2009-03-18, 17:31 | #31 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Żuławianka
Wiadomości: 2 123
|
Dot.: Sundaville
Ja swoje kupowałam 2 lata temu tą wiekszą,mniejsza rok temu w NOMI.Evi ma racje poczekaj jeszcze trochę,jak zrobi się cieplej bedą dostępne w szczególności w centrum ogrodniczym.A kwitna całe lato,wiec zdązysz się nacieszyć nimi .
|
2009-03-19, 22:18 | #32 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 3 122
|
Dot.: Sundaville
To tak zrobie,poczekam az zrobi sie cieplej i moze wtedy gdzies znajde.Powiedzcie mi jeszcze tylko jak sie czyta poprawnie ta nazwe,czy tak samo jak sie pisze???
|
2009-03-20, 17:38 | #33 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: z domku :)
Wiadomości: 170
|
Dot.: Sundaville
ja wymawiam jak piszę czyli Sundawilla lub Dipladenia i chyba inni również,bowiem nie spodkałam się ,żeby ktoś powiedział inaczej
__________________
...dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidzialne dla oczu. |
2009-03-21, 23:10 | #34 |
Raczkowanie
|
Dot.: Sundaville
u mnie stoją sobie w oknie 2 okazy z tamtego roku jeden duży stracił kilka listków i narazie dobrze się trzyma a drugi mniejszy puścił pełno pędów które ma pozawijane w kule i posiada jeszcze kilka listków bo niestety większość stracił :/
|
2009-03-26, 11:15 | #35 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Żuławianka
Wiadomości: 2 123
|
Dot.: Sundaville
Marceli te pędy to same Ci się wiją w kule czy je zawijasz sama?
Mam pytanie dziewczyny,jakiej ziemi uzywacie i nawozu? Ja kupuje w Nomi ziemie z nawozem i keramzytem.Dodatkowo dodaje takie kuleczki wczesniej namoczone w wodzie.Kuleczki te utrzymuja wode do 30 dni(w sobie) |
2009-03-26, 14:25 | #36 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Sundaville
Cytat:
no u mnie pędy jak puszcza to puściłem je sobie by łączyły sie na górze a nowe same już się owiją a co do nawozu to kupuję dość drogi nawóz i słabo dostępny trafiłem w sklepie jednym 2kg najmniejsza paczka ale i tak używam sporo bo mam dużo roślin a nawóz ten używają Ci od których kupuję rośliny... nie chcieli zdradzić nazwy :P ale kiedyś przypadkiem zobaczyłem chodzi Ci o osmokoty dodają je sprzedawcy starczają na jakiś czas.... pamiętajcie że najlepszy jest nawóz w proszku bo sobie mieszamy a nie ten płynny jest słaby :/ |
|
2009-03-26, 15:31 | #37 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Żuławianka
Wiadomości: 2 123
|
Dot.: Sundaville
Marcel sorki wzięlam Cię za kobitkę....hm...Jak miło że mężczyzna interesuję się kwiatami.
Nawóz o którym piszesz też mam,sprzedają go na kg.Prawdopodobnie jest lepszy niż ten w pudełkach.A ziemia jest juz gotowa i z nawozem i keramzytem.A kuleczki to takie malutkie ziarenka,jak je się wsypie do wody to wchłona w siebie cała wodę.Trzyma sie te kuleczki kilka godzin w wodzie.Mieszam pozniej te kulki z ziemia do kwiatów.Nie trzeba wtedy często podlewać kwiatów. |
2009-03-27, 06:49 | #38 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: z domku :)
Wiadomości: 170
|
Dot.: Sundaville
ziemię do wszystkich jednoroczynych kwiatów na balkon i taras czyli do pelargonii,begoni,fuksji i.t.d ja kupuję w wielkich worach ,nazywa się chyba jakoś SUBSTRAL osmocote do kwitnących jest z nawozem na kilka miesięcy (poznaję po opakowaniu
a dodatkowo kwiaty nawożę ,nawozem od ogrodnika u którego kupuję pelargonie (ma wydzielone porcje ,nie chce oczywiście powiedzieć co to za nawóz
__________________
...dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidzialne dla oczu. |
2009-03-27, 13:18 | #39 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Żuławianka
Wiadomości: 2 123
|
Dot.: Sundaville
O właśnie o tą ziemie mi chodziło.Ja tez używam od dwóch lat tylko tą.
