_ga

To ciekaw co oni do tej pory sprawdzali, skoro nawet nie wiedzile, która to felerna partia?
Ode mnie numery partii maski wzięli już dawno i nic........ cisza.........

!

To samo im odpisałam

Napisane przez margoltka

Strasznie mi przykro. Dzwoń kochana i nie daj się. Mam strasznie mieszane uczucia co do Pat&Rub. Z jednaj strony jestem zadowolona z kosmetyków Sweet, które mam. Z drugiej ta cała afera pozostawia niesmak.

Ja również mam mieszane uczucia.
Nie wyobrażam sobie pielęgnacji bez toniku aox i balsamu dzieciowego,ale najchętniej za to,że są tacy bezczelni nic bym już u nich nie zamówiła

[Klolcia]

Napisane przez anula_ga

nie czekaj, od razu dzwoń!

Napisane przez anakazar

Zadzwoń jak nie dostaniesz dzisiaj,ciekawe co powiedzą?"

Napisane przez margoltka

Strasznie mi przykro. Dzwoń kochana i nie daj się. Mam strasznie mieszane uczucia co do Pat&Rub. Z jednaj strony jestem zadowolona z kosmetyków Sweet, które mam. Z drugiej ta cała afera pozostawia niesmak.

Może faktycznie jeszcze dzisiaj zadzwonię, ale chciałam być taka dobra i dać im szansę na dosłanie.
Później pokażę co sobie kupiłam w złości na dzieciowe Pat&Rub

[Korah]

Napisane przez Melya

Niestety natrafimy. On jest w niektórych sprayach owadobójczych - np. Bros, Off Active. Rzekomo przy niższych stężeniach jest dopuszczalny. Ale ja dziękuje...

No właśnie kupowałam ten Off Active bo był najskuteczniejszy, ale czułam, że drażni mi nos i błony śluzowe, trzeba było się spryskiwać na zewnątrz, w pomieszczeniu dusiło od niego. Fujjj, okropność, że tyle pieniędzy wydalam na taką truciznę. Dobrze, ze dziecku nic się nie porobiło od niego.

Napisane przez gubis

poczytuję Was od jakiegoś czasu i z racji, że nigdzie nie mogę znaleźć takich informacji, pomyślałam, że kto ma wiedzieć jak nie Wy zgłaszam się więc z pytaniem, orientujecie się może jak często/ w jakim czasie organizowane są promocje w Phenome? skorzystałam z zimowej, część produktów trafionych, część nie ale firma mnie zaciekawiła. regularne ceny są hmm imponujące więc chciałabym zapolować na okazje...

Witamy. Zimowa to była wyprzedaż prawie całego asortymentu, natomiast promocje zdażają się bardzo często, na wybrane produkty z tego co szacuję, to tak co drugi miesiąc jest promo Niestety nikt dokładnie nie wie, kiedy znów będzie akcja wyprzedażowa, ale niektóre dziewczyny wspominały coś o ewentualnej wyprzedaży letniej sierpień/wrzesień

Napisane przez margoltka

A oto moja Pukka Tomo mocno trzymał paczkę przez całą drogę i nie mogłam jej wcześniej rozpakować Tonik przepięknie pachnie, peeling natomiast to zmielone zioła. Wszystko jest sypkie. Jest tego całkiem sporo, pomimo że to tylko 15g. Zioła są lekkie. Już mi się podoba. Zobaczymy jak będzie po użyciu. Położę Tomka na drzemkę i wypróbuję. Oby było tak fajne, jak wgląda.

I zdradzę Wam, że z mamą popełniłyśmy zamówienie. Kupiłam hennę Lush. Wiem, że jestem na diecie, ale to mama mnie namówiła

Ślicznie to wygląda, a nieplanowane zakupy trzeba wybaczyć, w końcu mama to mama i zawsze ma rację, nawet jak kusi

Napisane przez margoltka

Jestem po pierwszym użyciu kosmetyków Pukka. Zwilżyłam twarz i w zagłębienie dłoni nasypałam łyżeczkę peelingu i łyżeczkę wody (mozna dodać także żel lub mleczko). Pomieszałam i nałożyłam na twarz. Peeling jest bardzo delikatny, pachnie ziołowo, delikatnie. Trochę jak henna, ale to już chyba paranoje mojego wrażliwego nosa, ale może to amla (sprawdzę zaraz czy jest w składzie) Wcierałam papkę przez chwilę i powiem Wam, że łyżeczka to za dużo. Wygląda się przedziwnie z tymi ziółkami na buzi. Spłukałam gąbeczkami polecanymi przez Korah. Później spryskałam tonikiem. Ten znowu pięknie pachnie. Teraz nałoyłam kremik Gaia i jestem piękna Jedyne co mogę powiedzieć, to że kosmetyki sa delikatne. Skóra jest zdrowo zaróżowiona i czysta. Nie wiem, czy peeling zmyje makojaż. Może jeśli zamiast wodą rozrobimy go żelem do mycia? Póki co bardzo mi się podoba Pukka, nie tylko herbatka, którą zaraz sobie zaparzę, ale kosmetyki też

Oświadczam wszem i wobec, że przestaję czytać Margoltkę, działa na moje najczulsze punkty strefy umysłowej, które odpowiadają za trudności w przetrwaniu diety zakupowej

Napisane przez Sicilia

Używałam tych opasek w zeszłym roku - pachną przyjemnie lekko lawendowo i naprawdę działają

Napisane przez anula_ga

o widzisz - a u nas wręcz odwrotnie

No to mi pomogłyście
Ale podobają mi się inne produkty z tej serii, no i ceny kuszące. Na pewno coś wypróbujemy

[evitka21]

anastazja, margo, derella-śliczne zakupki
margo, a co to za henna?

