callanetics

[annussiaa91]

A mnie właśnie to odpręża i relaksuje, rozciąga i odpoczywam przy tym. Do tego czuję się odstresowana, więc dla mnie to sama przyjemność ćwiczyć codziennie.

Ciałka właśnie super nie mam. To znaczy nie podoba mi się brzuch. Nie mogę go niczym wyrzeźbić jak wyżej wspomniałam. Ani a6w, ani callaneticsem, ani bieganiem, ani abs-em, standardowymi brzuszkami, niczym! Czytałam już wiele książek z ćwiczeniami, callanetics mi po prostu bardzo odpowiada rozciąga i wysmukla całe ciało,ale z brzuchem kompletnie nic. Żadnych mięśni, a naprawdę dużo ćwiczę na brzuch

[lilkaa18]

Nie no miesnie musza jakies byc tylko ew. moze nie byc ich widac przez tluszczyk
No chyba ze nie masz tluszczyku to ja juz nie wiem czemu tak jest..

Za jakis czas zabieram sie za kolejna godzine callana. Sciagam wersje z Callan, bo Bojarska mnie jakos tak denerwuje...

[lilkaa18]

Musze wam powieziec, ze wersja z Callan o wiele bardziej mi sie podoba. Po prostu jakos przyjemniej mi sie cwiczy

Dzis robilam sobie przerwe, a jutro znow callanetics i hula. Jestem po 3 godzinach a juz mi sie wydaje, ze moje uda sa jakby twardsze i nie takie "latajace" na wszystkie strony. A moze to sobie wmawiam... no nie wiem, ale mam takie wrazenie. Zrobilam dzis fotki a za jakis czas zrobie znow zeby porownac efekty i moze wkleje, ale to za pare tygodni

[annussiaa91]

Ja zaczęłam od Callanetics Evolution. Potem przeczytałam książkę na temat callaneticsu, żeby sprecyzować, czy dobre ćwiczenia zostały tam pokazane. Następnie obejrzałam wersję z Bojarską i Callan i dodałam, bądź zmodyfikowałam kilka ćwiczeń i tego się trzymam. Znam je też już na pamięć, więc nie podpieram się filmami i wydaje mi się, że jest tak o wiele wygodniej

[lilkaa18]

Ja jeszcze nie znam na pamiec, ale jak juz zapamietam to tez jasne, ze bede cwiczyc bez filmu.
Strasznie lubie te cwiczenia na nogi kiedy sie stoi przy barierce z zloczonymi pietami
Super czuc miesnie ud z przodu.
Po pierwszych 2 godzinach mialam zakwasy, teraz juz luz. Wciagnelo mnie

[Rybiorek]

Napisane przez annussiaa91

A mnie właśnie to odpręża i relaksuje, rozciąga i odpoczywam przy tym. Do tego czuję się odstresowana, więc dla mnie to sama przyjemność ćwiczyć codziennie.

Ciałka właśnie super nie mam. To znaczy nie podoba mi się brzuch. Nie mogę go niczym wyrzeźbić jak wyżej wspomniałam. Ani a6w, ani callaneticsem, ani bieganiem, ani abs-em, standardowymi brzuszkami, niczym! Czytałam już wiele książek z ćwiczeniami, callanetics mi po prostu bardzo odpowiada rozciąga i wysmukla całe ciało,ale z brzuchem kompletnie nic. Żadnych mięśni, a naprawdę dużo ćwiczę na brzuch

nie tylko cwiczenia sa wazne, to co jesz czyli paliwo dla ciala tez

jakies 15 lat temu cwiczylam callanetics z powodu przytycia i po 2 miesiacach cwiczen (rano pelen zestaw i wieczorem pelen zestaw) schudlam ok 6 kg, nie zmienilam sposobu jedzenia i pomimo cwiczen brzuszek i tak byl, myslalam ze taka moja uroda

dopiero teraz mam lepszy brzuszek, widac miesnie (tylko biegam obecnie) ale jakies 2 lata temu zmienilam sposob odzywiania na naprawde zdrowe, czyli nie jadam przetworzonej zywnosci i slodyczy (tylko raz na jakis czas bo w koncu ludzmi jestesmy), jadam regularnie 3 posilki sredniej wielkosci plus 2 przekaski w ciagu dnia, wypijam 2 litry wody dziennie i pije jedna kawe dziennie (w weekendy 2), wazne aby w diecie bylo duzo blonnika

polaczenie tego (sport i wlasciwe odzywianie) sprawilo ze brzuch wyglada lepiej, tkanka tluszczowa sie zmniejszyla (bo wlasnie dlatego nie widac miesni), zarysowaly sie miesnie i wyglada duzo lepiej

no ale o dietach sa watki wiec nie bede zasmiecac

[annussiaa91]

