czy cesarkę można sobie po prostu "zażyczyć" i zapłacić

[SoNeRa]

ja się nie boję bólu i skurczy (wiem to pierwszy poród nie wiem co mówię )hehe boję się naturalnego ze względu na dzieci żeby ich nie uszkodzili przy wyjmowaniu jeśli będą konieczne kleszcze czy "odkurzacz", albo że drugi bliźniak sie przydusi albo że drugi się nie obróci główką na dół i pierwszy przyjdzie sn a drugi cc:/albo że będą pępowinką oplątane ehs tyle wątpliwości i czarnych myśli mam że szok:/sama nie wiem co lepsze i co wybrać żeby dla dzieci było dobre!!

[p4w]

dziewczyny, a czy przy porodzie sn nie można też zapłacić anestezjologowi... tzn umówić się z nim, że jak się zacznie poród (w przybliżeniu termin) to przyjedzie na telefon i znieczuli jeśli go akurat nie będzie w szpitalu?

czy raczej nie jest to praktykowane ?

[Xenia]

Blizna na brzuchu , tez mi.
Cienka , krotka kreska , ktora robi sie coraz jasniejsza jak sie smaruje.
A tak poza tym to nie brzuch tylko niskie podbrzusze.

Ja moja cesarke wspominam bardzo milo. Tak moge rodzic jeszcze kilka razy.
I wcale mnie rana nie rwala tak zebym nie mogla spokojnie lezec.
Jak nie ruszalam , czy tez nie robilam gwaltownych ruchow - pelen relaks z ksiazka.

Prawda jest , ze jakby nie drazek nad lozkiem , to byloby ciezko wstac ale nie bylo zle.
Dziewczyna obok byla po naturalnym i nie dosc , ze kwekala cala noc i prosila o leki , to tez korzystala z drazka.
O dzieci dbalysmy obie jednakowo, bowiem one byly obok nas caly czas.


Drugi porod jest lzejszy od pierwszego ? - MIT.
Znajome same powiedzialy , ze tez to slyszaly i mowia zgodnie , ze wcale to nie powiedziane. Ich drugi byl koszmarem.


Znieczulenie podobno zalatwia sie szybciej .
Mam kolezanki , ktorych oszukano , wciaskajac bzdury , ze zawsze moga w trakcie o nie poprosic a juz w trakcie , nie pomogl nawet placz , bo niby za pozno i niby trzeba bylo wczesniej uzgadniac i takie tam.

[Svinecka]

Napisane przez SoNeRa

ja się nie boję bólu i skurczy (wiem to pierwszy poród nie wiem co mówię )hehe boję się naturalnego ze względu na dzieci żeby ich nie uszkodzili przy wyjmowaniu jeśli będą konieczne kleszcze czy "odkurzacz", albo że drugi bliźniak sie przydusi albo że drugi się nie obróci główką na dół i pierwszy przyjdzie sn a drugi cc:/albo że będą pępowinką oplątane ehs tyle wątpliwości i czarnych myśli mam że szok:/sama nie wiem co lepsze i co wybrać żeby dla dzieci było dobre!!

nic sie nie martw - napewno lekarz bedzie widzial co i jak i stwierdzi co bedzie najlepsze dla Twoich dzieciaczkow

Napisane przez p4w

dziewczyny, a czy przy porodzie sn nie można też zapłacić anestezjologowi... tzn umówić się z nim, że jak się zacznie poród (w przybliżeniu termin) to przyjedzie na telefon i znieczuli jeśli go akurat nie będzie w szpitalu?

czy raczej nie jest to praktykowane ?

masz na mysli anestezjologa z innego szpitala czy jakiegos prywatnego?? nie wiem jak to jest
ale w szpitalu anestezjolog jest zawsze - szkopul w tym, ze nie zawsze ma czas zeby sie nami zajac bo moze byc akurat przy innym pacjencie

tak bylo w moim wypadku - blagalam o znieczulenie, niestety anestezjolog byl zajety

[SoNeRa]

svinecka - no może dam Wam znać po czwartkowej wizycie - ale i tak bardziej ufam lekarzom w Polsce niż tutejszym czasem czuję, że sama muszę wszystko wiedzieć i wybierać i dopominać się o swoje!!!