Napisane przez iivii

W przyszłej gazetce SuperPharmu będą opaski i plastry na komary o TAKIE po 9.99.

właśnie miałam pisać że w zeszłym roku były takie wynalazki w superpharm. I jeszcze takie plasterki do przyklejania na ubranko lub wózek.

czyli mówicie, że jeśli chodzi o skuteczność zdania są podzielone...

ivi, a gdzie można zobaczyć tą gazetkę?

Napisane przez Melya

Niestety natrafimy. On jest w niektórych sprayach owadobójczych - np. Bros, Off Active. Rzekomo przy niższych stężeniach jest dopuszczalny. Ale ja dziękuje...

hehe, może dlatego ten bros to pamiętam że skuteczny był

[Klolcia]

Zadzwoniłam do nich i tak. Oliwka nie została wysłana, bo całą partię mają taką samą, czyli z tym intensywnie pachnącym olejem sezamowym (jak to Pani powiedziała) Do końca jeszcze nie sprawdzili czy wszystkie oliwki takie są, ale raczej tak.
Nie pisali tak długo, bo właśnie sprawdzają te oliwki. Pani zaproponowała mi wymianę tej oliwki na jakiś inny produkt z ich sklepu lub mogę sobie poczekać na nową dostawę, ale nie wiadomo kiedy ona będzie i możliwe, że będzie taka sama jak ta obecna.
Chyba już sobie odpuszczę czekanie na tą nieszczęsną oliwkę i zamienię na coś innego

[anula_ga]

Napisane przez Korah

No to mi pomogłyście
Ale podobają mi się inne produkty z tej serii, no i ceny kuszące. Na pewno coś wypróbujemy

Napisane przez evitka21

właśnie miałam pisać że w zeszłym roku były takie wynalazki w superpharm. I jeszcze takie plasterki do przyklejania na ubranko lub wózek.

czyli mówicie, że jeśli chodzi o skuteczność zdania są podzielone...

na pocieszenie dodam, że offy srofy tez nigdy nam nie pomagały...........

---------- Dopisano o 12:20 ---------- Poprzedni post napisano o 12:17 ----------

Napisane przez Klolcia

Zadzwoniłam do nich i tak. Oliwka nie została wysłana, bo całą partię mają taką samą, czyli z tym intensywnie pachnącym olejem sezamowym (jak to Pani powiedziała) Do końca jeszcze nie sprawdzili czy wszystkie oliwki takie są, ale raczej tak.
Nie pisali tak długo, bo właśnie sprawdzają te oliwki. Pani zaproponowała mi wymianę tej oliwki na jakiś inny produkt z ich sklepu lub mogę sobie poczekać na nową dostawę, ale nie wiadomo kiedy ona będzie i możliwe, że będzie taka sama jak ta obecna.
Chyba już sobie odpuszczę czekanie na tą nieszczęsną oliwkę i zamienię na coś innego

kiepsko.....
szkoda, że nie dali znac wczesniej, że żadnej przesyłki nie dotsaniesz.......

[Klolcia]

Napisane przez anula_ga

kiepsko.....
szkoda, że nie dali znac wczesniej, że żadnej przesyłki nie dotsaniesz.......

bo jeszcze teoretycznie nie sprawdzili całej partii... swoją drogą ciekawe jak oni to sprawdzają, że im tyle czasu zajmuje. Wystarczy otworzyć i powąchać albo nawet nie otwierać i po kolorze poznać :/

[Korah]

Napisane przez Klolcia

Zadzwoniłam do nich i tak. Oliwka nie została wysłana, bo całą partię mają taką samą, czyli z tym intensywnie pachnącym olejem sezamowym (jak to Pani powiedziała) Do końca jeszcze nie sprawdzili czy wszystkie oliwki takie są, ale raczej tak.
Nie pisali tak długo, bo właśnie sprawdzają te oliwki. Pani zaproponowała mi wymianę tej oliwki na jakiś inny produkt z ich sklepu lub mogę sobie poczekać na nową dostawę, ale nie wiadomo kiedy ona będzie i możliwe, że będzie taka sama jak ta obecna.
Chyba już sobie odpuszczę czekanie na tą nieszczęsną oliwkę i zamienię na coś innego

Niefajnie, odstraszyli mnie dokumentnie w tym momencie