Nooo problem złego odżywiania mnie nie dotyczy. Jem w ciągu dnia jogurt light z otrębami i 3 wafle ryżowe oraz jedną kawę, wody wypijam nawet 5 litrów. Więc nie wydaje mi się, żeby w moim jadłospisie były jakieś niezdrowe elementy. A nie wydaje wam się, że tych ćwiczeń na sam brzuch jest o wiele mniej niż na nogi? Ja właśnie z wyżej wymienionych względów chyba wolałabym mieć więcej na brzuch, dlatego robię ich więcej niż w filmie, w sensie, że więcej powtórzeń . Albo tyle samo powtórzeń dwa razy i nic

[Rybiorek]

Napisane przez annussiaa91

Nooo problem złego odżywiania mnie nie dotyczy. Jem w ciągu dnia jogurt light z otrębami i 3 wafle ryżowe oraz jedną kawę, wody wypijam nawet 5 litrów. Więc nie wydaje mi się, żeby w moim jadłospisie były jakieś niezdrowe elementy. A nie wydaje wam się, że tych ćwiczeń na sam brzuch jest o wiele mniej niż na nogi? Ja właśnie z wyżej wymienionych względów chyba wolałabym mieć więcej na brzuch, dlatego robię ich więcej niż w filmie, w sensie, że więcej powtórzeń . Albo tyle samo powtórzeń dwa razy i nic

niepotrzebnie, przemeczasz miesnie brzucha a efektu nie bedzie

jezeli chcesz to zrob te cwiczenia w dwoch seriach - raz po setce na kazde cwiczenie (nogi zgiete, noga w gorze L i P, obie nogi w gorze) potem zrob serie innch cwiczen, rozciagajacych (wypchniecie miednicy w gore i amplituta 50 powtorzen, nie pamietam kolejnosci ale w lezeniu przekladasz noge ugieta na druga strona, potem wyprostowana), i teraz powtorz cwiczenia na brzuch (wszystkie po 100), nie zapomnij ze po tej serii tez powtorzyc trzeba te rozciagajaco-rozluzniajace (chodzi o to aby jeden miesien nie pracowal caly czas ale mial rowniez czas na relaks)

cwiczenia wyizolowane (a callanetics sie do nich zalicza)) maja to do siebie ze trzeba je cwiczyc sekwencyjnie i nie przetrenowywac poszczegolnych miesni

[lilkaa18]

Rybiorek - jaka byla twoja waga zanim schudlas te 6 kg?

[Rybiorek]

Napisane przez lilkaa18

Rybiorek - jaka byla twoja waga zanim schudlas te 6 kg?

58 kg (zlokalizowane w udach i biodrach) - i ciagle slyszalam ze jestem grubokoscista, taaaa......

minelo tyle lat a ja nadl waze 52 kg (wczoraj sie wazylam akurat), rozmiar 8 (polskie 36)

a latek mam raczej wiecej niz mniej (grubo po 30tce)

[annussiaa91]

Aha rozumiem, to tak zrobię, może tu tkwi problem,że męczę mięśnie i dlatego też nie ma efektu?Dziękuję za radę ;**

[summeryvonne]

Napisane przez annussiaa91

Nooo problem złego odżywiania mnie nie dotyczy. Jem w ciągu dnia jogurt light z otrębami i 3 wafle ryżowe oraz jedną kawę, wody wypijam nawet 5 litrów. Więc nie wydaje mi się, żeby w moim jadłospisie były jakieś niezdrowe elementy. A nie wydaje wam się, że tych ćwiczeń na sam brzuch jest o wiele mniej niż na nogi? Ja właśnie z wyżej wymienionych względów chyba wolałabym mieć więcej na brzuch, dlatego robię ich więcej niż w filmie, w sensie, że więcej powtórzeń . Albo tyle samo powtórzeń dwa razy i nic