[p4w]

Napisane przez Svinecka

masz na mysli anestezjologa z innego szpitala czy jakiegos prywatnego?? nie wiem jak to jest
ale w szpitalu anestezjolog jest zawsze - szkopul w tym, ze nie zawsze ma czas zeby sie nami zajac bo moze byc akurat przy innym pacjencie

tak bylo w moim wypadku - blagalam o znieczulenie, niestety anestezjolog byl zajety

mam na myśli anestezjologa ze szpitala, który wybrałam na poród - żeby specjalnie dla mnie przyjechał i mnie znieczulił jak mi się zbierze na poród
wtedy nie miałby innych obowiązków - oczywiście może się zdarzyć, ze akurat będzie w szpitalu, ale jak się zobowiąże to pewnie sie bardziej postara, żeby do mnie przyjść

[Svinecka]

Napisane przez p4w

mam na myśli anestezjologa ze szpitala, który wybrałam na poród - żeby specjalnie dla mnie przyjechał i mnie znieczulił jak mi się zbierze na poród
wtedy nie miałby innych obowiązków - oczywiście może się zdarzyć, ze akurat będzie w szpitalu, ale jak się zobowiąże to pewnie sie bardziej postara, żeby do mnie przyjść

no widzisz to nie jest tak....anestezjolog jest zawsze w szpitalu i byc musi....ale chodzi o to, ze nie zawsze ma czas zeby nas znieczulic

nie moze sie zobowiazac - bo jak bedzie jakis nagly wypadek i bedzie potrzebny to co ma narazic czyjes zycie zeby Cie znieczulic?

niestety przy porodzie sn nigdy nic nie wiadomo - chyba, ze sobie oplacisz anestezjologa i on przy Tobie bedzie

[Hvid]

Napisane przez Svinecka

niestety przy porodzie sn nigdy nic nie wiadomo - chyba, ze sobie oplacisz anestezjologa i on przy Tobie bedzie

Ano wlasnie . U mnie wszystko przebiegalo pieknie, ladnie, az do pewnego momentu. Chybcikiem mnie wiezli na sale operacyjna, na chybcika robiono cc. Po cc przez kilka ladnych godzin w ogole nog nie czulam, az sie przestraszylam, ze mi tak zostanie

[p4w]

Napisane przez Svinecka

niestety przy porodzie sn nigdy nic nie wiadomo - chyba, ze sobie oplacisz anestezjologa i on przy Tobie bedzie

no właśnie o to mi chodziło

[Svinecka]

Napisane przez p4w

no właśnie o to mi chodziło

ale nie wiem czy jest taka mozliwosc w ogole
mam na mysli takiego swojego, ktoremu zaplacisz i przyjedziesz z nim rodzic

musisz zapytac w szpitalu ale nie wiem czy cos takiego sie praktykuje

heh dlatego ja pozostane przy cc....

[p4w]

Napisane przez Svinecka

ale nie wiem czy jest taka mozliwosc w ogole
mam na mysli takiego swojego, ktoremu zaplacisz i przyjedziesz z nim rodzic

musisz zapytac w szpitalu ale nie wiem czy cos takiego sie praktykuje

heh dlatego ja pozostane przy cc....

też nie wiem - dlatego pytałam

ja mam kolegę anstezjologa, ale wątpię, żeby mógł mnie znieczulić w szpitalu, w którym nie pracuje - musiałabym dobrze zagadać, ale wyglądałoby to co najmniej dziwne, że wpadam rodzić ze "swoim personelem" i na pewno nie byłoby to dobrze odebrane

[Svinecka]

Napisane przez p4w

też nie wiem - dlatego pytałam

ja mam kolegę anstezjologa, ale wątpię, żeby mógł mnie znieczulić w szpitalu, w którym nie pracuje - musiałabym dobrze zagadać, ale wyglądałoby to co najmniej dziwne, że wpadam rodzić ze "swoim personelem" i na pewno nie byłoby to dobrze odebrane

wiesz w niektorych szpitalach mozna rodzic ze swoja polozna wiec moze z anestezjologiem tez mozna

[madzia.a]

dziewczyny, zastanawiam jak to jest rozwiązane w innych krajach, gdzie znieczulenie jest ogólnodostepne?

[Svinecka]

Napisane przez madzia.a

dziewczyny, zastanawiam jak to jest rozwiązane w innych krajach, gdzie znieczulenie jest ogólnodostepne?

pewnie maja w szpitalach wiecej niz jednego anestezjologa tak jak to u nas bywa

[SoNeRa]

w UK robi się np plan porodu gdzie uwzględnia się wcześniej, że chce się znieczulenie

[p4w]

Napisane przez Svinecka

wiesz w niektorych szpitalach mozna rodzic ze swoja polozna wiec moze z anestezjologiem tez mozna

wpadam, rozkładam swoją podręczną salę porodową z walizeczki i gotowe

[Svinecka]

Napisane przez p4w

wpadam, rozkładam swoją podręczną salę porodową z walizeczki i gotowe

fajnie by bylo

[Xenia]

Napisane przez madzia.a

dziewczyny, zastanawiam jak to jest rozwiązane w innych krajach, gdzie znieczulenie jest ogólnodostepne?

