Zakochana w uczniu....

[ambiguous87]

Witaj Grzegorz Pod czyjimś okiem napewno Ci się to uda nauczyć, gorzej gdybyś miał do tego siąść sam bez nadzoru ...

[ambiguous87]

ah i dalej nic nawet na lekcje się już nie umawia bo ma za dużo pracy.... chyba czas przestać bujać w marzeniach.......

[Sarrai]

Napisane przez ambiguous87

ah i dalej nic nawet na lekcje się już nie umawia bo ma za dużo pracy.... chyba czas przestać bujać w marzeniach....

ajj powiem Ci - nie załamuj się
ja tez miałam taką sytuację... zakochałam się w chłopaku.. no, pierwsze, bardzo silne uczucie.. On tez mi dawał sygnały, a potem robił coś co sprawiało, że juz myślałam, że pora go sobie olać. Motałam się tak z pół roku, analizy jego zachowania, płacz i dół
Ale w końcu jakoś się to rozkręciło i zostalismy parą. Więc radzę - spokojnie, nie wyobrażaj sobie zbyt wiele, po prostu żyj swoim życiem. jeśli ma coś wyniknąć z tej znajomości - to wyniknie..

ps. przepraszam, ta laska co ją wkleiłaś to jest ta jego była? jeśli tak, to wg mnie nierozsądnie

[Alisse]

heeej gdzie sie podziały wszystkie posty?

[biala lila]

nie wolno niszczyc zawartosci forum ;/

[Dzika Ropucha]

i po wątku z ahhh i ohhh.
ee tam myślałam że coś się rozkręci ciekawego

[MissHuffy]

Napisane przez Alisse

heeej gdzie sie podziały wszystkie posty?

dokładnie

[hihi]

Zgłaszajcie ZP do modów, że forum niszczy i usuwa ich zawartość. Pisanie w wątku nic nie daje.

[iza251]

Napisane przez ambiguous87

.....

[fergAlex]

ambiguous87 pisz co tam u Ciebie i ucznia bo umieram z ciekawości!!

[iza251]

Napisane przez fergAlex

ambiguous87 pisz co tam u Ciebie i ucznia bo umieram z ciekawości!!

no chyba raczej sie nie dowiesz....

[Alisse]

Ja też umieram z ciekawości. Zapowiadało sie tak intrygująco..

[Fresa]

Napisane przez hihi

Zgłaszajcie ZP do modów, że forum niszczy i usuwa ich zawartość. Pisanie w wątku nic nie daje.

I cytujcie posty odpowiadając.

Swoją drogą to nie rozumiem jaki był sens usuwania wpisów, skoro zachowały się w cytatach i zostały odtworzone.

[theoneandonly]

Napisane przez Fresa

I cytujcie posty odpowiadając.

Swoją drogą to nie rozumiem jaki był sens usuwania wpisów, skoro zachowały się w cytatach i zostały odtworzone.

Ale o co chodzi?
Kto i po co usuwał posty?

[Fresa]

Napisane przez theoneandonly

Ale o co chodzi?
Kto i po co usuwał posty?

Autorka wątku usuwała.

[ambiguous87]

wybaczcie musialam usuwac, bo kilka osob dotarlo do tych postow.....! nie chcialam aby owy uczen sie o tym dowiedzial.... no ale trudno.... dostalam kare a posty odswierzone.... inna sprawa, ze uczen wrocil na studia i juz nie ma czasu sie spotykac... ogolnie zerwal kontakt i nie wiem czy to dlatego, ze ktos mu o tym powiedzial ( o tym forum), czy co hmmmm no ale trudno, widocznie tak mialo byc....! a u mnie wszystko w porzadku, poznalam nowa osobe, rowniez w ciekawy i z lekka romantyczny sposob jesli jestescie ciekawi to oczywiscie moge opowiedziec wazne, ze czuje sie szczesliwa i nie mysle juz o uczniu pozdrawiam i przepraszam Was za usuniecie postow, mam nadzieje ze zrozumiecie

[theoneandonly]

Napisane przez ambiguous87

wybaczcie musialam usuwac, bo kilka osob dotarlo do tych postow.....! nie chcialam aby owy uczen sie o tym dowiedzial.... no ale trudno.... dostalam kare a posty odswierzone.... inna sprawa, ze uczen wrocil na studia i juz nie ma czasu sie spotykac... ogolnie zerwal kontakt i nie wiem czy to dlatego, ze ktos mu o tym powiedzial ( o tym forum), czy co hmmmm no ale trudno, widocznie tak mialo byc....! a u mnie wszystko w porzadku, poznalam nowa osobe, rowniez w ciekawy i z lekka romantyczny sposob jesli jestescie ciekawi to oczywiscie moge opowiedziec wazne, ze czuje sie szczesliwa i nie mysle juz o uczniu pozdrawiam i przepraszam Was za usuniecie postow, mam nadzieje ze zrozumiecie

No to opowiadaj

[Bialy Kotek]