Annussiaa co ty gadasz..problem w odzywianiu ja widze i to duzy
Wydaje mi sie ze za malo jesz. Moze sie myle bo nie wiem dokladnie co jesz. Wiekszosc ludzi mysli, ze jedzac mniej i cwiczac wiecej szybko schudna czy pozbeda sie tluszczu. Prawda jest taka, ze jedzac mniej twoje cialo przestaje funksjonowac prawidlowo , metabolizm sie spowalnia i zamiast tracic tluszcz organizm zaczyna magazynowac go. Nigdy nie spalisz tluszczu na brzuchu jak nie bedziesz robic cardio, wystarczy 20 min z interwalami, tluszcz wtedy spala sie szybciej.
Suckes to pieknej sylwetki lezy w prawidlowym odzywianiu 70% to dieta a 30% to cwiczenia

Szczerze mowiac, to jak sie nie ma tluszczu to nawet nie trzeba miesni brzucha za bardzo cwiczyc ..ty mozesz robic 1000 brzuszkow i roznych cwiczen a tluszcz itak sam nie zniknie jak nie zmienisz diety, bedziesz sie glodzic i nie zaczniesz robic cwiczen cardio

Ja ,mimo, ze juz po 30 jestem, mam 18 misiecznego synka, nie katuje brzucha cwiczeniami a mam ,mozna powiedziec przyzwoity brzuch i ladnie zarysowane miesnie.

[lilkaa18]

Napisane przez Rybiorek

58 kg (zlokalizowane w udach i biodrach) - i ciagle slyszalam ze jestem grubokoscista, taaaa......

minelo tyle lat a ja nadl waze 52 kg (wczoraj sie wazylam akurat), rozmiar 8 (polskie 36)

a latek mam raczej wiecej niz mniej (grubo po 30tce)

Dzieki za odp. A teraz cos cwiczysz?

[Rybiorek]

Napisane przez summeryvonne

Annussiaa co ty gadasz..problem w odzywianiu ja widze i to duzy
Wydaje mi sie ze za malo jesz. Moze sie myle bo nie wiem dokladnie co jesz. Wiekszosc ludzi mysli, ze jedzac mniej i cwiczac wiecej szybko schudna czy pozbeda sie tluszczu. Prawda jest taka, ze jedzac mniej twoje cialo przestaje funksjonowac prawidlowo , metabolizm sie spowalnia i zamiast tracic tluszcz organizm zaczyna magazynowac go. Nigdy nie spalisz tluszczu na brzuchu jak nie bedziesz robic cardio, wystarczy 20 min z interwalami, tluszcz wtedy spala sie szybciej.
Suckes to pieknej sylwetki lezy w prawidlowym odzywianiu 70% to dieta a 30% to cwiczenia

Szczerze mowiac, to jak sie nie ma tluszczu to nawet nie trzeba miesni brzucha za bardzo cwiczyc ..ty mozesz robic 1000 brzuszkow i roznych cwiczen a tluszcz itak sam nie zniknie jak nie zmienisz diety, bedziesz sie glodzic i nie zaczniesz robic cwiczen cardio

Ja ,mimo, ze juz po 30 jestem, mam 18 misiecznego synka, nie katuje brzucha cwiczeniami a mam ,mozna powiedziec przyzwoity brzuch i ladnie zarysowane miesnie.

ja odebralam to ze kolezanka je normalnie ale wspomniala o jogurcie z otrebami na moj komentarz o blonniku

fakt ze ja jem sporawo ale odpowiednio i pamietam tez o tluszczach (codziennie 1 lyzka oleju z orzechow wloskich, 2 lyzeczki zmielonego siemienia lnianego, slonecznika i dynii, do obiadu jak nie na slodko to oliwa z oliwek)

Napisane przez lilkaa18

Dzieki za odp. A teraz cos cwiczysz?

przez lata cwiczylam na nogi cwiczenia Cindy Crawford i brzuszki wlasnie callanetisu

potem mi sie znudzilo i robilam cos z Pilatesa i A6W (plus plywanie codziennie ale sie przeprowadzilam i niestety nie mam teraz basenu blisko)

jakis czas temu wrocilam do pierwszego zestawu - nogi Ciny i brzuszek callanetics

ale widac z wiekiem kondycja spada i pomimo ze waga byla ciagle ta sama (smialam sie ze czy jem czy robie jakies rystrykcje to i tak ma ciagle 52) to zauwazylam ze wiecej mam tluszczu niz miesni, 2 tygodnie temu zaczelam biegac, juz wiecej nie robie nic bo ja na cwiczenia mam czas tylko rano, na razie czesc chodze marszobiegiem a tylko czesc biegam wiec zajmuje mi to godzine i 20 min (w przyszlosci to bedzie 10 minut marszobiegu na rozgrzewke, 40 minut biegu i 5-10 minut marszu na zakonczenie czyli ok 1 godziny) - efekt taki ze musze zaczac 4.40 rano zeby na 6 wrocic do domu i wyszykowac sie do pracy (plus dom, maz, koty - wszystko trza ogarnac)