|
2009-03-27, 16:04 | #40 | ||
Raczkowanie
|
Dot.: Sundaville
Cytat:
hehe a te kuleczki to chodzi o hydrożel Cytat:
a sam ostatnio do ziemi dodaję perlit niedrogi a bardzo fajna sprawa ziemia jest bardziej pulchna a i przewiewna bardziej i nawet wodę lepiej trzyma kiedyś kupiłem ziemię z perlitem i nawozem to świetnie rosły domowe kwiatki w tym a perlit można kupić w budowlanym tylko duże wory lub na allegro też w mniejszych porciach jest leciutki więc paczka tania Edytowane przez marcel181988 Czas edycji: 2009-03-27 o 20:24 |
||
2009-03-27, 18:10 | #41 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: z domku :)
Wiadomości: 170
|
Dot.: Sundaville
Cytat:
i siemię do kwiatków ot następna zagadka ? czy to chodzi o siemię lniane ? czy może literówka i miało być ziemię
__________________
...dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidzialne dla oczu. |
|
2009-03-27, 20:23 | #42 |
Raczkowanie
|
Dot.: Sundaville
literówka :P hehe ja to tak na oko sypię czasem więcej czasem mniej siedzą obecnie w takiej ziemi sadzonki pepino i widzę że świetnie sobie radzą
|
2009-04-23, 08:22 | #43 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: z domku :)
Wiadomości: 170
|
Dot.: Sundaville
Arletasa jak tam Twoje Sundawille,bo u mnie niestety ale masakra,pokusiła mnie jakaś cholera i do mojej sadzonki zaaplikowałam pałeczki bayer owadobójczo - nawozowe (w załączniku zdjęcie) kupiłam je do Gardeni z którą miałam problemy ,pomyślałam że zabezpieczę i dostarczę zawozu przy okazji i mojej pięknisi ,ale zamiast tego zaczęły żółknąć liście i opadać ,musiałam obciąć przy donicy i mam teraz małe straszydło
na otarcie łez kupiłam sobie ,małą nową sadzoneczkę u ogrodnika, najgorsze bo pałeczki wsadziłam również do innych kwiatków m.i.n do azali która również traci liście,chce mi się beczeć jak na nią patrzę (była taka piękna) dzisiaj spróbuję zmienić jej całkiem ziemię ,może- pomoże wydaje mi się że te pałeczki są strasznie mocne i podane ilości na donicę za duże
__________________
...dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidzialne dla oczu. |
2009-04-24, 08:57 | #44 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Żuławianka
Wiadomości: 2 123
|
Dot.: Sundaville
Oj ,współczuję Evi.Moje też nie wygladają za specjalnie.Cały czas walczyłam z robalami i jak na razie jest spokój.Zniknęły.Zmieniłam im ziemie jak co roku(substral osmocote)Jedna odbiła i ma sporo zielonych liści.Druga zmarniała bardzo.Zmarzła chyba bidulka.Przeniosłam ją z mojej zimnej "przechowalni roslin"do kuchni na parapet.Może odżyje.Jak nie to kupię jeszcze jedną w nomi i na zimę już nie do przechowalni tylko w kuchni bedzie stać.Evi ,ja nie stosowałam i nie stosuję nawozu w pałeczkach.Moje roslinki pryskam środkiem owadobójczym w sprayu.Srodek ten tworzy pianę i pokrywam nim całą rosline.A na pałeczkach,nie znam się na nich nic a nic.Nie martw się,zmień ziemię i czekaj cierpliwie.Porozmawiaj ze swoimi kwiatkami,a tak.Moja teściowa mówi że to działa i ładniej rosną.Spróbować można,a napewno nie zaszkodzi.
|
2009-04-24, 20:57 | #45 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: z domku :)
Wiadomości: 170
|
Dot.: Sundaville
Arletasa dziękuję za pocieszenie, porozmawiam z nią może się uda i będzie jednak ładnie rosła
pozdrawiam cieplutko i życzę powodzenia w dalszej uprawie
__________________
...dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidzialne dla oczu. |
2009-04-27, 14:21 | #46 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Żuławianka
Wiadomości: 2 123
|
Dot.: Sundaville
W nomi pojawiły się sundaville.Chyba kupię jeszcze ze dwie.
|
2009-04-29, 12:07 | #47 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Żuławianka
Wiadomości: 2 123
|
Dot.: Sundaville
No i dwie kupiłam w nomi po 16 zł.
|
2009-05-01, 07:27 | #48 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: z domku :)
Wiadomości: 170
|
Dot.: Sundaville
o to gratuluję udanego zakupu
ja moją kupiłam od ogrodnika za 9 zł a ostatnio jak byłam na giełdzie kwiatowej to przechodząc między stoiskami, widziałam w donicy wiszącej kwiat, bardzo podobny do sundawilli tylko z ogromnymi liśćmi i bardzo dużymi białymi kwiatami ,może w tym roku pojawi się jakaś nowa odmiana nie zapytałam ,bo bardzo się spieszyłam i miałam zajęte ręce ,ale jak będzie następnym razem to ''zbadam''tą nowinkę
__________________
...dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidzialne dla oczu. |
2009-05-01, 12:30 | #49 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Żuławianka
Wiadomości: 2 123
|
Dot.: Sundaville
O kurcze ,ale przepłaciłam.Ale nie żałuję ,że je kupiłam.Evi ,Ty już wiesz że ta roślina ma piękne kwiaty i warto mieć tą roślinę.Niech wiedzą też o tym inni.
|
2009-05-02, 07:15 | #50 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: z domku :)
Wiadomości: 170
|
Dot.: Sundaville
Arletasa masz rację ,sundawilla jest warta każdej ceny !