Cesarka planowana .Rozmowa z lekarzem prowadzacym ciaze podczas wizyt . Wyjasnianie moich watpliwosci.
Wytypowany termin ( tydzien wczesniej anizeli naturalny porod).Brak bolesnych skurczy , boli, dyskomfortu.
W szpitalu stawilam sie dzien wczesniej . Odbylam rozmowe z anestezjologiem szpitalnym o metodzie znieczulenia jakie wole i takie tam odpowiadanie na pytania. Wypisalam ankiete.Zostalam poinformowana o wadach , zagrozeniach . Podpisalam.
Nastepnego dnia porod. Wszystko bylo przygotowane. Cala sala ludzi. Anestezjolog inny anizeli ten , ktory wczesniejszego dnia ze mna rozmawial.
Jak sie obudzilam nic mnie nie bolalo.
Zawieziono mnie migiem do mojej sali a tam czekal maz z ubranym juz synkiem na rekach. Tyle.

[Svinecka]

a wiecie co mnie zastanawia?

jak to jest np jak mam zaplanowana cesarke a zaczne wczesniej rodzic? to tez mi ja zrobia czy bede musiala sn?

moj pierwszy synek urodzil sie 3 tyg przed porodem wiec boje sie, ze teraz tez tak moze byc

[Xenia]

Napisane przez Svinecka

a wiecie co mnie zastanawia?

jak to jest np jak mam zaplanowana cesarke a zaczne wczesniej rodzic? to tez mi ja zrobia czy bede musiala sn?

moj pierwszy synek urodzil sie 3 tyg przed porodem wiec boje sie, ze teraz tez tak moze byc

Jesli twoj lekarz prowadzacy pracuje w tym szpitalu to zdaje sie jest na telefon.
Jesli nie pracuje to pewnie da ci zaswiadczenie, skierowanie? i na podstawie tego obcy lekarz wie , ze masz miec cesarke. Nie wiem jak to w polsce , o to trzeba pytac.
Zawsze sa tez tabletki na powstrzymanie , gdy do terminu daleko a malenstwo pcha sie na swiat. Ja mialam i tak krazek i tabletki, bo u mnie szlo to za szybko.

A tak w ogole to bardzo trudno mi sie wypowiadac , bo w koncu Polska to Polska i ma swoje zasady. Co kraj to obyczaj.

[Svinecka]

Napisane przez Xenia

Jesli twoj lekarz prowadzacy pracuje w tym szpitalu to zdaje sie jest na telefon.
Jesli nie pracuje to pewnie da ci zaswiadczenie, skierowanie? i na podstawie tego obcy lekarz wie , ze masz miec cesarke. Nie wiem jak to w polsce , o to trzeba pytac.
Zawsze sa tez tabletki na powstrzymanie , gdy do terminu daleko a malenstwo pcha sie na swiat. Ja mialam i tak krazek i tabletki, bo u mnie szlo to za szybko.

A tak w ogole to bardzo trudno mi sie wypowiadac , bo w koncu Polska to Polska i ma swoje zasady. Co kraj to obyczaj.

ja bede miec zaswiadczenie tak czy inaczej od innego lekarza

co do mojej, ktora mnie prowadzi no wlasnie sie zastanawiam.....bo wiem, ze ona mnie pokroi napewno tylko, ze ona pracuje w szpitalu w innym miescie 70km ode mnie i caly czas sie waham czy jechac tam rodzic, z jednej strony bym chciala zeby moja lekarka byla przy porodzie bo jej ufam a z drugiej strony chcialabym rodzic w swoim miescie

tak czy inaczej - zaswiadczenie bede miec ze soba

czyli jak zacznie sie akcja porodowa wczesniej i nie da sie jej powstrzymac to mnie pokroja z tym zaswiadczeniem tak czy inaczej?
no bo jak mam wskazania do cc to chyba na wlasna odpowiedzialnosc nie beda kazali mi rodzic sn?

[SoNeRa]

dobre pytanie bo też się zastanawiałam jak to jest jak akcja porodowa się wcześniej zacznie aż się jutro o to zapytam jak będę na wizycie w szpitalu

[amika79]

Napisane przez Svinecka

czyli jak zacznie sie akcja porodowa wczesniej i nie da sie jej powstrzymac to mnie pokroja z tym zaswiadczeniem tak czy inaczej?
no bo jak mam wskazania do cc to chyba na wlasna odpowiedzialnosc nie beda kazali mi rodzic sn?

Jak cesarka jest planowana to procedura jest taka: zgłaszasz się dużo przed planowanym terminem porodu do szpitala w którym chcesz rodzić (np. tam, gdzie pracuje twoja lekarka), pokazujesz zaświadczenie i umawiasz się na cięcie. Wykonuje je się wcześniej niż planowany termin porodu (zwykle są to dwa tygodnie).