[annussiaa91]

Jeśli chodzi o ćwiczenia cardio, to można do tego zaliczyć orbitrek, rowerek? Bo też codziennie na tym ćwiczę oprócz callaneticsu.
Nooooo a jeśli chodzi o dietę, to miałam na myśli, że tylko to jem w ciągu dnia,ale jak jadłam kiedyś więcej i też ćwiczyłam w ten sposób, to i tak miałam brzuszek. Ćwiczę różne ćwiczenia od 7 lat, a tu nic Więc nie wydaje mi się, żeby problem leżał w moich ćwiczeniach. Typowe cardio tez wykonuję, a teraz też spróbuję robić te ćwiczenia na brzuch, tak jak mi doradziła Rybiorek.
Chyba, że muszę też cardio dołożyć albo zmienić?
Dzięki dziewczyny!

[Rybiorek]

Napisane przez annussiaa91

Jeśli chodzi o ćwiczenia cardio, to można do tego zaliczyć orbitrek, rowerek? Bo też codziennie na tym ćwiczę oprócz callaneticsu.
Nooooo a jeśli chodzi o dietę, to miałam na myśli, że tylko to jem w ciągu dnia,ale jak jadłam kiedyś więcej i też ćwiczyłam w ten sposób, to i tak miałam brzuszek. Ćwiczę różne ćwiczenia od 7 lat, a tu nic Więc nie wydaje mi się, żeby problem leżał w moich ćwiczeniach. Typowe cardio tez wykonuję, a teraz też spróbuję robić te ćwiczenia na brzuch, tak jak mi doradziła Rybiorek.
Chyba, że muszę też cardio dołożyć albo zmienić?
Dzięki dziewczyny!

O matko! Ty naprawde jesz tylko to?

Jem w ciągu dnia jogurt light z otrębami i 3 wafle ryżowe oraz jedną kawę, wody wypijam nawet 5 litrów.

posluchaj nic Ci nie da katowanie sie cwiczeniami, jak napisalam wyzej ja i kolezanka Summeryvonne bez paliwa daleko nie zajedziesz, kurcze jaki Ty masz brak witamin, nie miewasz zawrotow glowy?

ja wiem ze to nie watek o jedzeniu ale napisze Ci moj przykladowy jadlospis - to daje mi sile aby cwiczyc (przed bieganiem bylo codziennie 15 minut jakis cwiczen- jak wyzej pisalam ale tez codziennie staralam sie isc na minimum 30 minutowy spacer (szybkim krokiem), poprostu szlam na dalszy autobus jak jechalam do pracy albo jak wracalam wysiadalam wczesniej)

sniadanie: ok 6 rano owsianka (200ml mleka owsianego, 3 lyzki platkow, 2 lyzeczki zmielonego lnu, dyni i slonecznika, do tego 1 lyzka oleju z orzecha wloskiego i cynamon)

drugie sniadanie: ok 10-11 zazwyczaj 2 jablka

lunch: ok 13-14 zazwyczaj kubek zupy (ale nie z torebki, robie sama albo kupuje w sklepie ze zdrowa zywnoscia bo mam takowy blisko biura, oni gotuja sami zupki i nie dodaja swinstw) plus gruba kromka chleba z pelnego przemialu

przekaska: ok 16-17 zanim wyjde z pracy z reguly: kubek jogurtu sojowego, troche orzechow, owoc

kolacja: ok 18-20, tutaj roznie
- ryba zapiekana w folii 100g, 3 lyzki gotowanej soczewicy, salatka warzywna
- 3 nalesniki z dzemem (ciasto: mleko owsiane, bialko kurze, maka z pelnego przemialu)
- wczoraj byla micha fasolki po bretonsku (sama robilam)

do tego minimum 1.5 l wody, czasem wiecej, 2-3 herbatki ziolowe

mam 168 cm wzrostu, waze 52 kg i nie wygladam jak patyk bo mam miesnie, do tego (choc wiadomo ze kobiety nie lubia mowic ile maja lat) mam 38 lat

nie wiem ile to kalorii ale wiem ze to wszystko jest zdrowe, bez konserwantow i jest paliwem ktore pozwala mi sie ruszac i rzezbic cialo (tego sie nie mowi ale bieganie rzezbi brzuch bo spala tluszcz, dopiero zaczelam a juz widze moje boczne miesnie na brzuchu)

a tak zapytam - ile masz lat?