Napisane przez ambiguous87

wybaczcie musialam usuwac, bo kilka osob dotarlo do tych postow.....! nie chcialam aby owy uczen sie o tym dowiedzial.... no ale trudno.... dostalam kare a posty odswierzone.... inna sprawa, ze uczen wrocil na studia i juz nie ma czasu sie spotykac... ogolnie zerwal kontakt i nie wiem czy to dlatego, ze ktos mu o tym powiedzial ( o tym forum), czy co hmmmm no ale trudno, widocznie tak mialo byc....! a u mnie wszystko w porzadku, poznalam nowa osobe, rowniez w ciekawy i z lekka romantyczny sposob jesli jestescie ciekawi to oczywiscie moge opowiedziec wazne, ze czuje sie szczesliwa i nie mysle juz o uczniu pozdrawiam i przepraszam Was za usuniecie postow, mam nadzieje ze zrozumiecie

dokładnie, opowiadaj

[Ivi 1988]

no dawaj, dawaj

[ambiguous87]

witajcie no więc historia jest moim zdaniem super ogólnie zawsze poznawałam facetów przez internet ( ilove, fotka itd.) a oto historia aktualna mieszkam w Trójmieście, a u Nas są karty miejskie, na takiej karcie zapisywany jest bilet miesięczny ( na całe Trójmiasto, na kolejkę, autobusy, tramwaje, trajtki). Ja swoją kartę niestety zgubiłam, a miałam na niej doładowany bilet na cały miesiąc Postanowiłam pojechać do Gdańska ( mieszkam w Gdyni), żeby wyrobić nową kartę i ze starej przelać doładowany bilet. Wszystko szło pięknie i po wyrobieniu karty okazało się, że bilet mogę przelać w Gdyni, bo tam ostatnio doładowywałam.... Nie miałam pieniędzy w portfelu, więc musiałam wracać kolejką na gapę. Wsiadam już do kolejki i nagle, jak na złość, wsiedli kanarzy.... Podszedł do mnie wysoki, opalony przystojniak, niebieskie oczy aaaaaah opowiedziałam Mu moją historię i ku memu zdziwieniu uwierzył mi i nie wstawił mandatu! Nasi kontrolerzy z reguły są bezlitośni, nie dają sobie nic wytłumaczyć, a tu proszę taka niespodzianka Tak czy siak potem już tego chłopaka widywałam tylko w skm. Kilka miesięcy później poznałam przez internet jednego z kontrolerów, zaraz się dopytałam jak tamten chłopak ma na imię itd, znalazłam go na N-K i napisałam, że dziękuję, że mnie wtedy puścił i że mi uwierzył W ciągu chwili tak się gadka rozwinęła, że umówiliśmy się na spacerek Nooo i potem od słowa do przytulenia, od przytulenia do pocałunku i...... niedługo się wyprowadzamy także możecie dziewczyny trzymać kciuki za mnie

[theoneandonly]

Napisane przez ambiguous87

witajcie no więc historia jest moim zdaniem super ogólnie zawsze poznawałam facetów przez internet ( ilove, fotka itd.) a oto historia aktualna mieszkam w Trójmieście, a u Nas są karty miejskie, na takiej karcie zapisywany jest bilet miesięczny ( na całe Trójmiasto, na kolejkę, autobusy, tramwaje, trajtki). Ja swoją kartę niestety zgubiłam, a miałam na niej doładowany bilet na cały miesiąc Postanowiłam pojechać do Gdańska ( mieszkam w Gdyni), żeby wyrobić nową kartę i ze starej przelać doładowany bilet. Wszystko szło pięknie i po wyrobieniu karty okazało się, że bilet mogę przelać w Gdyni, bo tam ostatnio doładowywałam.... Nie miałam pieniędzy w portfelu, więc musiałam wracać kolejką na gapę. Wsiadam już do kolejki i nagle, jak na złość, wsiedli kanarzy.... Podszedł do mnie wysoki, opalony przystojniak, niebieskie oczy aaaaaah opowiedziałam Mu moją historię i ku memu zdziwieniu uwierzył mi i nie wstawił mandatu! Nasi kontrolerzy z reguły są bezlitośni, nie dają sobie nic wytłumaczyć, a tu proszę taka niespodzianka Tak czy siak potem już tego chłopaka widywałam tylko w skm. Kilka miesięcy później poznałam przez internet jednego z kontrolerów, zaraz się dopytałam jak tamten chłopak ma na imię itd, znalazłam go na N-K i napisałam, że dziękuję, że mnie wtedy puścił i że mi uwierzył W ciągu chwili tak się gadka rozwinęła, że umówiliśmy się na spacerek Nooo i potem od słowa do przytulenia, od przytulenia do pocałunku i...... niedługo się wyprowadzamy także możecie dziewczyny trzymać kciuki za mnie

Gratulacje
Kochliwa jesteś

[grejpftutowa panna]

ach jak romantycznie....
aż samemu chciałby się coś takiego przeżyć...

[babeczka83]

Ciekawa historia. Wyprowadzacie się tzn. razem?

[ambiguous87]

tak, razem Kochliwa hmmmm Ktoś kiedyś powiedział - zakochujcie się tak często, jak to tylko możliwe A dla mnie - być zakochanym, a KOCHAĆ to też różnica Kochać jeszcze nie kocham, ale jeśli się okaże, że dobrze się z Nim mieszka, że się dogadujemy, że jest poprostu tak, jak być powinno to moje serce na głęboką miłość się otworzy pozdrowienia dziewczynki

[liselotta]

cudna historia miód na moje serce, że można się jednak z pioruna sycylijskiego wygrzebać.

[babeczka83]

W takim razie dużo szczęścia życzę Zakochanie to przepiękne uczucie

[Alisse]

No prosze, jak sie fajnie potoczyło szczęścia życzę

[ambiguous87]

dziekuje

[Alisse]

i jak tam?

[ambiguous87]

na szczęście koniec... moj Książe okazał się okropna ropucha! zdradzil mnie z dwoma laskami.... Najpierw z jedna, potem z druga.... ah Ci faceci..... No ale trudno, moj Ksiaze jeszcze do mnie trafi