może nie przepłaciłaś tylko masz większe sadzonki
__________________
...dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidzialne dla oczu. |
2009-05-02, 08:25 | #51 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Żuławianka
Wiadomości: 2 123
|
Dot.: Sundaville
No o tym że mam zakupione wieksze sadzonki to nie pomyślałam.Ale wiesz co ?jak tak przebierałam w roślinkach i szukałam takiej ,ktora ma najwiecej pędów a nie kwiatów.Zainteresowała się tymi kwiatami jedna kobieta.Zapytała co to za kwiat.Trochę jej na temat tych kwiatów opowiedziałam i wyszła ze sklepu z 3 roślinami.
|
2009-05-06, 18:52 | #52 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 700
|
Dot.: Sundaville
A teraz w biedronce jest ta roślinka po 15zł.. właśnie się waham, bo mi ostatnio nawet maciejka umiera
|
2009-05-06, 19:22 | #53 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 3 122
|
Dot.: Sundaville
Ja dzis kupilam w Biedronce Ale mieli tylko czerwone wiec poprzestalam na jednej.Fajnie wyglada,az sie zastanawialam na poczatku czy to aby na pewno zywy kwiat,takie ma ladne blyszczace intensywnie zielone liscie.Powiedzcie mi tylko co mam teraz zrobic,przesadzic ja do duzej doniczki czy malej?I czy moge ja wystawiac na dwor kiedy jest cieplo?I co mam zrobic zeby wygladala tak
http://www.swiatogrodow.pl/img/sunda...d_plantpol.jpg |
2009-05-11, 18:03 | #54 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: z domku :)
Wiadomości: 170
|
Dot.: Sundaville
Alien gratuluje zakupu
jeżeli chodzi o sundavillę ze zdjęcia ,to przypuszczam że są w donicy z 2 sadzonki ,sądząc po ilości ,na pewno w środku jest drabinka lub inna podpórka i po niej pnie się kwiatek sadzonkę proponuję przesadzić do większej donicy,(ale nie ogromnej do jakiejś dobrej ziemi np. SUBSTRAL i możesz oczywiście wystawiać ją stopniowo na słonko (na początku nie za ostre) postępuj jak z wszystkimi pelargoniami ,surfiniami i.t.d które na początku zawsze się hartuje przed wystawieniem na balkony,uważaj na przymrozki ,mają pdobno być ... więc na noc zawsze zabieraj do domu przynajmniej do połowy maja ,oczywiście musisz też nawozić ,gdyż bez nawozu nie będzie ładnie kwitnąć,a jakim nawozem to już może ktoś inny Ci podpowie ,bo ja nawożę ''gotowcem od ogrodnika'' myślę że choć troszkę Ci pomogłam pozdrawiam i życzę pięknej ogromniastej Sundawillci
__________________
...dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidzialne dla oczu. |
2009-05-12, 16:26 | #55 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 700
|
Dot.: Sundaville
Cytat:
|
|
2009-05-12, 20:40 | #56 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 3 122
|
Dot.: Sundaville
Przesadziłam moją sundevillę w sobotę i już pięknie odbija.Teraz jeszcze muszę jej kupić jakis nawóz a tata obiecał mi zrobić drabinkę.Nie wiem tylko czy mam jakoś przywiązywać do niej roślinkę?Jak kupiłam to była przypięta takimi żabkami jak te do włosów i na razie tak zostawiłam
|
2009-05-13, 06:33 | #57 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: z domku :)
Wiadomości: 170
|
Dot.: Sundaville
Cytat:
---------- Dopisano o 07:33 ---------- Poprzedni post napisano o 07:27 ---------- Cytat:
ale myślę że z powodzeniem możesz przytrzymać żabkami
__________________
...dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidzialne dla oczu. |
||
2009-05-16, 10:00 | #58 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 13
|
Dot.: Sundaville
Kochani!!! POMOCY!!! Ja swoją sundavillę kupiłam rok temu. Nie był to ani duży, ani zbyt piękny okaz. Miałam nadzieje, że jak będę o nią dbać o oczywiście trochę później będzie moje oko cieszyć. Niestety całe lato rosła sobie pomalutku, ale kwitła kiepsko. Na zimę przeniosłam ją do domu, do najzimniejszego pokoju. Przez ten czas jej liście zaczęły się dziwnie zwijać, trochę podsychać. Nowe listeczki tez wyrastały jakieś marne, jakby suche. Gdzieś doczytałam, że to oznaka braku wilgoci. Zaczęłam moją roślinkę więcej podlewać i zraszać. Nie wiele to jednak pomogło. Teraz stoi już od dwóch tygodni na tarasie. Dbam o nią jak mogę, ale poprawy jakoś nie widzę. Kochani może ktoś z Was miał podobny problem?
|
2009-06-12, 09:53 | #59 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 700
|
Dot.: Sundaville
Jak tam Wasze okazy? Ja swoje kupiłam ponad miesiąc temu i nie doczekałam się jeszcze żadnego kwiatuszka... ile Wy czekałyście?
|
2009-06-12, 22:47 | #60 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 3 122
|
Dot.: Sundaville
Moja ma kilka pąków,1 już bardzo duży i tylko czeka na słońce żeby sie rozwinąć
|
Nowe wątki na forum Dom, mieszkanie, nieruchomości |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:31.