edit: wklejam fotke - 3 tygodnie temu robiona, zanim zaczelam bieganie, modelka ze mnie zadna ale dla mnie wazne jest to ze swietnie sie czuje we wlasnym ciele i nie czuje sie 'slaba kobietka'

[annussiaa91]

Ślicznie wyglądasz. Pozazdrościć figury!
Jeśli chodzi o spacery to ja w większość miejsc staram się też chodzić na piechotę, jeśli tylko mam czas. Staram się jak najwięcej i jak najczęściej ruszać.No tak, tyle jem, czasem zapijam inką(z mlekiem!!) jak jestem głodna. Przynajmniej chudnę szybko. Ale mięśni brak. Lat mam 21.

[Rybiorek]

Napisane przez annussiaa91

Ślicznie wyglądasz. Pozazdrościć figury!
Jeśli chodzi o spacery to ja w większość miejsc staram się też chodzić na piechotę, jeśli tylko mam czas. Staram się jak najwięcej i jak najczęściej ruszać.No tak, tyle jem, czasem zapijam inką(z mlekiem!!) jak jestem głodna. Przynajmniej chudnę szybko. Ale mięśni brak. Lat mam 21.

ale wiesz ze to nie jest zdrowe? (jak bedziesz chciala dziecko to mozesz miec kolosalny problem z hormonami i utyc nawet wiecej niz 20kg)

caly widz polega na jedzeniu dobrego jedzenia

moze zainteresuj sie zywieniem wg Montignica? chodzi o jedzenie rzeczy o niskim indeksie glikemicznym, to bardzo przyjemny styl zywienia, wystarczy pamietac aby na redukcji nie laczyc weglowodanow z tluszczami np chlebek razowy z bialym serkiem 0% tluszczu jest wspanialy posilkiem od ktorego sie nie utyje albo makaron razowy (ile chcesz) ze 100 g bialego twarogu 0% tluszczu

natomiast miesne rzeczy ktore zawieraja tluszcz jadac z warzywami

bo obawiam sie ze przy tym co robisz masz dokladnie to co pisala Summeryvonne

a wage i figure zawdzieczam temu co jem i aktywnosci fizycznej, zeby bylo smieszniej jem teraz wiecej niz 5 lat temu a mam ladniejszy brzuszek (byle nie przed okresem, wtedy co by nie robic jest wydety )

dobra koncze offtopa bo tutaj powinno byc o callaneticsie

[summeryvonne]

Rybiorek super figura! dieta super tez
Ja szczerze mowiac to tez mam lepsza figure teraz niz jako nastolatka ...ale prawda jest taka , ze malo jadlam , non stop na dietach. Odkad zaczelam porzadnie jesc i nie przejmowac sie czy przytyje czy nie figura zaczela sie robic super. Odkad skonczylam 25 lat nie mam zadnych problemow z figura...ja czasem myslalam, ze tyje z powietrza
Wydaje mi sie, ze jak sie ciagle mysli o odchudzaniu i sie boi ,ze przytyjemy to wlasnie tak sie dzieje

[lilkaa18]

annussiaa91, ja juz tu nic nie mam do dodania, dziewczyny wszystko napisaly - zacznij zdrowo jesc, a zobaczysz, ze to ci wyjdzie na dobre.

Rybiorek , swietnie wygladasz

Jestem po 5 h callaneticsu i naprawde wychodzi mi coraz lepiej, robie coraz wiecej powtorzen i co najwazniejsze czuje, ze moje cialo jest coraz bardziej jedrne i zbite
Po 14 h sie pomierze i wrzuce wymiary przed i po. Miejmy nadzieje, ze bedzie roznica
Dzis nie krecilam hula hop niestety, ale jutro juz na pewno pokrece

[Rybiorek]