[Svinecka]

Napisane przez amika79

Jak cesarka jest planowana to procedura jest taka: zgłaszasz się dużo przed planowanym terminem porodu do szpitala w którym chcesz rodzić (np. tam, gdzie pracuje twoja lekarka), pokazujesz zaświadczenie i umawiasz się na cięcie. Wykonuje je się wcześniej niż planowany termin porodu (zwykle są to dwa tygodnie).

to ja wiem - nie zrozumialas mnie, chodzi o to, ze cesarka jest planowana np tydzien przed terminem a mi chodzi o to jesli dzidzia sie urodzi duzo wczesniej - pierwszego synka urodzilam 3 tyg przed terminem, nie sadze aby tyle na przod planowali cesarke

[precious_81]

Napisane przez SoNeRa

w UK robi się np plan porodu gdzie uwzględnia się wcześniej, że chce się znieczulenie

Ale termin porodu ciężko zaplanować, więc skąd wiadomo, że anestezjolog będzie dostępny?

Napisane przez Svinecka

a wiecie co mnie zastanawia?

jak to jest np jak mam zaplanowana cesarke a zaczne wczesniej rodzic? to tez mi ja zrobia czy bede musiala sn?

moj pierwszy synek urodzil sie 3 tyg przed porodem wiec boje sie, ze teraz tez tak moze byc

Jeśli masz wskazania do cesarki to nie mogą zmusić Cię do porodu sn.


Co do znieczuleń przy porodzie sn to ja słyszałam od koleżanki (jest pielęgniarką ale na chirurgii) że można dogadać się z anestezjologiem i zapłacić za obecność przy porodzie i znieczulenie, ale ciężko przewidzieć czy akurat będzie dostępny i faktycznie to znieczulenie się dostanie.

[SoNeRa]

nie mam pojęcia jak to jest organizowane ale jutro jak będę w szpitalu to dopytam szczegółowo

[musicman]

Napisane przez precious_81

Ale termin porodu ciężko zaplanować, więc skąd wiadomo, że anestezjolog będzie dostępny?


Jeśli masz wskazania do cesarki to nie mogą zmusić Cię do porodu sn.


Co do znieczuleń przy porodzie sn to ja słyszałam od koleżanki (jest pielęgniarką ale na chirurgii) że można dogadać się z anestezjologiem i zapłacić za obecność przy porodzie i znieczulenie, ale ciężko przewidzieć czy akurat będzie dostępny i faktycznie to znieczulenie się dostanie.

kurde dla mnie to jest skandal, żeby znieczulenie było uzależnione od tego czy akurat będę miała szczęście i będzie anestezjolog. W ten sposób to ja mogę sobie myśleć, że urodzę bez bólu a potem ciężko się rozczarować. Anestezjolog powinien być zawsze dostępny.
A jak to jest z innymi operacjami - wyrostek czy wątrobę też zoperują bez anestezjologa bo go akurat nie ma? Tylko poród to taka przyjemność do której znieczulenie to zbędna fanaberia GRRRRRRRRRRRRRRR

[Svinecka]

Napisane przez musicman

kurde dla mnie to jest skandal, żeby znieczulenie było uzależnione od tego czy akurat będę miała szczęście i będzie anestezjolog. W ten sposób to ja mogę sobie myśleć, że urodzę bez bólu a potem ciężko się rozczarować. Anestezjolog powinien być zawsze dostępny.
A jak to jest z innymi operacjami - wyrostek czy wątrobę też zoperują bez anestezjologa bo go akurat nie ma? Tylko poród to taka przyjemność do której znieczulenie to zbędna fanaberia GRRRRRRRRRRRRRRR

anestezjolog jest zawsze tylko, ze akurat moze wlasnie watrobe operowac kiedy my rodzimy

[musicman]

Napisane przez Svinecka

anestezjolog jest zawsze tylko, ze akurat moze wlasnie watrobe operowac kiedy my rodzimy

a jak będą 2 wątroby w jednym czasie to jedna zostanie zoperowana bez znieczulenia??
Oczywiście nie złoszczę się na Ciebie tylko na polską służbę zdrowia

[Svinecka]

Napisane przez musicman

a jak będą 2 wątroby w jednym czasie to jedna zostanie zoperowana bez znieczulenia??
Oczywiście nie złoszczę się na Ciebie tylko na polską służbę zdrowia

nie no napewno nie beda, nie wiem jak to jest rozwiazywane, pewnie w niektorych szpitalach jest wiecej anestezjologow a poza tym operacje moze sa planowane jedna po drugiej a nie jednoczesnie - w koncu chirurgow tez nie jest cale stado