Napisane przez summeryvonne

Rybiorek super figura! dieta super tez

Ja szczerze mowiac to tez mam lepsza figure teraz niz jako nastolatka ...ale prawda jest taka , ze malo jadlam , non stop na dietach. Odkad zaczelam porzadnie jesc i nie przejmowac sie czy przytyje czy nie figura zaczela sie robic super. Odkad skonczylam 25 lat nie mam zadnych problemow z figura...ja czasem myslalam, ze tyje z powietrza
Wydaje mi sie, ze jak sie ciagle mysli o odchudzaniu i sie boi ,ze przytyjemy to wlasnie tak sie dzieje

cos w tym jest, Twoje tlumaczenie zgadzaloby sie z nauka - kiedy organizm 'wie' ze dostanie dobre paliwo (odpowiednia ilosc bialka, tluszczu, weglowodanow, witamin) spala je roznoszac odzywcze skladniki po organizmie, resztki wydala, i tutaj jesli widzimy ze cos nam przybywa - aktywnosc fizyczna, bez glodzenia i katowania sie (choc przybywanie to zawsze od nadmiaru, rzadko to wynik choroby, no chyba ze na wlasne zyczenie - cukrzyca to najczestsza choroba wywolana zaburzeniami w odzywianiu)

jak organizm dostaje malo to zwalnia obroty i probuje za wszelka cene gromadzic zapasy - potem wystarczy pare razy zjesc nieodpowiednio i waga idzie do gory, no i coz, znow zostaje glodzenie, a gdzie radosc zycia i jedzenia? jedzenie to jedna z przyjemnosci zycia


ja wlasnie pochlonelam kawalek wlasnej szarlotki (dalam do niej nierafinowany brazowy cukier, zawsze staram sie kazdy przepis zrobic 'bardziej zdrowy'), wg meza dalam za duzo cynamonu (jak dla mnie jest w sam raz), a wczesniej na obiadokolacje byla fasolka po bretonsku (ktora wczoraj robilam)
i wiem ze jest ok, jutro rano znow ide pobiegac

---------- Dopisano o 20:51 ---------- Poprzedni post napisano o 20:43 ----------

Napisane przez lilkaa18

Rybiorek , swietnie wygladasz

Jestem po 5 h callaneticsu i naprawde wychodzi mi coraz lepiej, robie coraz wiecej powtorzen i co najwazniejsze czuje, ze moje cialo jest coraz bardziej jedrne i zbite
Po 14 h sie pomierze i wrzuce wymiary przed i po. Miejmy nadzieje, ze bedzie roznica
Dzis nie krecilam hula hop niestety, ale jutro juz na pewno pokrece

bedzie, jak robisz ze skupieniem aby czuc miesnie to bedzie, u mnie bylo wiecej centymetrow niz kilogramow (w pasie stracilam wtedy 8 centymetrow, w biodrach w sumie 6)

no ale teraz callanetics dla mnie to troche za malo, pewnie do niego kiedys wroce ale obecnie potrzebuje mocniejszego kopa (bieganie pozwala mi rowniez wyciszyc umysl a jako ze pracuje glowa to naprawde tego potrzebuje, takze mam taki odstresowacz)

poza tym mam w domu 2 koty ktore zawsze usilnie staraja mi sie 'pomagac' w cwiczeniach, oba uwielbiaja klasc sie na mojej macie do cwiczen, ale jak nie ma na niej miejsca to klada sie obok i utrudniaja mi ich wykonanie jak wychodze pobiegac mam problemik z glowy

[lilkaa18]

Robie ze skupieniem, bo bardzo lubie te cwiczenia
Ach te uczucie kiedy w trakcie cwiczenia miesnie pala, a po skonczeniu masz ochote na wiecej <3 No i kocham sie rozciagac. Kiedys bylam bardzo rozciagnieta, teraz chce z powrotem byc w stanie zrobic szpagat

Kurcze, ale duzo ci ubylo! Tez bym tak chciala, ale jeszcze dluga droga przede mna.

I fajne masz koty

[Rybiorek]

Napisane przez lilkaa18

Robie ze skupieniem, bo bardzo lubie te cwiczenia
Ach te uczucie kiedy w trakcie cwiczenia miesnie pala, a po skonczeniu masz ochote na wiecej <3 No i kocham sie rozciagac. Kiedys bylam bardzo rozciagnieta, teraz chce z powrotem byc w stanie zrobic szpagat

wow! ja szpagatu nigdy do konca nie zrobilam

Kurcze, ale duzo ci ubylo! Tez bym tak chciala, ale jeszcze dluga droga przede mna.

ale moze powinnam dodac ze robilam pelne zestawy (bo ja od razu zaczelam od 100 powtorzen, to nic ze ledwo sie ruszalam po pierwszym dniu) 2 razy dziennie, rano i wieczorem, a w weekendy jeszcze w polowie dnia (na kasecie video ktora mialam, tak, tak, wtedy byly kasety a nie plyty dvd, byl komentarz Callan ze ona nie wierzy ze ktos sie zmusi do codziennych cwiczen ale ze 2-3 w tygodniu wystarczy aby zobaczyc rezultaty, pamietam jak moja ciocia zaczela sie smiac ze Callan chyba nigdy nie poznala Polek, akurat ciocia do nas przyjechala i przegrala sobie kasete, jak ja - cwiczyla 2 razy dziennie, moja ciocia ma chude nogi i wszystko idzie jej w talie - po 2 miesiacach ubylo jej 14 centymetrow w talii)

I fajne masz koty

dlatego nie krzycze na nie, nie zloszcze sie, probuje zawsze tak cwiczyc zeby sobie mogly lezec bo oba to takie przytulasy (raz skonczylo sie ze cwiczylam na podlodze,) zawsze sa tam gdzie ja (akurat teraz jeden siedzi ze mna na fotelu a drugi jest na krzesle obok fotela)

[lilkaa18]

Hehe ja kiedys jak mialam faze na rozciaganie to robilam szpagat i turecki i francuski i jeszcze pare innych rzeczy, ale to bylo jakies 3 lata temu... Ach to byly czasy

Ale musisz byc, ze tak powiem, zawzieta Zeby robic 2-3 razy dziennie callanetics to naprawde trzeba duzo samozaparcia. Tylko, ze to chyba nie za dobre dla miesni bylo moim zdaniem Codziennie raz to juz duzo..
Ja raz w tygodniu robie sobie przerwe od tego i jest dobrze. Nie chce przetrenowac miesni, bo to wcale nie musi znaczyc, ze beda szybsze efekty

Jak sobie pomysle jak moglabym wygladac za 3 miesiace i jak sie czuc, to az sie cwiczyc chce Ogladam sobie rozne zdjecia/motywacje i to mi daje takiego kopa.

Ja uwielbiam koty <3 Niestety nie mam swojego, ale pamietam, ze jak bylam mlodsza i moja babcia jeszcze miala kota to go uwielbialam i bylam gotowa caly dzien sie z nim bawic W ogole wszystkie zwierzaki lubie.
Ciekawe czy to dziala w obie strony..

[Rybiorek]

Napisane przez lilkaa18

Hehe ja kiedys jak mialam faze na rozciaganie to robilam szpagat i turecki i francuski i jeszcze pare innych rzeczy, ale to bylo jakies 3 lata temu... Ach to byly czasy

mozesz zawsze znow zaczac sie rozciagac

Ale musisz byc, ze tak powiem, zawzieta Zeby robic 2-3 razy dziennie callanetics to naprawde trzeba duzo samozaparcia. Tylko, ze to chyba nie za dobre dla miesni bylo moim zdaniem Codziennie raz to juz duzo..

jak chce cos osiagnac to nie ma na mnie mocnych dzisiaj musialam byc w domu o 5.3 rano wiec na bieganie polazlam o 4 rano (dokladnie wstalam o 4 - ubranie sie, danie kotom sniadania i o 4.10 zamykalam drzwi za soba), inaczej biegania by nie bylo po w ciagu dnia i wieczorem nie mam jak

Ja raz w tygodniu robie sobie przerwe od tego i jest dobrze. Nie chce przetrenowac miesni, bo to wcale nie musi znaczyc, ze beda szybsze efekty

bylam mloda i nie wiedzialam nic o odzywianiu i zasadach trenowania, wiedzialam ze przytylam (zakonczylam jakis rok wczesniej trenowanie siatkowki) i zle mi z tym bylo, pierwszy tydzien byl zabojczy, byl jeden dzien kiedy normalnie sie ruszyc nie moglam ale nie chcialam czekac do zimy na efekty (jakos tak w maju zaczelam i na wakacje moglam sie pochwalic efektami)

a potem w miare uplywu czasu ta ilosc juz nie przeraza (sportowcy trenuja jeszcze wiecej, tak samo w balecie - godziny cwiczen, wiec to nie jest jakies ekstremalne)

Jak sobie pomysle jak moglabym wygladac za 3 miesiace i jak sie czuc, to az sie cwiczyc chce Ogladam sobie rozne zdjecia/motywacje i to mi daje takiego kopa.

chyba kazda z nas tak robi, podoba mi sie proporocjonalne i wysportowane cialo (ale bez przesady), szczuple ale nie wychudzone

Ja uwielbiam koty <3 Niestety nie mam swojego, ale pamietam, ze jak bylam mlodsza i moja babcia jeszcze miala kota to go uwielbialam i bylam gotowa caly dzien sie z nim bawic W ogole wszystkie zwierzaki lubie.
Ciekawe czy to dziala w obie strony..

zwierzeta wyczuwaja czy ludzie je lubia czy nie (ja akurat jestem psiara, nigdy kotow nie lubilam az mi sie jeden przypaletal i chcial z nami zostac, doslownie, mial ok 3 miesiecy, po paru dniach wyszlo ze umiera i zdecydowalismy sie walczyc o jego zycie, konczy teraz 2 lata a za niecale 3 miesiace bedzie 2 lata jak jest z nami, potem 6 miesiecy namawialam meza na drugiego bo my cale dnie w pracy i Cycek byl naprawde smutny, a jak wracalam z pracy to nie odstepowal mnie na krok. Udalo sie, drugi kotek wziety od babki ktora poprostu chciala wydac maluchy i miec spokoj. I tak zostalam kociara i pokochalam koty. Maz mowi ze mi odbilo totalnie bo nawet dokarmiam bezdomne koty.
To offtop wiec na szaro
Cycek
http://i.imgur.com/3IET7.jpg
Skuter
http://i.imgur.com/9L7gO.jpg

spadam do pracy, milego dnia

[lilkaa18]

Wlasnie zaczynam, ale na poczatek pomyslalam, ze wystarcza te cwiczenia z callaneticsu, a pozniej cos innego dorzuce


Ja tez bym chetnie zaczela biegac, ale na razie nie mam z kim, moze kiedys to sie zmieni. Poki co jezdze duzo na rolkach. Kocham to po prostu - sluchawki w uszy i lece. Moge tak smigac i kilka godzin


Ja tez nie lubie wychudzonych cial..Wrzucam kilka moich inspiracji


Slodziaki te twoje koty i fajne maja imiona


Milego dnia

[magdalenka50]

Czy dretwieją wam ręce albo nogi podczas ćwiczeń?
Mi drętwieją rece przy rozgrzewce w tym ćwiczeniu co jedna reka jest u góry nad głową, druga na biodrze i przechylamy się w bok(Dretwieje ta co akurat jest na górze). Oraz w tym ćwiczeniu z rozciagania co leżymy na plecach rece leżą na podłodze, a noge zgieta w kolanie przekładamy na bok. Ostatnio przy 4 godz nogi mi dretwiały przy rozgrzewce, w cwiczeniu co stoi sie ze złączonymi nogami, rekami trzymamy powyżej kostek a tłów i głową schylamy jak najniżej. Przez to, że czuje mrowienie w kończynach nie jestem w stanie zrobić dużo powtórzeń.

[granita]

Mi czasem drętwieją, ale z powodu problemów z krążeniem, a nie stricte przez te akurat ćwiczenia. Kiedy ćwiczyłam callanetics 2-3 lata temu (przed erą niewydolności krążenia) nic się nie działo.

[lilkaa18]

Mi nic nie dretwieje wiec ci nie pomoge

Jestem wlasnie po 8 godzinie i czuje sie swietnie. Nie moge sie doczekac efektow po 30 godzinach, bo postanowilam, ze na poczatek przerobie 30 godzin callana i przehulam 1000 minut na hula hop.. ciekawe czy wytrwam

Ciesze sie, bo moj brzuch robi sie coraz twardszy Uda to samo - maja coraz ladniejszy ksztalt i sa jakby smuklejsze. To jest minimalna roznica, ale ja kazda nawet mikroskopijna zmiane w swoim ciele zauwaze, takze tego

[kuleczka18]

Napisane przez lilkaa18

Mi nic nie dretwieje wiec ci nie pomoge

Jestem wlasnie po 8 godzinie i czuje sie swietnie. Nie moge sie doczekac efektow po 30 godzinach, bo postanowilam, ze na poczatek przerobie 30 godzin callana i przehulam 1000 minut na hula hop.. ciekawe czy wytrwam

Ciesze sie, bo moj brzuch robi sie coraz twardszy Uda to samo - maja coraz ladniejszy ksztalt i sa jakby smuklejsze. To jest minimalna roznica, ale ja kazda nawet mikroskopijna zmiane w swoim ciele zauwaze, takze tego

A z kim ćwiczysz callana z Bojarską czy Callan?